arrow-up-circle
Wybierz fragment tekstu, który chcesz wyjaśnić (maks. 80 słów)

Chemtrails - Do czego są używane (część 1)

Ten artykuł został tymczasowo przetłumaczony za pomocą tłumacza internetowego. Oryginalny artykuł jest w języku włoskim. Jeśli chcesz pomóc nam ulepszyć tłumaczenie na swój język, skontaktuj się z nami poprzez e-mail: info@accademiadicoscienzadimensionale.it lub poprzez czat na ACD. Dziękujemy.


 

Strona 1 z 7

Aby rozpocząć nasze zrozumienie technologii rządowych wykorzystywanych przeciwko ludzkiej populacji, musimy zacząć od bardzo często branych pod uwagę, ale niedocenianych substancji chemicznych, z których następnie rozwiniemy zrozumienie sztucznej telepatii, manipulacji umysłowej, halucynacji wzrokowych i słuchowych, coraz częstszych koszmarów sennych, napadów padaczkowych, spazmów i rzeczywistej zdalnej kontroli kończyn, przez ręce wojskowe, sztuczny ekran i tak dalej. Temat chemtrails jest nadal bardzo aktualny, który kontynuuję od prawie 15 lat, nigdy nie przestając o nim mówić i nigdy nie przestając motywować uczniów do ćwiczenia ze mną na nich. Jest to temat o którym już obszernie wyjaśniłem ogromną użyteczność jaką ma on dla rządu i funkcji jakie on pełni, szczegółowo w tomie 3 książki "Uświadommy sobie Kosmitów". Kiedy w 2015 roku napisałem książkę o Obcych i opublikowałem całe rozdziały poświęcone Chemicznym Szejom wraz z nieskończonością zdjęć wykonanych w wielu częściach Włoch i za granicą, które zostały opublikowane w tym samym czasie (zdjęcia użyte do podzielenia się dowodami na istnienie tych Szejów!), wciąż musiałem zbliżyć się do bardzo zamkniętej i ignoranckiej publiczności w przerażającym stopniu, tak bardzo, że ludzie nie mogli zobaczyć Szejów na własne oczy, nawet jeśli mieli ich przed sobą, nad głowami, każdego dnia. Jednak w tamtym czasie nadal można było zaakceptować fakt, że ktoś nie rozumiał Prawdy, nawet jeśli widział ją na własne oczy każdego dnia. Dziś jednak, w 2024 roku, prawdziwym imbecylem jest nie wierzyć w chemtrails, mimo że mamy je przed oczami o każdej porze dnia, tak bardzo, że nie chcemy ich widzieć, mimo że jesteśmy nimi nieustannie bombardowani, a dowody są tak liczne, że w końcu przyjmujemy je za pewnik. Problem polega jednak na tym, że jeśli ktoś nadal nie wierzy w istnienie smug chemicznych, tak jakby nie było sposobu, aby zobaczyć je na własne oczy, musi mieć poważne upośledzenie umysłowe, ponieważ byłoby to jak zaprzeczanie istnieniu sztucznych satelitów, mimo że świat jest nimi całkowicie otoczony. Na poniższym obrazku znajduje się nasza planeta, całkowicie otoczona milionami sztucznych satelitów "stworzonych przez człowieka". Tak, ponieważ jeden lub dwa to za mało... wyobraź sobie tylko, jaki efekt każdego dnia wywołują te miliony technologicznych satelitów otaczających naszą planetę.

W 2015 roku musiałem zwrócić się do bardzo nieświadomej opinii publicznej i dlatego postanowiłem być bardzo ostrożny w opisywaniu wszystkich bezpośrednich, a także wtórnych skutków wywoływanych przez chemiczne satelity dla ludzkiego zdrowia, ale także dla środowiska. W rzeczywistości niepokojące jest to, jak wielu "ekologów" twierdzi, że walczy o dobro środowiska, a tymczasem żaden z nich nie zdaje sobie sprawy, że najgorsze szkody związane z fałszywym recyklingiem pochodzą właśnie z zanieczyszczenia Chemical Scie. Wyszczególniłem fałszywą selektywną zbiórkę, ponieważ dla tych, którzy nadal ją ignorują lub udają, że nie wiedzą, podczas gdy my w domu sortujemy nasze śmieci na plastik, odpady mokre itp., gdy pracownicy sanitarni zbiorą nasze dobrze utrzymane torby, wleją je wszystkie do dokładnie tego samego centrum zbiórki, mieszając je razem, uniemożliwiając dywersyfikację i czyniąc ten system całkowicie bezużytecznym, tak bardzo, że ci sami operatorzy w przyjaźni ufają, że selektywna zbiórka jest tylko farsą i całkowicie bezużytecznym programem. Więc jeśli nadal chcemy udawać naiwnych w kwestii kłamstw rządu na tym froncie, który jest również raczej niewielki w porównaniu do projektów, które realizuje, nie mówiąc już o tym, jak sprytni są "ekolodzy" pod względem zanieczyszczenia. Niepokojące jest to, że wszyscy ekolodzy chwalą się swoją walką o ochronę środowiska i nie mają odwagi zająć się najpoważniejszym problemem dla zdrowia planety, przyrody, a zatem roślin, pożytecznych owadów i zwierząt, którym nie są tworzywa sztuczne, ale wycieki chemiczne. 

Strona 2 z 7

Niestety, jeśli uczniowie nie rozumieją i nie chcą zrozumieć, nie mogę nawet posunąć się tak daleko, ponieważ wielu z nich było tak przekonanych, że rząd nigdy nie stworzyłby czegoś, co by im zaszkodziło lub nawet zostało zaprogramowane specjalnie na ich/naszą szkodę, że bronili wycieków chemicznych nazywając je tym, czego rząd chciał i nadal chce: smugami kondensacyjnymi.

Wielu z nas wciąż pamięta, kiedy byliśmy dziećmi i mogliśmy zobaczyć prawdziwe chmury. Osoby urodzone przed 1990 rokiem powinny dobrze wiedzieć, jeśli ich pamięć nie została wymazana, jak to niestety dzieje się z coraz większą liczbą osób, że kiedy byłeś dzieckiem, mogłeś zobaczyć "chmury przypominające owce" i chmury tak białe i puszyste, że twoją ulubioną zabawą jako dziecka było obserwowanie chmur i obserwowanie ich kształtów zmieniających się w miarę upływu minut. Chmury były naturalne i przybierały najróżniejsze kształty, stając się ulubioną zabawą dzieci, ponieważ cudownie było je obserwować i czekać, aż zaczną przypominać coś realistycznego lub wymyślonego. Samoloty w tamtych czasach uwalniały smugi kondensacji, które były tak krótkie, że jeśli grałeś w grę polegającą na wskazywaniu samolotu i próbowaniu ukrycia go palcem, mogłeś obserwować, jak smuga kondensacji była tak długa jak twój palec, a gdy tylko samolot się poruszył, smuga natychmiast znikała. Jeśli bawiłeś się w liczenie, ile czasu zajęło zniknięcie smugi, okazało się, że było to mniej niż 2 sekundy. Kiedy byliśmy dziećmi, nasze głowy były pochylone tylko wtedy, gdy musieliśmy uczyć się z naszych podręczników szkolnych, ale przez resztę czasu nasze głowy były podniesione, ponieważ patrzyliśmy w niebo, bawiliśmy się w patrzenie na chmury, bawiliśmy się w liczenie gwiazd lub mieliśmy nadzieję zobaczyć spadające gwiazdy, nasze twarze często były skierowane w górę. W ciągu dnia lub wieczorem nasz wzrok był zawsze skierowany ku górze. 

