arrow-up-circle
Wybierz fragment tekstu, który chcesz wyjaśnić (maks. 80 słów)
Step 1 - N° 9

Myśl - mentalna cisza (część 1)

Ten artykuł został tymczasowo przetłumaczony za pomocą tłumacza internetowego. Oryginalny artykuł jest w języku włoskim. Jeśli chcesz pomóc nam ulepszyć tłumaczenie na swój język, skontaktuj się z nami poprzez e-mail: info@accademiadicoscienzadimensionale.it lub poprzez czat na ACD. Dziękujemy.

Strona 1 z 3

Kluczem do Duchowego Przebudzenia jest mentalna cisza, zwana również nie-myśleniem lub brakiem myśli. Medytacja pozwala nauczyć się niemyślenia i poprawić - oprócz zdrowia - swoje zdolności psychiczne i pozazmysłowe. Myśl jest jednak nie tylko tym, co napotykasz podczas medytacji, ale tym, co posiadasz w dowolnym momencie każdego dnia. Myśl jest tym, co sprawia, że jesteśmy bardziej rozwinięci niż zwierzęta i dalej od duchowej ewolucji, jest naszą siłą i naszą zgubą. Dzieje się tak, ponieważ nasze myślenie nie jest wybierane wyłącznie przez nas, ale jest również pod wpływem naszego otoczenia. Dzięki myślom możemy zastanowić się nad tym, co jest dla nas dobre, a co złe, ale co się dzieje, gdy myśli, które przechodzą przez nasz umysł, nie są całkowicie naszymi własnymi? Pojawiają się wątpliwości: nie wiesz, który wybór jest właściwy, ponieważ dwa sprzeczne głosy mówią ci, co masz robić, nie pozostawiając miejsca na prawdę. Po to właśnie praktykuje się ciszę umysłu: aby powstrzymać głosy przed dezorientowaniem cię i pozwolić na pojawienie się prawdziwego rozwiązania, które pozwoli ci dokonać właściwego i najpełniejszego wyboru, nie pozwalając sobie na potknięcie się o półprawdę. 

Gdyby twoje myśli były całkowicie twoje, bez wpływu z zewnątrz i zmieniały się zgodnie z wolą innych, miałbyś pełne połączenie ze swoim wyższym Ja. Podpowiedziałoby ci ono raz za razem, który wybór będzie najlepszy na przyszłość, a zatem który z nich należy odrzucić, nie pozostawiając cienia wątpliwości. Zamiast tego bardzo często masz wątpliwości lub, co gorsza, dokonujesz wyborów, które z absolutną pewnością uważasz za najlepsze; tylko po to, by odkryć, nawet po latach, że były to błędne decyzje. Kto wie, ile razy powiedziałeś sobie "... gdybym tylko wiedział!" lub "Miałem przeczucie, wiedziałem, że to był zły wybór... dlaczego i tak za nim podążyłem?", ale nie możesz się winić, ponieważ twoje myśli były zbyt liczne, niezdolne do rozszyfrowania, które z nich były słuszne, a które były gotowe sprawić, że się mylisz. Praktyka mentalnej ciszy nie ma na celu uczynienia cię osobą niezdolną do myślenia, ale wręcz przeciwnie, pozwala ci wyeliminować zbędne myśli i rozpoznać, które z nich są podyktowane przez twoją Wyższą Świadomość, która nigdy nie uczyniłaby cię złym. Jak jednak rozpoznać właściwe myśli od niewłaściwych, jeśli nie dzięki Medytacji w Nieobecności Myśli? Praktyka mentalnej ciszy nie jest łatwa, ale zapewnia, że stajesz się w stanie rozpoznać własną wolę od tego, co dyktują inni wokół ciebie; sprawia, że zdajesz sobie sprawę z tego, kim jesteś, odróżniając to od tego, czym inni chcą, abyś był. Pozwala ci wiedzieć, kto lub co próbuje skierować cię na jedną ścieżkę, podczas gdy ty chciałbyś podążać inną; pozwala ci uwolnić się z kajdan umysłu. 

