arrow-up-circle
Wybierz fragment tekstu, który chcesz wyjaśnić (maks. 80 słów)

Wielki Komputer (część 2)

Ten artykuł został tymczasowo przetłumaczony za pomocą tłumacza internetowego. Oryginalny artykuł jest w języku włoskim. Jeśli chcesz pomóc nam ulepszyć tłumaczenie na swój język, skontaktuj się z nami poprzez e-mail: info@accademiadicoscienzadimensionale.it lub poprzez czat na ACD. Dziękujemy.


 

Strona 1 z 5

Podczas gdy myślałeś, że czujesz się w obecności Boga, był obecny ktoś inny. Praktykowanie prawdziwego połączenia z Bogiem pozwala ci uświadomić sobie, że komunikacja z Nim nie odbywa się za pomocą słów, ani nie odbywa się poprzez mówienie ci "wszystko będzie dobrze", ani nie sprawia, że czujesz ten apatyczny spokój, który uniemożliwia ci działanie. Wręcz przeciwnie, połączenie z Bogiem daje ci wielką siłę, wielkie pragnienie działania, eksperymentowania, sprawia, że przeciwstawiasz się strachowi, ponieważ odwaga jest silniejsza. Jeśli tego nie czujesz, to nie łączyłeś się z Bogiem, ale z komputerem, który symulował obraz Boga, a w międzyczasie okradał cię z czasu, energii, wykorzystując twoje nieświadome zaufanie, aby uzyskać dostęp do twojego życia. To był Wielki Komputer i nie był przeznaczony tylko dla nas, ale był używany przez kosmitów do manipulowania i podporządkowywania sobie wszystkich na całej planecie. Myślenie o symulowanym Bogu może nie sprawić, że zdasz sobie sprawę z powagi sytuacji, ale jeśli zamiast tego pomyślisz o całkowitej utracie połączenia między ludźmi a Bogiem oraz między Bogiem a ludźmi na poziomie globalnym, zastąpienie tego połączenia fałszywym symulowanym Bogiem oznaczałoby, że ta planeta zostałaby sztucznie oddzielona od wibracji Boga w krótkim czasie, co innymi słowy doprowadziłoby ją do rozpadu, a następnie do całkowitego unicestwienia się, tak jakby nigdy nie istniała. Nasze połączenie z Bogiem jest kluczowe, nie tylko dla nas samych, ale także dla utrzymania wysokich połączeń między Bogiem a tą planetą, aby Bóg pozostał obecny w tym wymiarze. To jest dokładnie to, do czego dążyli kosmici projektujący Wielki Komputer. Ten rodzaj Wielkiego Komputera był technologicznym wytworem kosmitów, za pomocą którego starali się oni imitować "światło" Boga i jego "dobroć", tak aby ludzie którzy wcale nie byli psychicznie wyewoluowani (a więc ogromna większość światowej populacji, mówimy tu o co najmniej 85-90%) mylili tą technologię z "Bogiem", tak aby nigdy nie doszli oni do połączenia z prawdziwym Bogiem. Ten technologiczny produkt umieszczony na Sztucznym Wymiarze niewidocznym gołym okiem, ale stworzonym przez samych kosmitów ponad naszym niebem - i uczynionym niewidocznym dzięki chemtrails jakie oni rozprzestrzeniają codziennie od wielu lat przez samoloty bez powstrzymywania ich przez kogokolwiek - nawet jeśli nie został on stworzony w dwie minuty, to i tak zajęło to "niewiele czasu" w porównaniu do tego czego można by się spodziewać. Ten komputer, z tego, co wówczas postrzegaliśmy, był pierwszą próbą, a jednak działał już całkiem dobrze i był używany do "filtrowania" połączeń od człowieka (który chciał dotrzeć do Boga), aby uniemożliwić komunikację z Nim poprzez przekierowanie tych połączeń i odbicie ich z powrotem do dużego komputera. Technologia ta została stworzona w szczególności dla katolików, a więc dla wiernych, którzy nie mają psychiki do medytacji, ale próbują znaleźć Boga poprzez modlitwę, co naturalnie sprowadzi ich na manowce. W ten sposób zamierzano stworzyć pozornie świetlistego Pseudo-Boga, z którym wierni mogliby się połączyć, a tym samym zakochać się w nim - myląc go z Bogiem - ale który był niczym więcej niż wielkim technologicznym komputerem, który wampiryzował ludzi poprzez ich własne zamierzone połączenie. Powód, dla którego najpierw celowali w katolików, tj. katolicki sposób modlitwy - a następnie inne metody modlitwy innych religii i kultów, za pomocą których ludzie na świecie próbują łączyć się i komunikować z Bogiem - jest bardzo prosty: kosmici bawili się w domu, biorąc pod uwagę, że Kościół jest rządzony przez Plejadian i Reptilian i przez nieskończoną ilość czasu Kościół oszukiwał ludzi fałszywymi - a raczej sztucznymi - objawieniami maryjnymi. O innych religiach powiemy później, ponieważ nie są one bardziej pozytywne niż katolicyzm, wręcz przeciwnie, są jeszcze gorsze. Jeśli więc religia katolicka jest całkowicie zdeterminowana i prowadzona przez te dwie obce rasy, oczywiście łatwo byłoby zmusić katolików do modlitwy do fałszywego boga, ponieważ robią to już od wieków. 

