arrow-up-circle
Wybierz fragment tekstu, który chcesz wyjaśnić (maks. 80 słów)
Step 1 - N° 9

Myśl - mentalna cisza (część 1)

Ten artykuł został tymczasowo przetłumaczony za pomocą tłumacza internetowego. Oryginalny artykuł jest w języku włoskim. Jeśli chcesz pomóc nam ulepszyć tłumaczenie na swój język, skontaktuj się z nami poprzez e-mail: info@accademiadicoscienzadimensionale.it lub poprzez czat na ACD. Dziękujemy.

Strona 1 z 3

Kluczem do Duchowego Przebudzenia jest mentalna cisza, zwana również nie-myśleniem lub brakiem myśli. Medytacja pozwala nauczyć się niemyślenia i poprawić - oprócz zdrowia - swoje zdolności psychiczne i pozazmysłowe. Myśl jest jednak nie tylko tym, co napotykasz podczas medytacji, ale tym, co posiadasz w dowolnym momencie każdego dnia. Myśl jest tym, co sprawia, że jesteśmy bardziej rozwinięci niż zwierzęta i dalej od duchowej ewolucji, jest naszą siłą i naszą zgubą. Dzieje się tak, ponieważ nasze myślenie nie jest wybierane wyłącznie przez nas, ale jest również pod wpływem naszego otoczenia. Dzięki myślom możemy zastanowić się nad tym, co jest dla nas dobre, a co złe, ale co się dzieje, gdy myśli, które przechodzą przez nasz umysł, nie są całkowicie naszymi własnymi? Pojawiają się wątpliwości: nie wiesz, który wybór jest właściwy, ponieważ dwa sprzeczne głosy mówią ci, co masz robić, nie pozostawiając miejsca na prawdę. Po to właśnie praktykuje się ciszę umysłu: aby powstrzymać głosy przed dezorientowaniem cię i pozwolić na pojawienie się prawdziwego rozwiązania, które pozwoli ci dokonać właściwego i najpełniejszego wyboru, nie pozwalając sobie na potknięcie się o półprawdę. 

Gdyby twoje myśli były całkowicie twoje, bez wpływu z zewnątrz i zmieniały się zgodnie z wolą innych, miałbyś pełne połączenie ze swoim wyższym Ja. Podpowiedziałoby ci ono raz za razem, który wybór będzie najlepszy na przyszłość, a zatem który z nich należy odrzucić, nie pozostawiając cienia wątpliwości. Zamiast tego bardzo często masz wątpliwości lub, co gorsza, dokonujesz wyborów, które z absolutną pewnością uważasz za najlepsze; tylko po to, by odkryć, nawet po latach, że były to błędne decyzje. Kto wie, ile razy powiedziałeś sobie "... gdybym tylko wiedział!" lub "Miałem przeczucie, wiedziałem, że to był zły wybór... dlaczego i tak za nim podążyłem?", ale nie możesz się winić, ponieważ twoje myśli były zbyt liczne, niezdolne do rozszyfrowania, które z nich były słuszne, a które były gotowe sprawić, że się mylisz. Praktyka mentalnej ciszy nie ma na celu uczynienia cię osobą niezdolną do myślenia, ale wręcz przeciwnie, pozwala ci wyeliminować zbędne myśli i rozpoznać, które z nich są podyktowane przez twoją Wyższą Świadomość, która nigdy nie uczyniłaby cię złym. Jak jednak rozpoznać właściwe myśli od niewłaściwych, jeśli nie dzięki Medytacji w Nieobecności Myśli? Praktyka mentalnej ciszy nie jest łatwa, ale zapewnia, że stajesz się w stanie rozpoznać własną wolę od tego, co dyktują inni wokół ciebie; sprawia, że zdajesz sobie sprawę z tego, kim jesteś, odróżniając to od tego, czym inni chcą, abyś był. Pozwala ci wiedzieć, kto lub co próbuje skierować cię na jedną ścieżkę, podczas gdy ty chciałbyś podążać inną; pozwala ci uwolnić się z kajdan umysłu. 

