arrow-up-circle
Wybierz fragment tekstu, który chcesz wyjaśnić (maks. 80 słów)

Sekta (część 1)

Ten artykuł został tymczasowo przetłumaczony za pomocą tłumacza internetowego. Oryginalny artykuł jest w języku włoskim. Jeśli chcesz pomóc nam ulepszyć tłumaczenie na swój język, skontaktuj się z nami poprzez e-mail: info@accademiadicoscienzadimensionale.it lub poprzez czat na ACD. Dziękujemy.


 

Strona 1 z 5

Ćwicząc przeciwko wrogom Jezusa odkryliśmy istnienie czegoś, co nazwaliśmy Sektą i stało się to niesamowitym punktem wyjścia. Zacznijmy od początku. Podczas gdy działaliśmy przeciwko prawie nowo odkrytym naukowcom, a w międzyczasie ćwiczyliśmy sesje poświęcone Jezusowi i jego wrogom, Alexander i ja zaczęliśmy zdawać sobie sprawę z dość dziwnych obecności, które atakowały nas od jakiegoś czasu, ale które dopiero zaczynaliśmy odkrywać. Właśnie dlatego, że atakowały nas od jakiegoś czasu, ale dopiero zaczynaliśmy je odkrywać, od razu pomyśleliśmy, że są one związane z Naukowcami i że to po prostu oni; więc nie od razu skoncentrowaliśmy się na badaniu, aby dowiedzieć się, kim byli, ponieważ byli oni współcześni Naukowcom, więc od razu pomyśleliśmy, że nadal są członkami tej grupy. Zaczęliśmy dostrzegać obecność bardzo mrocznych bytów, które nie zbliżały się do naszego wymiaru, aby nas zaatakować, ale robiły to z bardzo odległych wymiarów. Początkowo myśleliśmy, że to zawsze kosmici i różne technologie symulowały obecność Istot, jak to miało miejsce w przeszłości i że to zawsze byli oni, więc skupiliśmy się głównie na działaniu przeciwko Naukowcom. Ale w międzyczasie nadal istniały te Obecności Bytów, które postrzegaliśmy jako atakujące nas od czasu do czasu, ale z Wymiarów tak odległych i dobrze zorganizowanych, że trudno było je dostrzec, z wyjątkiem tego, że atakowały nas bezpośrednio, a zatem atakując nas, śledziliśmy ich częstotliwości. Mieliśmy wątpliwości, że te byty nie były bezpośrednio związane z Naukowcami, ale jak to często bywa, zaobserwowali, że Naukowcy nas atakują, więc wykorzystali to, aby nas zaatakować w nadziei, że będąc rozproszeni przez Naukowców, nie będziemy ich świadomi, a zatem nie zareagujemy przeciwko tym bytom. Tak było przez kilka dni, a potem zdaliśmy sobie sprawę, że było w tym coś więcej, niż się wydawało. Tak więc wśród tysiąca rzeczy, które musieliśmy zrobić, zaczęliśmy również atakować te Istoty, które przypuszczalnie korzystały z zabawy, aby przyłączyć się i zaatakować nas pełnych nadziei i aroganckich. Ale skorzystaliśmy z okazji i zaatakowaliśmy je tym bardziej, że bawiło nas odkrywanie takich postaw ze strony Istot, które być może nie były pewne, jakie będą dla nich konsekwencje. Niewiele trzeba było, by sprowadzić ich na ziemię, tym bardziej, że ciosy w pysk uniemożliwiły im zbliżenie się. Tak szybko ich zaatakowaliśmy, jak szybko uciekli. Ale kiedy odeszli, zostawili odkryte Obecności, które do tej pory ukrywały się tuż za ich plecami; i te ostatnie Obecności wydawały się jeszcze bardziej naiwne niż wiedza o tym, co się z nimi stanie od momentu, w którym je odkryliśmy. Te Istoty - które dopiero później wyjaśnię wam, kim były - ukrywały za swoimi plecami inne Obecności, które, choć można by oczekiwać, że będą silniejsze od tych pierwszych, w rzeczywistości były dokładnie odwrotne. Ale od tego momentu rozpoczęła się seria doświadczeń, o których nigdy nie myśleliśmy, że się wydarzą. Kiedy zaatakowaliśmy Istoty, natychmiast uciekły, nie chcąc dalej się do nas zbliżać; za nimi były te kobiece Obecności, które, choć na pierwszy rzut oka wydawały się niejasno podobne do samych bytów, zdaliśmy sobie sprawę, że te Obecności były zbyt ludzkie. Trzeba powiedzieć, że od jakiegoś czasu, kiedy atakowaliśmy naszych wrogów, dostrzegaliśmy dziwną kobiecą obecność, ale zawsze było tak wielu "ludzi" do zaatakowania - ludzi, kosmitów, różnych wrogów wszędzie - że przeoczyliśmy te postacie. Między innymi, czasami myliliśmy je z Pomarańczowymi. Więc kilka razy poszliśmy ponownie zaatakować Pomarańczowych, ale psychiczne odpowiedzi były zawsze takie same: Pomarańczowych już nie ma i nie mają ochoty ani zamiaru próbować ponownie zbliżyć się do ciebie i tego świata. Więc jeśli te kobiece postacie nie były Pomarańczowymi atakującymi nas, przypuszczalnie mogły to być ich poprzednie ataki z przeszłości w przyszłość, które nadchodziły w tym czasie, a więc, mimo że Pomarańczowi z teraźniejszości zostali powstrzymani, ich ataki z przeszłości w przyszłość wciąż nadchodziły. Ale ponieważ już zaatakowaliśmy ich wiele razy, aby ich zablokować i uniemożliwić im dotarcie do naszej przyszłości, zdaliśmy sobie sprawę, że to założenie również nie było poprawne. Niezależnie jednak od tego, skupiliśmy się na tych kobiecych postaciach i zaatakowaliśmy je. Pamiętam jeden szczególny moment, kiedy stałem się świadomy ich obecności, czując je wyraźnie jako kobiety w średnim wieku i starsze, z dużą nadwagą i praktykujące rytuały przeciwko Aleksandrowi i mnie. 

