arrow-up-circle
Wybierz fragment tekstu, który chcesz wyjaśnić (maks. 80 słów)
Step 1 - N° 29

Wymiarowe dźwięki - Czym jest dźwięk ewolucyjny (część 1)

Ten artykuł został tymczasowo przetłumaczony za pomocą tłumacza internetowego. Oryginalny artykuł jest w języku włoskim. Jeśli chcesz pomóc nam ulepszyć tłumaczenie na swój język, skontaktuj się z nami poprzez e-mail: info@accademiadicoscienzadimensionale.it lub poprzez czat na ACD. Dziękujemy.


 

Strona 1 z 3

Wszystko zaczyna się od prostego gwizdka, a potem zdajesz sobie sprawę, że ten gwizdek ma sens. 

Dzisiaj mówimy o konkretnym dźwięku, w przypadku którego wszyscy, przynajmniej raz w życiu, zadaliśmy sobie to samo pytanie: "Czy mam słaby słuch?". 
Są to w rzeczywistości pozornie nieznane gwizdy lub szmery, które nazwiemy dźwiękami wymiarowymi. Wszyscy słyszymy dźwięki, które początkowo identyfikujemy jako dzwonienie w uszach, ale nie każdy wie, że dźwięki te mają swój własny powód. Zaczynają się od dziwnego tonu, który jest szczególnie głośny w nocy, kiedy panuje cisza, podczas gdy w ciągu dnia jest słyszalny znacznie mniej. Im jest ciszej, tym bardziej ten dźwięk - który brzmi jak dziwny gwizd - jest słyszalny. Zwykle myślimy, że jest to problem ze słuchem, ponieważ nie jest to rozróżnialny dźwięk, ale brzmi bardziej jak hałas wytwarzany przez uszy, gdzieś pomiędzy szelestem a dźwiękiem o wyższej częstotliwości. Czasami dźwięk zwiększa zarówno głośność, jak i ilość i pozwala rozpoznać więcej tonów; innym razem przez długi czas ich nie słyszymy. Są one często mylone z szumami usznymi, ponieważ nie rozumiemy przyczyny tych zjawisk słuchowych. Jednak bardzo szybko zrozumiesz różnicę między dźwiękami wymiarowymi a zaburzeniami słuchu. 

Zacznijmy od zasady, że każdy ma to "zaburzenie", od małych dzieci po dorosłych, a nawet osoby starsze, bez różnicy. Są tacy, którzy decydują się je zignorować, tacy, którzy, ogarnięci zmartwieniem, zwracają się do lekarza, nie będąc w stanie nic zrobić, aby im pomóc, i tacy, którzy się z nimi pogodzili; kilku innych jednak zaczyna zdawać sobie sprawę, że jest to coś więcej, więc decydują się zagłębić i zrozumieć, czym naprawdę są. 
Jeśli poświęcisz chwilę uwagi, możesz zdać sobie sprawę, że słyszysz te dźwięki nawet teraz, ale ponieważ były one ukryte przez różne odgłosy wokół ciebie, nie zauważyłeś ich. Te dźwięki nie należą do twoich uszu, ale zdajesz sobie sprawę, że słyszysz je bezpośrednio w swojej głowie, a to jest zupełnie inne niż wtedy, gdy słyszysz dźwięk uszami. Może niejasno przypominać gwizdek lub dźwięk instrumentu muzycznego zwanego trójkątem; jest podobny do wysokiego dźwięku, ale rośnie wraz z równowagą i nie aktywuje się nagle, powodując dyskomfort w uszach. Zaczyna się od syczenia, a następnie wzrasta, z dźwiękiem, który jest pozornie monotonny, ale zwiększa intensywność. Wiele osób nauczyło się je ignorować i nie zwracać na nie uwagi, niektórzy nie mogą spać w nocy z powodu głośności tych dźwięków, inni nauczyli się ich używać, ściszając je i podgłaśniając według własnego uznania. Wiele osób uważa, że ma problemy ze słuchem i niepotrzebnie się martwi, ponieważ są to dźwięki wymiarowe, które nie wynikają z problemów ze słuchem. To, że problemy ze słuchem istnieją, jest bezdyskusyjne, ale wiele osób, które uważają, że cierpią na szumy uszne, w rzeczywistości odbierają dźwięki wymiarowe i martwią się problemem, którego nie mają. 

