arrow-up-circle
Wybierz fragment tekstu, który chcesz wyjaśnić (maks. 80 słów)

Sekta (część 1)

Ten artykuł został tymczasowo przetłumaczony za pomocą tłumacza internetowego. Oryginalny artykuł jest w języku włoskim. Jeśli chcesz pomóc nam ulepszyć tłumaczenie na swój język, skontaktuj się z nami poprzez e-mail: info@accademiadicoscienzadimensionale.it lub poprzez czat na ACD. Dziękujemy.


 

Strona 1 z 5

Ćwicząc przeciwko wrogom Jezusa odkryliśmy istnienie czegoś, co nazwaliśmy Sektą i stało się to niesamowitym punktem wyjścia. Zacznijmy od początku. Podczas gdy działaliśmy przeciwko prawie nowo odkrytym naukowcom, a w międzyczasie ćwiczyliśmy sesje poświęcone Jezusowi i jego wrogom, Alexander i ja zaczęliśmy zdawać sobie sprawę z dość dziwnych obecności, które atakowały nas od jakiegoś czasu, ale które dopiero zaczynaliśmy odkrywać. Właśnie dlatego, że atakowały nas od jakiegoś czasu, ale dopiero zaczynaliśmy je odkrywać, od razu pomyśleliśmy, że są one związane z Naukowcami i że to po prostu oni; więc nie od razu skoncentrowaliśmy się na badaniu, aby dowiedzieć się, kim byli, ponieważ byli oni współcześni Naukowcom, więc od razu pomyśleliśmy, że nadal są członkami tej grupy. Zaczęliśmy dostrzegać obecność bardzo mrocznych bytów, które nie zbliżały się do naszego wymiaru, aby nas zaatakować, ale robiły to z bardzo odległych wymiarów. Początkowo myśleliśmy, że to zawsze kosmici i różne technologie symulowały obecność Istot, jak to miało miejsce w przeszłości i że to zawsze byli oni, więc skupiliśmy się głównie na działaniu przeciwko Naukowcom. Ale w międzyczasie nadal istniały te Obecności Bytów, które postrzegaliśmy jako atakujące nas od czasu do czasu, ale z Wymiarów tak odległych i dobrze zorganizowanych, że trudno było je dostrzec, z wyjątkiem tego, że atakowały nas bezpośrednio, a zatem atakując nas, śledziliśmy ich częstotliwości. Mieliśmy wątpliwości, że te byty nie były bezpośrednio związane z Naukowcami, ale jak to często bywa, zaobserwowali, że Naukowcy nas atakują, więc wykorzystali to, aby nas zaatakować w nadziei, że będąc rozproszeni przez Naukowców, nie będziemy ich świadomi, a zatem nie zareagujemy przeciwko tym bytom. Tak było przez kilka dni, a potem zdaliśmy sobie sprawę, że było w tym coś więcej, niż się wydawało. Tak więc wśród tysiąca rzeczy, które musieliśmy zrobić, zaczęliśmy również atakować te Istoty, które przypuszczalnie korzystały z zabawy, aby przyłączyć się i zaatakować nas pełnych nadziei i aroganckich. Ale skorzystaliśmy z okazji i zaatakowaliśmy je tym bardziej, że bawiło nas odkrywanie takich postaw ze strony Istot, które być może nie były pewne, jakie będą dla nich konsekwencje. Niewiele trzeba było, by sprowadzić ich na ziemię, tym bardziej, że ciosy w pysk uniemożliwiły im zbliżenie się. Tak szybko ich zaatakowaliśmy, jak szybko uciekli. Ale kiedy odeszli, zostawili odkryte Obecności, które do tej pory ukrywały się tuż za ich plecami; i te ostatnie Obecności wydawały się jeszcze bardziej naiwne niż wiedza o tym, co się z nimi stanie od momentu, w którym je odkryliśmy. Te Istoty - które dopiero później wyjaśnię wam, kim były - ukrywały za swoimi plecami inne Obecności, które, choć można by oczekiwać, że będą silniejsze od tych pierwszych, w rzeczywistości były dokładnie odwrotne. Ale od tego momentu rozpoczęła się seria doświadczeń, o których nigdy nie myśleliśmy, że się wydarzą. Kiedy zaatakowaliśmy Istoty, natychmiast uciekły, nie chcąc dalej się do nas zbliżać; za nimi były te kobiece Obecności, które, choć na pierwszy rzut oka wydawały się niejasno podobne do samych bytów, zdaliśmy sobie sprawę, że te Obecności były zbyt ludzkie. Trzeba powiedzieć, że od jakiegoś czasu, kiedy atakowaliśmy naszych wrogów, dostrzegaliśmy dziwną kobiecą obecność, ale zawsze było tak wielu "ludzi" do zaatakowania - ludzi, kosmitów, różnych wrogów wszędzie - że przeoczyliśmy te postacie. Między innymi, czasami myliliśmy je z Pomarańczowymi. Więc kilka razy poszliśmy ponownie zaatakować Pomarańczowych, ale psychiczne odpowiedzi były zawsze takie same: Pomarańczowych już nie ma i nie mają ochoty ani zamiaru próbować ponownie zbliżyć się do ciebie i tego świata. Więc jeśli te kobiece postacie nie były Pomarańczowymi atakującymi nas, przypuszczalnie mogły to być ich poprzednie ataki z przeszłości w przyszłość, które nadchodziły w tym czasie, a więc, mimo że Pomarańczowi z teraźniejszości zostali powstrzymani, ich ataki z przeszłości w przyszłość wciąż nadchodziły. Ale ponieważ już zaatakowaliśmy ich wiele razy, aby ich zablokować i uniemożliwić im dotarcie do naszej przyszłości, zdaliśmy sobie sprawę, że to założenie również nie było poprawne. Niezależnie jednak od tego, skupiliśmy się na tych kobiecych postaciach i zaatakowaliśmy je. Pamiętam jeden szczególny moment, kiedy stałem się świadomy ich obecności, czując je wyraźnie jako kobiety w średnim wieku i starsze, z dużą nadwagą i praktykujące rytuały przeciwko Aleksandrowi i mnie. 