Cisza Umysłu jest prawdziwą techniką, dzięki której rozwijasz swoje dary psychiczne i połączenie ze swoją Duszą; ucząc się ją odczuwać, rozpoznawać i rozumieć. Możemy się łudzić, że nie potrzebujemy mentalnej ciszy, że mamy już głęboką komunikację z naszą Duszą i Bogiem, że znamy już wszystkie odpowiedzi i zawsze znamy prawdę; a jednak nadal popełniamy błędy i żałujemy naszych przeszłych działań. To normalne, że popełniamy błędy, gdy tysiąc sprzecznych głosów przemawia nad nami, uniemożliwiając nam zrozumienie, co jest właściwą rzeczą do zrobienia. Myśl mówi ci jedną rzecz, uczucie mówi ci drugą i niezależnie od tego, czy słuchasz swojego mózgu, czy serca, w końcu popełnisz czyny, za które później poczujesz się winny. Pozwól swojej Wyższej Świadomości powiedzieć ci, jaka jest właściwa ścieżka, jedyna, która zna przyszłość i wie, co cię uszczęśliwi, a czego będziesz żałować. 

Dzięki tej ścieżce nauczę cię coraz więcej, jak działa Myśl, jak nauczyć się, jak uczynić z niej swojego sprzymierzeńca zamiast ciągłego wroga; jak zastanawiać się zamiast obsesji, jak myśleć pozytywnie zamiast być przytłoczonym negatywnym myśleniem. Chociaż wydaje nam się, że bardzo dobrze wiemy, jak rozpoznać uczucia od myśli, w rzeczywistości często się one mieszają, sprawiając, że dajemy się zwieść myślom lub emocjom, które do nas nie należą. 

Strona 2 z 3

Często to właśnie szybkie emocje sprawiają, że popełniamy najgorsze błędy, ponieważ dajemy się ponieść uczuciu, które pozornie jest bardzo silne, ale trwa bardzo krótko; wystarczająco długo, aby popełnić błąd i później go żałować. Dlatego rada, by "zawsze podążać za głosem serca" staje się niewiarygodna, dopóki nie nauczymy się rozpoznawać, jakiego języka używa nasza Dusza, by przekazać nam prawdę, z powodu jakich myśli i uczuć cierpimy i zaciemniamy nasz rozum. Dzięki praktyce niemyślenia będziesz w stanie zrozumieć, co jest prawdziwym i właściwym uczuciem, a co tylko naciska, by cię skrzywdzić i sprawić, że obierzesz złą ścieżkę; z tego samego powodu będziemy pracować nad poprawą naszej zdolności myślenia, tak aby nasze myśli były całkowicie nasze i nie były już pod wpływem czynników zewnętrznych. Teraz wszystko to może wydawać się bardzo skomplikowane, ponieważ zawsze żyłeś z myślami innych ludzi w swoim umyśle, więc wydaje ci się to normalne; ale kiedy zaczynasz otwierać oczy, zdajesz sobie sprawę, jak wiele błędów popełniłeś i to nie z własnej winy, w końcu wydając westchnienie ulgi: czujesz się tak, jakbyś znów zaczynał żyć. 

Walka z myślami byłaby daremna: wygrałyby. Zamiast tego możesz nauczyć się trenować tak, aby tylko przydatne myśli wychodziły na powierzchnię, podczas gdy bezużyteczne - a nawet szkodliwe dla ciebie - myśli są natychmiast odpychane. Nie oznacza to stania się irracjonalnym, tak bardzo, że żyjesz z głową w chmurach i zapominasz o rzeczywistości: oznacza to bycie realistą i uświadomienie sobie, że negatywne myślenie niszczy cię od wewnątrz, do tego stopnia, że wyrzucasz cały świat, który dla siebie zbudowałeś. Aby podać konkretny przykład, warto pomyśleć, że jeśli się do tego przyłożysz, możesz odnieść sukces. Irracjonalne jest myślenie, że możesz osiągnąć swoje marzenia bez najmniejszego wysiłku; negatywne jest przekonanie, że nawet gdybyś się do tego przyłożył, i tak byś zawiódł, ponieważ nie byłbyś wystarczająco zdolny, dobry lub silny, aby to osiągnąć. Praktyka niemyślenia pozwoli ci działać bez rozpraszania się tysiącem myśli, które będą próbowały przeszkodzić ci na tysiąc sposobów, w jakimkolwiek rodzaju praktyki lub kierunku, który chciałbyś osiągnąć. Dopóki nie zaangażujesz się w praktykę niemyślenia, nie zrozumiesz dobrostanu psychicznego tych, którzy potrafią tylko słuchać właściwej odpowiedzi. Jesteśmy przyzwyczajeni do wytężania naszych umysłów, zwłaszcza w celu znalezienia rozwiązania największych problemów. Kiedy wystarczyłoby posłuchać głosu kogoś, kto widzi dalej niż my, kto już wie, która droga jest najlepsza, a która, nawet jeśli wygląda obiecująco, doprowadzi nas tylko do wielkiego fiaska. Pomiędzy odczuwaniem a podążaniem właściwą ścieżką jest wiele miejsca na ocenę, którą tylko z doświadczeniem nauczysz się robić bez wybierania tego, co - jak wiesz - doprowadzi cię do żalu. Czasami popełnianie błędów jest tym, co pociąga nas najbardziej, powoduje przypływ adrenaliny w naszym życiu; ale ucząc się rozpoznawać, które myśli są słuszne, a które mogą cię zranić, zdasz sobie sprawę, że lepiej jest zawsze podążać właściwą ścieżką, bez odcinania sobie nóg. 