Strona 2 z 5

Natychmiast poczułem, że są to "czarownice" praktykujące obrzędy, rytuały, klątwy, laleczki voodoo i inne podobne rodzaje mrocznych ataków. Więc natychmiast pomyślałem: to są czarownice Starożytnego! Ponieważ Pradawny odszedł niedawno - około półtora roku temu - było prawdopodobne, że czarownice i czarownicy Pradawnego - ci, którzy dla niego "pracowali" - potrzebowali trochę czasu, aby się odbudować, a następnie postanowili spróbować ponownie nas zaatakować, aby pomścić śmierć Pradawnego. Również dlatego, że kiedy Pradawny i jego Czarodzieje atakowali nas w przeszłości, pierwszą rzeczą, jaką robili, było rzucenie na nas dziesiątek wkurzonych Mrocznych Bytów, które atakowały nas jak tresowane psy, aby nas rozproszyć, porzucić i sprawić, byśmy byli bardziej zmęczeni do czasu, gdy Pradawny i Czarodzieje zaatakowali nas jako ostatni. Mogło więc być tak, że wrócili do szarży i że wraz z Naukowcami będziemy musieli walczyć również z Czarownikami. Tak więc, gdy mieliśmy wątpliwości, Alexander i ja wróciliśmy do Starożytnego i zaatakowaliśmy go, oczywiście atakując jego Obecność, jego Duszę, a nie jego fizyczne ciało, które oczywiście umarło dawno temu i nie było nic do zaatakowania. Po zaatakowaniu Starożytnego powróciły do nas wątpliwości, ponieważ nie chciał mieć z nami nic wspólnego, a kiedy go zaatakowaliśmy, uciekał jako Istota, próbując się uratować. W ogóle się nas nie spodziewał, tak bardzo, że był oszołomiony i prawie błagał o litość, jakby chciał powiedzieć: "Ale jak, nadal mnie atakujesz?" Szkoda, że litość nie była już użytecznym ruchem wobec nas. Gdy trening przeciwko Starożytnemu dobiegł końca, zaatakowaliśmy czarnoksiężników, którzy byli z nim związani w przeszłości: cóż, powiedzmy, że pozostało ich bardzo niewielu niż pamiętaliśmy, a ci nieliczni przestali ćwiczyć, ponieważ zostali fizycznie i energetycznie zniszczeni. Choć materialnie minęło niewiele czasu, nieco ponad półtora roku od jego śmierci, dla Czarnoksiężników wydawało się, że minęło co najmniej dziesięć lat: bardzo się postarzeli, słabi, bardzo słabi fizycznie i ospali, jakby utrata Starożytnego sprawiła, że stracili całą energię i wszystkie zabezpieczenia, którymi do niedawna się szczycili. Rzeczywiście tak było: czarnoksiężnicy mogli czuć się tak psychicznie, jak tylko chcieli, ale bez swojego Mistrza byli niczym! Z drugiej strony, w starciu ze zwykłymi ludźmi wciąż mogli sprawiać kłopoty, więc postanowiliśmy ich zaatakować! Ich reakcja była żadna. Nie bronili się, nie bronili się, nawet nie zdawali sobie sprawy, że do nich idziemy: po prostu przyjęli lanie i to bardzo mocno. Czekali tam na śmierć, bo wtedy ich Mrocznego Mistrza już nie było. Po tym, jak z nimi skończyliśmy, szukaliśmy kobiet, które należały do tej samej grupy i oczywiście każda z nich była rozproszona po swoich domach, w innych miastach, niektóre z nich przeniosły się nawet do Francji, więc nie myśl, że były w starym domu Starego wszystkie zebrane razem, jak za dawnych czasów, bo oczywiście tak nie było: trzeba było szukać ich pojedynczo i odwiedzać je w domu. Tylko jedna czarownica znajdowała się w starym domu Starożytnego, który prawdopodobnie zostawił ją pod opieką po swojej śmierci. Nie zamierzam opisywać wam wszystkich praktyk, które miały miejsce, wszystkiego, co widzieliśmy podczas zdalnych wizji lub wszystkiego, co postrzegaliśmy podczas wydobywania wspomnień, ponieważ zajęłoby to zbyt dużo czasu. Interesujące jest, abyście wiedzieli, że ci nieliczni byli bardzo przygnębieni, bardzo zmęczeni i znużeni: kobiety wydawały się nieco bardziej aktywne psychicznie niż mężczyźni, ale wszyscy wydawali się postarzeni o wiele lat od śmierci Starożytnego, tak jakby ich komórki nie miały już "przepływu energii", którą dał im Starożytny i szybko się zestarzeli. Wyglądali jak potulne babcie, tak, potulne babcie, które zabiły niezliczoną ilość niewinnych ludzi podczas swoich Mrocznych Obrzędów. Zaatakowaliśmy je więc bez najmniejszej litości czy innych emocji, które mogłyby zmniejszyć siłę naszych ataków. Gdy je atakowaliśmy, jedna z nich, ta, która była w domu Starożytnej, zdała sobie sprawę, że ktoś ją atakuje i pomyślała bardzo głośno, cytuję: "To jest to, mój czas nadszedł... Będę musiała tylko poczekać..." z poczuciem poddania się i kapitulacji, które nigdy wcześniej nie było odczuwalne u nich, którzy byli bardzo okrutnymi i bardzo pewnymi siebie Czarownicami, ale w tym momencie była świadoma, że te ataki nadeszły z jakiegoś powodu. 

