arrow-up-circle
Wybierz fragment tekstu, który chcesz wyjaśnić (maks. 80 słów)

Wielki komputer (część 3)

Ten artykuł został tymczasowo przetłumaczony za pomocą tłumacza internetowego. Oryginalny artykuł jest w języku włoskim. Jeśli chcesz pomóc nam ulepszyć tłumaczenie na swój język, skontaktuj się z nami poprzez e-mail: info@accademiadicoscienzadimensionale.it lub poprzez czat na ACD. Dziękujemy.

 

Strona 1 z 5

Dzieje się tak, ponieważ kiedy się uczysz, kiedy pracujesz na komputerze przed ekranem lub w biurze na papierowych formularzach, lub kiedy się modlisz, wystrzeliwujesz swoją energię mentalną bez kontroli nad nią i drenujesz swoją czakrę umysłu, więc ta czynność strasznie cię męczy i drenuje. Dlatego po modlitwie większość ludzi czuje się zmęczona, znużona, a nawet zdenerwowana i przygnębiona. Ponieważ zużywają swoją energię. Podczas medytacji pochłaniasz energię, ładujesz się, więc czujesz się świetnie, czujesz się szczęśliwy, pełny, a przede wszystkim czujesz się dobrze również w swoim ciele fizycznym, więc czujesz się bardziej energiczny, zdrowszy, masz większą ochotę na wszystko. Ci, którzy się modlą, ponieważ wyrzucają dużo energii mentalnej ze swojego ciała i głowy, wyładowują się własnymi rękami, a raczej z własnej woli; dlatego jeśli się wyładowujesz, stajesz się smutniejszy, bardziej podatny na nerwowość i znacznie łatwiej jest tobą manipulować i sprawić, że będziesz nerwowy, agresywny, a nawet dwubiegunowy, ponieważ negatywne energie bardzo łatwo przedostają się do twojego wnętrza. Jakby tego było mało, podczas gdy wysyłasz swoje energie do tej wibracji, czyli do pseudo-boga, ten wielki Komputer wampiruje cię, a następnie zasysa cię i szybciej wyciąga twoją energię. Biorąc przykład, to tak, jakbyś podawał komuś kanapkę, ponieważ chciałeś mu ją zaoferować, a ten ktoś gwałtownie wyrwał ci ją z ręki, a następnie wyrwał drugą kanapkę, która miała być twoja, z drugiej ręki. Oznacza to, że już wtedy oferowałeś mu swoją energię, Komputerowi, a on, aby cię wampiryzować, wyrywa ci ją szybciej (tę samą energię, którą mu oferowałeś!), a dzięki temu, że połączenie zostało zainicjowane przez ciebie (ponieważ to ty skoncentrowałeś się na nim i połączyłeś się z nim), może on bardzo łatwo wampiryzować cię większą energią, większą niż ta, którą dawałeś mu z własnej woli. Wszyscy ci, którzy się modlą, już drenują się z własnej energii, ale co gorsza, jeśli popełnią błąd, koncentrując się na niewłaściwej wibracji (a zdarza się to na pewno, ponieważ nie mają rozwiniętego Szóstego Zmysłu, który by ich przed tym uchronił!), wpadają w pułapkę Wielkiego Komputera, który wykorzystuje ich własne połączenie woli, aby szybciej ich wampiryzować. Podsumowując, po modlitwie ludzie ci czują się wyczerpani, pozbawieni energii, ale przede wszystkim stają się, nie wiedząc o tym, niezwykle podatni na manipulację przez ciemność. I o to właśnie chodzi. Ponieważ Wielki Komputer nie jest ciemnością samą w sobie, jest tylko technologiczną zabawką - jedną z wielu - stworzoną przez kosmitów, aby odwrócić naszą uwagę i utrzymać nas na dnie. Ponieważ prawdziwa ciemność nadejdzie później. W rzeczywistości, podczas gdy jesteśmy tak zajęci blokowaniem i rozładowywaniem przez wielki Komputer, kosmici atakują nas! Wyobraź sobie zatem rezultat osoby, która jest energetycznie drenowana podczas "modlitwy do Boga" poprzez podłączenie się do wielkiego Komputera, który automatycznie natychmiast ją wampiryzuje, a podczas gdy osoba ta jest wampiryzowana i drenowana z energii psychicznej i fizycznej (stąd zaczyna się smutek, nerwowość, osłabienie psychiczne i fizyczne), ciemni kosmici interweniują, aby zaatakować ją psychicznie z wielką mocą. Oczywiście w ten sposób kosmici niszczą życie tej osoby! I teraz możesz zrozumieć, do czego służy wielki technologiczny komputer naśladujący dobroć Boga i działający na całym świecie. Na świecie niestety jest o wiele więcej ludzi, którzy wolą marnować swój czas na modlitwę, zamiast działać i medytować nad czakrami; więc jest oczywiste, że więcej ludzi nabiera się na oszustwo tego wielkiego Komputera, niż tych, którzy rozumieją, że ta wibracja nie jest Bogiem. Z drugiej strony, wielu z tych, którzy nazywali siebie praktykującymi duchowo, również wpadało w tę samą pułapkę, ponieważ ich sposób "medytacji", nawet jeśli mówili, że medytują nad czakrami, był sposobem "medytacji w Myślach", a nie "w Nie-myślach", w związku z czym ich Szósty Zmysł nie był w stanie przekazać im alarmu o pułapce, w którą wpadali, ponieważ byli zbyt zajęci myśleniem i słuchaniem własnych myśli. 