Dzisiejsze nawyki, które dotykają nie tylko dzieci, ale także dorosłych - którzy są jeszcze bardziej ulegli i ignoranccy niż dzieci - to trzymanie głowy pochylonej, aby spojrzeć na telefon komórkowy, a nawet jeśli ktoś ma chemtrails nad głową, nie chce ich widzieć, ponieważ twarz patrzy w dół, a nie w górę. Nie patrzy się już na niebo, chyba że niemal przez pomyłkę, gdy chce się na chwilę odpocząć, a potem natychmiast wrócić do patrzenia na telefon komórkowy. Najgorsze nie jest to, że dziecko nie rozpoznaje chemicznego poślizgu, bo jest ofiarą tego procesu. Najgorsze i przerażające jest to, że dorosły, który przeżył ponad 60 lat swojego życia, a więc urodził się na długo przed latami 90. (co powinno nas skłonić do myślenia, że koniecznie pamięta niebo z przeszłości i różnicę w chmurach między wczoraj a dziś), nadal w 2024 r. zastanawia się, czy te duszące szare smugi na niebie to chemtrails czy kondensacja, ponieważ uważa, że "nigdy ich nie widział". A jednak patrzy na nie nawet w tym momencie. Pulchne białe chmury, które wyglądają jak owce na niebie, już prawie nie istnieją, dziś widzimy tylko długie "chmury", niektóre wąskie, inne szerokie, ale wykonane w smugach i całkowicie pokrywające niebo, czasami tworzące fale. W przeszłości widzieliśmy błękitne niebo i wiele puszystych chmur, tak bardzo, że poruszały się po niebie i można było rozpoznać przestrzeń i odległość między chmurami a niebem; dziś chmury chemiczne są jednością z niebem, tak bardzo, że jeśli skupisz się na chwilę dłużej, nawet gdy niebo jest "czyste", możesz zobaczyć półprzezroczystą patynę smug chemicznych. Chmury z przeszłości były tak zwarte, że wydawały się uchwytne, tak bardzo, że stały się ogromnym bodźcem dla umysłu. Nie zaśmiecały nieba, lecz je upiększały. Dziś natomiast widzimy wiecznie szare, brudne niebo, nawet gdy teoretycznie nie jest zachmurzone, a gdy jest, chmury są całkowicie rozrzucone po niebie, nie pozostawiając pustych przestrzeni, ponieważ całe niebo jest przez nie zabrudzone. Dzisiejsze chmury są całkowicie sztuczne i brudzą niebo do tego stopnia, że nawet gdy teoretycznie nie jest zachmurzone, niebo jest równie brudne. W przeszłości chmury były tak zwarte, że naprawdę wydawało się możliwe chodzenie po nich, a jako dzieci uwielbialiśmy wyobrażać sobie dotykanie ich i zabawę nimi, wyobrażając sobie, że w chmurach ukrywają się anioły lub fantastyczne zwierzęta, co tak bardzo ekscytowało dzieci, aktywując ich kreatywność i wyobraźnię. Dziś żadne dziecko nie marzyłoby o dotykaniu i fantazjowaniu o chmurach, ponieważ są one obrzydliwe, szare i przygnębiające. 

Strona 3 z 7

Mówiłem do tej pory o chmurach, ponieważ były one pierwszą oznaką straszliwej zmiany spowodowanej przez Chemiczne Szie, ale nie jest to bynajmniej konsekwencja, o którą naprawdę musimy się martwić; w rzeczywistości jest to naprawdę najmniejsze ze zjawisk, nad którymi musimy się rozwodzić, ponieważ prawdziwym problemem są poważne choroby fizyczne i zaburzenia psychiczne, które przynoszą nam Chemiczne Szie.  Zapamiętanie i rozpoznanie wyglądu chmur jest przydatne do rozpoznania różnic, ponieważ jeśli masz pamięć, zdasz sobie sprawę, jak radykalnie zmieniło się niebo nad tobą w ciągu zaledwie kilku dekad; ten wizualny aspekt pozwala ci rozpoznać zmianę, ale z pewnością nie wystarczy, abyś poznał prawdy stojące za Chemicznymi Szajsami. Jeśli jednak nie widzisz różnicy i nie przypominasz sobie wspomnień z dzieciństwa o niebie i naturze wokół ciebie - które zmieniły się w zastraszającym tempie w ciągu zaledwie 20-30 lat - może to oznaczać tylko, że wielki zbiorowy reset działa bardzo dobrze również na ciebie. Nie ma się czym chwalić. 

W drugim tomie "Obcych" obszernie wyjaśniłem, czym były i do czego tak naprawdę służyły Chemical Scies, aby osiągnąć cele, które rząd zamierza zrealizować w nadchodzących dziesięcioleciach. Od tego czasu przeanalizowałem i ustaliłem wszystkie zmiany, które zaszły w ciągu ostatnich lat, w tym próbę ukrycia Chemical Shies przez rząd i uczynienia ich coraz bardziej "niewidzialnymi" w oczach ludzi, do tego stopnia, że są mylone z "normalnymi". Problem polega na tym, że rząd odniósł taki sukces w odwracaniu uwagi starszych i młodszych pokoleń za pomocą milionów sztucznych bodźców, które podsumowuje termin "smartfony", że osiągnął punkt, w którym, tak jak miał nadzieję, nie ma już potrzeby, aby uczynić je niewidzialnymi. Dzieje się tak dlatego, że udało mu się narzucić tak silne pragnienie w społeczeństwie, aby pozostać zgarbionym, patrząc na swój telefon komórkowy lub marnować godziny dnia przed ekranem telewizora lub komputera, oglądając filmy i seriale, że ludzie nie patrzą już w niebo, ponieważ są zbyt zajęci, tak bardzo, że nawet ich fizyczny wzrok znacznie się pogarsza. Po spędzeniu wielu godzin na patrzeniu w ekran, coraz trudniej jest dostrzec otaczającą nas rzeczywistość na własne oczy, a tym bardziej obecność Chemical Shies, którą ludzie wolą ignorować, jakby przekonani, że nic nie można zrobić, aby coś zmienić i dlatego lepiej nawet o tym nie myśleć. Tak więc rząd osiągnął swój cel i zrelaksował się, mniej angażując się w procedurę ukrywania Scias, ponieważ był świadomy, że ludzie nie zrobią nic, aby powstrzymać tę zbrodnię przeciwko ludzkości i całej planecie, ale po prostu spuszczą wzrok. Rząd nie musiał już czynić smug niewidzialnymi, ponieważ ludzie i tak by na nie nie patrzyli. Tak więc, jeśli wcześniej chemtrails były wypuszczane potajemnie, aby ludzie ich nie widzieli, dziś wypełniają nasze niebo, grając w kółko i krzyżyk samolotami, wiedząc, że ludzie nawet nie spojrzą w niebo, nie mówiąc już o chęci podjęcia działań w celu powstrzymania tego obrzydlistwa. 

Bardzo dobrze pamiętam, jak kilka lat temu w telewizji pojawiły się doniesienia o programie "Mistero", śmiesznym programie telewizyjnym, który służył do manipulowania ludźmi za pomocą fałszywych duchowych argumentów. W ramach "Mystery" wstawiono fikcyjną postać w czarnej masce (a to już wiele mówi), która miała śmiesznie przedstawiać duchowego guru, którym nie była, który wyjaśniał ludziom zjawiska bytów, kul, kosmitów itp. Ta postać zwana "Adam Kadmon", śmiesznie prostytuująca się w telewizji, miała oszukać ludzi poprzez długą manipulację, aby ludzie uwierzyli, że mówi prawdę, mimo że był w telewizji, zaczynając od półprawdziwych argumentów, aby ludzie uwierzyli w pierwsze argumenty, aby mogli uwierzyć w kolejne, a następnie zrzucić długo oczekiwaną bombę: W telewizji ujawnił swoją perłę, a mianowicie, że nie ma czegoś takiego jak smugi chemiczne, a ci, którzy w nie wierzą, są głupi, cytując dosłownie: "Gdyby smugi chemiczne były prawdziwe, rząd nie wypuszczałby ich na widoku, aby wszyscy mogli je zobaczyć, ale próbowałby je ukryć! To oznacza, że są to smugi kondensacyjne!!!". I oto duża część populacji, podążając za tym śmiesznym i mało znaczącym aktorem, papugowała jego własne słowa. "Smugi kondensacyjne nie istnieją, w przeciwnym razie rząd ukrywałby je, a nie ujawniał na widoku".

I to był dokładnie ten czas, kiedy pamiętam jak żywo, że rząd przestał je ukrywać i szukać sposobów, aby uczynić je mniej widocznymi, ponieważ ludzie byli tak całkowicie opętani ignorancją, że nie patrzyli w niebo, ponieważ byli zbyt zajęci oglądaniem telewizji.

