arrow-up-circle
Wybierz fragment tekstu, który chcesz wyjaśnić (maks. 80 słów)
Step 1 - N° 43

Myślenie - Myśl pozytywnie, aby nie myśleć negatywnie (część 3)

Ten artykuł został tymczasowo przetłumaczony za pomocą tłumacza internetowego. Oryginalny artykuł jest w języku włoskim. Jeśli chcesz pomóc nam ulepszyć tłumaczenie na swój język, skontaktuj się z nami poprzez e-mail: info@accademiadicoscienzadimensionale.it lub poprzez czat na ACD. Dziękujemy.


 

Strona 1 z 4

Myślenie jest przeszkodą, którą każdy człowiek będzie musiał pokonać, jeśli chce odnaleźć siebie

Myślenie jest głównie pod wpływem świata zewnętrznego i innych, w rzeczywistości niewiele myśli jest naprawdę własnych. Spośród nich najbardziej niebezpieczne są negatywne lub nazywane również pesymistycznymi myśli, które ciągną cię w dół jak martwy ciężar przywiązany do twoich boków, zawsze gotowy do upadku. Wyeliminowanie wszystkich myśli na raz jest niemożliwe, ale można przyzwyczaić swój umysł do pozytywnego myślenia, zamiast pozostawiać mu wolną rękę, by w każdej chwili strącił nas w dół niczym wielki głaz gotowy do upadku w najgłębszą otchłań. Negatywne myślenie jest najgorszym wrogiem duchowej ewolucji, dlatego musisz nauczyć się je trenować. 

Początkowo możesz nie doceniać idei pozytywnego myślenia, ponieważ uważasz, że nie jest ona dla ciebie i że masz dobry powód, aby być "realistą", do którego podchodzisz tak, jakby był synonimem "pesymisty". Uważasz, że pozytywne myślenie jest jedną z tych technik behawioralnych, które są tak modne, aby wyglądać wspaniale przed innymi, ale nie zmieniłyby niczego w twoim prawdziwym życiu. Możesz myśleć, że pozytywne myślenie to po prostu kolejny sposób na łudzenie się, że wydarzy się coś dobrego, podczas gdy życie zawsze przynosi złe wieści. Podążanie ścieżką duchową nie oznacza konieczności zmiany sposobu myślenia, aby dopasować się do tego, co jest na niej nauczane; dlatego też nie oznacza to zmiany tego, kim jesteś lub co myślisz. Podążanie ścieżką duchową oznacza otwarcie umysłu na zrozumienie wszystkiego, co nas otacza, abyśmy mogli to zobaczyć i zrozumieć z szerszej perspektywy. Dlatego dobra ścieżka duchowa nie prosi cię o zmianę siebie lub tego, co myślisz, ale o zrozumienie, czy to, co myślisz, jest naprawdę tym, kim jesteś, czy też podążasz za pesymistyczną skłonnością, której wszyscy jesteśmy poddani. W związku z tym prawdziwa ścieżka duchowa zmienia cię nie dlatego, że jest sprzeczna z twoją wolą, ale dlatego, że daje ci możliwość decydowania o tym, kim chcesz być, zamiast poddawać się temu, kim musiałeś się stać, aby zostać zaakceptowanym przez innych. 

Rozpoczęcie praktyki pozytywnego myślenia jest bardziej skomplikowane niż się wydaje, ponieważ nie ma nikogo, kto mógłby wejść do twojego umysłu, aby ci doradzić, powiedzieć ci, co robisz źle lub jak poprawić to, co myślisz; musisz to zrobić sam. Ale mogę wyjaśnić ci powody, dla których powinieneś zacząć na ścieżce pozytywnego myślenia, ponieważ przyniesie to o wiele więcej korzyści dla ewolucji twoich zmysłów i codziennego życia. Duchowość nie jest życiem samym w sobie, ale jest dodatkiem do twojego życia osobistego, który może poprawić je we wszystkich obszarach. Z pewnością rozpocząłeś tę ścieżkę, aby rozwinąć swój Szósty Zmysł, odkryć prawdy wykraczające poza ten wymiar i spróbować nowych doświadczeń, ale kiedy zaczniesz praktykować techniki bardziej poważnie, przede wszystkim Medytację, zdasz sobie sprawę, że przynosi ona o wiele więcej korzyści niż początkowo myślałeś. Ponieważ w medytacji nie chodzi tylko o to, by dać ci jakieś pozazmysłowe doświadczenie, poprawia ona twoje codzienne życie, twoje zdrowie fizyczne, twoją zdolność do nawiązywania relacji z innymi, zwiększając od najmniejszych do największych osobistych sukcesów, nie zdając sobie sprawy, skąd bierze się całe to szczęście. Z czasem zaczniesz postrzegać duchowość jako coś więcej niż tylko ciekawą aktywność dodaną do rutyny, ale będziesz postrzegać ją jako niezbędny gest, aby czuć się dobrze i dobrze rozpocząć dzień; trochę jak akt rozciągania kości zaraz po przebudzeniu. Wszystko stanie się o wiele bardziej spontaniczne. Na razie musisz stawić czoła Niskiemu, z tysiącami myśli i przeszkód, które rzuca na ciebie, aby odciągnąć cię od twojej ewolucji, ale jeśli zdecydujesz się słuchać siebie, zamiast myśli, które nalegają, abyś się poddał, będziesz w stanie osiągnąć ten poziom przynależności. Duchowość nie będzie już hobby, ale częścią ciebie, której zawsze czułeś, że brakuje i którą w końcu udało ci się znaleźć. 