Strona 2 z 5

Ten wielki komputer, o którym zacząłem mówić moim uczniom, aby mogli się przygotować przed 2016 rokiem, miał na celu naśladowanie Boga i sprawienie, by ludność uwierzyła, że są prawdziwym Bogiem, ponieważ kosmici wiedzą, że większość populacji nigdy nie znała prawdziwego Boga. Ludzie modlą się, modlą się i modlą, modlą się w rozpaczy, modlą się za zmarłych, modlą się tylko wtedy, gdy życie im się rozpada; więc wyraźnie modlą się z bardzo negatywnymi i ciężkimi uczuciami. Więc niestety nie zbliżasz się do wysokich wibracji, ale pozostajesz zakotwiczony zawsze i na zawsze w niskich wibracjach, w tych, w których świadomie decydujesz się pozostać. Czasami zdarza się, że pragnienie otrzymania pomocy jest tak intensywne, że przyciągasz świadomość jakiejś pozytywnej obecności, która zdecyduje się pomóc ci z litości i tak będzie ci się wydawać, że ktoś spełnił twoje życzenia; ale w praktyce i tak nie poznałeś prawdziwego Boga w Jego pełnej mocy, ponieważ jesteś zbyt skoncentrowany na rozproszeniu swojego życia i tysiąca myśli. Dlatego rzadko można znaleźć osobę, która nie medytując, zdoła połączyć się z Bogiem; oznacza to bowiem tylko jedno: że odkryła właściwy stan umysłu medytacji, ale zamiast nazywać to medytacją, nazywa to relaksem, porzuceniem doczesnego życia lub czymś podobnym, ale to, co robi, to łączenie się z Bogiem. Z drugiej strony medytacja jest całkowicie naturalna, nie jest czymś, co jest dalekie od człowieka: wręcz przeciwnie, jest to nasza natura, a tym, co jest dalekie od człowieka, jest modlitwa słowami! Ponieważ modlitwa została nam wpojona później przez obcych bogów, przez ciemnych, przez tych, którzy chcieli, aby się do nich modlono! Podczas gdy przed ich przybyciem ludzie łączyli się z Bogiem całkiem naturalnie. Wystarczy powiedzieć, że Jezus nie nauczał modlić się, ale praktykować. Z drugiej strony ci, którzy przyszli później i niesprawiedliwie przejęli stery pracy, którą wykonał dla niego Jezus i jego najlepsi apostołowie, całkowicie odwrócili przesłania Jezusa, aby indoktrynować ludzi fałszywymi przekonaniami. Religia jest w rękach Reptilian i Plejadian i nie może być w niej nic dobrego, jeśli jest prowadzona przez Najciemniejszych. Powodem, dla którego tak trudno jest na początku - gdy po raz pierwszy o niej słyszymy - uznać medytację za spontaniczną i niezbędną dla naszego zdrowia, jest to, że jesteśmy tak zajęci myśleniem o własnych problemach i ludziach, których znamy, że nie mamy czasu myśleć o własnym samopoczuciu. Ale czasami zdarza się, że ktoś zatrzymuje się, aby się zrelaksować i w tym momencie zaczyna w nim narastać iskra, która może, mówię może, popchnąć go do poszukiwania duchowej ścieżki lub przynajmniej zacząć "relaksować się" w inny sposób niż robią to inni ludzie; wtedy wejdzie w stan medytacyjny. Tego właśnie potrzebujemy, by ewoluować. Wracając do Wielkiego Komputera, zacząłem tłumaczyć go niektórym uczniom, chociaż był to bardzo trudny temat do zrozumienia, ponieważ zauważyłem, że nie osiągnęli połączenia z Bogiem, na które miałem nadzieję, i coraz bardziej wpadali w pułapkę fałszywego boga, wypowiadając - jakby wszyscy byli zahipnotyzowani - to samo zdanie: "Zobaczyłem światło i zdałem sobie sprawę, że to Bóg, muszę przestać się chronić", co oczywiście okazało się bezsensowne, ponieważ Bóg nigdy nie poprosiłby cię, abyś przestał się chronić i pozwolił Ciemności swobodnie cię atakować. W rzeczywistości w 2015 roku opublikowałem swoją pierwszą książkę, która dotyczyła właśnie Boga, w której opowiedziałem o moich doświadczeniach z Bogiem, które były zdecydowanie cudowne, ponieważ wielokrotnie ratował mi życie w sytuacjach, w których bez Jego obecności nigdy bym tego nie zrobił. Wyjaśniłem więc techniki, które praktykowałem, aby połączyć się z Nim (Letting Go) i różne wskazówki, jak połączyć się z Nim głęboko, bez utknięcia w powierzchownym połączeniu, co jest powodem, dla którego większość ludzi nie "komunikuje się" z Bogiem. 

