arrow-up-circle
Wybierz fragment tekstu, który chcesz wyjaśnić (maks. 80 słów)
Step 1 - N° 29

Wymiarowe dźwięki - Czym jest dźwięk ewolucyjny (część 1)

Ten artykuł został tymczasowo przetłumaczony za pomocą tłumacza internetowego. Oryginalny artykuł jest w języku włoskim. Jeśli chcesz pomóc nam ulepszyć tłumaczenie na swój język, skontaktuj się z nami poprzez e-mail: info@accademiadicoscienzadimensionale.it lub poprzez czat na ACD. Dziękujemy.


 

Strona 1 z 3

Wszystko zaczyna się od prostego gwizdka, a potem zdajesz sobie sprawę, że ten gwizdek ma sens. 

Dzisiaj mówimy o konkretnym dźwięku, w przypadku którego wszyscy, przynajmniej raz w życiu, zadaliśmy sobie to samo pytanie: "Czy mam słaby słuch?". 
Są to w rzeczywistości pozornie nieznane gwizdy lub szmery, które nazwiemy dźwiękami wymiarowymi. Wszyscy słyszymy dźwięki, które początkowo identyfikujemy jako dzwonienie w uszach, ale nie każdy wie, że dźwięki te mają swój własny powód. Zaczynają się od dziwnego tonu, który jest szczególnie głośny w nocy, kiedy panuje cisza, podczas gdy w ciągu dnia jest słyszalny znacznie mniej. Im jest ciszej, tym bardziej ten dźwięk - który brzmi jak dziwny gwizd - jest słyszalny. Zwykle myślimy, że jest to problem ze słuchem, ponieważ nie jest to rozróżnialny dźwięk, ale brzmi bardziej jak hałas wytwarzany przez uszy, gdzieś pomiędzy szelestem a dźwiękiem o wyższej częstotliwości. Czasami dźwięk zwiększa zarówno głośność, jak i ilość i pozwala rozpoznać więcej tonów; innym razem przez długi czas ich nie słyszymy. Są one często mylone z szumami usznymi, ponieważ nie rozumiemy przyczyny tych zjawisk słuchowych. Jednak bardzo szybko zrozumiesz różnicę między dźwiękami wymiarowymi a zaburzeniami słuchu. 

Zacznijmy od zasady, że każdy ma to "zaburzenie", od małych dzieci po dorosłych, a nawet osoby starsze, bez różnicy. Są tacy, którzy decydują się je zignorować, tacy, którzy, ogarnięci zmartwieniem, zwracają się do lekarza, nie będąc w stanie nic zrobić, aby im pomóc, i tacy, którzy się z nimi pogodzili; kilku innych jednak zaczyna zdawać sobie sprawę, że jest to coś więcej, więc decydują się zagłębić i zrozumieć, czym naprawdę są. 
Jeśli poświęcisz chwilę uwagi, możesz zdać sobie sprawę, że słyszysz te dźwięki nawet teraz, ale ponieważ były one ukryte przez różne odgłosy wokół ciebie, nie zauważyłeś ich. Te dźwięki nie należą do twoich uszu, ale zdajesz sobie sprawę, że słyszysz je bezpośrednio w swojej głowie, a to jest zupełnie inne niż wtedy, gdy słyszysz dźwięk uszami. Może niejasno przypominać gwizdek lub dźwięk instrumentu muzycznego zwanego trójkątem; jest podobny do wysokiego dźwięku, ale rośnie wraz z równowagą i nie aktywuje się nagle, powodując dyskomfort w uszach. Zaczyna się od syczenia, a następnie wzrasta, z dźwiękiem, który jest pozornie monotonny, ale zwiększa intensywność. Wiele osób nauczyło się je ignorować i nie zwracać na nie uwagi, niektórzy nie mogą spać w nocy z powodu głośności tych dźwięków, inni nauczyli się ich używać, ściszając je i podgłaśniając według własnego uznania. Wiele osób uważa, że ma problemy ze słuchem i niepotrzebnie się martwi, ponieważ są to dźwięki wymiarowe, które nie wynikają z problemów ze słuchem. To, że problemy ze słuchem istnieją, jest bezdyskusyjne, ale wiele osób, które uważają, że cierpią na szumy uszne, w rzeczywistości odbierają dźwięki wymiarowe i martwią się problemem, którego nie mają. 

