arrow-up-circle
Wybierz fragment tekstu, który chcesz wyjaśnić (maks. 80 słów)

Pomarańcza - zdrada rasy ludzkiej (część 16)

Ten artykuł został tymczasowo przetłumaczony za pomocą tłumacza internetowego. Oryginalny artykuł jest w języku włoskim. Jeśli chcesz pomóc nam ulepszyć tłumaczenie na swój język, skontaktuj się z nami poprzez e-mail: info@accademiadicoscienzadimensionale.it lub poprzez czat na ACD. Dziękujemy.

Strona 1 z 7

W poprzednim rozdziale opowiedziałem o metodach Pomarańczowych i ogólnie kosmitów, za pomocą których udaje im się wprowadzić do naszych umysłów myśli o zdradzie lub porzuceniu, które mogą stać się obsesją na naszym punkcie lub skłonić nas do wykonania tych działań wobec innych. Poprzez zaprogramowane sny mogą sprawić, że zapragniemy partnera innego niż nasz własny, popychając nas do opuszczenia go lub jej, aby podążać za nowym płomieniem - który później okazuje się farsą - lub co gorsza oszukiwać, nawet nie zdając sobie sprawy, jak poważne jest to. Pomarańczowi przede wszystkim chcą nas zdradzić. Pchają ludzkość do silnego, nieświadomego pragnienia oszukiwania, które tak naprawdę nie jest naturą ludzką, ani mężczyzny, ani kobiety, ale jest sztucznym instynktem wbudowanym w nasze umysły, aby popchnąć nas do zrobienia tego, nie zdając sobie sprawy z tego, co się robi. Chodzi dokładnie o to, że nie jest to wola, nie jest to decyzja podjęta świadomie, ale jest to sztuczny instynkt, który próbuje zawładnąć umysłami ludzi i popchnąć ich do popełnienia błędów, które zrujnują ich relacje, a z których zdadzą sobie sprawę dopiero później. Są też tacy, którzy nawet nie zdają sobie z tego sprawy, ale jest to kolejny poziom, który łączy nieświadomość z ignorancją. Chodzi o to, że Pomarańczowi wraz z Reptilianami skoncentrowali liczne technologie, które służą do popychania ludzi do zdrady, co musi uświadomić nam, jak ważne jest dla nich coś, co dla nas może wydawać się trywialne. Przez zdradę powinniśmy rozumieć nie tylko zdradę sentymentalną, tj. zdradę w parze, ale także zdradę w przyjaźni, zdradę w rodzinie... istnieje wiele rodzajów zdrady, takich jak matka, która może ujawnić sekrety swojej córki sąsiadom lub brat, który może odwrócić się od swojej siostry, a we wszystkim tym zawsze jest jedna strona, która zdradza, nie zdając sobie sprawy ze szkód, jakie wyrządziła, a druga strona, która cierpi z powodu zdrady i będzie miała trudności z ponownym zaufaniem komuś innemu. Kiedy ktoś zostaje zdradzony przez własną rodzinę, staje się tak nieufny wobec bliźniego, że osoba, która doświadczyła tych niesprawiedliwości, będzie miała trudności z zaufaniem komukolwiek z zewnątrz, ponieważ punkt zaczepienia będzie dla niej podsumowany w zwykle powtarzanych słowach: "Jeśli nie mogę zaufać nawet własnej rodzinie, jak mógłbym zaufać komuś, kogo prawie nie znam". To zdanie, które stanie się kantyleną, zrujnuje jej relacje z innymi do końca życia. Zrozumienie, dlaczego kosmici są tak zainteresowani popychaniem ludzi do zdrady, jest w rzeczywistości bardzo proste. Ludzie są bardzo inteligentną rasą i gdyby się zjednoczyli, mogliby stać się bardzo potężni. Możemy podać przykład, jak duża rodzina, jeśli jest zjednoczona, może naprawdę poradzić sobie z każdym problemem w życiu. Jeszcze kilkadziesiąt lat temu istniała idea posiadania wielu dzieci, a następnie oddawania ich do pracy na polach i zatrudniania ich wszystkich, aby rodzina mogła się utrzymać. Inne rodziny dobrze myślały o otwieraniu firm, które następnie wspólnie prowadziły i powiększały. Z drugiej strony widzimy rodziny, które początkowo otworzyły wspólny biznes, który mógł być bardzo obiecujący, ale ponieważ w rodzinie panował brak jedności, każdy chciał dominować nad drugim lub iść własną drogą, a z firmy, która mogła stać się duża i potężna, stały się dwie lub trzy małe i mniej potężne firmy, z których co najmniej dwie były bliskie bankructwa. Moglibyśmy być zjednoczeni, moglibyśmy naprawdę mówić o merytokracji i równości, ale jest sztuczność, która nas uderza i nagle popycha nas do popełnienia błędu, tego błędu, który, nie zdając sobie z tego sprawy, nazywa się zdradą, porzuceniem, odwróceniem się plecami do drugiej osoby i nie zapominajmy o drogiej starej zazdrości, która "zawsze istniała", ale istniała od czasów Orange. Zdrada rujnuje wszystko, ponieważ osoba, która cierpi z powodu zdrady, przede wszystkim cierpi niesprawiedliwość, ponieważ nie ma motywu, a mimo to nagle odkrywa, że ktoś się od niej odwrócił.

