arrow-up-circle
Wybierz fragment tekstu, który chcesz wyjaśnić (maks. 80 słów)
Step 1 - N° 11

Energia - wezwanie prany (część 2)

Ten artykuł został tymczasowo przetłumaczony za pomocą tłumacza internetowego. Oryginalny artykuł jest w języku włoskim. Jeśli chcesz pomóc nam ulepszyć tłumaczenie na swój język, skontaktuj się z nami poprzez e-mail: info@accademiadicoscienzadimensionale.it lub poprzez czat na ACD. Dziękujemy.

Strona 1 z 5

Matrix to życie, które nas otacza, złożone ze scenariuszy pokazywanych nam na wielkiej scenie. 
Rutyna, którą żyjemy to Matrix, ludzie, z którymi się wiążemy to Matrix, nasze wybory to Matrix. 
Wszystko, czego doświadczamy każdego dnia, jest mniej lub bardziej iluzoryczne, jest wielką grą stworzoną po to, by zająć nasz czas i przyprawić nasze życie. Matrix to wielka gra wideo, w której, kiedy zdecydowaliśmy się urodzić na tej planecie, wybraliśmy postać, w którą chcemy się wcielić. Początkowo wybraliśmy jej płeć, następnie wygląd, osobowość, a następnie rodzaj życia, które będzie musiała prowadzić, aby dotrzeć do ściśle określonego miejsca i momentu w naszym życiu: momentu, w którym zobaczyliśmy przed sobą słowo "Przebudzenie". Od tego momentu wszystko się zmienia. Znajdujemy się na rozdrożu, gdzie musimy wybrać, czy się przebudzić, zdać sobie sprawę, że całe nasze życie było iluzją i nic, czego doświadczyliśmy, nie jest prawdziwe, czy też uwierzyć w tę historię i dać się jej uśpić, decydując się na życie w Matrixie przez resztę naszego życia. Wybór rozpoznania Matrixa nie wymaga poświęceń, nie zmusza cię do porzucenia swojego życia i nawyków, ani do porzucenia ludzi, których kochasz; zamiast tego wzywa cię do rozpoznania, kim jesteś od tego, czym jest postać, którą wymyśliłeś, aby zagrać w grę wideo, która dała ci iluzoryczne życie. 

Rozpoznanie, czym jest Matrix, pozwala ci zrozumieć znaczenie wszystkiego, co ci się przydarzyło i co przydarza ci się każdego dnia, mimo że w głębi siebie zdajesz sobie sprawę, że coś jest nie tak. Żyjesz akceptując każdą sytuację, która się wydarza, ponieważ myślisz, że nie możesz jej zmienić, przekonany, że gra wideo, w której się znajdujesz, jest rzeczywistością. Przyjmujesz to, co przychodzi, nawet nie zadając sobie pytania, czy jest to dobre, czy złe, ponieważ czujesz się bezsilny wobec życia, nie wiesz, że możesz je zmienić, a przez to nawet nie próbujesz znaleźć rozwiązania, aby to zrobić, ponieważ utknąłeś na początku. Ale jakkolwiek realny by się nie wydawał, Matrix pozostaje tylko iluzją. Wszystko, co widzisz, wszystko, czego dotykasz, wszystko, co możesz zjeść, wszystko, co możesz powąchać, wszystko, czego nie możesz zobaczyć ani dotknąć, ale czujesz, to wszystko Matrix, nic poza iluzją. Matrix to gra wideo, w której żyjemy, więc każdy szczegół, który do niej należy, jest prawdziwy, dopóki jesteś w grze, ale w rzeczywistości jest to tylko iluzja. Jeśli zdecydujesz się to zrozumieć, będziesz mógł potraktować Matrix jako wielką arkadę, w której możesz się dobrze bawić, wypróbowując i bawiąc się wieloma różnymi nowymi doświadczeniami; jeśli potraktujesz to zbyt poważnie, może cię to naprawdę zranić, ponieważ komputer jest bardzo dobrym graczem. 

