arrow-up-circle
Wybierz fragment tekstu, który chcesz wyjaśnić (maks. 80 słów)
Step 1 - N° 11

Energia - wezwanie prany (część 2)

Ten artykuł został tymczasowo przetłumaczony za pomocą tłumacza internetowego. Oryginalny artykuł jest w języku włoskim. Jeśli chcesz pomóc nam ulepszyć tłumaczenie na swój język, skontaktuj się z nami poprzez e-mail: info@accademiadicoscienzadimensionale.it lub poprzez czat na ACD. Dziękujemy.

Strona 1 z 5

Matrix to życie, które nas otacza, złożone ze scenariuszy pokazywanych nam na wielkiej scenie. 
Rutyna, którą żyjemy to Matrix, ludzie, z którymi się wiążemy to Matrix, nasze wybory to Matrix. 
Wszystko, czego doświadczamy każdego dnia, jest mniej lub bardziej iluzoryczne, jest wielką grą stworzoną po to, by zająć nasz czas i przyprawić nasze życie. Matrix to wielka gra wideo, w której, kiedy zdecydowaliśmy się urodzić na tej planecie, wybraliśmy postać, w którą chcemy się wcielić. Początkowo wybraliśmy jej płeć, następnie wygląd, osobowość, a następnie rodzaj życia, które będzie musiała prowadzić, aby dotrzeć do ściśle określonego miejsca i momentu w naszym życiu: momentu, w którym zobaczyliśmy przed sobą słowo "Przebudzenie". Od tego momentu wszystko się zmienia. Znajdujemy się na rozdrożu, gdzie musimy wybrać, czy się przebudzić, zdać sobie sprawę, że całe nasze życie było iluzją i nic, czego doświadczyliśmy, nie jest prawdziwe, czy też uwierzyć w tę historię i dać się jej uśpić, decydując się na życie w Matrixie przez resztę naszego życia. Wybór rozpoznania Matrixa nie wymaga poświęceń, nie zmusza cię do porzucenia swojego życia i nawyków, ani do porzucenia ludzi, których kochasz; zamiast tego wzywa cię do rozpoznania, kim jesteś od tego, czym jest postać, którą wymyśliłeś, aby zagrać w grę wideo, która dała ci iluzoryczne życie. 

Rozpoznanie, czym jest Matrix, pozwala ci zrozumieć znaczenie wszystkiego, co ci się przydarzyło i co przydarza ci się każdego dnia, mimo że w głębi siebie zdajesz sobie sprawę, że coś jest nie tak. Żyjesz akceptując każdą sytuację, która się wydarza, ponieważ myślisz, że nie możesz jej zmienić, przekonany, że gra wideo, w której się znajdujesz, jest rzeczywistością. Przyjmujesz to, co przychodzi, nawet nie zadając sobie pytania, czy jest to dobre, czy złe, ponieważ czujesz się bezsilny wobec życia, nie wiesz, że możesz je zmienić, a przez to nawet nie próbujesz znaleźć rozwiązania, aby to zrobić, ponieważ utknąłeś na początku. Ale jakkolwiek realny by się nie wydawał, Matrix pozostaje tylko iluzją. Wszystko, co widzisz, wszystko, czego dotykasz, wszystko, co możesz zjeść, wszystko, co możesz powąchać, wszystko, czego nie możesz zobaczyć ani dotknąć, ale czujesz, to wszystko Matrix, nic poza iluzją. Matrix to gra wideo, w której żyjemy, więc każdy szczegół, który do niej należy, jest prawdziwy, dopóki jesteś w grze, ale w rzeczywistości jest to tylko iluzja. Jeśli zdecydujesz się to zrozumieć, będziesz mógł potraktować Matrix jako wielką arkadę, w której możesz się dobrze bawić, wypróbowując i bawiąc się wieloma różnymi nowymi doświadczeniami; jeśli potraktujesz to zbyt poważnie, może cię to naprawdę zranić, ponieważ komputer jest bardzo dobrym graczem. 

