arrow-up-circle
Wybierz fragment tekstu, który chcesz wyjaśnić (maks. 80 słów)

Chemtrails - Do czego są używane (część 1)

Ten artykuł został tymczasowo przetłumaczony za pomocą tłumacza internetowego. Oryginalny artykuł jest w języku włoskim. Jeśli chcesz pomóc nam ulepszyć tłumaczenie na swój język, skontaktuj się z nami poprzez e-mail: info@accademiadicoscienzadimensionale.it lub poprzez czat na ACD. Dziękujemy.


 

Strona 1 z 7

Aby rozpocząć nasze zrozumienie technologii rządowych wykorzystywanych przeciwko ludzkiej populacji, musimy zacząć od bardzo często branych pod uwagę, ale niedocenianych substancji chemicznych, z których następnie rozwiniemy zrozumienie sztucznej telepatii, manipulacji umysłowej, halucynacji wzrokowych i słuchowych, coraz częstszych koszmarów sennych, napadów padaczkowych, spazmów i rzeczywistej zdalnej kontroli kończyn, przez ręce wojskowe, sztuczny ekran i tak dalej. Temat chemtrails jest nadal bardzo aktualny, który kontynuuję od prawie 15 lat, nigdy nie przestając o nim mówić i nigdy nie przestając motywować uczniów do ćwiczenia ze mną na nich. Jest to temat o którym już obszernie wyjaśniłem ogromną użyteczność jaką ma on dla rządu i funkcji jakie on pełni, szczegółowo w tomie 3 książki "Uświadommy sobie Kosmitów". Kiedy w 2015 roku napisałem książkę o Obcych i opublikowałem całe rozdziały poświęcone Chemicznym Szejom wraz z nieskończonością zdjęć wykonanych w wielu częściach Włoch i za granicą, które zostały opublikowane w tym samym czasie (zdjęcia użyte do podzielenia się dowodami na istnienie tych Szejów!), wciąż musiałem zbliżyć się do bardzo zamkniętej i ignoranckiej publiczności w przerażającym stopniu, tak bardzo, że ludzie nie mogli zobaczyć Szejów na własne oczy, nawet jeśli mieli ich przed sobą, nad głowami, każdego dnia. Jednak w tamtym czasie nadal można było zaakceptować fakt, że ktoś nie rozumiał Prawdy, nawet jeśli widział ją na własne oczy każdego dnia. Dziś jednak, w 2024 roku, prawdziwym imbecylem jest nie wierzyć w chemtrails, mimo że mamy je przed oczami o każdej porze dnia, tak bardzo, że nie chcemy ich widzieć, mimo że jesteśmy nimi nieustannie bombardowani, a dowody są tak liczne, że w końcu przyjmujemy je za pewnik. Problem polega jednak na tym, że jeśli ktoś nadal nie wierzy w istnienie smug chemicznych, tak jakby nie było sposobu, aby zobaczyć je na własne oczy, musi mieć poważne upośledzenie umysłowe, ponieważ byłoby to jak zaprzeczanie istnieniu sztucznych satelitów, mimo że świat jest nimi całkowicie otoczony. Na poniższym obrazku znajduje się nasza planeta, całkowicie otoczona milionami sztucznych satelitów "stworzonych przez człowieka". Tak, ponieważ jeden lub dwa to za mało... wyobraź sobie tylko, jaki efekt każdego dnia wywołują te miliony technologicznych satelitów otaczających naszą planetę.

W 2015 roku musiałem zwrócić się do bardzo nieświadomej opinii publicznej i dlatego postanowiłem być bardzo ostrożny w opisywaniu wszystkich bezpośrednich, a także wtórnych skutków wywoływanych przez chemiczne satelity dla ludzkiego zdrowia, ale także dla środowiska. W rzeczywistości niepokojące jest to, jak wielu "ekologów" twierdzi, że walczy o dobro środowiska, a tymczasem żaden z nich nie zdaje sobie sprawy, że najgorsze szkody związane z fałszywym recyklingiem pochodzą właśnie z zanieczyszczenia Chemical Scie. Wyszczególniłem fałszywą selektywną zbiórkę, ponieważ dla tych, którzy nadal ją ignorują lub udają, że nie wiedzą, podczas gdy my w domu sortujemy nasze śmieci na plastik, odpady mokre itp., gdy pracownicy sanitarni zbiorą nasze dobrze utrzymane torby, wleją je wszystkie do dokładnie tego samego centrum zbiórki, mieszając je razem, uniemożliwiając dywersyfikację i czyniąc ten system całkowicie bezużytecznym, tak bardzo, że ci sami operatorzy w przyjaźni ufają, że selektywna zbiórka jest tylko farsą i całkowicie bezużytecznym programem. Więc jeśli nadal chcemy udawać naiwnych w kwestii kłamstw rządu na tym froncie, który jest również raczej niewielki w porównaniu do projektów, które realizuje, nie mówiąc już o tym, jak sprytni są "ekolodzy" pod względem zanieczyszczenia. Niepokojące jest to, że wszyscy ekolodzy chwalą się swoją walką o ochronę środowiska i nie mają odwagi zająć się najpoważniejszym problemem dla zdrowia planety, przyrody, a zatem roślin, pożytecznych owadów i zwierząt, którym nie są tworzywa sztuczne, ale wycieki chemiczne. 

Strona 2 z 7

Niestety, jeśli uczniowie nie rozumieją i nie chcą zrozumieć, nie mogę nawet posunąć się tak daleko, ponieważ wielu z nich było tak przekonanych, że rząd nigdy nie stworzyłby czegoś, co by im zaszkodziło lub nawet zostało zaprogramowane specjalnie na ich/naszą szkodę, że bronili wycieków chemicznych nazywając je tym, czego rząd chciał i nadal chce: smugami kondensacyjnymi.

Wielu z nas wciąż pamięta, kiedy byliśmy dziećmi i mogliśmy zobaczyć prawdziwe chmury. Osoby urodzone przed 1990 rokiem powinny dobrze wiedzieć, jeśli ich pamięć nie została wymazana, jak to niestety dzieje się z coraz większą liczbą osób, że kiedy byłeś dzieckiem, mogłeś zobaczyć "chmury przypominające owce" i chmury tak białe i puszyste, że twoją ulubioną zabawą jako dziecka było obserwowanie chmur i obserwowanie ich kształtów zmieniających się w miarę upływu minut. Chmury były naturalne i przybierały najróżniejsze kształty, stając się ulubioną zabawą dzieci, ponieważ cudownie było je obserwować i czekać, aż zaczną przypominać coś realistycznego lub wymyślonego. Samoloty w tamtych czasach uwalniały smugi kondensacji, które były tak krótkie, że jeśli grałeś w grę polegającą na wskazywaniu samolotu i próbowaniu ukrycia go palcem, mogłeś obserwować, jak smuga kondensacji była tak długa jak twój palec, a gdy tylko samolot się poruszył, smuga natychmiast znikała. Jeśli bawiłeś się w liczenie, ile czasu zajęło zniknięcie smugi, okazało się, że było to mniej niż 2 sekundy. Kiedy byliśmy dziećmi, nasze głowy były pochylone tylko wtedy, gdy musieliśmy uczyć się z naszych podręczników szkolnych, ale przez resztę czasu nasze głowy były podniesione, ponieważ patrzyliśmy w niebo, bawiliśmy się w patrzenie na chmury, bawiliśmy się w liczenie gwiazd lub mieliśmy nadzieję zobaczyć spadające gwiazdy, nasze twarze często były skierowane w górę. W ciągu dnia lub wieczorem nasz wzrok był zawsze skierowany ku górze. 