Strona 2 z 4

Akt pozytywnego myślenia można zdefiniować jako technikę, ponieważ musi być praktykowany w ciągu dnia i traktowany dosłownie. To nie to samo co medytacja, ponieważ podczas praktyki medytacyjnej musisz nauczyć się pozostawać w niemyśleniu; jednak przez resztę dnia musisz ćwiczyć swoje myślenie, aby stało się przynajmniej pozytywne, a nie silnym wrogiem, który ciągle cię wali i powala na wszystko. Pozytywne myślenie nie jest łatwe, ponieważ zawsze masz dobre powody, by myśleć negatywnie, wierzyć, że ci się nie uda, mieć wątpliwości co do siebie lub swoich umiejętności, lub obawiać się, że coś pójdzie nie tak "jak zwykle"; w jakimkolwiek obszarze twojego życia. Jest to więc prawdziwa ścieżka praktyki, w której każdego dnia powinieneś starać się kierować swoje myślenie w stronę bardziej pozytywnej strony, zamiast wpadać w pułapkę i cierpieć z powodu mentalnego zła; tak jak jesteś do tego przyzwyczajony i nawet nie zdajesz sobie z tego sprawy, ponieważ jest to zakorzenione w twoich nawykach. Pozytywne myślenie jest nie tylko sposobem na bycie szczęśliwszym w ciągu dnia - co nie jest małą rzeczą - ale pomaga zmaterializować pozytywne wydarzenia w twoim życiu. Chociaż wszystko jest teraz dla ciebie nowe, wszystko wokół nas jest wytwarzane i wprawiane w ruch przez energię, co oznacza, że twoje myślenie - które jest rodzajem energii - może wpływać na otaczający cię świat. Nie tylko twoje codzienne działania mogą wpływać na życie innych, ale także twoje myśli. Być może trudno ci teraz uwierzyć, że twoje myśli mogą być zdolne do tworzenia, twierdząc, że myśl jest tylko myślą. Jednak prawdopodobnie jesteś pierwszym, który wierzy w złe oko, obawiając się, że bardzo zazdrosna osoba może myśleć o tobie złośliwie i, mając tylko złą myśl, może negatywnie wpłynąć na twoje życie i przynieść ci pecha, spowodować wypadek i tak dalej. Dlaczego uważasz, że tylko zazdrośni ludzie mogą tworzyć poprzez swoje myślenie? Czy to oznacza, że zazdrośni ludzie mają dodatkową przewagę, tak bardzo, że mogą zmaterializować swoje pragnienie za pomocą bardzo prostej myśli? Nie, oczywiście, że nie; wszyscy tworzymy za pomocą naszych umysłów, ale robimy to nieświadomie, więc nie jesteśmy w stanie tworzyć na rozkaz i nie jesteśmy wyszkoleni w kontrolowaniu naszych emocji. Tworzymy więc zarówno negatywne, jak i pozytywne wydarzenia, ale szczególnie te negatywne, ponieważ mamy zły nawyk myślenia o wiele bardziej negatywnie niż powinniśmy myśleć pozytywnie. 