Cisza Umysłu jest prawdziwą techniką, dzięki której rozwijasz swoje dary psychiczne i połączenie ze swoją Duszą; ucząc się ją odczuwać, rozpoznawać i rozumieć. Możemy się łudzić, że nie potrzebujemy mentalnej ciszy, że mamy już głęboką komunikację z naszą Duszą i Bogiem, że znamy już wszystkie odpowiedzi i zawsze znamy prawdę; a jednak nadal popełniamy błędy i żałujemy naszych przeszłych działań. To normalne, że popełniamy błędy, gdy tysiąc sprzecznych głosów przemawia nad nami, uniemożliwiając nam zrozumienie, co jest właściwą rzeczą do zrobienia. Myśl mówi ci jedną rzecz, uczucie mówi ci drugą i niezależnie od tego, czy słuchasz swojego mózgu, czy serca, w końcu popełnisz czyny, za które później poczujesz się winny. Pozwól swojej Wyższej Świadomości powiedzieć ci, jaka jest właściwa ścieżka, jedyna, która zna przyszłość i wie, co cię uszczęśliwi, a czego będziesz żałować. 

Dzięki tej ścieżce nauczę cię coraz więcej, jak działa Myśl, jak nauczyć się, jak uczynić z niej swojego sprzymierzeńca zamiast ciągłego wroga; jak zastanawiać się zamiast obsesji, jak myśleć pozytywnie zamiast być przytłoczonym negatywnym myśleniem. Chociaż wydaje nam się, że bardzo dobrze wiemy, jak rozpoznać uczucia od myśli, w rzeczywistości często się one mieszają, sprawiając, że dajemy się zwieść myślom lub emocjom, które do nas nie należą. 

Strona 2 z 3

Często to właśnie szybkie emocje sprawiają, że popełniamy najgorsze błędy, ponieważ dajemy się ponieść uczuciu, które pozornie jest bardzo silne, ale trwa bardzo krótko; wystarczająco długo, aby popełnić błąd i później go żałować. Dlatego rada, by "zawsze podążać za głosem serca" staje się niewiarygodna, dopóki nie nauczymy się rozpoznawać, jakiego języka używa nasza Dusza, by przekazać nam prawdę, z powodu jakich myśli i uczuć cierpimy i zaciemniamy nasz rozum. Dzięki praktyce niemyślenia będziesz w stanie zrozumieć, co jest prawdziwym i właściwym uczuciem, a co tylko naciska, by cię skrzywdzić i sprawić, że obierzesz złą ścieżkę; z tego samego powodu będziemy pracować nad poprawą naszej zdolności myślenia, tak aby nasze myśli były całkowicie nasze i nie były już pod wpływem czynników zewnętrznych. Teraz wszystko to może wydawać się bardzo skomplikowane, ponieważ zawsze żyłeś z myślami innych ludzi w swoim umyśle, więc wydaje ci się to normalne; ale kiedy zaczynasz otwierać oczy, zdajesz sobie sprawę, jak wiele błędów popełniłeś i to nie z własnej winy, w końcu wydając westchnienie ulgi: czujesz się tak, jakbyś znów zaczynał żyć. 