Dzisiejsze nawyki, które dotykają nie tylko dzieci, ale także dorosłych - którzy są jeszcze bardziej ulegli i ignoranccy niż dzieci - to trzymanie głowy pochylonej, aby spojrzeć na telefon komórkowy, a nawet jeśli ktoś ma chemtrails nad głową, nie chce ich widzieć, ponieważ twarz patrzy w dół, a nie w górę. Nie patrzy się już na niebo, chyba że niemal przez pomyłkę, gdy chce się na chwilę odpocząć, a potem natychmiast wrócić do patrzenia na telefon komórkowy. Najgorsze nie jest to, że dziecko nie rozpoznaje chemicznego poślizgu, bo jest ofiarą tego procesu. Najgorsze i przerażające jest to, że dorosły, który przeżył ponad 60 lat swojego życia, a więc urodził się na długo przed latami 90. (co powinno nas skłonić do myślenia, że koniecznie pamięta niebo z przeszłości i różnicę w chmurach między wczoraj a dziś), nadal w 2024 r. zastanawia się, czy te duszące szare smugi na niebie to chemtrails czy kondensacja, ponieważ uważa, że "nigdy ich nie widział". A jednak patrzy na nie nawet w tym momencie. Pulchne białe chmury, które wyglądają jak owce na niebie, już prawie nie istnieją, dziś widzimy tylko długie "chmury", niektóre wąskie, inne szerokie, ale wykonane w smugach i całkowicie pokrywające niebo, czasami tworzące fale. W przeszłości widzieliśmy błękitne niebo i wiele puszystych chmur, tak bardzo, że poruszały się po niebie i można było rozpoznać przestrzeń i odległość między chmurami a niebem; dziś chmury chemiczne są jednością z niebem, tak bardzo, że jeśli skupisz się na chwilę dłużej, nawet gdy niebo jest "czyste", możesz zobaczyć półprzezroczystą patynę smug chemicznych. Chmury z przeszłości były tak zwarte, że wydawały się uchwytne, tak bardzo, że stały się ogromnym bodźcem dla umysłu. Nie zaśmiecały nieba, lecz je upiększały. Dziś natomiast widzimy wiecznie szare, brudne niebo, nawet gdy teoretycznie nie jest zachmurzone, a gdy jest, chmury są całkowicie rozrzucone po niebie, nie pozostawiając pustych przestrzeni, ponieważ całe niebo jest przez nie zabrudzone. Dzisiejsze chmury są całkowicie sztuczne i brudzą niebo do tego stopnia, że nawet gdy teoretycznie nie jest zachmurzone, niebo jest równie brudne. W przeszłości chmury były tak zwarte, że naprawdę wydawało się możliwe chodzenie po nich, a jako dzieci uwielbialiśmy wyobrażać sobie dotykanie ich i zabawę nimi, wyobrażając sobie, że w chmurach ukrywają się anioły lub fantastyczne zwierzęta, co tak bardzo ekscytowało dzieci, aktywując ich kreatywność i wyobraźnię. Dziś żadne dziecko nie marzyłoby o dotykaniu i fantazjowaniu o chmurach, ponieważ są one obrzydliwe, szare i przygnębiające. 

Strona 3 z 7

Mówiłem do tej pory o chmurach, ponieważ były one pierwszą oznaką straszliwej zmiany spowodowanej przez Chemiczne Szie, ale nie jest to bynajmniej konsekwencja, o którą naprawdę musimy się martwić; w rzeczywistości jest to naprawdę najmniejsze ze zjawisk, nad którymi musimy się rozwodzić, ponieważ prawdziwym problemem są poważne choroby fizyczne i zaburzenia psychiczne, które przynoszą nam Chemiczne Szie.  Zapamiętanie i rozpoznanie wyglądu chmur jest przydatne do rozpoznania różnic, ponieważ jeśli masz pamięć, zdasz sobie sprawę, jak radykalnie zmieniło się niebo nad tobą w ciągu zaledwie kilku dekad; ten wizualny aspekt pozwala ci rozpoznać zmianę, ale z pewnością nie wystarczy, abyś poznał prawdy stojące za Chemicznymi Szajsami. Jeśli jednak nie widzisz różnicy i nie przypominasz sobie wspomnień z dzieciństwa o niebie i naturze wokół ciebie - które zmieniły się w zastraszającym tempie w ciągu zaledwie 20-30 lat - może to oznaczać tylko, że wielki zbiorowy reset działa bardzo dobrze również na ciebie. Nie ma się czym chwalić. 

W drugim tomie "Obcych" obszernie wyjaśniłem, czym były i do czego tak naprawdę służyły Chemical Scies, aby osiągnąć cele, które rząd zamierza zrealizować w nadchodzących dziesięcioleciach. Od tego czasu przeanalizowałem i ustaliłem wszystkie zmiany, które zaszły w ciągu ostatnich lat, w tym próbę ukrycia Chemical Shies przez rząd i uczynienia ich coraz bardziej "niewidzialnymi" w oczach ludzi, do tego stopnia, że są mylone z "normalnymi". Problem polega na tym, że rząd odniósł taki sukces w odwracaniu uwagi starszych i młodszych pokoleń za pomocą milionów sztucznych bodźców, które podsumowuje termin "smartfony", że osiągnął punkt, w którym, tak jak miał nadzieję, nie ma już potrzeby, aby uczynić je niewidzialnymi. Dzieje się tak dlatego, że udało mu się narzucić tak silne pragnienie w społeczeństwie, aby pozostać zgarbionym, patrząc na swój telefon komórkowy lub marnować godziny dnia przed ekranem telewizora lub komputera, oglądając filmy i seriale, że ludzie nie patrzą już w niebo, ponieważ są zbyt zajęci, tak bardzo, że nawet ich fizyczny wzrok znacznie się pogarsza. Po spędzeniu wielu godzin na patrzeniu w ekran, coraz trudniej jest dostrzec otaczającą nas rzeczywistość na własne oczy, a tym bardziej obecność Chemical Shies, którą ludzie wolą ignorować, jakby przekonani, że nic nie można zrobić, aby coś zmienić i dlatego lepiej nawet o tym nie myśleć. Tak więc rząd osiągnął swój cel i zrelaksował się, mniej angażując się w procedurę ukrywania Scias, ponieważ był świadomy, że ludzie nie zrobią nic, aby powstrzymać tę zbrodnię przeciwko ludzkości i całej planecie, ale po prostu spuszczą wzrok. Rząd nie musiał już czynić smug niewidzialnymi, ponieważ ludzie i tak by na nie nie patrzyli. Tak więc, jeśli wcześniej chemtrails były wypuszczane potajemnie, aby ludzie ich nie widzieli, dziś wypełniają nasze niebo, grając w kółko i krzyżyk samolotami, wiedząc, że ludzie nawet nie spojrzą w niebo, nie mówiąc już o chęci podjęcia działań w celu powstrzymania tego obrzydlistwa. 

Bardzo dobrze pamiętam, jak kilka lat temu w telewizji pojawiły się doniesienia o programie "Mistero", śmiesznym programie telewizyjnym, który służył do manipulowania ludźmi za pomocą fałszywych duchowych argumentów. W ramach "Mystery" wstawiono fikcyjną postać w czarnej masce (a to już wiele mówi), która miała śmiesznie przedstawiać duchowego guru, którym nie była, który wyjaśniał ludziom zjawiska bytów, kul, kosmitów itp. Ta postać zwana "Adam Kadmon", śmiesznie prostytuująca się w telewizji, miała oszukać ludzi poprzez długą manipulację, aby ludzie uwierzyli, że mówi prawdę, mimo że był w telewizji, zaczynając od półprawdziwych argumentów, aby ludzie uwierzyli w pierwsze argumenty, aby mogli uwierzyć w kolejne, a następnie zrzucić długo oczekiwaną bombę: W telewizji ujawnił swoją perłę, a mianowicie, że nie ma czegoś takiego jak smugi chemiczne, a ci, którzy w nie wierzą, są głupi, cytując dosłownie: "Gdyby smugi chemiczne były prawdziwe, rząd nie wypuszczałby ich na widoku, aby wszyscy mogli je zobaczyć, ale próbowałby je ukryć! To oznacza, że są to smugi kondensacyjne!!!". I oto duża część populacji, podążając za tym śmiesznym i mało znaczącym aktorem, papugowała jego własne słowa. "Smugi kondensacyjne nie istnieją, w przeciwnym razie rząd ukrywałby je, a nie ujawniał na widoku".