Strona 3 z 5

W tamtym roku poczułem, że jest pośpiech, że istnieje potrzeba, aby ludzie szybko nauczyli się komunikacji z Bogiem, więc napisałem i opublikowałem Księgę liczącą około 800 stron w bardzo krótkim czasie, aby każdy mógł nauczyć się Praktyki. Po niespełna roku kosmici stworzyli sztucznego boga, którego później przemianowałem na Wielki Komputer. Do tego czasu nie rozumiałem pilności opublikowania książki o Bogu, pierwszej zresztą. Jednak do tego czasu rozumiałem powody: On popchnął mnie, abym to zrobił, ponieważ istniał pośpiech, aby ujawnić prawdziwe połączenie z Bogiem, zanim nawet praktykujące duchy zostaną oszukane przez Wielki Komputer. Mimo to widziałem kilku uczniów, którzy nie potrafili połączyć się z Bogiem, chociaż mówili, że próbują. Później zdałem sobie sprawę, że niestety byli to ludzie, którzy nie praktykowali, a ja tylko marnowałem swój czas. Do tej pory mówiłem o Wielkim Komputerze odnosząc się do przeszłości, ponieważ dopiero od 2016 roku zacząłem ostrzegać znacznie więcej uczniów - niż wcześniej - o jego istnieniu, to znaczy dopiero po tym, jak Alexander i ja już ćwiczyliśmy na komputerze, aby go zaatakować i zniszczyć. Dużo ćwiczyliśmy, aby go zniszczyć, dużo ćwiczyliśmy, aby zaatakować i zniszczyć tę technologię, i w krótkim czasie nam się to udało. Ten komputer był pierwszą próbą, ale już zakończoną sukcesem, ponieważ gdybyśmy go nie zaatakowali i nie zniszczyli, byłby to straszny problem dla psychicznej ewolucji wszystkich tych, którzy chcieli się przebudzić i połączyć z prawdziwym Bogiem. Po tym, jak Alexander i ja zniszczyliśmy pierwszą technologię, pierwszy Wielki Komputer, kosmici wrócili do pracy, aby natychmiast odtworzyć kolejny, bardzo podobny do poprzedniego; kiedy zdaliśmy sobie z tego sprawę, zaatakowaliśmy go i również zniszczyliśmy. Następnie stworzyli kolejny podobny, a my go zaatakowaliśmy. Należy wyjaśnić, że chociaż uważamy, że łatwo jest im ponownie stworzyć określoną technologię, wcale tak nie jest. Jeśli zaatakujesz ich technologie, odtworzenie ich zajmie im dużo czasu i mogą nie być w stanie odtworzyć ich tak samo jak wcześniej. Niemniej jednak, atakowanie go było dla nas bardzo męczące, ponieważ było to jak przeciąganie liny, a gdy tylko skupialiśmy się na innych zadaniach, kosmici ponownie odbudowywali tego fałszywego boga. Kiedy zacząłem informować studentów o istnieniu Wielkiego Komputera i możliwości stworzenia innych w przyszłości, miałem nadzieję, że wielu z nich zrozumie sytuację i będzie przygotowanych na możliwość, że jeśli nie uda im się połączyć z Bogiem, ale połączą się z Komputerem, ten fałszywy pseudo-bóg spróbuje ich oszukać i sprowadzić na ziemię jednego po drugim; Ale jak zawsze, jeśli nie praktykujesz, nie możesz zrozumieć tej wiedzy, więc myślisz, że "oni cię nie dotkną" lub że "nigdy byś się na to nie nabrał, ponieważ jesteś sobą" i tak, pomimo całej mojej pracy i ostrzeżeń, wielu z nich i tak się na to nabrało. Ale nie wszystkie. Pamiętam bardzo dokładny okres, kiedy w ciągu kilku dni kilka osób odeszło, mówiąc mi dokładnie to samo zdanie, prawie tak, jakby wszyscy zostali poddani lobotomii w tym samym czasie przez kogoś. "Muszę odejść, ponieważ aby znaleźć Boga, muszę przestać medytować i chronić siebie". Wrażenie zrobiło na mnie to, że byli to ludzie (nawiasem mówiąc, wszyscy w wieku 50 i 60 lat), którzy przybyli do ACD kilka lat wcześniej właśnie dlatego, że szukali Boga, którzy znaleźli tę Ścieżkę właśnie po to, aby komunikować się z Bogiem i którzy podążali nią przez kilka lat, ponieważ powiedzieli, że znaleźli ją dzięki mnie, to znaczy dzięki moim praktycznym naukom łączenia się z częstotliwością Boga. Bez najmniejszego ostrzeżenia, jeden po drugim zaczęli powtarzać dokładnie to samo zdanie: "Aby znaleźć Boga, muszę przestać medytować i chronić siebie..."; to zdanie, tak identyczne powtarzane przez głosy kilku osób, jedna po drugiej, które stały się liczne, a ponadto nie miały ze sobą kontaktu, aby wpływać na siebie nawzajem, uświadomiło mi, że sytuacja jest poważniejsza niż myślałem.