Początkowo brzmi to jak szelest, dziwny lekki hałas, który pozornie pochodzi z uszu, ale jeśli zwrócisz uwagę, rozpoznasz go jako znacznie bardziej wewnętrzny dźwięk, bezpośrednio w głowie. Następnie zaczyna się ton, który, jeśli się go słucha, zwiększa głośność i można wyróżnić dwa różne tony, jeden nieco wyższy od drugiego. W pewnym sensie są one jak dwie nuty, ale grają dalej bez potrzeby uderzania ich po raz drugi; jest to ciągły, jednorodny dźwięk. Jeśli je zignorujesz, ucichną, jeśli poświęcisz im uwagę, wzrosną, a nawet staną się natarczywe. Jest to dźwięk, który chciałoby się odtworzyć, ale żaden instrument ani hałas tak naprawdę go nie przypomina. Tony mogą niejasno przypominać dźwięk Trójkąta, rodzaj "Tiiin", który wznosi się i wydaje się pochodzić z uszu, ale czasami można je usłyszeć tak głośno, że nawet dźwięki zewnętrzne - takie jak codzienne odgłosy, które słyszysz w domu - nie mogą przykryć tonów, które słyszysz w swojej głowie. 

Strona 2 z 3

Choć może to brzmieć dziwnie, dźwięki te są bardzo przydatne dla rozwoju szóstego zmysłu. Dopóki nie nauczysz się ich podkręcać i ściszać, mogą wydawać się irytującymi i całkowicie bezużytecznymi dźwiękami, ale kiedy się do nich przyzwyczaisz i dowiesz się, jak możesz ich używać, zdasz sobie sprawę, jak bardzo są przydatne i ważne. Nazywamy je dźwiękami wymiarowymi, ponieważ są to dźwięki, które działają jako pomost do innych wymiarów, czasami jako alarm ostrzegający, że zbliża się coś wymiarowego. Są to dźwięki wymiarowe, ponieważ dają ci znać, że istnieje coś poza tym, co zwykle widzisz; są jak przypomnienie, że nie należysz tylko do tego świata, ale że wokół ciebie jest coś jeszcze. Jest to dźwięk, który jest szczególnie głośny, gdy występują wysokie wibracje, które mogą być spowodowane przez istotę bliską nam w tym momencie lub na początku duchowego doświadczenia. Na przykład stają się bardzo głośne, gdy zaczynasz astralizować. Ale nie tylko: dźwięki wymiarowe są anteną, która przypomina nam o istnieniu innych wymiarów. Takie dźwięki są szczególnie aktywowane, gdy coś "wyższego" dzieje się obok nas, tj. coś, co nie należy do typowej rutyny niskich wibracji (tj. Niskiej częstotliwości). Dźwięki te są jak ostrzeżenie, że coś wymiarowego jest obok nas, w rzeczywistości w domu nawiedzonym przez byty usłyszysz znacznie wyższe. Jednak dźwięki te nie powinny być kojarzone tylko z obecnością bytów, ponieważ są czymś więcej: są pomostem naszego szóstego zmysłu, który pozwala nam odkrywać, łączyć się i czerpać to, co najlepsze z innych wymiarów. W rzeczywistości są to dźwięki należące do innych wymiarów, poza ziemskim, który już znamy i słyszymy naszymi uszami, dlatego nazywane są dźwiękami wymiarowymi. 