Na tej planecie wszystko, co istnieje, jest Matrixem. Twój telefon jest Matrixem, twój tablet, twoje biurko, twój dom, twoje fizyczne ciało jest Matrixem. To wszystko, co widzimy, słyszymy, dotykamy, postrzegamy, więc nawet zwierzęta, ludzie, a nie tylko przedmioty czy różne materiały, ponieważ wszystko jest częścią Matrixa. Wiesz, kiedy masz świadomy sen? W świadomym śnie możesz robić wszystko, co chcesz, ponieważ wiesz, że bycie wewnątrz iluzji pozwala ci latać lub tworzyć scenariusze, w których na pewno będziesz się dobrze bawić; to tylko fantazja, prawda? Więc oddajesz się temu. Matrix jest jak wielki sen, w którym wszystkie żywe istoty śpią i niestety nie zdają sobie sprawy, że to tylko sen. Wręcz przeciwnie, wszyscy naprawdę wierzą, że się obudzili, więc żyją snem, jakby to było ich prawdziwe życie i cierpią, gdy scenariusze snów nie są takie, jak chcieliby, aby były, mimo że sami je tworzą w swoich umysłach. Matrix jest jak świadomy sen, ale są tacy, którzy wykorzystują ten moment, aby dobrze się bawić, i tacy, którzy nie zdają sobie sprawy, że śpią, pozostając w ten sposób podporządkowani marzeniu sennemu. W świadomym śnie istnieją zwierzęta i ludzie, ale nie są one prawdziwe. Nawet w życiu Matrixa nie wszystko, co widzimy, istnieje naprawdę, nawet jeśli wydaje nam się żywe. 

Strona 2 z 5

Życie, które przeżywamy każdego dnia, jest jednym wielkim snem, który możemy wybrać, aby uczynić świadomym i ukształtować go tak, jak chcemy, lub nadal spać i cierpieć z powodu wszystkich wydarzeń, które są poza naszą kontrolą. 

Nawet jeśli codziennie wstajesz z łóżka i myślisz, że nie śpisz, to śpisz w kolejnym wielkim śnie, który możesz uczynić jasnym i pozytywnym, a nie ciężkim i zawsze pełnym dodatkowych problemów. Chociaż budzenie się ze snu w nocy wydaje się takie szybkie, budzenie się z Matrixa trwa znacznie dłużej, ponieważ budzisz się stopniowo, stając się coraz bardziej świadomym tego, co jest prawdziwe, a co nie. To wymaga czasu i nie rozpaczaj, jeśli nie uda ci się od razu, ponieważ zrozumienie, że życie, w którym żyjemy, jest iluzją, jest o wiele bardziej skomplikowane, niż się wydaje, ponieważ urodziliśmy się i wychowaliśmy z hełmem na głowie, który zawsze zmuszał nas do wiary, że to, co widzimy, jest jedyną istniejącą rzeczywistością. Religia i różne wierzenia, które wpajano nam od urodzenia, również mają na celu zmylenie nas poprzez nie mówienie całej prawdy. Nie możemy jednak winić innych ludzi, którzy wychowali, wykształcili lub nauczyli nas wierzyć i być wiernymi temu iluzorycznemu życiu, ponieważ nawet oni nie wiedzą, że śpią i niestety nie każdy chce zaakceptować, że to tylko sen. Zmuszanie ich do uwierzenia w to byłoby złe, ponieważ każdy musi mieć wolny wybór, a niektórzy niestety istnieją po to, aby nie móc wybierać; urodzili się, aby żyć wiecznie w Matrixie i nigdy się z niego nie wydostaną. Nie powinno nas to jednak smucić, ponieważ każdy istnieje z jakiegoś powodu i nie powinniśmy narzucać swojego innym. Każdy powinien podążać własną ścieżką, niezależnie od tego, co mówią lub w co wierzą inni. 