Początkowo brzmi to jak szelest, dziwny lekki hałas, który pozornie pochodzi z uszu, ale jeśli zwrócisz uwagę, rozpoznasz go jako znacznie bardziej wewnętrzny dźwięk, bezpośrednio w głowie. Następnie zaczyna się ton, który, jeśli się go słucha, zwiększa głośność i można wyróżnić dwa różne tony, jeden nieco wyższy od drugiego. W pewnym sensie są one jak dwie nuty, ale grają dalej bez potrzeby uderzania ich po raz drugi; jest to ciągły, jednorodny dźwięk. Jeśli je zignorujesz, ucichną, jeśli poświęcisz im uwagę, wzrosną, a nawet staną się natarczywe. Jest to dźwięk, który chciałoby się odtworzyć, ale żaden instrument ani hałas tak naprawdę go nie przypomina. Tony mogą niejasno przypominać dźwięk Trójkąta, rodzaj "Tiiin", który wznosi się i wydaje się pochodzić z uszu, ale czasami można je usłyszeć tak głośno, że nawet dźwięki zewnętrzne - takie jak codzienne odgłosy, które słyszysz w domu - nie mogą przykryć tonów, które słyszysz w swojej głowie. 

Strona 2 z 3

Choć może to brzmieć dziwnie, dźwięki te są bardzo przydatne dla rozwoju szóstego zmysłu. Dopóki nie nauczysz się ich podkręcać i ściszać, mogą wydawać się irytującymi i całkowicie bezużytecznymi dźwiękami, ale kiedy się do nich przyzwyczaisz i dowiesz się, jak możesz ich używać, zdasz sobie sprawę, jak bardzo są przydatne i ważne. Nazywamy je dźwiękami wymiarowymi, ponieważ są to dźwięki, które działają jako pomost do innych wymiarów, czasami jako alarm ostrzegający, że zbliża się coś wymiarowego. Są to dźwięki wymiarowe, ponieważ dają ci znać, że istnieje coś poza tym, co zwykle widzisz; są jak przypomnienie, że nie należysz tylko do tego świata, ale że wokół ciebie jest coś jeszcze. Jest to dźwięk, który jest szczególnie głośny, gdy występują wysokie wibracje, które mogą być spowodowane przez istotę bliską nam w tym momencie lub na początku duchowego doświadczenia. Na przykład stają się bardzo głośne, gdy zaczynasz astralizować. Ale nie tylko: dźwięki wymiarowe są anteną, która przypomina nam o istnieniu innych wymiarów. Takie dźwięki są szczególnie aktywowane, gdy coś "wyższego" dzieje się obok nas, tj. coś, co nie należy do typowej rutyny niskich wibracji (tj. Niskiej częstotliwości). Dźwięki te są jak ostrzeżenie, że coś wymiarowego jest obok nas, w rzeczywistości w domu nawiedzonym przez byty usłyszysz znacznie wyższe. Jednak dźwięki te nie powinny być kojarzone tylko z obecnością bytów, ponieważ są czymś więcej: są pomostem naszego szóstego zmysłu, który pozwala nam odkrywać, łączyć się i czerpać to, co najlepsze z innych wymiarów. W rzeczywistości są to dźwięki należące do innych wymiarów, poza ziemskim, który już znamy i słyszymy naszymi uszami, dlatego nazywane są dźwiękami wymiarowymi. 