Strona 3 z 5

Zaatakowaliśmy je wszystkie, wyraźnie dostrzegając, że między nimi dwiema, Czarownice zachowały swoją aktywność psychiczną, choćby tylko nieznacznie, nadal atakując ludzi tu i tam, a zwłaszcza dzieci, które napotkali; podczas gdy Czarownice porzuciły się znacznie bardziej, po śmierci Starożytnego, porzucając swoje praktyki prawie całkowicie w większości; z drugiej strony, wielu mężczyzn i kobiet, którzy byli częścią grupy Starożytnego, zmarło prawie natychmiast po Starożytnym. Nie umniejszało to faktu, że nawet jeśli kobiety starały się pozostać aktywne, bez mocy Pradawnego nie były w stanie zrobić zbyt wiele, ale tylko te przekleństwa wobec zwykłych, bezbronnych ludzi, którzy oczywiście, jak zawsze, byli znacznie łatwiejsi do zaatakowania. Kiedy zakończyliśmy ataki na wszystkie z nich, zadaliśmy sobie pytanie: ale w takim razie kim są te "kobiece obecności", które nas atakują, skoro Wiedźmy Pradawnego nie mają już siły nawet się do nas zbliżyć? Musiał to być ktoś inny, ponieważ do tej pory stało się jasne, że to nie mogły być one: nawet częstotliwości nie pasowały. Niemniej jednak, oni również dostali niezłe lanie, co zawsze było dobre! Oczywiście nie zapomnieliśmy o starym, drogim Wampirze, ale nie miał on ani ochoty, ani siły do walki, więc przyjął ciosy, ale nie zareagował w najmniejszym stopniu. Nie próbował też później walczyć. No oczywiście: tylko dlatego, że to byliśmy my; gdyby to ktokolwiek inny próbował podłączyć się do częstotliwości Wampira lub Czarownic, dostałby od nich lanie. Jednak nawet on nie miał nic wspólnego z tym, co się działo. Tak więc po usunięciu wszelkich wątpliwości co do korelacji z Pradawnym (martwym) i jego grupą (martwą i umierającą) oraz tym, co działo się z nami w tym czasie, postanowiliśmy skupić się wyłącznie na tych Czarownicach, które atakowały nas w tym czasie i dowiedzieć się o nich jak najwięcej, tym bardziej, że byliśmy teraz pewni, że nie mają one nic wspólnego z Czarownicami Pradawnego; więc była to zupełnie inna sprawa. Należy również poczynić pewne założenie. Z biegiem czasu, podczas naszych znajomości, Alexander i ja często spotykaliśmy ludzi, którzy twierdzili, że są mediami, którzy kontaktowali się z demonami lub innymi mrocznymi bytami; czarownicy, którzy twierdzili, że praktykują mroczne sztuki; czarownice, które twierdziły, że potrafią zabijać swoimi klątwami i wiele innych. I wiele razy zdarzało się, że po spotkaniu z nami, z powodu ich niezdrowych pomysłów, że musimy i możemy poddać się ich pomysłom, ponieważ byli starzy, a my byliśmy bardzo młodzi, mieli nadzieję, że mogą nam coś zrobić. Ale oprócz ogromnej większości, która nigdy nie odważyła się nawet spróbować z nami walczyć, ci bardziej aroganccy, którzy próbowali, otrzymali takie lanie, że nigdy nie mogli tego powiedzieć. Było więc kilka czarownic i czarowników, którzy próbowali zaatakować nas swoimi mrocznymi sztukami, ale ich mroczne sztuki najwyraźniej nie były na poziomie naszych sztuk psychicznych. Ale chociaż na początku o tym nie wiedzieli i myśleli inaczej, łudząc się, że mogą spróbować szczęścia przeciwko nam, niektórzy musieli odkryć na własnej skórze, że szczęście nie jest po stronie naszych wrogów. Tak więc nie było dla nas niczym nowym spotkanie z niejasnymi praktykującymi, ponieważ spotkaliśmy kilku z nich na naszej Ścieżce: tak bardzo, że niektórzy z nich poprosili mnie, abym został ich Mistrzem, ponieważ chcieli praktykować prawdziwą Sztukę Psychiczną. Ale to, co zaskoczyło nas w tym nowym doświadczeniu, to nie obecność czarownic bardziej niegodziwych niż te, które wcześniej napotkaliśmy, ale raczej to, jak się tam dostały, jak nas poznały lub kto je do nas wysłał, ponieważ wydawało się, że nas znają, ale nigdy ich nie widzieliśmy. Ta historia stawała się naprawdę interesująca. W określone dni zdarzało się, że grupa kobiet i kilku mężczyzn nagle łączyła się z nami i atakowała nas. Wszyscy łączyli się razem, jakby było to coś zorganizowanego jako grupa, w rzeczywistości nigdy nie łączyli się pojedynczo i naprzemiennie, ale zawsze wszyscy razem. Wszyscy byli prawie w podeszłym wieku: duża część miała od 70 do 85 lat; następnie, w mniejszości, inny średni wiek wynosił od 60 do 70 lat, a na koniec "najmłodszy" z grupy wahał się od 40 do 50 lat, ale tych ostatnich było znacznie mniej. Większość obecnych była w wieku 70 i 80 lat. Ale co ci starsi ludzie robili przeciwko nam? Nie było dla nas jasne, dlaczego uprzejmi, ciemnowłosi dziadkowie mieliby mieć coś przeciwko nam. Skoncentrowaliśmy się więc na tym, by dowiedzieć się, kim są i czego chcą. Najpierw obserwowałem ich wygląd i miejsce spotkań.