Strona 2 z 7

Ta niesprawiedliwość zatruje go wewnętrznie, zarówno dlatego, że od tego momentu nie będzie już w stanie ufać innym, z obawy przed doznaniem innych niesprawiedliwości i strachem przed śmiercią z bólu (ponieważ zdrada powoduje ból emocjonalny, który czuje się jak umieranie i nie ma wątpliwości, że popycha nas do szybszej śmierci), jak i dlatego, że od tego momentu pomyśli, że ma rację i jest usprawiedliwiony, aby zacząć zdradzać bliźniego, ponieważ po doznaniu tego czuje się zmotywowany do zrobienia tego samego wobec bliźniego. Ale uwaga: nie wobec tego, który zdradził go pierwszy, ale czuje się zmotywowany do zdrady, tak, ale kogokolwiek innego. Kogoś, kto jest bez winy, kogoś, kto nie zasługuje na to, by nagle odkryć, że jego związek, jego przyjaźń, jego rodzina były farsą i że został zdradzony przez osobę, której najmniej się spodziewał. I w ten sposób łańcuch trwa dalej, ponieważ z jednej niesprawiedliwości rodzi się kolejna, a jeśli cierpimy, czujemy się niemal uprawnieni do zdradzenia siebie "zanim zostaniemy ponownie zdradzeni", a ze strachu przed cierpieniem sprawiamy, że inni cierpią. To jest sztuczny projekt. Nieufność wobec bliźniego popycha nas do popełniania błędów, ponieważ ten sam strach przed hipotetyczną zdradą lub porzuceniem popycha nas do zrobienia tego jako pierwsi, więc czujemy się pewni, że będziemy cierpieć mniej. W ten sposób jednak sprawiamy, że inni cierpią. To właśnie musimy rozwiązać i przestać poddawać się sztucznym manipulacjom, które kosmici i rząd uparcie nam wysyłają, abyśmy poczuli się zdradzeni i porzuceni, mimo że tak się nie stało, abyśmy najpierw zdradzili i porzucili siebie, jednocześnie czując się dobrze. Ci, którzy nie widzą największych światowych projektów, nad którymi kosmici pracują od milionów lat, nie mogą sobie wyobrazić, dlaczego mieliby popychać ludzi do zdrady. Co może obchodzić Pomarańczowych doprowadzanie mężów i żon do zdradzania się nawzajem, albo co może ich obchodzić wypełnianie umysłów młodych ludzi erotycznymi impulsami, które mają być uwolnione na jak największej liczbie ludzi, i to w każdym wieku? Zależy im, ponieważ wszystkie te impulsy są sztuczne, wykorzystywane przez kosmitów właśnie po to, by uzyskać kontrolę nad ludzkością. Dopóki nasze umysły będą wypełnione śmieciami, dopóty będą mieli nad nami władzę. To nie przypadek, że praktykując przeciwko Sztuczności, zdajemy sobie sprawę, że jesteśmy coraz mniej zainteresowani i zmotywowani do zdrady bliźniego, a wręcz przeciwnie, mamy coraz więcej chęci i motywacji do stworzenia "rodziny", czy to grupy, czy pary opartej na zaufaniu i obecności, na dzieleniu się materialnym i werbalnym, co jest dokładnym przeciwieństwem zdrady i porzucenia. Stajesz się bardziej obecny w życiu ludzi, których kochasz, z zamiarem pomagania im, bycia dla nich silnym filarem i myślisz o tym w kółko, zanim ich porzucisz. Dotyczy to oczywiście osób, na których ci zależy, ponieważ zupełnie inaczej jest podchodzić do ludzi, których od razu rozpoznajesz jako problematycznych i którzy są tylko po to, by przynosić problemy, których słusznie chcesz się pozbyć tak szybko, jak to możliwe. Nie mylmy nagłego i nieumotywowanego porzucania ludzi, których kochamy, z usuwaniem ludzi, którzy są szkodliwi i którzy szkodzą naszemu życiu demonstrowanemu w kółko. Wcześniej podałem przykład zjednoczonej rodziny, która otwiera biznes, który pozwala wszystkim członkom rodziny pracować i rozwijać się razem, zapewniając w ten sposób bezpieczeństwo ekonomiczne każdemu członkowi rodziny. Ten przykład pozwala nam zrozumieć poczucie bezpieczeństwa, czyli poczucie, że wszystko będzie dobrze, a jeśli coś pójdzie nie tak, nie będzie to nic poważnego, ponieważ razem możemy sobie z tym poradzić i rozwiązać to, a wszystko znów będzie dobrze. To bezpieczeństwo pojawia się w nas, gdy znajdujemy się w rodzinie, która sprawia, że czujemy się bezpiecznie, składającej się z troskliwych rodziców lub rodzeństwa, którzy przypominają nam, że nawet w obliczu strasznego wydarzenia będą przy nas stać, a my poradzimy sobie z nim w najlepszy możliwy sposób. To bezpieczeństwo może pojawić się w parze, w której tak wiele siły daje się sobie nawzajem, że czujemy, że jesteśmy w stanie stawić czoła każdemu problemowi, który rzuci nam życie, ponieważ jedno da siłę drugiemu i odwrotnie, będąc w stanie przezwyciężyć każdy mroczny okres.

