arrow-up-circle
Wybierz fragment tekstu, który chcesz wyjaśnić (maks. 80 słów)

Psychika i Boskość (część 3)

Ten artykuł został tymczasowo przetłumaczony za pomocą tłumacza internetowego. Oryginalny artykuł jest w języku włoskim. Jeśli chcesz pomóc nam ulepszyć tłumaczenie na swój język, skontaktuj się z nami poprzez e-mail: info@accademiadicoscienzadimensionale.it lub poprzez czat na ACD. Dziękujemy.


 

Strona 1 z 5

Psychicy praktykują, a nie mówią, i jako tacy działają psychicznie bezpośrednio na problem i na tych, którzy go stwarzają, poświęcając swój czas na wspólne dobro, a nie tylko na myślenie o sobie. Oczywiście, jeśli mówimy o dobrych psychikach, w przeciwieństwie do tego, co robią mroczni psychicy, nie trzeba dodawać, że wykonują oni swoje zadania w zupełnie inny sposób i w zupełnie innym celu. Jezus walczył przeciwko różnym mrocznym wrogom i przeciwko prawdziwej esencji, jaką jest Ciemność - która nie jest abstrakcyjną ideą, ale pierwszym wrogiem, jaki kiedykolwiek istniał w tym Wszechświecie - a dopiero potem, powtarzam dopiero potem, nauczył ludzi, jak nauczyć się bronić i jak nauczyć się ewoluować psychicznie, aby inni mogli również chronić siebie i być może, kto wie, być w stanie pomóc pokonać Ciemność. Niestety, nigdy nie powinniśmy brać tego za pewnik, ponieważ dwójmyślenie doprowadziłoby nas do przekonania, że Jezus zasadniczo potrzebował uczniów, aby ewoluowali psychicznie i pomagali mu; ale prawda jest zupełnie inna, ponieważ tak wielu ludzi go wykorzystywało, tak wielu ludzi było tam tylko po to, by brać i nigdy nie dawać. Czy chcemy pamiętać, że zdrajcy byli jednymi z najbliższych i najstarszych uczniów, a nie przypadkowymi przechodniami, których spotkaliśmy w ostatniej chwili przed wydarzeniem? Musimy pamiętać, że zdrajca, który nakłonił do zabicia Jezusa, był właśnie uczniem, któremu przez lata dawał swoją energię i pomoc z powodu jego niezliczonej dobroci, a nagrodą było zdradzenie go i popchnięcie do zabójstwa. Zapamiętajmy to dobrze. Nie powinniśmy więc myśleć, że Jezus nauczał bliźnich, ponieważ ich potrzebował, ale raczej nauczał bliźnich, ponieważ w swojej niesamowitej hojności chciał także pomagać ludziom, pokazując im, jak się bronić, aby zawsze mieli odpowiednie narzędzia, aby poprawić swoje życie dla siebie. A kiedy życie Jezusa dobiegło końca, ilu z jego uczniów faktycznie zostało medium i wyjechało na misje? Ilu spośród setek uczniów zostało medium i walczyło z Ciemnością po śmierci Jezusa? Bardzo niewielu, zdecydowanie zbyt niewielu. Tak niewielu, że byłoby niedorzecznością myśleć, że Jezus nauczał innych, ponieważ ich potrzebował. Tylko myśl zmanipulowana przez Ciemność mogłaby doprowadzić nas do takiego rozumowania. Mówimy o Bóstwie. Powodem, dla którego Jezus zdecydował się nauczać innych, oferując im metody rozwijania ich zdolności psychicznych, było czynienie dobra dla ludzi: chciał umożliwić ludziom stanie się Świadomościami; chciał umożliwić Świadomościom stanie się Duszami; Jezus chciał umożliwić Duszom Przebudzenie, a nie pozostanie uśpionymi w Niskiej pułapce, która spowodowałaby, że żyliby jak Boty zamknięte w fałszywych życiach, które zostały im sztucznie zaprogramowane. W międzyczasie, kiedy mogła, jeśli nie przeszkadzało to w głównej Misji, którą miała do wykonania przeciwko prawdziwej Ciemności, czasami dokonywała Cudownych Uzdrowień, ratowała życie wielu ludzi pojedynczo lub całych rodzin w zależności od wydarzenia; więc w ciągu swojego życia aktualizowała swój "psychiczny program" wiele razy. Niemniej jednak nigdy nie należy myśleć odwrotnie, a mianowicie, że był tam najpierw, aby uczyć ludzi (czego miał uczyć, jeśli wcześniej nie był Praktykiem?), że był tam jako drugi zawód, aby sprostać wymaganiom ludzi, a potem, gdy miał czas, walczył z Ciemnością. Myślenie o tym w ten sposób umniejsza i oczernia prawdziwą postać psychiczną, jaką był Jezus. Z drugiej strony, w przypadku dzisiejszych ludzi istnieje ryzyko pomyłki: dzisiejsi "nauczyciele" twierdzą, że uczą medytacji i sporadycznie innych duchowych tematów, mimo że sami nie praktykują. A kiedy zapytasz ich: czego nauczacie, skoro sami nie praktykujecie? Odpowiedzą, że stali się już zbyt silni i nie muszą już praktykować. Wow! I pomyśleć, że Jezus praktykował, a im dalej szedł, tym większa była intensywność, ilość i siła jego praktyki! Ale dzisiejsi "nauczyciele" uważają, że wiedzą więcej niż Jezus i że są na tym samym poziomie, a nawet lepsi. Jacy oni są dobrzy. Potem zastanawiamy się, dlaczego na tej planecie dzieje się źle. Boty uważają się za starożytne Dusze i są chwalone przez ludzi jako takie - dzięki kluczowej pomocy Operatorów Podziemnych działających z technologiami Plejadian - a Dusze są zamknięte w Botach, aby były naprawdę przekonane, że to życie należy do nich. Oczywiste jest, że można i trzeba wydostać się z tego programu, ale jasne jest również, że jest wiele do zrobienia. 