Strona 4 z 5

Było to wiele osób, siedzących na czarnych składanych krzesłach, które tworzyły duży krąg: było to wiele osób, a jednak siedzieli w kręgu, choć zgniecionym, wciąż zdeterminowani, by utrzymać tę pozycję (tworząc krąg, choć wymuszony), a nie taką, która miała większy sens, biorąc pod uwagę liczbę osób tam siedzących. Znajdowali się w ogromnym pokoju z wysokim sufitem, który wcale nie wyglądał jak hotelowa sala konferencyjna lub czyjś dom, ponieważ był zbyt "stary" w wystroju, a także zbyt duży i przestronny, aby być domem któregokolwiek z nich, którzy wręcz przeciwnie nie wyglądali na zamożnych lub zamożnych ludzi. Do kogo więc należał ten pokój lub budynek? Wyglądał jak "pożyczony" lub wynajęty pokój, ale taki, z którego korzystali tylko ci ludzie, a nie każdy, kto chciał. Wysoki sufit przypominał wnętrze kościoła, ale bez witraży i dekoracji, tylko struktura przypominała o tym. Ci ludzie siedzieli w kręgu nie z powodu przyjaźni lub nie odwracania się plecami do innych, ale dlatego, że jak to jest w zwyczaju podczas Mrocznych Rytuałów, stworzyli krąg, aby wezwać kogoś do środka. Ponieważ nas atakowali, z pewnością nie mieli zamiaru przywoływać dobrych rzeczy podczas tego Rytuału Kręgu. Na pierwszy rzut oka wydawało mi się, że nie znam ani nie rozpoznaję żadnej z tych osób, a wyczuwając ich wspomnienia, nie znali nawet Alexandra i mnie osobiście, nawet nie rozmawiali z nami twarzą w twarz, więc dlaczego nas atakowali, skoro nie spotkali nas nawet raz w życiu? Było jasne, że ci ludzie zostali wezwani przez kogoś innego; ale ten ktoś musiał być bardzo bogaty, aby zapłacić wszystkim tym ludziom i przekonać ich do ryzykowania życia, aby zaatakować nas jako grupę, ponieważ w przeciwnym razie nie było żadnego wyjaśnienia. Ale patrząc na nich, wyglądali jak nędzarze, więc prawdopodobnie wystarczyło tylko kilka groszy, aby ich przekonać, albo co gorsza, nawet nie to, bo zmanipulował ich w jakiś inny sposób. O określonych porach dnia, mniej więcej raz w tygodniu, spotykali się w grupie i zaczynali swoją "sesję" wobec nas, która trwała pół godziny, godzinę. Niektórzy z nich wzięli na siebie przyniesienie nam swojej "pracy domowej", a jedna starsza kobieta w szczególności zaczęła ćwiczyć swoje "przekleństwa" nawet w domu, sama, a mężczyzna poszedł w jej ślady, podczas gdy wszyscy inni kontynuowali tylko wtedy, gdy byli w grupie. Jednak oprócz atakowania ich, zdecydowaliśmy się obserwować, co robią, ponieważ samo atakowanie ich w celu obrony nie było dla nas wystarczające, chcieliśmy również zrozumieć, czy to, co dzieje się z nami, dzieje się również z innymi ludźmi, którzy są ofiarami i nieświadomi zła, jakie przynoszą im starsi. Podobnie jak wtedy, gdy pokonaliśmy Starożytnego i jego grupę czarnoksiężników, nie zrobiliśmy tego tylko dla siebie, ponieważ gdyby to zależało od nas, wystarczyłoby zaatakować Starożytnego, dać mu do zrozumienia, że nie powinien z nami walczyć i skończyć z tym: nadal atakowałby wszystkie swoje ulubione ofiary, dopóki nie zbliżyłby się do nas. Ale nie, nie zostawiliśmy mu wolnej ręki, by mógł skrzywdzić kogokolwiek zechce, ale zaatakowaliśmy go do końca jego życia, by uniemożliwić mu skrzywdzenie innych ludzi, którzy znaleźli się w jego zasięgu, w tym wielu nastolatków i dzieci, i zrobiliśmy to samo ze wszystkimi jego Czarodziejami. Dlatego nawet przy tej ostatniej okazji, o której wspomnieliśmy jakiś czas temu, nie zostawiliśmy Czarownic, Czarowników i Wampira w spokoju tylko dlatego, że już nas nie atakowali; łatwo jest zdecydować, że nie będą nas atakować, gdy pokażemy im, że rozwalamy im twarze! Ale to nie oznaczało, że przestaną atakować innych ludzi, którzy nie byli w stanie się bronić i reagować na te mroczne i potężne ataki. Więc nawet jeśli to nie byli oni przy tej ostatniej okazji, ponieważ tam byliśmy, zdecydowaliśmy się zaatakować ich ponownie, aby upewnić się, że nie mają siły, by skrzywdzić innych niewinnych ludzi. To bardzo proste, nie możesz myśleć tylko o sobie, ale musisz zrozumieć, że jeśli wypuścisz mroczną istotę, nawet jeśli już cię nie dotknie, dotknie wielu innych ludzi, którzy nie zasługują na cierpienie, rzucając się na nich; dlatego nigdy nie należy jej wypuszczać u szczytu jej siły, niezależnie od tego, co się stanie. Nawet jeśli w tym momencie już cię nie atakuje, nie możesz się tym przejmować, udając, że nic nie wiesz, lub oszukując się fałszywymi (ale całkowicie zmanipulowanymi przez Plejadian!) pomysłami, że jeśli im się to przytrafia, to może ci ludzie zasługują na ataki, więc nie byłoby nawet słuszne pomaganie im i ratowanie ich. Dawno temu zdecydowałem, że nie dam się zwieść myślom o nie pomaganiu innym lub nie interweniowaniu, gdy inni ludzie i / lub inne Istoty otrzymują bezpodstawne mroczne ataki. 