Na tej planecie wszystko, co istnieje, jest Matrixem. Twój telefon jest Matrixem, twój tablet, twoje biurko, twój dom, twoje fizyczne ciało jest Matrixem. To wszystko, co widzimy, słyszymy, dotykamy, postrzegamy, więc nawet zwierzęta, ludzie, a nie tylko przedmioty czy różne materiały, ponieważ wszystko jest częścią Matrixa. Wiesz, kiedy masz świadomy sen? W świadomym śnie możesz robić wszystko, co chcesz, ponieważ wiesz, że bycie wewnątrz iluzji pozwala ci latać lub tworzyć scenariusze, w których na pewno będziesz się dobrze bawić; to tylko fantazja, prawda? Więc oddajesz się temu. Matrix jest jak wielki sen, w którym wszystkie żywe istoty śpią i niestety nie zdają sobie sprawy, że to tylko sen. Wręcz przeciwnie, wszyscy naprawdę wierzą, że się obudzili, więc żyją snem, jakby to było ich prawdziwe życie i cierpią, gdy scenariusze snów nie są takie, jak chcieliby, aby były, mimo że sami je tworzą w swoich umysłach. Matrix jest jak świadomy sen, ale są tacy, którzy wykorzystują ten moment, aby dobrze się bawić, i tacy, którzy nie zdają sobie sprawy, że śpią, pozostając w ten sposób podporządkowani marzeniu sennemu. W świadomym śnie istnieją zwierzęta i ludzie, ale nie są one prawdziwe. Nawet w życiu Matrixa nie wszystko, co widzimy, istnieje naprawdę, nawet jeśli wydaje nam się żywe. 

Strona 2 z 5

Życie, które przeżywamy każdego dnia, jest jednym wielkim snem, który możemy wybrać, aby uczynić świadomym i ukształtować go tak, jak chcemy, lub nadal spać i cierpieć z powodu wszystkich wydarzeń, które są poza naszą kontrolą. 

Nawet jeśli codziennie wstajesz z łóżka i myślisz, że nie śpisz, to śpisz w kolejnym wielkim śnie, który możesz uczynić jasnym i pozytywnym, a nie ciężkim i zawsze pełnym dodatkowych problemów. Chociaż budzenie się ze snu w nocy wydaje się takie szybkie, budzenie się z Matrixa trwa znacznie dłużej, ponieważ budzisz się stopniowo, stając się coraz bardziej świadomym tego, co jest prawdziwe, a co nie. To wymaga czasu i nie rozpaczaj, jeśli nie uda ci się od razu, ponieważ zrozumienie, że życie, w którym żyjemy, jest iluzją, jest o wiele bardziej skomplikowane, niż się wydaje, ponieważ urodziliśmy się i wychowaliśmy z hełmem na głowie, który zawsze zmuszał nas do wiary, że to, co widzimy, jest jedyną istniejącą rzeczywistością. Religia i różne wierzenia, które wpajano nam od urodzenia, również mają na celu zmylenie nas poprzez nie mówienie całej prawdy. Nie możemy jednak winić innych ludzi, którzy wychowali, wykształcili lub nauczyli nas wierzyć i być wiernymi temu iluzorycznemu życiu, ponieważ nawet oni nie wiedzą, że śpią i niestety nie każdy chce zaakceptować, że to tylko sen. Zmuszanie ich do uwierzenia w to byłoby złe, ponieważ każdy musi mieć wolny wybór, a niektórzy niestety istnieją po to, aby nie móc wybierać; urodzili się, aby żyć wiecznie w Matrixie i nigdy się z niego nie wydostaną. Nie powinno nas to jednak smucić, ponieważ każdy istnieje z jakiegoś powodu i nie powinniśmy narzucać swojego innym. Każdy powinien podążać własną ścieżką, niezależnie od tego, co mówią lub w co wierzą inni. 

