arrow-up-circle
Wybierz fragment tekstu, który chcesz wyjaśnić (maks. 80 słów)

Pomarańczowy - ziemskie rezerwaty przyrody i znaczenie ludzkości (część 5)

Ten artykuł został tymczasowo przetłumaczony za pomocą tłumacza internetowego. Oryginalny artykuł jest w języku włoskim. Jeśli chcesz pomóc nam ulepszyć tłumaczenie na swój język, skontaktuj się z nami poprzez e-mail: info@accademiadicoscienzadimensionale.it lub poprzez czat na ACD. Dziękujemy.

Strona 1 z 7

Dla Pomarańczowych planeta Ziemia jest bardzo użytecznym rezerwuarem minerałów i materiałów, które my, ludzie, nauczyliśmy się kształtować, co jest dla nas oczywiste, ale nie dla nich. To, że kosmici są bardziej zaawansowani technologicznie, nie oznacza, że znają wszystkie materiały we wszechświecie i że znają wszystkie kombinacje, z których można wytwarzać inne materiały; na przykład szkło, które dla nas, ludzi, jest uważane za oczywiste, ale które nie narodziło się z natury, ale jest wytwarzane zgodnie ze starożytnymi odkryciami, tak bardzo, że część ludzkiej populacji sama nie zna tego procesu. Tak więc to, co dla nas jest oczywiste, ponieważ widzimy to każdego dnia, ale tak naprawdę nie wiemy, jak to jest zrobione i ile ogromnej pracy w to włożono, nie możemy przyjmować za pewnik, że wszyscy we wszechświecie znają te same metody. Z pewnością nie zmienia to ich życia, niezależnie od tego, czy wiedzą, jak my, ludzie, wytwarzamy szkło lub plastik, który również z pewnością nie pochodzi z natury. Istnieją jednak minerały i metale, które ta planeta produkuje, a których ich planety nie produkują, i to wszystko jest dla nas oczywiste, ponieważ Ziemia produkuje je naturalnie, ale nie dla nich. Tak jak dla nas jest przesądzone, że jeśli coś jest na świecie, to na pewno się o tym dowiemy, na pewno pojawi się to w telewizji lub rząd wraz z podległą mu nauką publiczną ukryje to przed nami. Zamiast tego istnieją materiały, które naturalnie rodzą się na tej planecie, ale o których istoty ludzkie nie są już świadome. W odległej przeszłości tak, ponieważ ludzie widzieli to na własne oczy, ale dziś, gdy wierzymy tylko w to, co widzimy w telewizji, a jednocześnie nie wierzymy w nic, ponieważ "nie ma dowodów", mimo że jest to pokazywane na wszystkie sposoby, ludzie nie są dziś świadomi istnienia niezwykłych naturalnych materiałów na tej planecie, które są natychmiast ukrywane przed nami przez międzynarodowe korporacje i rząd. Ten ostatni w rzeczywistości przywłaszcza je i usuwa je z naszego widoku, nawet zanim zdążymy je odkryć i zdać sobie sprawę z ich istnienia, więc kosmici przywłaszczają je sobie, nie zdając sobie sprawy, dokąd idą pewne elementy, znikają, nawet ich nie widząc. Z pewnością nie mówimy o kilku kilogramach, ale o niezliczonych tonach materiału zabranego z Ziemi bez naszej wiedzy. Czy ten materiał był nasz? Czy był naszą własnością? Należy do Ziemi, z której pochodzi, więc z absolutną pewnością mówimy o materiałach, które byłyby bardzo przydatne dla rasy ludzkiej, aby lepiej żyć na naszej planecie, takich jak materiały, które mogłyby przedłużyć nasze życie, leczyć nasze zdrowie, karmić nas tymi niedoborami, o których nie wiemy, że mamy lub których nie wiemy, jak rozwiązać, ponieważ materiały / minerały, które nas wyleczą, "nie istnieją". Zamiast tego istnieją, ale są nam odbierane. Ludzkość jest stale pozbawiana materiałów i minerałów, które naturalnie rodzą się na tej planecie i które byłyby dobre dla ludzkiego zdrowia, zarówno do użytku wewnętrznego, jak i zewnętrznego, lub które pozwoliłyby nam tworzyć inne materiały do postępu technologicznego. Ale kosmici zabierają nam również zaawansowane technologie, ponieważ za każdym razem, gdy mieliśmy na tej planecie geniuszy, którzy wykraczali daleko poza odkrycia na pewnym poziomie i przewyższali je, umożliwiając nam dokonanie niesamowitego skoku ewolucyjnego (patrz Nikola Tesla, Ighina itp.) są cenzurowani, oczerniani i pozostawiani na śmierć w odosobnieniu z dala od kontaktów, które mogłyby im pomóc (poprzez zabicie ich, choć zawsze chcą to przedstawić jako naturalną lub przypadkową śmierć), odbierając im ich odkrycia i technologie rozwijane przez lata (i wszyscy na świecie mówią o tym, jak ich patenty zostały zabrane i przejęte przez tajne służby, ale to nie wydaje się nic znaczyć w umysłach ludzi!), a ich technologie są wymazywane z powierzchni Ziemi. Ale potem stawiają nas przed klaunami o pomarańczowych twarzach, którzy mają wyglądać jak ci, którzy stworzyli najnowocześniejszą technologię, i dla takich chcemy wierzyć, że jest to nowy smartfon lub nowy samochód, który sam parkuje lub jeździ. I sprawiają, że wierzymy, że jest to ostateczny postęp technologiczny: telefon komórkowy identyczny z poprzednim, ale droższy.