Pojawiają się jako dziwne, monotonne i pozornie nudne dźwięki, ale mogą oferować ogromną satysfakcję i wspaniałe doświadczenia tym, którzy zdecydują się ewoluować poprzez ich praktykowanie. Czasami brzmią jak wibracyjne dźwięki (jak "vmmvmm"), ale jeśli się skoncentrujesz i dobrze wsłuchasz, ich dźwięk zmieni się i stanie się bardziej podobny do Trójkąta. Nazywam je dźwiękami Boga, ponieważ są jak przypomnienie, jak potwierdzenie, że wszystko istnieje. Definiuję te dźwięki jako dźwięki Boga, ponieważ gdziekolwiek jesteś, z kimkolwiek jesteś, kiedykolwiek jesteś, wiesz, że te dźwięki cię nie opuszczą i jeśli zwrócisz na nie uwagę, staną się jak most, z którego Bóg może lepiej "komunikować się" z tobą. Bez względu na to, gdzie jesteś i przez jaki okres przechodzisz, zawsze możesz trzymać się dźwięków wymiaru, które oczyszczą twój umysł. Dźwięki te nie należą do tego wymiaru, ale są mostem, który pozwala ci zawsze pozostać połączonym z innymi. Są jak syrena zapraszająca do słuchania. Jeśli zdecydujesz się słuchać dźwięków, zwiększysz intensywność połączenia między tobą a najczystszymi wymiarami. Istnieją różne dźwięki, które można usłyszeć z różnych powodów, ale tony są mostem łączącym cię z Bogiem. 

Dźwięki te są bardzo pocieszające, ponieważ uświadamiają ci, że duchowość, jeśli chcesz to tak nazwać, nie jest tylko momentem, w którym wykonujesz techniki w domu, jak w przypadku sesji medytacyjnej, ale należy całkowicie do twojego życia przez cały czas, nawet jeśli nigdy nie zdawałeś sobie z tego sprawy. Tony chcą ci pokazać, że nie ma znaczenia, z kim jesteś lub czy jesteś poza domem, ponieważ możesz uzyskać dostęp do tego wymiaru, kiedy tylko chcesz i tak często, jak chcesz, i otworzyć ten most między tobą a różnymi wymiarami, po prostu zwracając na to uwagę. Nie ma nic prostszego. Dźwięki wymiarowe są bardzo przydatne, przede wszystkim do podnoszenia wibracji i zbliżania się do wyższych tonów. Słuchając ich, dźwięki wymiarowe pozwalają oczyścić umysł z negatywnych energii i przywrócić równowagę zdolności umysłowych i psychicznych. Dźwięki wzmacniają szósty zmysł i wszystkie zdolności pozazmysłowe. Przybliżają cię do wyższych, pozytywnych wibracji, które należą do Wszechświata. Są jak potwierdzenie, że wszystko istnieje, zaawansowane wzmocnienie, które pozwala odkryć siebie i zbliżyć się do Jednego. 

Strona 3 z 3

Kiedy praktykujesz techniki duchowe, na przykład medytację, zauważysz, że głośność dźwięków wzrośnie , właśnie dlatego, że medytując podnosisz swoją wibrację, zbliżając ją do najczystszych wymiarów, dlatego głośność dźwięków wymiarowych również wzrośnie. Podobnie, decydując się na słuchanie tonów, zwrócisz uwagę na most, który szybko łączy cię z wyższymi wibracjami, zwiększając w ten sposób ich intensywność i zdolność do komunikowania się. 

