arrow-up-circle
Wybierz fragment tekstu, który chcesz wyjaśnić (maks. 80 słów)
Step 2 - N° 65

Wymiarowe dźwięki - cud tonów (część 2)

Ten artykuł został tymczasowo przetłumaczony za pomocą tłumacza internetowego. Oryginalny artykuł jest w języku włoskim. Jeśli chcesz pomóc nam ulepszyć tłumaczenie na swój język, skontaktuj się z nami poprzez e-mail: info@accademiadicoscienzadimensionale.it lub poprzez czat na ACD. Dziękujemy.

Strona 1 z 5

Dźwięki Wymiarowe są jak most, który pozwala ci trzymać się najczystszych wymiarów, nawet gdy czujesz się nękany przez negatywność. Niesamowite jest to, że są to dźwięki, które towarzyszyły nam od niepamiętnych czasów, ale które uparcie ignorowaliśmy, nie zdając sobie sprawy, jakie mieliśmy szczęście, że mogliśmy je usłyszeć i otrzymać ich towarzystwo. Są kotwicą, która ratuje nas w mrocznych czasach i przywraca nas do pozytywnych wibracji. Pojawiają się jako szeleszczące dźwięki, a następnie ustępują miejsca tonom, które nasilają się tylko wtedy, gdy zwracasz na nie szczególną uwagę lub jeśli w danym momencie są obecne wymiary. Dźwięki są jak ostrzeżenie, że coś niezwykłego jest w pobliżu, że nie rozróżnia pozytywnego lub negatywnego; po prostu wzrastają, gdy jesteś blisko czegoś, co ma wyższą energię niż normalnie: może się zdarzyć, że wzrastają również, gdy jesteś blisko osoby o wyższej energii niż standardowa, szczególnie może się to zdarzyć, gdy jesteś blisko osoby, która dużo praktykuje. Zwykle ich nie zauważasz, ponieważ jesteś tak przyzwyczajony do ignorowania tych dźwięków, że nawet jeśli pojawiają się w ciągu dnia i stają się nieco wyższe niż zwykle, nadal ich nie zauważasz, ponieważ jesteś zbyt pochłonięty tym, co robisz, ignorując te ewolucyjne ostrzeżenia. Dźwięki te są jak duchowość pukająca do twoich drzwi przez cały czas, ale jesteś tak przyzwyczajony do ich ignorowania, że będziesz to robić jeszcze przez długi czas. Pewnego dnia jednak zdasz sobie sprawę z tego, jak ważne są one i zastanowisz się, dlaczego nie praktykowałeś ich wcześniej, żałując czasu i lat, które zmarnowałeś na ich ignorowanie. 

Aby pomóc Ci zrozumieć, czym są tony i jak brzmią, postanowiłem stworzyć dźwięk, który może przybliżyć ich brzmienie. Dlatego zasymulowaliśmy nadejście dźwięków wymiarowych, intensyfikując kilka tonów naraz, abyś mógł rozpoznać różnice. Dźwięk, który za chwilę usłyszysz, jest symulacją, co oznacza, że jest to przykład, który odtworzyliśmy, aby przewidzieć, jak powinieneś usłyszeć dźwięki. Właśnie dlatego, że jest to przykład, mogłeś usłyszeć dźwięki nieco inaczej niż pojawiają się w naszym dźwięku; w rzeczywistości odtworzenie dźwięku wymiarowego nie jest wcale łatwe, ale prawdopodobnie jesteśmy jedynymi, którzy stworzyli go tak, abyś mógł go usłyszeć. Kliknij tutaj, a otworzy się okno, w którym rozpocznie się wideo Dimensional Sounds. OSTRZEŻENIE: przed odsłuchaniem dźwięku upewnij się, że ustawiłeś głośność urządzenia, na którym będziesz słuchać, na wystarczająco niskim poziomie, ponieważ odtwarzany dźwięk może być bardzo głośny i nie powinien ci przeszkadzać; jeśli jest zbyt niski, możesz go podkręcić według własnych upodobań. Ten dźwięk został stworzony wyłącznie w celu pokazania Ci przykładu dźwięków, ale nie powinien być słuchany nawykowo, ponieważ nie może i nie powinien zastępować słuchania prawdziwych dźwięków. 

