arrow-up-circle
Wybierz fragment tekstu, który chcesz wyjaśnić (maks. 80 słów)
Step 1 - N° 9

Myśl - mentalna cisza (część 1)

Ten artykuł został tymczasowo przetłumaczony za pomocą tłumacza internetowego. Oryginalny artykuł jest w języku włoskim. Jeśli chcesz pomóc nam ulepszyć tłumaczenie na swój język, skontaktuj się z nami poprzez e-mail: info@accademiadicoscienzadimensionale.it lub poprzez czat na ACD. Dziękujemy.

Strona 1 z 3

Kluczem do Duchowego Przebudzenia jest mentalna cisza, zwana również nie-myśleniem lub brakiem myśli. Medytacja pozwala nauczyć się niemyślenia i poprawić - oprócz zdrowia - swoje zdolności psychiczne i pozazmysłowe. Myśl jest jednak nie tylko tym, co napotykasz podczas medytacji, ale tym, co posiadasz w dowolnym momencie każdego dnia. Myśl jest tym, co sprawia, że jesteśmy bardziej rozwinięci niż zwierzęta i dalej od duchowej ewolucji, jest naszą siłą i naszą zgubą. Dzieje się tak, ponieważ nasze myślenie nie jest wybierane wyłącznie przez nas, ale jest również pod wpływem naszego otoczenia. Dzięki myślom możemy zastanowić się nad tym, co jest dla nas dobre, a co złe, ale co się dzieje, gdy myśli, które przechodzą przez nasz umysł, nie są całkowicie naszymi własnymi? Pojawiają się wątpliwości: nie wiesz, który wybór jest właściwy, ponieważ dwa sprzeczne głosy mówią ci, co masz robić, nie pozostawiając miejsca na prawdę. Po to właśnie praktykuje się ciszę umysłu: aby powstrzymać głosy przed dezorientowaniem cię i pozwolić na pojawienie się prawdziwego rozwiązania, które pozwoli ci dokonać właściwego i najpełniejszego wyboru, nie pozwalając sobie na potknięcie się o półprawdę. 

Gdyby twoje myśli były całkowicie twoje, bez wpływu z zewnątrz i zmieniały się zgodnie z wolą innych, miałbyś pełne połączenie ze swoim wyższym Ja. Podpowiedziałoby ci ono raz za razem, który wybór będzie najlepszy na przyszłość, a zatem który z nich należy odrzucić, nie pozostawiając cienia wątpliwości. Zamiast tego bardzo często masz wątpliwości lub, co gorsza, dokonujesz wyborów, które z absolutną pewnością uważasz za najlepsze; tylko po to, by odkryć, nawet po latach, że były to błędne decyzje. Kto wie, ile razy powiedziałeś sobie "... gdybym tylko wiedział!" lub "Miałem przeczucie, wiedziałem, że to był zły wybór... dlaczego i tak za nim podążyłem?", ale nie możesz się winić, ponieważ twoje myśli były zbyt liczne, niezdolne do rozszyfrowania, które z nich były słuszne, a które były gotowe sprawić, że się mylisz. Praktyka mentalnej ciszy nie ma na celu uczynienia cię osobą niezdolną do myślenia, ale wręcz przeciwnie, pozwala ci wyeliminować zbędne myśli i rozpoznać, które z nich są podyktowane przez twoją Wyższą Świadomość, która nigdy nie uczyniłaby cię złym. Jak jednak rozpoznać właściwe myśli od niewłaściwych, jeśli nie dzięki Medytacji w Nieobecności Myśli? Praktyka mentalnej ciszy nie jest łatwa, ale zapewnia, że stajesz się w stanie rozpoznać własną wolę od tego, co dyktują inni wokół ciebie; sprawia, że zdajesz sobie sprawę z tego, kim jesteś, odróżniając to od tego, czym inni chcą, abyś był. Pozwala ci wiedzieć, kto lub co próbuje skierować cię na jedną ścieżkę, podczas gdy ty chciałbyś podążać inną; pozwala ci uwolnić się z kajdan umysłu. 