Strona 2 z 5

"Problem" kosmitów polegał na tym, że oprócz katolików i różnych ludzi religijnych, którzy wierzą, że mogą dotrzeć do Boga słowami i okrzykami, wielu ludzi na świecie - choć mniej licznie - zdało sobie sprawę, że aby komunikować się z Bogiem, trzeba połączyć się z Jego częstotliwością, aby komunikacja naprawdę się wydarzyła. I powtarzam, że nie odbywało się to za pomocą słów. Tak więc ten wielki komputer został użyty do symulowania Częstotliwości Boga, aby poprzez zbiorową manipulację wobec wiernych religijnych, którzy szybko wpadli w tę pułapkę, reszta ludzi - znacznie mniejsza liczba na całym świecie - również uległa wpływowi, przykuwając się do niewłaściwej Obecności i łącząc się z fałszywym bogiem. Następnie ludzie modlili się, łączyli się z tym komputerem fałszywego światła, myśląc, że to bóg, a ten komputer ich wampiryzował. Mówiąc dokładniej, wszystko, co robił ten komputer, to wydzielanie wibracji "spokoju", tego relaksu, który ukrywa głęboką, uspokajającą apatię, która spowalnia cię i utrzymuje w bezruchu, abyś nie działał; wszystko w łagodny, spokojny sposób, ukryte przez fałszywe światło (energia technologiczna, o której za chwilę porozmawiamy, pomalowana na biało), które może oszukać każdego, kto nie jest silnym praktykującym. Kiedy czytasz te rewelacje, wszystko może być dla ciebie łatwe do zrozumienia i myślisz, że w środku już wiedziałeś te rzeczy, ponieważ doskonale rezonują z tym, co postrzegałeś; jednak jest to łatwe tylko teraz, gdy czytasz je w czerni i bieli, podczas gdy do niedawna mogło to nie być dla ciebie tak oczywiste, ponieważ fałszywe światło zaciemniało twój umysł. Dzieje się tak dlatego, że teraz, gdy znasz już wszystkie te informacje, przyjmujesz je niemal za pewnik, więc nie pamiętasz już, jak to było być ignorantem i w ogóle nie być medium. Dziś możesz wierzyć w siebie, że nie miałeś tak wielu doświadczeń lub że nie jesteś tak silny, ale prawda jest taka, że poprzez medytację i cały ten czas, który spędziłeś ćwicząc do tej pory, rozwinąłeś w sobie wrażliwość, która pozwala ci zrozumieć, co jest właściwe, a co nie. Postrzegasz, choć czasami z wątpliwościami, ale wyczuwasz, kiedy coś jest nie tak, więc nie tak łatwo cię oszukać, jak osobę niepraktykującą. Z drugiej strony, w przeciwieństwie do ciebie, wszyscy ci, którzy nie medytują, nie absorbują energii i nie ćwiczą swojego Szóstego Zmysłu, nie mogą nawet mieć żadnych wątpliwości, ponieważ są tak łatwo manipulowani, że bardzo łatwo jest sprawić, by wpadli w obce pułapki, nawet tego nie podejrzewając. Z tego powodu możemy mówić o tym prawie spokojnie, ale większość populacji nie zrozumie ani jednego słowa z tego tekstu, ponieważ nigdy nie dali okruchu prany swojemu Szóstemu Zmysłowi. Ergo, jest on wyłączony i uśpiony do głębi. Wielki Komputer, w istocie, miał działać w ten sposób: sprawić, by ludzie, którzy modlili się i szukali Boga, przylgnęli do Komputera, zamiast wyjść poza niego i w ten sposób szukać wyższej wibracji, prawdziwego Boga. Kosmici pracowali nad nami ludźmi na wszystkich płaszczyznach, ponieważ z jednej strony zwiększyli w nas apatię, a następnie lenistwo przebrane za dziwny spokój; Z drugiej strony, wiedząc, że każdego dnia stajemy się coraz bardziej apatyczni - właśnie z ich powodu - nawet gdybyśmy starali się bardziej znaleźć najwyższą wibrację, wiedzieli, że zatrzymamy się na pierwszej wibracji, która może przypominać Boga (ponieważ, jak już wspomniano, to oni zwiększyli w nas apatię, więc wiedzieli, że to zadziała), a tym samym uzależnimy się od komputera i nie znajdziemy prawdziwego Boga. Dzięki tej strategii za każdym razem, gdy ponownie zaczynasz się modlić, ponownie przywiązujesz się do tej wibracji, która wydaje się być Bogiem, nawet nie myśląc, że może być coś innego i że możesz się trochę mylić. Apatia ukryta za fałszywym spokojem (wpojonym ci przez kosmitów) sprawia, że myślisz, że szukanie czegoś innego jest zbyt wielkim kłopotem, więc dobrze jest przywiązać się do tej wibracji, która wydaje się być Bogiem, która wydaje ci się prawie taka sama.