Jeśli wcześniej mogły wydawać się irytującymi dźwiękami, z czasem zdasz sobie sprawę, jak ważne są one dla ewolucji szóstego zmysłu; w rzeczywistości umiejętność polega nie na ich słyszeniu, ale na ich słuchaniu. Słyszenie ich przez cały czas nie jest oznaką bycia na czele ewolucji, ponieważ każdy je słyszy, nawet jeśli wielu próbuje je ignorować. Umiejętność polega na słuchaniu ich i tworzeniu z nich melodii. Dźwięki wymiarowe są jak dźwięki ewolucyjne, ponieważ poprzez słuchanie pozwalają ci ewoluować i rozszerzać się na nowe etapy wiedzy. Nawet jeśli wydają się nieistotne, odkryjesz, jak przydatne są do poprawy zdolności sensorycznych i praktyki innych technik. W końcu wszystko jest ze sobą połączone. W nocy znacznie łatwiej jest odbierać te dźwięki niż w ciągu dnia, ponieważ hałasy zewnętrzne są zredukowane do minimum, gdy wszyscy śpią, więc nasz słuch jest mniej zakłócony i możemy lepiej odbierać dźwięki wewnętrzne, w tym dźwięki wymiarowe. I odwrotnie, jeśli mieszkamy w miejscu o niskim poziomie hałasu, łatwiej jest je odbierać nawet w ciągu dnia. Zwykle zaczynają się od jednego tonu, który pozostaje w głowie przez chwilę, a następnie wzrasta do dwóch lub trzech różnych dźwięków. Brzmią one bardzo podobnie, ale różnią się głośnością i tonem. Jeśli zwrócisz na nie uwagę, zdasz sobie sprawę, że mogą szybko wzrosnąć. Są one bardzo ważne dla naszej ewolucji, dlatego coraz częściej zakrywamy nasz słuch słuchawkami podczas słuchania muzyki, całkowicie zmanipulowanej przez Low, który chce uniemożliwić nam odkrycie nowego poziomu ewolucji. Tony należą do innych wymiarów, jednych z najwyższych i najbliższych Bogu, więc szkoda byłoby je ignorować na zawsze. 

Jeśli uważnie słuchasz tonów, ich liczba i głośność może wzrosnąć; jeśli nie jesteś skupiony, mogą zniknąć lub zmniejszyć poziom. Zauważysz, że nawet najmniejsza myśl wystarczy, aby zmniejszyć głośność dźwięków i stracić niektóre z nich. Próbując wsłuchiwać się w dźwięki wymiarowe, będziesz również ćwiczyć niemyślenie, ponieważ aby utrzymać wszystkie dźwięki na tym samym poziomie, a nawet zwiększyć ich głośność, będziesz musiał uważać, aby nie myśleć. W ten sposób osiągniesz podwójny efekt. Ćwicząc, będziesz w stanie zwiększyć głośność tych dźwięków nawet w bardzo hałaśliwych miejscach, a nie tylko w nocy lub w cichych miejscach. W międzyczasie zacznij jednak od pierwszych kroków. Ostrożnie skoncentruj się na słyszeniu dźwięku w swojej głowie: powoli możesz usłyszeć, jak się podnosi i wreszcie usłyszeć inny, tak jakby dwa dźwięki były słyszane razem, jeden na drugim, nakładając się na siebie, ale nie odstając od siebie. Wymaga to praktyki, ale jestem pewien, że jeśli jesteś zainteresowany doskonaleniem swoich umiejętności, znajdziesz czas, aby się temu poświęcić. Na początku trudno jest je usłyszeć, ponieważ dopóki nie chcesz zwracać na nie uwagi, będą wydawać się wysokie, a następnie, gdy zdecydujesz się ich słuchać, będą wydawać się niższe niż zwykle. Od teraz jednak spróbuj słuchać ich przez co najmniej pięć minut kilka razy w ciągu tygodnia. Zauważysz, jak zwracając na nie uwagę, ich dźwięk poprawi się i nie będzie już wydawał się irytujący, ale będzie bardziej przypominał ton melodii. Aby zwiększyć głośność dźwięku, oddychaj praną, ponieważ wdychając w siebie energię, podniesiesz swoje wibracje, a to pomoże ci lepiej odbierać dźwięki wymiarowe. W następnej lekcji wyjaśnię, jak działają dźwięki wymiarowe i dlaczego są tak ważne, ale najpierw zacznij od zdobycia praktycznego doświadczenia, koncentrując się na ich słuchaniu, a nie ignorowaniu. Poświęć im kilka minut i słuchaj ich częściej w ciągu tygodnia, w ten sposób lepiej zrozumiesz różnice i oczyszczanie energii wywołane słuchaniem dźwięków. Zrelaksuj się i ciesz się wrażeniami słuchowymi. 