Walka z myślami byłaby daremna: wygrałyby. Zamiast tego możesz nauczyć się trenować tak, aby tylko przydatne myśli wychodziły na powierzchnię, podczas gdy bezużyteczne - a nawet szkodliwe dla ciebie - myśli są natychmiast odpychane. Nie oznacza to stania się irracjonalnym, tak bardzo, że żyjesz z głową w chmurach i zapominasz o rzeczywistości: oznacza to bycie realistą i uświadomienie sobie, że negatywne myślenie niszczy cię od wewnątrz, do tego stopnia, że wyrzucasz cały świat, który dla siebie zbudowałeś. Aby podać konkretny przykład, warto pomyśleć, że jeśli się do tego przyłożysz, możesz odnieść sukces. Irracjonalne jest myślenie, że możesz osiągnąć swoje marzenia bez najmniejszego wysiłku; negatywne jest przekonanie, że nawet gdybyś się do tego przyłożył, i tak byś zawiódł, ponieważ nie byłbyś wystarczająco zdolny, dobry lub silny, aby to osiągnąć. Praktyka niemyślenia pozwoli ci działać bez rozpraszania się tysiącem myśli, które będą próbowały przeszkodzić ci na tysiąc sposobów, w jakimkolwiek rodzaju praktyki lub kierunku, który chciałbyś osiągnąć. Dopóki nie zaangażujesz się w praktykę niemyślenia, nie zrozumiesz dobrostanu psychicznego tych, którzy potrafią tylko słuchać właściwej odpowiedzi. Jesteśmy przyzwyczajeni do wytężania naszych umysłów, zwłaszcza w celu znalezienia rozwiązania największych problemów. Kiedy wystarczyłoby posłuchać głosu kogoś, kto widzi dalej niż my, kto już wie, która droga jest najlepsza, a która, nawet jeśli wygląda obiecująco, doprowadzi nas tylko do wielkiego fiaska. Pomiędzy odczuwaniem a podążaniem właściwą ścieżką jest wiele miejsca na ocenę, którą tylko z doświadczeniem nauczysz się robić bez wybierania tego, co - jak wiesz - doprowadzi cię do żalu. Czasami popełnianie błędów jest tym, co pociąga nas najbardziej, powoduje przypływ adrenaliny w naszym życiu; ale ucząc się rozpoznawać, które myśli są słuszne, a które mogą cię zranić, zdasz sobie sprawę, że lepiej jest zawsze podążać właściwą ścieżką, bez odcinania sobie nóg. 

Umysłowa cisza to nie tylko podejmowanie decyzji bez wątpliwości, ponieważ jak już wyjaśniłem, niekoniecznie jest to właściwa decyzja; możesz tego żałować po kilku miesiącach lub kilku latach. Cisza umysłu będzie czymś więcej. Pozwoli ci nie ulegać wpływom Low, myślom innych ludzi, programom energetycznym, które zostały ci narzucone lub które sam sobie stworzyłeś; pozwoli ci zrozumieć, co myśli twoja Dusza, zamiast rozumować jak zwykły człowiek: Ona jest zewnętrzna w stosunku do tego świata, nie żyje po to, by zarabiać, żyje po to, by doświadczać, żyje z doświadczenia! Zna przyszłość, a raczej zna konsekwencje twoich działań, w przeciwieństwie do ciebie, który przeżywasz je od wewnątrz i cierpisz; nie zdając sobie sprawy, jaka przyszłość cię czeka w zależności od twoich działań. Ona jest o wiele prostsza i bardziej bezpośrednia, ty kręcisz się w kółko i łatwo się rozpraszasz: żyjesz w Niskim, ona nie. Ale nie możesz zrozumieć, jaki rodzaj doświadczenia Ona by wybrała, jeśli nadal myślisz za pomocą Dostrajacza Niskiego, dlatego przez większość czasu będziesz mówić, że to "twoja Dusza tego chce", co jest tylko kolejnym sposobem na ukrycie faktu, że pozwoliłeś sobie wpłynąć na impuls, nie zdając sobie sprawy, dokąd cię to zaprowadzi. Dusza nie jest powierzchowna i nie marnuje czasu na daremne kłótnie; myśli tylko o jednej rzeczy: o własnej duchowej ewolucji. 

Strona 3 z 3

Dlatego tak ważne jest, aby nauczyć się rozumieć, czym jest jej język, zamiast słuchać myśli mentalnych i przekonywać siebie, że są to jej słowa, tak jakby naprawdę mogła być tak zdezorientowana, że nie wie, który wybór jest najlepszy. Aby zrozumieć język Wyższej Świadomości, musisz nauczyć się nie myśleć, tylko w ten sposób będziesz pewien jej wskazówek, nie myląc ich z myślami i uczuciami, które masz, i na które często wpływasz właśnie po to, aby oddalić cię od prawdy. 