Cisza Umysłu jest prawdziwą techniką, dzięki której rozwijasz swoje dary psychiczne i połączenie ze swoją Duszą; ucząc się ją odczuwać, rozpoznawać i rozumieć. Możemy się łudzić, że nie potrzebujemy mentalnej ciszy, że mamy już głęboką komunikację z naszą Duszą i Bogiem, że znamy już wszystkie odpowiedzi i zawsze znamy prawdę; a jednak nadal popełniamy błędy i żałujemy naszych przeszłych działań. To normalne, że popełniamy błędy, gdy tysiąc sprzecznych głosów przemawia nad nami, uniemożliwiając nam zrozumienie, co jest właściwą rzeczą do zrobienia. Myśl mówi ci jedną rzecz, uczucie mówi ci drugą i niezależnie od tego, czy słuchasz swojego mózgu, czy serca, w końcu popełnisz czyny, za które później poczujesz się winny. Pozwól swojej Wyższej Świadomości powiedzieć ci, jaka jest właściwa ścieżka, jedyna, która zna przyszłość i wie, co cię uszczęśliwi, a czego będziesz żałować. 

Dzięki tej ścieżce nauczę cię coraz więcej, jak działa Myśl, jak nauczyć się, jak uczynić z niej swojego sprzymierzeńca zamiast ciągłego wroga; jak zastanawiać się zamiast obsesji, jak myśleć pozytywnie zamiast być przytłoczonym negatywnym myśleniem. Chociaż wydaje nam się, że bardzo dobrze wiemy, jak rozpoznać uczucia od myśli, w rzeczywistości często się one mieszają, sprawiając, że dajemy się zwieść myślom lub emocjom, które do nas nie należą. 

Strona 2 z 3

Często to właśnie szybkie emocje sprawiają, że popełniamy najgorsze błędy, ponieważ dajemy się ponieść uczuciu, które pozornie jest bardzo silne, ale trwa bardzo krótko; wystarczająco długo, aby popełnić błąd i później go żałować. Dlatego rada, by "zawsze podążać za głosem serca" staje się niewiarygodna, dopóki nie nauczymy się rozpoznawać, jakiego języka używa nasza Dusza, by przekazać nam prawdę, z powodu jakich myśli i uczuć cierpimy i zaciemniamy nasz rozum. Dzięki praktyce niemyślenia będziesz w stanie zrozumieć, co jest prawdziwym i właściwym uczuciem, a co tylko naciska, by cię skrzywdzić i sprawić, że obierzesz złą ścieżkę; z tego samego powodu będziemy pracować nad poprawą naszej zdolności myślenia, tak aby nasze myśli były całkowicie nasze i nie były już pod wpływem czynników zewnętrznych. Teraz wszystko to może wydawać się bardzo skomplikowane, ponieważ zawsze żyłeś z myślami innych ludzi w swoim umyśle, więc wydaje ci się to normalne; ale kiedy zaczynasz otwierać oczy, zdajesz sobie sprawę, jak wiele błędów popełniłeś i to nie z własnej winy, w końcu wydając westchnienie ulgi: czujesz się tak, jakbyś znów zaczynał żyć. 