Koniec strony 3 z 3. Jeśli podobał Ci się ten artykuł, skomentuj poniżej, opisując swoje odczucia podczas czytania lub ćwiczenia proponowanej techniki.

1925 komentarze
  • Cosmic Feather
    Medaglia per aver completato lo Step 1 per la 3ª volta
    Medaglia per aver completato lo Step 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 8
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    10:52 30/04/24

    Anch'io ho notato come a volte quando medito o richiamo Prana per svolgere le tecniche sento i Suoni alzarsi e lo prendo come segnale che sto facendo giusto, dunque mi rallegro. Inoltre quando si compiono i Viaggi Astrali diventano molto forti e intensi. Ricordo una sera provai ad allenarmi con questa tecnica e riuscii ad alzare i toni fino a non sentire più la televisione nell'altra stanza. Fu un'esperienza molto bella. Purtroppo ad oggi faccio più fatica ad alzarli ma so che è questione di allenamento.

  • Antoine
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 8
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 2
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    10:47 30/04/24

    Argomento interessante. Mi è capitato di sentire quel suono in momenti silenziosi, ma non ci ho mai fatto troppo caso. Una volta mi è successo di sentirlo all'improvviso e forte e subito dopo mi è arrivato il mal di testa e il mal d'orecchio. Mi è piaciuta molto la spiegazione sui Suoni Dimensionali come ponte che ci connettono a Dio e purificano la nostra mente. Sembrano essere qualcosa di molto puro che ci aiutano nella nostra Evoluzione. Proverò ad ascoltarli magari la sera quando sarà tutto più tranquillo intorno a me. Grazie Angel per questa spiegazione.

  • sole15
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    07:01 27/04/24

    Da quando ho letto questo articolo, ogni volta che sento un suono particolarmente forte, mi guardo intorno istintivamente per vedere se c'è qualche persona o cosa strana che possa averlo scatenato. Quando medito o svolgo le tecniche psichiche, ormai mi sono abituata così tanto ai suoni dimensionali devono sempre essere presenti, anche solo al minimo, per guidarmi e rassicurarmi, mentre quando non li sento più mi sento persa e instabile. Infatti dedico almeno 10 minuti al giorno ad ascoltarli, per evitare che calino troppo di volume.

  • Francesca67
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    15:35 26/04/24

    Dopo aver letto questo articolo ho pensato subito a una radio, quei suoni che si presentano quando si cambia stazione, quando si cerca di sintonizzare su una specifica frequenza. Anche se non sapevo tutto ciò ha subito acquisito senso e significato dentro di me. Anche il detto popolare che quando fischiano le orecchie significa che qualcuno ci sta pensando, alla fine ha un fondo di verità...magari non esattamente che qualcuno ci pensa ma che qualcosa è presente vicino a noi anche se non possiamo vederlo o percepirlo con i nostri cinque sensi. Sicuramente da adesso presterò più attenzione a questo fenomeno e mi fermerò ad ascoltare fino a a scorgere la melodia dimensionale.

  • anlura
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    07:49 25/04/24

    Il lavoro mi ha rovinato la mia sensibilità uditiva e mi ha donato un fischio permanente di sottofondo, che diventa più fastidioso con l'aumentare del silenzio , resta poi impercettibile con l'aumentare del rumore . Ammetto comunque che occasionalmente capita che un'altro sbilo si intrometta scavalcando prepotentemente il mio fischio di base . Avevo sempre pensato che fosse una bizzarria delle mie orecchie , visto i miei trascorsi , ma a quanto pare non è così. Farò sicuramente piu attenzione d'ora in poi quando mi ricapiterà di sentirli .