Wszyscy nosimy kask zwany Regulatorem, ale możemy zdecydować się go zdjąć i żyć w rzeczywistości każdego dnia i założyć go z powrotem, aby bawić się w Matrixie, kiedy nam to odpowiada, lub możemy zdecydować się spać każdego dnia i na zawsze zapomnieć, że istnieje rzeczywistość. Niektórzy ludzie chcą zasnąć na zawsze i nie możemy ich zmusić do obudzenia się, ale nie jesteśmy też zmuszeni podążać za nimi i zasypiać razem z nimi, aby im dogodzić. Decyzja o zdjęciu hełmu pozwala ci zdecydować, kiedy żyć w rzeczywistości, a kiedy poddać się iluzji, dzięki czemu możesz zobaczyć życie takim, jakim jest naprawdę, lub takim, jakim wszyscy inni żyją i postrzegają je . Zdjęcie hełmu daje jednak wolność wyboru, którą nie każdy ma. W rzeczywistości różnica między nieustannie śpiącym a tym, który próbuje obudzić się z Matrixa, polega na tym, że ten pierwszy nie ma wyboru: widzi tylko jedną rzeczywistość, która jest iluzoryczna i nie ma swobodnego dostępu do prawdziwej rzeczywistości poza Matrixem. Drugi, z drugiej strony, nieustannie próbuje odpiąć swój hełm, udaje mu się uchwycić przebłysk prawdy, dopóki nie nauczy się go zdejmować i widzieć go w pełni. Może mieć dostęp do prawdy, ale może wybrać - tak często, jak chce - żyć iluzorycznym życiem wraz ze wszystkimi innymi. Ten, kto decyduje się odizolować i całkowicie zniszczyć swoje życie w Matrixie, aby poświęcić się wyłącznie obsesyjnemu otwieraniu hełmu, prawdopodobnie w ogóle nie zrozumiał sensu życia. Życie w Matrixie jest dobre, złe jest bycie nim przytłoczonym, nawet nie wiedząc, jaka jest prawda. 

Wiara w to, że już się wszystko wie i że już się wie, jak doskonale wydostać się z Matrixa, jest również iluzją, ponieważ wcale nie jest łatwo się z niego wydostać i rozpoznać prawdę, naprawdę zobaczyć - z otwartymi oczami - jego kody (i to nie tylko w sensie przenośnym) i być w stanie zmienić wydarzenia Matrixa tak, aby odpowiadały naszym interesom. Stawanie się świadomym Matrixa to wciąż długa droga do wyjścia z niego, lub jakby się obudzenia, ponieważ uświadomienie sobie, że Matrix istnieje, to jeden poziom, ale zmiana jego kodów tak, aby odpowiadały twoim potrzebom, to coś zupełnie innego. Ten, kto śpi, będzie postrzegał długą iluzję przez całe swoje życie, nigdy nie odkrywając niczego innego; ten, kto jest świadomy, będzie wiedział, że to iluzja i będzie starał się nie czuć źle, gdy sytuacja wydaje się trudna; inni, z drugiej strony, zdecydują się rozwinąć swoje zdolności psychiczne, aby zdjąć hełm, zobaczyć rzeczywistość, przejąć stery Matrixa i dowodzić nim. 

Strona 3 z 5

Mówienie, że możesz dowodzić swoim życiem, a faktyczna zdolność do dowodzenia Matrixem to dwa zupełnie różne działania. Kiedy zrozumiesz, czym jest Matrix i nauczysz się kształtować go zgodnie z własnymi decyzjami, nadal będziesz mógł decydować, czy postrzegać go tak, jak doświadczają go inni, czy tak, jak jest naprawdę, ale w końcu stanie się to twoim wyborem, a nie czyimś wyborem nad tobą. Widząc Matrix i, że tak powiem, wychodząc z niego, nie będziesz rozproszony, odizolowany i samotny, ale wszystko inne: poczujesz się o wiele bardziej zjednoczony z Całością niż teraz, poczujesz się szczęśliwszy i bardziej zakochany w życiu, będziesz chętniej budził się rano, ponieważ będziesz miał prawdziwy cel, który zmotywuje cię do działania i pójścia naprzód z własną siłą; ponieważ już go nie zabraknie. Ci, którzy mówią, że poznanie prawdy sprawia, że cierpisz, gubią się w kolejnej z tych iluzji przedstawianych jako prawdziwe historie; prawda tkwi w praktyce, a nie w teorii. 