Wszyscy nosimy kask zwany Regulatorem, ale możemy zdecydować się go zdjąć i żyć w rzeczywistości każdego dnia i założyć go z powrotem, aby bawić się w Matrixie, kiedy nam to odpowiada, lub możemy zdecydować się spać każdego dnia i na zawsze zapomnieć, że istnieje rzeczywistość. Niektórzy ludzie chcą zasnąć na zawsze i nie możemy ich zmusić do obudzenia się, ale nie jesteśmy też zmuszeni podążać za nimi i zasypiać razem z nimi, aby im dogodzić. Decyzja o zdjęciu hełmu pozwala ci zdecydować, kiedy żyć w rzeczywistości, a kiedy poddać się iluzji, dzięki czemu możesz zobaczyć życie takim, jakim jest naprawdę, lub takim, jakim wszyscy inni żyją i postrzegają je . Zdjęcie hełmu daje jednak wolność wyboru, którą nie każdy ma. W rzeczywistości różnica między nieustannie śpiącym a tym, który próbuje obudzić się z Matrixa, polega na tym, że ten pierwszy nie ma wyboru: widzi tylko jedną rzeczywistość, która jest iluzoryczna i nie ma swobodnego dostępu do prawdziwej rzeczywistości poza Matrixem. Drugi, z drugiej strony, nieustannie próbuje odpiąć swój hełm, udaje mu się uchwycić przebłysk prawdy, dopóki nie nauczy się go zdejmować i widzieć go w pełni. Może mieć dostęp do prawdy, ale może wybrać - tak często, jak chce - żyć iluzorycznym życiem wraz ze wszystkimi innymi. Ten, kto decyduje się odizolować i całkowicie zniszczyć swoje życie w Matrixie, aby poświęcić się wyłącznie obsesyjnemu otwieraniu hełmu, prawdopodobnie w ogóle nie zrozumiał sensu życia. Życie w Matrixie jest dobre, złe jest bycie nim przytłoczonym, nawet nie wiedząc, jaka jest prawda. 

Wiara w to, że już się wszystko wie i że już się wie, jak doskonale wydostać się z Matrixa, jest również iluzją, ponieważ wcale nie jest łatwo się z niego wydostać i rozpoznać prawdę, naprawdę zobaczyć - z otwartymi oczami - jego kody (i to nie tylko w sensie przenośnym) i być w stanie zmienić wydarzenia Matrixa tak, aby odpowiadały naszym interesom. Stawanie się świadomym Matrixa to wciąż długa droga do wyjścia z niego, lub jakby się obudzenia, ponieważ uświadomienie sobie, że Matrix istnieje, to jeden poziom, ale zmiana jego kodów tak, aby odpowiadały twoim potrzebom, to coś zupełnie innego. Ten, kto śpi, będzie postrzegał długą iluzję przez całe swoje życie, nigdy nie odkrywając niczego innego; ten, kto jest świadomy, będzie wiedział, że to iluzja i będzie starał się nie czuć źle, gdy sytuacja wydaje się trudna; inni, z drugiej strony, zdecydują się rozwinąć swoje zdolności psychiczne, aby zdjąć hełm, zobaczyć rzeczywistość, przejąć stery Matrixa i dowodzić nim. 

Strona 3 z 5

Mówienie, że możesz dowodzić swoim życiem, a faktyczna zdolność do dowodzenia Matrixem to dwa zupełnie różne działania. Kiedy zrozumiesz, czym jest Matrix i nauczysz się kształtować go zgodnie z własnymi decyzjami, nadal będziesz mógł decydować, czy postrzegać go tak, jak doświadczają go inni, czy tak, jak jest naprawdę, ale w końcu stanie się to twoim wyborem, a nie czyimś wyborem nad tobą. Widząc Matrix i, że tak powiem, wychodząc z niego, nie będziesz rozproszony, odizolowany i samotny, ale wszystko inne: poczujesz się o wiele bardziej zjednoczony z Całością niż teraz, poczujesz się szczęśliwszy i bardziej zakochany w życiu, będziesz chętniej budził się rano, ponieważ będziesz miał prawdziwy cel, który zmotywuje cię do działania i pójścia naprzód z własną siłą; ponieważ już go nie zabraknie. Ci, którzy mówią, że poznanie prawdy sprawia, że cierpisz, gubią się w kolejnej z tych iluzji przedstawianych jako prawdziwe historie; prawda tkwi w praktyce, a nie w teorii. 