Strona 3 z 7

Bezpieczeństwo może pochodzić od grupy przyjaciół, którzy następnie stają się twoją drugą, jeśli nie pierwszą rodziną, w zależności od przypadku, i jest to takie samo bezpieczeństwo, jakie odczuwasz w rodzinie: wiesz, że negatywne wydarzenia i ciemne okresy będą się zdarzać w życiu, ale wiesz, że stawisz im czoła razem, nie będziesz sam, będziesz miał kogoś, kto ci pomoże, wesprze cię i że razem znajdziecie rozwiązania w mgnieniu oka. Kiedy mamy to emocjonalne i psychiczne bezpieczeństwo, żaden problem nie może nas przygnębić, ponieważ nawet w obliczu bardzo mrocznego okresu możemy naprawdę czerpać siłę z tego związku i wiedzieć, że zostanie on rozwiązany w najlepszy możliwy sposób. To bezpieczeństwo psychiczne czyni nas bardzo silnymi ludźmi, ponieważ przykłady takie jak samobójstwo przestają istnieć, lub jak poddanie się, lub depresja, nie mogą dotknąć umysłu kogoś, kto czuje się w tym bezpieczeństwie bycia w rodzinie/grupie/parze pomagającej sobie nawzajem. To bezpieczeństwo czyni nas bardzo potężnymi. I tu właśnie pojawia się sedno sprawy. Bez tego bezpieczeństwa stajemy się bardzo słabi. Kosmici wiedzą, po tym jak torturowali nas psychicznie i fizycznie przez miliony lat, że brak tego bezpieczeństwa czyni nas słabymi, niepewnymi, podatnymi na depresję, gniew, poddanie się, samobójstwo umysłu, a wiele razy nawet ciała. Kosmici wiedzą, że jeśli nie czujemy się bezpiecznie, nie osiągamy najlepszych wyników, ponieważ nieustannie obawiamy się, że coś się wydarzy i że nie będziemy w stanie poradzić sobie z jakimkolwiek problemem, który pojawi się na naszej drodze. Kiedy czujemy się bezpiecznie w zjednoczonej grupie, która daje nam siłę, podświadomie czujemy motywację, by iść naprzód i być silniejszymi dla innych, ponieważ chcemy pokazać, że ich zaufanie do nas nie zostanie zmarnowane. Kiedy nie czujemy tego bezpieczeństwa, nie czujemy, że jesteśmy zjednoczeni z innymi, ta siła załamuje się i nie czujemy się nawet zmotywowani, aby dać z siebie wszystko, ponieważ nie czujemy, że musimy udowodnić naszą wartość ludziom, których kochamy, ponieważ nie ma ludzi, których kochamy tak bardzo, że chcemy się poprawić, aby ich uszczęśliwić. Kosmici wiedzą, że jedność daje nam siłę emocjonalną i psychiczną, która tak naprawdę czyni nas potężniejszymi nawet nad rzeczywistością fizyczną, natomiast poczucie osamotnienia, rozłamu, opuszczenia, odbiera nam siłę i odbiera poczucie bezpieczeństwa, a nasza emocjonalność i psychika grają przeciwko nam, bo w obliczu nawet małego problemu czujemy się jakbyśmy musieli wspinać się na górę i na sam jej widok od razu mamy ochotę się poddać. Użyłem przykładu firmy, ponieważ jest to coś, co nadal możemy zaobserwować w niektórych mniej lub bardziej zjednoczonych rodzinach, ale jest to "zamknięte" w kręgu rodzinnym. Zamiast tego spróbujmy wyobrazić sobie więcej zjednoczonych rodzin, które oprócz bycia zjednoczonymi we własnych rodzinach, stają się również zjednoczone z innymi rodzinami, a więcej rodzin staje się lojalnych i wzajemnie wspierających się z innymi rodzinami. Powstałaby społeczność, która następnie stałaby się miastem, które z kolei stałoby się narodem. Jeśli chcemy porozmawiać o tym, jak jedność może zmienić rzeczy w znaczący sposób, wyobrażenie sobie pojedynczej rodziny dałoby nam niewielki wgląd w przykład, ponieważ istnieją przeszkody, które można pokonać, a inne byłyby trudne nawet dla bardzo zjednoczonej rodziny; ale byłyby niczym w obliczu kilku zjednoczonych rodzin pomagających sobie nawzajem. Chociaż jest to trudne, bo wiem, że jest to trudne, po prostu spróbuj przez chwilę wyobrazić sobie, pofantazjować o tym, jak by to było, gdyby cały nasz naród składał się z ludzi, którzy żyją w interesie pomagania członkom swojej rodziny, przyjaciołom, sąsiadom i każdemu, kogo znają lub nieznajomemu, którego spotykają w ciągu dnia. Innymi słowy, spróbuj wyobrazić sobie naród, w którym żyjemy, składający się z ludzi, którzy każdego dnia, bez zazdrości i bez odwracania się plecami, nieustannie pomagają innym. I spróbuj wyobrazić sobie siebie w tej ogromnej rodzinie milionów ludzi, którzy pomagają ci, gdy jesteś w potrzebie, i którym czujesz się zmuszony pomagać każdego dnia przy każdej okazji. Jak w takiej sytuacji wyglądałoby życie każdego z nas? Nasz naród byłby dosłownie nietykalną potęgą, a ogromna większość problemów, które codziennie wpływają na nasze życie, całkowicie przestałaby istnieć. Nie możesz znaleźć pracy? Każdy zmobilizowałby się, by natychmiast znaleźć ci pracę. Twoja córka cierpi na trudną do wyleczenia chorobę? Każdy zmobilizowałby się, by znaleźć dla niej najlepsze leczenie.

Strona 4 z 7

Miałeś kolizję w samochodzie z inną osobą? Wieczorem wszystkie rodziny zebrały się, aby świętować, ponieważ żadne z was nie zostało ranne, ponieważ oboje przeżyliście straszne wydarzenie i wszyscy zebrali się, aby spróbować znaleźć rozwiązania, aby naprawić samochody bez strat dla żadnego z was. Wszystko zostanie zorganizowane w możliwie najbardziej pogodny i spokojny sposób, bez niesprawiedliwości i różnic w zasługach. Wszystko byłoby rozwiązywane wspólnie, z najwyższą pewnością, że zawsze można na siebie liczyć i że naprawdę można wspólnie poradzić sobie z każdym problemem. Twój sąsiad właśnie przeżył żałobę? Całe rodziny, w tym ty i twoi krewni, przyszliby do niego, aby udzielić mu wszelkiego moralnego wsparcia, tak długo, jak długo potrzebowałby dojść do siebie. W obliczu takiego zjednoczenia każdy, i mam na myśli każdego, znalazłby siłę do życia, siłę do kontynuowania, nawet w obliczu żałoby lub jakiegokolwiek strasznego wydarzenia, które przytrafiło mu się w życiu. Każdy miałby silną motywację, by żyć pełnią życia, ponieważ nawet dawanie szczęścia i wsparcia innym może dać nam ogromne szczęście i emocjonalną siłę, by iść dalej, daje nam ładunek, daje nam siłę, by być odważnym, by dawać wsparcie innym. To prawda, ponieważ my, ludzie, jesteśmy głęboko połączeni z innymi, kochamy się nawzajem, dajemy sobie nawzajem siłę, a dawanie siły innym sprawia, że czujemy się dobrze, czujemy, że wypełniamy naszą misję i nie jest to szalone uczucie, jest prawdziwe. Jesteśmy głęboko połączeni z innymi członkami naszego gatunku ludzkiego, jest to połączenie, które jest w nas, w każdej naszej komórce, jesteśmy stworzeni, aby kochać i pomagać innym, ale jest coś, co chce nam przeszkodzić za wszelką cenę i sprawia, że zapominamy, jaka jest nasza prawdziwa natura: Sztuczność po stronie obcych. Obcy zdali sobie sprawę miliony lat temu, że dopóki działamy jako zjednoczona rasa, nie mogą nami rządzić. Wtedy zaczęli nas rozdzielać, tworzyć nieporozumienia, nieporozumienia, zazdrość, kłótnie i coraz więcej chęci porzucenia, a nawet zdradzenia innych. Wszystkie te elementy są częścią poważnych manipulacji obcych, które przechodzimy każdego dnia, z powodu fal radiowych, które wpływają na nas dzień i noc, oraz z powodu nanotechnologii, którą zainstalowali w naszych mózgach i całych ciałach, które nieustannie stymulują w nas mylące i natrętne myśli, które służą do kierowania nas coraz dalej od właściwej ścieżki i w kierunku złej. Wszczepione i wchłonięte w nas nanotechnologie popychają nas do zdrady, porzucenia, sprawiania, że inni czują się mniej bezpiecznie w naszej obecności, a tymczasem działają na nas, abyśmy czuli się niepewnie, samotnie, nawet gdy jesteśmy w towarzystwie ludzi, którzy się o nas troszczą i okazują nam zainteresowanie, ale tak samo czujemy się samotni, niezrozumiani, porzuceni; dzieje się tak, ponieważ nanotechnologie działają na nasze myśli i emocje i manipulują nami, sprawiając, że wierzymy w to, w co chcą, abyśmy wierzyli. Możesz zrozumieć, jakie są cele obcych, obserwując to, czego doświadczamy teraz w naszym społeczeństwie i w naszym życiu prywatnym: brak jedności, niepewność, strach przed porzuceniem, które razem sprawiają, że każdy mały problem, który pojawia się na naszej drodze, wydaje się uciążliwy, mimo że można go łatwo rozwiązać, gdybyśmy tylko czuli się bardziej pewni siebie. Wcześniej posłużyłem się przykładem firmy rodzinnej, aby wyjaśnić, w jaki sposób zjednoczenie rodziny może pomóc wszystkim jej członkom znaleźć swoje miejsce, ale bez celu, jakim jest stworzenie firmy, a raczej zapewnienie bezpieczeństwa, którym mogą cieszyć się wszyscy członkowie rodziny. Wtedy z jednej rodziny może stać się związkiem kilku rodzin. Wyjdźmy poza przykład ekonomiczny i zamiast tego skupmy się na zjednoczeniu rodziny i kilku rodzin, które oprócz stania się społecznością mogą zjednoczyć się z innymi rodzinami, tworząc prawdziwy naród zjednoczony emocjonalnie i materialnie. Mówimy o czymś ogromnym, co przeraża kosmitów i rząd, ponieważ dosłownie oznacza to stanie się nieprzeniknionym, stanie się tak potężnym, że rząd nawet by nie istniał, ponieważ nie miałby najmniejszej władzy nad zjednoczeniem tak wielu ludzi. Zobacz na przykład, jak działa rząd polityczny, zobacz, jak podczas nazizmu Niemcy byli proszeni o zdradzanie Żydów i przekazywanie ich żołnierzom, a Niemcy byli proszeni o szpiegowanie swoich niemieckich sąsiadów i zdradzanie ich, ostrzegając władze na wypadek, gdyby ukrywali i chronili niektórych Żydów we własnych domach.