Strona 4 z 7

Niemniej jednak, w tym czasie kiedy wielu ludzi zdawało sobie sprawę, że niebo jest "inne niż zwykle", rząd zorganizował liczne metody aby je ukryć, tak aby ludzie ich nie widzieli i natychmiast nie rozpoznali, a poniżej opiszę niektóre z wydarzeń, które nadal bardzo dobrze pamiętam, przedstawiając także metody w jakie udało im się oszukać ludzi w najbardziej niedorzeczny sposób jaki tylko był możliwy. Był czas, kiedy niebo było jeszcze jasnoniebieskie, a chemtrails można było rozpoznać na pierwszy rzut oka, ponieważ w ciągu dnia przelatywało tak wiele "normalnych" samolotów, uwalniając smugi kondensacji, które znikały natychmiast po ich przelocie, że gdybyś chciał, nie mógłbyś nawet śledzić ich wzrokiem z powodu tego, jak szybko znikały. W tym samym czasie jednak, na tym samym niebie, można było zobaczyć inne przelatujące samoloty, te wypuszczające smugi chemiczne, więc jeśli byłeś osobą już obudzoną, mogłeś natychmiast rozpoznać ogromne różnice, ponieważ niektóre samoloty prawie nie wypuszczały smug, podczas gdy inne to robiły, a te ostatnie pozostawały przez GODZINY. Ta widoczna dla każdego różnica wzbudziła podejrzenia, ponieważ różnica była ogromna, a zatem, aby uniemożliwić ludziom obudzenie się i porównanie dwóch typów samolotów, rząd zmodyfikował zbiorniki wszystkich samolotów tak, aby WSZYSTKIE uwalniały te same chemiczne smugi i prawie nie było już typów samolotów, które nie były szkodliwe, a zatem uwalniały tylko nieszkodliwe smugi. Innymi słowy, prawie wszystkie samoloty pasażerskie, i nie tylko one, szybko stały się smugami chemicznymi. Wysiłek ten służył również przyspieszeniu efektu smug, ponieważ do tego czasu, pomimo ruchu smug, efekt, jaki rząd spodziewał się zobaczyć, był nadal minimalny. Oczywiście ze względu na natychmiastowe praktyki, które my w ACD zorganizowaliśmy przeciwko smugom i prowadziliśmy przez WIELE lat do dnia dzisiejszego, które nadal praktykujemy. Z pewnością efekty smug kondensacyjnych nie uległy spowolnieniu z przyczyn losowych. Później porozmawiamy również o samolotach pasażerskich, zwłaszcza tanich, i wyjaśnię, jakie jest prawdziwe znaczenie, a raczej przydatność tej usługi. 

Około dziesięć lat temu chemtrails nie były wypuszczane codziennie, jak obecnie, ale tylko co drugi dzień, więc łatwiej było je rozpoznać tym, którzy mieli oczy, które mogły widzieć. Wielu nawet nieduchowych ludzi zdawało sobie sprawę z ogromnej dziwności, która miała miejsce. To znaczy, że po uwolnieniu chemtrails, około czterech godzin, a czasem nawet następnego dnia, nawet jeśli stacje pogodowe twierdziły, że będzie słonecznie, zamiast tego zaczynało padać mocno i w dziwny sposób. W tamtych czasach pogoda nie była jeszcze w pełni zsynchronizowana z uwalnianiem chemtrails, więc zdarzało się, że stacja meteorologiczna ostrzegała przed dobrą pogodą, ale zamiast tego nagle zaczynało padać! A technologie przewidywania pogody, zarówno dziś, jak i dziesięć lat temu, są dość zaawansowane, więc nie jest łatwo się pomylić, chyba że pojawi się coś innego, co może zmienić pogodę i wydarzenia pogodowe w ciągu kilku godzin. Prawdopodobnie dlatego, że dla rządu wciąż nie było jasne, jak długo smugi mogą powodować zmiany pogody, więc pogoda często nie pokrywała się z rzeczywistą pogodą spowodowaną przez smugi. Z biegiem czasu organizacja została udoskonalona, a dzisiejsza pogoda jest bardziej dokładna, jeśli chodzi o deszcz lub złą pogodę spowodowaną działaniem smug chemicznych. Obecnie nie ma w tym prawie nic naturalnego. Możemy jednak również założyć, że oficjalna służba meteorologiczna była kiedyś prywatna, tj. nie podlegała planom rządowym, a co za tym idzie, nie była informowana o przechodzeniu smug kondensacyjnych, który to program został obecnie zintensyfikowany, dzięki czemu wiadomości często - choć nie zawsze - pasują do tego, co dzieje się na naszym niebie z powodu uwolnionych smug chemicznych. Niezależnie od tego, w rzeczywistości był czas, kiedy ludzie zdawali sobie sprawę z naprawdę rażącego wydarzenia. Na przykład, przez długi okres czasu zdarzało się, że w piątek każdego tygodnia można było zobaczyć samolot wypuszczający chemtrails, a zaraz potem w soboty i niedziele (dni, w których ludzie odpoczywali i mogli wyjść na spacer lub udać się na plażę, ponieważ byliśmy w okresie wiosenno-letnim) padały koty i psy, a jedyne dni, w których ludzie mogli się bawić, zmuszeni byli pozostać w domu, ponieważ padało w nienormalny sposób. Przez resztę tygodnia nie było widać smug kondensacyjnych, ale od momentu, gdy zostały one zauważone na niebie w piątek, następnego dnia zaczęło padać. Następnie w poniedziałek znów pojawiło się piękne Słońce. Wielu nie-duchowych ludzi zaczęło zastanawiać się nad niemałymi zjawiskami, które zdarzały się coraz częściej. 

Strona 5 z 7

Wiele osób zaczęło więc plotkować, a niektórzy z coraz większą determinacją wykrzykiwali: "To musi być celowe! Spędzamy cały tydzień pracując w biurze, a potem w niedziele, kiedy możemy wyjść i zaczerpnąć świeżego powietrza, jesteśmy zmuszeni do pozostania w domu, ponieważ pada deszcz!", a stawało się to oczywiste nie dlatego, że padało w niedziele, ale dlatego, że padało tylko wtedy, gdy w piątki na niebie pojawiły się chemiczne spraye! W tamtych latach "deszcz wielkanocny" również stawał się oczywisty. Zwykli, niepraktykujący ludzie, ludzie, którzy teoretycznie nie znali się na tych sprawach, ale którzy rozpoznali własną inteligencją, że jest coś naprawdę dziwnego. Mianowicie na 1-2 dni przed Wielkanocą przelatywały samoloty, uwalniając Chemiczne Burze widoczne dla oczu każdego, jeśli tylko trzymało się twarz skierowaną ku niebu, a w dni świąt wielkanocnych padał deszcz, który uniemożliwiał ludziom wyjście z domu, zabawę i przebywanie na świeżym powietrzu, a tym samym oddychanie czystym powietrzem i przyjmowanie witaminy D. To, co mnie zaskoczyło, to widok ludzi, którzy rzekomo nic nie wiedzieli o chemtrails, ale którzy na kilka dni przed Wielkanocą mówili dosłownie: "Chcesz się założyć, że w Wielkanoc będzie padać? Zobaczymy, czy smugi przejdą, jest piękna pogoda, ale w niedzielę na pewno będzie padać! To zależy, czy smugi przejdą!". Te wypowiedzi były naprawdę interesujące. 

Oni też to wiedzieli i rozumieli. Wszyscy to wiedzieli i rozumieli, a jednak tak wielu pseudo-"duchowych" ludzi, ponieważ myśleli, że oglądanie Adama Kretina na kanale telewizyjnym 6 - Italia 1 - jest ich sposobem na przebudzenie, było większymi ignorantami niż ludzie, którzy nie czytali i nie pytali o sprawy duchowe, ale po prostu obserwowali niebo i związane z nim wydarzenia na własne oczy. Uświadommy to sobie! Ci, którzy uważali się za uduchowionych, twierdzili, że smugi chemiczne nie istnieją, ponieważ Adam powiedział to w telewizji, podczas gdy ci, którzy nie oglądali programu "Mystery", ponieważ nie lubili tych "duchowych" tematów poruszanych w telewizji, byli mądrzejszymi ludźmi, ponieważ patrzyli na niebo na własne oczy i widzieli smugi i związane z nimi deszcze! Zjawisko "Wielkanocy i chemtrails" stało się znane wielu osobom. Ponieważ działo się to co roku w samą porę! Ludzie, nawet ci, którzy nie wierzyli w takie sprawy lub po prostu byli o nich niedoinformowani, widzieli na własne oczy, co się dzieje: samoloty przelatywały, wypuszczały smugi chemiczne, które nie znikały jak smugi kondensacyjne, ale raczej pozostawały na niebie przez co najmniej 3-4 godziny, a następnie zaczęły się rozpadać, tworząc smugi chmur, cienkie, ale całkowicie pokrywające niebo, aw ciągu kilku godzin zaczęło padać i zalewać. Ludzie widzieli fakty i rozumieli je.