Strona 2 z 5

Dlaczego więc mielibyśmy zawracać sobie głowę dziękowaniem Bóstwom i próbować w jakikolwiek sposób je wynagrodzić? Ponieważ jeśli robimy to z ludźmi wokół nas, dlaczego nie mielibyśmy tego robić z tymi nieznanymi, ale psychicznymi i potężnymi istotami, które decydują się nam pomóc, nawet nic nie zarabiając; a jednak pomogły nam i / lub pomogą nam z czasem, nawet jeśli nie zdajemy sobie z tego sprawy. Nie zyskują nic na pomaganiu nam, nie zyskują rozgłosu ani kto wie czego: jednak te Bóstwa, takie jak Jezus, pomogły nam i nadal będą nam pomagać bezpośrednio lub pośrednio, ponieważ jeśli chronią planetę i pokonują ciemnych, pokonują także naszych wrogów - to znaczy tych, którzy powodują nasz ból i cierpienie - i ratują nasze życie, nawet nie wiedząc, że nas ratują, i nie wiedząc, że nam pomogli. Myśląc o Jezusie i innych Bóstwach, takich jak Budda, Kryszna, Amon Ra itp., którzy byli Bóstwami naprawdę zasługującymi na tytuł Bogów, musimy również pamiętać, że byli oni Psychikami reinkarnowanymi w ludzkich ciałach, a to oznacza, że jako tacy nie znajdowali się w bańce poza czasem i ziemskim wymiarem, poza problemami, zakłóceniami, zakłóceniami i nieszczęściami, których wszyscy doświadczyliśmy, choć na różne sposoby w zależności od danej epoki; Wręcz przeciwnie, wszyscy oni okazali się prawdziwymi Psychikami właśnie dlatego, że pomimo przeszkód i strasznych przeszkód, które musieli znosić w swoim życiu, wciąż udało im się wyszkolić swoje umysły do punktu, w którym stali się wyjątkowo Geniuszami i Psychikami. Jesteśmy trochę zbyt przyzwyczajeni do myślenia, że stali się Bogami bez konieczności robienia czegokolwiek; tak jakby już się tacy urodzili, być może w miękkim życiu pełnym lekkości i szczęścia, i że bez żadnego treningu lub przeszkód już wiedzieli wszystko i to w najlepszy możliwy sposób. Oczywiste jest, że te fantazje służą umniejszaniu bóstw psychicznych poprzez mieszankę zazdrości i nadmiernej naiwności w myśleniu o nich. W komunie ludzie nie mają prawdziwego pojęcia o tym, przez co musiały przejść te Osobowości, zanim stały się Bogami znanymi na całym świecie i we wszystkich następnych wiekach; dzieje się tak dlatego, że ich prawdziwe historie są cenzurowane i poddawane wielkiej manipulacji informacjami, tak że ludzie uczą się całkowicie fałszywej opowieści, która całkowicie różni się od prawdy. Ale opowiedziana historia jest tak nieprawdziwa, że nie ma oparcia, aby dotrzeć do prawdy, ponieważ każdy szczegół, nad którym się rozwodzisz, próbując uchwycić prawdę, już sprowadzi cię z drogi. Jest to zrobione celowo: żaden szczegół nie został pozostawiony przypadkowi, aby każda najmniejsza rzecz mogła zmylić nasze umysły i całkowicie odwrócić nas od prawdziwej historii. Właśnie z tego powodu, podobnie jak w przypadku innych Bóstw, Jezus również musiał stawić czoła niezliczonym pożeraczom czasu, niepotrzebnym obciążeniom, w tym: ludziom, którzy szaleli wokół Niego, aby uniemożliwić Mu skupienie się wyłącznie na Jego Misji; ludziom, którzy błagali Go, aby rozwiązał ich problemy, a jeśli tego nie zrobił, ponieważ nie mógł nadążyć za wszystkimi problemami przechodniów, ci ludzie w odwecie oczerniali Jego imię i sprawiali, że inni wierzyli, że jest kłamcą. I znowu, byli przeklęci ludzie, którzy prosili Jezusa o pomoc, a potem, po tym jak ją otrzymali, oczerniali jego imię tak samo, ponieważ byli zazdrośni, że on był naprawdę zdolny do czynienia takich cudów, a oni nie. Cóż, nie mówiąc, dlaczego ten motłoch miałby być zdolny do czynienia takich cudów jak Jezus? Nie ma nawet elementu porównania. Tak więc, podczas gdy naucza się nas KŁAMSTWA, że spędzał cały swój czas na "głoszeniu", co jest już terminem, który śmierdzi z daleka, i że spędzał cały dzień głosząc tu i tam, a resztę czasu spędzał na "modlitwie", Prawda jest taka, że spędzał jak najwięcej czasu na ćwiczeniu psychicznej walki z Ciemnością i różnymi mrocznymi postaciami Demonów/Obcych, które się przedstawiały, niezależnie od Mrocznych Psychików, z którymi miał do czynienia, którzy byli naprawdę potężni, a dopiero potem rozpowszechniał swoje nauki, które opierały się wyłącznie na jego doświadczeniach i przebudzonych zdolnościach psychicznych: Nie na słowach, nie na teoriach pogłosek, ani nawet nie na opowieściach opowiadanych i kradzionych przez innych ludzi - jak to jest obecnie modne, zobacz, jak wielu we Włoszech i za granicą kopiuje i kradnie materiały z Akademii Świadomości Wymiarowej, aby udawać, że są to ich własne materiały i oszukiwać naiwnych i / lub nieszczęśliwych ludzi, którzy dają się nabrać na ich oszustwo - ale wyłącznie na podstawie jego doświadczeń. 