Strona 5 z 7

Ludzie proszący innych ludzi o zdradę, oto podsumowanie, a wszystko to w imię Prawa, ponieważ ci, którzy byli nieposłuszni, zostali ukarani przez nielegalne Prawo, pod którym jesteśmy wiecznie podporządkowani. Prawo to zawsze okazywało się gorsze od zbrodni, ponieważ legalne było zabranie milionów Żydów i torturowanie ich na śmierć, tak samo jak legalne było karanie Niemców, którzy próbowali ratować życie Żydów, ukrywając ich w swoich domach. W tym wszystkim prawo okazało się przykrywką dla najgorszej zbrodni. (Uwaga przyszłego autora: Wszystko to wydarzyło się również w latach 2020-2021, w czasie, gdy "anointers" nie byli Żydami, ale kimkolwiek narodowości, wszyscy przeciwko wszystkim, w czasie, gdy prawo wymagało od obywateli dzwonienia do władz, aby ostrzec ich, jeśli ich sąsiedzi mieli "wirusa". Czas, kiedy ludzie byli zabierani do szpitala, a potem nigdy więcej ich nie widziano, ponieważ ciała były palone tak samo jak w przypadku Żydów, a członkowie rodziny nie mieli prawa się z nimi pożegnać, zanim to się stało. Był to czas, gdy władze pukały od drzwi do drzwi, a w wielu krajach wyrywały ludzi z ich domów i zabierały do obozów odosobnienia, gdzie byli codziennie torturowani wacikami do nosa, terroryzowani psychicznie, bici fizycznie i przemocą, a wiele morderstw pozostało bezkarnych. Przeczytaj tom 6, w którym znajdziesz wszystkie relacje z tego, co wydarzyło się podczas Farsemii w latach 2020-2023). Coraz bardziej rozumiemy, że gdyby wśród ludzi panowała jedność, rząd i kosmici nie mieliby najmniejszej władzy nad ludzkim życiem, ponieważ nigdy nie śniliby o wyrywaniu obywateli z ich domów, gdyby nie chcieli widzieć własnych twarzy zerwanych z ich głów. Jednak przez miliony lat aż do dnia dzisiejszego rozumieli, jak rozdzielić ludzką populację, ponieważ był to jedyny sposób, w jaki mogli nami rządzić. Tylko w ten sposób mogli poprosić ludzi o zdradę i wyrwanie innych ludzi z ich domów i rodzin. Aby to zrobić, kosmici musieli wypełnić nasze mózgi nanotechnologią i mikrochipami o różnych rozmiarach i funkcjach w naszych ciałach, które służą do kontrolowania naszych myśli i sprawiają, że jesteśmy podatni na zdradę innych. Musieli nafaszerować nas technologią w naszych ciałach i zatruć nasze umysły, aby uczynić nas zdolnymi do zdrady innych ludzi. Uświadommy sobie, jak potężną rasą jesteśmy i jak wiele wysiłku musieli włożyć, by uczynić nas tak odrażającymi, jakimi chcieliby nas uczynić. Na tak wielu ludziach odnieśli sukces, oczywiście, że tak, widzimy to wszędzie wokół nas i dlaczego nie na nas samych, ponieważ nikt nie został zmuszony do zrobienia tego, co zrobili, nikt tak naprawdę nie był zobowiązany do wyrywania Żydów z ich domów lub nieszczepionych ludzi z ich rodzin, ale ci ludzie chcieli to zrobić, zostali o to poproszeni i zgodzili się to zrobić. Kosmici wygrali z wieloma ludźmi. Ale nie wygrali jeszcze ze wszystkimi. Wciąż są ludzie, wielu ludzi, którzy rozumieją, że to wszystko jest złe i nie zamierzają się ugiąć, ani ze strachu przed zdradą, ani ze strachu przed konsekwencjami, którymi grożą nam inni, ponieważ są ludzie tacy jak my, którzy wciąż rozumieją, jak potężna jest rasa ludzka i zasługuje na życie na tym świecie, który kosmici chcą nam odebrać pod każdym względem. Wcześniej opisałem różne przykłady tego, jak wyglądałby naród, gdyby był zjednoczony, jak wyglądałyby miliony ludzi, gdyby nie było kosmitów zatruwających nasze umysły i ciała chemikaliami i nanotechnologią, aby zwrócić nas przeciwko sobie. Opisałem, jak każdy problem mógłby zostać rozwiązany przez zjednoczenie tak wielu ludzi. Teraz spróbuj wyobrazić sobie, jak wyglądałby nasz naród, bez zastanawiania się nad tym, jak wyglądałby cały świat, gdyby nawet tylko kilka tysięcy ludzi zjednoczyło się, aby ćwiczyć przeciwko sztuczności obcych. Spróbuj wyobrazić sobie nawet tylko kilkaset osób w każdym mieście i regionie, każdego dnia praktykujących przeciwko mrocznej Sztuczności, która sprawia, że ludzkość jest negatywna i cierpi . Spróbuj wyobrazić sobie zjednoczone grupy praktykujących każdego dnia poświęcone podejmowaniu działań w celu przełamania ciemności, która napędza zazdrość, zdradę i porzucenie ludzi, tak aby zdradzali się nawzajem. Teraz zrozum, dlaczego kosmici chcą tego głębokiego rozłamu, ponieważ wiedzą, jaką moc psychiczną mielibyśmy wszyscy, gdybyśmy zdecydowali się praktykować, wszyscy razem, w kierunku tych samych celów.