Dzięki tej duchowej ścieżce nauczysz się tworzyć wydarzenia za pomocą swojej woli, ale zanim nauczysz się tych technik, musisz nauczyć się poprawiać swoje pozytywne myślenie. Aby nauczyć się tworzyć za pomocą myśli, musisz najpierw nauczyć się rozumieć, jakie są twoje pragnienia od tych, które są ci narzucane. Następnie nauczysz się używać intencji, czyli myśli tak szybkiej, że nie ma czasu na skojarzenie obrazu lub słowa; nazywam to mentalnym uczuciem, ponieważ powstaje z klatki piersiowej, ale jest silniejsze niż myśl. Zanim do tego dojdziesz, musisz popracować nad poprawą swojego myślenia, aby było bardziej pozytywne, a mniej negatywne. Trzy podstawowe techniki, które najlepiej rozpocząć ścieżkę duchową to: Medytacja, Ochrona i Pozytywne Myślenie. Oczywiście jest wiele innych technik, których uczę i wszystkie są bardzo ważne, ale te trzy techniki stanowią konkretną podstawę, na której można stworzyć swoją ścieżkę Przebudzenia; są jak główne filary, których nigdy nie wolno puścić, w przeciwnym razie wszystko inne się zawali. To normalne, zwłaszcza na początku, wierzyć, że pozytywne myślenie nie jest aż tak ważne, ale wraz z praktycznym doświadczeniem, zwłaszcza z medytacją, zdasz sobie sprawę, jak konieczne jest utrzymanie pozytywnego umysłu nawet w ciągu dnia, a nie tylko podczas sesji medytacyjnej. Wszystko, co wpływa na nasz umysł, stara się sprawić, byśmy myśleli negatywnie, z ciągłym posmakiem pesymizmu. Zamiast myśleć, że wszystko pójdzie dobrze, zawsze myślimy, że coś może się wydarzyć, aby nasz dzień, nasz projekt lub nasza przyszłość poszły nie tak. Chodzi o to, że nie ma prawdziwego powodu, aby tak myśleć, ale nadal chcemy upierać się, że tak musi być. Jesteśmy niemal zaskoczeni, gdy projekt idzie gładko i bezproblemowo, tak jakbyśmy byli tak przyzwyczajeni do problemów, że ich brak sprawia, że zaczynamy za nimi tęsknić. 

Strona 3 z 4

Nawet wtedy niemożliwe byłoby zwalczanie negatywnych myśli na siłę, ponieważ w końcu znalazłyby one odpowiednie słowo, aby cię uciszyć i przejąć nad tobą kontrolę. Zamiast tego możesz powoli przyzwyczajać je do przyjmowania coraz bardziej optymistycznego obrotu, aż uzyskasz kontrolę. Po nauczeniu się pozytywnego myślenia zdasz sobie sprawę, jak ważne jest, aby myśleć jeszcze mniej w ciągu dnia, ale do tego dojdziemy później. Spróbuj przekształcić każdą myśl w coś bardziej pozytywnego, co nie oznacza irracjonalnego, ale racjonalnie pozytywnego. Jeśli masz jutro egzamin i niczego się nie uczyłeś, a już wiesz, że będzie to bardzo trudny egzamin, tak bardzo, że nie da się go zdać, to nie ma sensu spędzać tego dnia na cierpieniu, nawet jeśli wiesz, że jeden dzień nie wystarczy na nauczenie się wszystkiego; więc dlaczego decydujesz się zmarnować ten dzień na niepokój i obsesję na punkcie jutra? Wiesz już, że przez to nie przejdziesz i to nie jest koniec, to nie jest twoja ostatnia szansa, a gdyby tak było, powinieneś był pomyśleć o tym wcześniej; teraz nie masz powodu do rozpaczy, raczej przygotuj się na następną randkę. Zamiast spędzać dzień chory psychicznie, zaakceptuj, że nie jesteś gotowy na jutro i pomyśl, że masz okazję przygotować się znacznie lepiej na następną randkę. To kłopot, to ból, ale powinieneś był pomyśleć o tym wcześniej; teraz jest późno i nie musisz wyrzucać nawet tego ostatniego dnia, ponieważ możesz zamiast tego wykorzystać go do wyprzedzenia innych przedmiotów lub do następnego terminu tego samego egzaminu. Jak widać, pozytywne myślenie nie oznacza bycia irracjonalnym, łudząc się, że możesz zdać egzamin, nie robiąc nic, aby to zrobić, a potem, oczywiście, pójść tam, oblać i zobaczyć, jak świat się załamuje. Ale dzięki pozytywnemu myśleniu możesz dać powód swojemu dniu: nie zdasz jutrzejszego egzaminu, ale wykorzystasz dzisiejszy dzień, aby zrobić coś produktywnego, zamiast uczyć się w ostatniej chwili na egzamin, który zawiódł na początku. Co chciałbyś udowodnić? Po co uczyć się do już niezdanego egzaminu? Jeśli doskonale zdajesz sobie sprawę, że nie da się go zdać po jednym dniu nauki, to nie trać czasu i przejdź do następnego. 