Strona 4 z 5

Oczywiście muszę powiedzieć, że były to nadal osoby, które nie były fanami praktyki, ale które śledziły ACD, ponieważ znały wartość materiałów, które w nim publikowałem, więc lubiły mnie śledzić, ponieważ wiedziały, że mówię prawdę. Ale to niestety nie czyni nikogo automatycznie zdeterminowanym w Praktyce, ponieważ pomiędzy czytaniem a praktykowaniem jest cały ocean. Tak więc z jednej strony nie przeszkadzała mi ta sytuacja, ponieważ nie upadli żadni praktykujący, a jedynie zwykli czytelnicy; z drugiej jednak strony byłem zdumiony, ponieważ byli to ludzie, którzy podążali za mną przez długi czas, którzy zawsze byli obecni, którzy czytali bardzo chętnie, mimo że nie praktykowali, ale pomimo tego, w nocy, od około 01:40 nad ranem do 03:33, wszyscy ci ludzie (którzy, nawiasem mówiąc, byli prawie wszystkimi kobietami w średnim wieku) ostrzegli mnie, że odejdą, aby szukać Boga i przestaną się chronić.  Zastanawiałem się, dlaczego, jeśli twoją decyzją jest zaprzestanie medytacji, ponieważ czujesz, że nie jest to dla ciebie właściwa ścieżka, musisz zdać sobie z tego sprawę w środku nocy, o tak dziwnych godzinach, zamiast w ciągu dnia z czystym umysłem. A jednak wszyscy ludzie, którzy poddali się w tym czasie, zrobili to dokładnie w godzinach nocnych od 01:40 do 03:33, w niektórych przypadkach nawet później, około 04:44. Szybko zdałem sobie sprawę, że w grę wchodzą kosmici, ale wciąż byłem zdumiony, jak to możliwe, że ci ludzie, którzy nazywali siebie duchowymi, w ogóle nie zauważyli, jakiego rodzaju manipulacjom byli poddawani w tych absurdalnych godzinach nocnych. Czy to możliwe, że nie zdawali sobie sprawy z tego, że byli poddawani uprowadzeniom przez kosmitów i że jeśli takie myśli przychodziły do nich właśnie w tych godzinach, to musiały to być bardzo mroczne manipulacje? Ale oni nie słuchali rozsądku, byli wyjątkowi, ponieważ "widzieli Boga". Alexander i ja atakowaliśmy komputer, aż został zniszczony, po czym musieliśmy skoncentrować się na czymś innym, ponieważ niestety nie mieliśmy wolnego czasu, aby poświęcić się tylko temu. Po zrozumieniu fałszywego boga / Wielkiego Komputera, sztucznego boga, którego kosmici stworzyli, aby oszukać ludzkość, łatwiej będzie ci zrozumieć koncepcję fałszywego światła, którą wyjaśnię za chwilę. Fałszywy bóg nie był kompletną imitacją boga, nie był identyczną kopią boga przedstawianą jako prawdziwa: była to tylko szara technologia, którą zabarwili i przedstawili jako białą, świetlistą, spokojną, która zwiodła wszystkich tych ludzi, którzy nie mieli Szóstego Zmysłu i praktycznie nigdy nie poznali prawdziwej wibracji Boga. Jeśli nie znasz Boga, to oczywiście nie możesz rozpoznać prawdziwej wersji od fałszywej, ponieważ nie wiesz, o czym mówimy. Wszystko to było tylko fasadą, to nie był bóg, który dokonywał cudów, i to nie był bóg, który odpowiadał na modlitwy ludzi lub im pomagał: to była tylko jasna i łagodna fasada, która zwiodła wszystkich tych, którzy nie wiedzą, jak naprawdę zachowuje się Bóg, wpychając w nich dziwny spokój - chociaż powtarzam, że ich problemy nie zostały rozwiązane, ani nie dokonał żadnych wydarzeń w ich życiu - ale wampiryzował i apatycznie apatetyzował. Nie wiedzieliśmy jednak, gdzie trafiła cała ta skradziona całej ludzkości energia i jaki zrobią z niej użytek. Ale później, w rozdziale poświęconym naukowcom, dowiesz się tego. Podczas moich doświadczeń w poprzednich latach zrozumiałem Boga i konkretne cuda na planie fizycznym, które naprawdę mógł i robi, więc fałszywe światło nie wystarczyło, aby mnie oszukać, nawet w 2016 roku, kiedy oczywiście nie miałem świadomości, którą mam dzisiaj, po kilku latach spędzonych na praktyce. Fałszywe światło nie czyniło cudów, by uratować ci życie, nie rozwiązywało twoich problemów: było tylko pozornie jasną fasadą, która cię zwodziła. Chodzi o to, że jeśli nigdy nie poznałeś Boga i nie wiesz, jakich cudów jest On w stanie dokonać, to oczywiście uważasz, że normalne jest łączenie się z fałszywym bogiem, który nie czyni dla ciebie żadnych cudów, ponieważ myślisz, że bóg jest tylko kimś, w kogo można wierzyć, abstrakcyjną wiarą, ale kto w rzeczywistości nie dokonuje żadnych fizycznych działań na materii, aby poprawić twoje życie.