Pierwszym krokiem jest nauczenie się ciszy mentalnej podczas praktyki medytacyjnej, której nauczyłem cię wcześniej: zaczniesz zdawać sobie sprawę, jak bardzo wpływa ona na twoje życie, nawet jeśli chciałbyś ją na chwilę uciszyć. Dlaczego to musi być tak przytłaczające, gdy chcesz być cicho tylko przez minutę? Co sprawia, że jest tak dudniące, zwłaszcza gdy próbujesz medytować? Poprzez medytację zdajesz sobie sprawę z czegoś, czego nigdy wcześniej nie zauważyłeś: że to nie ty wybierasz, co i ile myśleć. Drugim krokiem jest nauczenie się myśleć o wiele bardziej pozytywnie w ciągu dnia niż wcześniej, zamiast popadać w negatywne myśli, jak wszyscy to robimy: pozytywne myślenie jest o wiele bardziej skomplikowane niż myślisz. Trzecim krokiem będzie nauczenie się rozumienia, kiedy konieczne jest uspokojenie myśli i kiedy ważne jest, aby zastanowić się przed podjęciem działania: będzie to najbardziej skomplikowany krok ze wszystkich, ponieważ bardzo często pozwolisz się oślepić daremnymi myślami przekonanymi, że pomogą ci one podjąć właściwą decyzję, podczas gdy poprowadzą cię z dala od najlepszej ścieżki. Z pewnością zastanawiasz się, dlaczego nie walczyć bezpośrednio z myśleniem, aby całkowicie je wyeliminować, zamiast najpierw przejść przez pozytywne myślenie i tak dalej: ponieważ mamy mózg i musimy go używać, ale nie możemy pozwolić, aby wszystko wokół nas wpływało na nasze myślenie i decydowało o naszym życiu. Niski poziom jest całkowicie sprzeczny z naszą duchową ewolucją, a niski poziom to wszystko, co nas otacza i tworzy nasze codzienne życie. Rozpoznanie go, w każdej z jego form, nie jest bynajmniej spacerem po parku, ale krok po kroku można zobaczyć go innymi oczami i nauczyć się go przezwyciężać, nie pozwalając się dłużej oszukiwać. Możesz więc nauczyć się mocnego, stabilnego i doskonale wyważonego niemyślenia, ale zanim zrozumiesz różnicę między myśleniem a refleksją, naucz się utrzymywać niemyślenie podczas medytacji; w następnych lekcjach wyjaśnię różne rodzaje myślenia i jak je rozpoznać. 

Koniec strony 3 z 3. Jeśli podobał Ci się ten artykuł, skomentuj poniżej, opisując swoje odczucia podczas czytania lub praktykowania proponowanej techniki.

2595 komentarze
  • tina29624
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    12:03 07/08/24

    I remember as a child I used to do this thing where I d think of a particular scene and concentrate real hard and it wasn t easy cause other thoughts would try to interupt and id keep having to start over but finally when I got it right, It's like I'd enter into a different place and I'd be one fully aware of myself and that I was a living being and it would give me a feeling of energy that was overwhelming and I'd snap out of it.I think I liked that feeling cause I remember Id do it quite often and I didn't know why

  • emylu76
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    09:59 07/08/24

    Questo articolo mi ha fatto riflettere su come sia davvero difficile avere la piena conoscenza di sé ed è facile intuire che non ho mai sviluppato una vera e propria connessione con al mia coscienza superiore. Mi sento strana, come se fossi un'estranea nel mio stesso corpo. Ho sempre sentito una forza molto potente che vorrebbe soffocarmi. Arriva dalle persone che mi circondano che magari dicono frasi inopportune come "Non ne fai mai una giusta" o dall'ambiente circostante che mi fa sentire sola, un pesce fuor d'acqua, inadatta. Il susseguirsi di pensieri è frenetico, senza un perché, e arriva a farmi ipotizzare di isolarmi ancora di più, di fare il minimo indispensabile per non espormi al giudizio degli altri, di non fare niente che la massa potrebbe non capire e poi deridere. Però, la scelta di farsi soggiogare dal low è un fardello troppo pesante da sopportare per me e scelgo di combattere anche se sono sulle montagne russe. La sclerosi multipla non è ineluttabile, è solo una conseguenza dei numerosi attacchi ricevuti. Con la meditazione e il rilassamento, che pratico in maniera più costante, migliorerà anche questo aspetto della vita. Lascio che tutti corrano, io sono giustificata se vado più lenta, ma ora lo faccio anche intenzionalmente e più volte in una giornata, per godermi i momenti di pace del silenzio mentale rigenerante.