Pojawiają się jako dziwne, monotonne i pozornie nudne dźwięki, ale mogą oferować ogromną satysfakcję i wspaniałe doświadczenia tym, którzy zdecydują się ewoluować poprzez ich praktykowanie. Czasami brzmią jak wibracyjne dźwięki (jak "vmmvmm"), ale jeśli się skoncentrujesz i dobrze wsłuchasz, ich dźwięk zmieni się i stanie się bardziej podobny do Trójkąta. Nazywam je dźwiękami Boga, ponieważ są jak przypomnienie, jak potwierdzenie, że wszystko istnieje. Definiuję te dźwięki jako dźwięki Boga, ponieważ gdziekolwiek jesteś, z kimkolwiek jesteś, kiedykolwiek jesteś, wiesz, że te dźwięki cię nie opuszczą i jeśli zwrócisz na nie uwagę, staną się jak most, z którego Bóg może lepiej "komunikować się" z tobą. Bez względu na to, gdzie jesteś i przez jaki okres przechodzisz, zawsze możesz trzymać się dźwięków wymiaru, które oczyszczą twój umysł. Dźwięki te nie należą do tego wymiaru, ale są mostem, który pozwala ci zawsze pozostać połączonym z innymi. Są jak syrena zapraszająca do słuchania. Jeśli zdecydujesz się słuchać dźwięków, zwiększysz intensywność połączenia między tobą a najczystszymi wymiarami. Istnieją różne dźwięki, które można usłyszeć z różnych powodów, ale tony są mostem łączącym cię z Bogiem. 

Dźwięki te są bardzo pocieszające, ponieważ uświadamiają ci, że duchowość, jeśli chcesz to tak nazwać, nie jest tylko momentem, w którym wykonujesz techniki w domu, jak w przypadku sesji medytacyjnej, ale należy całkowicie do twojego życia przez cały czas, nawet jeśli nigdy nie zdawałeś sobie z tego sprawy. Tony chcą ci pokazać, że nie ma znaczenia, z kim jesteś lub czy jesteś poza domem, ponieważ możesz uzyskać dostęp do tego wymiaru, kiedy tylko chcesz i tak często, jak chcesz, i otworzyć ten most między tobą a różnymi wymiarami, po prostu zwracając na to uwagę. Nie ma nic prostszego. Dźwięki wymiarowe są bardzo przydatne, przede wszystkim do podnoszenia wibracji i zbliżania się do wyższych tonów. Słuchając ich, dźwięki wymiarowe pozwalają oczyścić umysł z negatywnych energii i przywrócić równowagę zdolności umysłowych i psychicznych. Dźwięki wzmacniają szósty zmysł i wszystkie zdolności pozazmysłowe. Przybliżają cię do wyższych, pozytywnych wibracji, które należą do Wszechświata. Są jak potwierdzenie, że wszystko istnieje, zaawansowane wzmocnienie, które pozwala odkryć siebie i zbliżyć się do Jednego. 

Strona 3 z 3

Kiedy praktykujesz techniki duchowe, na przykład medytację, zauważysz, że głośność dźwięków wzrośnie , właśnie dlatego, że medytując podnosisz swoją wibrację, zbliżając ją do najczystszych wymiarów, dlatego głośność dźwięków wymiarowych również wzrośnie. Podobnie, decydując się na słuchanie tonów, zwrócisz uwagę na most, który szybko łączy cię z wyższymi wibracjami, zwiększając w ten sposób ich intensywność i zdolność do komunikowania się. 