Strona 5 z 5

Oczywiście jest też wiele osób, które zasługują na ataki... a ja im na to pozwalam, bo czym innym jest obrona niewinnej osoby, a czym innym obrona wroga. Ale te lekcje, aby nauczyć się różnic między nimi, uczą się w praktyce, a nie tylko czytając. Dlatego, tak jak zdecydowaliśmy się zaatakować Czarownice i Czarowników Starożytnego, samego Starożytnego i Wampira ponownie, aby utrzymać nasze zamiary na bieżąco i przypomnieć im jeszcze raz, że mamy na nich oko, zrobimy to samo z nową "grupą" starych ludzi, którzy zdecydują się nas zaatakować. Nie wystarczyło nam rozbijanie ich głów, dopóki nie przestali nas dotykać. Zamierzaliśmy rozbijać im głowy tak długo, aż przestaną atakować kogokolwiek. Zostaliśmy więc i obserwowaliśmy, co robią poza spotykaniem się ze sobą i próbami atakowania nas. To, co zobaczyliśmy, było naprawdę straszne. Każda z tych osób miała przy sobie czyjeś zdjęcia, z których zdecydowana większość przedstawiała chłopców i dziewczynki. Inne zdjęcia przedstawiały nastolatków, chłopców i dziewczęta, kilka innych zdjęć należało do osób poniżej 30 roku życia; więc wszystkie zdjęcia bardzo młodych ludzi i rzadziej zdjęcia osób w starszym wieku. W tamtym czasie Alexander i ja mieliśmy po 25 lat. Ich celem było przeklinanie każdej osoby, którą przedstawiały zdjęcia, które każdy z nich nosił ze sobą, a następnie kserował je, przekazywał kserokopie wszystkim innym, tak aby każdy miał jedną, i wszyscy działali jako grupa, aby przekląć tę osobę, którą portretowali i której każdy miał kserokopię. Najbardziej zaniepokoił mnie nie widok mojego zdjęcia w ich rękach, ale świadomość, że oprócz mojego zdjęcia były dziesiątki zdjęć dzieci, a potem nastolatków nieświadomych tego, co stanie się z nimi po tych sesjach, które były przeprowadzane bez ich wiedzy. Kim byli ci ludzie i co robili? Najgorszą rzeczą było uświadomienie sobie, że taka mroczna sekta, zdolna do popełniania najgorszych mrocznych czynów, składała się ze starszych ludzi, którzy mieli rodziny i wnuki, i którzy nosili zdjęcia dorosłych krewnych, a zwłaszcza nastolatków i dzieci, aby rozpowszechniać fotokopie ich twarzy i przeklinać tych ludzi razem. Wśród tych zdjęć były również nasze, zrobione kilka lat wcześniej, i musieliśmy dowiedzieć się, kto przyniósł je tam bez naszej wiedzy, ponieważ to nie my je rozpowszechniliśmy, a także dlatego, że nie mamy sieci społecznościowych. Niestety, jest wiele osób, które publikują swoje zdjęcia w reżimowych sieciach społecznościowych, a następnie oczekują, że jakiś dziwny przepis prawny uniemożliwi ludziom zapisywanie zdjęć na ich komputerze lub urządzeniu i robienie z nimi tego, co chcą. Ci sami ludzie umieszczają zdjęcia swoich dzieci i wnuków w Internecie, myśląc, że nie ma w tym nic złego; ale ci niedojrzali, nieświadomi, cholernie ignoranccy ludzie nie wiedzą, że jest zbyt, zbyt wielu ludzi, którzy zapisują zdjęcia dzieci i oczywiście dorosłych do naprawdę niejasnych zastosowań. Ale ludzie są tak nieświadomi, a tak wielu rodziców jest tak głupich i kretyńskich, że publikują zdjęcia swoich dzieci w mediach społecznościowych, całkowicie lekceważąc, ilu pedofilów zapisze te zdjęcia, a następnie zrobi z nich obrzydliwy użytek. Ale rodziców to nie obchodzi! Ponieważ muszą publikować zdjęcia swoich dzieci, aby chwalić się ludziom, jakie są piękne. Rodzice nie zdają sobie sprawy, jak poważna jest to sprawa, nawet gdy ich dzieci zaginą, ponieważ nawet w ekstremalnych sytuacjach nie biorą odpowiedzialności i nie zdają sobie sprawy, że publikowanie zdjęć dzieci w Internecie jest po prostu kretyńskie. Ale jeśli nie zdają sobie z tego sprawy, gdy dzieci są porywane i gwałcone, nie mówiąc już o powadze sytuacji, gdy dzieci nie są porywane, ale ich zdjęcia są wykorzystywane w najgorszych intencjach, a te dzieci, nawet jeśli nie zostały porwane, są prześladowane z daleka przez wiele, wiele lat. A kiedy są już nastolatkami, są wabione. Ale rodzice nie wiedzą, że ich dzieci były prześladowane przez wiele lat wcześniej, nawet odkąd były w przedszkolu. Rodzice, którzy publikują zdjęcia dzieci, myśląc, że mają prawo rzucać twarze swoich dzieci w ręce chorych psychicznie, powinni zostać wcześniej pozwani. Ale oprócz pedofilii, która wydaje mi się absurdalnym powodem, by nigdy nie publikować zdjęć swoich dzieci i wnuków w Internecie, istnieją inne, znacznie bardziej ukryte powody, które należy wziąć pod uwagę za każdym razem, gdy przychodzi ci do głowy udostępnianie swoich i cudzych zdjęć w publicznej sieci. Ponieważ nawet jeśli trywialnie wierzysz, że możesz wybierać i wybierać ograniczenia i decydować, kto powinien zobaczyć twoje zdjęcia, a kto nie, nie bierzesz pod uwagę, że wszystkie twoje zdjęcia będą widoczne dla najgorszych przestępców na świecie; możesz tylko zdecydować, aby nie pokazywać go najbliższym krewnym, ale ktokolwiek stoi za reżimowymi sieciami społecznościowymi, tj. ktokolwiek kontroluje reżimowe sieci społecznościowe, takie jak fb lub instag od wewnątrz, dzieli się twoimi zdjęciami z najgorszymi przestępcami.

Koniec strony 5 z 5. Jeśli podobał Ci się artykuł, skomentuj poniżej, opisując swoje odczucia podczas czytania lub ćwiczenia proponowanej techniki. 

0 komentarze
  • ilary
    Medaglia per aver completato lo Step 1 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 2 per la 2ª volta
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    20:33 11/08/22

    Mi ero quasi dimenticata delle streghe e degli stregoni dell'Antico! Comunque, in mezzo a tutto quel caos, l'unico modo per scovare chi vi stava attaccando era in effetti la pratica (come sempre) ed eliminare ogni dubbio sui vari ex nemici. Per arrivare alla fine a scoprire questa Setta.... Proprio degli adorabili nonnini, tutti riuniti in cerchio a fare del male a dei bambini e ragazzini.. Posso solo immaginare che razza di botte avete poi dato loro... È inquietante però che abbiano a disposizione le foto di bambini e ragazzini senza che loro siano neanche sui social, come tu e Ale. Ci hai sempre avvisati di non pubblicare o mettere nostre foto su social o in generale su internet; pensavo che il peggio fossero i pedofili ma ora c'è da tener conto anche di questa gente che manda maledizioni, mandati e pagati da qualcuno. Grazie infinite per tutte queste rivelazioni che ci stai dando!

  • Nick
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    20:22 11/08/22

    Ricordo bene la Vostra battaglia con l'Antico e mi fa piacere sentire che di tutti i suoi seguaci ne siano rimasti veramente pochi e che abbiano pure preso un'altra dose di bastonate da Voi, perchè se le meritavano a prescindere per tutto quello che avevano fatto in precedenza. È invece una nuova scoperta quella della Setta, che probabilmente operando saltuariamente e per poco tempo, è rimasta nascosta dietro agli altri Vostri nemici. Solo delle persone completamente oscure possono prendersela con bambini e giovani, ma hanno commesso l'errore di includerVi tra gli obbiettivi pensando che foste dei normali giovani incoscienti; oltretutto per commissione senza neppure conoscerVi. Sono curioso di sapere il motivo di tali riti oscuri e chi era il mandante che ha fornito le Vostre foto. Grazie.