Strona 2 z 5

Natychmiast poczułem, że są to "czarownice" praktykujące obrzędy, rytuały, klątwy, laleczki voodoo i inne podobne rodzaje mrocznych ataków. Więc natychmiast pomyślałem: to są czarownice Starożytnego! Ponieważ Pradawny odszedł niedawno - około półtora roku temu - było prawdopodobne, że czarownice i czarownicy Pradawnego - ci, którzy dla niego "pracowali" - potrzebowali trochę czasu, aby się odbudować, a następnie postanowili spróbować ponownie nas zaatakować, aby pomścić śmierć Pradawnego. Również dlatego, że kiedy Pradawny i jego Czarodzieje atakowali nas w przeszłości, pierwszą rzeczą, jaką robili, było rzucenie na nas dziesiątek wkurzonych Mrocznych Bytów, które atakowały nas jak tresowane psy, aby nas rozproszyć, porzucić i sprawić, byśmy byli bardziej zmęczeni do czasu, gdy Pradawny i Czarodzieje zaatakowali nas jako ostatni. Mogło więc być tak, że wrócili do szarży i że wraz z Naukowcami będziemy musieli walczyć również z Czarownikami. Tak więc, gdy mieliśmy wątpliwości, Alexander i ja wróciliśmy do Starożytnego i zaatakowaliśmy go, oczywiście atakując jego Obecność, jego Duszę, a nie jego fizyczne ciało, które oczywiście umarło dawno temu i nie było nic do zaatakowania. Po zaatakowaniu Starożytnego powróciły do nas wątpliwości, ponieważ nie chciał mieć z nami nic wspólnego, a kiedy go zaatakowaliśmy, uciekał jako Istota, próbując się uratować. W ogóle się nas nie spodziewał, tak bardzo, że był oszołomiony i prawie błagał o litość, jakby chciał powiedzieć: "Ale jak, nadal mnie atakujesz?" Szkoda, że litość nie była już użytecznym ruchem wobec nas. Gdy trening przeciwko Starożytnemu dobiegł końca, zaatakowaliśmy czarnoksiężników, którzy byli z nim związani w przeszłości: cóż, powiedzmy, że pozostało ich bardzo niewielu niż pamiętaliśmy, a ci nieliczni przestali ćwiczyć, ponieważ zostali fizycznie i energetycznie zniszczeni. Choć materialnie minęło niewiele czasu, nieco ponad półtora roku od jego śmierci, dla Czarnoksiężników wydawało się, że minęło co najmniej dziesięć lat: bardzo się postarzeli, słabi, bardzo słabi fizycznie i ospali, jakby utrata Starożytnego sprawiła, że stracili całą energię i wszystkie zabezpieczenia, którymi do niedawna się szczycili. Rzeczywiście tak było: czarnoksiężnicy mogli czuć się tak psychicznie, jak tylko chcieli, ale bez swojego Mistrza byli niczym! Z drugiej strony, w starciu ze zwykłymi ludźmi wciąż mogli sprawiać kłopoty, więc postanowiliśmy ich zaatakować! Ich reakcja była żadna. Nie bronili się, nie bronili się, nawet nie zdawali sobie sprawy, że do nich idziemy: po prostu przyjęli lanie i to bardzo mocno. Czekali tam na śmierć, bo wtedy ich Mrocznego Mistrza już nie było. Po tym, jak z nimi skończyliśmy, szukaliśmy kobiet, które należały do tej samej grupy i oczywiście każda z nich była rozproszona po swoich domach, w innych miastach, niektóre z nich przeniosły się nawet do Francji, więc nie myśl, że były w starym domu Starego wszystkie zebrane razem, jak za dawnych czasów, bo oczywiście tak nie było: trzeba było szukać ich pojedynczo i odwiedzać je w domu. Tylko jedna czarownica znajdowała się w starym domu Starożytnego, który prawdopodobnie zostawił ją pod opieką po swojej śmierci. Nie zamierzam opisywać wam wszystkich praktyk, które miały miejsce, wszystkiego, co widzieliśmy podczas zdalnych wizji lub wszystkiego, co postrzegaliśmy podczas wydobywania wspomnień, ponieważ zajęłoby to zbyt dużo czasu. Interesujące jest, abyście wiedzieli, że ci nieliczni byli bardzo przygnębieni, bardzo zmęczeni i znużeni: kobiety wydawały się nieco bardziej aktywne psychicznie niż mężczyźni, ale wszyscy wydawali się postarzeni o wiele lat od śmierci Starożytnego, tak jakby ich komórki nie miały już "przepływu energii", którą dał im Starożytny i szybko się zestarzeli. Wyglądali jak potulne babcie, tak, potulne babcie, które zabiły niezliczoną ilość niewinnych ludzi podczas swoich Mrocznych Obrzędów. Zaatakowaliśmy je więc bez najmniejszej litości czy innych emocji, które mogłyby zmniejszyć siłę naszych ataków. Gdy je atakowaliśmy, jedna z nich, ta, która była w domu Starożytnej, zdała sobie sprawę, że ktoś ją atakuje i pomyślała bardzo głośno, cytuję: "To jest to, mój czas nadszedł... Będę musiała tylko poczekać..." z poczuciem poddania się i kapitulacji, które nigdy wcześniej nie było odczuwalne u nich, którzy byli bardzo okrutnymi i bardzo pewnymi siebie Czarownicami, ale w tym momencie była świadoma, że te ataki nadeszły z jakiegoś powodu. 