Strona 5 z 5

Nie ma nic bardziej fałszywego! Cuda, do których zdolny jest Bóg, poznałem z pierwszej ręki i zapewniam cię, że nie jest to wiara abstrakcyjna, ale niezwykle konkretna! Wszystko, co musiałem zrobić, to połączyć się z Bogiem, aby mógł ukształtować Matrix wokół mnie, aby zapewnić mi to, czego potrzebowałem, aby przetrwać i być zdrowym, ilekroć byłem w tragicznych okolicznościach i ilekroć nie miałem problemu do rozwiązania, ale uwielbiałem łączyć się z Nim po prostu dlatego, że byłem szczęśliwy, że to robię. Ale jeśli Bóg , którego ludzie znają, nie dokonuje cudów takich jak te, o których mówię, to dlatego, że nie łączą się z Bogiem, ale myślą, że modlitwa wystarczy do komunikacji, a po uświadomieniu sobie, że to nie wystarczy, zamiast zdać sobie sprawę, że muszą zmienić swoją metodę (więc przestań się modlić i zacznij praktykować!), Wybierają najsłabszy, najłatwiejszy sposób: wierząc, że Bóg nie istnieje lub że nie jest wystarczająco potężny, aby manipulować i kształtować Matrix. Ale jak mógłby nie być wystarczająco potężny, by manipulować Matrixem tej małej planety, by rozwiązać twój mały problem, skoro ma moc całego Wszechświata? Jeśli cud się nie wydarzy, jedynym powodem jest to, że jesteś w błędzie w sposobie, w jaki do Niego podchodzisz. Alexander i ja pilnowaliśmy tego wielkiego Komputera, aby nie został ponownie stworzony lub uruchomiony, ale nie było to łatwe. Pilnowaliśmy technologii, o której nie mogliśmy nic wiedzieć, chyba że dzięki naszym dobrze wyszkolonym zdolnościom parapsychicznym. Ale jak wyjaśnisz komuś technologię, która publicznie "nie istnieje"? Ponieważ z pewnością technologia ta nie jest nam przekazywana przez naukę publiczną, tj. przez skorumpowaną, reżimową naukę, która jest opłacana za utrzymywanie nas w niewiedzy i przekonywanie nas, że najwyższym poziomem ludzkiej technologii jest telefon komórkowy bez fizycznej klawiatury lub pralka, która jest nieco cichsza niż inne. Oczywiście prawdziwe zaawansowane technologie są ukrywane przed nami przez naukę pod każdym względem, nawet jeśli wiemy, że istnieją, ponieważ ci, którzy stoją za prawdziwą nauką, aktywnie współpracują z kosmitami, aby całkowicie ukryć prawdę przed ludzkimi obywatelami. Alexander i ja mieliśmy oko na tę technologię, którą nazywaliśmy Wielkim Komputerem, więc mieliśmy oko na te różne maszyny, aby nie zostały reaktywowane. Nie wiedzieliśmy, kto za nimi stoi, kto je tworzy, ile ich jest i jak długo nad nimi pracowali, zanim zostały aktywowane. Ale oczywiście za każdym razem zmieniały częstotliwość, zmieniając miejsce, w którym zostały stworzone, a my nie tylko wyśledziliśmy starą technologię, aby ją ponownie znaleźć, musieliśmy szukać jej od nowa, ponieważ kosmici byli bardzo dobrzy w ukrywaniu jej i wprowadzaniu w błąd naszych poszukiwań. Myślę, że kiedy jako osoba z zewnątrz czytasz lub studiujesz czyjeś odkrycie, wszystko wydaje się tak proste, że myślisz "jak ta osoba nie odkryła tego wcześniej lub nie zrozumiała, kto za tym stoi?" lub "dlaczego zajęło mu to tak długo?", ponieważ czytanie wniosków prowadzi do prostej, intuicyjnej odpowiedzi; jednak gdyby było to takie proste, wszyscy już by to odkryli i nie byłoby potrzeby dwóch pionierów. Alexander i ja wiedzieliśmy tylko, że możemy polegać wyłącznie na własnych siłach, że nikt inny nie pomoże nam, dając nam sygnały lub kierując nas, abyśmy szybciej zrozumieli odpowiedzi, tym bardziej ze sztucznym bogiem próbującym nas oszukać. Wiedzieliśmy jednak, że wszyscy wokół nas zostaną wykorzystani do sprowadzenia nas z właściwej ścieżki, więc kiedy odkryliśmy nową technologię lub nową Obecność, mogliśmy polegać tylko na naszej osobistej intuicji i niczym więcej. Tym bardziej, że w dzisiejszych czasach zdaję sobie sprawę, że na tej planecie im bardziej jakiś temat jest publicznie traktowany jako "pozytywny, dla waszego dobra", tym bardziej oznacza to, że jest on Ciemny.