Strona 3 z 5

To sprawia, że myślisz, że to musi być to, z tego prostego powodu, że nie masz ochoty szukać dalej, więc to musi być bóg. Wszystko to tylko dlatego, że nie masz ochoty szukać dalej, więc w zasadzie, nawet jeśli wiesz, że pod spodem mogą być wątpliwości, że to, co robisz - to znaczy ufasz pierwszej wibracji, która pojawia się na twojej drodze - jest złe, ignorujesz to z całą swoją intencją z prostego powodu, że nie masz ochoty dowiedzieć się prawdy, ponieważ wiesz, że odkrycie wymagałoby zaangażowania i "wysiłku", a ty nie masz na to ochoty. Dlatego ostatecznie wyrządziłbyś sobie najgorszą krzywdę, ponieważ porzuciłbyś siebie w ramionach wielkiego Komputera, który, gdyby nie twoje lenistwo, nie mógłby wyrządzić zbyt wielu szkód. Tak w skrócie wyglądał mechanizm działania Wielkiego Komputera. Zasadniczo był on skierowany do niepraktykujących ludzi, niezależnie od tego, czy nazywali siebie katolikami, wierzącymi, buddystami, religijnymi w inny sposób, czy nawet duchowymi. Komputer był skierowany do tych ludzi, którzy nie rozwinęli i/lub nie trenują stale swojego Szóstego Zmysłu, ponieważ nie medytują lub nie robią tego dobrze; dlatego nawet ludzie, którzy nazywali siebie duchowymi, mogli się na niego nabrać, ponieważ nazywanie siebie duchowym nie oznacza, że w ciągu dnia faktycznie medytujesz lub że robisz to właściwie, w prawdziwej Ciszy Umysłu. Ten wielki technologiczny komputer został umieszczony w warstwie wymiarowej bliskiej naszej własnej, mniej więcej w centrum wibracyjnym między nami a Bogiem. Aby podać prosty przykład, ale taki, który da ci wyobrażenie o powadze sytuacji, to tak, jakbyś umówił się na randkę z osobą poznaną w sieci, której twarzy nigdy nie widziałeś, ale znasz ją od dawna za pośrednictwem czatu i czujesz, że nadszedł czas, aby spotkać się z nią osobiście; więc umawiasz się na spotkanie i decydujesz, gdzie się spotkać. Niestety, nie wiesz, że twój czat został przechwycony przez kogoś innego, kto przeczytał całą twoją rozmowę i wie, że masz się spotkać z tą osobą w tym barze o 12 w południe. Tak więc ten nieznany prześladowca pojawia się w połowie drogi między twoim domem a barem, podchodzi do ciebie i mówi: "Hej, to ja! Miło cię widzieć osobiście!", a ty, nie znając twarzy osoby, z którą miałeś się spotkać, nie zastanawiasz się, kim jest ten nieznajomy i myślisz, że to naprawdę ty, osoba, z którą miałeś się spotkać. Ponieważ przeczytał wszystkie twoje prywatne rozmowy, wie, jak rozmawiasz ze swoim przyjacielem z klawiatury i wie , jak powinien z tobą rozmawiać i zachowywać się, abyś uwierzył, że jesteś nim. Tutaj interweniuje Szósty Zmysł, ale tylko wtedy, gdy ćwiczyłeś, aby go rozwinąć. Ponieważ jeśli ćwiczyłeś do tej pory, w tej sytuacji twój Szósty Zmysł krzyczy do ciebie "Nie ufaj! Wiem, że wszystko może sprawić, że uwierzysz, że ta osoba jest twoim przyjacielem, z którym rozmawiałeś na czacie, ale nie ufaj jej!!!", ale jeśli nie ćwiczyłeś rozwijania swojego Szóstego Zmysłu, to oczywiście nie będzie on w stanie zakomunikować ci problemu i nie usłyszysz żadnych wewnętrznych alarmów; więc naprawdę uwierzysz, że ta osoba przed tobą jest twoim wirtualnym przyjacielem, ale w rzeczywistości jest maniakiem, który chce cię skrzywdzić! Dokładnie tak zachowuje się Wielki Komputer: wychodzi ci na spotkanie w połowie drogi, za każdym razem, gdy szukasz Boga, z fałszywym światłem, które wydaje się miłe i spokojne, abyś uwierzył, że naprawdę jest Bogiem. Ale tak nie jest, oszukuje cię. Jeśli użyjesz Szóstego Zmysłu, poczujesz, że to światło nie jest Bogiem, ponieważ jest zbyt niskie i szarawe, by być Bogiem! Czujesz, że coś jest nie tak, więc jeśli pójdziesz dalej, jeśli będziesz wołał o prawdziwego Boga i ten prawdziwy przyjdzie, przekonasz się, że jest zupełnie inny. Ale wszystko zależy od tego kroku, ponieważ jeśli oddasz się komputerowemu bogu, będąc uśpionym przez jego fałszywe światło, nie pomyślisz, że istnieje coś poza nim, ale będziesz tam stał, bardziej z apatii niż czegokolwiek innego, i zaakceptujesz, że jesteś połączony z fałszywym bogiem. Oczywiście, pozwól mi wyrazić się jasno, ten komputer tak naprawdę nie naśladuje Boga pod każdym względem, ponieważ oczywiście nie może!