Jeśli wcześniej mogły wydawać się irytującymi dźwiękami, z czasem zdasz sobie sprawę, jak ważne są one dla ewolucji szóstego zmysłu; w rzeczywistości umiejętność polega nie na ich słyszeniu, ale na ich słuchaniu. Słyszenie ich przez cały czas nie jest oznaką bycia na czele ewolucji, ponieważ każdy je słyszy, nawet jeśli wielu próbuje je ignorować. Umiejętność polega na słuchaniu ich i tworzeniu z nich melodii. Dźwięki wymiarowe są jak dźwięki ewolucyjne, ponieważ poprzez słuchanie pozwalają ci ewoluować i rozszerzać się na nowe etapy wiedzy. Nawet jeśli wydają się nieistotne, odkryjesz, jak przydatne są do poprawy zdolności sensorycznych i praktyki innych technik. W końcu wszystko jest ze sobą połączone. W nocy znacznie łatwiej jest odbierać te dźwięki niż w ciągu dnia, ponieważ hałasy zewnętrzne są zredukowane do minimum, gdy wszyscy śpią, więc nasz słuch jest mniej zakłócony i możemy lepiej odbierać dźwięki wewnętrzne, w tym dźwięki wymiarowe. I odwrotnie, jeśli mieszkamy w miejscu o niskim poziomie hałasu, łatwiej jest je odbierać nawet w ciągu dnia. Zwykle zaczynają się od jednego tonu, który pozostaje w głowie przez chwilę, a następnie wzrasta do dwóch lub trzech różnych dźwięków. Brzmią one bardzo podobnie, ale różnią się głośnością i tonem. Jeśli zwrócisz na nie uwagę, zdasz sobie sprawę, że mogą szybko wzrosnąć. Są one bardzo ważne dla naszej ewolucji, dlatego coraz częściej zakrywamy nasz słuch słuchawkami podczas słuchania muzyki, całkowicie zmanipulowanej przez Low, który chce uniemożliwić nam odkrycie nowego poziomu ewolucji. Tony należą do innych wymiarów, jednych z najwyższych i najbliższych Bogu, więc szkoda byłoby je ignorować na zawsze. 

Jeśli uważnie słuchasz tonów, ich liczba i głośność może wzrosnąć; jeśli nie jesteś skupiony, mogą zniknąć lub zmniejszyć poziom. Zauważysz, że nawet najmniejsza myśl wystarczy, aby zmniejszyć głośność dźwięków i stracić niektóre z nich. Próbując wsłuchiwać się w dźwięki wymiarowe, będziesz również ćwiczyć niemyślenie, ponieważ aby utrzymać wszystkie dźwięki na tym samym poziomie, a nawet zwiększyć ich głośność, będziesz musiał uważać, aby nie myśleć. W ten sposób osiągniesz podwójny efekt. Ćwicząc, będziesz w stanie zwiększyć głośność tych dźwięków nawet w bardzo hałaśliwych miejscach, a nie tylko w nocy lub w cichych miejscach. W międzyczasie zacznij jednak od pierwszych kroków. Ostrożnie skoncentruj się na słyszeniu dźwięku w swojej głowie: powoli możesz usłyszeć, jak się podnosi i wreszcie usłyszeć inny, tak jakby dwa dźwięki były słyszane razem, jeden na drugim, nakładając się na siebie, ale nie odstając od siebie. Wymaga to praktyki, ale jestem pewien, że jeśli jesteś zainteresowany doskonaleniem swoich umiejętności, znajdziesz czas, aby się temu poświęcić. Na początku trudno jest je usłyszeć, ponieważ dopóki nie chcesz zwracać na nie uwagi, będą wydawać się wysokie, a następnie, gdy zdecydujesz się ich słuchać, będą wydawać się niższe niż zwykle. Od teraz jednak spróbuj słuchać ich przez co najmniej pięć minut kilka razy w ciągu tygodnia. Zauważysz, jak zwracając na nie uwagę, ich dźwięk poprawi się i nie będzie już wydawał się irytujący, ale będzie bardziej przypominał ton melodii. Aby zwiększyć głośność dźwięku, oddychaj praną, ponieważ wdychając w siebie energię, podniesiesz swoje wibracje, a to pomoże ci lepiej odbierać dźwięki wymiarowe. W następnej lekcji wyjaśnię, jak działają dźwięki wymiarowe i dlaczego są tak ważne, ale najpierw zacznij od zdobycia praktycznego doświadczenia, koncentrując się na ich słuchaniu, a nie ignorowaniu. Poświęć im kilka minut i słuchaj ich częściej w ciągu tygodnia, w ten sposób lepiej zrozumiesz różnice i oczyszczanie energii wywołane słuchaniem dźwięków. Zrelaksuj się i ciesz się wrażeniami słuchowymi. 