I to był dokładnie ten czas, kiedy pamiętam jak żywo, że rząd przestał je ukrywać i szukać sposobów, aby uczynić je mniej widocznymi, ponieważ ludzie byli tak całkowicie opętani ignorancją, że nie patrzyli w niebo, ponieważ byli zbyt zajęci oglądaniem telewizji.

Strona 4 z 7

Niemniej jednak, w tym czasie kiedy wielu ludzi zdawało sobie sprawę, że niebo jest "inne niż zwykle", rząd zorganizował liczne metody aby je ukryć, tak aby ludzie ich nie widzieli i natychmiast nie rozpoznali, a poniżej opiszę niektóre z wydarzeń, które nadal bardzo dobrze pamiętam, przedstawiając także metody w jakie udało im się oszukać ludzi w najbardziej niedorzeczny sposób jaki tylko był możliwy. Był czas, kiedy niebo było jeszcze jasnoniebieskie, a chemtrails można było rozpoznać na pierwszy rzut oka, ponieważ w ciągu dnia przelatywało tak wiele "normalnych" samolotów, uwalniając smugi kondensacji, które znikały natychmiast po ich przelocie, że gdybyś chciał, nie mógłbyś nawet śledzić ich wzrokiem z powodu tego, jak szybko znikały. W tym samym czasie jednak, na tym samym niebie, można było zobaczyć inne przelatujące samoloty, te wypuszczające smugi chemiczne, więc jeśli byłeś osobą już obudzoną, mogłeś natychmiast rozpoznać ogromne różnice, ponieważ niektóre samoloty prawie nie wypuszczały smug, podczas gdy inne to robiły, a te ostatnie pozostawały przez GODZINY. Ta widoczna dla każdego różnica wzbudziła podejrzenia, ponieważ różnica była ogromna, a zatem, aby uniemożliwić ludziom obudzenie się i porównanie dwóch typów samolotów, rząd zmodyfikował zbiorniki wszystkich samolotów tak, aby WSZYSTKIE uwalniały te same chemiczne smugi i prawie nie było już typów samolotów, które nie były szkodliwe, a zatem uwalniały tylko nieszkodliwe smugi. Innymi słowy, prawie wszystkie samoloty pasażerskie, i nie tylko one, szybko stały się smugami chemicznymi. Wysiłek ten służył również przyspieszeniu efektu smug, ponieważ do tego czasu, pomimo ruchu smug, efekt, jaki rząd spodziewał się zobaczyć, był nadal minimalny. Oczywiście ze względu na natychmiastowe praktyki, które my w ACD zorganizowaliśmy przeciwko smugom i prowadziliśmy przez WIELE lat do dnia dzisiejszego, które nadal praktykujemy. Z pewnością efekty smug kondensacyjnych nie uległy spowolnieniu z przyczyn losowych. Później porozmawiamy również o samolotach pasażerskich, zwłaszcza tanich, i wyjaśnię, jakie jest prawdziwe znaczenie, a raczej przydatność tej usługi. 

Około dziesięć lat temu chemtrails nie były wypuszczane codziennie, jak obecnie, ale tylko co drugi dzień, więc łatwiej było je rozpoznać tym, którzy mieli oczy, które mogły widzieć. Wielu nawet nieduchowych ludzi zdawało sobie sprawę z ogromnej dziwności, która miała miejsce. To znaczy, że po uwolnieniu chemtrails, około czterech godzin, a czasem nawet następnego dnia, nawet jeśli stacje pogodowe twierdziły, że będzie słonecznie, zamiast tego zaczynało padać mocno i w dziwny sposób. W tamtych czasach pogoda nie była jeszcze w pełni zsynchronizowana z uwalnianiem chemtrails, więc zdarzało się, że stacja meteorologiczna ostrzegała przed dobrą pogodą, ale zamiast tego nagle zaczynało padać! A technologie przewidywania pogody, zarówno dziś, jak i dziesięć lat temu, są dość zaawansowane, więc nie jest łatwo się pomylić, chyba że pojawi się coś innego, co może zmienić pogodę i wydarzenia pogodowe w ciągu kilku godzin. Prawdopodobnie dlatego, że dla rządu wciąż nie było jasne, jak długo smugi mogą powodować zmiany pogody, więc pogoda często nie pokrywała się z rzeczywistą pogodą spowodowaną przez smugi. Z biegiem czasu organizacja została udoskonalona, a dzisiejsza pogoda jest bardziej dokładna, jeśli chodzi o deszcz lub złą pogodę spowodowaną działaniem smug chemicznych. Obecnie nie ma w tym prawie nic naturalnego. Możemy jednak również założyć, że oficjalna służba meteorologiczna była kiedyś prywatna, tj. nie podlegała planom rządowym, a co za tym idzie, nie była informowana o przechodzeniu smug kondensacyjnych, który to program został obecnie zintensyfikowany, dzięki czemu wiadomości często - choć nie zawsze - pasują do tego, co dzieje się na naszym niebie z powodu uwolnionych smug chemicznych. Niezależnie od tego, w rzeczywistości był czas, kiedy ludzie zdawali sobie sprawę z naprawdę rażącego wydarzenia. Na przykład, przez długi okres czasu zdarzało się, że w piątek każdego tygodnia można było zobaczyć samolot wypuszczający chemtrails, a zaraz potem w soboty i niedziele (dni, w których ludzie odpoczywali i mogli wyjść na spacer lub udać się na plażę, ponieważ byliśmy w okresie wiosenno-letnim) padały koty i psy, a jedyne dni, w których ludzie mogli się bawić, zmuszeni byli pozostać w domu, ponieważ padało w nienormalny sposób. Przez resztę tygodnia nie było widać smug kondensacyjnych, ale od momentu, gdy zostały one zauważone na niebie w piątek, następnego dnia zaczęło padać. Następnie w poniedziałek znów pojawiło się piękne Słońce. Wielu nie-duchowych ludzi zaczęło zastanawiać się nad niemałymi zjawiskami, które zdarzały się coraz częściej. 

Strona 5 z 7

Wiele osób zaczęło więc plotkować, a niektórzy z coraz większą determinacją wykrzykiwali: "To musi być celowe! Spędzamy cały tydzień pracując w biurze, a potem w niedziele, kiedy możemy wyjść i zaczerpnąć świeżego powietrza, jesteśmy zmuszeni do pozostania w domu, ponieważ pada deszcz!", a stawało się to oczywiste nie dlatego, że padało w niedziele, ale dlatego, że padało tylko wtedy, gdy w piątki na niebie pojawiły się chemiczne spraye! W tamtych latach "deszcz wielkanocny" również stawał się oczywisty. Zwykli, niepraktykujący ludzie, ludzie, którzy teoretycznie nie znali się na tych sprawach, ale którzy rozpoznali własną inteligencją, że jest coś naprawdę dziwnego. Mianowicie na 1-2 dni przed Wielkanocą przelatywały samoloty, uwalniając Chemiczne Burze widoczne dla oczu każdego, jeśli tylko trzymało się twarz skierowaną ku niebu, a w dni świąt wielkanocnych padał deszcz, który uniemożliwiał ludziom wyjście z domu, zabawę i przebywanie na świeżym powietrzu, a tym samym oddychanie czystym powietrzem i przyjmowanie witaminy D. To, co mnie zaskoczyło, to widok ludzi, którzy rzekomo nic nie wiedzieli o chemtrails, ale którzy na kilka dni przed Wielkanocą mówili dosłownie: "Chcesz się założyć, że w Wielkanoc będzie padać? Zobaczymy, czy smugi przejdą, jest piękna pogoda, ale w niedzielę na pewno będzie padać! To zależy, czy smugi przejdą!". Te wypowiedzi były naprawdę interesujące. 