Był więc czas, kiedy ludzie zaczęli rozpoznawać chemtrails i narzekać na to, jak brudne jest niebo z ich powodu. Tak więc, jako środek ostrożności, rząd, aby ukryć Scias przed oczami ludzi, którzy mogli widzieć, wydał rozkaz wypuszczania Chemicznych Chmur tylko w nocy, aby ludzie ich nie widzieli. Tak więc przez pewien czas chmury chemiczne były wypuszczane tylko w nocy. W tamtym czasie nie mogłem w to uwierzyć, ale ludzie naprawdę przestali pamiętać, jak jeszcze kilka dni wcześniej Chemiczne Chmury powodowały złą pogodę i ponure niebo, tylko dlatego, że przez kilka dni nie widzieli Chemicznych Chmur uwalnianych w ciągu dnia, ponieważ były uwalniane w nocy. Nawet jeśli była noc, jeśli spojrzałeś na niebo, mogłeś zobaczyć (tak jak możesz to zrobić do dziś!) dziwne szaro-białe smugi wyróżniające się na tle czerni ciemnego nieba. Od kiedy możesz zobaczyć smugi kondensacyjne na ciemnym nocnym niebie? Oczywiście nigdy wcześniej się to nie zdarzyło. Ale ponieważ chemtrails były wypuszczane w nocy, a nie w ciągu dnia, a coraz mniej ludzi obserwowało niebo w nocy, ponieważ było teraz tak wiele programów telewizyjnych, aby zająć ich wieczory, ludzie przestali zdawać sobie sprawę, że to wciąż chemtrails! Ponieważ wypuszczali smugi w nocy, a następnego dnia padał deszcz, a ludzie nie postrzegali wypuszczania smug jako nocnego, ludzie zaczęli mówić: "Pada nawet bez smug, więc to nie wina chemtrails, jeśli pogoda jest zła". Pamiętam, jak kilka razy próbowałem zmusić kilka osób do myślenia, mówiąc im: "Spójrz, wypuścili je w nocy, jeśli wyjrzysz przez okno, możesz je zobaczyć", ale oni odpowiadali: "A dlaczego mieliby wypuszczać chemiczne chmury w nocy?". Celem było zabrudzenie nieba, abyśmy nie mogli wychodzić w niedziele i cieszyć się słońcem. Ale jeśli wypuszczają chemtrails w nocy, Słońca tam nie ma, więc jaki byłby sens ukrywania go za pomocą chemtrails, skoro i tak nie mamy Słońca w nocy?" i to były naukowe odpowiedzi ludzi. 

Strona 6 z 7

To tam zdałem sobie sprawę, że w ogóle nie mogli zrozumieć prawdziwego projektu rządowego. Opowieść o deszczu w niedzielę, który miał powstrzymać nas przed pójściem na plażę, była tylko nędzną gierką, sposobem na odwrócenie uwagi i uświadomienie ludziom, że problem z rojami chemicznymi nie polegał tylko na deszczu, który powstrzymywał cię przed złapaniem słońca (co i tak nie jest małą sprawą, o ile jest to witamina D), ale na wszystkim, co roje chemiczne wypuszczały w niebo i co ludzie, zwierzęta i roślinność wchłaniały w siebie. Ale ludzie byli zainteresowani po prostu pójściem na plażę lub aperitifem na świeżym powietrzu. I tak zostało im to odebrane przez złą pogodę. Próbowałem również wyjaśnić moim studentom w tamtym czasie, że jeśli padało, ponieważ chemtrails zostały wypuszczone dzień lub noc wcześniej, czy wniosek nie był nadal taki sam? Innymi słowy, deszcz nadal padał, więc dlaczego zaprzeczać, że byli to chemiczni szpiedzy? Argumentowali, że niemożliwe jest, aby wypuszczali chmury chemiczne w nocy, ponieważ według nich "nie ma to sensu". Ale jaki sens miałoby to mieć? Po prostu wypuszczali je w nocy, żebyśmy ich nie widzieli, to było prostsze, niż się wydawało. 

Ale zdałem sobie sprawę, jak poważna była ta niechęć do zrozumienia. A im więcej smug mijało, tym mniej ludzie byli w stanie zrozumieć; zjawisko to nie było przypadkowe i później lepiej zrozumiesz, dlaczego w miarę mijania smug, uwaga i koncentracja ludzi spadały. Oczywiście z powodu tych samych substancji uwalnianych przez smugi i wdychanych przez ludzi. Ten okres nocnych emisji trwał tylko przez krótki czas, ponieważ po krótkim czasie zaczęli wypuszczać chemtrails również w ciągu dnia, uwalniając je zarówno w dzień, jak iw nocy. Uwalnianie Scias wzrosło, ale z tą różnicą, że nie próbowano ich już ukrywać, ponieważ rząd - niestety dla nas - zdał sobie sprawę, że nie ma potrzeby ukrywania się: im bardziej pokazywali chemiczne Scias na widoku, tym bardziej ludzie je ignorowali i lekceważyli, do tego stopnia, że stali się z nimi tak zaznajomieni, że przestali myśleć o niebezpieczeństwie.

W miarę upływu lat dotarliśmy do lat 2018-2019, okresu, który również możemy uznać za dość długi (dopóki, wraz z Farsą, nie zostaliśmy rozproszeni i ludzie ponownie przestali zwracać uwagę na Scias, również dlatego, że uniemożliwiono nam opuszczenie naszych domów, a nawet stanie na balkonie naszych własnych domów, ponieważ uniemożliwiły nam to rządowe "prawa"! Nie zapominajmy o tym!), ludzie ponownie zaczęli zauważać dziwne rzeczy dziejące się tuż po przejściu smug, nie tylko dotyczące deszczu, ale także różnych chorób, których ludzie doświadczali, a które były wyraźnie związane z uwalnianiem smug. Wydarzenia te stawały się coraz bardziej widoczne, a ludzie zaczęli nie tylko zwracać na nie uwagę, ale także rozmawiać o nich i dowiadywać się o chemtrails. Nie bez powodu rząd musiał - również z tego powodu - przyspieszyć projekt Farce i zamknąć nas wszystkich w naszych domach z nielegalnym pozbawieniem możliwości wyjścia na własne podwórko i balkon, wraz z wojskowymi dronami powtarzającymi przez megafon "Zostańcie w swoich domach", jakbyśmy byli w stanie wojny, aby uniemożliwić nam zobaczenie, co robią w międzyczasie. W rzeczywistości pamiętamy, że to właśnie podczas kwarantanny w 2020 r., kiedy cała populacja była zamknięta w swoich domach z niemożnością wyjścia nawet na własne podwórka, rząd wysłał operatorów do montażu i instalacji anten 5G w miastach i miasteczkach, obok naszych domów, ponieważ nie było obowiązku, aby ci operatorzy pozostali w domu. Ludność została zamknięta w swoich domach nie z powodu hipotetycznego śmiertelnego wirusa, ponieważ ten sam wirus nie wpłynął na instalatorów anten, którzy zamiast tego mogli swobodnie krążyć. Ale służyło to tylko temu, aby ludzie nie widzieli, nie reagowali i nie bojkotowali instalacji anten. Oczywiście anteny 5G zostaną szczegółowo omówione później. W międzyczasie smugi również nagle i drastycznie wzrosły, tak bardzo, że od 2020 roku smugi stały się integralną częścią nieba, ponieważ dziesiątki samolotów mijają je co godzinę, uwalniając smugi chemiczne. Wszystko to wydarzyło się bardzo szybko i aby przyspieszyć swoje plany tak pilnie, musieli zamknąć nas w naszych domach, aby uniemożliwić nam widzenie i konfrontację. Co mogliśmy zrobić? Oglądać filmy, seriale, a potem znowu filmy i filmy. Niewielu jednak zdecydowało się ćwiczyć. Ale ci nieliczni zrobili różnicę. Ci nieliczni byli nami, z pewnością nie tymi, którzy spędzali czas oglądając filmy i wideo dla zabicia czasu, lub tymi, którzy spędzali dni na obsesji, czytając wiadomości wszędzie, myśląc, że są na bieżąco i poinformowani, ale którzy nie robili nic poza marnowaniem czasu, zamiast poświęcać go na praktykowanie dostaw zapisanych każdego dnia na Hathor. 