Każdego dnia, od urodzenia, nadal widzisz iluzoryczne życie, które zostało przed tobą umieszczone z powodu hełmu, który nosisz, ale od najmniejszych do największych rzeczy, które składają się na twój dzień, są iluzorycznymi mechanizmami stworzonymi przez Matrix, które będą nadal zacierać twój widok rzeczywistości przez całe życie, chyba że zdecydujesz się użyć wzroku, który należy do twojej bardziej rozwiniętej psychiki, aby zobaczyć i zrozumieć rzeczywistość. Twój hełm, kontroler, sprawia, że idealnie pasujesz do gry wideo, w której się znajdujesz, więc podobnie jak wszyscy inni gracze, widzisz te same rzeczy, mimo że są one iluzoryczne. Aby to zrozumieć, spróbuj pomyśleć o dowolnej grze wideo, w którą kiedykolwiek grałeś: dopóki jesteś w grze, musisz przestrzegać jej zasad, więc nie możesz otwierać drzwi, do których nie masz kluczy, nie możesz kupować przedmiotów, jeśli nie masz wystarczającej ilości monet, nie możesz awansować, jeśli nie wykonasz zadań swojej postaci. Z pewnością nie możesz wejść do gry i awansować tylko z własnej woli lub zarabiać monety bez poruszania się postacią po mapie, ale musisz przestrzegać zasad gry. Jednak gdy tylko wyłączysz monitor, jesteś w pełni świadomy, że twoje życie nie jest życiem gry wideo, więc nawet jeśli w grze nie możesz otwierać drzwi i wchodzić do innych pomieszczeń, w rzeczywistości możesz otwierać drzwi w swoim domu, przechodzić do innego pokoju i tak dalej. Jeśli twoja postać nie ma monet, nie oznacza to, że w rzeczywistości również nie masz pieniędzy na zakup tego, co chcesz. Wiesz, że gra wideo, w którą grasz na , choć może być bardzo dobra, jest zupełnie oddzielona od twojego prawdziwego życia. Problem pojawia się, gdy obsesja na punkcie tej gry wideo staje się zbyt silna, zbyt mocno identyfikujesz się z wybranym awatarem, cierpisz, gdy przegrywasz grę, złościsz się, gdy nie możesz awansować, a nawet jesteś gotów wydać swoje "prawdziwe pieniądze", aby kupić wirtualne monety, które twoja postać może wydać na nowe ubrania, przedmioty, magiczne mikstury, które zapewnia gra. Granie w gry wideo to świetna zabawa, ale nie należy ich mylić z prawdziwym życiem, tak bardzo, że decydujesz się wziąć "prawdziwą" część swojego życia i przekształcić ją w własność swojej wirtualnej postaci. Kiedy osoba zapomina, że gra wideo, w którą gra, jest tylko zabawnym małym programem, który ma go trochę zrelaksować, a nie odciągnąć od prawdziwego życia, zapomina o swojej osobowości i staje się swoją postacią, żyjąc dla swojej postaci, tak bardzo, że obniża swoje społeczne, kulturalne i prawdziwe życie, aby spędzić cały swój czas grając w fałszywą grę. 

Tutaj dochodzimy do sedna: gra jest programem, iluzją, ponieważ gra istnieje i jest zabawna, ale cały świat w niej jest tylko grafiką zaprojektowaną przez inną osobę, która stworzyła wymiar pozwalający ci spędzać w nim czas. Gra istnieje, ale jest iluzją. Na przykład postać w naszej grze może znaleźć monety i za nie kupić ubrania lub przedmioty, które istnieją w świecie gry wideo, ale te monety są fałszywe, nie są prawdziwe w tym fizycznym wymiarze, należą tylko do tej gry wideo. 