Oni też to wiedzieli i rozumieli. Wszyscy to wiedzieli i rozumieli, a jednak tak wielu pseudo-"duchowych" ludzi, ponieważ myśleli, że oglądanie Adama Kretina na kanale telewizyjnym 6 - Italia 1 - jest ich sposobem na przebudzenie, było większymi ignorantami niż ludzie, którzy nie czytali i nie pytali o sprawy duchowe, ale po prostu obserwowali niebo i związane z nim wydarzenia na własne oczy. Uświadommy to sobie! Ci, którzy uważali się za uduchowionych, twierdzili, że smugi chemiczne nie istnieją, ponieważ Adam powiedział to w telewizji, podczas gdy ci, którzy nie oglądali programu "Mystery", ponieważ nie lubili tych "duchowych" tematów poruszanych w telewizji, byli mądrzejszymi ludźmi, ponieważ patrzyli na niebo na własne oczy i widzieli smugi i związane z nimi deszcze! Zjawisko "Wielkanocy i chemtrails" stało się znane wielu osobom. Ponieważ działo się to co roku w samą porę! Ludzie, nawet ci, którzy nie wierzyli w takie sprawy lub po prostu byli o nich niedoinformowani, widzieli na własne oczy, co się dzieje: samoloty przelatywały, wypuszczały smugi chemiczne, które nie znikały jak smugi kondensacyjne, ale raczej pozostawały na niebie przez co najmniej 3-4 godziny, a następnie zaczęły się rozpadać, tworząc smugi chmur, cienkie, ale całkowicie pokrywające niebo, aw ciągu kilku godzin zaczęło padać i zalewać. Ludzie widzieli fakty i rozumieli je.

Był więc czas, kiedy ludzie zaczęli rozpoznawać chemtrails i narzekać na to, jak brudne jest niebo z ich powodu. Tak więc, jako środek ostrożności, rząd, aby ukryć Scias przed oczami ludzi, którzy mogli widzieć, wydał rozkaz wypuszczania Chemicznych Chmur tylko w nocy, aby ludzie ich nie widzieli. Tak więc przez pewien czas chmury chemiczne były wypuszczane tylko w nocy. W tamtym czasie nie mogłem w to uwierzyć, ale ludzie naprawdę przestali pamiętać, jak jeszcze kilka dni wcześniej Chemiczne Chmury powodowały złą pogodę i ponure niebo, tylko dlatego, że przez kilka dni nie widzieli Chemicznych Chmur uwalnianych w ciągu dnia, ponieważ były uwalniane w nocy. Nawet jeśli była noc, jeśli spojrzałeś na niebo, mogłeś zobaczyć (tak jak możesz to zrobić do dziś!) dziwne szaro-białe smugi wyróżniające się na tle czerni ciemnego nieba. Od kiedy możesz zobaczyć smugi kondensacyjne na ciemnym nocnym niebie? Oczywiście nigdy wcześniej się to nie zdarzyło. Ale ponieważ chemtrails były wypuszczane w nocy, a nie w ciągu dnia, a coraz mniej ludzi obserwowało niebo w nocy, ponieważ było teraz tak wiele programów telewizyjnych, aby zająć ich wieczory, ludzie przestali zdawać sobie sprawę, że to wciąż chemtrails! Ponieważ wypuszczali smugi w nocy, a następnego dnia padał deszcz, a ludzie nie postrzegali wypuszczania smug jako nocnego, ludzie zaczęli mówić: "Pada nawet bez smug, więc to nie wina chemtrails, jeśli pogoda jest zła". Pamiętam, jak kilka razy próbowałem zmusić kilka osób do myślenia, mówiąc im: "Spójrz, wypuścili je w nocy, jeśli wyjrzysz przez okno, możesz je zobaczyć", ale oni odpowiadali: "A dlaczego mieliby wypuszczać chemiczne chmury w nocy?". Celem było zabrudzenie nieba, abyśmy nie mogli wychodzić w niedziele i cieszyć się słońcem. Ale jeśli wypuszczają chemtrails w nocy, Słońca tam nie ma, więc jaki byłby sens ukrywania go za pomocą chemtrails, skoro i tak nie mamy Słońca w nocy?" i to były naukowe odpowiedzi ludzi. 

Strona 6 z 7

To tam zdałem sobie sprawę, że w ogóle nie mogli zrozumieć prawdziwego projektu rządowego. Opowieść o deszczu w niedzielę, który miał powstrzymać nas przed pójściem na plażę, była tylko nędzną gierką, sposobem na odwrócenie uwagi i uświadomienie ludziom, że problem z rojami chemicznymi nie polegał tylko na deszczu, który powstrzymywał cię przed złapaniem słońca (co i tak nie jest małą sprawą, o ile jest to witamina D), ale na wszystkim, co roje chemiczne wypuszczały w niebo i co ludzie, zwierzęta i roślinność wchłaniały w siebie. Ale ludzie byli zainteresowani po prostu pójściem na plażę lub aperitifem na świeżym powietrzu. I tak zostało im to odebrane przez złą pogodę. Próbowałem również wyjaśnić moim studentom w tamtym czasie, że jeśli padało, ponieważ chemtrails zostały wypuszczone dzień lub noc wcześniej, czy wniosek nie był nadal taki sam? Innymi słowy, deszcz nadal padał, więc dlaczego zaprzeczać, że byli to chemiczni szpiedzy? Argumentowali, że niemożliwe jest, aby wypuszczali chmury chemiczne w nocy, ponieważ według nich "nie ma to sensu". Ale jaki sens miałoby to mieć? Po prostu wypuszczali je w nocy, żebyśmy ich nie widzieli, to było prostsze, niż się wydawało. 

Ale zdałem sobie sprawę, jak poważna była ta niechęć do zrozumienia. A im więcej smug mijało, tym mniej ludzie byli w stanie zrozumieć; zjawisko to nie było przypadkowe i później lepiej zrozumiesz, dlaczego w miarę mijania smug, uwaga i koncentracja ludzi spadały. Oczywiście z powodu tych samych substancji uwalnianych przez smugi i wdychanych przez ludzi. Ten okres nocnych emisji trwał tylko przez krótki czas, ponieważ po krótkim czasie zaczęli wypuszczać chemtrails również w ciągu dnia, uwalniając je zarówno w dzień, jak iw nocy. Uwalnianie Scias wzrosło, ale z tą różnicą, że nie próbowano ich już ukrywać, ponieważ rząd - niestety dla nas - zdał sobie sprawę, że nie ma potrzeby ukrywania się: im bardziej pokazywali chemiczne Scias na widoku, tym bardziej ludzie je ignorowali i lekceważyli, do tego stopnia, że stali się z nimi tak zaznajomieni, że przestali myśleć o niebezpieczeństwie.