Koniec strony 3 z 3. Jeśli podobał Ci się ten artykuł, skomentuj poniżej, opisując swoje odczucia podczas czytania lub ćwiczenia proponowanej techniki.

1935 komentarze
  • martina_
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    16:06 18/07/24

    Non avevo mai sentito parlare di suoni dimensionali, magari li ho già sentiti ma non me ne sono mai resa conto? Sicuramente da adesso dedicherò del tempo a provare a sentirli, grazie

  • pep
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    16:55 13/07/24

    ora capisco tutto grazie grazie tanto..è da circa un anno che questi suoni prima minori ora a tempo pieno tutta la giornata mi perseguitano....io li ho scambiati x acufene.. il medico vistandomi mi ha detto che non c'è cura.. me li debbo tenere!!Alleluia a dio.... se questi rumori dimensionali sono il ponte che aspettavo ....finalmente aprirò il mio sesto senso.....aiutatemi grazie

  • graziano.g
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    12:23 12/07/24

    Interessante lezione su un aspetto che mi sembra spesso sottovalutato o frainteso nell'ambito dell'evoluzione psichica (o più generalmente, spirituale). In effetti per tante persone è difficile scorgere e riconoscere come tali i suoni dimensionali, a causa del profluvio di suoni, parole, rumori vari che caratterizza i tempi attuali. Bisogna proprio mettersi in condizioni favorevoli di silenzio esteriore e possibilmente anche interiore per prestarvi sufficiente attenzione. I suoni dimensionali sono un tenue riflesso sul piano sensibile (in questo caso il senso dell'udito) di una realtà più ampia e quando sono debitamente considerati diventano una chiave sempre disponibile di accesso a quelle dimensioni più sottili. Quando la coscienza evolve e si apre maggiormente a livelli più elevati, allora le informazioni e i segnali provenienti da questi si traducono in quelle forme accessibili alla comune percezione psicofisica.

  • deb
    Medaglia per aver completato lo Step 1 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    18:59 10/07/24

    È un argomento pazzesco che ci fa comprendere come la spiritualità faccia parte di noi da sempre anche se la ignoriamo c'è qualcosa che ci chiama e sta a noi decidere di cogliere o meno questa opportunità. Quando leggo gli articoli il più delle volte sento i suoni dimensionali che si alzano come in questo caso ed è una sensazione bellissima ti fa sentire parte del Tutto. Nel silenzio sento i toni molto bene devo iniziare a farci caso anche in mezzo al caos per ampliare il mio allenamento. È uno strumento molto potente per ripulire la nostra mente sempre a portata di mano. Mi ricordo che in un altro articolo si parlava di come i più grandi compositori di musica classica come Mozart o Beethoven usassero proprio i toni come ispirazione nella composizione. È una cosa che mi ha fatto molto riflettere anche su come siano cambiate le cose nei secoli, ci troviamo proprio in un periodo storico pessimo. Grazie per questa lezione🩵

  • noemy
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    18:19 08/07/24

    Non avevo mai sentito parlare dei suoni dimensionali, ma a quanto pare li avevo già sentiti. Mi capita, non spessissimo, ma ogni tanto si, di sentire così dal nulla quel fischio appannato che mi riempie la testa... in quel momento è come se sentissi che qualcuno sta cercando di connettersi con me, proprio come una frequenza radio, un canale. Infatti la cosa mi porta ad immobilizzarmi e cercare di interpretare il suono...ovviamente finora con scarsi risultati, ma almeno adesso ho un punto di partenza :)! GRAZIE!!

  • tyler_durden
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    20:47 05/07/24

    La differenza come scritto sta proprio nel sentire e nell'ascoltare, infatti all'inizio si possono sentire i toni anche per caso, in particolar modo la sera quando ci sono pochi rumori, scambiandoli per acufene pensando fosse quindi un fastidio o un disturbo e si finisce per ignorarli anziché prestare attenzione al suono poi si iniziano a sentire prima o durante la meditazione perché ci si alza di tonale ma con la pratica e l'allenamento si arriva ad ascoltarli a proprio piacimento non solo quando capita e sentirne anche più di uno.