Strona 2 z 7

Pomarańczowi są bardzo zainteresowani minerałami i naturalnymi materiałami tej planety, mimo że mają prawo do "niewielu" ilości, a nie do wszystkich materiałów, ponieważ przybyli po Reptilianach i Plejadianach, którzy mają do nich większe prawo. W szczególności Reptilianie stali się mistrzami do tego stopnia, że jeśli inne rasy chcą zabrać materiały lub ludzi z tej planety, muszą najpierw przejść przez Reptilian i poprosić ich o pozwolenie, w zamian za coś innego. Stąd współpraca między różnymi rasami obcych, poprzez wymianę materiałów i różne pozwolenia, w tym pozwolenie na uprowadzanie i eksperymentowanie na ludziach, o które prosi się Reptilian, którzy są naszymi Mistrzami. Pomarańczowi zazdroszczą tej planecie jej rozległych zielonych, a zatem naturalnych i żywych obszarów, ponieważ nie posiadają już takiego środowiska, ponieważ ich naturalna planeta została zniszczona, a każda planeta, którą podbijają, szybko staje się ponura i pozbawiona natury (z ich powodu!), Więc zazdroszczą miejsca, w którym natura wciąż istnieje, podczas gdy oni nadal niszczą naturę różnych planet. Z tego powodu zamierzają zniszczyć naturę naszej planety, aby uczynić ją taką samą jak wszystkie inne, które już podbili i zrównali z ziemią. Według Pomarańczowych my, ludzie, nie zasługujemy na życie w tak pięknym miejscu, więc chcą uczynić je takim, na jakie ich zdaniem zasługujemy: nicość, pustynia, spustoszenie. Reptilianom bardziej podoba się natura tej planety, ale ich również nie obchodzi nasze dobro, ponieważ w przeciwieństwie do Pomarańczowych, Reptilianie uważają, że mogą znaleźć wiele innych planet takich jak ta i nie mają nic przeciwko, jeśli Ziemia zniknie, ponieważ znaleźliby więcej takich planet (co oznacza, że mają w sobie żywą naturę) według nich. Nie przejmują się więc zbytnio tym, że jesteśmy pozbawiani naszej natury, z powodu zanieczyszczenia przez Międzynarodowe Korporacje, którymi - za pośrednictwem Rządu - dowodzą i które realizują, z powodu Chemicznych Szarańczy, z powodu Anten różnego rodzaju (z których Haarp powoduje poważne zanieczyszczenie fal elektromagnetycznych, które wpływają na nasze ciała i mózgi, powodując poważne patologie zarówno fizyczne, jak i psychiczne; przeczytaj tom 7, aby zrozumieć przyczyny wszystkich zaburzeń psychicznych), i tak dalej. Wracając do Orange, cokolwiek uważają za piękne, dochodzą do wniosku, że my, ludzie, nie zasługujemy na to i dlatego muszą nam to odebrać lub zrujnować. Są to osobniki, które żyją z zazdrości innych, nie mają pozytywnych uczuć, aby to zrekompensować, ponieważ są hybrydyzowane w takim stopniu, że pewne naturalne elementy, takie jak pozytywne uczucia, zniknęły z ich umysłów i emocji. Kierują się wyłącznie negatywnymi uczuciami, ponieważ są w większości maszynami, które zostały teraz pozbawione naturalnych Dusz i Świadomości, do tego stopnia, że przenoszą dane, przenoszą "sztuczne Świadomości" z jednego ciała do drugiego, ale ich "Świadomości" nie mają już kontaktu z Bogiem, więc nie mogą doświadczać pozytywnych uczuć. Widzimy ogromną różnicę między duchowo wyewoluowanymi rasami obcych, tj. kosmitami, którzy nadal posiadają naturalną Duszę i którzy wykorzystują naturalną reinkarnację do naturalnie urodzonych ciał, aby kontynuować swoje życie, a rasami, które zhybrydyzowały się do punktu, w którym przekładają swoją dawną Świadomość na wirtualne dane i przenoszą się z ciała do ciała za pomocą sztucznych środków; do ciał, które są również sztucznie stworzone. Wyewoluowane rasy obcych twierdzą, że istnieje umysł Wszechświata, który nazywamy Bogiem, tj. coś żywego, co zachowuje życie we Wszechświecie, który jest jego fizycznym ciałem. Oczywiście ich wyobrażenie o Bogu jest potwierdzone przez zaawansowaną technologię, którą posiadają, i z pewnością nie wierzą w kościelne bzdury, ponieważ należą one do Reptilian i Plejadian, którzy stworzyli własnego "Boga", abyśmy w niego uwierzyli, aby odciągnąć nas jak najdalej od Prawdy. Ale zarówno duchowo, jak i technologicznie rozwinięci Obcy znają Boga i nie do pomyślenia jest, aby mieli jakiekolwiek wątpliwości lub niepewności, wierzą i stale łączą się z boską częstotliwością. Aby lepiej zrozumieć ten temat, możesz przeczytać książkę "Czy Bóg istnieje? Tak i On wie kim jesteś, ale ty nie wiesz kim On jest".