  • WolfMoon
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 8
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    20:20 11/08/22

    Avendo un bambino piccolo mi sono allarmata subito. La cosa che mi dà rabbia non è il fatto che io pubblichi foto di lui, raramente gli faccio anche solamente foto con il mio telefono, quindi figuriamoci, Preferisco non fare per niente foto, perché anche la galleria del cellulare non è sicura. La cosa che mi dà rabbia sono i parenti che se ne fottono e mettono la sua foto ovunque per fare vedere quanto è bello ! Mi sento impotente verso ste persone perché non sono miei parenti ma quelli del mio compagno, però tutto questo ha rimarcato notevolmente ciò che sento e non ne ne frega niente di litigarci, perché quello è mio figlio non il loro e siccome già riceve attacchi non voglio peggiorare la situazione. Questo mi ha fatto capire l'importanza di proteggerlo con più serietà, aumentando di gran lunga la qualità della pratica. Perché è probabilissimo che anche lui faccia parte di quelle foto e se non della setta, di qualcun altro. È troppo importante proteggere i bambini. Ingenuamente si pensa che nessuno li voglia far del male, perché son bambini e non ha senso agire con cattiveria nei loro confronti. Eppure.. eppure c'è gente e anche parecchia che lo fa e decide spontaneamente di agire per il male e l'oscurità e cosa c'è di più oscuro che agire contro un bambino innocente ? Brutte merde.

  • Jupiter
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    19:58 11/08/22

    È davvero sconvolgente ciò che attraverso le vostre pratiche avete scoperto cioè un gruppo di vecchi che attraverso le foto di bambini adolescenti ecc mandava maledizioni facendo riti ecc. Ci sono tantissime persone che pubblichiamo le loro foto ma soprattutto le foto dei loro figli ecc noi per fortuna siamo a conoscenza grazie a te di quello che c'è dietro i social network di regime. Sono curioso di scoprire chi c'è dietro a questa setta maledetta ed il proseguo sarà sicuramente incredibile ed entusiasmante da leggere interessante anche il fatto che bisogna continuare ad attaccare gli oscuri sono a quando non sono più in grado di nuocere non solo a noi ma anche alle altre persone

  • and.gia
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    19:41 11/08/22

    Siamo arrivati al capitolo : la setta. Sono rimasto veramente colpito . Non immaginavo assolutamente una cosa del genere . Che un gruppo di persone anziane potessero dedicarsi a maledire bambini e giovani. Ora mi chiedo chi ci sia dietro , chi ha organizzato tutto questo e soprattutto quale scopo c’era dietro , oltre quello di fare mare naturalmente . Maledico il fatto di aver pubblicato mie foto in passato su questi fantomatici social . Fortunatamente non avevo una propensione nel condividere ogni inutile faccenda e ogni cazzata della mia vita , ma ingenuamente ho pubblicato delle foto , come andava di moda . Fortunatamente da quando sono in acd ho concluso questa idiozia . Noto invece che le persone , in modo esponenziale pubblicano le proprie foto e quelle dei loro bambini in modo così sprovveduto che mette i brividi .

  • Chiara Calien
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato lo Step 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 2
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    19:31 11/08/22

    Questo inizio di volume si fa sempre più interessante ed è sempre più ricco di contenuti su cui riflettere e praticare. La questione delle fotografie postate sui social network di figli e nipoti fa parecchio pensare su come i genitori siano così irresponsabili da non pensare minimamente a che rischi possono incorrere nel postare il volto del proprio figlio davanti all'intero pubblico di internet dove si possono trovare i peggiori malati di mente, senza contare a chi invece ha il totale controllo dei social utilizzando i propri dati personali per i peggiori scopi. Ormai è risaputo come social tipo instag non tuteli assolutamente i propri utenti in caso di profili, foto e tanti altri contenuti rubati, ad esempio ci sono state persone che si è ritrovata le proprie foto di post dove venivano trattati argomenti inerenti ai problemi di alimentazione, su post pubblicitari dove venivano pubblicizzate pillole dimagranti ecc. e ovviamente, chi gestisce questi social, non ha avuto alcun interesse nel rimediare a queste cose. Se pensiamo a quante volte accadono situazioni simili, non oso pensare invece a quante altre situazioni, molto più nascoste accadono, come per l'appunto la condivisione delle proprie foto ai criminali! Siete stati grandiosi ad attaccare le streghe dell'antico e il vampiro, ormai del tutto morenti, ma altrettanto a scovare questa schifosa setta di vecchi pagati per fare del male a tantissimi bambini e adolescenti, da qui si vede l'importanza di non rendere pubbliche le proprie foto, ciò che da ormai diversi anni ci insegni a fare! Fa commuovere come andiate ad agire per il bene del prossimo nonostante comunque i nemici non si azzardino più ad avvicinarsi a voi, non c'è bontà più unica di quello che riuscite a trasmettere voi per mezzo delle tecniche psichiche. E' veramente assurdo come siano riusciti a reperire le vostre foto, sono molto curiosa di leggere il successivo capitolo per scoprire chi è stato così folle e pazzo da riuscire ad averla e a consegnarla a quella schiera di vecchi maledetti! Grazie per questi insegnamenti che ci stai dando!