Każdego dnia, od urodzenia, nadal widzisz iluzoryczne życie, które zostało przed tobą umieszczone z powodu hełmu, który nosisz, ale od najmniejszych do największych rzeczy, które składają się na twój dzień, są iluzorycznymi mechanizmami stworzonymi przez Matrix, które będą nadal zacierać twój widok rzeczywistości przez całe życie, chyba że zdecydujesz się użyć wzroku, który należy do twojej bardziej rozwiniętej psychiki, aby zobaczyć i zrozumieć rzeczywistość. Twój hełm, kontroler, sprawia, że idealnie pasujesz do gry wideo, w której się znajdujesz, więc podobnie jak wszyscy inni gracze, widzisz te same rzeczy, mimo że są one iluzoryczne. Aby to zrozumieć, spróbuj pomyśleć o dowolnej grze wideo, w którą kiedykolwiek grałeś: dopóki jesteś w grze, musisz przestrzegać jej zasad, więc nie możesz otwierać drzwi, do których nie masz kluczy, nie możesz kupować przedmiotów, jeśli nie masz wystarczającej ilości monet, nie możesz awansować, jeśli nie wykonasz zadań swojej postaci. Z pewnością nie możesz wejść do gry i awansować tylko z własnej woli lub zarabiać monety bez poruszania się postacią po mapie, ale musisz przestrzegać zasad gry. Jednak gdy tylko wyłączysz monitor, jesteś w pełni świadomy, że twoje życie nie jest życiem gry wideo, więc nawet jeśli w grze nie możesz otwierać drzwi i wchodzić do innych pomieszczeń, w rzeczywistości możesz otwierać drzwi w swoim domu, przechodzić do innego pokoju i tak dalej. Jeśli twoja postać nie ma monet, nie oznacza to, że w rzeczywistości również nie masz pieniędzy na zakup tego, co chcesz. Wiesz, że gra wideo, w którą grasz na , choć może być bardzo dobra, jest zupełnie oddzielona od twojego prawdziwego życia. Problem pojawia się, gdy obsesja na punkcie tej gry wideo staje się zbyt silna, zbyt mocno identyfikujesz się z wybranym awatarem, cierpisz, gdy przegrywasz grę, złościsz się, gdy nie możesz awansować, a nawet jesteś gotów wydać swoje "prawdziwe pieniądze", aby kupić wirtualne monety, które twoja postać może wydać na nowe ubrania, przedmioty, magiczne mikstury, które zapewnia gra. Granie w gry wideo to świetna zabawa, ale nie należy ich mylić z prawdziwym życiem, tak bardzo, że decydujesz się wziąć "prawdziwą" część swojego życia i przekształcić ją w własność swojej wirtualnej postaci. Kiedy osoba zapomina, że gra wideo, w którą gra, jest tylko zabawnym małym programem, który ma go trochę zrelaksować, a nie odciągnąć od prawdziwego życia, zapomina o swojej osobowości i staje się swoją postacią, żyjąc dla swojej postaci, tak bardzo, że obniża swoje społeczne, kulturalne i prawdziwe życie, aby spędzić cały swój czas grając w fałszywą grę. 

Tutaj dochodzimy do sedna: gra jest programem, iluzją, ponieważ gra istnieje i jest zabawna, ale cały świat w niej jest tylko grafiką zaprojektowaną przez inną osobę, która stworzyła wymiar pozwalający ci spędzać w nim czas. Gra istnieje, ale jest iluzją. Na przykład postać w naszej grze może znaleźć monety i za nie kupić ubrania lub przedmioty, które istnieją w świecie gry wideo, ale te monety są fałszywe, nie są prawdziwe w tym fizycznym wymiarze, należą tylko do tej gry wideo. 