  • pleiad
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato lo Step 2
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    22:13 24/04/24

    Aiuto: anni fa c 'è stato un periodo in cui ero assillata da continui ronzii nelle orecchio, soprattutto di notte. Non so se fossero suoni dimensionali, a me davano fastidio, sembravano suoni di circuiti, bip o cose del genere. Li curai, senza successo, da un otorino. Poi sono scomparsi da soli, forse perchè mi ci sono abituata e rassegnata. Ho vercato di rilassarmi quando li sentivo, così da non farmi spaventare. Ma non so se fossero loro. Ero molto stressata allora. Certo la gente non ama sentire cose che non capisce. Teme di essere strana. Questo suono che è nella testa e non nelle orecchie....mi allenerò, cercherò di capire.

  • Ivana77
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    15:20 06/04/24

    Molto interessante anche questa lezione. Infatti è da un po' di tempo che percepisco questo suono dentro di me in particolar modo la sera, e come tutti, all'inizio pensavo possa essere il timpano particolarmente sensibile a certi suoni e rumori,o parole non pienamente accettate o condivise dal mio anino. Oppure vibrazioni negative...o cmq troppo forti ecc...

  • jedi70
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    02:02 03/04/24

    Molto interessante questo articolo sui suoni dimensionali, non ne avevo mai sentito parlare, per quanto ogni tanto mi capita di sentirli, ma non c'ho mai fatto caso, pensandoli come qualcosa di passeggero e "normale". Invece leggendo questo articolo scopro che i suoni dimensionali sono un ponte con dio, con altre dimensioni e con le alte vibrazioni. Sinceramente non ho mai fatto caso a quando si fanno sentire però di certo da ora in poi, cercherò di farci più attenzione, perché se ho capito bene, l'importante non è esattamente sentirli e basta, ma ascoltarli, cosa che inoltre, comporta anche il non pensiero, perché per ascoltarli non si deve pensare ad altro per non farli scomparire. Di certo d'ora in poi non appena ci farò caso, seguirò il consiglio di respirare prana e concentrarmi su di essi per sentirli il più possibile a lungo: se parto dal presupposto che questi suoni sono vicini a dio, starci più a lungo possibile a contatto non può che portare giovamento, a iniziare dall'affinamento del nostro senso. Ora comunque non so se quei suoni che sento io siano esattamente gli stessi che vengono descritti nell'articolo, delle volte si tratta di un sono sottilissimo, un po' come quello delle radio vecchie, mentre si girava la manopola per trovare un canale che trasmettesse qualcosa nel frattempo durante la ricerca, si sentiva un suono simile, quasi acuto. Non è esattamente quello che sento ogni tanto e che ipotizzo possa essere un suono dimensionale, però è ciò che più gli si avvicina. Ad ogni modo non vedo l'ora di risentirli così da praticare sul loro ascolto: non so, ma a sensazione, anche solo cercare di ricordarne il suono e riprodurlo nella mente, mi da un senso di pace e di serenità. Se cerco di fare memoria però, non ricordo di averlo mai sentito di notte, generalmente mi sembra di ricordare di averli sentiti di giorno, ma così di punto in bianco, senza una particolare pratica o esperienza. Non ne sono certo però, magari può essere che il low frequency non mi faccia ricordare quando li sento generalmente. Penso che cercherò su yt il suono del triangolo per provare a capire se si tratta dello stesso suono.

  • lorenzolo
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    22:16 02/04/24

    Io sento come un fruscio, non so se si tratta di suoni dimensionale perché non sento il tono, ho provato a prestarci un attimo l’attenzione e ho sentito subito un piccolo beneficio anche dato dal concentrarmi su di essi e non sul pensare, spero di ricordarmi di ascoltare i suoni dimensionale più spesso.