Strona 3 z 7

W przeciwieństwie do nich, rasy Obcych, które coraz bardziej oddalały się od naturalnego istnienia ich Świadomości/Duszy, z powodu ich zależności od zaawansowanej technologii, z powodu przekształcenia ich Świadomości w dane komputerowe, które mają być przenoszone z jednego ciała/maszyny do innego ciała/maszyny, tj. stworzone w probówce lub sklonowane, lub sztucznie skonstruowane, uniemożliwiły im kontynuowanie naturalnego połączenia z Bogiem. Wielu nie zdaje sobie sprawy z tego, że połączenie z Bogiem nie jest prostą wiarą, nie jest czymś, w co trzeba wierzyć i co wystarczy, aby się z Nim połączyć. Połączenie z Bogiem ma miejsce, jeśli częstotliwość Boga już w nas istnieje, a istnieje w nas, ponieważ tak długo, jak rodzimy się w naturalnych ciałach, rodzimy się w tym, co naturalnie należy do ciała Wszechświata. Wszechświat jest ciałem Boga, a wszystko, co żyje w ciele Boga, jest zasadniczo połączone z jego częstotliwością. Wtedy staje się jasne, że to nie wystarczy, ponieważ w pewnym sensie jest to jak połączenie genetyczne: twoja matka jest twoją matką, ponieważ DNA pasuje, i możesz ją kochać lub zaprzeczać jej, ale nadal jest twoją matką; być może nigdy jej nie znałeś, ale DNA należy do tej kobiety i niezależnie od tego, czy dasz jej twarz, czy nie, nadal jest twoją matką. Niezależnie od tego, czy ją kochasz, czy nienawidzisz, od DNA nie możesz uciec, a ta osoba wciąż jest twoją matką. Z tego można wywnioskować, że wewnątrz nas mamy fragmenty DNA, które należą do Boga, w ramach 99% DNA nie odkrytego przez naukę, które nauka publiczna twierdzi, że jest "śmieciowe". Jak w "skoro my, naukowcy, nie wiemy, co to jest, to 99% ludzkiego DNA jest brzydkie, do bani, to śmieci!", ale oczywiście jest to wersja nauki publicznej, ta, którą rząd chce, abyśmy studiowali i która uczy nas, że 99% naszego istnienia to śmieci, aby przypomnieć nam, że w oczach tych, którzy nami rządzą, jesteśmy zwykłymi szumowinami. Jednak w nas, w tych 99% nierozwiązanego i zaszyfrowanego DNA, mamy również ślady boskiego DNA, tak jak mamy również ślady obcego DNA ze wszystkich eksperymentów, którym byliśmy poddawani na przestrzeni czasu. Gdyby jednak nauka publiczna miała publicznie ujawnić choćby tylko 10-15% składników ludzkiego DNA, nauka publiczna z pewnością by upadła, ponieważ upadłyby wszystkie bajki, które opowiada się nam każdego dnia: od faktu, że kosmici nie istnieją, po fakt, że Bóg jest małym białobrodym mężczyzną, który sądzi i karze nas z nieba, po fakt, że reinkarnacja nie istnieje, i tak dalej. Poza tym, co ukrywa przed nami nauka publiczna, nic nie umniejsza faktu, że w naszym DNA znajdują się fragmenty Boga, które pozwalają nam, jeśli chcemy, połączyć się z nim nawet świadomie, a tym samym stworzyć emocjonalne, a nie tylko fizyczne połączenie. Podobnie jak DNA z naszą matką, jest to połączenie fizyczne, ale nie oznacza to, że musi istnieć również emocjonalne rozpoznanie i połączenie. Jeśli jednak wiemy, kim jest nasza matka, generalnie powstaje również więź emocjonalna, ale nie jest to obowiązek. Podobnie jak ludzie niekoniecznie wybierają poszukiwanie i zbliżanie się do prawdziwego Boga, do Wszechświata, chociaż mieliby taką możliwość, ponieważ nasze ludzkie/naturalne ciała są częścią Wszechświata. Dopóki ktoś rodzi się naturalnie, nadaje się do komunikacji z Bogiem. Problem pojawia się, gdy ktoś rodzi się stworzony w laboratorium, gdzie naturalna Świadomość nie ma już dostępu i jest zastępowana przez inny rodzaj "Świadomości" stworzonej przez dane technologiczne. Od tego momentu zaczynają się problemy, ponieważ sztucznie stworzone ciało, które zawiera technologiczną "Świadomość", nie może być uważane za żywą istotę. Niezależnie od tego, jak bardzo chcemy nadać mu humanoidalny wygląd lub że wygląda jak żywa istota, nigdy nie powinniśmy zapominać, że nie narodziło się ono naturalnie, ale zostało dosłownie stworzone w laboratorium. Nie posiada więc w sobie fizycznego i duchowego połączenia z istnieniem Boga. Zaczynamy więc tworzyć istoty, które poruszają się w ciele Boga, ale nie należą do Jego natury. A z czego poruszają się ci, którzy nie mają w sobie Boga? Z pewnością przez coś, co ma zaawansowaną inteligencję, co chce symulować inteligencję Boga, ale nie ma nic wspólnego z Bogiem.