Słuchając utworu, zauważysz, że początek opiera się na syczącym dźwięku, który następnie zanika. Zwykle ludzie zaczynają słyszeć najpierw syczenie, a następnie narastające tony, ale nie jest to regułą; możesz usłyszeć nadejście tonów bezpośrednio, bez poprzedzania ich syczeniem. 
Po kilku sekundach zaczyna się pierwszy ton, który zwykle pojawia się niemal natychmiast, gdy słuchasz. W naszym audio zdecydowaliśmy się przyspieszyć, więc w ciągu zaledwie jednej minuty pozwoliliśmy Ci usłyszeć kilka tonów jednocześnie; oczywiście w rzeczywistości zajmie Ci to więcej czasu, w zależności od Twojej koncentracji i czasu ćwiczeń. Nie miałoby sensu, gdybyś od razu słuchał 10-minutowego dźwięku, aby przestrzegać właściwego czasu, ponieważ każda osoba jest inna i możesz potrzebować dwóch minut, aby dotrzeć do drugiego tonu, podczas gdy innym może to zająć dwie sekundy lub dziesięć minut, w zależności od ich treningu. Tak więc w naszym audio mogłeś usłyszeć pierwszy ton po szumie, zaraz po rozpoczęciu drugiego, potem trzeci, który trwał nieco dłużej; następnie przejął czwarty i piąty ton, a następnie szósty. Każdy ton był wyższy od poprzedniego i sprawiał, że słyszałeś więcej współczesnych tonów. 

Strona 2 z 5

W rzeczywistości usłyszenie 6 jednoczesnych tonów może zająć ci znacznie więcej czasu, w rzeczywistości zalecam dużo ćwiczyć i starać się śledzić dźwięki, które słyszysz - przynajmniej kilka pierwszych razy - aby zdać sobie sprawę, jak daleko możesz się posunąć w słuchaniu dźwięków wymiarowych. 

Dźwięki wymiarowe są o wiele ważniejsze niż się wydaje, ponieważ słuchając ich, pozwalasz swojemu szóstemu zmysłowi ewoluować w inny sposób. Jak dobrze wiesz, szósty zmysł to nie tylko przeczucie czy telepatia, ale jest to suma wszystkich zdolności psychicznych, a trenując swój szósty zmysł, pozwalasz wszystkim zdolnościom dalej ewoluować. Słuchanie dźwięków oczyszcza twoje wibracje mentalne i zwiększa możliwości szóstego zmysłu. Pozytywny wpływ, jaki dźwięki wymiarowe wywierają na nasze umysły jest niesamowity. Po pierwsze, pozwalają one poprawić nie-myślenie, oczyszczając twoje wewnętrzne energie i przerywając pewne programy energetyczne, które zostały stworzone - lub zostały stworzone w przeszłości - w twoim umyśle. Słuchanie dźwięków pozwala na wprowadzenie najczystszych wymiarów bezpośrednio do twojego umysłu, które zmiatają negatywne energie i wypełniają cię pozytywnością od wewnątrz. Dźwięki wymiarowe są bardzo ważne, są to dźwięki ewolucyjne. Poprzez słuchanie dźwięków tworzysz pomost między tobą a najczystszymi wibracjami, pozwalając im wejść i oczyścić twój umysł. Nie ma czegoś takiego jak negatywne dźwięki, więc nie możesz przegapić żadnego dźwięku, gdy koncentrujesz się na słuchaniu. Istnieje wiele dźwięków wymiarowych, ale tony są bardzo specyficzne (i są podobne do tych, które słyszałeś w audio), więc nie możesz się pomylić. Na przykład szelest jest dźwiękiem wymiarowym, ale nie jest dokładnie tonem, więc może pochodzić z innych powodów; z drugiej strony tony są bardzo ewolucyjnymi dźwiękami, a słuchanie ich pozwala rozszerzyć obszar szóstego zmysłu, którego w przeciwnym razie nie aktywowałbyś. Ważne jest, aby zdecydować się na ich słuchanie i być zainteresowanym pójściem dalej za każdym razem, ponieważ stanie w miejscu przy pierwszych 2-3 tonach nie wystarczy; musisz iść dalej. 