Zamiast tego, jeśli uczyłeś się, ale nadal obawiasz się, że nie jesteś wystarczająco przygotowany i dlatego boisz się porażki, zamień swoje obawy i niepokój w pozytywną myśl: spróbuj. Natychmiastowe myślenie, że na pewno ci się uda i że wszystko będzie dobrze, jest z pewnością bardzo skomplikowane na początku; możesz jednak zdecydować się nie myśleć negatywnie, tj. przestać wbijać się w obsesyjne myśli i skoncentrować się na robieniu czegoś innego. Jeśli masz jutro egzamin, kontynuuj przygotowania, a jeśli jesteś zmęczony nauką, zrób coś innego, o ile nie przestaniesz myśleć negatywnie: w przeciwnym razie będzie to twoja zguba. Zamiast leżeć nieruchomo w łóżku i obsesyjnie myśleć o jutrzejszym wyniku, rób cokolwiek innego, ale nie myśl negatywnie: w przeciwnym razie stworzysz sytuację, w której jutrzejszy wynik będzie gorszy niż powinien! Kontroluj swoje myślenie, myśl pozytywnie lub przynajmniej nie spędzaj czasu na myśleniu negatywnym. Myślenie tworzy, więc jeśli ciągle myślisz negatywnie, karmisz wydarzenia negatywne, które mogą się wydarzyć, aby twój egzamin poszedł źle; z drugiej strony, jeśli przestaniesz myśleć negatywnie, najpierw przestaniesz karmić stres i wszystko, co za tym idzie, a następnie możesz zacząć myśleć nieco bardziej pozytywnie. Jutro masz egzamin, nie jest to pierwsza i nie ostatnia przeszkoda, którą będziesz musiał pokonać, nie potrwa on cały dzień, ale tylko kilka minut. Po co stresować się przez cały dzień lub tydzień wydarzeniem, które potrwa tylko kilka minut? Po co decydować się na złe samopoczucie, cierpienie, panikę z powodu czegoś, co wydarzy się tylko jutro i przez bardzo krótki czas? Wycisz swój umysł, zdecyduj się nie wpaść w pułapkę udręki, stresu i niepokoju, ponieważ są one niszczycielskie dla twojego zdrowia fizycznego i psychicznego. Uczyłeś się? To wszystko, jeśli nadal możesz się uczyć, zrób to, jeśli nie możesz, ponieważ jesteś zbyt zmęczony, nie ma sensu o tym myśleć; jeśli nie jesteś naprawdę zmęczony, ucz się, jeśli jesteś zbyt zmęczony i nie ma sensu dalej się uczyć, przestań o tym myśleć. Uwolnij swój umysł! 

Strona 4 z 4

Jesteśmy zbyt przyzwyczajeni do karania samych siebie i wierzenia, że jeśli nie wykonujemy naszych obowiązków, to musimy czuć się winni i źle się traktować. Uczyłeś się do egzaminu i obawiasz się, że może pójść źle, ale nie masz już siły, by uczyć się dalej, czujesz się winny i karzesz siebie, myśląc, że jeśli nie możesz się uczyć, to nie musisz robić nic innego, tak jakbyś był karany. Nie jesteś już dzieckiem i nie jesteś swoim rodzicem: przestań karać siebie tak, jak robiłeś to, gdy byłeś dzieckiem. Jesteś wystarczająco dorosły, by zrozumieć, czy chcesz się uczyć, czy nie: jeśli naprawdę nie możesz się uczyć, jaki jest sens leżenia w łóżku, nic nie robiąc, myśląc i obsesyjnie myśląc o jutrzejszym egzaminie? Nie masz powodu, by się karać: karaj się tylko wtedy, gdy wiesz, że możesz się uczyć, ale jesteś na to zbyt leniwy, bo to już inna sprawa. Jeśli jednak doskonale zdajesz sobie sprawę, że więcej nie możesz zrobić, że zrobiłeś już wszystko, co mogłeś i że nie możesz zrobić więcej, zrób coś innego; pod warunkiem, że nie przestaniesz robić cholernej rzeczy. Nie trzeba dodawać, że jeśli zrobisz coś innego, na przykład pójdziesz na siłownię lub na spacer do parku, nie zapomnisz wszystkiego, czego się uczyłeś, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, a jutro oblejesz egzamin z powodu spaceru, który odbyłeś dzień wcześniej. Jeśli oblejesz, to dlatego, że nie uczyłeś się dobrze przez cały dostępny czas, a na pewno nie z powodu spaceru dzień wcześniej. Ale jak myślisz, jeśli zamkniesz książkę i będziesz leżeć w łóżku przez cały dzień, obsesyjnie myśląc, to sprawi, że twój umysł będzie czysty i dzięki temu zdasz jutro egzamin? Nasi rodzice przyzwyczaili nas do pozostawania w domu za karę: "Ucz się albo nie wychodź!". Oznacza to, że jeśli się nie uczysz, nie możesz wychodzić. Wiara w to, że nawet jeśli się uczyłeś, nawet jeśli ciężko pracowałeś, nadal musisz być karany - tak jak robiono to, gdy byłeś dzieckiem! - tylko z obawy, że nie zrobiłeś wystarczająco dużo, niczego nie zmieni, bardzo się mylisz. Jeśli zostaniesz w domu z obsesją i nie otworzysz książki, wyjdziesz z domu lub zrobisz coś innego, nie zmieni to losu jutrzejszego egzaminu. Wręcz przeciwnie, z pewnością sprawi, że będziesz mniej spięty i niespokojny niż spędzając wieczór na obsesji. 