Strona 6 z 7

Z oczywistych względów wygralibyśmy. Dlatego nie chcą, abyśmy ćwiczyli, a tym bardziej ćwiczyli razem, rozpraszając nas nawet błahymi wydarzeniami, które zdarzają się w naszym życiu i sprawiają, że zapominamy, jak ważne jest, abyśmy ćwiczyli. Dlatego nie chcą, abyśmy czuli się zjednoczeni, tworząc nieporozumienia, błędne interpretacje, trywialne problemy, które można rozwiązać, ale które dla naszych oczu - wypełnionych nanotechnologią - wydają się zbyt poważne i nie do pokonania. To dlatego obcy popychają nas do tego, byśmy czuli się zdradzeni, porzuceni lub byśmy zdradzali innych, myśląc, że to nie jest takie złe, a nawet myśląc, że to, co zrobiliśmy, nie jest zdradą, ponieważ "jeśli to zrobimy, mamy rację i nie był to błąd", jeśli zrobią to inni, to tak jest. Wszyscy jesteśmy manipulowani i to do nas należy decyzja, czy chcemy być słabi, pozwalając sobą manipulować, a następnie czując się bezużytecznie winni, ponieważ szkoda została wyrządzona i nie ma sensu grać ofiary, czy też chcemy być silni i nie dać się manipulować, którzy chcą nas wykorzystać jako marionetki. Zdrada bliźniego to kwestia chwili, ale popełniony błąd będzie miał wpływ na drugą osobę przez resztę jej życia. Nasze osobowości powstają poprzez wchłanianie tego, co widzimy wokół nas i czego sami doświadczamy, ale także tego, czego doświadczamy poprzez innych. Wiele razy wchłaniamy niesprawiedliwości, których doświadczyli nasi rodzice lub przyjaciele, tak jakbyśmy sami ich doświadczyli, i stajemy się cierpiący i nieufni, tak jakby te wydarzenia przydarzyły się nam. Jeśli nasza matka cierpi, ponieważ została zdradzona przez naszego ojca, to cierpienie to stanie się również naszym własnym i trudno nam będzie zaufać mężczyznom, ponieważ zdrada matki przez naszego ojca w jakiś sposób zdradziła również nas. Coś jest w nas zepsute, co trudno będzie nam naprawić. Jest to również powód, dla którego dzisiejszy rząd naciska na współczesne społeczeństwo, aby uczyło swoje dzieci, jak normalne jest to, że rodzice zdradzają, rozwodzą się, chodzą z innymi ludźmi, tworząc coraz większy rozłam między rodzinami. Dzieci bardzo cierpią z powodu zdrad między rodzicami, rozwodów, a to naznacza je na resztę życia. Rozwiązaniem nie jest uczenie dzieci, jak akceptować zdrady i rozwody rodziców, tak jakby było to normą; rozwiązaniem jest uczenie dzieci, jak nie zdradzać i nie ranić innych, jak być w stanie utrzymać dobre relacje nawet w obliczu trudności i jak wspólnie rozwiązywać problemy, zamiast walczyć i natychmiast porzucać drugą osobę. Co nie oznacza, że powinniśmy zamykać się w obowiązkowych i brutalnych małżeństwach, takich jak te nauczane przez niejasny Kościół, który należy do tego samego rządu! Raczej dzieci powinny być uczone, jak zachowywać się z innymi ludźmi, jak zawsze być szczerym, godnym zaufania, odpowiedzialnym również za życie innych. Być zjednoczonym naprawdę, a nie myśleć tylko o sobie. To, że w życiu może się zdarzyć, że zdasz sobie sprawę, że jesteś z niewłaściwą osobą lub że już się nie kochacie, to jedno i możesz nauczyć się sobie z tym radzić, ale zupełnie inaczej jest spieszyć się z przeprowadzką i założeniem rodziny, a następnego dnia gonić za innym pragnieniem, z takim samym pośpiechem i pilnością, aby rozpocząć kolejny związek, który wydaje się bardziej intrygujący niż poprzedni. Jest zbyt wiele pośpiechu, by dokonać wyboru i jest zbyt wiele pośpiechu, by natychmiast wpaść w inny, nie dając sobie czasu na zrozumienie, czego naprawdę chcemy i nie dając sobie czasu na przepuszczenie ewentualnego chwilowego zauroczenia. Cały ten pośpiech tworzy pilne, rozłączone rodziny, a następnie łatwo je niszczy, ponieważ nigdy nie były naprawdę zjednoczone, tworząc poważne traumy w życiu dorosłych i w życiu dzieci, które będą ich doświadczać. W dzisiejszym społeczeństwie dzieci są uczone, że muszą zaakceptować rozwód rodziców jako nową normę i pozostawić je, aby myślały o własnym życiu, aby rozpoczynały nowe związki. To nowe społeczeństwo, które rząd chce dla nas stworzyć, jest przerażające i zamiast biernie je znosić, musimy pracować nad powstrzymaniem tej degradacji, rozumiejąc, jakie będą kolejne cele, zanim się wydarzą i zmaterializują, co będzie coraz gorsze dla ludzi, którzy rodzą się w "nowej normalności".