Strona 7 z 7

Wracając do lat 2018-2019, przez pewien czas smugi chemiczne były uwalniane w prawie niewidocznym szarym kolorze, a to wydarzenie bardzo mnie zmartwiło, ponieważ gdyby chemtrails stały się niewidoczne, nawet wcześniej, gdy były widoczne, wciąż byli ludzie, którzy w nie nie wierzyli, nie mówiąc już o tym, co by się stało, gdyby stały się niewidoczne: nawet ci, którzy do niedawna mieli na nie dowody, przestaliby je mieć, a zatem przestaliby w nie wierzyć. Byłem szczególnie skupiony na atakowaniu projektu uczynienia Chemical Shies niewidzialnymi, ponieważ doprowadziłoby to do bardzo poważnych szkód na całym świecie. Przez tak wiele lat atakowałem i nadal atakuję Chemical Shies, ale gdyby stały się one niewidzialne, ludzie przestaliby je widzieć, a zatem nawet ci nieliczni ludzie, którzy nadal w nie wierzyli, przestaliby widzieć prawdę. To byłaby straszna strata. Z tego powodu skoncentrowałem się szczególnie na atakowaniu projektu niewidzialności i najwyraźniej technologie zostały zniszczone, a projekt został porzucony, ponieważ chociaż nie mogłem samodzielnie zapobiec postępowi światowego projektu Chemical Scies, mogłem przynajmniej obalić ich niewidzialność. Projekt został porzucony, ponieważ po pewnym czasie nie mogli już uczynić ich niewidzialnymi i znów stali się widoczni. Byłem bardzo zaniepokojony ideą niewidzialnych smug chemicznych, ponieważ myślałem tylko o tych studentach, którzy wciąż nie wierzyli w istnienie lub obecność kosmitów, mimo że sami opowiadali o budzeniu się w środku nocy, czując się wyciągnięci z łóżka i / lub widząc przed sobą Szarych, a potem zaraz potem nie chcąc przyznać, że były to prawdziwe doświadczenia, nie mówiąc już o tym, co by się stało, gdyby nawet coś działo się na twoich oczach, nawet tego nie widzisz. Jeśli możesz zaprzeczyć czemuś, co widzisz na własne oczy, jak łatwo jest zignorować wszystko, czego nie widzisz? Tego właśnie chciałem uniknąć w odniesieniu do Chemical Shies, ponieważ nie mogłem zignorować tego, jak źle byłoby później, gdyby ludzie nie mieli już nawet wizualnych dowodów na ich istnienie. Tak czy inaczej, dziś mamy dowody nad naszymi głowami każdego dnia, ale ludzie (nawet wśród "uduchowionych"), którzy nie chcą ich zobaczyć, są teraz nie do odkupienia, z pewnością ludzie pozbawieni Świadomości i Duszy, ponieważ tylko Boty mogą dziś nie widzieć i nie rozpoznawać Chemical Shies. I nie mówię tego w żartach.

Ale to właśnie w kwestii chemtrails byłem w stanie odkryć i bardzo uważnie obserwować, niestety, ewolucję zjawiska, które bardzo mnie martwiło i które nadal się rozwija: mianowicie cenzurę, która powstaje bezpośrednio w oku patrzącego. Nie chciałem w to uwierzyć, ani nie mogłem w to uwierzyć, dopóki nie znalazłem się naprzeciwko ludzi, którzy wskazując na niebo, naprawdę nie widzieli smug chemicznych, mimo że były one niezwykle widoczne, ponieważ rozciągały się na dużych przestrzeniach. Twierdzili, że niebo było idealnie niebieskie i czyste, a jednak w tym samym momencie przed nami wypuszczali duże smugi chemiczne. Nie do pomyślenia. Ale od tego momentu zacząłem badać zakłócenia cenzury bezpośrednio w oku obserwatora, które omówimy szczegółowo w następnych rozdziałach. 

Koniec strony 7 na 7. Jeśli podobał Ci się artykuł, skomentuj poniżej opisując swoje odczucia podczas czytania lub praktykowania proponowanej techniki.

0 komentarze
  • White Wolf
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    18:44 13/03/24

    Le nuvole di adesso sono completamente diverse di quelle di quando eravamo bambini, capita pochissime volte di vedere nuvole naturali (e io che sono fuori tutti i giorni con i bambini mi sono accorta che le poche volte che succede, si sentono subito attirati da quelle nuvole cicciotte e dalle forme diverse e succede solo e solamente con le nuvole naturali), la maggior parte dei giorni e dei mesi sono dominati da strisce grigie e anche quando il cielo dovrebbe essere azzurro nei fatti non lo è. Ricordo anche il momento in cui il meteo è diventato completamente inaffidabile, al punto da spingere molte persone a smettere di ascoltarlo "perché tanto non indovinano mai". Poi ad un certo punto... ecco che i meteo televisivi e online hanno cominciato ad azzeccarci al minuto. Un po' strano, no? Le scie chimiche sono veramente ovunque e adesso, grazie alle pratiche ovviamente, la gente inizia a parlarne sempre di più e a prendere consapevolezza che ci stanno danneggiando. Hai fatto una grandissima cosa praticando per rallentare l'uso delle scie e bloccare il progetto di renderle invisibili (altrimenti sarebbe stato veramente difficile capire e ricordare la loro esistenza!) e, ora che anche gli studenti di acd aumentano sempre di più, e con questo libro e le tecniche possiamo aiutare te e Alexander... sarà interessante vedere cosa ne verrà fuori 😊 le pratiche su Hathor durante la farsa e in generale sempre, sono state e sono utilissime ⚡ grazie per aver chiamato l'esercito a raccolta ❤

  • Jupiter
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    18:10 13/03/24

    Io mi ricordo che quando guardavo il cielo e le nuvole era completamente diverso da oggi in primis i colori erano molto più accesi e anche di notte si potevano notare una miriade di stelle. Conosco persone che qua do è capitato di parlare di scie chimiche ti prendevano per matto negando che fossero scie chimiche e supponendo che fosse la condensa degli aerei. È palese che le scie chimiche esistono basta guardare il cielo e quando vengono rilasciate rimangono per ore com'è possibile credere che fosse condensa rilasciate dagli aerei. Capisco benissimo che hanno fatto il lavaggio del cervello a molti anche con quella trasmissione televisa chiamata Mistero e con quel ridicolo verme con la Mascherina nera. Quello delle scie chimiche è uno dei tanti modi che usano per avvelenare chiunque ma grazie alla pratica possiamo dare il nostro contributo per distruggerle

  • rik
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    18:07 13/03/24

    Il piano di chi ci governa con l’uso delle scie chimiche (alieni e non) è per me chiarissimo da molto tempo. Diversamente, molte persone non possono o non vogliono “vedere” cosa succede sopra le loro teste. Alcuni perche’ microcippati, altri perché ritengono impossibile che le nostre care istituzioni ed il governo lavorino per il nostro male, avendo ancora una grande (ed a mio avviso ingiustificata) fiducia in loro. Infine ci sono alcuni soggetti che lavorano semplicemente come complici del male puro - con consapevolezza - per denaro / per potere e questi infami pagheranno doppiamente cara la loro fedeltà ai mascalzoni che ci governano perché il karma non perdona e, tra l’altro, contribuire ad “avvelenare l’acqua dei pozzi” comportera’ danni anche a loro stessi ed ai loro cari; comunque chi sta creando questo nefasto e disumano cambiamento non vuole testimoni scomodi (si sente di tanta gente di potere che viene trovata misteriosamente senza vita…..!). Anch’io ho notato che le cose stanno cambiando e che molte più persone - quantomeno - si stanno accorgendo delle stranezze incomprensibili che accadono sopra di loro / di noi e le collegano a problemi che hanno subito. Ci vorrà del tempo per informare e creare maggiore consapevolezza ma alla fine la maggior parte della gente capirà quale è il problema e reagirà per il bene. Speriamo di fare in tempo …..! Rammento con nostalgia i cieli degli anni sessanta / settanta, forse anche perché ero giovane ed illuso su di un futuro di progresso e felicità per tutti, quando capitava spesso al famoso “colonnello Bernacca”, nel programma TV serale sulle previsioni del tempo, di sbagliare sul meteo del giorno dopo. Per concludere ritengo che molte persone si sentano impotenti e subiscono passivamente questa “congiura metereologica” - e non solo - in quanto non sono a conoscenza di strumenti validi per cambiarla. Chi vivrà (se avrà fortuna ….!) vedrà …! Grazie Angel per la completezza e profondità della conoscenza che condividi con noi studenti.