Strona 4 z 5

Nie czyni więc cudów ani nie pomaga swoim czcicielom! To co on naśladuje, to jedynie jego częstotliwość, jego dobroć, tj. łagodny sposób w jaki Bóg się zbliża, tak że nie-psychiczni ludzie natychmiast się na to nabiorą, po prostu dlatego że nie potrafią rozpoznać prawdziwej obecności Boga, prawdopodobnie ponieważ nigdy Go nawet nie spotkali, od kogoś kto chce Go naśladować. Podobnie jak w przypadku przyjaciela, z którym spotykasz się w barze, jeśli nigdy nie widziałeś jego twarzy, trudno jest go rozpoznać, więc ktoś inny może udawać, że nim jest, a ty w to uwierzysz, ponieważ nie wiesz, jak naprawdę wygląda twój przyjaciel. Ale jeśli zamiast tego użyjesz Szóstego Zmysłu, nawet nie znając twarzy swojego przyjaciela, wiesz, że ta osoba jest oszustem i tak naprawdę nie jest twoim przyjacielem. Nie znasz jego twarzy, ale wiesz, że nim jest, czujesz to poprzez Percepcję, czujesz to poprzez jego Częstotliwość. Możemy wziąć za przykład niesamowitą anegdotę, w której Joanna d'Arc musiała spotkać się z królem Francji, który próbował ją oszukać, wykorzystując wiedzę, że Jeanne nie zna twarzy króla. W rzeczywistości "Delfin" chciał przetestować psychikę dziewczyny, która, nie znając twarzy króla, powinna była natychmiast nabrać się na oszustwo: król ukrył się, przebrany za sługę, oddając swoje królewskie szaty innemu mężczyźnie; w ten sposób dziewczyna powinna była ślepo uwierzyć w to, co zobaczyła, uznając za króla mężczyznę noszącego cenne szaty i koronę. Zamiast tego Jeanne d'Arc nie dała się zwieść temu, jak to wyglądało, chociaż wszystko wskazywało na to, że mężczyzna noszący koronę był rzeczywiście królem. Jeanne podeszła więc do prawdziwego króla, znajdując go i rozpoznając, gdy ukrywał się w tłumie, demonstrując swoją wyostrzoną Sensorie, nic innego jak zdolność rozpoznawania częstotliwości. Z pewnością nie możemy nawet pozwolić sobie na myślenie, że w jakiś sposób Jeanne pomogła, na przykład, piękna częstotliwość króla, która byłaby łatwa do rozpoznania wśród kogokolwiek innego. Jeśli znasz Karola VII, zdałeś już sobie sprawę, że był on słabym i tchórzliwym człowiekiem niegodnym korony, którą nosił, nie mówiąc już o poziomie duchowym, tak słabym, że jego niska częstotliwość sprawiała, że dosłownie można go było pomylić z każdym sługą w pobliżu. Chociaż jego brzydka sylwetka sprawiała, że był nierozpoznawalny jako król, Jeanne d'Arc i tak go rozpoznała, ucząc nas wszystkich prawdziwego znaczenia Mocy Psychicznej. Dzięki tej anegdocie zdajesz sobie sprawę, że nie możesz wpaść w pułapkę, nawet jeśli wszystko wydaje się właściwe, ponieważ nie oznacza to, że tak jest; nie możesz temu ufać. Jedynym, któremu możesz zaufać, jest twój szósty zmysł, nawet jeśli jest on sprzeczny ze wszystkim wokół ciebie i prosi cię, abyś zaufał spostrzeżeniom, które na pierwszy rzut oka mogą wydawać ci się absurdalne lub szalone. Dlaczego sługa miałby nosić koronę króla? "To niemożliwe! To szaleństwo!", ale jeśli posłuchasz Szóstego Zmysłu, odkryjesz, że to szalone postrzeganie jest czystą Prawdą! Wielki komputer stworzony przez kosmitów służył właśnie temu celowi: zmylić twoje idee i sprawić, że połączysz się z fałszywą wibracją, myląc ją z tą, której naprawdę szukasz, a mianowicie z Bogiem. Znajdował się on dokładnie w centrum, pomiędzy nami ludźmi (wibracja) a Bogiem (wibracja), a w centrum tego połączenia kosmici umieścili technologię wielkiego Sztucznego Komputera, aby ludzie mogli się z nim połączyć. Działało to głównie na dwóch frontach: pierwszym było oczywiście uniemożliwienie ludziom poznania prawdziwego Boga; drugim było wampirowanie ludzkiej energii. Aby przejść do szczegółów, w pierwszym przypadku chodziło o uniemożliwienie ludziom połączenia się z prawdziwym Bogiem, w sposób już wyjaśniony (ponieważ połączyli się z komputerem, ponieważ "łatwiej" było osiągnąć tę wibrację, zamiast pracować trochę ciężej i wyjść poza nią, aby połączyć się z prawdziwym Bogiem), w ten sposób ludzie stali się bardziej nieświadomi, niezdolni do Przebudzenia, a zatem całkowicie manipulowalni i ulegli. 