  • vitty
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    19:29 11/08/22

    Pazzesco di come, partendo dall'attaccare i nemici di Gesù, siate giunti a simili Verità. Fa molto riflettere, come sempre e più di sempre, l'accenno a come siate arrivati a queste considerazioni solo grazie esclusivamente alla Pratica perché è solo grazie ad Essa che si possono reperire le Vere Informazioni (e mai attraverso l'uso del pensiero; è un appunto che fa sempre bene ricordare visto quanto è in grado di portarci lontano dalla verità il solo metterci a pensare). Ho trovato estremamente emozionante il fatto che Attaccate gli Oscuri per impedirgli di fare del male a tante persone ignare ed innocenti (non avevo dubbi su ciò, è fin troppo evidente il Vostro dedicarvi all'intera Gaia): uno/a potrebbe considerare "chiusa" la sua partita con certi elementi dal momento in cui si assicura di esserseli levati definitivamente di torno, ma in Voi ciò non è sufficiente perché, animati da questa incredibile Bontà che vi spinge a proteggere il collettivo, non vi fermate finché il nemico non è definitivamente sconfitto proprio per impedirgli di perseverare nei suoi intenti malefici anche se essi non vi riguardino più. Complimenti di vero cuore e grazie, la vostra Generosità è un qualcosa di meraviglioso, emozionante e soprattutto stimolante perché siete l'Esempio da Seguire in tutto e per tutto, specie per questi Comportamenti che vi contraddistinguono. L'accenno alla Setta, che sono curioso di approfondire, mi ha disgustato e scosso perché è osceno constatare che persone così in avanti con l'età si "divertano" a compiere atti così oscuri contro bambini ed adolescenti (magari pensando pure di fare qualcosa di positivo). Inquietante, disgustoso, terrificante. Mi viene il vomito ad appurare quanto in basso possano arrivare certi esseri infimi. Ti ringrazio per le raccomandazioni sull'evitare i social network: ne faccio immediatamente tesoro perché ne ho usufruito in modo fin troppo compulsivo fino ad ora, e visto che hanno solo scopi estremamente negativi (molto più gravi di quelli che avevo percepito finora) è arrivato oggettivamente il momento di dire basta. Mi arrabbio con me stesso per essere caduto in questa trappola e mi rendo conto di come tutte le manipolazioni spingano in tutte le direzioni che sono comode all'Oscurità, ma ora che ho ben chiaro il fine ultimo di questi social ne prenderò subito le distanze smettendo di postare foto mie e delle persone care. Non me le perdonerei dopo quanto ho letto, grazie Angel per tutte queste informazioni e per tutto in generale!

  • Sara
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    18:49 11/08/22

    È stato molto soddisfacente leggere che avete rincarato la dose sui vostri nemici di anni prima, come le Orange, L'Antico, il Vampiro, streghe e stregoni.... è proprio un gran sollievo saperli morti o morenti dopo tutto il male che hanno compiuto! Ma è ancora più incredibile tutto quello che avete scoperto continuando con gli attacchi: una setta composta principalmente da vecchiacci malvagi finanziati per compiere riti oscuri su giovani e bambini, e anche su di voi. Che orrore!! Sono davvero curiosa di scoprire chi si nascondesse dietro... concordo pienamente quando ci metti in guardia sul pubblicare foto personali sui social di regime e ovunque in rete, siamo costantemente sotto controllo e chiunque può scaricarsi o salvarsi le nostre foto per farne usi molto oscuri, infatti non appena ho saputo della gravità della situazione negli ultimi anni ho provveduto a togliere tutte le mie foto possibili presenti sui social, ma ciò che mi sconcerta ogni giorno di più sono tutti quei genitori che pubblicano senza problemi le foto dei loro bambini con orgoglio per far vedere al mondo quanto siano belli! Ogni volta che vedo qualche amico o conoscente pubblicare una foto dei propri figli mi vengono i brividi perché penso alle possibili conseguenze che potrebbero avere questi piccolini innocenti e ignari di tutto, per colpa di quei coglioni dei loro genitori che pensano solo a soddisfare le loro manie di vanità! Penso che l'infanzia e l'adolescenza siano i periodi più fragili della vita di una persona, in quanto stiamo parlando di esseri indifesi che conoscono poco o nulla della vita vera che li circonda e non vedono pericoli, per questo motivo diventano preda di molti malintenzionati. In questi anni il ruolo del genitore è veramente fondamentale per salvaguardare e difendere queste giovani vite da possibili pericoli, ma se i genitori sono i primi ad esporre sulla piazza pubblicamente i loro bambini come trofei, più che difenderli li stanno mandando al macello! Ci vorrebbe una legge che vieti di pubblicare foto di minorenni e denunciare tutti coloro che lo fanno, ma figuriamoci l'oscurità in questo mare di ignoranza ci sguazza... ti ringrazio tantissimo Angel per tutte queste informazioni che ci stai rivelando, sono curiosissima di proseguire con la lettura...

  • Francis
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    18:32 11/08/22

    I bambini purtroppo sono nell' occhio del mirino. Con le foto digitali compaiono ovunque, e poi basta che qualcuno le pubblichi e le faccia girare che finiscono su internet. E difatti esistono molti generi di personaggi oscuri. In questo caso qui, sembra che non ci sia una fine. Ora anche il gruppo di anziani , che anziche' occuparsi di attivita' a loro adeguate si mettono ad attaccare bambini e ragazzi. L' apice dell' assurdità oscura. Ho potuto notare che ci siano bambini che sin da piccoli sviluppano malattie degenerative. Un pediatra mi disse che i bambini in teoria non sviluppano tumori entro pochi anni di vita, eppure esistono, e io penso che possano essere vittime di queste persone. Magari anche tra parenti c' e' qualcuno che li odia e li vorrebbe vedere ammalati. Sembra che possa non esistere, eppure esiste eccome. Una mia ex vicina di casa, siccome odiava una mia parente , disse una frase /maledizione perche' avesse dei figli abnormi, perche' la odiava senza preciso motivo. Ce n' e' parecchia di sta gente , ed alcuni praticano, e pure da giovani. Lo lessi pure tra le cronache locali di stregoneria. Immagino che vi siate trovati ad affrontare una montagna di personalità oscure e quindi con moltissimi compiti. Quindi anche quello di aiutare gli altri, sinonimo di grandissima generosita' , tanto piu' fatto in queste condizioni in cui il vistro tempo e' occupato a difendervi da queste presenze . Grazie !!!🤩

  • Cosmic Feather
    Medaglia per aver completato lo Step 1 per la 3ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 8
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    18:27 11/08/22