Walka z myślami byłaby daremna: wygrałyby. Zamiast tego możesz nauczyć się trenować tak, aby tylko przydatne myśli wychodziły na powierzchnię, podczas gdy bezużyteczne - a nawet szkodliwe dla ciebie - myśli są natychmiast odpychane. Nie oznacza to stania się irracjonalnym, tak bardzo, że żyjesz z głową w chmurach i zapominasz o rzeczywistości: oznacza to bycie realistą i uświadomienie sobie, że negatywne myślenie niszczy cię od wewnątrz, do tego stopnia, że wyrzucasz cały świat, który dla siebie zbudowałeś. Aby podać konkretny przykład, warto pomyśleć, że jeśli się do tego przyłożysz, możesz odnieść sukces. Irracjonalne jest myślenie, że możesz osiągnąć swoje marzenia bez najmniejszego wysiłku; negatywne jest przekonanie, że nawet gdybyś się do tego przyłożył, i tak byś zawiódł, ponieważ nie byłbyś wystarczająco zdolny, dobry lub silny, aby to osiągnąć. Praktyka niemyślenia pozwoli ci działać bez rozpraszania się tysiącem myśli, które będą próbowały przeszkodzić ci na tysiąc sposobów, w jakimkolwiek rodzaju praktyki lub kierunku, który chciałbyś osiągnąć. Dopóki nie zaangażujesz się w praktykę niemyślenia, nie zrozumiesz dobrostanu psychicznego tych, którzy potrafią tylko słuchać właściwej odpowiedzi. Jesteśmy przyzwyczajeni do wytężania naszych umysłów, zwłaszcza w celu znalezienia rozwiązania największych problemów. Kiedy wystarczyłoby posłuchać głosu kogoś, kto widzi dalej niż my, kto już wie, która droga jest najlepsza, a która, nawet jeśli wygląda obiecująco, doprowadzi nas tylko do wielkiego fiaska. Pomiędzy odczuwaniem a podążaniem właściwą ścieżką jest wiele miejsca na ocenę, którą tylko z doświadczeniem nauczysz się robić bez wybierania tego, co - jak wiesz - doprowadzi cię do żalu. Czasami popełnianie błędów jest tym, co pociąga nas najbardziej, powoduje przypływ adrenaliny w naszym życiu; ale ucząc się rozpoznawać, które myśli są słuszne, a które mogą cię zranić, zdasz sobie sprawę, że lepiej jest zawsze podążać właściwą ścieżką, bez odcinania sobie nóg. 

Umysłowa cisza to nie tylko podejmowanie decyzji bez wątpliwości, ponieważ jak już wyjaśniłem, niekoniecznie jest to właściwa decyzja; możesz tego żałować po kilku miesiącach lub kilku latach. Cisza umysłu będzie czymś więcej. Pozwoli ci nie ulegać wpływom Low, myślom innych ludzi, programom energetycznym, które zostały ci narzucone lub które sam sobie stworzyłeś; pozwoli ci zrozumieć, co myśli twoja Dusza, zamiast rozumować jak zwykły człowiek: Ona jest zewnętrzna w stosunku do tego świata, nie żyje po to, by zarabiać, żyje po to, by doświadczać, żyje z doświadczenia! Zna przyszłość, a raczej zna konsekwencje twoich działań, w przeciwieństwie do ciebie, który przeżywasz je od wewnątrz i cierpisz; nie zdając sobie sprawy, jaka przyszłość cię czeka w zależności od twoich działań. Ona jest o wiele prostsza i bardziej bezpośrednia, ty kręcisz się w kółko i łatwo się rozpraszasz: żyjesz w Niskim, ona nie. Ale nie możesz zrozumieć, jaki rodzaj doświadczenia Ona by wybrała, jeśli nadal myślisz za pomocą Dostrajacza Niskiego, dlatego przez większość czasu będziesz mówić, że to "twoja Dusza tego chce", co jest tylko kolejnym sposobem na ukrycie faktu, że pozwoliłeś sobie wpłynąć na impuls, nie zdając sobie sprawy, dokąd cię to zaprowadzi. Dusza nie jest powierzchowna i nie marnuje czasu na daremne kłótnie; myśli tylko o jednej rzeczy: o własnej duchowej ewolucji. 

Strona 3 z 3

Dlatego tak ważne jest, aby nauczyć się rozumieć, czym jest jej język, zamiast słuchać myśli mentalnych i przekonywać siebie, że są to jej słowa, tak jakby naprawdę mogła być tak zdezorientowana, że nie wie, który wybór jest najlepszy. Aby zrozumieć język Wyższej Świadomości, musisz nauczyć się nie myśleć, tylko w ten sposób będziesz pewien jej wskazówek, nie myląc ich z myślami i uczuciami, które masz, i na które często wpływasz właśnie po to, aby oddalić cię od prawdy. 