Dzięki dźwiękom stajesz się bardziej świadomy, nie zdajesz sobie z tego sprawy od razu, ale pomagają ci one oderwać się od negatywnych masek i nie wpaść w pułapkę udręki problemów, które próbują cię przygnębić w codziennym życiu. Gdy słuchasz tonów, nie zdajesz sobie sprawy z ich wpływu na twój umysł, po prostu wydaje ci się, że słuchasz dźwięku, który pozornie nie ma rytmu ani muzykalności, więc na dłuższą metę może brzmieć niemal nudno. Przekrocz 6 tonów, a zaczniesz dostrzegać różnicę, zwłaszcza jeśli możesz przekroczyć 10 tonów jednocześnie. Kiedy osiągniesz więcej niż 15 lub 20 tonów, nie będziesz już myślał o tej technice jako o nudnej, a raczej zdasz sobie sprawę, że nie wiedziałeś jeszcze nic o mocy dźwięków wymiarowych. Podobnie jak w przypadku każdej innej techniki, opanujesz ją tylko wtedy, gdy zdecydujesz się ćwiczyć ją na poważnie, więc dopóki tego nie zrobisz, pozostanie ona poza twoją kontrolą. Wiele osób boi się zacząć ćwiczyć tę technikę, ponieważ obawiają się, że gdy będą ćwiczyć słuchanie dźwięków, staną się one zbyt głośne i nie będziesz w stanie ich powstrzymać. Możesz być spokojny, ponieważ jest to całkowicie błędna obawa! Każdy ma dostęp do tonów, ale wiele osób woli je ignorować również dlatego, że nie wiedzą o co w nich chodzi i myślą, że są one wynikiem problemu ze słuchem, więc robią wszystko, co w ich mocy, aby wyeliminować ten dźwięk ze swojego życia i niestety w końcu udaje im się sprawić, że prawie znika lub przynajmniej znacznie go obniża. Inni ludzie - którzy nie wiedzą, że są nieco bardziej rozwinięci, a tym samym prowadzeni na duchowe ścieżki - słyszą ten dźwięk znacznie bardziej i prawie nie mogą go zagłuszyć, nawet jeśli próbują. Jeśli nie wiesz, co to jest, może to wydawać się naprawdę niepokojące, ponieważ jeśli w niektóre noce jest tak głośno, że nie pozwala ci spać, możesz pomyśleć, że jest to ciężar, problem ze słuchem lub coś gorszego. Jest to zrozumiałe, ponieważ jeśli nie wiesz, co to jest, to oczywiście cię to przeraża i to nie trochę. W przeszłości myślałem, że mam poważne problemy ze słuchem, ponieważ dźwięk, szczególnie w nocy, stawał się tak głośny, że nie mogłem zasnąć i musiałem zakładać słuchawki z głośną muzyką, aby się rozproszyć i zasnąć. Nie zdawałem sobie sprawy, że dźwięki wymiarowe pojawiły się, aby mnie ostrzec, aby uświadomić mi, że istnieje sposób na dotarcie do wyższych wymiarów z niewiarygodną łatwością. 

Strona 3 z 5

Przez wiele lat mojego życia, podobnie jak wszyscy inni, wierzyłem, że to szumy uszne, ponieważ naprawdę nie wiedziałem, jak je wyciszyć, a dźwięk czasami wydawał się ogłuszający. Kiedy w końcu zdecydowałem się ich słuchać, nauczyłem się również, jak je wyciszyć i zdecydować, które noce je anulować, aby móc spać bez rozpraszania uwagi. 

Nawet ja początkowo obawiałem się, że decyzja o słuchaniu dźwięków zwiększy je do tego stopnia, że na zawsze pozbawią mnie snu, ale okazało się, że był to najlepszy wybór. Zanim nauczyłem się słuchać dźwięków, przychodziły one same i nie wiedziałem, jak je kontrolować; każdej nocy próbowałem je usunąć, próbowałem się rozproszyć, zignorować je, włączyć muzykę, aby ich nie słyszeć, naprawdę myśląc, że są złym znakiem. Na szczęście tak nie było. Jednak nie była to szybka decyzja, ponieważ, jak wszyscy inni, bałem się słyszeć dźwięki "na zawsze" i miałem dziwne wyobrażenia na ich temat, na szczęście całkowicie błędne. W rzeczywistości, odkąd zacząłem ćwiczyć technikę słuchania, nauczyłem się bardzo je podkręcać i, z własnego wyboru, nauczyłem się również, jak je ściszać, kiedy się pojawiać, a kiedy znikać, po zrozumieniu sztuczki. Gdyby to były szumy uszne, głuchota lub problemy ze słuchem, z pewnością nie mógłbym sprawić, by zniknęły na życzenie; jako dźwięki wymiarowe, mógłbym. W pewnym sensie dźwięki te pojawiają się, aby cię ostrzec, dać ci znać, że tam są, aby błagać cię o ewolucję. To tak, jakby twoja wyższa Świadomość rzucała ci harpun, którego masz się trzymać, aby wznieść się na wyższą częstotliwość, ale wciąż go ignorujesz, więc twoja Świadomość próbuje zwiększyć głośność, aby krzyczeć na ciebie, że musisz dokonać wyboru, że nie musisz pozostawać w tych niskich wibracjach przez cały czas, ponieważ masz wybór, aby przejść do wyższych. Czasami podkręcał głośność tak głośno, że nie mogłeś już udawać, że go nie słyszysz, tylko po to, by dać ci znać, że tam jest. Innym razem stłumiłeś go tak bardzo, że nie mógł już się odezwać. W rzeczywistości, jeśli tłumisz dźwięki zbyt długo, nadejdzie czas, kiedy naprawdę będziesz miał trudności, aby je usłyszeć. Wiele osób myśli, że to niemożliwe, ale istnieje duża różnica między usłyszeniem pierwszego dźwięku a możliwością dotarcia do szóstego tonu w tym samym czasie, ponieważ przez ignorowanie ich staje się trudne do usłyszenia. 