Strona 3 z 5

Zaatakowaliśmy je wszystkie, wyraźnie dostrzegając, że między nimi dwiema, Czarownice zachowały swoją aktywność psychiczną, choćby tylko nieznacznie, nadal atakując ludzi tu i tam, a zwłaszcza dzieci, które napotkali; podczas gdy Czarownice porzuciły się znacznie bardziej, po śmierci Starożytnego, porzucając swoje praktyki prawie całkowicie w większości; z drugiej strony, wielu mężczyzn i kobiet, którzy byli częścią grupy Starożytnego, zmarło prawie natychmiast po Starożytnym. Nie umniejszało to faktu, że nawet jeśli kobiety starały się pozostać aktywne, bez mocy Pradawnego nie były w stanie zrobić zbyt wiele, ale tylko te przekleństwa wobec zwykłych, bezbronnych ludzi, którzy oczywiście, jak zawsze, byli znacznie łatwiejsi do zaatakowania. Kiedy zakończyliśmy ataki na wszystkie z nich, zadaliśmy sobie pytanie: ale w takim razie kim są te "kobiece obecności", które nas atakują, skoro Wiedźmy Pradawnego nie mają już siły nawet się do nas zbliżyć? Musiał to być ktoś inny, ponieważ do tej pory stało się jasne, że to nie mogły być one: nawet częstotliwości nie pasowały. Niemniej jednak, oni również dostali niezłe lanie, co zawsze było dobre! Oczywiście nie zapomnieliśmy o starym, drogim Wampirze, ale nie miał on ani ochoty, ani siły do walki, więc przyjął ciosy, ale nie zareagował w najmniejszym stopniu. Nie próbował też później walczyć. No oczywiście: tylko dlatego, że to byliśmy my; gdyby to ktokolwiek inny próbował podłączyć się do częstotliwości Wampira lub Czarownic, dostałby od nich lanie. Jednak nawet on nie miał nic wspólnego z tym, co się działo. Tak więc po usunięciu wszelkich wątpliwości co do korelacji z Pradawnym (martwym) i jego grupą (martwą i umierającą) oraz tym, co działo się z nami w tym czasie, postanowiliśmy skupić się wyłącznie na tych Czarownicach, które atakowały nas w tym czasie i dowiedzieć się o nich jak najwięcej, tym bardziej, że byliśmy teraz pewni, że nie mają one nic wspólnego z Czarownicami Pradawnego; więc była to zupełnie inna sprawa. Należy również poczynić pewne założenie. Z biegiem czasu, podczas naszych znajomości, Alexander i ja często spotykaliśmy ludzi, którzy twierdzili, że są mediami, którzy kontaktowali się z demonami lub innymi mrocznymi bytami; czarownicy, którzy twierdzili, że praktykują mroczne sztuki; czarownice, które twierdziły, że potrafią zabijać swoimi klątwami i wiele innych. I wiele razy zdarzało się, że po spotkaniu z nami, z powodu ich niezdrowych pomysłów, że musimy i możemy poddać się ich pomysłom, ponieważ byli starzy, a my byliśmy bardzo młodzi, mieli nadzieję, że mogą nam coś zrobić. Ale oprócz ogromnej większości, która nigdy nie odważyła się nawet spróbować z nami walczyć, ci bardziej aroganccy, którzy próbowali, otrzymali takie lanie, że nigdy nie mogli tego powiedzieć. Było więc kilka czarownic i czarowników, którzy próbowali zaatakować nas swoimi mrocznymi sztukami, ale ich mroczne sztuki najwyraźniej nie były na poziomie naszych sztuk psychicznych. Ale chociaż na początku o tym nie wiedzieli i myśleli inaczej, łudząc się, że mogą spróbować szczęścia przeciwko nam, niektórzy musieli odkryć na własnej skórze, że szczęście nie jest po stronie naszych wrogów. Tak więc nie było dla nas niczym nowym spotkanie z niejasnymi praktykującymi, ponieważ spotkaliśmy kilku z nich na naszej Ścieżce: tak bardzo, że niektórzy z nich poprosili mnie, abym został ich Mistrzem, ponieważ chcieli praktykować prawdziwą Sztukę Psychiczną. Ale to, co zaskoczyło nas w tym nowym doświadczeniu, to nie obecność czarownic bardziej niegodziwych niż te, które wcześniej napotkaliśmy, ale raczej to, jak się tam dostały, jak nas poznały lub kto je do nas wysłał, ponieważ wydawało się, że nas znają, ale nigdy ich nie widzieliśmy. Ta historia stawała się naprawdę interesująca. W określone dni zdarzało się, że grupa kobiet i kilku mężczyzn nagle łączyła się z nami i atakowała nas. Wszyscy łączyli się razem, jakby było to coś zorganizowanego jako grupa, w rzeczywistości nigdy nie łączyli się pojedynczo i naprzemiennie, ale zawsze wszyscy razem. Wszyscy byli prawie w podeszłym wieku: duża część miała od 70 do 85 lat; następnie, w mniejszości, inny średni wiek wynosił od 60 do 70 lat, a na koniec "najmłodszy" z grupy wahał się od 40 do 50 lat, ale tych ostatnich było znacznie mniej. Większość obecnych była w wieku 70 i 80 lat. Ale co ci starsi ludzie robili przeciwko nam? Nie było dla nas jasne, dlaczego uprzejmi, ciemnowłosi dziadkowie mieliby mieć coś przeciwko nam. Skoncentrowaliśmy się więc na tym, by dowiedzieć się, kim są i czego chcą. Najpierw obserwowałem ich wygląd i miejsce spotkań.