W miarę upływu lat dotarliśmy do lat 2018-2019, okresu, który również możemy uznać za dość długi (dopóki, wraz z Farsą, nie zostaliśmy rozproszeni i ludzie ponownie przestali zwracać uwagę na Scias, również dlatego, że uniemożliwiono nam opuszczenie naszych domów, a nawet stanie na balkonie naszych własnych domów, ponieważ uniemożliwiły nam to rządowe "prawa"! Nie zapominajmy o tym!), ludzie ponownie zaczęli zauważać dziwne rzeczy dziejące się tuż po przejściu smug, nie tylko dotyczące deszczu, ale także różnych chorób, których ludzie doświadczali, a które były wyraźnie związane z uwalnianiem smug. Wydarzenia te stawały się coraz bardziej widoczne, a ludzie zaczęli nie tylko zwracać na nie uwagę, ale także rozmawiać o nich i dowiadywać się o chemtrails. Nie bez powodu rząd musiał - również z tego powodu - przyspieszyć projekt Farce i zamknąć nas wszystkich w naszych domach z nielegalnym pozbawieniem możliwości wyjścia na własne podwórko i balkon, wraz z wojskowymi dronami powtarzającymi przez megafon "Zostańcie w swoich domach", jakbyśmy byli w stanie wojny, aby uniemożliwić nam zobaczenie, co robią w międzyczasie. W rzeczywistości pamiętamy, że to właśnie podczas kwarantanny w 2020 r., kiedy cała populacja była zamknięta w swoich domach z niemożnością wyjścia nawet na własne podwórka, rząd wysłał operatorów do montażu i instalacji anten 5G w miastach i miasteczkach, obok naszych domów, ponieważ nie było obowiązku, aby ci operatorzy pozostali w domu. Ludność została zamknięta w swoich domach nie z powodu hipotetycznego śmiertelnego wirusa, ponieważ ten sam wirus nie wpłynął na instalatorów anten, którzy zamiast tego mogli swobodnie krążyć. Ale służyło to tylko temu, aby ludzie nie widzieli, nie reagowali i nie bojkotowali instalacji anten. Oczywiście anteny 5G zostaną szczegółowo omówione później. W międzyczasie smugi również nagle i drastycznie wzrosły, tak bardzo, że od 2020 roku smugi stały się integralną częścią nieba, ponieważ dziesiątki samolotów mijają je co godzinę, uwalniając smugi chemiczne. Wszystko to wydarzyło się bardzo szybko i aby przyspieszyć swoje plany tak pilnie, musieli zamknąć nas w naszych domach, aby uniemożliwić nam widzenie i konfrontację. Co mogliśmy zrobić? Oglądać filmy, seriale, a potem znowu filmy i filmy. Niewielu jednak zdecydowało się ćwiczyć. Ale ci nieliczni zrobili różnicę. Ci nieliczni byli nami, z pewnością nie tymi, którzy spędzali czas oglądając filmy i wideo dla zabicia czasu, lub tymi, którzy spędzali dni na obsesji, czytając wiadomości wszędzie, myśląc, że są na bieżąco i poinformowani, ale którzy nie robili nic poza marnowaniem czasu, zamiast poświęcać go na praktykowanie dostaw zapisanych każdego dnia na Hathor

Strona 7 z 7

Wracając do lat 2018-2019, przez pewien czas smugi chemiczne były uwalniane w prawie niewidocznym szarym kolorze, a to wydarzenie bardzo mnie zmartwiło, ponieważ gdyby chemtrails stały się niewidoczne, nawet wcześniej, gdy były widoczne, wciąż byli ludzie, którzy w nie nie wierzyli, nie mówiąc już o tym, co by się stało, gdyby stały się niewidoczne: nawet ci, którzy do niedawna mieli na nie dowody, przestaliby je mieć, a zatem przestaliby w nie wierzyć. Byłem szczególnie skupiony na atakowaniu projektu uczynienia Chemical Shies niewidzialnymi, ponieważ doprowadziłoby to do bardzo poważnych szkód na całym świecie. Przez tak wiele lat atakowałem i nadal atakuję Chemical Shies, ale gdyby stały się one niewidzialne, ludzie przestaliby je widzieć, a zatem nawet ci nieliczni ludzie, którzy nadal w nie wierzyli, przestaliby widzieć prawdę. To byłaby straszna strata. Z tego powodu skoncentrowałem się szczególnie na atakowaniu projektu niewidzialności i najwyraźniej technologie zostały zniszczone, a projekt został porzucony, ponieważ chociaż nie mogłem samodzielnie zapobiec postępowi światowego projektu Chemical Scies, mogłem przynajmniej obalić ich niewidzialność. Projekt został porzucony, ponieważ po pewnym czasie nie mogli już uczynić ich niewidzialnymi i znów stali się widoczni. Byłem bardzo zaniepokojony ideą niewidzialnych smug chemicznych, ponieważ myślałem tylko o tych studentach, którzy wciąż nie wierzyli w istnienie lub obecność kosmitów, mimo że sami opowiadali o budzeniu się w środku nocy, czując się wyciągnięci z łóżka i / lub widząc przed sobą Szarych, a potem zaraz potem nie chcąc przyznać, że były to prawdziwe doświadczenia, nie mówiąc już o tym, co by się stało, gdyby nawet coś działo się na twoich oczach, nawet tego nie widzisz. Jeśli możesz zaprzeczyć czemuś, co widzisz na własne oczy, jak łatwo jest zignorować wszystko, czego nie widzisz? Tego właśnie chciałem uniknąć w odniesieniu do Chemical Shies, ponieważ nie mogłem zignorować tego, jak źle byłoby później, gdyby ludzie nie mieli już nawet wizualnych dowodów na ich istnienie. Tak czy inaczej, dziś mamy dowody nad naszymi głowami każdego dnia, ale ludzie (nawet wśród "uduchowionych"), którzy nie chcą ich zobaczyć, są teraz nie do odkupienia, z pewnością ludzie pozbawieni Świadomości i Duszy, ponieważ tylko Boty mogą dziś nie widzieć i nie rozpoznawać Chemical Shies. I nie mówię tego w żartach.

Ale to właśnie w kwestii chemtrails byłem w stanie odkryć i bardzo uważnie obserwować, niestety, ewolucję zjawiska, które bardzo mnie martwiło i które nadal się rozwija: mianowicie cenzurę, która powstaje bezpośrednio w oku patrzącego. Nie chciałem w to uwierzyć, ani nie mogłem w to uwierzyć, dopóki nie znalazłem się naprzeciwko ludzi, którzy wskazując na niebo, naprawdę nie widzieli smug chemicznych, mimo że były one niezwykle widoczne, ponieważ rozciągały się na dużych przestrzeniach. Twierdzili, że niebo było idealnie niebieskie i czyste, a jednak w tym samym momencie przed nami wypuszczali duże smugi chemiczne. Nie do pomyślenia. Ale od tego momentu zacząłem badać zakłócenia cenzury bezpośrednio w oku obserwatora, które omówimy szczegółowo w następnych rozdziałach. 

Koniec strony 7 na 7. Jeśli podobał Ci się artykuł, skomentuj poniżej opisując swoje odczucia podczas czytania lub praktykowania proponowanej techniki.

0 komentarze
  • Spica
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    11:20 13/03/24

    Che la gente dorma è un dato di fatto allarmante. Io ho buttato via la televisione da tanti anni ormai e la gente che ci sta appiccicata subisce quotidianamente un importante lavaggio del cervello, così cancella un'informazione e un dato che prima aveva compreso e a regola interiorizzato, ovvero in tal caso che le scie esistono e che provocano mal tempo e altri effetti nefasti per la nostra salute. Meravigliosi che siete che praticate per abbattere le scie, grazie!

  • Marica
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5 per la 3ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 2 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    11:04 13/03/24

    Anche a me capita di venire derisa su questo argomento, le risposte sono: si vedono tante scie rispetto a quando eravamo bambini perché ci sono più aerei; si vedono le scie a causa della differenza di temperatura tra scia e aria, etc., etc. Perciò non dico più nulla, però quando il cielo fa schifo, quando sembra un pentagramma o il tris lo faccio presente comunque. Quanto dici sulle previsioni è vero, oramai dicono con esattezza anche da che ora inizierà a piovere, quindi non si può trattare di una semplice previsione, di un modello matematico per quanto preciso possa essere. Lo scorso anno invece le pecore belanti hanno scoperto un nuovo fenomeno nel cielo, nuovo ma al tempo stesso naturale, dunque sempre esistito (che io in 43 anni non avevo mai visto): le nuvole iridescenti! Da un certo punto in avanti hanno iniziato a vedersi nel cielo queste macchie multicolori, che sembrano le chiazze colorate che lascia la benzina sulle pozzanghere, quindi qualcosa che di per sé è sporcizia, eppure improvvisamente, sui social tutti a dire quanto fosse bello questo fenomeno, dovuto al vento e al caldo, cazzate! Una porcheria simile non si era mai vista, ricordo di averne vista solo una la prima volta qualche anno fa, ma adesso la spacciano come naturale. Io mi chiedo come le persone possano farsi fregare così e ripetere estasiati quanto siano belle e naturali, non posso che pensare che siano deficienti.