Umysłowa cisza to nie tylko podejmowanie decyzji bez wątpliwości, ponieważ jak już wyjaśniłem, niekoniecznie jest to właściwa decyzja; możesz tego żałować po kilku miesiącach lub kilku latach. Cisza umysłu będzie czymś więcej. Pozwoli ci nie ulegać wpływom Low, myślom innych ludzi, programom energetycznym, które zostały ci narzucone lub które sam sobie stworzyłeś; pozwoli ci zrozumieć, co myśli twoja Dusza, zamiast rozumować jak zwykły człowiek: Ona jest zewnętrzna w stosunku do tego świata, nie żyje po to, by zarabiać, żyje po to, by doświadczać, żyje z doświadczenia! Zna przyszłość, a raczej zna konsekwencje twoich działań, w przeciwieństwie do ciebie, który przeżywasz je od wewnątrz i cierpisz; nie zdając sobie sprawy, jaka przyszłość cię czeka w zależności od twoich działań. Ona jest o wiele prostsza i bardziej bezpośrednia, ty kręcisz się w kółko i łatwo się rozpraszasz: żyjesz w Niskim, ona nie. Ale nie możesz zrozumieć, jaki rodzaj doświadczenia Ona by wybrała, jeśli nadal myślisz za pomocą Dostrajacza Niskiego, dlatego przez większość czasu będziesz mówić, że to "twoja Dusza tego chce", co jest tylko kolejnym sposobem na ukrycie faktu, że pozwoliłeś sobie wpłynąć na impuls, nie zdając sobie sprawy, dokąd cię to zaprowadzi. Dusza nie jest powierzchowna i nie marnuje czasu na daremne kłótnie; myśli tylko o jednej rzeczy: o własnej duchowej ewolucji. 

Strona 3 z 3

Dlatego tak ważne jest, aby nauczyć się rozumieć, czym jest jej język, zamiast słuchać myśli mentalnych i przekonywać siebie, że są to jej słowa, tak jakby naprawdę mogła być tak zdezorientowana, że nie wie, który wybór jest najlepszy. Aby zrozumieć język Wyższej Świadomości, musisz nauczyć się nie myśleć, tylko w ten sposób będziesz pewien jej wskazówek, nie myląc ich z myślami i uczuciami, które masz, i na które często wpływasz właśnie po to, aby oddalić cię od prawdy. 

Pierwszym krokiem jest nauczenie się ciszy mentalnej podczas praktyki medytacyjnej, której nauczyłem cię wcześniej: zaczniesz zdawać sobie sprawę, jak bardzo wpływa ona na twoje życie, nawet jeśli chciałbyś ją na chwilę uciszyć. Dlaczego to musi być tak przytłaczające, gdy chcesz być cicho tylko przez minutę? Co sprawia, że jest tak dudniące, zwłaszcza gdy próbujesz medytować? Poprzez medytację zdajesz sobie sprawę z czegoś, czego nigdy wcześniej nie zauważyłeś: że to nie ty wybierasz, co i ile myśleć. Drugim krokiem jest nauczenie się myśleć o wiele bardziej pozytywnie w ciągu dnia niż wcześniej, zamiast popadać w negatywne myśli, jak wszyscy to robimy: pozytywne myślenie jest o wiele bardziej skomplikowane niż myślisz. Trzecim krokiem będzie nauczenie się rozumienia, kiedy konieczne jest uspokojenie myśli i kiedy ważne jest, aby zastanowić się przed podjęciem działania: będzie to najbardziej skomplikowany krok ze wszystkich, ponieważ bardzo często pozwolisz się oślepić daremnymi myślami przekonanymi, że pomogą ci one podjąć właściwą decyzję, podczas gdy poprowadzą cię z dala od najlepszej ścieżki. Z pewnością zastanawiasz się, dlaczego nie walczyć bezpośrednio z myśleniem, aby całkowicie je wyeliminować, zamiast najpierw przejść przez pozytywne myślenie i tak dalej: ponieważ mamy mózg i musimy go używać, ale nie możemy pozwolić, aby wszystko wokół nas wpływało na nasze myślenie i decydowało o naszym życiu. Niski poziom jest całkowicie sprzeczny z naszą duchową ewolucją, a niski poziom to wszystko, co nas otacza i tworzy nasze codzienne życie. Rozpoznanie go, w każdej z jego form, nie jest bynajmniej spacerem po parku, ale krok po kroku można zobaczyć go innymi oczami i nauczyć się go przezwyciężać, nie pozwalając się dłużej oszukiwać. Możesz więc nauczyć się mocnego, stabilnego i doskonale wyważonego niemyślenia, ale zanim zrozumiesz różnicę między myśleniem a refleksją, naucz się utrzymywać niemyślenie podczas medytacji; w następnych lekcjach wyjaśnię różne rodzaje myślenia i jak je rozpoznać. 