Słuchanie tonów jest bardzo ważne, ponieważ doprowadza twój umysł, psychikę i osobowość do równowagi. W pierwszych kilku sesjach nic nie zauważysz, ale praktykując to bardzo często, zaczniesz czuć się znacznie bardziej spokojny, oderwany od problemów i mniej zainteresowany wydarzeniami, które sprawiają, że czujesz się źle. Innymi słowy, będziesz bardziej skoncentrowany na podejmowaniu działań i wybieraniu ścieżek, które są dla ciebie pozytywne, zamiast popadać w negatywne działania i wybory, które ostatecznie przyniosą ci krzywdę. Wszystko to będzie rozwijać się dla ciebie prawie nieświadomie, ponieważ będzie to naturalne, ale nie zdając sobie z tego sprawy, zawsze będziesz dokonywać wyborów, które są dla ciebie lepsze, znajdując rozwiązania swoich problemów i przestając plątać swoje życie własnymi rękami. Kiedy będziesz ćwiczyć, będziesz tylko słuchać dźwięku, ale ten dźwięk podniesie wibracje w twoim mózgu, w twoim umyśle i w twojej Świadomości i sprawi, że będziesz bardziej zrównoważony i pozytywny, a także zwiększy dobre samopoczucie w twojej rutynie. Brzmi to dziwnie, ponieważ zadajesz sobie pytanie: jak dźwięk może to wszystko zrobić? W rzeczywistości to nie sam dźwięk poprawia twoje życie, ale poprzez słuchanie dźwięków wprowadzasz pozytywne wibracje do swojego umysłu, które oczyszczą go z negatywności, chaosu i rozproszenia, wszystkiego, co sieje spustoszenie w twoim życiu. Tak więc, oczyszczając się z problemów, po prostu doświadczasz większego zdrowia psychicznego, a tym samym fizycznego na co dzień, niż ci, którzy ich nie słuchają. Słyszenie tonów w nocy i słuchanie ich to dwa zupełnie różne działania, ponieważ słyszenie tonów jest niemal obowiązkiem: są tam i czujesz je, jakbyś je przechodził; słuchanie ich pozwala ci je podnieść, wejść na nowy poziom, podnieść pozytywne wibracje, które do ciebie docierają. Wyobraź sobie, że każdy ton to nowa warstwa pozytywności, która do ciebie dociera: jeśli dotrzesz do trzeciego tonu, wpuszczasz trzy warstwy pięknej energii, jeśli dotrzesz do szóstego, wpuszczasz sześć warstw czystej energii. Tak więc im wyżej się wzniesiesz, tym więcej warstw wejdzie w ciebie, a tym samym zwiększy się twoja skuteczność. 

Strona 4 z 5

Ważny jest również czas, jaki mu poświęcasz, ponieważ jeśli dotrzesz do szóstego tonu, natychmiast go zablokujesz lub rozproszysz, nie będzie mógł dokończyć oczyszczania i pracy, którą powinien wykonać w twoim umyśle; jeśli zamiast tego pozostaniesz skupiony i będziesz słuchać, będzie mógł bez przeszkód przetwarzać to, co musi zrobić, aby poprawić twoje zdrowie. Zatrzymywanie się, aby usłyszeć szelest, który nawiasem mówiąc nie jest nawet tonem, lub zadowalanie się słyszeniem pierwszych dwóch tonów, nie jest w żaden sposób porównywalne z pozytywnym efektem, który może przyjść do ciebie, jeśli słuchasz po czwartym tonie. 