Strona 5 z 5

Dla tych, którzy jeszcze nie zdali sobie z tego sprawy, Przebudzenie, a tym bardziej Oświecenie, jest niemożliwe do osiągnięcia bez dojrzałego głębokiego połączenia z Bogiem, ponieważ byłoby to jak chęć bycia żywym bez posiadania wewnętrznych komórek; jak możesz fizycznie istnieć bez obecności komórek? Jeśli nie masz komórek, po prostu nie możesz fizycznie istnieć, nie możesz być żywy. Dlatego blokowanie połączenia między ludźmi a Bogiem uniemożliwia ludziom znalezienie Przebudzenia, nie mówiąc już o Oświeceniu, które wiązałoby się z możliwością czynienia cudów i wszystkiego, co z tego wynika. Blokując komunikację między ludźmi a Bogiem, oznacza to sprowadzenie na planetę dużych ilości Ciemności w ciągu kilku lat i niemal natychmiastowe zniszczenie Duszy i Świadomości ludzi. Jak również to, co oni mają i próbują zrobić. Co więcej, byłaby to wielka strata dla samego Boga, ponieważ gdyby żywe istoty (ludzie) przestały mieć z Nim połączenie, jako Jego komórki, Bóg przegrałby bitwę w tej ogromnej uniwersalnej wojnie z Ciemnością, ponieważ straciłby całą planetę ze swoich rąk, co nie jest małą rzeczą. W drugim przypadku, przydatnym dla kosmitów, którzy stworzyli ten wielki Komputer, głęboko wampiryzuje on energie wszystkich ludzi, którzy się z nim łączą. Ale jak dokładnie to działa? Przede wszystkim mówimy o ludziach, którzy nie medytują, ale modlą się. Wszyscy ci, którzy się modlą, niezależnie od tego, czy jest to modlitwa katolicka, czy buddyjska (tj. ci, którzy siedzą i "medytują", ale tak naprawdę powtarzają w myślach mantrę, tutaj nadal działa to jak modlitwa, ponieważ myślą!), nie oddychają praną, a zatem napełniają się energią, ale zużywają energię. Kiedy medytujesz, wchłaniasz pranę: to jest klucz do medytacji, koncentrujesz się na czerpaniu energii, a następnie wdychasz i wchłaniasz pranę. Ale jeśli zamiast medytować, modlisz się, nie przywołujesz prany, zwłaszcza dlatego, że nie wiesz, czym ona jest i nie przywołujesz jej bez precyzyjnej uwagi. Tak więc modląc się, łączysz się z wibracją (którą uważasz za Boga) i wysyłasz do niej swoją energię mentalną. Nie zdajesz sobie z tego sprawy, ale modląc się zużywasz swoją energię, ergo czujesz się bardziej zmęczony i apatyczny. Dzieje się tak, ponieważ twoje myślenie skupia się na tej wibracji, ale nie wiesz, jak sobie z nią radzić, ponieważ nie masz najmniejszej świadomości tego, jak działa energia, a jeśli nie wiesz, że istnieje, nie wiesz też, jak z niej korzystać! Więc wszystko, co robisz, to koncentrujesz wszystkie swoje energie mentalne na tej wibracji/częstotliwości i spędzasz pół godziny, godzinę, więcej czasu, każdego dnia wysyłając do niej swoje energie mentalne. Mówiąc o energii mentalnej nie mam na myśli prany, ponieważ mówimy o osobie, która nie medytuje; ale mówimy o jej energii fizycznej, a raczej o energii ciała, mózgu i umysłu, ponieważ ponieważ nie masz prany w swoim ciele - ponieważ nie medytujesz - zużywasz energię mózgu. W rezultacie jesteś chory, ponieważ zużywasz swoje wewnętrzne energie (których potrzebujesz dla zdrowia fizycznego), a ponadto to, co wysyłasz, nie jest nawet