Pierwszym krokiem jest nauczenie się ciszy mentalnej podczas praktyki medytacyjnej, której nauczyłem cię wcześniej: zaczniesz zdawać sobie sprawę, jak bardzo wpływa ona na twoje życie, nawet jeśli chciałbyś ją na chwilę uciszyć. Dlaczego to musi być tak przytłaczające, gdy chcesz być cicho tylko przez minutę? Co sprawia, że jest tak dudniące, zwłaszcza gdy próbujesz medytować? Poprzez medytację zdajesz sobie sprawę z czegoś, czego nigdy wcześniej nie zauważyłeś: że to nie ty wybierasz, co i ile myśleć. Drugim krokiem jest nauczenie się myśleć o wiele bardziej pozytywnie w ciągu dnia niż wcześniej, zamiast popadać w negatywne myśli, jak wszyscy to robimy: pozytywne myślenie jest o wiele bardziej skomplikowane niż myślisz. Trzecim krokiem będzie nauczenie się rozumienia, kiedy konieczne jest uspokojenie myśli i kiedy ważne jest, aby zastanowić się przed podjęciem działania: będzie to najbardziej skomplikowany krok ze wszystkich, ponieważ bardzo często pozwolisz się oślepić daremnymi myślami przekonanymi, że pomogą ci one podjąć właściwą decyzję, podczas gdy poprowadzą cię z dala od najlepszej ścieżki. Z pewnością zastanawiasz się, dlaczego nie walczyć bezpośrednio z myśleniem, aby całkowicie je wyeliminować, zamiast najpierw przejść przez pozytywne myślenie i tak dalej: ponieważ mamy mózg i musimy go używać, ale nie możemy pozwolić, aby wszystko wokół nas wpływało na nasze myślenie i decydowało o naszym życiu. Niski poziom jest całkowicie sprzeczny z naszą duchową ewolucją, a niski poziom to wszystko, co nas otacza i tworzy nasze codzienne życie. Rozpoznanie go, w każdej z jego form, nie jest bynajmniej spacerem po parku, ale krok po kroku można zobaczyć go innymi oczami i nauczyć się go przezwyciężać, nie pozwalając się dłużej oszukiwać. Możesz więc nauczyć się mocnego, stabilnego i doskonale wyważonego niemyślenia, ale zanim zrozumiesz różnicę między myśleniem a refleksją, naucz się utrzymywać niemyślenie podczas medytacji; w następnych lekcjach wyjaśnię różne rodzaje myślenia i jak je rozpoznać. 

Koniec strony 3 z 3. Jeśli podobał Ci się ten artykuł, skomentuj poniżej, opisując swoje odczucia podczas czytania lub praktykowania proponowanej techniki.

2596 komentarze
  • Anto
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    14:06 17/12/23

    Bellissimo video, vero è molto difficile pensare sempre positivo e stare nel qui e ora, ci vuole tanto allenamento e soprattutto costanza

  • miki93na
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    18:46 16/12/23

    Molto spesso, mi è capitato, che quando dovessi prendere una decisione, la risposta giusta fosse quasi ovvia, ma ogni volta mille pensieri mi fanno cambiare idea e fare la scelta sbagliata. Spero di riuscire finalmente, a sviluppare di più il silenzio mentale, evitando di farmi influenzare negativamente. Grazie

  • sylvya
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    11:44 14/12/23

    Silenziare la mente e quindi stoppare i pensieri credo sia la parte al momento più difficoltosa ma non è impossibile. Come in tutto praticare con costanza permetterà di raggiungere l'obbiettivo e prendere possesso dei nostri pensieri e non viceversa. Trovo le spiegazioni molto semplici ma profonde, alla portata di tutti, sia che si legga o si ascolti!

  • rich
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    16:35 12/12/23

    Il silenzio mentale o assenza di pensiero è una pratica che richiede tanto impegno e costanza, ovviamente i tempi cambiano da persona a persona ma penso che di base richieda tanta pratica; mi avete fatto riflettere su quanto il nostro pensiero può essere la nostra forza ma anche la nostra condanna proprio perché riceviamo troppi input durante la nostra esistenza e di conseguenza viene influenzato dalle circostanze in cui viviamo. Questo sforzo per raggiungere il "silenzio mentale" con il tempo ci ripaga proprio perché oltre ad accompagnarci nella meditazione ci accompagna durante le routine di tutti i giorni e ci aiuta a rimanere sintonizzati con noi stessi e di conseguenza a fare delle scelte più consapevoli, ci permette di non essere influenzato dal Low e a capire meglio il linguaggio che utilizza il nostro SE superiore. Forse i pensieri non possano essere eliminati del tutto ma possiamo imparare attraverso il silenzio mentale a capire quali pensieri seguire per fare delle scelte più consapevoli Grazie di cuore per questa lezione!!