Jeśli próbowałeś słuchać tonów przynajmniej raz, zdałeś sobie sprawę, że nie jest łatwo wspiąć się na wyższe, ponieważ już przy pierwszym rozproszeniu wszystko spada. Być może dotarłeś nawet do szóstego tonu, który, jeśli się rozproszysz, myśląc o czymś innym, nagle spadnie; być może dźwięk pierwszego wciąż pozostaje - co twoja Świadomość desperacko stara się sprawić, byś usłyszał - ale to nie to samo, co słuchanie wyższych tonów. Technika słuchania dźwięków wymiarowych jest również bardzo przydatna do nauki niemyślenia, ponieważ jeśli skupisz się na nich z zamiarem nie tracenia nabytej głośności, zobowiązujesz się do niemyślenia o niczym, wiedząc, że w przeciwnym razie stracisz wszystko. Im wyżej zajdziesz, tym łatwiej jest stracić ton przy pierwszym rozproszeniu uwagi, co sprowadza cię z powrotem na niższe poziomy. Jednak w pewnym momencie, gdy osiągniesz dobry poziom, wszystko stanie się bardziej interesujące i będziesz w stanie łatwiej utrzymać je na tym samym poziomie głośności. Wcale nie musisz się martwić, że jeśli staną się zbyt wysokie, to nie będziesz już w stanie ich zmniejszyć, wręcz przeciwnie. Jednak gdy stają się naprawdę wysokie (mówimy o ponad 10-15 tonach) i decydujesz się przestać ćwiczyć, jasne jest, że będziesz musiał pozwolić im zniknąć co najmniej kilka sekund, w niektórych przypadkach nawet kilka minut (1-2 min), ponieważ twój umysł cieszył się dobrym samopoczuciem, które oferowały dźwięki i musi przyzwyczaić się do powrotu do niskich wibracji na chwilę. Więc oczywiście nie dzieje się to w tysięcznej części sekundy, ale może zająć nawet minutę. W tym wszystkim nie ma się czym martwić, byłoby to dziwne i złe na odwrót . 

Jak wspomniano wcześniej, dopóki nie nauczysz się bardzo dobrze ćwiczyć tonów, najwyraźniej nie będziesz nawet wiedział, jak je obniżyć lub sprawić, by zniknęły według własnego uznania. Technika słuchania, tak jak każda inna technika, wymaga treningu. Pomyśl na przykład o snach prekognicyjnych: brzmi to jak piękne wydarzenie, ale jeśli nie potrafisz ich kontrolować, możesz naprawdę poczuć się jak w koszmarze. Jeśli wiesz, jak kontrolować sny zwiastujące, jest to fantastyczne, ponieważ pozwala ci śnić o przyszłości, a tym samym przewidywać wydarzenia, które się wydarzą i unikać ich lub zmieniać, lub przygotowywać się, aby być gotowym, gdy się wydarzą; z drugiej strony, jeśli nie wiesz, jak je kontrolować i zdarzają się bez twojej woli, po pierwsze, przychodzą, kiedy tak mówią, a nie wtedy, gdy tego chcesz, a po drugie, sprawiają, że widzisz to, czego chcą, a nie to, czego chcesz. Tak więc często zdarza się, że marzysz o tym, kogo spotkasz jutro na ulicy lub o plotkach, które powie ci jutro twój najlepszy przyjaciel, mimo że są to dość banalne wydarzenia; ale wtedy zła ocena na egzaminie lub pytania, które zada ci profesor, nie śnią o nich, informacje, które byłyby o wiele bardziej przydatne, gdybyś wiedział wcześniej. Będziesz więc marnować czas na śnienie o daremnych informacjach - które jednak się spełnią - ale nie będziesz śnić o tym, czego naprawdę potrzebujesz lub, co gorsza, będziesz o tym śnić, ale nie będziesz o tym pamiętać, dopóki to się nie wydarzy, uniemożliwiając w ten sposób przygotowanie się. Jeśli więc nie wiesz, jak wykorzystać sny prekognicyjne do swoich upodobań, mogą one naprawdę wydawać się irytujące, ale jeśli je wytrenujesz i nauczysz się nimi zarządzać, staną się niezbędne, ponieważ bawią cię, są przydatne i pomagają ci uciec przy wielu okazjach. Aby jednak móc wybierać, co śnić, musisz się szkolić, w przeciwnym razie nic się nie zmieni i nadal będziesz cierpieć z powodu snów zwiastunowych, tak jak sobie tego życzą. 