Strona 3 z 5

Tutaj powinniśmy naprawdę wiele nauczyć się od Jezusa, od prawdziwego Jezusa, a nie od kłamliwej postaci, która została skonstruowana przez Kościół: postać mamony, która spędza życie ze swoją matką i która jest dziewicą w wieku 30 lat, ale jednocześnie jest zaręczona, ale nie zaręczona z Magdaleną, która nie istnieje. Czy cokolwiek z tego zrozumiałeś? Nie? To dobrze, bo właśnie taki jest ich cel: nie sprawić, by ludzie cokolwiek zrozumieli, by milczeli, byli ulegli i nie zadawali pytań. To, co powinno sprawić, że zobaczymy rozsądek, a jednocześnie nas zirytować, to fakt, że takie Istoty jak Jezus musiały tracić część swojego czasu na obronę nawet przed kłamliwymi ludźmi, przeklętymi kłamcami i awanturnikami, którzy kłamali o nim tylko po to, by go oczernić i próbować sprawić, by wyglądał źle dla ludzi wokół niego, a w międzyczasie inni przeklęci oszuści, którzy po uczestnictwie w lekcjach i naukach Jezusa rozeszli się po okolicy, mówiąc, że sami są "nauczycielami", naśladując Jezusa i okradając go z "doświadczeń", aby ludzie im uwierzyli (i co gorsza, uwierzyli, że to Jezus "ukradł" zasługi innym), a najbardziej absurdalną rzeczą jest to, że takie wydarzenia zdarzały się bardzo często i musiał tracić część swojego czasu na porządkowanie takich kłamstw. A dokąd prowadzi fałsz i kłamstwa, które ludzie wymyślają na temat kogoś, aby zrujnować jego reputację? Uświadom sobie, że w przeszłości prowadziło to do śmierci. Tak więc uświadomienie sobie, że Bóstwo, Psychiczny Potentat, taki jak Jezus, musiał tracić część swojego czasu na ochronę siebie, podczas gdy chciał chronić ludzi i planetę przed Ciemnością, i że nie mógł tego zrobić, ponieważ ci sami ludzie wystąpili przeciwko niemu, oskarżyli go i ukradli jego czas w taki czy inny sposób - wiele razy z agresją i przemocą, w tym właśnie kłamstwami rozpowszechnianymi w celu oczernienia jego imienia - musi otworzyć nam oczy i obudzić nas. To przebudzenie zostało mi dane dawno temu, kiedy postanowiłem przez długi czas praktykować obserwowanie prawdziwego życia Jezusa i nie skupiać się na tym, co zostało powiedziane przez Kościół, co było i jest kłamstwem. Jego prawdziwe życie bardzo różniło się od postaci, którą Kościół chce nam wmówić. To właśnie dzięki praktyce i doświadczeniu (które zajęły dużo czasu, a nie dwie pospieszne minuty, z których wychodzisz myśląc, że wiesz wszystko, mimo że nie wiesz nic prawdziwego!) zdałem sobie sprawę z mocy Jezusa: nie tylko dlatego, że dokonywał cudów, ale dlatego, że Jezus dokonywał cudów, mimo że wszystko i wszyscy używali wszelkiej broni, aby go zablokować, uniemożliwić mu wykonywanie jego misji i dać mu każdą możliwą przeszkodę, aby nie żył ani chwili spokoju. Tak, ponieważ w swoim krótkim życiu żył tak intensywnie, że wydaje się, jakbyśmy patrzyli na człowieka, który żył 200 lat, chociaż nie osiągnął jeszcze 40. A potem, ile doświadczenia zebrał, ile wyjątkowych wydarzeń miało miejsce w jego życiu i ile odkryć, aby móc go obserwować. Ale o tym później. Zamiast tego powinniśmy skupić się na niesprawiedliwości, która została rzucona na niego - a później na jedynych dwóch apostołów, którzy naprawdę zrozumieli znaczenie jego misji, czyniąc ją również swoją - próbując spowolnić go aż do upadku. Dlaczego więc Bóstwo jego kalibru miałoby tracić czas na chronienie się przed oskarżycielami i opętanymi botami specjalnie po to, by na niego warczeć? Jeśli mówimy o "Samolubnym Psychiku", pozwól im, kogo to obchodzi. Gdybyśmy mówili o "Mrocznym Psychiku", to tym lepiej, niech go rozpraszają, aby nie mógł ćwiczyć i realizować swoich mrocznych planów! Zamiast tego mówimy o Bóstwie, którego celem nie było myślenie o sobie, ale o ratowaniu życia innych, nawet kosztem własnej śmierci. Czytając to, wydaje się to takie proste, ale trzeba pomyśleć o tych słowach i zdać sobie sprawę, że tak naprawdę nie ma nic prostego w życiu, które wybrał, aby ratować życie innych ludzi. Nawiasem mówiąc, nie ludzi z jego własnej rodziny lub ludzi, na których mu zależało, ale mówimy o doskonałych nieznajomych, ponieważ uczył doskonałych nieznajomych, którzy następnie stali się jego uczniami i nadal byli doskonałymi nieznajomymi. I pamiętajmy, że uczył za darmo. Tyle o tych kłamliwych klaunach, którzy dziś udają tak wysoko rozwiniętych "nauczycieli duchowych" i którzy mówią o "wymianach", "energii pieniężnej" i innych słowach sztucznego światła używanych do oszukiwania ludzi. Jezus zamierzał zbawić ludzi, ludzi, których nawet nie znał i którzy nawet nie znali jego, ludzi, o których nie powinien się troszczyć; zamiast tego praktykował, aby spróbować zbawić wszystkich lub jak najwięcej ludzi. 