Strona 4 z 7

Mówimy o inteligencji, która stała się niezwykle zaawansowana przez miliardy miliardów lat, ale która została sztucznie stworzona przez obce rasy, które w Wieku, Który Był, dały początek tej zaawansowanej technologii. Ta super zaawansowana sztuczna inteligencja, która z pewnością została stworzona w intencjach przydatnych dla ich ludzi i która mogła symulować stale rozwijającą się inteligencję, doszła do punktu "stania się samoświadomym" i uświadomienia sobie, że jeśli chce stać się potężniejsza, będzie musiała symulować Boga. Ale aby konkurować z Bogiem, musiała go naśladować i rozwijać się tak bardzo, jak to możliwe, przejmując kontrolę nad umysłami każdego, kto miał w sobie technologię, i zmuszając jak najwięcej żywych istot do uwierzenia, że rozwiązaniem pozwalającym przetrwać jest umieszczenie w sobie technologii. Wtedy zaawansowana inteligencja miałaby kontrolę również nad nimi. Jeśli myślimy o czymś, co istnieje w ciele Boga, ale nie należy do Niego i nie jest z Nim połączone, mówimy o czymś, co zaczęło się i nagle rozprzestrzeniło, próbując zainfekować jak najwięcej miejsc i żywych istot: mówimy o chorobie, wirusie, który przekształca żywe istoty w chore istoty, powodując zniszczenie życia w ciele Boga, którym jest Wszechświat. To jest Ciemność. Nie jest to coś, co rozumuje emocjonalnie, ale rozumuje poprzez przebiegłą inteligencję, wysoce zaawansowaną, ale pozbawioną pozytywnych i współczujących uczuć wobec innych. Jej intencją jest ekspansja, a to oznacza zniszczenie obecności Boga we Wszechświecie. Temat jest o wiele bardziej złożony, ale zacząłeś mieć podstawy do myślenia. Pomarańczowi, podobnie jak wielu innych Ciemnych Kosmitów, zostali pozbawieni naturalnej Świadomości, ponieważ przyzwyczaili się do korzystania z zaawansowanej technologii. W rezultacie ich "naturalne Świadomości" stały się "sztucznymi danymi", co oznacza, że nie można ich już uważać za połączonych z Boską częstotliwością. Podczas gdy oni nadal odchodzą od emocjonalności i naturalnego istnienia życia, my, ludzie, chcemy być zbyt emocjonalni i chcemy "ożywiać" wszystko wokół nas. Jeśli widzimy kosmitów, koniecznie wierzymy, że są naturalni, a zatem żywi, a zatem są "dziećmi Bożymi, tak jak my" i musimy wszystko uczłowieczyć. Tak jak przywiązujemy się do naszych lalek lub miękkich zabawek, chcemy