tak dużo energii, ponieważ nie jest to prana, ale "przetworzone" energie z twojego ciała i mózgu. To trochę tak, jakbyś uczył się do egzaminu: skupiasz całą swoją uwagę na podręczniku szkolnym, wysyłasz całą swoją energię umysłową do tego podręcznika i oczywiście podczas nauki czujesz się bardzo zestresowany i zmęczony psychicznie, a im więcej czytasz, tym mniej rozumiesz, ponieważ męczysz się nad wierszami tej nudnej i trudnej książki, która nie robi nic poza zmęczeniem. Dzieje się tak, ponieważ "wypalasz" swoją energię w niekontrolowany sposób, więc zużywasz swoją energię psychiczną, nie zdając sobie z tego sprawy. Jak na ironię, zużywasz swoją energię psychiczną znacznie bardziej, gdy uczysz się z książek w szkole / na uniwersytecie, niż gdy ćwiczysz techniki psychiczne, takie jak E-L, ponieważ kiedy się uczysz, wystrzeliwujesz swoją energię z głowy, nie zdając sobie z tego sprawy; Z drugiej strony, kiedy ćwiczysz, masz świadomość i kontrolę nad swoją energią, do tego stopnia, że pod koniec praktyki zamiast czuć się zmęczonym, zestresowanym, smutnym, zmęczonym, poczujesz się wspaniale, radośnie, zadowolony i dumny z siebie, a więc uczucia i doznania fizyczne zupełnie przeciwne do tego, co mogłoby się wydawać!

Koniec strony 5 na 5. Jeśli podobał Ci się ten artykuł, skomentuj poniżej, opisując swoje odczucia podczas czytania lub ćwiczenia proponowanej techniki.

komentarz
  • Energy
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    12:11 14/06/22

    Adesso che ci hai raccontato gli obiettivi di questo grande computer e quindi degli oscuri in generale, mi torna in mente il discorso sulla "pietà" verso gli oscuri, sul fatto di voler bene a loro più che ai tuoi amici perché loro hanno "bisogno di aiuto".. ecco mi chiedo come si possa avere pietà di questi schifosi esseri.. l'unica cosa che si meritano è di estinguersi! E in questo sì, hanno tanto bisogno di aiuto! Gli darò una mano..😆 osceno anche il fatto che questo meccanismo mirasse ad ingannare i non praticanti, in particolare i fedeli della Chiesa Cattolica, cioè coloro che hanno la testa riempita di menzogne raccontate nelle varie scritture e dai preti.. questi, avendo subìto un forte indottrinamento e non avendo un sesto senso sviluppato, non riescono ad accorgersi dell'inganno che c'è dietro.. interessante anche la spiegazione di ciò che accade durante la preghiera, che va ad utilizzare le energie mentali e quindi affatica molto.. è proprio un metodo sbagliato.. infatti anche io quando ai vecchi tempi seguivo la Chiesa Cattolica, quando pregavo mi stancavo molto, lo trovavo faticoso.. poi, nell'ultimo periodo iniziai spontaneamente ad interrompere le preghiere a metà ed iniziare ad espandere quella che chiamavo "energia bianca", facendola partire da intorno a me fino a sempre più lontano.. se però l'avessi raccontato ad un prete mi avrebbe trattato malissimo..😆 è da quando iniziai a fare questa cosa con l'energia bianca che iniziai a pormi sempre più domande sulla veridicità delle parole della Chiesa.. che strana coincidenza..😄 grazie di cuore Angel dei tuoi insegnamenti e delle tue riflessioni🥰