Strona 4 z 5

Aby to zrobić, nie spędzał czasu na rozwiązywaniu osobistych problemów osób, które pukały do jego drzwi; ale przede wszystkim celował prosto w prawdziwego wroga, który dotykał wszystkich tych ludzi, a była nim Ciemność, wraz z jej "Antenami", które były dość liczne: Mroczni Psychiczni Ludzie, Istoty, Demony, Kosmici, inne negatywne istoty wymiarowe, po których nie pozostał nawet ślad, i tak dalej. Potem, gdy tylko mógł, pomagał też poszczególnym ludziom rozwiązywać ich problemy, ale lista zawsze była zbyt długa, a on, Potężny Psychik, z pewnością nie chciał i nie powinien tracić czasu na rozwiązywanie problemów każdej pojedynczej osoby. To dlatego, że uczył ludzi, by sami rozwiązywali swoje problemy poprzez rozwijanie swoich zdolności parapsychicznych: jaki jest lepszy dar niż nauczyć się samemu poprawiać swoje życie? Jednak wielu ludzi nie chce brać odpowiedzialności za swoje życie i woli zrzucić ją na kogoś innego, aby w razie niepowodzenia móc zrzucić winę na niego. A jeśli pójdzie dobrze? I tak będzie go obwiniał, ponieważ gówniani ludzie zawsze istnieli tak długo, jak długo istniała Ciemność, która ich posiadała. Tak więc powodem, dla którego Alexander i ja podjęliśmy decyzję o okresowym praktykowaniu dla Jezusa każdego roku, było poczucie niesprawiedliwości, widząc, jak Mistrz Jezus jest zmęczony takimi pożeraczami czasu i złodziejami energii, którzy przytrafiają się wampirom i spowalniają go. Nie potrzebował nikogo, kto by go wspierał, ponieważ był zbyt potężny, by takie wydarzenia mogły go zdemotywować lub spowolnić. Udowodnił to niezliczoną ilość razy. Nie umniejsza to jednak faktu, że to, czego doświadczył przy wielu okazjach, nie wspominając nawet o jego śmierci, to niesprawiedliwe wydarzenia, które nie zasługują na istnienie. To właśnie poczucie niesprawiedliwości skłoniło Alexandra i mnie do podjęcia decyzji o ćwiczeniu na nim; nie skupiliśmy się tylko na Jezusie, jest oczywiste, że skupiliśmy się również na innych bóstwach, które doświadczyły prawie takich samych mrocznych niesprawiedliwości, na które nie zasłużyły i których nie mogliśmy zaakceptować. Nie mogliśmy znieść i nie mogliśmy zaakceptować, że Mistrz Jezus, jak również inne Bóstwa, które są dla nas niezwykle ważne, ponieważ pomogły nam i ponieważ podtrzymywały tę planetę niezliczoną ilość razy, powinny marnować część swojego czasu na rozwiązywanie takich nieszczęść, które, choć trywialne, pochłaniały czas i energię. Więc co robić, poza pozostaniem i rozmawianiem o tym? Daliśmy upust naszemu poczuciu niesprawiedliwości, które wkrótce przerodziło się w złość na każdą częstotliwość, jaką mogliśmy zebrać wśród wrogów Jezusa. Niezależnie od tego, czy były to osoby fizyczne, byty, demony czy kosmici, skupiliśmy się na atakowaniu każdego, kto pojawił się podczas naszych poszukiwań. Celem było odciążenie ramion Jezusa, aby mógł wykonywać swoje misje z najwyższą koncentracją, bez konieczności rozpraszania się czymkolwiek innym. Tak zaczęliśmy i kontynuowaliśmy przez lata. Wrogów Jezusa było tak wielu, że z biegiem lat udało nam się ich wyeliminować, ale do dziś pozostaje ich niezliczona ilość. Kolejny dowód na to, jak potężny był Jezus: mimo że musiał walczyć z nieopisaną liczbą wrogów, nadal wypełniał swoją misję. Łatwo powiedzieć, ale niemożliwe do wykonania; z wyjątkiem głęboko Potężnych Bóstw, które z zewnątrz wyglądają jak ludzie, ale wewnątrz... są całe Wszechświaty. Okresowo każdego roku poświęcamy się atakowaniu wrogów Bóstw, które są dla nas najważniejsze i poświęcamy każdemu z nich okres czasu, aby skupić się na ich życiu, pojedynczo, tak aby poświęcić każdemu odpowiednią ilość czasu. Wierzę, że nigdy nie ma wystarczająco dużo czasu poświęconego im. Ale w naszych oczach żadne zdanie nie może stać się wymówką, by nie ćwiczyć: więc nawet w 2019 roku, nawet jeśli byliśmy pośród wszystkich przeszkód, pożeraczy czasu, złodziei energii i wampirów próbujących nas dopaść z powodu ludzi, opętanych bigotów, podziemnych operatorów, kosmitów i mrocznych obecności różnego rodzaju, nic na świecie nie powstrzyma nas przed ćwiczeniem na naszym Mistrzu Jezusie również w tym roku. Więc zaczęliśmy. Skoncentrowaliśmy się, jak zwykle, zaczynając od fizycznego uzdrowienia ciała Jezusa, aby, oczywiście w doczesnym połączeniu z przeszłością, przyszła do nas spora dawka dziękczynienia i głębokiego podziwu. Skoncentrowaliśmy się na wydarzeniach, o których wiedzieliśmy, że potrzebuje trochę dodatkowej siły, a następnie przeszliśmy do mniej ważnych, ale wspólnie sumujących się wydarzeń, które w ciągu jego życia próbowały go sprowadzić na ziemię, ukraść jego energię, czas, siłę psychiczną i tak dalej. Zaczęliśmy więc atakować Mrocznych Psychików obok niego, a następnie tych, którzy atakowali go z dystansu, nigdy nie zbliżając się na tyle, by zostać przez niego zauważonym i rozpoznanym. Oczywiście atakowaliśmy Boty, nieprzytomnych ludzi i każdego, kto stanął przeciwko niemu, ponieważ byli manipulowani przez Mrocznych.