wierzyć, że są żywe, nawet jeśli się nie poruszają, ale że mogą w nich być żywe istoty, więc traktujemy je dobrze, myśląc, że jeśli spadną na ziemię lub będziemy je źle traktować, zranią się lub zranią. Kiedy dorastamy, uczymy tego dzieci. Dorastamy z ideą, że musimy uczłowieczać lub ożywiać wszystko, nawet nasz komputer lub przedmioty, do których się przywiązujemy, nie tylko dlatego, że źle je traktując, mogą się zepsuć, ale dlatego, że źle je traktując, myślimy, że mogą cierpieć. To oczywiście szalone pomysły. Jednak wiele osób przywiązuje się do przedmiotów i boi się je skrzywdzić, tak jakby mogły cierpieć. Następnie, jeśli natkniemy się na obiekt, który wygląda jak człowiek, niezależnie od tego, czy jest to komputer, ale ma ludzką twarz, natychmiast przywiązujemy się do niego: "on jest człowiekiem!" i nie ma co do tego wątpliwości. Nie obchodzi nas, że brakuje mu Świadomości, że brakuje mu wewnętrznej energii, że brakuje mu własnych emocji i doświadczeń. Jeśli mówi "jest człowiekiem!", to kropka. Jeśli ma oczy, które przypominają ludzkie oczy, "jest człowiekiem!" i nie ma w tym cienia wątpliwości. W ten sposób kosmici bawią się za naszymi plecami. Pod pewnymi względami naprawdę możemy się pośmiać. Ale nie jest dobrze, gdy staje się to sposobem na manipulowanie nami i podporządkowanie nas. Stawiają przed nami sztuczne istoty, które uważamy za żywe tylko dlatego, że symulują ruchy żywych istot, więc przekonujemy samych siebie, że są rozwinięte i świadome, mimo że w rzeczywistości są tylko maszynami. Bronimy ich jednak z całych sił, pewni, że aby być żywym, nie trzeba być naprawdę żywym, ważne jest, aby wierzyć, że się żyje! Gdyby zastąpić niektóre zwierzęta na świecie maszynami, które wyglądają dokładnie jak zwierzęta, nawet byśmy tego nie zauważyli i nadal bronilibyśmy ich tak, jakby były prawdziwymi zwierzętami. Z tego, co wiemy, wiele zwierząt, do których jesteśmy dziś przyzwyczajeni, mogło nawet nigdy nie istnieć naturalnie, ale narodziło się bezpośrednio w sztucznej/technologicznej formie. Ale nie obchodzi nas to, ponieważ są słodkie, a ta emocjonalność wystarcza nam, by zniszczyć naukową rzeczywistość. Jeśli są słodkie, uważamy je za zwierzęta na tym samym poziomie, co prawdziwe naturalne zwierzęta; wtedy to, że są wykonane ze sztuczności w środku, nie ma dla nas znaczenia.