Na przykładzie egzaminu chcę, abyś zrozumiał różnicę między działaniem a myśleniem. Jeśli możesz zmienić jakieś wydarzenie, na przykład ucząc się więcej do jutrzejszego egzaminu, to zostań w domu i ucz się, ponieważ dzisiejsze poświęcenie sprawi, że nie będziesz musiał poświęcać się w nadchodzących miesiącach; ponieważ jeśli zdasz egzamin jutro, nie będziesz musiał przeciągać go do następnego terminu. Jeśli jednak już się uczyłeś i wiesz, że nie możesz zrobić więcej niż już zrobiłeś i nie masz zamiaru uczyć się dalej, to nie stój w miejscu i nie myśl o tym; ale zrób coś innego, cokolwiek innego, aby nie stać w miejscu i nie myśleć negatywnie. Odnosi się to do każdej sytuacji w naszym życiu, nie tylko do egzaminów! Jeśli czegoś się boisz, jeśli obawiasz się jakiegoś wydarzenia lub niepokoisz się spotkaniem, zrób wszystko, co w twojej mocy, aby się tam przygotować. Jeśli zrobiłeś już wszystko, co mogłeś, przestań o tym myśleć i zajmij się czymś innym. Ponieważ pozostawanie zafiksowanym na myśleniu o tym wydarzeniu szkodzi ci psychicznie, fizycznie, a także twoje negatywne myślenie stworzy więcej przeszkód na ten dzień. Ergo przestań myśleć, raczej zajmij się czymś innym. Pierwszym krokiem w nauce pozytywnego myślenia jest zaprzestanie negatywnego myślenia; zwłaszcza gdy naprawdę nie musisz, ale nalegasz na spędzanie godzin, a nawet gorzej, całych dni, w najprawdziwszym tego słowa znaczeniu, obsesyjnie myśląc o wydarzeniu, które cię przeraża. Zmniejsz swoje negatywne myśli, a przyszłe wydarzenia zaczną się poprawiać, stając się coraz bardziej pozytywne. Następnie przejdź do zmiany swojego mentalnego podejścia do wydarzeń, myśląc o nich z dużo bardziej pozytywną świadomością. 

Koniec strony 4 z 4. Jeśli podobał Ci się ten artykuł, skomentuj poniżej, opisując swoje odczucia podczas czytania lub ćwiczenia proponowanej techniki.

1358 komentarze
  • Erika.
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    13:02 02/05/25

    Grazie alla meditazione e all'applicazione del pensiero positivo sono riuscita a cambiare davvero tanto il mio approccio alle situazioni. Sono sempre stata una persona, per la maggior parte delle volte, molto ottimista ma grazie alla lettura di questo articolo in passato, sono riuscita a portare il tutto ad un gradino superiore. Sono riuscita a migliorare molto il mio pensiero positivo in situazioni di stress, se magari mi capita di sbagliare o magari durante delle discussioni con qualcuno. Non è ancora perfetto ma ci lavoro ogni giorno.