Strona 4 z 5

Kiedy wyłączymy monitor, te monety lub te ubrania, które kupiliśmy, nie pojawią się magicznie w szafie w naszym pokoju, pozostaną w grze. Tak więc te ubrania nie istnieją, są tylko iluzją. Wewnątrz gry wideo ubrania istnieją, ponieważ program pokazuje nam doskonale zrealizowaną projekcję i tak długo, jak gramy w grę, możemy naprawdę wierzyć w te ubrania i chcieć kupować i zbierać ich coraz więcej, ale kiedy wyłączymy monitor, musimy zdać sobie sprawę, że wszystko, co kupiliśmy, tak naprawdę nie istnieje, ponieważ pozostało w grze, więc jest fałszywe. Nie możemy dać się zahipnotyzować i uśpić przez tę grę. Może się to wydawać skomplikowane do zrozumienia, ale Matrix, w którym się znajdujemy, jest mniej więcej tym samym. Poza Matrixem nie ma innej osoby trzymającej joystick, jaką znamy i kontrolującej nas, ale jest Świadomość większa od nas, która jest naszym prawdziwym ja, która obserwuje nasze działania i próbuje kierować naszymi wyborami. Nasza Świadomość lub Dusza, która jest naprawdę nami, różni się znacznie od postaci, w którą się w danej chwili wcielamy. Podobnie jak w grze wideo, wybraliśmy w tym życiu postać, która bardzo różni się pod względem estetycznym i charakterologicznym od naszej prawdziwej Esencji. Awatar, z którym decydujesz się wchodzić w interakcje w tej grze, może całkowicie różnić się od twojego prawdziwego wyglądu: na przykład jesteś osobą, która z zawodu jest prawnikiem, ale możesz wybrać grę wideo, w której jesteś małą rybką, która musi przepłynąć ocean, aby znaleźć cenne klejnoty skradzione przez złą ośmiornicę. W tej rzeczywistości jesteś zupełnie inny od obrazu małej rybki, twoja praca jest inna, twój cel życiowy jest inny, twój wróg jest inny. Jednak grając w grę, identyfikujesz się z tym awatarem, naprawdę starając się dobrze pływać, znaleźć wszystkie klejnoty i pokonać wrogą ośmiornicę. Innymi słowy, twoja dusza może wyglądać zupełnie inaczej niż teraz, może mieć inne zobowiązania niż twoja codzienna rutyna i może mieć zupełnie przeciwny cel w życiu niż ten, który masz teraz. Co więcej, może czuć, że twoje nawyki i pomysły na przyszłość są całkowicie niedorzeczne, tak jak teraz możesz czuć się jak mała rybka, która musi znaleźć klejnoty. Ale jaki jest właściwy cel? Oczywiście cel duszy. 

Kiedy grasz w grę wideo, decydujesz się spędzić kilka godzin na rozwiązywaniu problemów swojego awatara, więc wkładasz cały swój wysiłek w wykonywanie zadań swojej postaci i osiąganie nagród , ale w rzeczywistości, jeśli twoja mała rybka znajdzie klejnoty, nadal nie zmieniłeś niczego w swoim prawdziwym życiu, nie zwiększyłeś swojej pensji, nie rozwiązałeś kłótni rodzinnej ani nie znalazłeś pracy dla swojego syna, ponieważ zadania, które wykonujesz w grze wideo, nie mają nic wspólnego z twoim codziennym życiem. Z tego samego powodu twoje codzienne życie w Matrixie może bardzo różnić się od życia, które prowadzi twoja prawdziwa jaźń - Dusza - a nawet twoje codzienne wybory i codzienne "misje" mogą nie być nic warte dla twojej Duszy, ale mogą być tylko rozrywką lub bezużyteczną stratą czasu. Właśnie po to jest przebudzenie: aby zrozumieć, co z tego życia, z tej gry zwanej Matrixem, naprawdę ma sens dla naszej Duszy, a co jest tylko bezużyteczną grą, która marnuje nasz czas. Matrix jest bardzo realistyczną grą wideo, której przysięgliśmy nadmierną wierność, ale możemy otworzyć oczy i rozpoznać, zrozumieć i żyć w Matrixie, wiedząc, że jest to iluzja. 

Strona 5 z 5

Wszyscy jesteśmy dostrojeni do tego samego wielkiego komputera zwanego Matrixem, dlatego wszyscy widzimy te same rzeczy i wymieniamy te same informacje; tak długo, jak jesteśmy w grze. To dlatego wszyscy widzimy te same obiekty w pomieszczeniu, dotykamy ich i opisujemy je w ten sam sposób, ale to nie umniejsza faktu, że są one iluzoryczne. Dlatego możemy opisać obiekt tak, jak widzą go inni, i z tego powodu wierzymy, że naprawdę istnieje i jesteśmy pewni, że jest tam, przed nami; jednak pomimo tej pewności wszystko wokół nas jest projekcją, która nie istnieje w prawdziwej rzeczywistości. To samo dotyczy osoby lub wydarzenia: każdy je widział i dla każdego jest ono prawdziwe, ale należy tylko do tego iluzorycznego Matrixa. 