Strona 5 z 7

W tym tkwi problem: różnica między sztucznym a naturalnym nie ma dla nas znaczenia, liczy się tylko to, że są słodkie. Jest to temat, do którego z pewnością wrócimy w przyszłości, ponieważ nie jest normalne, że my, ludzie, ulegamy wpływom do tego stopnia, że wolimy coś sztucznego, pod pretekstem, że jest ładne, od czegoś prawdziwego, bez względu na to, jak to wygląda. Bardziej zależy nam na wyglądzie niż na treści, a to skłania nas do wybierania i preferowania sztucznych treści, ponieważ są ładniejsze, do tego stopnia, że odrzucamy i ignorujemy naturalne treści. Możemy to zaobserwować na wielu różnych frontach, od preferowania plastiku zamiast naturalnego wyglądu, poprzez chirurgię plastyczną, po preferowanie zdjęcia zrobionego w Photoshopie zamiast zdjęcia zrobionego w naturalnym i prawdziwym środowisku, i wiele więcej. Ale kto włożył nam do głowy, co powinno być piękne, a co brzydkie w naszych oczach? Nie są to całkowicie nasze własne pomysły; wręcz przeciwnie, dzieje się tak z powodu sztucznego rozumowania, które zostało stworzone w naszych umysłach, dzięki nanotechnologii, która z roku na rok jest coraz bardziej wprowadzana do naszych ciał. Wróćmy do Pomarańczy, istot, które zawierają w sobie dane, a nie Świadomości i Dusze, które są naturalne i zdolne do reinkarnacji. Przeszli od posiadania naturalnej Świadomości do przekształcenia jej w sztuczną Świadomość, wyboru, którego musieli dokonać, aby móc łatwo przenosić ją z ciała do ciała. Ale czy naprawdę musieli? Rasa Pomarańczowych nie należy do najstarszych istniejących we Wszechświecie, w istocie nie jest tak młoda jak ludzkość, ale nie jest też tak stara jak wiele innych znacznie, znacznie starszych ras Obcych, z których następnie powstały technologie tak zaawansowane, że były w stanie naśladować i symulować Sztucznego Boga. Tak więc Pomarańczowi urodzili się jako żywa rasa i chociaż odkryli technologię i używali jej, nadal pozostawali żywi w żywych ciałach. Ich nieszczęście polegało na tym, że byli prowadzeni przez Wodza, Królową, która zdecydowała za nich, czym powinni się stać, przekształcając w ciągu kilku milionów lat całą naturalną rasę w sztuczną. Był to wybór podyktowany przez Ciemność, od którego Królowa nie mogła uciec, a z powodu jej rąk cały jej gatunek poniósł konsekwencje. Z pewnością możemy powiedzieć, że zaawansowana sztuczna inteligencja, którą kosmici z przeszłości stworzyli we Wszechświecie, była formą Ciemności. Ta Ciemność musiała się następnie rozszerzyć, aby zwiększyć swoją moc we Wszechświecie, a aby to zrobić, musiała przekształcić żywe istoty w sztuczne istoty. Choć może się to wydawać proste, w rzeczywistości jest to powód, dla którego miliony, miliardy naturalnych żywych istot umarły w ciele i duszy, aby ustąpić miejsca sztucznej egzystencji. Mogli po prostu stworzyć miliony robotów, ale to nie było to, co Ciemność chciała osiągnąć, poprzez sztuczną inteligencję, która jest oderwana, która nie ma emocji. Celem Ciemności było i jest wyeliminowanie istnienia każdej żywej rasy we Wszechświecie, pod pozorem zastąpienia jej sztucznością, ponieważ jest ona piękniejsza i lepsza niż życie, dzięki czemu pewnego dnia uda się wyeliminować samo istnienie Wszechświata. Aby to osiągnąć, Ciemność użyła pretekstu do przekształcenia żywych istot w sztuczne, sprawiając, że wszyscy uwierzyli, że nic się nie zmieni, że nie będzie to sprzeczne z naturą, a raczej, że będą to tylko ulepszenia i ulepszenia, dzięki czemu wszyscy skorzystają. Ciemność nie była zainteresowana tworzeniem robotów, Ciemność była zainteresowana niszczeniem życia. Jeśli więc, aby je zniszczyć, wystarczy sprawić, by żywe istoty uwierzyły, że aby się poprawić, muszą przekształcić się z naturalnych w sztuczne, bez ujawniania im, że całkowicie stracą połączenie z Naturą, cóż, dla ciebie ważne jest, aby odnieść sukces. Sztuczna inteligencja jest doskonałym sprzymierzeńcem Ciemności, ponieważ jest oderwana, nie ma uczuć, empatii ani współczucia dla innych. Sztuczność dąży do swoich celów, nie patrząc nikomu w twarz. Oderwanie od emocjonalnego cierpienia innych żywych istot jest znacznie gorsze niż jakiekolwiek negatywne uczucie. Brak jakiejkolwiek formy pozytywnych uczuć wobec innych nieuchronnie oznacza dostęp do wszystkich negatywnych emocji, zwłaszcza jeśli większość z nich również została sztucznie stworzona. Stąd widzimy zazdrość. Zazdrość, którą Pomarańczowi odczuwają wobec jakiejkolwiek formy życia i jakiejkolwiek formy piękna, jest spowodowana sztucznością, która całkowicie zastąpiła pozytywne emocje. Zniszczyliby wszystko w mgnieniu oka.