  • Vyola
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    17:55 13/03/24

    Ultimamente sto facendo dei sogni assurdi, non proprio incubi spaventosi ma sogni dove avvengono precise situazioni che mi provocano dispiacere. La foto dei satelliti intorno alla Terra è allucinante. Mi ricordo benissimo le vere scie di condensa degli aerei che duravano qualche secondo nel cielo limpido e pulito, le vere nuvole che assumevano forme divertenti, il cielo a pecorelle le nuvole piccole e numerose che al tramonto diventavano di un bellissimo colore rosa. Quando piove c'è un atmosfera pesante, ho sempre freddo, mi sento strana, apatica, percepisco un'aria metallica. Grazie Angel per aver abbattuto l'invisibilità delle scie chimiche, sarebbe stato veramente un danno terribile, le persone non alzano il naso dal cellulare, quando lo alzano e vedono quei ricami di veleno sopra le loro teste va tutto bene figuriamoci le scie invisibili.

  • ilary
    Medaglia per aver completato lo Step 1 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 2 per la 2ª volta
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    17:53 13/03/24

    Innanzitutto è incredibile l'immagine a inizio capitolo fornita dalla Nasa (quindi sicuramente sottostimata) e che mostra la quantità di satelliti attorno al nostro pianeta: milioni di satelliti artificiali che costantemente ci tengono d'occhio e ci mandano chissà quali radiazioni. Se poi, oltre a questi, ci mettiamo anche le mille scie chimiche che ogni giorno rilasciano, è quasi scontato purtroppo che il nostro cielo non sia più quello che vedevamo 30 anni fa. Ricordo benissimo le vere nuvole cicciotte, spumose e che prendevano forme strane, alle elementari appunto facevamo il gioco di scovare le forme più somiglianti che esse creavano. Ora invece si vedono solo queste pennellate grigio sporco che vanno da una parte all'altra del cielo (e specialmente davanti al Sole), e non capisco davvero come fanno ancora certe persone a negarne l'evidenza e, addirittura, a prendere in giro le persone che invece ne parlano. Mi ricordo benissimo anche il periodo in cui tutti sapevamo che nel weekend ci sarebbe stata pioggia: ora non ricordo bene l'anno esatto, credo il 2014, che ogni ogni ogni ogni sabato mattina iniziava la pioggia e terminava la domenica sera, sembrava una congiura (e in effetti...). Idem per la pioggia di Pasqua e Pasquetta, ancora oggi infatti gira una immagine/grafico online per cui a Pasquetta ha sempre piovuto negli ultimi 15 anni TRANNE nei 3 anni di farsa, in cui bisognava stare rinchiusi in casa. Un caso davvero eccezionale, manco a farlo apposta.... Comunque grazie Angel per spiegarci nel dettaglio tutti questi progetti oscuri del governo.

  • alimare
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato lo Step 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    17:49 13/03/24

    Leggendo questo capitolo mi è tornata alla mente un’immagine molto vivida di me da piccola mentre ero in spiaggia con i miei genitori. Tutto era estremamente luminoso, molto più di quanto non lo sia oggi. Guardavo il cielo è ricordo di aver notato la scia lasciata da un aereo particolare, che a differenza degli altri aerei lasciava una scia “indelebile” che solcava il cielo, mente in contemporanea ne passavano altri che invece non la lasciavano e mi chiedevo perché. Le nuvole mi ricordo di aver giocato spesso a vederne le forme e lo faccio ancora però adesso le nuvole non sono bianche come la panna e luminose, piuttosto che tutte scuse gonfie di pioggia, come ricordo che erano quando ero piccola e mi creavano immagini e sensazioni di cui poi discutevo con i miei genitori. È vero che sono tutte allungate è sempre più spesso si nota quel fenomeno delle nuvole a forma di onde…mi ricordo che la prima volta che l’ho visto, nel 2018 circa, si sentiva parlare di spiegazioni scientifiche a riguardo…la censura che sta direttamente negli occhi di chi guarda e qualcosa che mi inquieta parecchio, non pensavo potesse arrivare a tanto..purtroppo so di medici assassini che operano agli occhi quante più persone possibili con qualunque scusa, senza neppure visitarle..è chiaro che stanno utilizzando da anni qualunque metodo urgentemente per impedirci di vedere..

  • Assunta
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    17:45 13/03/24

    Mi ricordo bene del cielo azzurrissimo e delle nuvole bianche come neve, mi ricordo pure delle ombre scure che un sole splendido proiettava sul terreno. Adesso tutto è sbiadito, spento, sembra che tutti siamo colpiti dalla cataratta., ma non è un problema di vista sono le scie chimiche che avvolgono il nostro cielo e impediscono al sole di penetrare sulla terra.. Anni fa avevo sentito parre di questo problema, non ci capivo molto, adesso grazie a questi documenti ho. le idee chiare e soprattutto ho gli strumenti per attaccarli e far ritornare l'azzurro nel cielo come una volta.

  • Tali
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Mangiare sano - Mese 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    17:29 13/03/24

    Davvero molto importante e interessante tutta questa spiegazione dettagliatissima sulle scie chimiche e come si sono evolute nel tempo! Mi è rimasto sempre impresso il fatto che, la prima volta che scoprii le scie chimiche attraverso il tuo libro alieni che lessi nel 2016/2017, nonostante non avevo mai sentito nominare le scie chimiche, non sapevo cosa fossero e non ci facevo caso, comunque all'inizio leggendo quel nome mi venne come uno strano rifiuto o voglia di schernirlo, non capivo perchè mai visto che non sapevo cos'erano, ma eliminai subito quei pensieri per leggere la verità attraverso i tuoi libri. Dopo aver letto e aver visto le immagini sul libro, sono corsa fuori e sì, c'erano, ma non le avevo mai osservate! Quando camminavo avevo sempre gli occhi puntati per terra, non guardavo mai il cielo, quindi osservandolo di striscio qualche volta, vedevo scie che pensavo fossero degli aerei, ma poi non notavo cosa accadeva al cielo e che le scie si espandevano, evento che poi iniziai a notare successivamente. Negli anni sono uscite sempre più prove, fotografie di come sono fatti gli aerei all'interno, foto da vicino degli scarichi della scia, addirittura anche foto di politici come la Merkel che guardano l'interno dell'aereo pieno di bomboloni del gas molto soddisfatti! La serie di immagini che hai inserito sulle scie non lasciano dubbi semmai c'è tutt'ora qualcuno che non ci crede, le scie poi mirano proprio a coprire il sole! Pazzesche anche le immagini dei satelliti intorno alla Terra, fa rendere conto la gravità della situazione che è più di quello che immaginiamo, povera terra e poveri noi, è inpestata! Tralaltro mi fa ridere che nella descrizione delle foto c'è scritto " disegno che mostra i detriti dello spazio" sì certo, proprio! Molto importante anche la parentesi sulla raccolta differenziata, molte persone hanno fatto girare queste informazioni ma nessuno ne vuole sentir parlare, anzi la gente è fiera di differenziare e aggredire chi non la rispetta! Nella mia città prima non c'era, è arrivata da qualche mese e se non la si segue arrivano molte assurde, perchè stanno trovando tanti modi "smart" per rintracciare la tua immondizia, tranne quelle dei quartieri negri, loro possono fare tutto! Per adesso non è ancora totale il controllo e riesco ancora a evitare questi controlli ad esempio non lasciando il mio sacco con il mio presunto codice sotto casa, non mi sono nemmeno iscritta! Se ho roba indifferienzata da buttare la lancio in quelli pubblici, di certo non vado a pagare in più! Perchè oltre la tassa fissa la aumentano a seconda di quanto indifferenziato butti, mentre il differenziato sei "libero" di buttarlo in bidoni con buchi sempre più piccoli! Leggere di com'erano le nuvole vere mi fa venire tanta malinconia, visto che ho avuto la fortuna di vederle da piccola, ed è ancora più triste pensare ai bambini di oggi, che non sanno nemmeno di quello che stiamo parlando! Importantissimo menzionare il fatto che le scie chimiche non sono state da subito fortissime grazie alle tue pratiche con Acd, altrimenti adesso saremmo in una situazione molto peggiore! Ricordo che la pioggia di pasqua, e anche di ferragosto erano diventate note a tutti, ed è davvero gravissimo che gli "spirituali" non credevano alle scie perchè vedevano Mistero, mentre quelli non interessati alla spiritualità se ne accorgevano da soli! Se già era grave tutto questo, ancor di più è stato quando hai scoperto della censura direttamente negli occhi, veramente assurdo!