Strona 7 z 7

W tym wszystkim gotowość do zdrady, porzucenia innych i poczucia się zdradzonym i porzuconym, nawet jeśli jeszcze się to nie wydarzyło i być może się nie wydarzy, aby dorzucać coraz więcej benzyny do ognia, jest spowodowana obecnością obcych, którzy wiedzą, jak rozdzielić ludzi i robią to, aby przejąć całą władzę. Obcy wiedzą, że im bardziej tworzą rozłam wśród ludzi, tym mniej potężni jesteśmy, tym mniej bezpieczni jesteśmy, więc jesteśmy bardziej podatni na manipulację i ulegli wobec nich. Dlatego to oni popychają zdrady w parach, plotki i paskudztwo wśród przyjaciół i znajomych, zazdrość i niesprawiedliwość w grupach, wśród przyjaciół i rodzin. Musimy zatem zareagować psychicznie, a w międzyczasie musimy zdać sobie sprawę, jak często sami jesteśmy wykorzystywani do szerzenia takich form paskudności i ciemności, od fizycznej zdrady, po najbardziej pozornie trywialną zdradę słowną, taką jak rozpowszechnianie plotek, które są niczym więcej niż sposobem na zrujnowanie reputacji i życia osoby, która nie zasługuje na tę niesprawiedliwość, i po której zostanie ona zraniona, emocjonalnie złamana i po której poczuje się usprawiedliwiona w zdradzaniu innych ludzi i szerzeniu innych paskudności. To jest w skrócie projekt obcych, który działa na zdradę rasy ludzkiej i nad którym my sami musimy ciężko pracować, abyśmy nie stali się ich antenami używanymi do rozprzestrzeniania tych mechanizmów. Nie możemy być rękami, którymi kosmici realizują swoje plany. Dlatego musimy być świadomi każdego dnia, każdego dokonanego wyboru, a kiedy zdamy sobie sprawę, że popełniliśmy błąd - bo to się zdarza! - zamiast udawać, że to nic poważnego, powinniśmy natychmiast spróbować go rozwiązać. Przepraszanie nie wystarczy, a poczucie winy w niczym nie pomaga. Musimy zmobilizować się do natychmiastowego rozwiązania problemu. W tym wszystkim naprawdę ważne jest, aby ćwiczyć przeciwko sztuczności, aby nie wpływała ona na nas ani na ludzi wokół nas. 

Koniec strony 7 z 7. Jeśli podobał Ci się artykuł, skomentuj poniżej, opisując swoje odczucia podczas czytania lub ćwiczenia proponowanej techniki.

0 komentarze
  • georgia236
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    17:45 14/08/25

    Leggendo mi è venuta in mente “La casa nella prateria”, un telefilm che passava in TV quando ero piccola: parlava di una comunità di persone molto unita. Certo, c’era anche lì l’elemento più scontroso, ma alla fine si comportava anche lui nel modo più giusto e umano. Poi c’era tanta natura. Erano altri tempi. Ora, nella società di oggi mi sembra tutto cosi improponibile. L’altro giorno mia suocera mi ha confessato di preferire i tempi in cui era bambina, certo ora la modernità ha semplificato molti aspetti della vita, loro dovevano scendere più volte al giorno, percorrere diversi chilometri per attingere l’acqua alla fonte per bere! Però era comunque meglio prima..

  • alimare
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato lo Step 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    22:04 06/07/25

    Questo capitolo fa veramente molto riflettere su come ci comportiamo con gli altri e sui messaggi che siamo anche senza rendercene conto. È molto facile ripetere le ingiustizie subite verso persone che non hanno fatto nulla e non lo meritano e a volte può capitare di farlo anche senza aver subito realmente delle ingiustizie ma perché noi le abbiamo percepire così (convinti dai chip e dagli operatori) m, quindi facciamo male ad altri senza che nemmeno nessuno abbia fatto male a noi, in ogni caso si tratta di qualcosa di sbagliato. È importante imparare a farsi un esame di realtà e se si ha commesso uno sbaglio cercare di riparare subito; prima che quella ferita possa prendere piede dentro l’altra persona e propagarsi anche altrove.

  • Libero
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    19:54 15/06/25

    Leggendo questo articolo ho davvero immaginato e visualizzato frase dopo frase tutto ciò che hai scritto, e sarebbe davvero un sogno se tutto ciò accadesse. Non so se in passato la razza Umana era così buona ed unita, ma se il modo in cui siamo adesso è dovuto dalla presenza aliena che ci ha messo mano da milioni di anni, sicuramente ciò che hai scritto ha del vero. Sarebbe un sogno che si avvera, e noi oggi possiamo cominciare a crearlo grazie a Te che ci dai questi insegnamenti. C'è stato un periodo molto vicino in cui mi hanno fatto sentire molto solo e distaccato da tutti,.e sono certo che non fosse così ma me l'hanno fatto talmente credere che poi mi sono allontanato io in qualche modo. Ed effettivamente quel mio stato emotivo ha influenzato un po' tutto il resto. In questo periodo ho riflettuto molto su tutto l'accaduto e mi sto adoperando per migliorare me stesso, ed anche il mio carattere. A volte ci provano ancora, e sicuramente lo faranno sempre, ma devo essere io a non cedere.

  • Amy291
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    17:46 11/06/25

    Ancora prima di leggere la nota della scrittrice dal futuro ho pensato subito al 2020, lo pensavo anche mentre stava succedendo, tutta questa gente che faceva la spia, vicini che chiamavano la polizia se uno aveva gente in casa e questi che ci andavano anche! Quel periodo è stato roba da matti veramente. A me fa piacere leggere che l’umano di sua natura non è così, che non è invidioso e tutto il resto delle cose brutte che abbiamo, sapere che sono influenze aliene da una parte mi rincuora perché so che esistono anche persone buone a questo mondo, alcune ho la fortuna di conoscerle, ma tanti altri valgono veramente poco, non hanno valori e sono proprio il prodotto di questa società che li voleva così. Il punto rimane sempre quello, bisogna impegnarsi ad abbattere l’artificialità.

  • andreaaaa
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    19:44 09/05/25

    Grazie,Attraverso quest'ennesima spiegazione egregia si spiegano tante cose dietro le quali agisce la manipolazione...Grazie al Documento ho compreso che noi in origine e nella nostra autentica natura non siamo assassini,ladri,traditori e ciò cambia totalmente prospettiva.

  • sole15
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    21:38 05/05/25

    Vorrei tanto lasciarmi andare e fidarmi facilmente di tutti. Ma sono stata bruciata troppe volte per ritenerlo passato. Ora ci tengo troppo a non rischiare che accada nulla di male a nessuno. Con tutto quello che sta succedendo a causa di questi brutti alieni, non posso far altro che trattenermi e sperare di poter essere veramente libera dell'artificialità un giorno, continuando ad attaccarla sia su di me che su altri. L'unione è importante, ma bisogna arrivare a esserne meritevoli prima.