  • frances
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    12:44 06/08/24

    Non è facile stare nel silenzio mentale. Durante la meditazione nonostante mi sforzi a non pensare affiorano sempre prima o poi pensieri che mi distraggono da quello che sto facendo. Spero con la pratica di riuscire a non pensare almeno durante la mezzora di meditazione!

  • adrianaricci
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    11:48 06/08/24

    Il silenzio mentale è un mio grande obiettivo, desidererei tanto riuscire a praticarlo, ma ancora non ci sono riuscita. La mente è sempre affollata di pensieri e con grande difficoltà riesco a lasciarli andare. Voglio imparare a creare questo silenzio mentale e sentire quello che si prova.

  • fab
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    20:45 05/08/24

    Penso che solo con la pratica si può migliorare la tecnica e il non pensiero è un grande alleato per la nostra mente e anima

  • giuls
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    07:53 05/08/24

    Credo che il silenzio mentale, non solo in meditazione, ma anche nella vita quotidiana ad ora sembra quasi utopistico. La nostra testa non sta zitta un secondo, anche quando ci concentriamo a volerla mettere a tacere è la vocina stessa a dirsi "stai zitta! taci un secondo", continuando cosi a parlare in realtà. Continuerò a praticare, quindi, finchè la mia mente possa finalmente acquietarsi e io possa scegliere consapevolmente e non impulsivamente. La mia vita è stata basata quasi esclusivamente sulle scelte d'impulso. Devo essere sincera, molte di queste scelte impulsive mi hanno in realtà migliorato la vita nel Matrix, altre sono state alquanto inutili e solo di poche mi sono pentita. Ma di certo nessuna di queste scelte fatte d'istinto mi hanno mai portato ad un evoluzione interiore, erano tutte scelte legate prettamente al Matrix in cui viviamo

  • luca-consuelo
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    16:34 04/08/24

    già! la differenza tra pensare e riflettere. un po' come la differenza tra sentire ed ascoltare. sembrano 2 sinonimi ma in realtà indicano due livelli differenti di utilizzo dell'apparato uditivo. posso camminare per strada ed incrociare 2 persone che parlano tra di loro: sento che si stanno parlando ma non sono interessato a ciò che stanno dicendo. quando sono di fronte ad un amico che mi vuole confidare qualcosa uso sempre le orecchie, quindi sento che sta parlando, ma il mio interesse verso di lui mi porta a registrare ciò che sta dicendo, magari anche a consigliare qulacosa sperando che sia per il suo bene! quindi sto ascoltando. il riflettere indica un pensiero più ragionato, strutturato, col fine di prendere una decisione su qualcosa. il pensiero molto spesso non è nemmeno nostro, è la nostra mente che ci sta usando.

  • Hikari
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    11:21 04/08/24

    Negli ultimi due mesi in particolare, sono stata pesantemente attaccata dall’oscurità, e vivo in casa con una persona che ho scoperto essere posseduta da tutta la vita da un’entità, ma che solo due mesi fa è stata completamente posseduta da essa. Questa persona è diventata completamente irriconoscibile, come Dr. Jekyll e Mr. Hyde. Quando medito riesco a stare in non pensiero e una volta mi è come venuto un flash che tutto si risolverà, è stata una cosa brevissima, ma molto intensa, se ripenso a quello, riesco a stare bene, ma poi, torno alla vita di tutti i giorni, attacchi continui sia a casa che a lavoro non rendono facile il non pensiero in questo periodo, e mi rendo conto perfettamente che la stragrande maggioranza di questi pensieri negativi non sono nemmeno miei, è come se qualcuno me li volesse far pensare. Io cerco di cacciarli, ma non ci riesco. L’unico modo per liberare la mente da questi pensieri è praticare la meditazione e o respirare con calma e immaginare di respirare prana e riempirmi di essa.