  • frances
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    12:12 02/07/24

    E' la prima volta che vengo a conoscenza dell'esistenza dei suoni dimensionali. Mi è capitato diverse volte si sentire dei fischi nelle orecchie ma lo ho sempre attribuito ad un fenomeno uditivo. Dalle mie parti si dice che quando fischia un orecchio vuol dire che qualcuno sta parlando di te! Adesso che so di cosa si tratta presterò più attenzione e cercherò di concentrarmi per ascoltare davvero!

  • danyp
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    16:07 01/07/24

    Ci farò attenzione, non ne sapevo nulla, spesso mi fischiano le orecchie ma credo siano fischi e non suono dimensionali. Proverò stasera nel silenzio ad ascoltare. Grazie!

  • gabrielemaio
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    11:39 21/06/24

    Questo è l’articolo che personalmente mi è più caro, lo rileggo spesso, l’ho trascritto, ci ho riflettuto su molte volte perché il suono dimensionale è una mano tesa per me. Un richiamo anche nei momenti più bui! Da quando l’ho scoperto anni fa in situazioni difficili quando non sapevo che fare e a cosa aggrapparmi mi sono ricordato che qualcosa era mio alleato, questo fischio, questa vibrazione. Ovunque fossi mi bastava mettermi in ascolto ed era li a ricordarmi che “non sei solo” come una bandiera amica in mezzo a una battaglia. Poi ho scoperto che l’incessante fracasso fastidioso della quotidianità coi suoi strepitii, con i fragori e le urla sono tentativi insulsi di non farmi ascoltare il suono. La cosa più fastidiosa infatti è il fischio doloroso di un’entità che ti aggredisce perché purtroppo copre il “mio” tono amico ma fortunatamente è per pochi secondi. Grazie Angel.

  • robertag
    Medaglia per aver completato lo Step 1 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    22:51 19/06/24

    Io sento un sottofondo ma solo se c'è silenzio. È come un canti continuo di grilli. L'ho sempre sentito e a dire il vero lo pensavo naturale e non preoccupante. Ora che so cos'è mi ci soffermerò respirando prana come suggerito nella bellissima lezione, sono molto felice di sapere che si può evolvere in una melodia e che questa sia le melodia di Dio! È bellissomo! Sono anche molto curiosa di provare durante il giorno a cercarla, immagino sarà, inizialmente, più complicato distinguerla. Mi lascerò andare e vediamo ciò che accade. Ancora grazie

  • vincens
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    17:40 17/06/24

    A me capita di sentire spesso un intenso fischio sull'orecchio sinistro, ma non credo siano suoni dimensionali. Sì, è un suono acuto che aumenta per pochi secondi e poi cessa all'improvviso, ma non penso sia il suono di Dio. Da questo momento presterò più attenzione.

  • antonio-pattara
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    22:47 16/06/24

    Quante volte ho udito inconsapevolmente questi suoni. Li ho sempre scambiati per altro. Sono sempre più affascinato da questo percorso.

  • lunarian
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    18:19 16/06/24

    I experience them alot since my spiritual journey started and I already knew it like an alarm when my 'he' is around me. I simply called it 'ear ringing', since I couldnt make out much melodie and simply thought of it as me reacting to the energy around. The benifit of sharping my sixth sense and the idea to make out a melody and practise non thought further - is something I will adapt and try then !