Do dziś spałeś i żyłeś we śnie, który uważałeś za rzeczywistość, ale nie łudź się: ponieważ od dziś nadal będziesz żył w Matrixie i nie obudzisz się ze snu po przeczytaniu jednego dokumentu. Jednak zdając sobie sprawę z istnienia Matrixa, możesz już zacząć robić kilka małych kroków w kierunku tego, co będzie, jeśli będziesz kontynuował, prawdziwą ścieżką Przebudzenia. Gdy zaczniesz otwierać oczy, zobaczysz, że ściany, które tworzyły twój dom i które, jak myślałeś, ograniczały twój dostęp do energii, w rzeczywistości nie są tak zwarte, twarde i nieprzeniknione, jak się wydawało; zauważysz, że ściana tak naprawdę nie istnieje, jak się wydawało, gdy byłeś w grze, ale rozpoznasz ją jako zestaw kodów, które twój hełm zdekodował, aby pokazać tobie, a także wszystkim, którzy noszą go w tej chwili. Decyzja o zdjęciu hełmu nie jest działaniem natychmiastowym, nie możesz go zdjąć w jednej chwili, ale możesz zdecydować się na praktykę, aby ewoluować, a następnie powoli poluzować pasek i zacząć dostosowywać się do świeżego powietrza napływającego z przestrzeni stworzonej w hełmie, aby dać nam smak wolności. Oczywiście kask jest tylko metaforą mówiącą o regulatorze. Ponieważ wszystkie fizyczne istoty na tym świecie mają mózg doskonale dostrojony do wielkiego komputera zwanego Matrixem dzięki regulatorowi, wszyscy widzimy i postrzegamy te same rzeczy. W rzeczywistości jednak nasz regulator może zrobić znacznie więcej niż tylko pokazać wszystkim tę samą iluzję, ale o tym opowiem w kolejnych artykułach. Czytaj dalej i nie zapomnij o praktyce! 

Koniec strony 5 na 5. Jeśli podobał Ci się artykuł, skomentuj poniżej, opisując swoje odczucia podczas czytania lub ćwiczenia proponowanej techniki.

2617 komentarze
  • Mo'
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    11:15 05/10/23

    Avevo già letto informazioni di Matrix ma mai spiegate così semplicemente da riuscire a capire.

  • klaudia
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    21:21 03/10/23

    Vedere questa vita terrena come un videogioco è teoricamente comprensibile ma praticamente difficile da attuare. Personalmente so con certezza che il luogo materiale dove mi trovo non è la vera vita, il mio corpo non è la mia vera identità ma questo non mi impedisce ancora di non essere presa da ciò che succede intorno a me e, a volte, esserne sopraffatta. Da quando ho iniziato il mio percorso spirituale ho iniziato a sentire il mondo e il mio corpo come gabbie troppo strette ma anche la troppa repulsione non è auspicabile, ci vuole equilibrio e spero di trovarlo con la pratica.

  • and.gia
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    14:00 03/10/23

    Quando siamo incoscienti, dimenticando la verità , ci lasciamo sopraffare dal Matrix nella sua interezza. Quando mi capita di perdere “la connessione “ mi sembra di avere una sorta di nuvola attorno alla testa , che mi impedisce di ragionare con coscienza, mi sento vittima dei miei pensieri . Infatti la soluzione è cercare di silenziare tutta quella spazzatura e ricordarsi che tutto quello che stiamo vivendo è solo una gran finzione , so che a parole sembra facile, ma la soluzione sta nel sedersi a mezzo loto e cercare di calmare il cervello, in questo modo si ristabilisce “ la connessione “ . Restare cosciente durante il giorno ci aiuta sicuramente a non dimenticare che viviamo nel Matrix .

  • barbarella
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    14:33 02/10/23

    Una persona non slaccia il casco:non si risveglia.Ma nell’immediato:cosa può succedere se le sue azioni non sono allineate con la propria anima?

  • ery
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    11:02 29/09/23

    Spegazioni sempre molto chiare che ogni volta mi permettono finalmente di capire cosa succede intorno a noi e come esserne consapevole.