  • Nina84
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    17:47 19/04/25

    Il pensiero è l'ostacolo che ogni uomo deve superare se vorrà trovare se stesso... Ho sempre sentito che per stare bene e riuscire ad evolvere avrei dovuto vincere o comunque tenere a bada il mio pensiero. Ma purtroppo ho sempre perso a mani basse. Certe volte ironicamente mi sono detta che ci vorrebbe un amministratore di condominio per riuscire a mettere d'accordo tutte i pensieri che ho in testa da tanta confusionec'era. Ma battute a parte...credo che tu comprenda benissimo lo strazio che si vive in questa condizione. Per me il non pensiero è un enorme ostacolo e soprattutto il pensiero negativo. Fin da quando ricordo ci sono sempre stati pensieri catastrofici nella mia testa...o meglio, grazie al cielo non sempre, ma è successo innumerevoli volte...sentendo il suono di un ambulanza, mi viene in mente che può succedere qualcosa di brutto a qualcuno che amo, a volte anche senza che ci siano dei presupposti per aver pensato a qualcosa del genere. Potrei andare avanti ore....ma non voglio più dare potere a certi pensieri. Vorrei solo sapere come fermarli o arrivare ad eliminarli del tutto. Non voglio mai più sentimenti succube. Per quanto razionalmente mi renda conto che è solo un pensiero della mia mente, il mio corpo reagisce cmq all'emozione che suscita e quindi ne pago le conseguenze. Scegliere di non pensare negativo o controlla il tuo pensiero cosa vuol dire nella pratica? Io più che dire a me stessa..ora non è il caso di pensare a questo, non è il momento di pensare.. e tornare alla pratica non saprei cosa fare. Ma a volte mi capita di farlo decine di volte anche solo durante una pratica di meditazione. Ci sono giorni in cui il pensiero è quasi incessante ma questa volta continuerò a praticare meditazioni e protezioni energetiche . Da adesso in poi vinco io. Grazie per tutto quello che fai e fate per noi 🌀

  • emme
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    20:47 13/04/25

    Come sempre posso solo e devo ringraziare per le prese di coscienza che ti danno questi paragrafi, mi sono fermato per un po con le letture, ma non con la meditazione, sono cambiato molto, anche solo il silenzio mentale che arriva dopo un 5/6 mesi di pratica è una cosa straordinaria. Ho capito cosa si intende in questo paragrafo, lo ho notato, ogni tanto me lo scordo, fortunatamente però, anche grazie al gruppo, i ricordi tornano immediatamente, come oggi per esempio, era una di quelle giornate un po grige, e mi serviva proprio la lettura di questovarticolo per risvoltarla. Il fatto ancor più grande è questo: oggi ho ripreso la lettura di questi paragrafi, ho letto questo, ed era proprio quello adatto a me oggi, che casualità eh?😉 È una lotta con il pensare positivo, però la.meditazione aiuta molto con il silenzio mentale, e da lì ho preso spunto per "riprogrammare" una linea di pensiero positivo, un po difficile inizialmente ma mi sento di dire che i risultati si vedono e sono concreti, ho anche già notato un innalzamento di "cose" positive che mi capitano.

  • marianne-lorys
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    21:54 07/04/25

    Questo articolo è per me la rivelazione di uno dei grandi segreti di una vita felice: meditazione, protezione psichica e pensiero positivo... senza di questi la nostra vita non può essere felice e piena di soddisfazioni personali.. sono 3 elementi che sono molto interconnesse tra di loro..il pensiero positivo è quando nonostante una situazione difficile e senza uscita troviamo il modo di uscire fuori e non stiamo a piangere perché la situazione è difficile..ma ci imbocchiamo le maniche e troviamo la soluzione anche se abbiamo mille pensieri che cercano di buttarci a terra.. lasciandoli da parte.. così non diventiamo vampiri energetici per chi sta vicino a noi ma un raggio di luce.. Quando pensiamo in modo negativo non riusciamo ad attirare nulla nella vita, non abbiamo amicizie e ci isoliamo dal mondo..Chi pensa in modo positivo ha successo in tutto quello che fa perché si impegna e va avanti.. L'esempio dello studente che un giorno prima del esame va in tilt è molto bello perché mi ha ricordato un po' gli anni di scuola 🤗❤️ È successo anche a me dire :O Dio! Questo esame è troppo difficile non c'è la farò mai a passarlo.. anche se ho studiato tutto! Però mi sono presentata, anche se avevo l'ansia a mille e tanta paura di non superarlo ma alla fine sono riuscita a passare con 20.. per me in quel momento importante era passare e non pensarci più a quella materia!