  • ile376
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    16:29 13/03/24

    L'argomento delle Scie Chimiche è qualcosa di molto attuale che non va messo in disparte. Io per prima mi dimentico spesso di praticarci.. molte volte mi dico "lo farò più tardi" quando il più tardi significa mai.. poi alzando gli occhi al cielo le vedo e provo rabbia. Incontro ancora persone che non credono che queste striature nel cielo siano le cosidette Scie Chimiche bensì normalissime scie di condensa, ma sono soprattutto persone di una certa età, a cui dovrebbe venire alla mente di come era il cielo quando erano bambini, ed invece come tu ci spieghi sembrano come azzerate e completamente assuefatte dalla narrativa del governo e dei media. E' molto ma molto grave ciò che sta accadendo, più di quello che immaginiamo, e l'idea di renderle invisibili mi terrorizza e non poco, perchè poi sarà un crescere di negazioni e addormentamento generale e non riusciremo ad uscirne tanto facilmente. Dal canto mio cerco di far svegliare più gente possibile su questo argomento e noto che ultimamente si stanno formando anche gruppetti di dibattito pubblico con conferenze sulle scie.. sempre fuori dall'informazione pubblica ovviamente, però è già un primo passo in avanti.

  • fiamma
    Medaglia per aver completato lo Step 1 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato lo Step 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Mangiare sano - Mese 1
    Medaglia per aver completato il libro Mangiare sano - Mese 2
    Medaglia per aver completato il libro Mangiare sano - Mese 3
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    16:27 13/03/24

    Grazie. Sono molte le persone che non credono alle scie e anche se le fai notare lo stesso non ci credono, è sempre la solita scia di condensa per loro. Proprio ieri nel cielo osservavo e c'erano tre aerei, uno che spalmava la sua lunga scia di veleno, uno con una minuscola coda immagino di condensa e uno senza nulla, puro e solitario. Quindi in questo caso cosa si potrebbe dire sulle loro esalazioni? Chi non crede direbbe che sono ad altezze diverse!! Il problema è veramente enorme e per fortuna visibile!! Se davvero non avessi abbattuto il loro progetto di scie invisibili adesso saremmo in guai serissimi. Oggi per fortuna vediamo gli aerei e sappiamo anche come "salutare" il comandante o la ia che lo guida, ma comunque la situazione a giorni è terribile perché non solo la cappa ti abbassa, ma ti angoscia proprio. Invece un bel cielo azzurro con le nuvole ciccione ( che per fortuna esistono ancora in alcune meravigliose giornate) ti rende e fa sentire vivo e felice!

  • Omni
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    16:13 13/03/24

    Capisco perfettamente cosa intendi quando parli delle nuvole di una volta e ti ringrazio per aver sbloccato in me un fantastico ricordo della mia infanzia: passavo anche io del tempo a guardare le nuvole e ad ammirare il loro splendore. Le nuvole erano così belle, grosse, compatte, vive: ci vedevo in particolar modo draghi, cani, persone. Non ero io ad essere estremamente fantasioso, ma erano proprio le nuvole ad essere così armoniose e grandi da ricalcare davvero delle figure; infatti era bello dirsi "tu cosa vedi?" agli amici con cui contemplavi il cielo e spesso avevano visto la stessa identica figura che avevi visto tu oppure c'erano altri che erano presi da altri dettagli. Il minimo comune denominatore era però che tutti vedevano qualcosa, a tutti piaceva guardarle, a tutti ispiravano sensazioni. Intorno al periodo del liceo il cielo ha cominciato a farmi male agli occhi, c'era un qualcosa (che oggi attribuisco alle scie, all'epoca attribuivo alla progressiva miopia) che nel guardarlo mi infastidiva e progressivamente ho smesso ma non al punto tale da non accorgermi delle scie chimiche perché sono oggettivamente davvero troppo visibili (scatto delle foto sin dal 2015) e hanno sempre suscitato in me dei punti di domanda. Leggevo in alcuni siti, appunto, fossero tossiche e che ci avvelenassero, ma non avendo gli strumenti che ci dona ACD pensavo non potesse essere possibile per un semplice fatto: perché un umano dovrebbe avvelenare la stessa aria che respira anche lui? Mi dicevo che nessuno potesse mai seriamente avvelenare l'aria che respirava lui a sua volta, i suoi figli, la sua famiglia; non poteva essere così folle, che te ne fai dei milioni o dei miliardi se poi rischi di ammalarti e di far morire te ed i tuoi cari? Poi qui ho compreso l'oscurità del progetto alieno, le marionette completamente possedute che loro comandano a bacchetta, il fatto che probabilmente gli stessi piloti non abbiano la minima idea di cosa rilascino nell'aria, le minacce di morte ai pochi che sospettano o che sanno con certezza, la possibilità che tanti aerei siano guidati da remoto. Mi spiace che tu in passato abbia visto reticenza persino da parte degli studenti, oggi i veri complottisti (ironizzando su come ci chiamano loro) sono quelli che ne negano l'esistenza perché è diventato tutto davvero troppo spudorato: sarebbe come negare il fatto che abbiamo un naso, due occhi, la bocca. Tutto troppo evidente per essere ignorato proprio perché (oltre alle scie che si sovrappongono e già questo basterebbe) c'è proprio uno strato schifoso di sporcizia, un velo disgustoso che sembra tipo una tela artificiale incredibilmente estesa. Pazzesco che tu da sola abbia abbattuto il progetto invisibilità, sarebbe stato un colpo forse definitivo all'umanità se questo progetto fosse riuscito perché se già di fronte all'evidenza c'è chi obietta allora di fronte all'invisibilità ci sarebbe stato pochissimo da fare. Sei di una Potenza clamorosa, ho i brividi ogni qualvolta ci parli di una tua esperienza, realizzo che la tua Forza è qualcosa di incalcolabile. Sinceramente non immaginavo che le scie impattassero così gravemente sulla salute mentale e fisica, sospettavo fosse una delle principali cause delle malattie molto gravi e che oggi sono definite incurabili dalla scienza pubblica corrotta, ma non avevo idea fossero invece causa di un sacco di disturbi psicofisici descritti nel documento precedente (e di innumerevoli altri). Sono stato estremo all'inizio nel pensare che nessuno avrebbe coscientemente scelto di spargere veleno nell'aria e sono stato estremo successivamente quando mi sono detto che le scie avevano come scopo solo quello di creare quella malattia lì. Grazie per aprire sempre più la nostra mente alla Verità Assoluta. Siamo solo ai primi articoli e già ci stai svelando informazioni pazzesche.