Strona 5 z 5

Nie mieliśmy litości dla nikogo, kto skrzywdził lub próbował skrzywdzić Jezusa, nawet jeśli były to Boty lub ludzie bez inteligencji, ponieważ i tak dostali lanie! Zaatakowaliśmy więc Istoty, Obecności Wymiarowe, a nawet Obcych. Oczywiście zaatakowaliśmy również Plejadian, którzy działali przeciwko Jezusowi w tym czasie i podczas podróży w czasie, a także ich technologie. Następnie zaatakowaliśmy ogólnie mrocznych wrogów, których Jezus napotkał w późniejszych żywotach, następnie podczas swoich reinkarnacji, aż do chwili obecnej. Ukończenie tej praktyki zajęło nam wiele godzin, a gdy powtarzaliśmy ją kilka razy w ciągu roku, czuliśmy się z Alexandrem głęboko szczęśliwi i naładowani, jakbyśmy odrodzili się na nowo. Nie było to tylko uczucie, ale czuliśmy się dobrze, a powietrze pozytywności i zmian rozprzestrzeniało się po pokoju. Oczywiście czuliśmy się bardzo zadowoleni, ale nie była to tylko wewnętrzna i osobista satysfakcja, ale coś, co naprawdę zmieniało się w powietrzu. Dało nam to ogromne szczęście, ponieważ czuliśmy, że zrobiliśmy właściwą rzecz, a przede wszystkim, że zrobiliśmy to dobrze. Nie wiedzieliśmy jednak, że naukowcy byli również głęboko związani z tą historią, ponieważ naukowcy również współpracowali w różnych mechanizmach, aby zaatakować Jezusa z przyszłości w przeszłość, aby spróbować go obalić. Tak więc, nawet nie zdając sobie z tego sprawy, atakując wrogów wszystkich czasów, czyli okresów historycznych Jezusa, atakowaliśmy również naukowców... a także innych wrogów, których jeszcze nie zdawaliśmy sobie sprawy, ale którzy żyli w tym samym okresie historycznym co my. Ludzie o tym nie wiedzą, ponieważ naiwnie sądzimy, że skoro Jezus istniał ponad dwa tysiące lat temu, to w dzisiejszej erze nie ma już jego wrogów. Myślimy, że dziś istnieją tylko dwa rodzaje ludzi: wierni, a więc ci, którzy wierzą w Jezusa i podziwiają go, oraz co najwyżej sceptycy, którzy w niego nie wierzą i dlatego uważają, że nie istnieje. Mało tego, jedynymi, którzy na tym tracą, są właśnie oni. Ale najgorszym problemem nie są sceptycy, którymi nikt się nie przejmuje i których istnienie nie zmienia ani ich życia, ani cudów, których Jezus dokonał za życia. Problemem są raczej Ciemni, którzy od naszych obecnych czasów nieprzerwanie atakują psychicznie Jezusa, aby ponad dwa tysiące lat później spadły na niego klątwy z przyszłości. To, co zamierzam wam opisać, to seria bardzo silnych doświadczeń, na które musicie być przygotowani, ponieważ pewne elementy mogą urazić waszą wrażliwość. Dlatego uczciwe jest, że ostrzegam cię i mówię ci, że musisz zrozumieć i uczyć się z tych pism z najwyższą ostrożnością i wysokim tonem. 

Koniec strony 5 na 5. Jeśli podobał Ci się ten artykuł, skomentuj poniżej, opisując swoje odczucia podczas czytania lub ćwiczenia proponowanej techniki. 

0 komentarze
  • Dolores
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato lo Step 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    11:04 13/08/22

    Grazie per queste tue preziose spiegazioni, per noi gente comune è difficile pensare a tutto quello che ci stai spiegando. Tu sei andata ai tempi di Gesù e hai visto cosa succedeva, per noi che non vediamo nemmeno al di là del nostro naso sappiamo solo che era attaccato dai sacerdoti del tempio, e da Erode su spiegazioni riportate dalla Chiesa. Noi di Gesù sappiamo veramente poco, solo che era un Grande Maestro e che faceva i miracoli e che la gente dei suoi tempi lo seguiva soprattutto per interesse perché li aiutava e li guariva. Grazie ai tuoi insegnamenti finalmente sapremo la verità! Grazie!

  • France
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    22:48 12/08/22

    Ogni tua parola per Gesú fa capire meglio quanto diamo per scontate certe Divinità, verissimo che c’è il pensiero comunque che esse siano nate già così forti e che non facessero nulla per esserlo e continuare ad esserlo, così si pensa già che non serve a niente praticare che così ci nasci e basta. Hai dato moltissimi spunti di pratica in questo articolo, mi è capitato di praticare su Gesú e ogni volta ho avuto delle sensazioni davvero bellissime anche se le mie pratiche non erano nulla paragonate alle intense sessioni che svolgete tu e Alexander, però bisogna ambire a fare di più, posso solo che confermare quanto sia bello e produttivo farlo.

  • arLOVE
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    20:59 12/08/22

    Ho sempre più amore e ammirazione per Gesù! Tutto quello che ha dovuto sopportare nella sua breve vita è stato pazzesco ma la sua grandezza è innegabile così come il suo amore profondo per l'umanità e il suo disprezzo e rabbia verso l'Oscurità, che ha combattuto in tutte le sue forme, dagli Alieni ai Demoni fino alle entità negative e altri Esseri dimensionali! La scelta tua e di Alexander vi fa molto onore! È qualcosa di così amorevole che solo due Anime Potenti come le vostre potevano concepire! Aiutare a togliere qualche peso dalle spalle di Gesù e combattere i nemici che da sempre lo attaccano è qualcosa alla quale le nostre deboli Menti non potevano arrivare senza una Guida Spirituale Superiore! Riuscire a fare nostro questo concetto non è una cosa facile e già cominciare a rifletterci, è molto importante e può aprire la nostra mente incredibilmente! Sicuramente è importante ringraziare tutte le Divinità, che in diversi periodi storici, hanno preso sulle loro spalle tutto il peso della salvezza del mondo dalle Forze Oscure! Ci hanno davvero aiutato e continuano a farlo quindi, con estrema umiltà, dobbiamo comprendere che inviare loro energia positiva con rispetto, amore e devozione, è qualcosa che non solo possiamo ma dobbiamo fare! È l'unico modo che abbiamo per ringraziarli con tutto il cuore! Grazie per aprirci la mente in ogni modo con i tuoi insegnamenti, Angel ❤️