  • albertocosta
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    08:42 28/09/23

    Questo episodio mi ha dato moltissimi spunti. Per primo, l'idea che il casco sia quasi quello che e' diventato il cellulare oggi. A volte guardo la gente in metro o bus e vedo tutti assorbiti dal cellulare come se quello che succede intorno non esistesse. Poi il fatto di non dover uscire dal matrix del tutto, ma esserne consapevoli, sembra simile a quello che diceva Osho quando diceva di restare nel mondo ma con la consapevolezza di quello che significa realmente. Il punto poi delle missioni del videogioco nel matrix che non hanno spesso riscontro nella vita reale sembra il fatto che quello che facciamo per soddisfare l'ego sia in realta' spesso irrilevante per l'anima. Infine, mi e' venuto in mente un fumetto letto moltissimo tempo fa. Si chiamava "La Citta'", se non mi sbaglio. C'erano i personaggi che vivevano in una citta' dove cose strane avvenivano, e alla fine arrivavano a un'ascensore che non si sapeva dove portava. Ipotizzando che quella citta' fosse finta e che i protagonisti stessero in realta' vivendo in un fumetto, uno di loro prende l'ascensore anche se pensa sia una trappola. Gli altri restano pensando che troveranno una via d'uscita. O forse, prendere la pillola rossa non era cosi' facile... Grazie, Alberto!

  • Mery
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    17:22 27/09/23

    Siamo cresciuti tutti con degli schemi precisi, educati con i 10 comandamenti, indotrinati a credere ai libri di scuola che siamo una specie animale, nasci, cresci, ti riproduci e muori. La vita per molti è stata peggio, genitori ed insegnanti abusivi, vivere con delle etichette e un lavaggio di cervello per indurti a crederlo. Molti sin da giovani hanno vissuto sulla propria pelle una sensazione che tutto ciò è un continuo sonno, un incubo dove sei incastrato e non riesci a risvegliati, e ti chiedi, dove sono io, cosa sto facendo, e sai che sei da parte osservando te stesso, aspettando che il te che dorme si sveglia e comprenda che la vita che stai svolgendo non è la vera vita che credi. Sai di esserci vicino, sai che la vita che conduci non è la tua, e solo un, illusione e non sai cosa fare, gli anni passano e ti ritrovi ancorato ancora dentro questa vita illusoria, allora cercherò il tuo io, vuoi connetterti con lui, capire chi sei, lui ti parla ti sprona e ti indica la strada, ma tu sei pronto a lasciare la vecchia strada? Ti incammini verso la lettura, osho, Budda, Beinsa Dounuo, Sam guru, etc... Ti rendi conto di essere ancora più confuso, ti aggrappi a quei libri cercando la verità, ma la tua evoluzione non ti permette di capire, di interpretare, ed ognuno a seguito un percorso molto lungo decenni e decenni prima di lasciare le loro memorie a chi poi le usò per commercializzare i libri. Puoi leggere tutto i libri che vuoi, non imparerai nulla, teoria su teoria, tutte esperienze altrui. La maditazione è questa accademia e la giusta via, l, unico posto dove hai imparato solo dal primo step, quello che non avresti mai saputo continuando a leggere libri per tutta la vita.

  • Stella Spica
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    12:52 24/09/23

    Mi sento di aggiungere ancora due righe al commento precedente. Volevo precisare che l'amore e il rispetto per se stessi deve avere la precedenza su tutto, è vero che può essere conveniente farsi "amico" il nemico ma va mantenuto tuttavia FERMO il proprio pensiero. Per integrarsi, ovviamente devi cercare un gruppo di persone in linea coi tuoi valori, non bisogna fare ciò che fanno gli altri se questo è sbagliato, perché può capitare che possa esserci una persona che fa del male a se stessa, in parole povere non bisogna bere alcol, fumare o peggio se gli altri lo fanno. Un conto è assecondare il Matrix in modo che non ci identifichi come ribelli e quindi ci attacchi un conto è rovinarsi la vita con azioni deleterie per la propria salute per fare parte di un gruppo. Isolarsi come ho fatto io tutta la vita non va bene ma se c'è una persona che compie azioni da deficiente noi dobbiamo dire semplicemente NO, che non ci interessa, che ci fa schifo, che preferiamo una fetta di torta, che "io faccio cosa mi pare punto e basta e te sei libero di fare cosa credi", la risolutezza spiazza, se ti trattano da sfigato, debole, vigliacco se non fai quello che fanno loro TE NE DEVI FREGARE, non devi offenderti, non rimanerci male, SORRIDI, te sai che è il Matrix oscuro e manipolato che tenta di distruggerti tramite i bot, quindi GUARDALI IN FACCIA, ALZA LE SPALLE E DIGLI SOLO CON ARIA ANNOIATA...."si va bene come credi, io comunque faccio cosa voglio e non cosa vogliono gli altri, punto" Resta lì con disinvoltura e stai tranquillo. Tu non sei come loro, tu sai come funziona il videogioco. Quindi cerca di fare gruppo ma non cadere in stupide trappole! Poi e soprattutto taglia, proteggiti, rinforza l'aura usa le tecniche evolutive preziose che abbiamo la fortuna di conoscere grazie ad Angel!