Koniec strony 5 na 5. Jeśli podobał Ci się artykuł, skomentuj poniżej opisując swoje odczucia podczas czytania lub praktykowania proponowanej techniki.

komentarz
  • Assunta
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    16:31 06/05/22

    Voi distruggevate il computer e loro ne costruivano, un altro. Le persone si sono lasciate ingannare, perché erano già sulla falsa strada. Se il Dio dell'universo, non compie miracoli sul matrix di questo piccolo pianeta, che serve pregarlo? è inutile, una perdita di tempo. Sono curiosa di sapere che fine hanno fatto l'energia rubate alle persone, dal grande computer

  • Davide
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    16:04 06/05/22

    Rinnovo il mio stupore per studenti che abbandonano, dicendo che non bisogna praticare e proteggersi per trovare Dio. Stupore leggermente ridimensionato leggendo che non era gente che praticava ma che solo, praticamente, leggeva. Anche se di fatto, andandosene, hanno rinnegato la veridicità di ciò che scrive ACD. Il grande computer in questo modo ha - purtroppo -svolto bene il suo lavoro, anche di lavaggista cervelli. Immaginavo fosse stato distrutto da Angel e Alexander, così come immaginavo che i maledetti avessero tentato più volte di costruirne di nuovi. Quindi ritengo sia importante essere grati a loro due per aver avuto la capacità, più unica che rara, di rintracciare questa tecnologia usata ai fini oscuri nonché di distruggerla...e al tempo stesso concorrere assieme a loro nella lotta all'oscurità sotto qualsiasi forma. Verissimo che molte attività prosciugano energia...ed è un motivo in più per meditare e praticare. Riguardo alla scienza di regime...discorso simile alla merdo-chiesa di oggi. Sono d'accordo inoltre sul fatto che qui sulla Terra quando ci viene presentato qualcosa come benefico per il nostro bene in realtà è l'esatto opposto. Pure questo è un problema che dobbiamo eliminare...aumentando anche la nostra conoscenza delle cose nei diversi ambiti senza condizionamenti (cosa che purtroppo vedo quasi nessuno fa... compresi molti spirituali).

  • Gianlu idro
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Mangiare sano - Mese 4
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    15:55 06/05/22

    Io ho avuto la possibilità di conoscere il vero Dio grazie proprio al tuo libro Angel. Lui è davvero in grado di fare miracoli e chi si è connesso a Lui sa quanto potente sia. Sia nel modo di comunicare, cosa riesce a farti provare e sentire, come in un battito di ciglia sia in grado di stravolgere un evento o più eventi. Da bambino riuscivo a sentirlo e a comunicare in un modo tutto mio, “pregavo” però con uno stato mentale molto sereno e cercavo con tanto amore di connettermi a lui, chiedendogli di proteggere le persone a cui volevo bene. Ero un bambino e non sapevo nulla della meditazione ecc però quello era un inizio per connettermi a Lui e ricordo che la sua presenza la sentivo, altrimenti perché farlo ogni sera? Deve essere stata davvero dura abbattere il grande computer e non solo ma anche comprendere a fondo cosa fosse, come funzionasse e a cosa servisse. Solo voi due con il vostro grande Sesto Senso potevate farcela! Grazie!

  • Alessio
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    15:29 06/05/22

    La base su cui si muove l'oscurità è l'inganno, l'illusione. Dopo aver letto quest'altro documento la reazione che mi viene è correre a meditare. Ho avuto qualche difficoltà di concentrazione di recente, per cui ora ho imparato a prepararmi prima, sia tramite tecniche che concentrandomi bene sull'intento. E queste letture sono sicuramente uno stimolo aggiuntivo. Grazie!

  • Foxipy
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Mangiare sano - Mese 7
    Medaglia per aver completato il libro Mangiare sano - Mese 8
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    15:21 06/05/22

    Dio ha voluto fortemente la pubblicazione del tuo libro Angel, il problema era molto serio. Grazie a te e Alex per aver distrutto il Grande Computer e tutte le sue copie successive, evitando di far cadere altri spirituali. Ho compreso dell’enorme stanchezza che provavo al termine del lavoro, soprattutto quando lavoravo davanti al pc, infatti da quando ho cominciato a meditare, ricaricando il chakra mente, non ho più sofferto del suo scaricamento. Sono pazzesche le modalità che l’oscurità utilizza per allontanarci da Dio, non avrei mai immaginato una cosa simile!