Strona 4 z 5

Było to wiele osób, siedzących na czarnych składanych krzesłach, które tworzyły duży krąg: było to wiele osób, a jednak siedzieli w kręgu, choć zgniecionym, wciąż zdeterminowani, by utrzymać tę pozycję (tworząc krąg, choć wymuszony), a nie taką, która miała większy sens, biorąc pod uwagę liczbę osób tam siedzących. Znajdowali się w ogromnym pokoju z wysokim sufitem, który wcale nie wyglądał jak hotelowa sala konferencyjna lub czyjś dom, ponieważ był zbyt "stary" w wystroju, a także zbyt duży i przestronny, aby być domem któregokolwiek z nich, którzy wręcz przeciwnie nie wyglądali na zamożnych lub zamożnych ludzi. Do kogo więc należał ten pokój lub budynek? Wyglądał jak "pożyczony" lub wynajęty pokój, ale taki, z którego korzystali tylko ci ludzie, a nie każdy, kto chciał. Wysoki sufit przypominał wnętrze kościoła, ale bez witraży i dekoracji, tylko struktura przypominała o tym. Ci ludzie siedzieli w kręgu nie z powodu przyjaźni lub nie odwracania się plecami do innych, ale dlatego, że jak to jest w zwyczaju podczas Mrocznych Rytuałów, stworzyli krąg, aby wezwać kogoś do środka. Ponieważ nas atakowali, z pewnością nie mieli zamiaru przywoływać dobrych rzeczy podczas tego Rytuału Kręgu. Na pierwszy rzut oka wydawało mi się, że nie znam ani nie rozpoznaję żadnej z tych osób, a wyczuwając ich wspomnienia, nie znali nawet Alexandra i mnie osobiście, nawet nie rozmawiali z nami twarzą w twarz, więc dlaczego nas atakowali, skoro nie spotkali nas nawet raz w życiu? Było jasne, że ci ludzie zostali wezwani przez kogoś innego; ale ten ktoś musiał być bardzo bogaty, aby zapłacić wszystkim tym ludziom i przekonać ich do ryzykowania życia, aby zaatakować nas jako grupę, ponieważ w przeciwnym razie nie było żadnego wyjaśnienia. Ale patrząc na nich, wyglądali jak nędzarze, więc prawdopodobnie wystarczyło tylko kilka groszy, aby ich przekonać, albo co gorsza, nawet nie to, bo zmanipulował ich w jakiś inny sposób. O określonych porach dnia, mniej więcej raz w tygodniu, spotykali się w grupie i zaczynali swoją "sesję" wobec nas, która trwała pół godziny, godzinę. Niektórzy z nich wzięli na siebie przyniesienie nam swojej "pracy domowej", a jedna starsza kobieta w szczególności zaczęła ćwiczyć swoje "przekleństwa" nawet w domu, sama, a mężczyzna poszedł w jej ślady, podczas gdy wszyscy inni kontynuowali tylko wtedy, gdy byli w grupie. Jednak oprócz atakowania ich, zdecydowaliśmy się obserwować, co robią, ponieważ samo atakowanie ich w celu obrony nie było dla nas wystarczające, chcieliśmy również zrozumieć, czy to, co dzieje się z nami, dzieje się również z innymi ludźmi, którzy są ofiarami i nieświadomi zła, jakie przynoszą im starsi. Podobnie jak wtedy, gdy pokonaliśmy Starożytnego i jego grupę czarnoksiężników, nie zrobiliśmy tego tylko dla siebie, ponieważ gdyby to zależało od nas, wystarczyłoby zaatakować Starożytnego, dać mu do zrozumienia, że nie powinien z nami walczyć i skończyć z tym: nadal atakowałby wszystkie swoje ulubione ofiary, dopóki nie zbliżyłby się do nas. Ale nie, nie zostawiliśmy mu wolnej ręki, by mógł skrzywdzić kogokolwiek zechce, ale zaatakowaliśmy go do końca jego życia, by uniemożliwić mu skrzywdzenie innych ludzi, którzy znaleźli się w jego zasięgu, w tym wielu nastolatków i dzieci, i zrobiliśmy to samo ze wszystkimi jego Czarodziejami. Dlatego nawet przy tej ostatniej okazji, o której wspomnieliśmy jakiś czas temu, nie zostawiliśmy Czarownic, Czarowników i Wampira w spokoju tylko dlatego, że już nas nie atakowali; łatwo jest zdecydować, że nie będą nas atakować, gdy pokażemy im, że rozwalamy im twarze! Ale to nie oznaczało, że przestaną atakować innych ludzi, którzy nie byli w stanie się bronić i reagować na te mroczne i potężne ataki. Więc nawet jeśli to nie byli oni przy tej ostatniej okazji, ponieważ tam byliśmy, zdecydowaliśmy się zaatakować ich ponownie, aby upewnić się, że nie mają siły, by skrzywdzić innych niewinnych ludzi. To bardzo proste, nie możesz myśleć tylko o sobie, ale musisz zrozumieć, że jeśli wypuścisz mroczną istotę, nawet jeśli już cię nie dotknie, dotknie wielu innych ludzi, którzy nie zasługują na cierpienie, rzucając się na nich; dlatego nigdy nie należy jej wypuszczać u szczytu jej siły, niezależnie od tego, co się stanie. Nawet jeśli w tym momencie już cię nie atakuje, nie możesz się tym przejmować, udając, że nic nie wiesz, lub oszukując się fałszywymi (ale całkowicie zmanipulowanymi przez Plejadian!) pomysłami, że jeśli im się to przytrafia, to może ci ludzie zasługują na ataki, więc nie byłoby nawet słuszne pomaganie im i ratowanie ich. Dawno temu zdecydowałem, że nie dam się zwieść myślom o nie pomaganiu innym lub nie interweniowaniu, gdy inni ludzie i / lub inne Istoty otrzymują bezpodstawne mroczne ataki. 