  • tiziana80
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    13:00 11/12/23

    Purtroppo è il mio ostacolo più grande quello di non pensare e raggiungere il silenzio, ma un po' come nella metafora su fiammiferi e candele, per quelle poche volte che mi è riuscito, è stato come accendere un fiammifero e pensando di non poter andare oltre, non ho cercato la candela! Ora però grazie a questo continuo incoraggiamento, voglio proseguire e riuscire ad accendere una bella e permanente luce dentro di me, fatta di un silenzio che in realtà parla ed esprime amore e saggezza. Grazie mille come sempre!

  • birillo
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    14:52 10/12/23

    Il non pensiero è probabilemnte una delle sfide più difficili di questo percorso. Sono pronto ad affrontare questa nuova avventura!

  • laziaraffa
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    22:17 09/12/23

    Il non pensiero è una tecnica tanto utile quanto difficile. Siamo abituati a far lavorare il cervello h24, persino la notte lavora. Ho provato la meditazione e di tanto in tanto, velocissimi, fanno capolino pensieri non richiesti, ricordi assurdi, situazioni solo ipotetiche. Il mormorio mentale ci accompagna costantemente. Chi si spinge avanti crea situazioni, crea ipotetici discorsi, sceneggiate, litigi. Ma quanto tempo ed energie perdiamo? La cosa che mi spaventa è che la maggior parte del mormorio mentale è negativo e questo abbassa le frequenze, crea malumore e tristezza. Cercherò fortemente di scansare tutti i pensieri inutili per poter percepire quello che la coscenza ha da dirmi.

  • emonisa
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    16:21 09/12/23

    Credo che il non pensiero sia una delle cose più difficili da praticare . Mi rendo conto di trovarmi spesso a pensare a situazioni che non sono mie e perdere l'opportunità di dirigere il pensiero in qualcosa di costruttivo. Spesso cerco di allenare il non pensiero anche con il non giudizio.

  • A.I.77
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    09:33 07/12/23

    Immersi in una realtà in cui le distrazioni sono all'ordine del giorno, la mente spesso si trova in uno stato di continua attività, inondata da pensieri, preoccupazioni e stimoli esterni. La pratica del non pensiero, o silenzio mentale, rappresenta un'antitesi a questo stato di agitazione. Richiede un impegno costante e pazienza per superare le barriere mentali e raggiungere uno spazio di tranquillità interiore. Quando finalmente si riesce a sperimentare il non pensiero, l'effetto può essere straordinario. La mente diventa un'area di silenzio, una quiete profonda in cui si sperimenta una chiarezza mentale e una consapevolezza del presente. Questo stato di calma interiore può portare a una maggiore gestione dello stress, una percezione più nitida della realtà circostante e un senso rinnovato di equilibrio. Riconoscere la sfida di perseguire il non pensiero in un mondo frenetico sottolinea l'importanza di fare spazio per la pratica meditativa nella vita quotidiana. La ricompensa di aprire le porte a un nuovo universo interiore può rendere tale impegno ancora più significativo, offrendo un rifugio di pace in mezzo alla frenesia della vita moderna.