  • andreaaaa
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    10:52 13/03/24

    Ho trovato molto interessante questo documento e ho trovato delle importanti risposte.Da anni sento la nostalgia di ciò che provavo anni prima guardando il cielo e il mare.

  • Sole
    Medaglia per aver completato lo Step 1 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 2
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    10:49 13/03/24

    Le Scie Chimiche si sono evolute nel tempo e il Governo ha spesso aggiustato il tiro man mano che vedeva che sempre più persone si rendevano conto di queste Scie e le associavano al cambiamento del clima. Così ci sono stati periodi che li nascondevano e li rilasciavano di notte ed effettivamente rilasciandole di notte nessuno avrebbe potuto vederle e dare la colpa a loro del mal tempo. Il fatto di renderle invisibili sarebbe stato ancora peggio, ma visto che molte persone si dimenticano facilmente di ciò che vedono perchè prese da altro si sono ricominciate a vedere anche di giorno. Ricordo che c'è stato un periodo in cui di giorno non ne vedevo e forse era quando le rilasciavano di notte, ma non ho avuto modo di vederle. Invece ho notato come nonostante vedevo che rilasciassero le Scie e dopo la stessa si ingrandiva ricoprendo il cielo dopo poco spariva lasciando il cielo pulito e limpido mi sembrava strano, ora che hai accennato al problema che anche se ci sono non li vediamo per i chip messi negli occhi mi ha fatto riflettere. Le stanno studiando tutte pur di continuare tranquillamente il loro lavoro senza nascondersi e oscurare i nostri occhi in modo tale che non li vediamo più e questo sarebbe un disastro perchè comincerebbero a nasconderci ogni prova visiva pur di non farci rendere conto di cosa accade attorno a noi. Ci sono sempre più nuvole finte o cielo coperto che nuvole cicciotte e non possiamo permettere che il loro piano continui indisturbato. Questi aggiornamenti sui reali danni delle Scie Chimiche saranno molto importanti per conoscerne sempre più informazioni così da agirci più mirati. Grazie infinite Angel!!!

  • Massimo
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato lo Step 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 2
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    10:39 13/03/24

    Un argomento sempre attuale e uno degli obiettivi su cui servirebbe tutto il nostro impegno dal punto di vista della pratica. Le scie chimiche sono un problema gravissimo e a maggior ragione negli ultimi anni che si sono intensificate così tanto è importante praticarci con costanza. Osservare il cielo e non vederle ad oggi significa non avere gli occhi, significa negare un'evidenza talmente chiara e visibile da risultare ridicoli. Ed è triste sapere che il governo a un certo punto non abbia nemmeno più avuto bisogno di nasconderle perché ormai talmente accettate dalla maggior parte delle persone da diventare parte della normalità, come se fossero sempre state presenti in cielo. Oggi abbiamo ancora modo grazie a te Angel, grazie a questo Volume e ai tuoi insegnamenti, di rimediare e agire per fare in modo che il cielo torni a essere come un tempo!

  • Alessiaa
    Medaglia per aver completato lo Step 1 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato lo Step 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 2 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    10:35 13/03/24

    Rimango sconvolta apprendere come molte persone non vedono le scie chimiche, seppure il cielo è diventato un enorme ragnatela e non passa giorno che non appare così.  Io mi ricordo benissimo come era il cielo, le nuvole di oggi non hanno alcuna assomiglianza a come sono diventate, la forma era totalmente differente, i colori sono cambiati. Ricordo quando nei cieli iniziarono a manifestarsi con queste strisce bianche che duravano ore e si allargavano, la condensa come ci hai detto e come voglio confermare molti anni fa al solo passaggio degli aerei spariva quasi all'istante, ed è sempre stato più che evidente che qualcosa di strano stava accadendo sopra ai nostri occhi. Infatti negli anni il rilascio era sempre più frequente fino a trasformare completamente il cielo, oggi è sporco chiuso e brutto. Seppur sono moltissimi anni che parli delle scie, hai potuto constatare, come alcuni non vedevano più il problema dal momento che hanno cambiato l'orario del rilascio, se dunque liberavano le scie di notte era come se la faccenda fosse risolta perché potevano godere del sole, ma al di là di tutto di sicuro avrebbero comunque fatto lo sporco lavoro rilasciandole a qualsiasi ora. In realtà oggi sto notando che non ci si rende conto di quanto sta accadendo, la gente proprio non riesce a comprendere che il governo lavora contro di noi per la totale distruzione, e dunque tutto ciò che accade è come se non viene vista la gravità, oppure danno conclusioni diverse perché non è possibile che esiste questo complotto, seppure molte persone stanno aprendo gli occhi sto notando che si tende a negare l'evidenza. Ci porti all'attenzione che si parla moltissimo di salvaguardare l'ambiente, eppure mai una volta che si prende la reale considerazione di quanto inquina le scie chimiche, ambientalisti che neanche ne fanno cenno, e questo è davvero strano, ma d'altronde sanno bene come tenerci impegnati su altrr faccende pur di allontanarci dal capire i loro sporchi piani, oltre ovviamente che usare la censura. Il fatto che hai sempre agito e praticato sulle scie chimiche, oltre a evitare che fossero nascoste ai nostri occhi e rallentare moltissimo i danni, oggi c'è una notevole informazione a differenza di tantissimi anni fa, poi ovvio c'è chi non vede e non crede, ma molti altri invece non possono negare quanto sta avvenendo, anche video amatoriali portano all'attenzione di come siano strane le polveri che cadono dai cieli.

  • Francis
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    10:34 13/03/24

    E' cosi' , da bambina mi rivolgevo a guardare il cielo anche distendendomi sopra un tavolo da gioco nel giardino sotto il palazzo. Ed eravamo spesso seduti sotto gli alberi , rivolgendo lo sguardo al cielo molto piu' di oggi. Oggi , raramente, le nuvole bianche e cicciottelle, si possono vedere per un breve tempo dopo che ha piovuto molto ed ancora non sono passati a irrorare il cielo , per cui sfugge qualche nuvola sana. Anche in questo momento , gli aerei passano per tutto il tempo facendo un rumore molto fastidioso, perche sono a bassa quota. Avendo vicino un aereoporto militare, nonostante questo non dia loro il diritto di scassare i timpani a tutte le ore del mattino, lo fanno lo stesso. Il fatto che oggi non le nascondano e' ancora piu' irritante e questo fa si che la gente che le nota se la prenda con quelli che non vogliono vedere. Il problema e' che i disegni che fanno mi paiono anche un tentativo di sfottere la popolazione , visto che fanno cerchi , croci e silhouette varie. Non ricordo il programma mistero dato che non seguivo molto in quel tempo, ogni tanto c' era qualcosa nel programma che attirava l' attenzione ma mi pareva un materiale da film horror. Piu' o meno in quel periodo di transizione si formo' un' associazione che indagava sulle scie , la prima esistente sembrerebbe. Pero' la persona che per anni aveva indagato , ad un certo punto ritratto' tutto dicendo che non esistevano. Ho saputo queste cose anni dopo perche' io non potevo partecipare. In seguito questo uomo mori' di cancro, e il comitato non c' e' piu'. Indubbiamente si vede bene il peggioramento del cielo oggi. Quando ancora il cielo era diviso in sezioni e a partire dal pomeriggio , ma non sempre , a volte anche il mattino, si riempiva da una parte; in quel periodo ancora discutevo per far notare questa cosa, con famigliari che le ritenevano scie di condensa. Mi sono presa dell' ignorante e della complottista. Ma siccome discutere era inutile , dopo alcune volte ho rinunciato a far vedere. Cio' nonostante chi vedeva le scie era considerato come i terrapiattisti. Ricordo perfettamente la Pasqua e soprattutto la pasquetta giorno di gite e picnic. C' e' stato anche un periodo primavera/estate in cui non pioveva mai , i germogli si seccavano. Poi quando le piantine necessitavano di crescere ed erano fragili , pioveva per giorni e le rendeva piene di macchie e malattie , se sopravvivono. Le scie notturne si vedono benissimo dato che quando c' e' la luna illumina , ma a volte il cielo e' piu' chiaro di per se'. Inoltre al mattino presto era presente la griglia,e le persone che si alzano all' alba lo sapevano. Le censura direttamente negli occhi e' una cosa orribile, addirittura sento la sensazione sgradevole allo stomaco. Questi motivi sono palesi per ricordare ogni momento che sono dei torturatori vigliacchi e appunto dis umani. E' un motivo direi impellente per seguire sempre chi lo conosce e lo combatte meglio di chiunque altro. Ti ringrazio davvero.