Koniec strony 3 z 3. Jeśli podobał Ci się ten artykuł, skomentuj poniżej, opisując swoje odczucia podczas czytania lub praktykowania proponowanej techniki.

2597 komentarze
  • Deus431
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    19:27 30/08/21

    Specie per le tecniche più avanzate in cui bisogna dirigere energia sono sicuro che la concentrazione e tenere la mente fissa sull'obbiettivo sia molto importante. Se ti perdi nei pensieri nel bel mezzo della tecnica finiresti per rovinarla. Anche per rilassarsi è fondamentale, è difficile farlo se i pensieri continuano a tartassarti la mente. Grazie dell'articolo.

  • Arya White
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    19:25 30/08/21

    Meditare fa comprendere quanto siamo bombardati da pensieri e stupidaggini che in realtà non ci appartengono minimamente. Durante la tecnica vengono in mente i pensieri più stupidi e insensati, qualsiasi cosa affinché vada a rovinare la propria concentrazione e di conseguenza anche la tecnica. Fa comprendere effettivamente quanto non siamo coscienti e padroni di noi stessi!

  • Deus431
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    19:01 30/08/21

    Il non pensiero è una delle cose più difficili all'inizio del percorso, ma più vai avanti e più capisci che porta enormi benefici all'evoluzione spirituale. All'inizio è molto frustrante essere bombardato dai pensieri mentre provi a rilassarti, ma con il tempo e la pazienza si migliora. In questi mesi di meditazione la mia capacità di mantenere il non pensiero è migliorata di molto. Scegliere cosa pensare ed essere capaci di tagliare fuori i pensieri negativi è un'abilità fondamentale, ti migliora la vita.

  • Massimiliano
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    18:49 30/08/21

    Il pensiero positivo l’ho imparato da qualche anno. Non è stato facile all’inizio ma dopo ho capito il valore di questo atteggiamento mentale. Purtroppo non riesco ad avere il totale silenzio mentale durante la meditazione…mi sembra uno scoglio insormontabile!