  • Aron
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 8
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    01:46 21/04/25

    Leggere questo capitolo sul tradimento,su quanto non sia nella natura umana tradire,ma qualcosa di artificiale che ci è stato messo nel corpo attraverso nanotecnologie che ci manipolano per tradire è stato liberatorio. La natura dell' essere umano è buona,la nostra forza sta nell'essere uniti,ma l'oscurità fa di tutto per creare divisioni, disparità, fraintendimenti e tanto altro per dividerci e riuscire a manipolarci. Il tradimento è qualcosa di orrendo, quando manca la fiducia si apre una ferita che difficilmente si chiuderà, farà sempre male anche dopo molti anni. Praticare contro questa artificialità è la soluzione, praticare su noi stessi e sui nostri cari. Grazie Angel .

  • Lucia
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    00:36 19/04/25

    É un documento da cui non si puó che riflettere profondamente. Come sarebbe anche solo la nostra nazione se ci aiutassimo come una grande famiglia, sembra un utopia ma é talmente tanto bella che voglio praticare perché diventi realtà, mi hai dato maggiore consapevolezza dell'importanza per cui oraticare ogni giorno, soprattutto contro l'artificialitá che colpisce non solo noi, ma anche tutti gli altri. L'essere umano sarebbe diverso, senza gli alieni, i chip, e tutto il resto, voglio vedere quell'umanitá se non in questa nelle prossime ma voglio vederlo, e per farlo devo agire da ora, da dopo questo articolo andando subuto a praticare seguendo l'onda positiva che l'energia di Angel mi ha dato. Ho fatto milioni di errori nella mia vita, vorrei iniziare a fare piú cose positive che errori. Non ho mai pensato che la forza di superare i problemi potesse venire anche dall'unione con gli altri, pensavo che era un qualcosa che bisognava avere dentro e crearsi da solu. Questa cosa mi ha fatto molto riflettere anche su di me, dovrei imparare a creare di piú unione con gli altri, partendo dall'agire per aiutare gli altri, ti ringrazio perché mi hai dato un grande insegnamento con questa lezione, un insegnamento che non avevo mai compreso, perché ho sempre pensato che noi esseri umani alla fine eravamo soli, e non ho mai compreso veramente l'importanza dei legami con gli altri , ho sempre pensato che siamo come fili che si intrecciano con altri per fare un disegno, ma per quanto ci uniamo agli altri poi siamo un filo unico che deve essere in grado di muoversi nella vita senza dipedere da nessuno, sbagliando il mio pensiero andando poi nell'eccesso di pensare che si é soli perché gli altri oggi ci sono domani non ci sono, non ho mai pensato quanto i legami con gli altri possano renderci piú forti, perché personalmente ho forse sempre avuto paura di legarmi troppo, perché avevo paura di far soffrire gli altri a causa mia o che gli altri dovessero sovracaricarsi dei miei pesi. Negli ulti anni a via di rimproveri di amici che mi hanno detto molte volte, "perché non me lo hai detto?" Sono un po' migliorata però non avevo ancora compreso come ora con questo articolo quanto é veramente importante essere uniti e quanto bene fa da ogni lato. Grazie Angel di tutto!

  • Lucioman
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Mangiare sano - Mese 1
    Medaglia per aver completato il libro Mangiare sano - Mese 2
    Medaglia per aver completato il libro Mangiare sano - Mese 3
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    23:58 02/04/25

    La "vittima" dentro di me vorrebbe iniziare, come al solito, a lamentarsi ma forse è meglio che impari qualcosa, e anche di più, da quanto appena letto in questo documento. Sentirsi soli ed incompresi in mezzo alle persone che ti vogliono bene non è, non è stato, e non sarà piacevole...per niente! Comprendere che tutto ciò è scatenato e spinto dall'artificialità aiuta a rispondere e a capire tante, troppe cose accadute e "accadenti"... L'unione tra le persone è stata effettivamente sempre ostacolata; lo scenario descritto per il nostro Paese rappresenterebbe realmente un forte calcio nel flaccido culo degli alieni oscuri! Molto interessante ed importante specificare che il concetto di tradimento si estende ben oltre il "classico" stereotipo che ci hanno inculcato nella testa, ovvero quello che avviene nei rapporti di coppia. Un gesto che, in apparenza, soddisfa una nostra ipotetica "necessità" di sentirci, egoisticamente, bene, ma non tiene minimamente conto dell'altra "metà della mela"... Ancora una volta, la Pratica contro l'Artificialità è la chiave vincente per rimettere ogni cosa al posto giusto. Grazie Angel.

  • dolores
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    13:56 26/03/25

    Da piccola e in adolescenza sono sempre stata una persona che non ho mai provato invidie e credevo nei sentimenti nell' amore affetto nell' amicizia nella famiglia pensando che un complimento o un invito voleva dire che ci tenevano a me grandissima cavolata ma questi pensieri li avevo perché io ero così e comunque malgrado le sofferenze i tradimenti sono contenta di essere così e grazie al mio carattere semplice e affettuoso sono riuscita a trovare l accademia e Angel e finalmente ho capito che io sono giusta e mi sento ora contenta di essere qui insieme a voi a seguire un percorso super valido

  • Francesco
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    16:33 21/03/25

    E' stato molto bello leggere questo racconto di unione e aiuto reciproco fra gli umani che hai scritto, mi pareva quasi un sogno in cui rifugiarsi, una splendida realtà utopica irraggiungibile ma confortante. Eppure dentro di me sono consapevole che sarebbe una realtà possibile, che la nostra natura umana ci spingerebbe a unirci e supportarci a vicenda, se non fossimo avvelenati ogni giorno dall'artificialità che ci sporca i pensieri e ci fa allontanare dagli altri. Sapere che potremmo davvero vivere così bene fa ancora più incazzare al pensiero di quello che ci sta venendo tolto! Pensando alla mia situazione, mi dispiaccio di subire in prima persona alcuni di questi problemi, soprattutto la fatica di sentirsi accettato, anche se poi guardando nel concreto non è veramente così... Sono soprattutto pensieri manipolati che mi fanno sentire lontano dalle altre persone. E come hai scritto, più ci si sente da soli più è difficile trovare la forza per essere felici e darsi da fare per creare situazioni belle. Ma noi siamo qui per creare unione, ed aiutarci fra di noi, e a forza di provarci alla fine si riesce a creare un gruppo di persone in cui darsi la forza a vicenda; molte più persone dovrebbero poter provare la gioia di avere altri che le sostengono e le aiutano, a quel punto davvero ci sentiremo forti e capaci di resistere a ogni difficoltà.