Strona 5 z 5

Dokładnie z tego samego powodu, jeśli nie trenujesz swoich tonów, przychodzą one tak, jak im się podoba, więc przychodzą w nocy, kiedy chcesz spać, stają się głośniejsze właśnie wtedy, gdy już ustawiłeś budzik wcześnie rano i nie pozwalają ci spać, a w dniu, w którym ich potrzebujesz i chciałbyś je ćwiczyć, aby odbyć przyjemną podróż astralną, znikają i nie dają o sobie znać. Nie są one złośliwe, ale jak w przypadku każdej techniki muszą być ćwiczone, więc musisz nauczyć się nimi zarządzać, a nie cierpieć z ich powodu. 

Tak więc przez pierwsze kilka razy praktyki, kiedy zaczynasz ich słuchać, może się wydawać, że nie chcesz ich już obniżać, ale jeśli zdecydujesz się ćwiczyć je nieco częściej, nauczysz się je obniżać i nie odczuwać ich, kiedy nie chcesz. W pewnym sensie jest to tak, jakby twoja Świadomość była abstynentem, więc gdy tylko dasz jej jakieś dźwięki, będzie chciała ich słuchać ponownie i ponownie, nawet jeśli zabraknie ci czasu na praktykę tego dnia; jeśli przyzwyczaisz się do częstszego słuchania ich - co niekoniecznie oznacza codziennie, ale znacznie częściej niż ignorowanie ich, jak zawsze - zaspokoisz potrzeby swojej Świadomości i kiedy będziesz chciał nie słyszeć dźwięków, pozwoli ci to zrobić. Może to zabrzmieć dziwnie, ale jeśli poćwiczysz słuchanie dźwięków, odkryjesz, jak prawdziwe jest to, co powiedziałem. 

Kiedy słuchasz dźwięków wymiarowych, przynosisz dobre samopoczucie swojemu fizycznemu mózgowi i umysłowi, co oczyści ich koła zębate i pozwoli ci lepiej rozumować w kolejnych dniach i bardziej naturalnie rozumieć swoje otoczenie. Kiedy czujesz się smutny lub zgorzkniały, radzę ci słuchać dźwięków i używać ich jako kuli, ponieważ oczyszczą one twój umysł z negatywnych wibracji i zapobiegną obsesji. Wszystko, co musisz zrobić, to ćwiczyć i dążyć do osiągnięcia najwyższego możliwego poziomu. Zalecam ćwiczenie techniki słuchania przynajmniej raz w tygodniu, minimum 10 minut. 

Koniec strony 5 na 5. Jeśli podobał Ci się artykuł, skomentuj poniżej, opisując swoje odczucia podczas czytania lub ćwiczenia proponowanej techniki.

717 komentarze
  • giugliano
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    23:07 03/09/25

    Anch’io da molti anni soffro di acufene all’orecchio sinistro ma il più delle volte, soprattutto di giorno, riesco a non farci caso. Fortunatamente non è così fastidioso da impedirmi di prendere sonno. Spero che, attraverso la tecnica dell’ascolto, possa riuscire a sentire i toni più alti ed i suoni dimensionali.

  • carlob
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    16:04 31/08/25

    Mi è piaciuto molto l'articolo, veramente esplicativo di cosa sono i suoni dimensionali. Non avevo la più pallida idea che fossero così importanti da un punto di vista evolutivo. E non sapevo che si potesse migliorare cosi tanto in questa tecnica da arrivare ad avere un totale controllo su di loro. Avevo già sentito dire che esistono tecniche per uscire in astrale che sfruttano i suoni dimensionali, ma non sapevo che si potesse arrivare ad ascoltare cosi tanti toni e saperli perfettamente controllare. L'audio prodotto come esempio dei toni é perfetto; dá un'idea chiarissima di quello che uno dovrebbe provare a percepire. Ascoltandolo mi sono reso conto di quelle volte che, senza saperlo, stavo ascoltando suoni dimensionali. A partire da adesso proverò a fare l'esercizio proposto da Angel, mi sembra utilissimo e molto interessante.

  • Nis
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    02:15 20/08/25

    Mi è successo di sentire i toni ma credevo fossero attacchi alieni quindi li ho sempre cacciati via in malo modo appena si presentavano. Non ne ero per niente a conoscenza e diciamo che nel mio cervello si è instaurata quella paura che qualsiasi cosa accada è dovuta agli alieni. Dovrei cercare di rilassarmi di più anche perché mi proteggo due volte al giorno. Ringrazio questo articolo perché mi ha reso consapevole su cosa sono i toni ed i benefici che si ottengono nell'ascoltarli. Non so come facevo prima senza A. C. D. Grazie Angel

  • sole15
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    20:09 15/08/25

    Essendo non udente, ormai ho preso l'abitudine a togliermi l'impianto cocleare ogni volta che pratico, così da poter sentire chiaramente i suoni dimensionali. Per certi versi direi che è una fortuna che io possa silenziare i suoni ambientali ogni volta che voglio, cosa che le persone udenti non possono fare. E seppure si perda una bella fetta di matrix con la sordità, i suoni dimensionali non ti lasciano mai solo, a meno che ovviamente vengono ignorati. Non appena comincio a sentirli di meno mi basta aumentare i minuti di tecnica.