  • io Intrinseco
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    06:22 07/12/23

    Il Non Pensiero è sicuramente una delle cose più importanti che costituiscono le fondamenta di quello che è proprio il percorso interiore e spirituale, che porta verso ad una riscoperta e miglioramento di se stessi, perché è realmente la base su cui poi si inizia a costruire, determinando nel corso della propria evoluzione una struttura sempre di maggior qualità, come una torre sempre più alta ed imponente, proprio in relazione a quanto le fondamenta possono permettergli di esserlo. Quindi se l'obbiettivo è giungere ad avere una propria struttura sempre più alta ed evoluta, costituita proprio da quelle che sono poi le percezioni, tecniche ed esperienze che si acquisiscono, vivono e di cui si prende coscienza, che compongo noi stessi quanto il proprio percorso spirituale, bisogna puntare in alto tanto quanto è necessario rafforzare costantemente le proprie basi e fondamenta che reggono tutto il resto, molto semplice e logico, per andare avanti e proseguire, nella costruzione, è prima necessario solidificare le basi ovviamente. Ma per farlo innanzitutto a priori ci deve essere stata la comprensione di doverlo fare, del perché, quindi accorgersi che serve farlo, permettendoci così di poterci porgere attivamente a questa nuova scoperta, chiarendo la volontà per il raggiungimento dell'obbiettivo, in cui poi per concretizzarlo c'è bisogno di una pratica costante, semplicemente giorno dopo giorno. Quindi si deve guardare in alto, a tutte quelle varie e vaste nuove conoscenze che portano a comprensioni e consapevolezza, per far si che esse siano il vero prodotto della propria esperienza diretta grazie alla sperimentazione e pratica delle varie tecniche, ma tanto quanto è necessario portare avanti la concretezza e solidità delle proprie fondamenta, nel quale il Non Pensiero, insieme alle capacità di saper Distaccare e Rilassarsi davvero, ci permettono così passo dopo passo, di intraprendere la strada per trovare ciò che cerchiamo davvero. Cosa che ho parzialmente compreso e sto comprendendo ogni giorno, e dopo lunghi periodi di vera lotta folle e vacua con il pensiero, finalmente in molti frangenti, anche se ancora con una costanza e stabilità in miglioramento, sto assaporando quegli importanti frangenti di respiro nella vita, che ci permettono di essere davvero più Presenti, Veri, Centrati ed in Connessione, distogliendo ed imparando a riconoscere sempre meglio tutto quel di più che crea caos e distrazione nella nostra mente, ed è proprio qui che con il tempo e la pratica, sto avendo l'esperienza che mi serve per proseguire e comprendere. Che è quindi una cosa assolutamente alla portata di tutti, sempre che si decida dentro di sé, di praticare ogni giorno e così cogliere il grande potere del cambiamento, che dipende sempre e solo da noi stessi. Grazie all'Accademia per avermi permesso di essere qui, in tutti i sensi, e per poter veder finalmente scorrere il fantastico cambiamento, in me e nel mondo.

  • massimo80
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    23:19 06/12/23

    I pensieri negativi mi hanno sempre accompagnato ogni giorno e nelle decisioni pochissime volte ho ascoltato il mio cuore

  • denissatto
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    13:02 06/12/23

    Giusto! Come potremmo imparare ad usare i grandissimi poteri della nostra mente se non riusciamo a zittire i pensieri spesso negativi e inutili che affollano costantemente la nostra testa tutto il giorno? La meditazione alla base di tutto

  • marzialove
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    12:48 06/12/23

    Spero tanto di imparare qualche tecnica per mantenere la mente libera da pensieri, in questo siete molto rassicuranti, grazie per l’aiuto.

  • jay
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    11:48 06/12/23

    È sicuramente molto complicato da attuare poiché ci vuole tanta pratica, siamo sommersi da influenze, programmi energetici per la maggiore imposti da noi stessi (cosa che mi ha fatto molto riflettere) , il low, la società ecc.. quindi diventa una sfida quotidiana scegliere per il nostro bene senza influenze esterne. Niente è impossibile, partendo dalla meditazione, il non pensiero, la nostra mente diventa più lucida e di conseguenza più positiva, proverò tutti i giorni ad attuare questa tecnica per evolvermi disconnettendo queste catene.

  • aliceregina
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    01:40 05/12/23

    La concentrazione è il segreto. Non è facile, però quando ci si riesce è una catarsi se si riesce a comprendere quanto poco controllo abbiamo sulla nostra mente o sulle suggestioni che ci arrivano dall'esterno e non sono nostre.