  • Nykole
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    15:28 30/08/21

    Di per se il pensiero aiuta a riflettere su cosa sia giusto o sbagliato, ci differenzia dagli animali, è tutto questo può significare un bene. Ma il problema nasce quando non te ne accorgi quali sono i tuoi veri pensieri e quelli indotti da qualcun'altro! Qui subentra il Silenzio Mentale che non è assolutamente facile, perchè la testa è piena di pensieri in ogni singolo momento della giornata; adesso posso dire di conoscere il vero motivo, perché non è stata mai allenata a mantenere il non pensiero,perché qualcosa di molto più furbo tenta in ogni modo di non lasciarci la mente libera nemmeno un secondo. La pratica del silenzio mentale non è per niente facile, ma passo dopo passo, attraverso la Meditazione in non pensiero si vedono dei cambiamenti, ci si riesce ad addestrarlo. Inizialmente avevo la tendenza di lottare contro di lui; me ne sono accorta grazie alla pratica, alla lettura di questi documenti meravigliosi quanto possa essere controproducente, perché invece di cercare appunto di addestrarlo per far uscire alla luce solo i pensieri utili a me, ero ossessionata dal pensiero di riuscire a rimanere in silenzio. Ho capito che non si può arrivare da un giorno all'altro, ci vuole come in tutte le pratiche molto impegno,costanza e voglia di evolversi. Meditando costantemente si inizia a capire che la maggior parte delle decisioni, dei miliardi di pensieri al secondo non sono realmente nostri. Per quanto riguarda il pensiero positivo durante la giornata non è sempre facile mantenerlo; ci sono giorni in cui mi sveglio dicendo a me stessa che durante la giornata sarò positiva,( ci sono giorni in cui mi riesce a meraviglia), che niente e nessuno potrà farmi arrabbiare o cadere nella tristezza invece me ne accorgo anche qui che non è affatto semplice perché il Low o chiunque altro sia, fanno di tutto per abbassarmi. Ma io continuo, tra alti e bassi, tra essere cosciente a non esserlo per niente, perché non voglio assolutamente fermarmi qui; perché lo stato mentale che desidero mi accompagni per tutta la vita è quello che ho dopo aver fatto diverse meditazioni di fila(perché una non mi basta assolutamente)in non pensiero, quel stato di beatitudine totale, di Conessione con la mia Coscienza, di sentirmi veramente io. E tutto questo lo devo a te Angel. Ti ringrazio infinitamente.

  • aluco
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    11:23 30/08/21

    Non controllando il pensiero si finisce per dare peso a cose inutili, che alla fine ti divorano come un tarlo, saperle riconoscere ed eliminarle é stato un grande passo avanti.

  • stellarivoluzionaria
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    10:10 30/08/21

    Riconnettersi alla propria anima è una cosa importante secondo me quindi risulta essenziale la pratica del non pensiero. Oltre che staccarsi a livello energetico da sprechi causati dal Low.

  • Vivi
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    09:12 30/08/21

    Ringrazio mille volte angel per aver spiegato questa grande lezione di vita sul nostro pensiero. È importantissimo, è una linea sottile che può farci cadere, o può farci crescere e capire. Il pensiero è quello che impedisce il nostro risveglio e fin qui ci siamo. Ma quand'è che davvero ce ne accorgiamo? Ce ne accorgiamo solo quando siamo coscenti di ciò, quando continuiamo ad avere esperienze simili che ci spingono a chiederci "ma non è che sto sbagliando?!" quante volte mi è capitato di provare determinate sensazioni e svolgere determinate azioni senza nemmeno sapere il perché, le facevo inconsciamente poiché qualcuno al di fuori della mia anima mi stava dettando di provare quella determinata sensazione, di pensare a quel determinato pensiero, di fare quella determinata cosa. Solo grazie alle esperienze, sebbene sono state poche ma intense, ho cominciato a comprendere come si comporta la mente e come viene manipolata. Ancora peggio quando utilizzano il nostro regolatore contro di noi, è lì dobbiamo stare più attenti, poiché pensiamo che non sia un pensiero indotto, ma nostro! A quel punto non riconosciamo che sia il regolatore manipolato da esterni e quindi cadiamo come le pere, ossessionandoci su quel pensiero. È un discorso complicato da comprendere all'inizio perché si comprende quando finalmente inizi ad avere le prove, quando capisci e reagisci ad esso invece di farti sottomettere. Non dobbiamo pensare di sconfiggerlo, ma dobbiamo allenarlo a seguire le nostre indicazioni, affinché tutto torni liscio. Più diamo retta al pensiero negativo più diamo forza a quest'ultimo. Ma se nutriamo altri pensieri e sensazioni positive pian piano possiamo uscirne e tornare più liberi di prima. In questo periodo altamente difficile per me sto cercando di superare qualcosa che non mi era successo. Un altro livello di attacco alla mia mente che solo grazie alla mia anima posso combattere. Nonostante non sono brava nel non pensiero la sento. Sento che lei ha fame, sento che lei vuole che io faccia quello piuttosto che quell'altro. Lei è un ancora di salvezza su cui poggiarsi nei momenti difficili e seppur ci sembra che non stia succedendo nulla, in realtà pian piano la mente assimila la sua grande conoscenza per insegnarci a compiere le scelte giuste. Questo documento è stato di grande aiuto, grazie Angel ❤️