    Non avevo idea che ci fosse dietro tutto questo giro oscuro dietro la pubblicazione delle foto sui social. Allora si, sapevo che è rischioso proprio perché non puoi mai sapere chi realmente vede le tue foto o cosa ci fa (compresi riti oscuri a tua insaputa, che non sono così poco frequenti come vogliono farci credere), ma che le nostre foto arrivassero pure ai criminali praticanti e non è da brividi. Tutto questo aumenta la mia voglia di non pubblicare più nulla sui social, specialmente foto mie. Per questo da quando sono in Accademia provo una sorta di repulsione per queste cose, finendo praticamente per non utilizzare più questi social. si sente la superficialità con cui queste piattaforme vengono utilizzate, le intenzioni stupide e di poco conto delle persone che pubblicano foto qua e là senza reale motivo se non per sentirsi accettati e “visti” e riconosciuti da una società malata che loro consapevolmente o meno seguono come fosse un dio. Peccato che questa società e le sue regole (come quella di avere per forza almeno un social su cui postare la tua vita privata), sia una struttura artificiale creata dagli alieni e le loro imposizioni oscure. Vogliamo tutti sentirci accettati pubblicando immagini del nostro corpo o frasi ad effetto su insta e fb perché sennò ci sentiamo un nessuno e veniamo emarginati. La società dunque ci fa pensare che questo è ciò che vogliamo, essere riconosciuti tramite mi piace. Tutto questo ovviamente a livello inconscio. Dunque noi ci ritroviamo a fare i loro giochi senza sapere di star contribuendo a tutto ciò, e peggio ancora credendo che non ci sia nulla di male ricercando queste cose, come la fama su internet, I likes, perché ci inculcano che queste cose siano tutto ciò che conta. Riempiono la nostra mente di banalità e falsi valori per poi farci credere che questo è ciò che siamo e ciò che NOI vogliamo. Dunque la gente pensa di conoscere se stessa ma la verità è conoscono solo la versione che la società (gli alieni) ha creato per loro. Tutte le mode, i social, i trend, le società ed organizzazioni di regime, è tutta una grande balla. Questa società è fasulla, non c’è nulla di autentico qua dentro. È solo una gabbia artificiale creata per imprigionare le coscienze e uccidere le anime. Starò per davvero molto più attento a come utilizzerò i social d’ora in poi, anche se ripeto che è da ormai un po’ di tempo che praticamente non li utilizzo nemmeno più e non mi piace per niente postare gli affaracci miei, le mie foto o anche solo andare a curiosare la vita degli altri.

  • Raffae
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    18:20 11/08/22

    Non c'è fine al peggio.. È incredibile quanti gruppi e realtà oscuri segreti si nascondano dietro la facciata finta di questo mondo. Questa Setta è davvero raccapricciante, che orrore la scena in cui avete visto che questi decrepiti avevano tutte quelle foto di giovani e bambini, pensare che la vita di questi andrà in pezzi e loro non sospetteranno mai il motivo è inaccettabile. Chissà se quelle fossero tutte foto di Anime, quindi accuratamente scelte, oppure se invece erano scelte per altre ragioni. ovvio che quella tua e di Alexander fosse una scelta miratissima e commissionata da chi ci conosce, ma mi chiedo come questi che ci conoscevano avessero pensato di potervi impensierire con una squadra che di certo non era in grado di misurarvi con Voi. Mi ha fatto molto piacere leggere della passata finale che avete fatto all'Antico e alla sua squadra, la vostra bontá nel pensare a salvare gli indifesi ci fa grandissimo onore e del resto è ciò che avete sempre fatto e continuare a fare, e questo non è affatto scontato, anzi è più unico che raro. Il discorso delle foto e dei social è qualcosa su cui già da tempo ci avevi messo in guardia e andando avanti ce ne stai facendo capire sempre più le motivazioni, la lezione è chiara, le nostre info non le diamo in casa degli oscuri. Non vedo l'ora di saperne di più!

  • Antonella
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    18:03 11/08/22

    Tu, Angel e Alexander, come sempre, siete stati molto accorti e previdenti, nel voler indagare dal principio, chi si nascondeva dietro a coloro che attaccarono Gesù, e che a loro volta agivano contro i voi. E dopo aver dato una bella ripassata anche a tutto il cucuzzaro che approfittava della situazione che vi vedeva molto impegnati ad attaccare i vari nemici, siete riusciti anche a scoprire la Setta. Persone, perlopiù anziane, che si riuniscono in gruppo per maledire perseguitare bambini sin da piccini, per poi adescarli una volta adolescenti. Questo modo di fare disgustoso e profondamente malevolo porta con se un intento premeditato e accettato di voler annientare, sporcare, inorridire l’innocenza di queste creature, per darli poi in pasto ad altri esseri immondi e aprire ulteriormente le porte all'oscurità in questo pianeta.Tutto questo è davvero raccapricciante. Grazie Angel!

  • Vyola
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    17:50 11/08/22

    Ancora c'è gente che pubblica le foto dei figli a qualunque età e in ogni situazione nonostante tutti i pericoli che si sa benissimo che esistono, poi succede qualcosa e recitano pure la parte di quelli che cascano dal pero, "oh santo cielo come è possibile". Mentre attaccavate gli Scienziati stavate anche praticando contro i nemici di Gesù ed è uscito fuori questo immenso schifo. Vecchiacci malefici che tengono pure famiglia.

  • Barniy
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 2
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    17:46 11/08/22

    Grazie Angel! Carine queste vecchiette! Spesso mi capita di incontrare persone anziane con il mio lavoro, ma ce ne sono alcune che solo sentirle parlare esce fuori tanta di quella cattiveria che spesso le associo al diavolo in persona! Comunque anche il fatto di sparare foto su internet ad oggi è solo che da pazzi ma la cosa ormai è moda e manipolata quindi lo fanno tutti, la mia più grande fortuna sicuramente è stata ACD, da allora non ci penso minimamente a pubblicare foto, anche perché non ho nemmeno Instagram! Ora sono proprio curioso di sapere perché di tutta questa cattiveria, anche verso i giovani!!!

  • Victoria8
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 2
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    17:18 11/08/22

    Nn condivido assolutamente la scelta di usare i social che ormai è diventata una droga x molti. Figuriamoci poi postare le proprie foto o peggio quelle dei propri figli Ora dopo che ho letto cosa potrebbero fare con le foto ne sono ancora più convinta. Mamma mia mi sono immaginata la scena di questi nonni malefici seduti in cerchio che si passano le foto di parenti e nn , adolescenti ,bambini da maledire. Ora vorrei capire chi muoveva i fili della setta, chi pagava queste persone capaci di fare tanto male nn solo ad adulti ma anche a tanti bambini innocenti!