  • Gianmarco
    Medaglia per aver completato lo Step 1 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    21:45 05/04/25

    È verissimo, molto spesso siamo più propensi a pensare negativo, purtroppo c'è questo programma e bisogna ammetterlo. Comprenderlo è la prima cosa per poi iniziare realmente a lavorare sui propri pensieri, che è una delle cose più complesse in assoluto perché la nostra mente viene letteralmente programmata per pensare continuamente e purtroppo per la maggior parte delle volte viene programmata per pensare negativo. A me la pratica ha aiutato moltissimo in questo senso perché quando pratico mi sento meglio, assorbo energia, mi rilasso e quindi mi sento più sereno e positivo; il problema è quando non si sta praticando e ci si trova in faccende o situazioni Low, è lì che la cosa si complica perché è molto più facile, quando si è più nel Low far sì che i pensieri e le situazioni prendano il controllo su di noi e allora è importante praticare e migliorare la qualità della pratica il più possibile e cercare di estenderla anche al di fuori della pratica. È l'unico modo per riuscire ad avere la meglio: ecco a cosa serve l'essere coscienti durante il giorno.

  • rosarte59
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    01:47 05/04/25

    Almeno in questo sono fortunata, nonostante tutte le cose negative che mi sono accadute nella vita, veramente tante, ho sempre cercato di mantenere un atteggiamento positivo anche se a volte casco come tutti nella negatività. Ma poi mi riprendo e cerco di guardare il bicchiere mezzo pieno. Spesso ho consigliato anche ad altri, familiari compresi, di cercare di pensare alle cose belle, e meno a quelle brutte. Tornando al bicchiere, perché essere tristi guardando la mezza parte vuota, che poi abbiamo bevuto noi godendone, e non gioire di quella mezza piena che potremmo goderci con calma gustandola appieno? Perché soffrire per tutto ciò che ci manca o che abbiamo perso continuando a pensarci e perdendoci invece tutto ciò che abbiamo ancora e che diamo per scontato senza vederlo? Sì, sono pienamente d'accordo con questo articolo. Grazie🙏

  • emylu76
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    10:50 04/04/25

    Il percorso spiritale mi occorrerà per liberare la mia mente dalla convinzione che io debba essere sempre guidata da qualcuno di più esperto per non cadere in errore. Meditando vorrei che anche la salute migliorasse e sicuramente lo sta già facendo perché almeno non sto peggiorando nella mia malattia. Pensare positivo è una mia inclinazione, ma sento che, anche nella testa sto dicendo che andrà bene, dentro sono sempre pronta a fronteggiare la catastrofe... perché va sempre tutto storto! Povera me! Quante volte ho sentito dire che le azioni fatte avrebbero generato una situazione spiacevole e poi, una volta accaduto l'evento negativo, ho visto le stesse persone gongolare per essere riuscite a indovinare che sarebbe successo così. Mi chiedo se condividere qualche pensiero o progetto con qualcuno sia in generale deleterio per la buona riuscita. Ci sono tante persone negative oppure addirittura oscure ed è difficile "vederle" ed evitare di renderle partecipi alla tua vita, anche se è solo per il tempo di un caffè preso insieme. In ogni caso, da sempre, dire o pensare a eventi andati male, mi ha sempre provocato nausea e ansia e ho sempre evitato di farlo. Anche nella sofferenza, ho sempre gestito la situazione evitando di rimuginare e cercando di pensare solo alle azioni semplici da fare al momento, oppure di spegnere il pensiero vagando nel vuoto mentale. Il non pensiero, che se richiesto non viene mai facilmente.

  • tiziana317
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    15:48 02/04/25

    Fortunatamente io tendo a pensare positivo, ma alcune persone che vivono a stretto contatto con me tendono ad avere pensieri negativi e quindi mi sono resa conto negli anni della differenza degli accadimenti nelle nostre vite. Ricordo tanti anni fa quando avendo iniziato da poco facevo un lavoro faticoso e iniziavo alle 7 del mattino, arrivavo comunque sempre sorridente e salutavo tutti augurando il buongiorno e vedevo le persone rischiararsi, un giorno mi chiesero come facevo facendomi i complimenti e io risposi candidamente che tanto il lavoro era da fare e che iniziando già la mattina col muso lungo la giornata non sarebbe potuta di certo migliorare, e che se invece cominciavo con un sorriso ed il pensiero che sarebbe stata una giornata comunque piacevole probabilmente mi sarebbe successo qualcosa di bello, e così era!

  • Erika.
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    04:21 01/04/25

    Finalmente una tecnica dove sono avvantaggiata 😂 Sono già alcuni anni che mi alleno nel pensiero positivo. Devo ammettere che ogni tanto quando sono sotto stress da un evento o una situazione cado ancora nella trappola del pensiero negativo, ma con il passare del tempo sto migliorando anche in questo e riesco a stare per molto più tempo nel pensiero positivo. Molto interessante il potenziale che c'è per questa tecnica.