  • 161828
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    15:52 03/08/24

    pur essendo consapevole di ciò a volte mi capita di dover combattere una guerra con la mia testa quando appaiono pensieri negativi, ultimamente noto che ciò che mi circonda influisce troppo con i miei pensieri e stati d'animo. sebbene so che bisogna cambiare il tipo di pensiero e mi impegno nel cercare di cambiarlo da negativo in positivo, questa energia che uso mi dissocia dal mondo esterno e a volte non riesco nemmeno a capire ciò che mi dicono gli altri essendo perso nei miei pensieri. praticherò il più possibile la meditazione per mettere un po di ordine, forse è proprio di questo che ho bisogno

  • noemy
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    21:01 02/08/24

    Io so di essere sempre stata una persona che pensa decisamente troppo e ne sono consapevole. Il silenzio mentale è un qualcosa a cui aspiro in modo esponenziale, soprattutto perchè oltre al pensiero ossessivo, sono anche sempre stata in balia delle emozioni improvvise...per le scelte importanti e meno. A volte ho creduto di seguire l'istinto, altre volte ho creduto di seguire il cuore...diciamo che la maggior parte delle scelte fatte così si sono rivelate sbagliate...ma allo stesso modo anche quelle troppo ponderate. Per cui si, voglio davvero imparare a praticare il silenzio mentale, a sperimentarlo, innanzitutto per fare scelte più adatte a me...e, non meno importante, anzi, perchè senza l'ossessione dei pensieri compulsivi e senza le emozioni che mi fanno traballare, riuscirei a mantenere una frequenza migliore. Devo ancora lavorarci molto, ma tutto si farà... GRAZIE!!!

  • fulviomax
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    08:08 02/08/24

    Difficilissimo, seguo perfettamente, ma il silenzio mentale non riesco a raggiungerlo. In testa ho un'orchestra

  • lor3nzo
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    20:58 30/07/24

    Leggendo questo articolo mi rendo conto che se il cervello è il nostro dovrebbe creare pensieri che siano i nostri cosa che in realtà non succede, molti pensieri non sono nostri o comunque non sono totalmente puri e sono influenzati da altri o altro. Questo lo noto quando si parla del fatto che il silenzio mentale sia così difficile, cioè se i cervello è il mio posso scegliere che esso smetta di pensare e invece non è così , e come se non lo comandassi io, più mi sforzo a non pensare e più pensieri mo vengono alla mente. Anche se mi sto impegnando riesco a resistere qualche secondo e poi di nuovo un pensiero

  • jamie
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    12:41 30/07/24

    For me "non-thought" is more accessible and attainable than "silence the mind" which is what I've mostly believed the goal of meditating to be. Eager to see how future lessons will teach me to maintain a "cast iron non-thought".

  • sole.
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    22:19 28/07/24

    Il silenzio mentale come ci viene spiegato, non è spegnere il cervello e non pensare più a nulla ma cercare di eliminare il superfluo. Mi sono accorta all interno del percorso , nel pieno delle lezioni con le mie insegnanti che il low facesse accadere di continuo eventi, stupidi o futili che mi mettevano in moto un meccanismo incessante. Poi andando andando avanti si acquisiscono gli strumenti che un allievo deve possedere per muovere i primi passi e questo è avvenuto. La strada per me è ancora lunghissima e magari in salita ma quegli strumenti li porto con me sempre . Mi sento ad oggi sicuramente più consapevole rispetto ovviamente a quando ho cominciato a muovere i primi passi qui

  • liliana12
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    13:35 28/07/24

    Il non pensiero è sicuramente una pratica molto complicata. Io sono una persona molto dubbiosa, indecisa. Riuscirò nell'obbiettivo di zittire tutte quelle voci che ho nella testa. Non vedo l'ora di proseguire per conoscere di più