Strona 5 z 5

Oczywiście jest też wiele osób, które zasługują na ataki... a ja im na to pozwalam, bo czym innym jest obrona niewinnej osoby, a czym innym obrona wroga. Ale te lekcje, aby nauczyć się różnic między nimi, uczą się w praktyce, a nie tylko czytając. Dlatego, tak jak zdecydowaliśmy się zaatakować Czarownice i Czarowników Starożytnego, samego Starożytnego i Wampira ponownie, aby utrzymać nasze zamiary na bieżąco i przypomnieć im jeszcze raz, że mamy na nich oko, zrobimy to samo z nową "grupą" starych ludzi, którzy zdecydują się nas zaatakować. Nie wystarczyło nam rozbijanie ich głów, dopóki nie przestali nas dotykać. Zamierzaliśmy rozbijać im głowy tak długo, aż przestaną atakować kogokolwiek. Zostaliśmy więc i obserwowaliśmy, co robią poza spotykaniem się ze sobą i próbami atakowania nas. To, co zobaczyliśmy, było naprawdę straszne. Każda z tych osób miała przy sobie czyjeś zdjęcia, z których zdecydowana większość przedstawiała chłopców i dziewczynki. Inne zdjęcia przedstawiały nastolatków, chłopców i dziewczęta, kilka innych zdjęć należało do osób poniżej 30 roku życia; więc wszystkie zdjęcia bardzo młodych ludzi i rzadziej zdjęcia osób w starszym wieku. W tamtym czasie Alexander i ja mieliśmy po 25 lat. Ich celem było przeklinanie każdej osoby, którą przedstawiały zdjęcia, które każdy z nich nosił ze sobą, a następnie kserował je, przekazywał kserokopie wszystkim innym, tak aby każdy miał jedną, i wszyscy działali jako grupa, aby przekląć tę osobę, którą portretowali i której każdy miał kserokopię. Najbardziej zaniepokoił mnie nie widok mojego zdjęcia w ich rękach, ale świadomość, że oprócz mojego zdjęcia były dziesiątki zdjęć dzieci, a potem nastolatków nieświadomych tego, co stanie się z nimi po tych sesjach, które były przeprowadzane bez ich wiedzy. Kim byli ci ludzie i co robili? Najgorszą rzeczą było uświadomienie sobie, że taka mroczna sekta, zdolna do popełniania najgorszych mrocznych czynów, składała się ze starszych ludzi, którzy mieli rodziny i wnuki, i którzy nosili zdjęcia dorosłych krewnych, a zwłaszcza nastolatków i dzieci, aby rozpowszechniać fotokopie ich twarzy i przeklinać tych ludzi razem. Wśród tych zdjęć były również nasze, zrobione kilka lat wcześniej, i musieliśmy dowiedzieć się, kto przyniósł je tam bez naszej wiedzy, ponieważ to nie my je rozpowszechniliśmy, a także dlatego, że nie mamy sieci społecznościowych. Niestety, jest wiele osób, które publikują swoje zdjęcia w reżimowych sieciach społecznościowych, a następnie oczekują, że jakiś dziwny przepis prawny uniemożliwi ludziom zapisywanie zdjęć na ich komputerze lub urządzeniu i robienie z nimi tego, co chcą. Ci sami ludzie umieszczają zdjęcia swoich dzieci i wnuków w Internecie, myśląc, że nie ma w tym nic złego; ale ci niedojrzali, nieświadomi, cholernie ignoranccy ludzie nie wiedzą, że jest zbyt, zbyt wielu ludzi, którzy zapisują zdjęcia dzieci i oczywiście dorosłych do naprawdę niejasnych zastosowań. Ale ludzie są tak nieświadomi, a tak wielu rodziców jest tak głupich i kretyńskich, że publikują zdjęcia swoich dzieci w mediach społecznościowych, całkowicie lekceważąc, ilu pedofilów zapisze te zdjęcia, a następnie zrobi z nich obrzydliwy użytek. Ale rodziców to nie obchodzi! Ponieważ muszą publikować zdjęcia swoich dzieci, aby chwalić się ludziom, jakie są piękne. Rodzice nie zdają sobie sprawy, jak poważna jest to sprawa, nawet gdy ich dzieci zaginą, ponieważ nawet w ekstremalnych sytuacjach nie biorą odpowiedzialności i nie zdają sobie sprawy, że publikowanie zdjęć dzieci w Internecie jest po prostu kretyńskie. Ale jeśli nie zdają sobie z tego sprawy, gdy dzieci są porywane i gwałcone, nie mówiąc już o powadze sytuacji, gdy dzieci nie są porywane, ale ich zdjęcia są wykorzystywane w najgorszych intencjach, a te dzieci, nawet jeśli nie zostały porwane, są prześladowane z daleka przez wiele, wiele lat. A kiedy są już nastolatkami, są wabione. Ale rodzice nie wiedzą, że ich dzieci były prześladowane przez wiele lat wcześniej, nawet odkąd były w przedszkolu. Rodzice, którzy publikują zdjęcia dzieci, myśląc, że mają prawo rzucać twarze swoich dzieci w ręce chorych psychicznie, powinni zostać wcześniej pozwani. Ale oprócz pedofilii, która wydaje mi się absurdalnym powodem, by nigdy nie publikować zdjęć swoich dzieci i wnuków w Internecie, istnieją inne, znacznie bardziej ukryte powody, które należy wziąć pod uwagę za każdym razem, gdy przychodzi ci do głowy udostępnianie swoich i cudzych zdjęć w publicznej sieci. Ponieważ nawet jeśli trywialnie wierzysz, że możesz wybierać i wybierać ograniczenia i decydować, kto powinien zobaczyć twoje zdjęcia, a kto nie, nie bierzesz pod uwagę, że wszystkie twoje zdjęcia będą widoczne dla najgorszych przestępców na świecie; możesz tylko zdecydować, aby nie pokazywać go najbliższym krewnym, ale ktokolwiek stoi za reżimowymi sieciami społecznościowymi, tj. ktokolwiek kontroluje reżimowe sieci społecznościowe, takie jak fb lub instag od wewnątrz, dzieli się twoimi zdjęciami z najgorszymi przestępcami.