  • lorella29
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    17:14 18/03/25

    Sono completamente d'accordo con questa lezione. Io personalmente sono sempre stata una persona positiva, anche nei momenti più bui ho sempre cercato e trovato l'altra faccia della medaglia, per fortuna ! Sono riuscita a trasmettere questo modo di pensare anche ai miei figli, chi più... chi meno, e anche mio marito negli ultimi anni ha migliorato molto il modo di affrontare le situazioni. E' fondamentale riuscire sempre a trovare il lato positivo di ogni cosa e/o situazione. Grazie !

  • emanuele.
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    16:01 14/03/25

    Mi interessa molto sviluppare il pensiero positivo, in quanto affronto gli eventi sempre con un velo di ansia e pessimismo. Riconosco che il maggior ostacolo è la mia mente, che mi fa pensare continuamente alle mie paure o alle cose che possono andare storto, perciò ho imparato a lasciar andare questi pensieri e non combatterli; mi interessa pensare positivo in quanto potrei totalmente eliminare alla radice i pensieri negativi nella mia testa. Dall'articolo comprendo come i 3 pilastri su cui fondare un percorso di crescita sono: meditazione, protezione e pensiero positivo.

  • georgia236
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    12:44 04/03/25

    Teoricamente sono completamente d’accordo con quanto dici. Certo che tra il dire e il fare… Io stessa, a seguito dell’ictus, mi trovo continuamente davanti ad ostacoli piccoli e grandi: cose che prima facevo con grande naturalezza e senza pensarci, ora sono difficili, richiedono molta fatica, a volte impossibili ancora. Tante volte mi sono avvilita, mi sono fatta trascinare giù nei pensieri negativi perché incerta sul futuro visto che già il presente non mi consente più di fare una determinata azione. Mi chiedo: “riuscirò a sbucciare un frutto a mio figlio o dovrò aspettare che lui sarà in grado di farlo per me?!”. Come si fa a non cadere nello sconforto? Fortunatamente negli ultimi mesi capita sempre di meno. Cerco di riderci sopra e avere fiducia nella risoluzione di tutto..

  • Deus431
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    09:51 04/03/25

    E' proprio vero che esiste questo strano meccanismo che ci porta a credere che pensare in maniera estremamente pessimista e negativa ci rende persone "realiste". Se invece osi essere un minimo positivo e ottimista vieni visto come illuso e irrazionale da molti. Il problema è che moltissime persone non si rendono conto che semplicemente perché pensi negativo e sei pessimista peggio di Leopardi, non vuol dire necessariamente che tu abbia ragione. Però moltissimi sono proprio convinti. Purtroppo per loro si rovinano la vita con le loro stesse mani, dato che il pensiero influenza e crea eventi di continuo, e non fanno altro che attirare a sè situazioni affini ai loro pensieri di bassissima qualità. Imparare a pensare positivo dopo un'intera vita passata a pensare negativo può essere molto difficile, è un percorso graduale, ma ne vale assolutamente la pena. Avere un buon controllo della propria mente è fondamentale.

  • aleide
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    17:12 21/02/25

    Il pensiero positivo è la base di tutto. Per me è il concetto fondamentale, perché so bene cosa succede quando non c'è e so altrettanto bene cosa succede quando invece viene messo in pratica. È alla base della legge di attrazione e della manifestazione dei propri desideri. Sembra un concetto così basilare ma è anche importantissimo e difficilissimo da mantenere se non si è allenati, per questo è importantissimo ribadirne l'importanza. Perché senza pensiero positivo continueremo a manifestare una vita che non è quella che desideriamo. È fondamentale per la manifestazione dei propri desideri, nonostante sembri una sciocchezza. Sono grata ad Angel perché ogni giorno ci aiuta a riconoscere nella nostra vita ogni piccolo dettaglio che ci possa aiutare nel nostro percorso spirituale.

  • -oscar-
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 8
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    09:51 21/02/25

    articolo giusto al momento giusto, in queste giornate ogni mattina mi svegliavo con l'umore storto e demotivato, il pensiero era un su e giu tra positivo e negativo. le influenze del low sono sempre state forti nella mia vita e per non dimenticare e tralasciare lo zampino di entità esterne, sono sempre stato in difesa da quando ho iniziato a praticare forse perchè hanno paura del vero e proprio risveglio che potrei compiere. hanno cercato in tutti i modi di manipolarmi prima attraverso i pensieri, poi attraverso la gente e l'unico modo per far smettere tutto questo è attaccare e rispondere difendendosi come si deve e distaccandoti completamente da pensieri intrusivi tenendo un non pensiero e la mente lucida.