Strona 4 z 5

Kiedy wyłączymy monitor, te monety lub te ubrania, które kupiliśmy, nie pojawią się magicznie w szafie w naszym pokoju, pozostaną w grze. Tak więc te ubrania nie istnieją, są tylko iluzją. Wewnątrz gry wideo ubrania istnieją, ponieważ program pokazuje nam doskonale zrealizowaną projekcję i tak długo, jak gramy w grę, możemy naprawdę wierzyć w te ubrania i chcieć kupować i zbierać ich coraz więcej, ale kiedy wyłączymy monitor, musimy zdać sobie sprawę, że wszystko, co kupiliśmy, tak naprawdę nie istnieje, ponieważ pozostało w grze, więc jest fałszywe. Nie możemy dać się zahipnotyzować i uśpić przez tę grę. Może się to wydawać skomplikowane do zrozumienia, ale Matrix, w którym się znajdujemy, jest mniej więcej tym samym. Poza Matrixem nie ma innej osoby trzymającej joystick, jaką znamy i kontrolującej nas, ale jest Świadomość większa od nas, która jest naszym prawdziwym ja, która obserwuje nasze działania i próbuje kierować naszymi wyborami. Nasza Świadomość lub Dusza, która jest naprawdę nami, różni się znacznie od postaci, w którą się w danej chwili wcielamy. Podobnie jak w grze wideo, wybraliśmy w tym życiu postać, która bardzo różni się pod względem estetycznym i charakterologicznym od naszej prawdziwej Esencji. Awatar, z którym decydujesz się wchodzić w interakcje w tej grze, może całkowicie różnić się od twojego prawdziwego wyglądu: na przykład jesteś osobą, która z zawodu jest prawnikiem, ale możesz wybrać grę wideo, w której jesteś małą rybką, która musi przepłynąć ocean, aby znaleźć cenne klejnoty skradzione przez złą ośmiornicę. W tej rzeczywistości jesteś zupełnie inny od obrazu małej rybki, twoja praca jest inna, twój cel życiowy jest inny, twój wróg jest inny. Jednak grając w grę, identyfikujesz się z tym awatarem, naprawdę starając się dobrze pływać, znaleźć wszystkie klejnoty i pokonać wrogą ośmiornicę. Innymi słowy, twoja dusza może wyglądać zupełnie inaczej niż teraz, może mieć inne zobowiązania niż twoja codzienna rutyna i może mieć zupełnie przeciwny cel w życiu niż ten, który masz teraz. Co więcej, może czuć, że twoje nawyki i pomysły na przyszłość są całkowicie niedorzeczne, tak jak teraz możesz czuć się jak mała rybka, która musi znaleźć klejnoty. Ale jaki jest właściwy cel? Oczywiście cel duszy. 

Kiedy grasz w grę wideo, decydujesz się spędzić kilka godzin na rozwiązywaniu problemów swojego awatara, więc wkładasz cały swój wysiłek w wykonywanie zadań swojej postaci i osiąganie nagród , ale w rzeczywistości, jeśli twoja mała rybka znajdzie klejnoty, nadal nie zmieniłeś niczego w swoim prawdziwym życiu, nie zwiększyłeś swojej pensji, nie rozwiązałeś kłótni rodzinnej ani nie znalazłeś pracy dla swojego syna, ponieważ zadania, które wykonujesz w grze wideo, nie mają nic wspólnego z twoim codziennym życiem. Z tego samego powodu twoje codzienne życie w Matrixie może bardzo różnić się od życia, które prowadzi twoja prawdziwa jaźń - Dusza - a nawet twoje codzienne wybory i codzienne "misje" mogą nie być nic warte dla twojej Duszy, ale mogą być tylko rozrywką lub bezużyteczną stratą czasu. Właśnie po to jest przebudzenie: aby zrozumieć, co z tego życia, z tej gry zwanej Matrixem, naprawdę ma sens dla naszej Duszy, a co jest tylko bezużyteczną grą, która marnuje nasz czas. Matrix jest bardzo realistyczną grą wideo, której przysięgliśmy nadmierną wierność, ale możemy otworzyć oczy i rozpoznać, zrozumieć i żyć w Matrixie, wiedząc, że jest to iluzja. 

Strona 5 z 5

Wszyscy jesteśmy dostrojeni do tego samego wielkiego komputera zwanego Matrixem, dlatego wszyscy widzimy te same rzeczy i wymieniamy te same informacje; tak długo, jak jesteśmy w grze. To dlatego wszyscy widzimy te same obiekty w pomieszczeniu, dotykamy ich i opisujemy je w ten sam sposób, ale to nie umniejsza faktu, że są one iluzoryczne. Dlatego możemy opisać obiekt tak, jak widzą go inni, i z tego powodu wierzymy, że naprawdę istnieje i jesteśmy pewni, że jest tam, przed nami; jednak pomimo tej pewności wszystko wokół nas jest projekcją, która nie istnieje w prawdziwej rzeczywistości. To samo dotyczy osoby lub wydarzenia: każdy je widział i dla każdego jest ono prawdziwe, ale należy tylko do tego iluzorycznego Matrixa. 