  • Raffae
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    15:07 06/05/22

    Ho sempre avuto riluttanza per le preghiere, da piccolo le trovavo inutili e noiose ma mai avrei pensato potessero essere pericolose al punto da aprire le porte all'Oscuritá. Con le tue rivelazioni adesso tutto trova un senso, la preghiera è proprio nata con lo scopo di fare prendere la via sbagliata ai credenti per impedirgli il risveglio, e così anche le pratiche vere col tempo sono state corrotte e modificate introducendo parole e pensieri per lo stesso motivo, andando così a inglobare anche i praticanti che credono di stare facendo la cosa giusta, e tra i due non so chi stia messo peggio, se i primi bigotti e totalmente indottrinati o i secondi che crederanno pure di essere quelli davvero spirituali perché "praticano". In mezzo al buio di tutta questa enorme menzogna però c'è una luce, talmente potente che se seguita può cambiare le sorti del mondo, questa sei tu Angel, la tua Meditazione, l'unica è vera rimasta oggi! Stai salvando le nostre vite, offrendoci la Via che non avremmo trovato in nessun altro posto, e dandoci la possibilità di ritrovare la sola cosa importante è che di cui ci eravamo completamente dimenticati: Dio. Insieme con Alexander poi ci avete già salvato così tante volte e chissà quante altre volte ancora in altre epoche, che essere qui con Voi oggi è la cosa più bella che potesse capitarmi, vi sarò grato per sempre!

  • Karen
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    15:07 06/05/22

    La preghiera fa molti più danni di quanto si possa immaginare! Ho smesso di pregare molto tempo fa, ma leggendo questo documento ho ricordato di come effettivamente dopo averlo fatto mi sentivo "svuotata", e mi sentivo ancora più triste di prima! Ho smesso di farlo perché ho capito che non serviva a nulla, nonostante avessi ancora molta fede in Dio, ma avevo compreso che non era quello il modo di comunicare. Quando ho letto per la prima volta il libro Dio esiste, non riesco a descrivere la gioia che ho provato, soprattutto quando ho praticato le tecniche e ho potuto sentire per davvero la connessione e non solo, ma assistere a ciò che poteva fare, a come riuscisse a modellare il Matrix intorno a me senza alcuna difficoltà, solo grazie a questa connessione! Leggendo sento di doverti ringraziare ancora e ancora, perché grazie a queste esperienze ho potuto vedere come Dio agisce (per davvero!), e sono state una prova importantissima per comprendere che connettersi a Dio non è solo sentirsi bene e rilassati, e nel frattempo tutto continua ad andare male e le cose non cambiano! Riguardo il Grande Computer, hai descritto molto bene il meccanismo e vi sono profondamente grata per tutto quello che avete fatto. Noi abbiamo a disposizione tutte le conoscenze nero su bianco, e non solo, perché si tratta di conoscenze davvero elevate e complicate da poter capire senza la pratica diretta, ma riesci sempre a spiegarle perfettamente affinché riusciamo a comprenderle! Non dev'essere affatto facile averli scoperti, aver compreso il loro funzionamento (anche perché si tratta di tecnologie molto avanzate!) e soprattutto averli abbattuti. Siete incredibili e vi ammiro moltissimo!!

  • Simon
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    14:50 06/05/22

    Caspita! Sino ad ora ho pensato: vabbe se loro (bot e falsi spirituali) vogliono pregare, che lo facciano pure, in fondo è anch'esso un modo per connettersi a Dio, suppur con meno efficacia. Mi sbagliavo eccome! Stessa cosa pensavo delle religioni: credevo ce ne fossero di migliori e di peggiori... mi sa che anche qui mi sbagliavo di grosso. Dopo la lettura dell'articolo di ieri (il grande computer perte 2) ho riflettuto sull'importanza della vera comunicazione con Dio, e durante le med e pratica notturna ho compreso ancor meglio la grandezza dell'universo, e che cosa è la vera luce, blu bianca o dorata che sia. Ovviamente sono ancora all'inizio, il Low vuole mettermi molti dubbi sull'origine dell'energia che assorbo, ma so che è di Dio! Leggere questi doc mi ha aperto ulteriormente la mente su Dio.