  • Maryall80
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato lo Step 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    09:47 13/03/24

    Io faccio fatica a comprendere come sia possibile che ancora oggi c'è gente che non crede alle scie chimiche. Come si fa a non ricordare il cielo azzuro che avevamo anni fa? Io ricordo che amavo guardarlo,mi perdevo in quel colore azzurro, e sembrava molto più profondo... le nuovole erano meravigliose, e ci fantasticavo sempre. Ad oggi è raro vedere le vere nuvole paffutelle, e se capita di vederle le fotografo, come fotografo le scie chimiche per farle notare a chi ancora ci prende in giro e afferma che sia condensa. È veramente poca la gente che guarda il cielo, sono sempre più presi a fare una vita frenetica o tenere la testa china sui cellulari, più si va avanti e più si peggiora, vedendo gli atteggiamenti dei bambini che anche giocando all'aperto hanno i cellulari in mano. Ricordo benissimo il periodo delle piogge di fine settimana, ed è stato il periodo che qualcuno ha iniziato a porsi qualche domanda. Purtoppo oltre a sporcare il cielo le scie chimiche stanno creando molti problemi di salute, oltre agli esseri umani lo noto anche su gli animali, molti di loro stanno avendo delle allergie quasi incurabili cose mai viste in vita mia. Uno dei miei cani sono 3 anni che una volta l'anno perde sangue dal naso, tra chip scie e antenne 5g stanno distruggendo chiunque. Ricordo anche il fantoccio mascherato, non ricordavo però che avesse parlato delle scie chimiche, ogni tanto guardavo il programma perché trattava argomenti sugli alieni, cosa alla quale sono stata sempre interessata. Grazie a te Angel siamo riusci a comprendere moltissime cose su questi argomenti, e le pratiche da voi assegnate sono risolutive e non dobbiamo mai smettere di farlo. Certo è che se non avessi praticato per spezzare il programma dell'invisibilità riguardo le scie, sarebbe stato più difficile far comprendere alle persone cosa stia succedendo sulle nostre teste, visto che dimenticano facilmente tutto.

  • SONIA
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    09:13 13/03/24

    Quando ero molto piccola ricordo che il cielo era di un bellissimo blu, non azzurro grigiastro come quello che possiamo osservare al giorno d'oggi, ma proprio di un blu intenso e limpido e le nuvole erano meravigliose. Ricordo che mi piaceva tantissimo guardarle e vedere le forme molto fantasiose che a volte assumevano. Erano di una consistenza diversa rispetto a quelle che vediamo oggi, erano più piene e nei racconti per bambini infatti (ispirati ovviamente alla realtà) spesso erano raffigurate proprio così ed erano così pienotte che i personaggi a volte li si faceva proprio camminare o vivere sulle nuvole. Ero molto piccola quando era possibile vedere quei cieli, ma la differenza è talmente abissale che lo ricordo molto bene. Ricordo anche il periodo in cui a Pasqua pioveva sempre, tant'è che iniziavano a far credere che fosse quasi una tradizione, come se il cielo in quei giorni piangesse per la morte di Gesù. Puntualmente ogni anno in quel periodo, pioveva così che eravamo costretti a stare in casa. Ovviamente non è questo il peggio di ciò che sta capitando, anche se comunque è davvero molto brutto non riuscire a vedere le nuvole come una volta se non qualche d'una ma veramente rara. Questo è il male minore, ma è comunque un male, perché guardare il cielo stimola la fantasia dei nostri bambini, la loro creatività che è comunque un inizio di pensiero costruttivo e soprattutto con la propria testa. Infatti la cosa bella è che ognuno vedeva qualcosa di diverso in quelle forme, dovuto al fatto che ognuno aveva una sua testa e una sua personale fantasia. Oggi invece stanno tentando di renderci tutti uguali, privi di personalità e soprattutto di capacità mentali oltre che ovviamente psichiche. Grazie per tutti questi argomenti che vengono trattati in questo volume In maniera così specifica da aprire in noi profonde riflessioni

  • BlueRose
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato lo Step 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 2
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    09:03 13/03/24

    Ricordo bene tutto ciò che hai descritto in queste pagine: le nuvole vere, poi quel periodo (di anni) in cui vedevamo in cielo sia le scie chimiche che quelle di condensa normali degli aerei, che ancora non erano state abolite. Ricordo quando il meteo dava sole ma dopo le scie diluviana, e pure quell'anno in cui pioveva sempre sistematicamente a partire dal venerdì sera, stava iniziando a diventare molto facilmente correlabile alle scie, dava fastidio vedere che fosse fatto apposta da qualcuno, ma in quel periodo ancora non ne avevo capito la totale gravità. Ho iniziato a capirla poco tempo dopo, quando abituata a svegliarmi la mattina serena, mi rendevo conto che proprio le mattine in cui mi svegliavo già di pessimo umore e con uno strano mal di testa pesante, appena uscivo di casa mi accorgevo che avevano irrorato di notte. Era possibile non accorgersi di ogni piccolo dettaglio, immersi nella routine frettolosa, ma è molto strano che così tante persone non si siano accorte di almeno una base di tuti questi "dettagli", spesso molto evidenti... oppure che si sono accontentati delle spiegazioni buttate lì a casaccio dai media. Ormai vedere quella patina grigia in cielo è diventata una normalità, seppure orribile, ed essendoci praticamente sempre sostanze nell'aria è diventato anche più difficile correlare gli effetti sia sul tempo atmosferico che sulla nostra salute. La differenza si riesce a notare solo praticandoci sopra: vedendo il cielo che si ripulisce, avvicinandosi a quel colore meraviglioso che vedevamo anni fa da bambini, rendendoci conto di quanto il cielo pulito sia correlato al benessere psicofisico che ne deriva. I loro piani erano ancora peggiori e Angel è stata l'unica a impegnarsi con la Pratica per fermarli, ma sono comunque gravi e da non sottovalutare, soprattutto ora che siamo colpiti su ogni fronte e non possiamo permetterci anche queste batoste artificiali sul clima, sulla salute fisica e psichica. Grazie per questo capitolo che parla molto chiaramente, che dà tante risposte anche sulle menzogne e inganni del passato (al tempo di Adam Minchion la propaganda e corruzione erano forse un po' meno visibili, ma comunque ben presenti, ed è stato importante avere tante riflessioni e risposte anche sul passato da queste pagine), invogliandoci ad agire per cambiare le cose nel presente, senza fermarci né accontentarci!