  • falcon_1691
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    14:55 14/06/24

    Leggendo l’articolo ho scoperto cosa sono i suoni che sento, ma i miei non sono melodie, sento un suono forte che esce dalla mia testa, quasi sempre mentre sto per addormentarmi, che mi fa destare di soprassalto. Mi sono sempre chiesta cosa fosse, perché capivo che non proveniva dalle mie orecchie ma usciva proprio dalla testa, solo che è molto diverso da come viene descritto qui, niente scampanellio o suono melodioso. Mi è sempre sembrato che durasse pochissimo, forse per mia paura l’ho interrotto. Da oggi voglio fare attenzione, quando mi ricapita, per sentire se c’è altro dietro questo singolo suono, con tranquillità perché ora so di cosa si tratta. Un’altra cosa importante per la nostra evoluzione, che invece temevamo per nostra ignoranza, come al solito volutamente indotta. Siamo veramente vissuti nella completa inconsapevolezza su ogni cosa che ci porta ad elevarci spiritualmente. Fortunatamente l’ACD ci sta aprendo gli occhi!

  • io Intrinseco
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    21:14 11/06/24

    I suoni dimensionali è uno di quei concetti ed argomenti che proprio all'inizio dei miei primissimi momenti in cui iniziai ad esplorare l'Accademia, tra le varie Tecniche di Meditazione, pulizia e protezione, i suoni rappresentarono per me un vero e stimolate senso di "novità" che mi affascinò subito, come quasi tutti gli argomenti ovviamente, ma diciamo che il concetto di essere in costante connessione con altre dimensioni, e che il suono rappresenti una delle chiavi e ponti di accesso è una cosa che mi ha sempre attirato davvero molto, ed in più mi resi conto che fondamentalmente sono suoni che a memoria avevo sempre sentito, con cui ho convissuto normalmente senza mai pensare a nulla in particolare, in cui semplicemente sono sempre stati lì, ma senza averci mai posto troppa coscienza non mi ero mai davvero fatto domande, per quanto invece ora con la coscienza attuale effettivamente mi accorgo di come in realtà è stata abbastanza strana tutta questa mia passività in tal senso, ma come in realtà è affine a tante altre cose che fino ad allora non avevo notato coscientemente. Finché appunto poi non giunse il momento giusto probabilmente, in cui oggi fortunatamente avendo perseguito i miei stimoli grazie ad ACD sto sempre più comprendendo le varie dinamiche e la natura di davvero tanti comportamenti e dinamiche legate alle esperienze spirituali, che appunto non sono altro che il "vero riflesso del mondo reale" o almeno un piccolo frammento e l'inizio di esso, che con tutte le sue piccole parti ed esperienze graduali compongono un percorso di conoscenza e coscienza come questo. Devo ammettere un po amaramente che ancora non mi sono mai davvero spinto ed impegnato molto nella pratica di ascolto se non davvero troppe poche volte, in cui alcune di esse dovrei essere arrivato a sentire quasi "un vero baccano" ironicamente parlando, ovviamente mai fastidioso ma quasi come fosse appunto, un suono molto molto avvolgente, come se fosse un "dolce vortice" dentro la testa, ma che non è mai arrivato ad assomigliare ad un qualcosa da poter definire melodia, ovviamente perchè sono davvero agli inizi e serve maggior impegno. Nella mia esperienza però ho sicuramente notato in precise occasioni il loro effetto purificatore davvero molto delicato ma costante, e chissà fino a dove può davvero arrivare, sicuramente non mi resta che scoprirlo. Concludo confermando infatti che avendo avuto esperienze paranormali con quelle che per ora definisco entità ed affini, mi è capitato molte volte di percepire degli sbalzi improvvisi e di varia frequenza dei toni dimensionali, da cui ho preso una buona abitudine di rinforzare la protezione e/o attirare prana e coscienza, come precauzione a priori, proprio perché ancora non in possesso delle sensorie sviluppate per capire e vedere a cosa siano davvero dovuti ogni volta, cosa che sicuramente consiglio a chiunque 😊. Come sempre per me leggere nuovamente a distanza di tempo questi articoli risulta molto rinfrescante ed utile, e direi che mi è di ispirazione per iniziare molto meglio a sperimentare a riguardo, iniziando a porre molta più attenzione ai nostri incredibili e cari Suoni Dimensionali che ci accompagnano da sempre, Grazie per tutto ciò ✨.