  • vitty
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    13:59 06/05/22

    Il discorso "Dio" (prima di giungere qui) per me è sempre stato un tasto delicato. Non ho mai dubitato della sua Esistenza, nemmeno nei periodi in cui più ne ero distante, ma appunto pregare (le rare volte che l'ho fatto, rigorosamente pensando) mi innervosiva, annoiava, stancava. Sentivo che stavo perdendo tempo, non avevo la sensazione di arrivargli. Scherzosamente chiesi a un parroco "ma Dio lo capisce bene l'italiano che magari non capisce le preghiere in un linguaggio a lui sconosciuto?" e lui mi guardò malissimo. Non era così distantissima dalla verità quella battuta, tutto sommato. Poi la preghiera comunque non si avverava e quindi ho smesso di pregare (direi fortunatamente!). Mi sono detto "avrà di meglio da fare, ci sono tante malattie e guerre nel mondo, i miei desideri per me possono sembrare importanti ma non lo sono effettivamente più di eventuali guarigioni di chi sta molto male" e cose del genere. Qui l'ho Riscoperto e, nonostante la connessione sia tutta da costruire, sento l'Esigenza di Trovarlo. Ho trovato molto significativo l'accenno di quando dici che ti connetti a Lui anche solo per perché ami farlo, solitamente ci si ricorda di Lui solo per invocarne l'aiuto ed è un po' brutto ricordarci della Vita solo quando crediamo/sentiamo di poterla perdere. Questo meccanismo tecnologico intento a simularlo è una mossa che continuo a reputare incredibilmente astuta, anche perché leggo di molti che sono caduti. Però continuo a non spiegarmi come sia possibile, per chi pratichi, convincersi che Dio ti chieda di non proteggerti e di smetterla di impegnarti (specie in certi orari poi..); sono d'accordo che la vampirizzazione possa essere devastante e che l'apatia possa diventare paralizzante, cadere in questa trappola evidentemente non era così difficile visto che solo Voi avete capito cosa ci fosse dietro. Le basi del percorso però sono pieni di richiami all'impegno, alla pratica, alla costanza: un conto è dire "c'è qualcosa che non va, praticare non mi sta portando i soliti benefici" e un conto è dire "Dio vuole che la smetta di evolvermi!". Comunque non vedo l'ora di proseguire nella lettura, questi primi capitoli sono incredibili per quanto svelano.

  • MichaelR
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    13:57 06/05/22

    Questi piccoli/grandi dettagli è difficile farli capire a chi ormai è lobotomizzato dalla sola preghiera conducendoli alla “rovina” e non all’Evoluzione. Quando se ne accorgeranno sarà troppo tardi e quindi chiederanno disperatamente aiuto.

  • Melissa
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    13:15 06/05/22

    Non ho parole, ecco svelato anche il motivo per il quale hai pubblicato il libro di Dio, ed il fatto che lui ti abbia spinto a scriverlo prima che succedesse tutto il fatto del grande computer, mi fa capire la tua Forza, Dio ripone così tanta fiducia in Te.. Inoltre ci fa sentire più amati da lui questo, la sua preoccupazione nel lasciarci le pratiche necessarie affinché non perdessimo la connessione vera e propria. Fortunatamente non ho mai amato la preghiera in se per se, inoltre assurdo anche come gli orari notturni in cui avvenivano i rapimenti, avessero tutti i numeri doppi..allibita! Grazie Angel!

  • Maya
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    13:07 06/05/22

    Lo studio e la preghiera di qualsiasi religione fa disperdere le proprie energie, viene buttata fuori in maniera incontrollata, dunque va considerato che da una parte c'è questa dispersione di energia che viene velocizzato nel momento in cui la persona si connette alla tecnologia aliena del finto Dio, portando conseguenze negative sul fisico, sullo stato mentale ed emotivo. Sfruttano il fatto che la maggior parte non conosce Dio, non ha mai avuto una vera connessione con lui e dunque non fanno caso al fatto, che la vera connessione a Dio oltre a darti benessere, pace, energia migliora e risolve situazioni della propria vita, cosa che non avviene in connessione con il falso Dio. Dunque per questo la nostra unica "strategia" per non cadere nelle manipolazioni aliene e il Sesto Senso. Un altro insegnamento che spesso riporti, come in queste pagine, è quello di agire e non aspettare che qualcun'altra sistemi le cose, come te e Alexander che avete distrutto questa tecnologia più volte. Grazie

  • Cāru
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    11:57 06/05/22

    Un tassello dopo l'altro rende più chiaro il quadro. Ci sarà voluto molto impegno per cercare ogni volta il grande computer e distruggerlo. Cercavano di ingannarci nella ricerca di Dio con il meccanismo oscuro di fare consumare l'energia pregando. E poi non ricevendo alcuna risposta o conferma della sua esistenza. È più facile credere che Dio non esista, piuttosto che cercarlo in altro modo, ed in molti ci sono cascati, sia nel credere nel dio finto, sia nel non credere in Dio

  • ile376
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    11:55 06/05/22

    Avete fatto e state facendo un lavoro egregio e noi non potremmo neanche immaginare cosa si cela dietro tutto quanto se non ci foste voi a raccontarcelo e a farci aprire gli occhi ma soprattutto la mente. Non ho mai fatto affidamento alle preghiere ma in passato, qualche volta, entrando a visitare una chiesa accendevo una candela.. in quel momento mi veniva lo stimolo a farlo pensando (erroneamente) che quella piccola luce mi facesse riconoscere da Dio e che Lui si rendesse conto che c'ero anche io su questo Pianeta e stavo pensando a Lui. Ecco che esce allo scoperto la falsa luce anche in questo caso, ora me ne posso rendere conto grazie a Voi e ai vostri insegnamenti.. attendo il proseguimento per scoprire di più su questa falsa luce!

  • Federico1972
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    11:55 06/05/22

    Mi rincuora sapere che lo sviluppo delle facoltà psichiche tramite la meditazione e le pratiche che si imparano in ACD e' possibile difendersi dalle tecnologie aliene.Grazie