Do dziś spałeś i żyłeś we śnie, który uważałeś za rzeczywistość, ale nie łudź się: ponieważ od dziś nadal będziesz żył w Matrixie i nie obudzisz się ze snu po przeczytaniu jednego dokumentu. Jednak zdając sobie sprawę z istnienia Matrixa, możesz już zacząć robić kilka małych kroków w kierunku tego, co będzie, jeśli będziesz kontynuował, prawdziwą ścieżką Przebudzenia. Gdy zaczniesz otwierać oczy, zobaczysz, że ściany, które tworzyły twój dom i które, jak myślałeś, ograniczały twój dostęp do energii, w rzeczywistości nie są tak zwarte, twarde i nieprzeniknione, jak się wydawało; zauważysz, że ściana tak naprawdę nie istnieje, jak się wydawało, gdy byłeś w grze, ale rozpoznasz ją jako zestaw kodów, które twój hełm zdekodował, aby pokazać tobie, a także wszystkim, którzy noszą go w tej chwili. Decyzja o zdjęciu hełmu nie jest działaniem natychmiastowym, nie możesz go zdjąć w jednej chwili, ale możesz zdecydować się na praktykę, aby ewoluować, a następnie powoli poluzować pasek i zacząć dostosowywać się do świeżego powietrza napływającego z przestrzeni stworzonej w hełmie, aby dać nam smak wolności. Oczywiście kask jest tylko metaforą mówiącą o regulatorze. Ponieważ wszystkie fizyczne istoty na tym świecie mają mózg doskonale dostrojony do wielkiego komputera zwanego Matrixem dzięki regulatorowi, wszyscy widzimy i postrzegamy te same rzeczy. W rzeczywistości jednak nasz regulator może zrobić znacznie więcej niż tylko pokazać wszystkim tę samą iluzję, ale o tym opowiem w kolejnych artykułach. Czytaj dalej i nie zapomnij o praktyce! 

Koniec strony 5 na 5. Jeśli podobał Ci się artykuł, skomentuj poniżej, opisując swoje odczucia podczas czytania lub ćwiczenia proponowanej techniki.

2617 komentarze
  • Eddy
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    21:33 20/11/23

    Io sinceramente sono per un attimo sconvolto nel comprendere queste informazioni ma allo stesso tempo una linea sottile nella mia testa mi dice continua a scoprire

  • Cinzi
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    15:26 20/11/23

    Questo articolo ho dovuto riascoltarlo piu volte....la matrix , il casco con cui nasciamo, la realtà virtuale...so della loro esistenza e del suo potere. Ma mi è sorta una domanda.ogni cosa bell universo è perfetta .ma allora chi e perchè????

  • carola
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    10:28 20/11/23

    Leggendo questo articolo mi rendo conto di quanto nella mia vita sia stata “mossa come una marionetta” dal Matrix e come questo abbia portato a farmi soffrire moltissimo , a livello psichico ma anche fisico. Comprendo come i tanti problemi “psicosomatici “ che ho avuto derivassero dal fatto che non riconoscevo l’esistenza del Matrix e la sua illusorietà e , quindi , il potere che aveva e ha ancora su di me . Spero con tutto il cuore che con tanta pratica e forza di volontà riesca pian piano a riconoscere il Matrix e a “divertirmici “ senza farmici più controllare .

  • caty
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    09:22 20/11/23

    Ammetto di aver letto più di una volta questo articolo che è davvero molto incoraggiante per me ... molto spesso mi sento fuori luogo e per questo sono sempre alla ricerca di qualcosa e sono sicura di essere arrivata nel posto giusto per poter finalmente capire chi sono e quale è lo scopo della mia vita della mia anima

  • Lisarahma 🌺
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    01:22 20/11/23