  • Kriya
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    06:50 30/08/21

    Lezione utilissima. Ci sono stati dei periodi in cui (praticavo molto) mi è sembrato di riuscire a mantenere il non pensiero, ma se rifletto sul fatto che comunque, non avessi le idee chiare sul cosa dovessi o non dovessi fare nella mia vita, bhe...forse il mio non pensiero così perfetto non lo era ancora. Sicuramente mi sentivo più positiva, più leggera, al momento invece mi sembra di avere dei macigni ed un enorme confusione in testa. È anche e soprattutto colpa del periodo, degli attacchi continui, perciò devo impegnarmi di più. E per prima cosa devo mantenere un perfetto non pensiero durante la pratica, il secondo scoglio sarà il pensare positivo ed infine si passerà a capire quando sia giusto riflettere e quando sia giusto invece non pensare. Pensavo fosse semplice quando ho letto gli articoli la prima volta, ora mi rendo conto che sia necessaria molta pratica e forza di volontà, ma soprattutto costanza e presenza piena in ogni tecnica che si mette in pratica, altrimenti è completamente inutile sedersi a meditare. Si finisce per fare tutt'altro.

  • Francis
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    00:37 30/08/21

    E' assolutamente vero che non scelgo cosa pensare. A volte ingaggio una vera e propria lotta e mi stanco molto solo col pensiero. Ho iniziato a coltivare voci sgradevoli da una certa eta' in poi, quando ho scelto di lasciarmi condizionare la mia vita per mancanza di forza. Ricordo ancora di aver scritto una riflessione che conservo. Ossia che non ero allineata al resto del gregge e che non sapevo il perche'. Semplicemente non volevo farlo e non avevo saputo difendermi dai famigliari. A dire il vero questa scelta di soccombere si e' verificata nella prima infanzia per poi ritornare fuori a vent'anni circa. Comunque ora lotto per il mio diritto al non pensiero 😃 Riusciro' a togliere le voci che mi sfidano a distruggere le mie migliori intenzioni e anche attitudini. Grazie, di avermi ricordato anche queste cose. 💙🌊

  • Rosafuria
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    19:14 29/08/21

    Quando lessi per la prima volta questo articolo.pensai che per me sarebbe stato impossibile sperimentare il non pensiero, dissi che nella mia testa c'era un parlamento. Dopo un anno e mezzo di pratica innanzitutto mi sono resa conto della fondamentale importanza di imparare a restare in non pensiero, se si intende evolvere e seguite un cammino spirituale. Ad oggi non sono diventate una campionessa di non pensiero, ma ho fatto dei grandi progressi. Sono sicura che proseguendo riuscirò a fare sempre meglio.

  • Risafuria
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    18:17 29/08/21

    Mi ricordo il commento che feci a questo articolo un anno e mezzo fa, dissi che nella mia testa c'era un parlamento e che era praticamente impossibile silenziarla. Non sono diventata un mago del non pensiero ma ho fatto tanti, tanti prigressi. Ho imparato che è fondamentale imparare a tenere il non pensiero nell'ambito di un percorso spirituale e di crescita evolutiva, spero di riuscire a fare sempre meglio.

  • Prendiluna
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    16:27 29/08/21

    Se mantenere il non pensiero fosse stato semplice saremmo tutti quanti evoluti, questa è una sfida grandissima che combatto ogni giorno ma che perdo quotidianamente. Purtroppo non riesco nemmeno a percepire il fatto che stia arrivando un pensiero talmente arrivino in maniera così naturale, e per questo le mie meditazioni sono ancora molto imperfette. A volte mi illudo che non stia pensando ma mi ritrovo a parlare con me stessa e a compiacermi del fatto che stia mantenendo il non pensiero. Mi sento un caso disperato. Mi consola il fatto che che da quando medito ho potuto notare non solo i benefici fisici ma anche la riuscita di svariate tecniche per cui tutto sta nell'impegno che ci mettiamo. Sta a me cercare di contrastare i pensieri e prima poi ci riuscirò.

  • Maryall80
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato lo Step 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    15:17 29/08/21

    Difficile mantenere il non pensiero... cerco di esercitarmi anche fuori dalla prarca giornalmente. Quando mi rendo conto che ho troppi pensieri o pensieri negativi rimango cosciente e respiro prana, cerco in tutti modi di sbarazzarmene. È vero, mi sono accorta solo meditanto di quanti pensieri ci passano dalla testa amche involontariamente.

  • MichaelR
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    14:53 29/08/21

    Mantenere il non pensiero con la pratica diventa sempre piu semplice in meditazione mentre nella vita quotidiana è piu complesso perchè essendoci molte persone che influenzano risulta piu complicato