  • Galanasoul
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 2
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    13:14 29/03/24

    I suoni dimensionali sono sono un ponte del nostro senso che ci premette di connetterci ad altre dimensioni e a Dio. Basta prestare ai toni per avvicinarci alle vibrazioni più alte e all´ Uno.Ascoltarli è importantissimo per migliorare le capacità sensoriali. Ho praticato sui suoni diverse volte ma non con costanza. Ho notato nella mia pratica che respirando Prana durante la meditazione, in particolare nel Chakra della mente e nel Corona, i toni si fanno sentire chiaramente. Ho imparato a non concentrarmi nell´ascoltarli durante la meditazione, per non spostare l´intento della pratica, ma sento che la sensazione di positività si espande. Ormai sento costantemente il fruscio e non lo ignoro, perchè penso che voglia ricordarmi di uscire dal Low non appena possibile. Magari anche solo fermandomi un attimo e respirando Prana. Aver riletto questo articolo mi ha ispirata a dedicare, oggi, almeno 15 minuti all´ascolto dei suoni.

  • clarysol
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    21:32 25/03/24

    Ma che scoperta! Non avevo idea si trattasse di suoni dimensionali ciò che a volte mi capita di sentire..per cui non ci avevo mai prestato attenzione finora! Anche mentre leggevo l'articolo iniziavo a sentirli un po' in sottofondo.. in realtà non pensavo nemmeno fosse un disturbo all'udito, ma non mi ero mai chiesta perché questa cosa succedesse.. e avrei pensato che ascoltarli fosse peggio...Avevo forse paura che dandogli attenzione poi sarebbe stato difficile abbassarli...anche perche ho un cugino che sente costantemente un fischio e gli hanno detto che è un disturbo e a lui da fastidio..per cui non volevo fosse qualcosa del genere. Ora proverò a prestargli attenzione, senza timore!

  • erianthe
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    16:46 25/03/24

    Per i suoni dimensionali devo fare più attenzione, è molto tempo che non li sento

  • xeno
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    16:28 25/03/24

    I suoni dimensionali, sono di fondamentale importanza, poiché aiutano a mantenere un non pensiero, e soprattutto fanno da ponte per le altre dimensioni. Ascoltarli inoltre ripulisce anche la mente dall’energia negativa, rafforzando il sesto senso e le facoltà mentali. Mi è capitato spesso che di punto in bianco sentivo fischi fortissimi, e quello mi ha fatto capire che, da lì a poco vi era passata un’entità o presenza energetica. Questo è meraviglioso perché noi vediamo il mondo con gli occhi umani, ma se vedessimo quello che davvero ci circonda , fossimo più attenti ad attacchi energetici o influenze da entità, senza subire ogni volta. I suoni vanno sviluppati con l’ascolto e la concentrazione, non vedo l’ora di svilupparli.

  • Cora
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    23:52 21/03/24

    Mi e capitato spesso di sentirli ,soprattutto di notte. Credevo che fosse una specie di "rumore del silenzio". Grazie per questa spiegazione, ora li ascolterò con attenzione.

  • GiacomoR
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    19:19 21/03/24

    I toni sono davvero stupendi, li sento sempre quando mi connetto a Dio, all'universo o alla mia anima e li sento spesso anche quando sto praticando molto bene. Ascoltarli è un po' più difficile, perché è necessario avere un buon non pensiero ma è comunque fattibile. Quando si ascoltano tanti toni contemporaneamente sembra davvero di sentire una melodia molto bella, che fa anche molto bene alle nostre orecchie e al nostro cervello, sia nel fisico che nella parte energetica. Ascoltare il fruscio aiuta molto a concentrarsi bene e a connettersi bene e ad usare l'intento giusto quando si ascoltano i toni, è come una preparazione all'ascolto vero e proprio.