    Questo articolo è incredibile e mi dà tanti punti di riflessione che mi sembra quasi surreale e impossibile, è veramente scioccante sapere che siamo una specie di "zombi", che siamo così manipolati che non ci rendiamo conto che siamo dentro un illusione ,un grave sogno di illusioni addormentati. A pensarci è un po' triste tutto ciò, io credo che ora mi sto risvegliando da questo "zombismo" illusorio in cui ero, hi notato infatti che comunque questo risveglio è molto lento e faticoso a volte perché il Law frequency fa sempre la sua parte. apparte questo però non fa' niente, cercherò di essere paziente e piano piano imparare a slacciare il mio casco e saperlo togliere.. sapere evolvermi e saper modellare il Matrix, cambiare i codici e sapere gestire meglio la mia vita. Spero di poter praticare regolarmente, costantemente e con PAZIENZA evolvermi e salire in alto per mezzo di questa spirale di energia. Questo documento è veramente d ispirazione, sapere che siamo dentro ad un videogioco e che siamo manipolati dal Law frequency una parte della mente della terra.e veramente affascinante e assurdo allo stesso tempo.VIGLIO PRENDERE CONSAPEVOLEZZA E RISVEGLIARMI. Grazie mille per la condivisione di queste informazioni.🙏🏼🤍🍃

  • francescaq
    Medaglia per aver completato lo Step 1 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    17:37 19/11/23

    Quindi è corretto continuare a vivere nella matrix, ma consapevole del fatto che c'è un casco che posso all'occorrenza togliere. Questo concetto per me è molto importante perché nella mia mente c'era sempre un'idea bianco/ nero. O matrix o l'evoluzione, anche sapere che si può fare entrambi mi tranquillizza, perché è ciò che voglio. Il concetto di avatar e di realtà illusoria, come scritto in commento ad altri articoli precedenti è sempre stato un mio modo di vedere la realtà soprattutto esterna o di me quando riesco a guardarmi dall'esterno, in alcuni tratti le abitudini, le regole che ci sono sembrano buffe ed in altri casi assurde. È molto particolare come sia stata pensata questa realtà ed è molto particolare come qualsiasi cosa faccia mi ricordi sempre la mia espressione energetica con tutti i nodi, i lacci le credenze, nel bene e nel male. Ho scoperto che sono modificabili con un lavoro costante e strutturato!

  • francescaq
    Medaglia per aver completato lo Step 1 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    17:23 19/11/23

    Allora, nel lavorare con le tecniche psicoenergetiche mi sono accorta che cambiando dei programmi, delle credenze, io mi rapporto diversamente alla realtà e la realtà si rapporta diversamente rispetto a me. Però da lì a riuscire ad indirizzarla non è una cosa che mi riesce con costanza, in modo metodico. Quindi su questo devo ancora lavorarci, che poi si possa vedere il codice della matrix questo invece per me è un concetto ancora lontano. Mi piace l'idea di poter vivere un sogno lucido... la sento vera, ne ho avuto barlumi!

  • Monica
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    00:24 19/11/23

    Desidero più che mai togliermi il casco , non ho paura , la verità mi porterà alla conoscenza del perchè sono su questo mondo , ho immaginato nei miei sogni ad occhi aperti che siamo tante schegge di Dio e ognuna di noi fà una esperienza bella o brutta possiamo essere chiunque su questa terra da un assassino ad un santo , siamo tutti collegati, animali ,umani ,piante , tutti fatti di energia, appateniamo al tutto e quando ci risveglieremo proveremo ogni emozione , vivremo ogni vita acquisteremo una forte empatia e la morte non sarà così spaventosa perchè è un punto e a capo

  • giuseppina67
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    23:38 17/11/23

    Quindi dobbiamo distinguere la "realtà reale" dalla realtà matrix.... Come capita nei videogiochi, si gioca per fare esperienza ed andare allo step successivo... percepisco che il matrix nella sua totale illusione ci permette di fare esperienze inutili ed esperienze che ci permettono di evolvere. Pur volendo prendere coscienza che viviamo in una totale illusione esistono delle situazioni, degli eventi davvero molto pesanti. In definitiva, dobbiamo continuare a giocare nel matrix ma con un certo distacco... perché è un illusione e non la "realtà reale". Tutto molto semplice 😬 a parole, bisogna metabolizzarlo e per farlo dobbiamo praticare.

  • CARLA
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    22:48 17/11/23

    matrix è ovunque e tutti ne siamo succubi fino dalla nascita. mi domando perchè è stato voluto che cosi fosse, perchè illuderci ad una realtà che non corrisponde a ciò che è veramente. è un artifizio introdotto dopo la creazione oppure c'è sempre stato? siamo forse noi esseri umani le pedine di un grande gioco che vengono mosse a piacimento da entità che primeggiano su di noi?