  • Peace
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    18:56 12/08/22

    Onestamente non ho mai pensato che Gesù abbia avuto una vita facile, anzi pensavo Avesse dovuto superare molte difficoltà, però che Fosse destinato a diventare ciò che È stato quello sì, il che dimostra l'indottrinamento religioso che avevo prima di conoscere ACD. L'Accademia mi ha letteralmente aperto gli occhi e la mente sull'oscurità che si cela dietro alla finta facciata positiva della chiesa e di questo posso solo che essere profondamente grato ai Maestri. Quello che Ha passato Gesù è qualcosa di terribile, come lo è ciò che Sta ancora subendo a causa degli attacchi che l'oscurità sta continuando ad effettuare su di Lui cercando di abbatterlo. Gesù è incredibilmente Potente e grazie a queste pagine posso comprenderlo ancora di più! Una Potenza impressionante che nonostante tutto e tutti i negativi cercassero di fermare, Lui continuava ad andare avanti a svolgere la Sua Missione nel migliore dei modi. È qualcosa di superlativo che una "sola" Anima possa riuscire a fare tutto quello che Ha fatto Lui in così poco tempo, c'è solo da inchinarsi con estrema ammirazione e gratitudine davanti a Lui, perché quello che Ha fatto è talmente Grandioso che ci permette di essere ancora qui su questo pianeta duemila anni dopo. Mi ha letteralmente impressionato comprendere che nonostante Angel ed Alexander pratichino costantemente sui nemici di Gesù, ce ne siano ancora così tanti e potenti attorno a Lui. Prima di leggere il documento stavo pensando all'enorme fortuna che abbiamo nel poter conoscere la Vera Storia di Gesù e di quanto sia Potente Angel nel riuscire a vedere la vita di Gesù e di altre Divinità così da vicino, tanto da potercele descrivere nei dettagli, pensando poi che si tratta solo di una parte delle informazioni che avrà raccolto fa impressionare. Quello che fanno ogni anno Angel ed Alexander per aiutare Gesù e altre Divinità è proprio ammirevole e dimostra ancora una volta la Loro estrema bontà e la Loro Grande Evoluzione Spirituale. Sono due Anime Potentissime che descriverle a parole È impossibile! Mi sento davvero Miracolato nel poter conoscere e seguire i Loro insegnamenti, una fortuna che non voglio assolutamente buttare perché sto comprendendo che nulla è più importante della Spiritualità. Conoscere la Vera vita di Gesù nei dettagli è qualcosa che mi piacerebbe davvero tantissimo e grazie ad ACD sto iniziando a comprenderla e spero tanto di avere la possibilità di farlo sempre di più. Grazie di cuore Angel per queste rivelazioni straordinarie che solo una Divinità come Te può riuscire a fornirci in modo così comprensibile quanto preciso. Sei Unica! Grazie mille!

  • ile376
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    16:39 12/08/22

    E' sempre affascinante sentire parlare della vita di Gesù, questa immensa Divinità in grado di compiere veri e propri Miracoli ed oltre. Quello che voi fate periodicamente per alleggerir i suoi pesi è davvero ammirevole e per niente scontato e a quanto pare porta un gran beneficio anche nel momento presente. Siamo pronti per il prossimo capitolo che se ho ben inteso è di un'importanza rilevante, pronti a capire fino in fondo e probabilmente cambieremo ancora una volta modo di vedere le cose, un modo inaspettato ma necessario, perchè solo la Verità ci potrà salvare e se stiamo ancora dietro le belle parole e basta non ne usciremo per niente ben messi.

  • Universe
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 8
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    16:31 12/08/22

    Prima di ACD non conoscevo tutte queste informazioni riguardo a Gesù e grazie a questi documenti possiamo finalmente scoprire la verità e praticare sia sul presente che sul passato per ripulire il suo nome, perché troppe persone lo usano alla leggera e soprattutto la chiesa che lo infanga con i loro inganni buonisti. Il modo di insegnare di Gesù mi ricorda molto il modo di insegnare dell’Accademia e sono profondamente grata e felice di poterne far parte.

  • Lele
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    15:42 12/08/22

    Quando si pensa ad un guerriero arriva subito l'associazione mentale verso qualcuno con elmetto, spada e scudo, pronto a battagliare seguendo quel suo istinto innato. Ma si può essere guerrieri anche in altri modi. Io invece ho sempre considerato Gesù un vero guerriero perchè avevo come l'impressione che Lui combattesse per un qualcosa di superiore che non era cio che la Chiesa ci racconta da secoli. Gesù combatteva contro il lato più forte dell'oscurità portando Luce, Amore e Bene a chiunque avesse la fortuna di incontrarlo. Non aveva bisogno proprio di nessuno data la sua potenza, erano le persone ad aver bisogno del suo esempio e dei suoi insegnamenti. Purtroppo l'oscurità anche aveva capito ciò e si è mossa in modo più furbo rispetto alle persone. Quando ci racconti la Sua vita non fai altro che aumentare la già immensa stima che nutro nei confronti di Gesù e ricordarci che è stato il più grande psichico della storia. Ho notato che diamo davvero per scontato che le divinità del passato lo fossero quasi per grazia ricevuta e non per il loro impegno e la loro pratica. Sottovalutiamo i duri tempi in cui hanno vissuto e tutti i problemi correlati a qui tempi passati, che loro, come uomini in carne ed ossa reincarnati, hanno dovuto affrontare e superare giorno dopo giorno. Soffermarci su questi aspetti ci serve a capire ancor di più la loro immensa grandezza. Può essere un pensiero scontato quello di dire "ma chi glielo ha fatto fare di aiutare gli stessi umani che poi lo hanno fatto uccidere?", ma questo non è altro che un pensiero manipolato. Gesù è stato vittima della manipolazione subita dagli uomini, ma la sua Missione era combattere l'oscurità. Sono sempre più sicuro che Gesù abbia dato una fortissima botta all'oscurità, e che tanti oscuri si sono uniti e abbiano collaborato per riuscire a far fuori Gesù perchè altrimenti avrebbe portato a termine la sua Missione di Luce. Motivo per cui ci tengono ancora dopo 2000 anni ad infangarlo e limitare i suoi reali insegnamenti. Le pratiche su Gesù di cui hai parlato sono molto stimolanti, il vostro è gesto nobile svolto da Anime pure e forti, da prendere come esempio. Grazie Angel