  • anele
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    15:31 13/03/24

    Le immagini che hai messo, come quella dei satelliti intorno al nostro Pianeta, sono molto utili per rendersi conto chiaramente di come stanno le cose e di quanto le teconogie Aliene influenzano giornamente la nostra vita. Prima di trovare Acd non avevo assolutamente idea di quanto queste fossero pericolose e, anzi, non ne conoscevo nemmeno l'esistenza. Tu invece mi hai aperto gli occhi e la mente a nuove Verità, a una nuova Realtà e adesso mi rendo chiaramente conto di quando sia tutto fatto per danneggiarci e sottometterci. La cosa assurda è che abbiamo la verità sotto gli occhi, ma la gente ancora si ostina a non volerla vedere, a non volersene interessare. Ci sono ancora tantissime persone che non credono alle scie chimiche e che anzi ti fanno passare da pazzo se provi a dire la tua a riguardo, nonostante gli stai portando prove concrete della veridicità di queste. Mi fa venire i brividi sapere e pensare a tutte quelle persone che addirittura nemmeno le vedono, eppure sono esattamente sopra la loro testa. Anche riguardo la raccolta differenziata hai detto tutte cose interessanti e importanti, come il fatto che noi crediamo che serva a qualcosa differenziare la spazzatura, invece però poi questa viene buttata tutta nello stesso centro di raccolta, mischiandola. In casa mia non abbiamo mai fatto la raccolta differenziata e a maggior ragione da quando ho trovato i tuoi insegnamenti ho capito quanto anche questa sia solo una grossa menzogna del Governo. Ma guai a dire tra la gente che non la fai, altrimenti ti incolperanno di tutti i mali della Terra dicendo che è colpa tua se c'è l'inquinamento e bla bla bla. Addirittura ho visto in diversi negozi e a giro cartelli con scritto che se non fai la raccolta differenziata e quindi non butti la spazzatura nei corretti cassonetti rischi multe salatissime. Ancora una volta ecco la strategia del terrore e il darci la colpa di ogni cosa. Tornando alle scie chimiche, ricordo perfettamente le nuvole vere, quelle a pecorella, ma che via via crescendo sono diventate sempre più rare e ormai sono praticamente scomparse. Ricordo gli aerei la cui scia spariva subito dietro al loro passaggio ed era una scia corta. Adesso siamo abituati a tenere sempre la testa bassa e non ci accorgiamo più di nulla, ma se la alziamo è impossibile non rendersi conto di quanto il cielo sopra la nostra testa sia cambiato: è pieno di scie, le nuvole di un tempo belle bianche e paffute non ci sono più, il colore del cielo è molto strano (grigiastro), sembra sempre sporco e sembra molto più basso, non dà più quel senso di infinito. E proprio la frase che hai citato che dice "se le scie chimiche fossero vere il Governo non le rilascerebbe così in bella vista sotto gli occhi di tutti, ma tenterebbe di nascondere" è quella che maggiormente viene ripetuta dalla gente ingorante quando si parla di Scie Chimiche. Grazie a Te ho cominciato a far caso sempre di più alle scie e al cambiamento del meteo e del clima in generale a seguito del loro rilascio e ti ringrazio tantissimo perché è veramente solo grazie a te se possiamo essere più coscienti e attenti a quel che accade intorno a noi, se conosciamo verità così importanti e se possiamo dare senso alle cose. Il tuo modo di spiegare è esemplare: con calma e serietà riesci a spiegare qualsiasi argomento nel migliore dei modi e leggendoti, ascoltandoti, sento che la mia mente si apre sempre di più. Tu nutri la nostra Coscienza, la nostra voglia di sapere. Come sempre hai fatto un'analisi attenta e precisa, hai notato perfettamente ogni dettaglio, ogni cambiamento e ce lo hai condiviso con chiarezza e semplicità, permettendoci di riflettere e capire quanto sia grave la cosa. Grazie infinite Angel, sono estremamente curiosa e desiderosa di conoscere e scoprire sempre di più.

  • Nebula
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    15:17 13/03/24

    Appena si sente parlare di scie chimiche, scatta un rifiuto in alcune persone, che le porta immediatamente a schernire, deridere e denigrare chi ha solo osato pronunciare quelle parole. "sembrano" possedute. Negare l'esistenza delle scie chimiche è davvero ridicolo. ci sono prove su prove e testimonianze di ex militari. cosa si vuole di più? Persino i libri di propaganda ne stanno parlando. ne parlano come una cosa positiva ovviamente, ok. ma se ieri non esistevano, come mai se oggi ne parla il governo allora esistono? e bill gates vuole usare le scie chimiche per oscurare il sole, per il nostro bene ovviamente. ah ma quindi esistono??? cavolo mi devo aggiornare, l'altro ieri non esistevano... poi ieri si e oggi pure, ma forse domani torneranno a dire che è una bufala.. mannaggia tutte queste notizie confondono le idee... su focus dicono che sono fake ma su rai 1 dicono che esistono... mmm ma italia 1 dice che è una bugia a chi credo?? è davvero fondamentale per la nostra salute mentale stare lontani dalla tv e da qualsiasi fonte di notizie di regime, iniziare ad alzare lo sguardo al cielo e praticare per ripulirci e ripulire il pianeta. Tu ne parli davvero da tantissimo tempo e con la tua pratica sei riuscita a togliere un bel po' di censura da questo argomento che ormai è diventato palese a molti.. Anche se sono nata nel 98, ho anch'io qualche ricordo del cielo di un azzurro quasi fluo e delle nuvole puffose, infatti ho un bellissimo ricordo di quando ero in campagna a casa di mio nonno, in giardino e alzavo le mani e saltellavo perché volevo toccare il cielo e le nuvole.. sembravano così morbide che ero convinta che se mi ci fossi tuffata sarei rimbalzata. il cielo di adesso è tetro, cupo, quando non ci sono nuvole c'è un azzurro quasi grigio, che è impossibile chiamarlo cielo, è qualcosa di disgustoso e vederlo fa venire la claustrofobia. ricordo che la sera da piccola c'erano miliardi di stelle in cielo, alcune così vicine tra di loro che sembravano sovrapposte. vedere il cielo di notte apriva a un mondo di riflessioni, ti faceva sentire immenso e suscitava fortissime emozioni nel cuore. adesso si è fortunati se si vedono 3 stelle. ma si vedono tantissimi "satelliti" eh! ma siamo troppo occupati a guardare giù che nemmeno ci rendiamo contro di cosa accade sopra le nostre teste. Questo documento è davvero bellissimo, è importante conservare le prove delle scie e conservare tutti i passi che hanno fatto in questo progetto, anche quelli che poi hanno tirato indietro (come magari scrivere sui libri di scuola dell'esistenza delle scie chimiche) per documentare tutto quanto! grazie Angel!

  • miry_miry
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    14:48 13/03/24

    Confermo che è vero, la raccolta differenziata è tutta una farsa, anche dove lavoro e dove lavoravo passano i camion e confermo che buttano tutto insieme. Questo articolo mi ha fatto ricordare come vedevo il cielo da piccola ed è esattamente come lo descrivi tu. Ricordo che da piccola vedevo scomparire subito la scia e anche io contavo i secondi che ci metteva. Ricordo però anche quando hanno iniziato con le scie chimiche e iniziavo a chiedermi perché alcune scie scomparivano e altre no. Ricordo il cielo azzurro e quei nuvoloni di cui parli che ti facevano sognare adocchi aperti. Ora il cielo fa schifo, non ci sono piu quelle nuvole soffici ed è triste che i bambini di oggi non vedranno mai quei cieli. Grazie per avermi fatto ricordare di tutto questo

  • alex2406
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato lo Step 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    14:22 13/03/24

    Essendo nato negli anni 90', ricordo benissimo che anche quando io ero piccolo le nuvole erano ben differenti rispetto a come sono ora, ricordo che mi piaceva molto distendermi nel prato e guardare il cielo blu e le grosse nuvole bianche che cambiavano forma, era bellissimo! La situazione oggi è profondamente cambiata, ed è proprio vero che purtroppo ormai non c'è nemmeno più bisogno di nascondere le scie, in quanto la gente è troppo occupata a guardare lo schermo del telefono e anche quando guarda il cielo pensa che siano normali scie di condensa. Ma com'è possibile?? Ormai il cielo è letteralmente stra colmo di queste orribili scie bianche che sono enormi, durano per ore e ore e creano palesemente delle forme geometriche in cielo proprio per favorirne la diffusione! È molto preoccupante anche la censura visiva che viene accennata verso la fine del documento, sono davvero curioso di scoprirne di più!