Koniec strony 5 z 5. Jeśli podobał Ci się artykuł, skomentuj poniżej, opisując swoje odczucia podczas czytania lub ćwiczenia proponowanej techniki. 

0 komentarze
  • Marica
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5 per la 3ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 2 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    09:57 19/01/24

    Nei giorni scorsi l'argomento Setta è tornato attuale dalle mie parti, quindi mi fa molto piacere ripassare questi capitoli. Queste persone fanno veramente schifo, appunto i classici nonnini che in realtà sono più marci di tutti e che attaccano bambini, adolescenti, magari loro parenti, senza pietà. Come commentato alla prima lettura, ho dei parenti che frequentano questi gruppi schifosi e non immaginavo che questi servissero a scopi così oscuri. Tra l'altro dopo la prima lettura, avevo notato una anziana in coda dietro di me dal contadino, che si lamentava borbottando con la sua amica che le stavo facendo fare tardi per la messa; mi giro e vedo appunto una vecchia con lo sguardo più brutto, spiritato e rognoso che abbia mai visto. Prima di allora non mi ero mai resa conto che questi merdosi sono davvero ovunque. Anche sul discorso foto su internet i pericoli sono chiari, ma credimi è una lotta continua, ovunque ci sono adulti, genitori o insegnanti, che fanno foto ai bambini, e a chiunque capiti loro a tiro, e nessuno che si lamenti di questa cosa...io ovviamente lo faccio ma sono l'unica, sono tutti completamente rincoglioniti, nonostante gli avvertimenti sulla pedofilia oramai ci siano. Leggere della forza dei vostri attacchi è sempre bellissimo, assistervi deve essere un'esperienza unica, istruttiva davvero! Grazie!

  • Barniy
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 2
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    09:45 19/01/24

    Grazie Angel! Sapere che siamo circondati da queste sette e che tra l'altro se la prendono con tutti mi fa infuriare! Ora noi sappiamo bene chi sono come attaccarli ma gente comune, bambini soprattutto come possono difendersi? La cosa più brutta è che vengono portati nella casa del Signore, la chiesa, ignari di quanta oscurità vi sia! Già avevo fatto diverse sessioni verso questa schifosa setta ma sicuramente ad oggi mi sento più deciso e forte per poter fare maggiore effetto!

  • P. Sandra
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato lo Step 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 8
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 2
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    09:05 19/01/24

    Inizialmente mi aveva fatto sorridere pensare a questi nonnini di 70/80 anni che erano oscuri, è difficile pensare che un anziano che ha i piedi nella fossa(nel senso che è ormai alla fine della sua vita)usi il suo tempo per maledire, che attacchi persone incapaci di difendersi, che usi foto per creare maledizioni. Sopratutto che queste oscure attenzioni siano rivolte a bambini, oppure a giovani, nel fiore della vita, molto inquietante che vi fossero anche le foto di Angel e Alexander, chi aveva dato loro le foto dei Nostri Maestri, conoscendo la loro riservatezza mi chiedo proprio come hanno fatto ad averle! Quando penso all ignoranza e ingenuità di tanti genitori, ho esempi davanti a me di parenti, mamme che postano ovunque le foto dei loro figli, qualunque cosa fanno anche la più banale fotografano i loro bambini e mettono ovunque sui social queste foto. È difficile spiegare loro cosa rischiano mettendo queste foto alla mercé di tutti, ho provato e mi han dato della folle, complottista, che vedo il male ovunque, chi non sa preferisce stare nell'ignoranza.