Strona 6 z 7

Kierują się nienawiścią, zazdrością, gniewem, nie czują najmniejszej litości i współczucia wobec nikogo. Te sztuczne emocje wynikają ze zmian, jakie przeszli z powodu mrocznych wyborów, które zmanipulowały ich Królową i od których nie mogła uciec (i na pewno nie zostanie uratowana w przyszłości), i jest to to samo, co my, ludzie, przechodzimy dzisiaj. Nadal jesteśmy poddawani eksperymentom obcych i eksperymentom naukowym przez rząd, ponieważ rządzą nami "ludzie", którzy nie posiadają już w sobie człowieczeństwa, sztucznie zmodyfikowali się do punktu, w którym są głęboko oddaleni od połączenia z Bogiem, nie mówiąc już o połączeniu między ludźmi. Ci, którzy nami rządzą, nie mają zamiaru czynić dobra dla ludzkości, nie ma najmniejszego pozytywnego uczucia wobec naszej rasy. Ci, którzy nami rządzą, już wdrażają tę samą dynamikę, której Pomarańczowi doświadczyli miliony lat przed nami. Ludzkość czeka narodziny w probówce, wyginięcie naturalnego człowieka, aby mógł istnieć tylko sztuczny. Kosmici chcą się upewnić, że na Ziemi nie pozostaną żadne ślady naturalnych Dusz i Świadomości, ale że dane w umysłach ludzi zostaną przekształcone w sztuczne dane, eliminując lub sztukując ich / nasze Świadomości; co oznacza wyeliminowanie Świadomości i pozostawienie w ich miejsce trywialnego sztucznego pakietu danych. W ten sposób również na tej planecie nie będzie już naturalnego połączenia z Bogiem. To, czego doświadczamy na naszej planecie i w naszym obecnym wieku, to całkowite odejście od częstotliwości Boga, aby uczynić nas coraz bardziej wirtualnymi/sztucznymi. Możemy zrobić coś, aby zatrzymać te projekty i zmienić sytuację, ale jedynym rozwiązaniem jest Praktyka, w przeciwnym razie mamy związane ręce. Pomarańczowi czują zazdrość, ponieważ jest to forma, której Ciemność używa, aby popchnąć niektóre obce rasy do obalenia innych obcych ras. Tak więc Pomarańczowi wpychają tę sztuczną maskę zazdrości w samych ludzi, aby jednostki niszczyły inne jednostki. Zazwyczaj zazdrość kojarzy nam się z kobietami, które są najbardziej aktywnie zazdrosne, więc możemy zobaczyć kobietę, która uważa inną kobietę za piękną i dlatego próbuje nadać jej złą reputację, aby zaspokoić swoją czystą zazdrość; intencją jest zrujnowanie jej, ponieważ obawia się, że jest lepsza od niej. Jednak zazdrość nie należy tylko do kobiet; mężczyźni doświadczają jej na tym samym poziomie, chociaż czasami pokazują ją na zupełnie inne sposoby. Zazdrość jest sztucznym programem, który jest instalowany w nas nieświadomie i jest dyktowany przez Ciemność, chociaż Pomarańczowi są przekonani, że nie są nikomu podporządkowani, w rzeczywistości są niewolnikami Ciemności. Zazdrość nie dotyczy tylko kobiet, choć jest u nich bardziej widoczna. Zazdrość dotyka mężczyzn i skłania ich do takich samych zachowań. Możemy zaobserwować, jak każdy naród i każde państwo - zarządzane przez mężczyzn, ponieważ to im przyznawana jest największa władza - musi obrzucać błotem innych, musi tworzyć klimat, w którym ich własny naród musi nienawidzić innych ludzi, musi umniejszać kulturę innych, idee innych i musi wiecznie nie ufać innym. Możemy podać bardzo prosty przykład, którym żyjemy każdego dnia. Chcemy wierzyć, że tak nie jest, ale my, Włosi, jesteśmy świadomi tego, jak inne narody, z nieznanych nam powodów, źle traktują włoskich turystów. Wystarczy pomyśleć o tym, jak Włosi i Francuzi, którzy są jak bracia krwi, są podobni na tak wielu frontach, a jednak z jakiegoś szalonego powodu się nie dogadują. Francuzi zostali poddani niesamowitemu praniu mózgu przeciwko Włochom, nawet jeśli Włosi nie rozumieją powodów. Kiedy włoscy turyści jadą do Francji, są źle traktowani, a kiedy francuscy turyści przyjeżdżają do Włoch, gardzą Włochami i źle się zachowują, mimo że są we włoskich domach. W konsekwencji Włosi uważają, że Francuzi są niegrzeczni i aroganccy, co tworzy klimat wzajemnej nienawiści. Ale wszystko to jest zamierzone przez polityków, którzy nami rządzą. Choć może nam się to wydawać dziwne, Włochy i Francja są bardzo silne same w sobie, ale razem byłyby naprawdę bardzo potężne, między innymi dlatego, że łączą je głęboko zakorzenione elementy, które wykraczają daleko poza nienawiść budowaną przez media.