  • BlueRose
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato lo Step 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 2
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    15:12 12/08/22

    Che capitolo spettacolare! Solo pensare a come avete scoperto tutti questi dettagli sulla vita di Gesù e molto di più, connettendovi a Lui e osservandolo in prima persona, sentendo veramente l'universo che aveva dentro e la sua Esperienza (una vita così intensa che è come se avesse vissuto 200 anni) mi ha fatta emozionare. Ma ancora di più, il fatto che questa ammirazione si sia trasformata in qualcosa di concreto, perché non vi siete limitati a osservarlo e imparare da Lui (che è già qualcosa di unico), ma vi siete indignati per la ingiustizie che ha vissuto e avete trasformato il rispetto in azioni concrete, praticando per proteggere Lui e le altre Divinità che per noi hanno fatto così tanto. Dire che siete meravigliosi è riduttivo e non ci sono parole per ringraziarvi per il bene che avete fatto a questo Essere potentissimo, senza il quale non saremmo qui, e a tutti noi! Inoltre mi viene inevitabile notare la somiglianza del tuo modo di insegnare col suo, cioè quanto anche tu hai preso la sua missione e l'hai fatta tua per continuarla: Praticando per abbattere l'Oscurità, e insegnando alle persone, a chiunque, ai perfetti sconosciuti, sempre Gratis (dovendo sacrificare il tuo tempo ed energie, ma anche lavorare per pagare le spese dell'Accademia prima che arrivassero le donazioni e per tutti gli anni in cui quelle non bastavano nemmeno per il minimo) per puro altruismo, per permettere alle Coscienze e alle Anime di uscire dalle catene del Low. È commovente vedere questa somiglianza, notare da chi hai imparato e la vera importanza di ognuno dei tuoi gesti. Allo stesso tempo è orribile vedere che dovete subire ostacoli e ingiustizie molto simili, tra la gente che prende i tuoi insegnamenti gratuito per rivenderli per denaro e fama mentre tu vieni censurata e non chiedi un centesimo, la gente che ti rubava guarigioni e favori per poi infangare il tuo nome, i posseduti, tutti gli ostacoli e perdite di tempo. L'Oscurità è bastarda senza limite, soprattutto contro chi si impegna per abbatterla, non in modo egoistico ma per tutti. È un insegnamento molto importante, insieme all'attenzione che ci fai porre sui nemici comuni: è assurdo pensare che attaccando i nemici di Gesù siate arrivati a colpire proprio gli Scienziati e i Pleiadiani, nemici comuni di oggi che stanno attaccando anche Gesù dal suo futuro. Ti ringrazio tantissimo per ciò che ci hai insegnato in questo capitolo così intenso, e per ciò che avete fatto e continuate a fare per alleggerire i pesi e le ingiustizie che hanno colpito Gesù e altre Divinità reincarnate su questo pianeta. Siete due grandi Psichici, due importanti maestri ed Esempi di Vita, da voi abbiamo tanto da imparare, e se tutti ci impegnassimo per mettere da parte i contrattempi e le scuse e imitarvi, il mondo sarebbe diverso e sempre migliore!

  • Davide (Dan)
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato lo Step 2
    Medaglia per aver completato lo Step 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 2
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    15:02 12/08/22

    E' un dono veramente prezioso poter conoscere la verità sulla vita di Gesù, così come di altre straordinarie vere Divinità, con queste parole cadono tutte le falsità inventate dalla chiesa con uno scopo ben preciso, e viene dipinto il vero Gesù, la vera Divinità, che in una vita comunque breve è diventato fortissimo, ha evoluto capacità psichiche straordinarie e ha portato avanti la sua grande Missione senza riserve, insegnando agli altri e trovando anche il tempo di aiutare chi aveva bisogno del suo aiuto. Abbandonando le fandonie che ci hanno insegnato su di lui e guardando Gesù da questa prospettiva, quella vera non piena di menzogne, viene da chiedersi veramente come abbia fatto a fare tutto quello che ha fatto e ad essere quello che è e che è stato, in così poco tempo e nonostante tutto e tutti. E' così avanti rispetto alla nostra comprensione, che per noi è irraggiungibile, è appunto Divino. Ha messo veramente al primo posto della sua vita la sua importante Missione e nonostante i mille impedimenti, gli infiniti nemici e perdite di tempo, è comunque riuscito a portare avanti quello che stava facendo in modo egregio. Non perdeva tempo a lamentarsi, non perdeva tempo in nulla, anzi usava tutto il suo tempo nel modo migliore possibile, con grandissimo impegno, e ottenendo risultati su ogni ambito, sia personale che mondiale. Una Divinità così, di questo calibro, non si può che ammirare profondamente e cercare di imitare come meglio possiamo. E' emozionante sapere come le Divinità come Gesù abbiano avuto tutta quella determinazione, tenacia, costanza, forza, pazienza, dedizione nel fare tutto quello che hanno fatto per salvare l'umanità e il pianeta. Avrebbe potuto ottenere qualunque cosa per la sua vita con quelle straordinarie facoltà, e ha scelto di mettersi al servizio di Dio e combattere contro l'oscurità. Non ci sono parole per descrivere una straordinarietà di questo tipo, che immensità ci sia. Quello che possiamo fare è, nel nostro piccolo, aiutarlo dal futuro. Visto e considerato che di nemici e perditempo ne ha avuti un'infinità già nel suo tempo, e per di più si aggiungono pure i nemici che lo attaccano dal futuro. Noi invece possiamo essere quelli che lo aiutano dal futuro. Grazie per averci dato anche la scaletta delle tecniche che avete eseguito su di lui, sono tutte pratiche molto interessanti, e che mi sono segnato. Ma un enorme ringraziamento va anche a voi due Angel e Alexander, che nonostante le mille difficoltà, imprevisti e impegni, avete comunque trovato il tempo per aiutare Gesù, anche quando eravate pieni di problemi con scienziati ecc. e che vi distinguete da tutti non solo per la vostra Evoluzione e Psichicità (che ha tutti i connotati da essere definiti Divinità moderne) ma anche perché avete seguito lo stesso cammino del Maestro, portando avanti le vostre missioni contro l'Oscurità, portando avanti gli insegnamenti di ACD, e trovando comunque il tempo per aiutare anche gli Psichici del Passato e combattere contro i loro nemici. E Loro nonostante i loro già mille impegni, nemici e tutto il resto, hanno trovato il tempo anche per aiutare voi e noi del presente. E' questa Collaborazione, questa Amicizia (se sia giusto chiamarla così) tra Anime di tutti i tempi, che rende gli Psichici Buoni così uniti, compatti e spaventosi per l'oscurità che invece è disunita e al massimo fa qualche breve accordo di reciproco aiuto. Queste pagine ci insegnano molto e dobbiamo apprendere dal vostro esempio, da quello di Gesù e di tutte le più straordinarie Divinità che questo pianeta ha avuto la fortuna di poter conoscere.