  • sarag
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    21:06 15/11/23

    Il paragone al videogioco rende bene l’idea. Da poco sto cominciando ad abituarmi all’idea che la nostra vita materiale è solo un Matrix ma devo ammettere che per me è ancora un “atto di fede”… non è semplice uscire dalla convinzione che quella che viviamo sia l’unica realtà. È straordinario sapere che i codici del Matrix possono essere visti e anche addirittura modificati... tutto questo dovrebbe far cadere quei preconcetti secondo i quali conoscere la verità porterebbe alla sofferenza. Se per evolversi è necessario praticare, io non vedo l’ora di conoscere qualcosa di più della mia anima e del suo (quindi mio) scopo di vita... sono convinta che sia l’unico modo per arrivare ad essere veramente felice.

  • alex2406
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato lo Step 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    17:59 15/11/23

    Penso che non si potessero scegliere paroli migliori per descrivere la nostra realtà illusoria. I paragoni calzano veramente a pennello e riescono a spiegare in maniera chiara e diretta un argomento difficile come questo. Mi ritrovo molto nella parte in cui si dice che abbiamo scelto un avatar per poi arrivare in un determinato luogo ed in un determinato momento in cui ci scatta quel clic, e improvvisamente ci rendiamo conto che quella che abbiamo vissuto fino a quel momento non era altro che una realtà fittizia. Nel mio caso è stato veramente così, nel senso che mi sono approcciato a questo mondo a seguito di una serie di eventi concatenati che non potevano essere solamente casuali. Ma per fortuna oggi siamo qua. Chiaramente come ripetuto più volte nell'articolo essere consapevoli è solamente il primo step per raggiungere il risveglio, che è invece un percorso lungo e tortuoso, ma che vale senza dubbio la pena percorrere

  • francysco
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    23:26 14/11/23

    Da quando sono in accademia e da quando ho letto questi articoli la mia vita è completamente cambiata: la realizzazione che la nostra realtà è davvero un Matrix gestito dal low mi accompagna ormai da anni. Ogni volta che cammino per strada, che guardo le persone sbrigare le proprie faccende, ogni cosa che mi circonda mi sembra proprio una grande illusione smossa da un volere "superiore", un'energia che si muove e che pianifica le giornate di tutto e tutti. Quando mi trovo pieno di impegni, capisco che qualcosa ha buffamente pianificato la mia giornata al fine di farmi distrarre. Purtroppo in certe occasioni ci casco di sana pianta, ritrovandomi a fine giornata con il dubbio che avrei potuto utilizzare quella giornata per evolvermi piuttosto che per sbrigare faccende di cui mi sarei potuto occupare successivamente o affatto. La pratica della meditazione e lo studio degli articoli e delle tecniche rappresenta sicuramente la principale chiave di Risveglio: ogni volta che pratico riesco a vedere da lontano il tutto e a realizzare ciò che desidero fare in questo Matrix, in questo modo evito di buttarmi di testa in situazioni che mi porterebbero via tanta energia inutilmente.

  • bethelight
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    15:26 13/11/23

    È importante ricordarsi che anche se si sceglie di affrontare il percorso del risveglio non bisogna dissociarsi da tutto ciò che fa parte del Matrix, ma imparare a non prenderlo troppo seriamente, a non dare peso a cose che non lo meritano, evitando di immergersi troppo nel personaggio che ci siamo costruiti. Quindi continuare a vivere nel Matrix non perdendo di vista ciò che realmente vuole l'anima. Questo intanto è il primo passo di consapevolezza, che poi, aggiunto alla pratica costante, potrà evolvere. È bello sapere che c'è dell'altro, più profondo, sia in noi che intorno a noi. Articolo e disegno meraviglioso, come sempre! ✨

  • reina
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    18:34 12/11/23

    Mi trovo molto con quello che ha scritto Wonderantos. Ho due figli e quando giocano coi videogiochi sono talmente presi da non capire nemmeno cosa succede nella nostra Matrix. Noi siamo come i bambini nel videogioco (che per noi è la Matrix) e ci risulta difficile staccarci da ciò che vediamo con gli occhi, ma non con l'anima. Ho sempre vissuto così, anche se sentivo una forza implodermi dentro, un "Daimond" che mi chiedeva di svegliarmi ed incontrare la mia ombra...andare al di là del ponte.