  • Cristina
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    19:45 12/08/25

    Cè stato un periodo in cui riuscivo a sentire i suoni, mi concentravo e sentivo che aumentava di tono ogni volta di più, diventava talmente forte che avevo un pò la tachicardia, solo che poi si riabbassavano subito....poi non so cosa è successo, forse mi sono abbassata di tonale o altro che non li sento più se non molto molto bassi....alcchè mi è venuto in mente che potrebbero avermi messo dei chip, attuando infatti la tecnica della pulizia dei chip, concentrandomi a dietro le orecchie tipo non so come spiegare vicino al cervello, sentivo del fastidio e più mi concentravo a pulire più riapparivano i suoni dimensionali. Devo continuare e nel mentre fare più esercizi per sentirli sempre di più.

  • ooguway
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    23:39 10/08/25

    Mi dicono che soffro di acufene perchè il fruschio (all'orecchio dx) non mi abbandona mai... quindi la diagnosi è quella: acufene. Sembra che io abbia una micro cicatrice al timpano destro a conferma della diagnosi.... eppure, io, sono 3 anni che non mi arrendo. All'inizio è stato difficile perchè quando ti danno la sentenza che sarà per sempre, che non si conosce l'origine, che non c'è cura... beh, ti cadono le braccia (e la speranza)... Poi, il fischio (perchè inizialmente era un fischio fastidioso, a tratti angosciante, che ho scoperto durante il covid), si è attenuato diventando un fruscio che in momenti particolari si acutizzava in fischio... Così ho trovato un buon equilibrio e la mia quotidianità non ha risentito di questo inconveniente... ma ultimamente, in diretta relazione con la mia evoluzione spirituale, il suono fischio/fruscio (come una fontana che scorre sempre) si è acutizzato... Il mio motto è "il caso non esiste"... quindi cosa significherà? Altro particolare che mi è successo proprio oggi: il cambio tra fruschio e fischio (che avviene come se fosse una frequenza di una radio a cambiare) ha fatto smettere il suono per alcuni secondi producendo silenzio... beh, non sono assolutamente pronta a separarmi da questo "suono interiore" anzi... io ancora non voglio che mi lasci... quest'articolo mi sta facendo riflettere...

  • Amy291
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    22:43 09/08/25

    Verso credo i 15 anni li sentivo molto la sera quando c’era silenzio, mi ero anche spaventata e ricordo che mi avevano accompagnato addirittura a fare una visita all’udito ed era risultato tutto ok, mi avevano liquidato dando colpa ai denti se non ricordo male… Ho continuato a sentirli anche se meno visto che cercavo di ignorarli, ma da quando sono qui ho capito la loro importanza e sto cercando di prestargli più attenzione perché mi affascinano molto. Adesso che ho sentito questo audio ho più chiaro la differenza fra suoni dimensionali e suoni da entità o attacchi, avevo fatto anche una domanda a lezione a riguardo e mi è stata spiegata la differenza ma sentirli è diverso, infatti questi li sento spesso di sera come mi era stato detto. Accetto il consiglio e cerco di allenarmi e migliorare nell’ascolto.

  • trix
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    22:27 08/08/25

    Questi suoni li sento da sempre e li ho combattuti strenuamente perché ogni volta che sentivo un fischio da un solo orecchio cominciavo ad agitarmi e a sentirmi in difficoltà..ma per un attimo..poi dimenticavo tutto. Poi qualche anno fa ho compreso che cosa fossero quei fischi e cosa succedeva dopo e ho imparato a distinguere la differenza tra quei fischi e i suoni che sento se sto in silenzio. Ora che leggo queste parole mi sento ancora piu sollevata e mi rifugio tra quelle vibrazioni. In fondo tutto attorno a noi è una vibrazione. E poi è un buon modo per interrompere il dialogo interno che è fisso.