  • monicsme
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    08:04 19/01/24

    Ricordo che ero rimasta scioccata nel sapere che alcune persone si mettessero di proposito con le foto per per inviare delle maledizioni, la prima volta che l’ho letto. Rileggendo comunque mi ritorna quasi lo stesso shock… Con la consapevolezza però di quanto sia importante reagire verso certe persone oscure. Siete stati veramente in gamba a riuscire a mettervi sulla frequenza di chi esattamente vi stava attaccando, perché è già molto complicato, e voi addirittura siete riusciti ad individuare tutti i dettagli. Le foto che girano sono qualcosa di molto pericoloso, a cui probabilmente anni fa sui social non si faceva molto caso, ma adesso diventa assolutamente importante rendersi conto di quanto possano essere presi in mano da chiunque, in qualsiasi momento. Ti ringrazio.

  • saray
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    12:25 18/01/24

    È veramente assurdo sapere quanti gruppi ci siano che fanno pratiche oscure e colpiscono con maledizioni persone innocenti a loro insaputa. Solo tu e Alexander potevate fare una simile scoperta e accorgervi di questo maledetti personaggi che distruggevano la vita di giovani e bambini con i loro riti oscuri. Penso che un po’ tutti abbiamo messo le nostre foto sui social ma mai e poi mai si pensa che razza di uso certa gente ne faccia e che razza di oscurità ci si attira addosso. Sempre più persone ormai mettono la loro vita per intero su internet, tutte le loro giornate, la loro vita e quella dei loro famigliari e ormai anche dei bambini. Se solo sapessero che c’è gente che riesce a causare loro del male penso che ci penserebbero un attimo in più ma adesso sembra tutto così divertente e c’è la gara di chi ha più like come se la vita dipendesse dall’approvazione che si ha sui social.

  • Amélie
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    16:44 17/12/23

    Mi sto chiedendo quanti caspita di gruppi di oscuri organizzati esistono, ma poi che maledetti prendersela con i più indifesi e per giunta conto i bambini. Avevo addirittura letto o sentito dire, ora non ricordo, che se si vogliono inviare maledizioni basta scarabocchiare in un foglio un volto e mettere i dati anagrafici, immaginiamo con le foto, riesce molto meglio. Resto basita come gli stessi esseri umani, siano così aggressivi con i piccoli della propria razza, questo non giustifica le altre specie a prendersela con i più indifesi, ma almeno un minimo di solidarietà.

  • sssnoop
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato lo Step 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 8
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 2
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    16:21 14/12/23

    Certe descrizioni vanno oltre la più fervida immaginazione: un gruppo di persone che si riunisce con il semplice scopo di attaccare psichicamente, indebolire e danneggiare dei ragazzi che chissà che grave colpa hanno commesso. Pensavo che solo nei libri di leggende popolari si arrivasse a tanto, non che fosse una pratica attuata da gente all'apparenza comune. Questo mi insegna che non bisogna mai stupirsi e dare le cose per scontato: importante avere gli occhi aperti ed essere preparati. E altra cosa importante: ottimo combattere per se stessi, ma importante e spesso fondamentale é combattere per gli altri che magari al momento non sanno difendersi e contrattaccate e quindi subiscono tutta la sofferenza senza poter reagire.

  • pipinoilbreve
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    22:00 28/09/23

    No! Non è possibile! Il solo pensare che gente detta “normale” possa far parte di aggregazioni miranti a distruggere la vita di bambini mi fa rabbrividire. Non seguo molto i social e non pubblico foto su di essi, ma non mi rendevo conto del perchè. Mi hai fatto capire, e ti ringrazio per questo, che è necessario non diffondere proprie immagini per nessun motivo. Il rapimento di bambini è un altro cruccio che non riesco ad accettare. Ho sempre creduto che per ogni bambino rapito non ci fosse più ritorno e tu me ne dai conferma in un certo senso.

  • clanni
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    17:18 23/07/23

    Questo articolo sarà una doccia fredda per molti genitori, che per anni hanno pubblicato dozzine e dozzine di foto. Effettivamente tutti sappiamo che i social sono lo strumenti principale per adescatori e pedofili, però stranamente nonostante questo c'è questo strano programma mentale che spinge a continuare ad utilizzarli, nonostante i grandi rischi. Inoltre per quelli che stanno seguendo un percorso come questo capiscono che le foto possono essere utilizzate per collegarsi alla nostra frequenza e farci quello che vogliono. Io pian piano sto cercando di ripulire tutto dalla mia presenza online, purtroppo si scoprono andando avanti certe cose. Apprezzo molto l'insegnamento che ci hai dato del continuare ad attacare una presenza oscura, che anche se smette di attacare noi, dobbiamo renderla tale da non attaccare più nessuno e non essere egoisti nel pensare che tanto a noi non ci attaccherà più quindi può fare quello che vuole agli altri. Dobbiamo prenderci cura degli altri, perché tutto è uno e uno e tutto. Non sono ancora riuscito a capire chi sia questa setta e quale sia il suo scopo. Sono molto curioso di andare avanti e conoscere molto di più, anche perché purtroppo sto vedendo che in quest'ultimo periodo iltraffico di umani e in particolar modo dei bambini sta aumentando veramente tanto sia per questa nuovo prodotto per allungare la vita che per scopi pedofili. Questo secondo me è il lato più o scuro del male.