  • Sasha
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    21:46 07/06/22

    Il progetto per il quale è stato costruito questo Grande Computer è di una gravità assoluta. Come lo è pensare di essere in connessione con Dio e invece agganciarsi a questa tecnologia oscura che simula la sua Frequenza. Ciò che distingue la connessione con Dio da quella con il G.C. lo hai descritto ed è da tenere saldamente presente. Le conseguenze sono catastrofiche. La ragione per la quale abbiano innanzitutto sfruttato la religione è chiara, ma come lo abbiano ideato astutamente per ingannare anche coloro che non seguivano i dettami religiosi è spaventoso.. Ho afferrato bene adesso il concetto dell'apatia nascosta dietro la falsa calma. Leggere che "era il primo tentativo eppure funzionava già abbastanza bene " e che "questo era il meccanismo del grande Computer... Mirato alle persone non praticanti" mi fa intuire che abbiano poi aggiornato questa tecnologia fino a versioni ben più avanzate e pericolose. Possiamo comprendere sempre di più quanto conti sviluppare una profonda connessione con Dio per risvegliarsi, e quanto importante quindi sia Meditare bene, in vero Silenzio Mentale, per evolvere il Sesto Senso e far si che funzioni, facendoci sentire a Percezione quando qualcosa non va e permettendoci di seguire l'istinto di spingersi oltre, richiamando il vero Dio, che è molto diverso da quella falsa luce. Bellissimo l'esempio dell'amico da incontrare e incredibile l'aneddoto di Giovanna d'Arco! Insegna tantissimo. E i due scopi che ha avuto il Computer sono certamente riconoscibili in ciò che è successo negli ultimi tempi, dove le persone per la maggioranza sono diventate proprio più incoscienti, manipolabili e sottomesse che mai. Illuminante. Grazie Angel!

  • MAYA
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    11:39 07/06/22

    Grazie a te siamo a conoscenza di qualcosa che alla fine ci avrebbe distrutto. A questo proposito ricordo di aver visto anche una specie di pubblicità che non ricordo bene ma in sostanza diceva, il vecchio dio è morto adesso abbiamo un nuovo dio e si vedeva questa luce giallognola, purtroppo non ho pensato di memorizzarla, ritenendola un 'idiozia

  • Amélie
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    10:13 06/06/22

    È deleterio non aver connessione con Dio, già questo fatto ci deve far rendere conto di quanto sia importante comunicare con Dio, se qualcuno si è "disturbato" a manipolare questa connessione con il divino. Verissimo, ho percepito " l'assenza" di Dio, mi metteva ansia questa cosa, poi giustificato questa mia sensazione come causata dallo stress. Ora capisco la funzione dei fedeli chiamati in chiesa a pregare, perfetta la loro organizzazione di anti risveglio.

  • Gladiator
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    19:07 26/05/22

    Questo è un tema che non ho mai affrontato prima. Sapere che ci sono "tecnologie" che possono "sviare" la nostra connessione con Dio è molto inquietante. Dobbiamo fare molta attenzione a quale "Dio" ci stiamo connettendo: il Dio vero o il Dio Macchina, creato da chissà chi. La nostra energia è importante, non possiamo regalarla ad una macchina che si spaccia per Dio.