  • Babi999
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    14:59 12/08/22

    Molto interessante la parte che le Divinità non sono nate nei loro corpi umani con tutte le loro doti già affinate infatti pensavo a quando leggevo in giro sul web di Divinità tra cui Gesù che era già nato così come tanti altri Maestri, questo è il messaggio che fanno passare. Così nessuno pensa di potere sviluppare le loro doti non dico agli stessi livelli ma almeno a livello accettabile. Incredibile quante stronzate dicono in giro soprattutto la chiesa su Gesù e mi spaventano sempre di più quelli che la frequentano. È davvero bello quello che avete fatto e fate per Gesù 🥰🥰🥰 siete davvero un grande esempio. Grazie Angel e Alexander❤️❤️❤️

  • Kali
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    12:59 12/08/22

    Mi è capitato spesso di incontrare persone che nn credevano in Gesù e con qualcuno ci ho pure fatto discussione! Ma dopo mal di stomaco, mal di testa e agitazioni varie ho deciso di ignorare queste persone e di andare avanti per la mia strada. Le divinità come Gesù e tutte le altre, hanno effettivamente bisogno di essere aiutate a sconfiggere l oscurità, quello che noi tutti dovremmo imparare a fare e dopo aver letto il metodo che utilizzate tu ed Alex, cercherò di farlo pure io. È brutto pensare ciò che le divinità hanno dovuto sopportare per aiutare le stesse persone che gli sono andate contro. È vero che prima i tempi erano diversi, la gente viveva nell ignoranza, c era manipolazione facile e come si dice la bandiera vola dove soffia il vento, quindi bastava uno per rovinare tutti, considerando che c era anche l oscurità a fare la sua parte. Oddio, nn è che oggi sia tanto cambiata la situazione, la cattiveria è aumentata perché è migliorata la manipolazione grazie alla tecnologia, alle droghe ecc, però oggi c è più possibilità di valutazione e riflessione. Questo permette di riconoscere, almeno si spera, il giusto dallo sbagliato e fare delle scelte più appropriate. Naturalmente, ci sono situazioni e situazioni. Grazie Angel!🥰🥰🥰

  • Foxipy
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Mangiare sano - Mese 7
    Medaglia per aver completato il libro Mangiare sano - Mese 8
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    12:57 12/08/22

    Conoscere la vita di Gesù e le sue gesta mi rende felicissimo! E' incredibile come siano state manipolate le informazioni sul suo conto. La pratica che hai svolto con Alexander, per conoscere la vera vita di Gesù e per aiutarlo, eliminando i pesi e tutti quei soggetti di disturbo e' ammirevole. Non immaginavo che nell'epoca attuale esistono oscuri che spediscono maledizioni sulla Divinità. Praticare contro questi maledetti e' necessario…contribuire insieme nell'abbattere l'oscurità ci permette di liberarcene prima e migliorare la vita di tutti su questo pianeta, diminuendo l'oscurità. La comprensione di questo meccanismo diventa sempre più chiaro, motivo per cui, anche oggi dobbiamo abbattere le Antenne oscure, colpendo anche chi le potenzia!

  • Iradon
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    12:22 12/08/22

    Più si leggono queste pagine più si capisce quande cose diamo per scontato o abbiamo frainteso delle divinità e in questo caso dei insegnamenti di Gesù, ovviamente è assurdo che proprio uno dei suoi studenti fosse un traditore, grazie a dio non ci ho avuto nulla a che fare ma anche io ho visto questi "maestri" che dicono solo stupidaggini e "insegnano" solo per fare soldi. In effetti con tutte le storie e i film e cose simili ci vogliono fare credere che le divinità i santi etcc fossero nati cosi gia forti senza fare nulla o avessero avuto strada facile è importante capire che la verita è tutt'altro, Grazie mille

  • simobg
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    12:19 12/08/22

    Tu ed Alexander siete stati incredibili a scoprire tanti eventi della vita di Gesù e mi auguro che ne descriverai alcuni nei prossimi articoli. La Chiesa come al solito ha manipolato la vita di Gesù e nascosto il suo vero operato, a te dunque l'onore di riportarlo alla luce...

  • Assunta
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    10:05 12/08/22

    La manipolazione mentale, spinge a farci credere che oscuro sia intelligente e fico, mentre buono sia noioso e stupido. Sfido chiunque a confrontarsi nella realtà, con persone manipolate dagli oscuri, se poi la penseranno ancora lo stesso. La Chiesa poi vuole farci credere che Gesù, solo perché era buono, lo fosse con tutti, che si lasciasse fare del male senza difendersi,non fosse divertente e interessante come personalità, ma questo Gesù non corrisponde al vero., e quello creato dalla Chiesa per sminuirlo come potentissimo pisichico. Apprendere la vera personalità di Gesù, e la sua lotta contro gli oscuri, che è proseguita nel tempo, senza fermarsi alla sua morte fisica duemila anni fa, mi apre la mente, anche su come migliorare le mie pratiche