  • gabi
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    19:03 19/09/23

    Sarebbe bello capire come interagire con i codici del Matrix per poterli modificare a proprio piacimento, ma prima bisogna imparare a vederli 😅. Sicuramente più avanti se ne parlerà.

  • giugliano
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    21:48 11/09/23

    Complicato e non semplice da assimilare e soprattutto iniziare a pensare alla vita di tutti i giorni come un videogioco che pare così reale! Spero di riuscire, a poco a poco, ad allentare la cintura del casco per far entrare aria fresca ad ossigenare il cervello ed iniziare questo percorso certamente non privo di fatica.

  • morenos
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    20:07 07/09/23

    Capisco sempre di più. La mia vita finora è stata come un videogioco che mi ha ossessionato, impedendomi di evolvermi, un po' come accade in "The Sims". Mi sono completamente identificato con il personaggio del videogioco e in questo modo ho impedito alla mia anima di svolgere il suo ruolo qui su questo pianeta. È davvero un bel pasticcio! La consapevolezza che forse un giorno potrò cambiare il videogioco e soprattutto decidere se giocare o meno mi conforta. Negli ultimi 7 anni ho studiato molto questi argomenti, ma solo ora mi rendo conto che la verità sta nella pratica, non nella teoria. È arrivato il momento di rimboccarsi le maniche e mettersi all'opera! Sono davvero entusiasta!

  • giusepp
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    15:15 07/09/23

    La consapevolezza che esiste il Matrix ed identificarlo come qualcosa d'altro, aiuta a sintonizzarsi sempre di più con le proprie energie spirituali e facilita la possibilità di regolarli per una maggiore acquisizione o per poterle trasmettere in un ambiente preciso.

  • Carolina
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    08:59 07/09/23

    Si mi ero identificata il un modello matrix ILLUSORIO NN MIO .Ora me ne sono quasi Liberata

  • jael
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    03:48 06/09/23

    È confortante sapere di avere una doppia opportunità costantemente: vivere con tutti gli altri nel Matrix e uscirne, quando necessario e funzionale. Spero di apprendere in fretta a gestirne i codici, perché sarebbe molto bello mostrare in maniera pratica ad alcune persone attorno a me come in realtà siamo e come fare per andare oltre l'illusione senza distruggerla. Perché è una profonda tristezza vedere accanto a sé persone che ne sono intrappolate e non riuscire a fare loro comprendere la realtà. Mostrarlo loro in maniera pratica sarebbe diverso. Come svelare a chi ci è accanto il trucco di un mago e insegnargli a utilizzarlo. Circa le religioni, comunque, non credo siano nate con l'intento di farci restare nel Matrix, al contrario, spiegano per metafore come svegliarci, ma spesso vengono interpretate in maniera troppo letterale e rigida. Il problema è che non tutti coloro che dovrebbero instradarci sono formati realmente per farlo. Un tempo, magari, era così: i sacerdoti o gli intermediari (mininster) dei culti erano degli iniziati, avevano seguito un percorso di risveglio, finalizzato a istruire e risvegliare gli altri. Poi, nel tempo, qualcuno ha scelto di utilizzare questo "potere" in modo contrario, eccessivamente pedissequo, costringendo gli altri a rimanere addormentati.

  • Lisarahma 🌺
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    00:01 05/09/23

    C'è tantissimo ancora che devo imparare, sto avendo la conferma passo dopo passo che tutte le mie sensazioni erano e sono giuste e che non sono poi così folle. Ma devo ancora imparare tantissimo. Grazie mille Angel 🙏🏼 sono molto GRATA per questa enorme opportunità 🙏🏼🌷