  • Klaren
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato lo Step 3
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    08:43 14/06/23

    Mamma mia Angel, è per questo che odio tantissimo i canali youtube in cui le madri condividono milioni di video dei figli in cui fanno qualsiasi cosa, addirittura avevo visto il video di questa madre che filmava la figlia 11enne che si depilava le gambe per la prima volta!! Mi sono sempre chiesta prima di tutto chi cazzo fossero le persone che guardavano questi video, e perché questi canali fossero così popolari (probabilmente pedofili, ma ora mi rendo conto anche che ci sono pure questi fenomeni che attaccano i bambini), io li seguivo perché i bambini sono troppo carini e pacioccosi, e di solito questi canali avevano i bambini più teneri del mondo, ma poi ho iniziato a bloccarli tutti rendendomi conto di quanto fosse sbagliato postare tutti questi video di bambini senza il loro consenso e potendo anche rovinare la loro vita. Infatti, c'è questo canale in cui il padre di questi tre bambini è stato accusato di truffa e stupro, e quindi questi bambini avranno il loro nome per sempre legato a questi fatti. Oppure la povera bambina che probabilmente subirà tantissimo bullismo perché un video di lei che si depila è su internet! E dicono dicono che Youtube sta facendo di tutto per proteggere questi bambini, ma non è vero! Youtube non farà nulla. E adesso c'è pure tiktok.

  • Pierpo
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    12:01 13/04/23

    Non ero minimamente a conoscenza di queste sette che praticavano riti oscuri contro bambini e adolescenti. Mi ha terrorizzato un po'. Fanno del male a chiunque e questo è terrificante e non si può accettare. Il Governo utilizza le nostre foto e invade quindi la nostra privacy, per fare addirittura queste cose! Esso non vuole il nostro bene e si è visto in questi anni come ci ha fatto del male attraverso questi sieri del cazzo che hanno ammazzato chissà quante persone. Terribile... Veramente terribile...

  • sheela1910
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    14:54 23/03/23

    Davvero terribile venire a conoscenza di tutto ciò. Quando ci raccontavi delle orange credevo ingenuamente non potesse esistere un qualcosa di « peggio », ma poi proseguendo con la lettura mi rendo conto che tra gialli, scienziati sette e chissà cos’altro non c’è mai fine al peggio. Ognuna di queste tipologie di mostri ha diversi obiettivi, metodi di attacco, modi di essere completamente diversi tra loro ma il fine è sempre lo stesso: il male. Un po’ di anni fa mi sono anche io tolta da un famoso social network ,l’unico Che avevo. forse stavo iniziando ad aprire un po’ gli occhi, ma mi sono resa conto che mi dava molto fastidio il fatto che qualsiasi persona potesse in ogni momento vedermi, non che pubblicassi chissà cosa anzi; ma percepivo che questa cosa non era giusta per me. Ho avuto poi per un po’ di tempo twitter in cui nel periodo della farsa urlavo a gran voce quanto fossi arrabbiata e sconcertata per tutto ciò che succedeva e dove rispondevo a tono a capre ignoranti come finti giornalisti, dottorini da salotto televisivo ecc. Per poi togliere anche quello dopo che mi sono resa conto che così facendo non stavo combattendo proprio nulla ma solo perdendo del gran tempo. Purtroppo davvero ormai è solo una moda ma non ci rendiamo conto di cosa significhi davvero essere sempre così esposti. E ancora peggio esporre i nostri figli. Fanno a gara a chi ha la famiglia più bella all’oscuro di cosa davvero succede alle nostre spalle.

  • sheela1910
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    14:41 23/03/23

    Davvero terribile venire a conoscenza di tutto ciò. Quando ci raccontavi delle orange credevo ingenuamente non potesse esistere un qualcosa di « peggio », ma poi proseguendo con la lettura mi rendo conto che tra gialli, scienziati sette e chissà cos’altro non c’è mai fine al peggio. Ognuna di queste tipologie di mostri ha diversi obiettivi, metodi di attacco, modi di essere completamente diversi tra loro ma il fine è sempre lo stesso: il male.

  • simodrum
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    07:06 08/03/23

    Piuttosto agghiacciante la scoperta di questa setta organizzata e strutturata per agire in maledizione e attacco di bambini e giovani: si capisce che c'è un piano di controllo e manipolazione che passa attraverso l'indebolimento delle vite giovani e forti che potrebbero cambiare le sorti del pianeta. L'aspetto più pesante della faccenda è che le maledizioni e gli attacchi vengono eseguiti all'insaputa della vittima e per di più con le sue foto personali: questo mi ha fatto riflettere sulla pericolosità dei social network e mi ha acceso diversi dubbi sul piano oscuro che questi strumenti potrebbero perpetrare ai nostri danni... mi viene quindi spontaneo rivalutare il modo in cui la nostra immagine personale viene pubblicata (anche qualora lo fosse per questioni lavorative) e cercare di trovare un escamotage per difenderla meglio da possibili attacchi negativi. Senza poi considerare che comunque la manipolazione generale ci ha portato a usare la nostra immagine con troppa leggerezza e a consentirne ingenuamente l'utilizzo di nostra spontanea volontà: anche qui è evidente il modo in cui l'essere umano si adatta a fare quello che il sistema vuole ai suoi danni senza che se ne renda nemmeno conto...ed è una tecnica che ormai abbiamo visto ripetersi con diverse questioni che cercheranno di renderci sempre più schiavi.

  • Lara
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 2
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    10:48 10/01/23

    Incredibile, tra gli alieni, anche così tante persone vi attaccavano, incredibile la stupidità e la malvagità di certe persone. Quando hai nominato i bambini e ragazzi mi sono innervosita ancora di più, a pensare che anche loro hanno figli e nipoti e continuano comunque a fare del male ai altri soprattutto ai bambini indifesi.