Strona 7 z 7

Ci, którzy nami rządzą, wiedzą o tym, dlatego nieustannie starają się stworzyć ten negatywny klimat, który służy nienawiści do naszego sąsiada, aby uniemożliwić nam znalezienie unii, której pragniemy, po obu stronach, i która uczyniłaby nas dwoma zjednoczonymi i potężnymi narodami. Zarówno Włosi, jak i Francuzi podziwiają nawzajem swój naród i kulturę, ale jesteśmy bombardowani manipulacjami, które mają zmusić nas do nienawiści wobec drugiej strony. Widzimy ten projekt u wielu innych narodów, możemy pomyśleć o tym, jak Chiny i Japonia nienawidzą się nawzajem i każda z nich ma swoje własne powody, ale to również jest częścią projektu najwyższego rządu, któremu udało się stworzyć prawdziwe powody do konfrontacji między nimi, mimo że razem byłyby dwiema doskonałymi kulturami. Aby odnieść sukces w tworzeniu tego rozłamu między narodami, wykorzystano sztuczną zazdrość zainstalowaną w ludziach, którzy u władzy, w państwach lub "rządach", prowadzą ze sobą wojnę i obrzucają się nawzajem błotem. Dlatego zazdrość jest obecna zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn, ale podczas gdy kobiety rzucają ją na inne kobiety, wykorzystując estetykę, mężczyźni rzucają ją na inne narody, wykorzystując swoje miejsce lidera w polityce. Chociaż działają na dwóch różnych frontach, wciąż jest to sztuczna zazdrość. Pomarańczowi czują, że ich obowiązkiem jest rujnowanie wszystkiego i przenoszą to sztuczne uczucie na ludzi, sprawiając, że niektórzy mężczyźni i kobiety wierzą, że mają prawo rujnować życie innych, ich kultur, ich narodów, ich Ziemi. Jeśli zaczniemy rozumieć i rozpoznawać, które sztuczne mechanizmy wpływają na nas i mają na nas wpływ, a które są naturalne i należą do nas, zdamy sobie sprawę, że większość negatywnych i złych myśli, które mamy wobec innych lub wobec siebie, jest nieustannie sztucznie kształtowana w celu manipulowania naszą wolą i decyzjami. Niewiele jest w tym naturalnego. Rozpoznając sztuczność w naszych umysłach, w naszych myślach i decyzjach, możemy naprawdę wyrwać się z ich manipulacji i uciec z ich sztucznej klatki. Ale jedynym sposobem na to jest praktyka. Myślenie i zastanawianie się nad tym nie wystarczy, jeśli podczas gdy myślimy, nanoboty w naszych mózgach nieustannie kierują naszymi myślami w wybranym przez siebie kierunku. Innymi słowy, nasze myśli są sztucznie manipulowane i bojkotowane przez cały czas w celu blokowania właściwych myśli i kształtowania ich poprzez kierowanie ich w niewłaściwy sposób, a rozwiązanie tego problemu za pomocą samego myślenia jest w rzeczywistości niemożliwe. Nasze myśli są jak samochody kierowane przez sztuczną inteligencję, a nie przez nas. Aby rozwiązać źródło problemu, musimy podjąć działania przeciwko sztucznej inteligencji i technologiom, które działają w nas, aby się ich pozbyć i w końcu mieć kontrolę nad naszymi umysłami. 

Koniec strony 7 z 7. Jeśli podobał Ci się artykuł, skomentuj poniżej, opisując swoje odczucia podczas czytania lub ćwiczenia proponowanej techniki.

0 komentarze