  • Gianlu idro
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Mangiare sano - Mese 4
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    12:34 15/03/25

    Il tradimento che si tratti di un tradimento sentimentale o in amicizia/famiglia porta reale sofferenza c’è poco da dire, naturalmente qualsiasi strategia le Orange e gli alieni in generale possano utilizzare per fare soffrire gli esseri umani la usano. Se poi serve anche per non far più fidare gli esseri umani tra di loro allora è davvero una strategia vincente.. E sì, naturalmente non va confuso l’allontanare dal nulla una persona che ci vuole bene dall’allontanare una persona che ci ha SOLO sempre fatto del male, portandoci solo problemi e tristezze e nessuna felicità. Le seconde vanno allontanate dalla propria vita, chi non ci ha mai fatto del bene e ci ha solo tradito va allontanato. Sono completamente d’accordo con tutto quello che stai spiegando, noi esseri umani siamo deboli da soli, se non abbiamo nessuno a cui vogliamo bene e che non ci vuole bene, molto diverso invece se abbiamo qualcuno che ci ama e che amiamo, questo ci dà la forza di essere forti per gli altri e di aiutare il prossimo. Di interessarci agli altri e non pensare solo a noi stessi con diffidenza verso chi ci circonda. L’amore, oggettivamente, ci rende molto forti perché avere qualcuno per cui lottare dà un senso e uno scopo alla nostra vita. Quindi dobbiamo fare ciò che ci spieghi ovvero agire sulle tecnologie, sull’artificialità, microchip ecc e su tutto ciò che viene utilizzato come tecnologie per danneggiare l’essere umano. Le corna all’interno della famiglia tra i genitori sono qualcosa di devastante.. il bambino, diventato adulto, magari cercherà di sotterrare quella sofferenza ma quello squarcio non si rimarginerà mai.. è possibile sicuramente curarlo attraverso la spiritualità ma in quante persone di quelle che hanno vissuto ciò hanno trovato ACD? Naturalmente per ora in poche rispetto a tutte quelle che ci sono. Dobbiamo essere uniti.

  • Tamara
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    17:35 06/03/25

    E come molto preciso si descrivono le nostri tempi di disunione e infedeltà nelle persone e poca confidenza .Si se mi confronto con la mia è davvero molto difficile siamo cinque fratelli e no ne mai siamo cercato di sostenere uno con altro io sempre soffrivo di questa disunione e non capivo perché succede tutto questo perché quelli più grandi noi aiutano e non danno buon esempio a più giovani.Perché vivono solo per se stessi e non insegnano nulla a altri e qua scoperto tantissime risposte.Io non riuscivo capire perché così in famiglia grande come la mia io sempre mi sentivo sola da piccola e sola anche adesso siamo distanti una da altra e solo adesso posso capire e avere le risposte sulle mie domande .Alieni in mio caso potrei dire che fatto grande lavoro se riuscite allontanare una da altra con tanti chilometri.E adesso ho un grande lavoro da fare Pratticare contro l’Artificialita per la mia famiglia e persone accanto.

  • Lunargentata
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato lo Step 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    01:01 26/02/25

    Molto bello. In effetti inizialmente ho pensato a come ho fatto con una famiglia non unita? Sono stata io la mia forza, ma poi ho ripensato, si, sono sempre stata io la mia vera forza, ma che ci sono stati comunque quei momenti giù, ma li poi, anche se non paragonabile a un umano, ho trovato la forza, gruppo e sicurezza anche con il mio cane, poi anche grazie alle persone sconosciute, che anche se in brevi momenti, mi hanno aiutata, e poi alla fine si è aggiunto anche il mio ragazzo. Con lui si che mi sento in famiglia ed ho la sicurezza e forza, così come anche io faccio di tutto per sostenerlo. Certo, ad avere una comunità così perfetta sarebbe tutto perfetto. Io noto qualcosa alla lontana di simile quando torno nel mio paese d'infanzia. Tutti praticamente si conoscono, tutti si aiutano a vicenda, se succede qualcosa di ingiusto si uniscono a fare la forza per risolvere ecc... ma dico alla lontana perché so che comunque ci sono sempre alcune invidie, quindi se continuano così non sarà perfetto per come la racconti tu. Prima che ci arrivassi a leggere quella parte, ho proprio immaginato a come sarebbe una comunità intera di praticanti e quindi anche contro l'artificialità. Sarebbe tutta un'altra storia, sicuramente! Molto chiaro il loro progetto per disunirci e renderci così più deboli. Sono d'accordo con te su tutto, assolutamente prendere coscienza, rimanere coscienti ogni giorno il più possibile e praticare contro l'artificialità. Da quando sto lavorando su queste, noto già una grande differenza!

  • Gianmarco
    Medaglia per aver completato lo Step 1 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    16:41 25/02/25

    Queste parole fanno riflettere molto su come gli altri dovrebbero comportarsi con noi e soprattutto come NOI dovremmo comportarci con gli altri. Oggi vedo intorno a me molta disunione, invidia, rabbia e soprattutto superficialità, cioè il non prendersi il tempo di riflettere e di andare più a fondo nelle cose, ma farsi bastare la superficie che è una cosa molto grave perché non ci si può aspettare e sperare di crescere davvero se non si va oltre la superficie delle cose. Il tradimento è una delle cose più brutte che ci possano essere perché la persona in questione che viene tradita si era fidata, sicuramente si era aperta con quell'altra persona e lei l'ha ripagata in quel modo: è ovvio che è una cosa oscura che spinge a fare ciò l. In più oggi, con tutta questa Propaganda quotidiana che ci bombarda ogni giorno, davvero sembra quasi normale stare con una persona e poi subito con un'altra o peggio stare in realzione con due persone contemporaneamente senza dire nulla, voltare le spalle a chi ti ha aiutato ecc... gli alieni a causa di questa propaganda vogliono e stanno rendendo tutto questo la normalità ma dall'altra parte invece ci sono molte persone che remano contro e che sono più profonde, riflessive, che hanno capito che la vita non è solo donne, sesso e soldi ma che c'è molto di più e che anzi, quel di più ha un valore molto più grande di tutti i soldi del mondo e queste sono l'amore, l'amicizia, il rispetto, la stima, l'arte e ovviamemte cosa più importante che collega tutto la Spiritualità.