  • marcello-muratore
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    08:44 13/03/24

    Si, è certo che spargano queste sostanze. Mi chiedo che senso abbia rispetto alle strategie dell'élite inquinare così il posto dove anch'essi devono e dovranno vivere. E visto che comunque anche l'autrice descrive varie fazioni, che senso abbia indebolire i loro stessi combattenti. Si, ricordo anche io la serie Mistero ed il "guru"... hahaha... Mi chiedevo che carriera deve aver fatto nello spettacolo... Comparsa, qualche particina in qualche serial forse...e poi boom! Profeta! Hahaha

  • Dharani Tara
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    08:19 13/03/24

    Le prime scie di cui io abbia ricordi erano ala fine degli anni '90, erano molto vistose e creavano delle nuvole davvero assurde perchè avevano forme completamente innaturali, molto più simili a onde che alle nuvole paffute che eravamo abituati a vedere. Vedevi le scie e poi questi cieli con una coperta di nubi a palla o a pieghe. Poi queste nuvole son cambiate e son diventate quella distesa compatta che creava una coltre bianca o grigia, poi ancora le nuvole son diventate meno coltre e più nuvole striate: è stato chiaro che abbiano cercato di renderle sempre più "normali" all'occhio umano. Ho incontrato sempre tante resistenze su questo argomento sebbene ci fossero svariate persone, tra cui anche piloti, che parlavano apertmente di questo, oppure persone che lavoravano in aeroporto che raccontavano (allora, perchè oggi non è più così) di strani aerei bianchi, senza la bandiera di compagnia che erano dediti a questo lavoro. Ad ogni modo è sempre stato complesso capire realmente a cosa servissero, era chiaro fossero legate al controllo climatico, ma anche molti altri effetti si stavano riscontrando dalla sterilità del suolo ai disturbi mentali. Purtroppo questo argomento è stato declassato a "complottista" e si trovava, così come si trova oggi, tanta resistenza ad ammettere ciò che tutti i giorni abbiamo sotto agli occhi. Ho notato anche che le scie iniziavano ad essere presenti anche nel cinema, nei film e nei cartoni animati ed erano pure aggiunte alle versioni rimasterizzate. Poi molto recentemente sono apparse anche sui libri di testo dei bambini, dove si parla di queste scie usate per far piovere dove serve... eppure c'è ancora gente che pensa che non esistano! Tutte le particelle e gli elementi contenuti nelle scie ci hanno letteralmente invaso in questi decenni e purtroppo sono presenti in numero sempre maggiore dentro e attorno a noi.

  • Arya🌻
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    07:44 13/03/24

    Cavolo, ma come si fa a non rendersi conto dell'esistenza delle scie chimiche, della loro presenza?? Guardo volutamente il cielo, sia di giorno che di notte , la notte mi viene un po' più difficile distinguerle ma controllo sempre cosa c'è in aria sopra di me e ancora c'è chi non le vede, e non ci crede. Le nuvole sono cambiate tantissimo, ho dei ricordi di quando ero più piccola, ed erano più paffute e cicciotte, sembravano fatte di panna ed erano bellissime, la differenza ad oggi è abissale. Senza contare poi lo schifo che rilasciano con queste sostanze, sempre più gente si sta ammalando , soprattutto delle stesse malattie. In cielo ormai non guarda più nessuno, o guardano in basso (cellulare) o a malapena davanti a loro dove vanno (sempre se lo fanno, perché in genere stanno focalizzati appunto sul proprio telefono...) . Ancora c'è chi sostiene che non esistano , mi capita raramente di vedere aerei che rilasciano scie che durano pochissimo, la stragrande maggioranza lasciano scie lunghissime e fosse spesso intrecciate tra loro come delle vere e proprie griglie nel cielo, date dagli aerei che si incrociano tra di loro, a volte sembra una coperta intrecciata di scie...!! D'altronde si dà troppo retta alla TV, Mistero in tutta la mia vita lo avrò guardato si e no 3 volte a dire tanto, e menomale direi..

  • Sasha
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    07:28 13/03/24

    Che nostalgia nel ricordare la bellezza del cielo di un tempo e i giochi fantasiosi che a testa alta svolgevamo da bambini! Negli ultimi anni avrò rivisto le nuvolette naturali a forma di pecorella 2-3 volte al massimo. Ormai è abituale trascorrere le giornate con striature schifose e velature grigiastre sopra la testa. E le nostre menti non ricevono più stimoli positivi. Il cielo è diventato qualcosa di angosciante, obbrobrioso e tristissimo. Fino a qualche anno fa mi scontravo ancora con chi voleva ostinarsi a sostenere che fossero scie di condensa.. Talmente scettici da pensare che fossi tu matto a credere in questi "complotti". Eppure al tempo era ancora abbastanza frequenze vedere aerei con scie di condensa e poterli paragonare! Oggi è diventato raro. E incontri o chi non le vede proprio materialmente, vuoi perchè con la censura negli occhi o vuoi perchè perennemente incollato agli schermi, o chi le ignora e sottovaluta con rassegnazione pur consapevole della loro esistenza. Comunque non è possibile non accorgersi delle differenze e della correlazione tra quelle scie e la creazione delle " nuvole" e della pioggia artificiali, basterebbe fermarsi a guardare le varie fasi. Gli adulti non possono non ricordare quanto era diverso il cielo un tempo.. Che mai era stato a strisce, a scacchiera, a croci e tris! O ad onde magnetiche. Non è fattibile non vederle! Ma il guaio è per le nuove generazioni che, non avendo vissuto il mondo in precedenza, stanno crescendo pensando che questo cielo sia naturale e normale. Non oso pensare in che modo avremmo potuto accorgercene se veramente fossero state o diventate invisibili.. Spaventoso. Di foto ne abbiamo scattate tutti a valanghe negli ultimi anni, grazie alla sensibilizzazione generale verso l'argomento, e la situazione è evidentemente grave. Perchè ovviamente il progetto non è limitato a rovinarci "l'estetica del cielo" o a farci i dispetti facendo piovere nei giorni festivi. Le sostanze contenute nelle scie, sparse quindi in cielo, in aria, sui terreni, non sono innoque e casuali. Non sono sostanze che servono per farci del bene. Bensì per inquinare, danneggiare noi umani che le respiriamo ed assorbiamo, così come la flora e la fauna. Fin troppi personaggi che hanno denunciato la geoingegneria, la chimica e la tecnologia nelle scie, dimostrando il contenuto tecnologico e tossico di esse, sono stati messi a tacere. Grazie Angel per non esserti fermata e aver portato avanti con coraggio e determinazione questa battaglia già a partire da 15 anni fa e per tutto questo tempo. Organizzando anche le pratiche contro di esse e guidando tutti noi instancabilmente! Grazie perchè Tu ed Alexander siete gli unici che contrastano concretamente questi progetti e che producono cambiamenti reali, dimostrandoci che esiste ancora speranza e spingendoci ad impegnarci per agire tutti uniti!

  • France
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    22:21 12/03/24

    Purtroppo un argomento molto sottovalutato e screditato anche da tante persone che farebbero divulgazione scientifica e che hanno moltissimo seguito su internet. Così tante persone anche se hanno sospettato o pensato che ci fosse qualcosa di strano sono finite per ridicolizzare la cosa grazie alle false spiegazioni scientifiche. Poi va be anche con il solito giochetto di fare il minestrone ed etichettare la gente mettendo tutto insieme l'argomento delle scie chimiche è diventato spesso oggetto di scherno. Questo articolo aiuta a fare mente locale su quello che è successo gli anni scorsi e su quello che sta succedendo, nonché sugli effetti di queste scie. Il cielo grigio e velato ormai è una prassi e giornate più belle e limpide sono molto rare, inoltre mi hai fatto riflettere anche sulla natura in generale, ho visto di recente delle fotografie fatte nel mio giardino negli anni 90 o inizi 2000 e c'è una differenza enorme. Tutto era estremamente più verde e rigoglioso, per non parlare degli inverni in cui tutto diventava bianco e cristallizzato. I cambiamenti sono evidenti ma non dobbiamo mai scordarci della vera origine di essi e non farci abbindolare dalle nuove scuse inventate che porteranno a soluzioni che in realtà saranno solo per il nostro male.