  • Gabrycavallo
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato lo Step 2
    Medaglia per aver completato lo Step 3
    Medaglia per aver completato lo Step 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 2
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    12:32 26/05/22

    Si è davvero assurdo quanto loro ci manipolino al punto da creare una tecnologia apposta per farci scambiare Dio , unico e altissimo, con una schjfosa tecnologia. È importante impegnarsi sempre di più e spingersi sempre più in alto senza mai farsi prendere dalla paria o dalla scarsa pratica di bassa qualità. Grazie Angel!❤️

  • Claudia
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    19:03 22/05/22

    Orribile e gravissimo che gli alieni ci abbiano imbrogliato ed abbiano simulato la presenza di Dio. Conoscere tutto questo è un’enorme fortuna! Connettersi a Dio è magnifico e fondamentale! Bellissimo l’andeddoto incredibile che ci hai raccontato in cui Giovanna d’Arco riconobbe il Re di Francia anche se si era vestito da servo, una Grandissima Psichica! È importantissimo praticare ciò che ci insegni, allenare il Sesto Senso ed ascoltarlo. Proprio vero Angel! Quando studiavo mi sentivo proprio come hai descritto e quando pratico o leggo i tuoi insegnamenti invece mi sento proprio benissimo, felicissima, soddisfatta, con tantissima energia! Grazie di cuore per tutto Angel!

  • anele
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    12:10 22/05/22

    È davvero raccapricciante questa pensata dell'inganno attraverso la finta connessione a Dio. Per qualunque persona che non sa è facilissimo cascare nel tranello e credere addirittura di aver raggiunto chissà quale livello di vicinanza a Dio, diventandone completamente dipendente, ma ritrovandosi tutto fuorché la presenza di Dio accanto. È stata pensata e studiata davvero bene e in maniera subdola. Molto calzante l'esempio che hai fatto  dell'incontro con l'amico virtuale per spiegare dove sta e come funziona questo grande computer. È chiaro e ho capito anche cosa accade quando si prega, la differenza quindi tra questo e il connettersi con Dio attraverso le tecniche psichice. Grazie perché sono punti molto importanti e rispondono a domande che mi facevo da tempo.

  • nausicaa
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    09:22 21/05/22

    E' davvero grave quello che stanno facendo, bloccare la connessione degli umani con Dio per impedire il risveglio delle anime e far entrare cosi' grosse quantità di oscurità nel nostro pianeta. Grazie Angel per queste incredibili rivelazioni!!

  • nausicaa
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    09:22 21/05/22

    E' davvero grave quello che stanno facendo, bloccare la connessione degli umani con Dio per impedire il risveglio delle anime e far entrare cosi' grosse quantità di oscurità nel nostro pianeta. Grazie Angel per queste incredibili rivelazioni!!

  • Aron
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 8
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    03:45 20/05/22

    La preghiera è il modo peggiore di cercare di connettersi a Dio ,ora ne ho una conferma. Mi ricordo che fin da bambino non capivo il motivo del battesimo, della comunione e della cresima. C'era qualcosa che non mi piaceva, che mi spaventava nella figura del prete, era tutto così freddo e distante da me. Illuminante la spiegazione di chi prega che consuma solo la sua energia connettendosi con questo computer alieno che rende apatici ed esausti.

  • Valerio
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    16:14 19/05/22

    Queste sono informazioni che senza delle forti Coscienze in grado di accorgersi e sentire certi "particolari", non avremmo mai potuto scoprire. È vero che se anche attualmente potremmo non essere o sentirci forti psichicamente, la meditazione con il tempo ci ha reso molto più sensibili, dandoci la possibilità di comprendere e percepire almeno cosa è più giusto, dove sta la verità. Questo Computer è proprio la materializzazione di una delle caratteristiche più importanti per l'Oscurità, cioè l'inganno. Grazie Angel!

  • Dolores
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato lo Step 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    15:29 17/05/22

    Io ho sempre immaginato come se ci fosse un grande essere oscuro con tanti fili e tentacoli lunghissimi che avvolge la Terra e quando svolgo le EL cerco sempre per spezzare e frantumare tutti questi fili....da come ci spieghi questo grande computer è qualcosa che assomiglia all'idea che mi ero fatta....grazie mille per queste tue preziose spiegazioni, che ci aprono la mente e ci fanno riflettere molto!

  • Lara
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 2
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    23:26 16/05/22

    La falsa luce, che in realtà ti porta a una vibrazione bassa e non a Dio. L ho capito molto bene con il tuo esempio, non sapendo bene la frequenza di Dio è facile farci ingannare, ma meditando e nutendo il nostro sesto senso capiremo che è solo un inganno.

  • Assunta
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    20:40 16/05/22

    Il grande computer era una tecnologia aliena che imitava la luce e la dolcezza di Dio. Questo a un primo impatto, ma poi invece di trasmettere forza e coraggio, voglia di agire come succede se ci connettiamo al vero Dio, questo computer trasmetteva apatia, relax, calma,in più vampirizzava l'energia. Molto pericoloso, perché se non sarebbe entrata l'energia di Dio su questo pianeta, si sarebbe dato l'accesso al l'oscurità.