  • noemy
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    19:03 07/08/25

    Ecco, questo è un argomento a me completamente sconosciuto! Ovvero, mi capita spesso, ora che ci penso, di sentire dei suoni del genere, che iniziano pressochè dal nulla, e che proseguono per una decina di secondi, non di più...in realtà di recente mi è capitato più volte di sentire un suono, che a definirlo, potrei descriverlo come un suono bello pieno, non troppo acuto e anche ad un volume piuttosto notevole. Il problema è che pur non spaventandomi (anzi, forse inconsciamente sapendo che può essere qualcosa di "interessante") e concentrandomi sull'ascolto, svanisce troppo in fretta. Ho avuto adesso il pensiero che normalmente pratico in stanze dove ci sono elettrodomestici, quindi stasera, per sperimentare, cambierò stanza e proverò a concentrarmi anche sui suoni dimensionali. Non pensavo assolutamente che potessero essere utili alla pulizia e alla connessione!! GRAZIE!!!

  • Paola
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    17:06 07/08/25

    Non avevo capito bene i suoni dimensionali ma grazie a questa spiegazione è un po' più chiaro...che sia la coscienza che li manda per chiederci di evolverci è come una connessione che se non si ascolta è triste..lei sta comunicando con noi e noi non abbiamo capito fino adesso ciò che voleva. Non mi ricordo di averli mai sentiti, ma forse li ho dimenticati. Comunque se con la pratica di questa tecnica migliora il non pensiero e ci ripulisce dai programmi e ci fa alzare di tonale sono stupendi!! Mi piacerebbe tanto sentirli. Grazie per questa splendida spiegazione.

  • SandraC.
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    10:31 07/08/25

    Mi è capitato qualche volta di sentire dei suoni acuti, ovviamente ho pensato ad acufene oppure a quelle cose che si dicono che quando ti fischiano le orecchie qualcuno di sta pensando. Da quando sono in ACD ho ben in mente che non si tratta di questo. Una volta mi è capitato di sentirli dopo una guarigione e ho provato a prestargli attenzione e sono riuscita a sentirli un po’ più a lungo delle altre volte. Non ho capito bene come fare per ascoltarli, se bisogna prestargli attenzione quando arrivano o se c’è una tecnica per riuscire a sentirli, ma chiederò informazioni durante le lezioni. Grazie Angel ✨

  • Lela
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    21:49 06/08/25

    Tempo fà avevo provato a praticare la med ascoltando i toni e devo dire che mi aiutavano nel non pensiero ; poi ho accantonato questa tecnica e leggendo questo articolo mi è tornato in mente quanto siano importanti . Ed ecco che mi arrivano risposte alle mie domande e userò ancora l'ascolto dei toni per meditare con più concentrazione cercando di arrivare ai toni più alti e godere di una pulizia mentale . grazie per questo articolo che mi motiva a fare ancora meglio !

  • moca
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    14:19 06/08/25

    Ho sempre avuto un udito acutissimo, qualcuno dice che soffro di iperacusia infatti non riesco a stare in luoghi pubblici a lungo. Da ragazza abitavo in una piccola cittadina i cui rumori erano quelli di un comune via vai di gente laboriosa, ho dovuto scappare, mi sembrava di impazzire. Ora abito in un luogo abbastanza silenzioso , alľ inizio ho spiegato ai miei famigliari che udivo dei suoni strani, simili alle campane tibetane ma mi sono attirata sguardi sospettosi che dicevano: Sei impazzita? Così ho fatto di tutto per non sentirli più e ci sono riuscita. Ora posso ascoltare nuovamente...grazie.

  • mimmomm
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    02:52 31/07/25

    molto interessante questa lezione sui suoni dimensionali, non pensavo se ne potessero sentire più di uno allo stesso momento quindi neanche provavo ad andare oltre ma dopo aver letto questo articolo appena ho iniziato a sentire un suono dimensionale poi mi ci son soffermato fino a sentirne un altro che non si sovrapponeva ma creava un giusto equilibrio armonico. non vedo l'ora di sentirne di più e di imparare a regolare il volume e le sessioni di ascolto.

  • ascari
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    17:37 24/07/25

    Voglio raccontare... Mia madre ha spesso sentito suoni ma erano sempre allo stesso orario.... È sempre stato detto che era acufene ma ora sono convinta che erano suoni dimensionali perché Ora non li sente più. Se era un problema di salute ancora adesso li sentirebbe. A volte è capitato che sentiva cantare e la dottoressa diceva che erano le vibrazioni delle orecchie ma li sentiva soprattutto quando fu ricoverata. Premetto che la mamma è abituata a sentire di parlare Dell Oltre. Mia madre ha 86 anni ma la sua sensibilità è alta. Ora ho ascoltato con lei questo articolo e vi ringrazio perché almeno si sta rendendo conto che non è un problema di testa ma un qualcosa di meraviglioso. Grazie mille per tutto