arrow-up-circle
Wybierz fragment tekstu, który chcesz wyjaśnić (maks. 80 słów)

Wielki komputer (część 3)

Ten artykuł został tymczasowo przetłumaczony za pomocą tłumacza internetowego. Oryginalny artykuł jest w języku włoskim. Jeśli chcesz pomóc nam ulepszyć tłumaczenie na swój język, skontaktuj się z nami poprzez e-mail: info@accademiadicoscienzadimensionale.it lub poprzez czat na ACD. Dziękujemy.

 

Strona 1 z 5

Dzieje się tak, ponieważ kiedy się uczysz, kiedy pracujesz na komputerze przed ekranem lub w biurze na papierowych formularzach, lub kiedy się modlisz, wystrzeliwujesz swoją energię mentalną bez kontroli nad nią i drenujesz swoją czakrę umysłu, więc ta czynność strasznie cię męczy i drenuje. Dlatego po modlitwie większość ludzi czuje się zmęczona, znużona, a nawet zdenerwowana i przygnębiona. Ponieważ zużywają swoją energię. Podczas medytacji pochłaniasz energię, ładujesz się, więc czujesz się świetnie, czujesz się szczęśliwy, pełny, a przede wszystkim czujesz się dobrze również w swoim ciele fizycznym, więc czujesz się bardziej energiczny, zdrowszy, masz większą ochotę na wszystko. Ci, którzy się modlą, ponieważ wyrzucają dużo energii mentalnej ze swojego ciała i głowy, wyładowują się własnymi rękami, a raczej z własnej woli; dlatego jeśli się wyładowujesz, stajesz się smutniejszy, bardziej podatny na nerwowość i znacznie łatwiej jest tobą manipulować i sprawić, że będziesz nerwowy, agresywny, a nawet dwubiegunowy, ponieważ negatywne energie bardzo łatwo przedostają się do twojego wnętrza. Jakby tego było mało, podczas gdy wysyłasz swoje energie do tej wibracji, czyli do pseudo-boga, ten wielki Komputer wampiruje cię, a następnie zasysa cię i szybciej wyciąga twoją energię. Biorąc przykład, to tak, jakbyś podawał komuś kanapkę, ponieważ chciałeś mu ją zaoferować, a ten ktoś gwałtownie wyrwał ci ją z ręki, a następnie wyrwał drugą kanapkę, która miała być twoja, z drugiej ręki. Oznacza to, że już wtedy oferowałeś mu swoją energię, Komputerowi, a on, aby cię wampiryzować, wyrywa ci ją szybciej (tę samą energię, którą mu oferowałeś!), a dzięki temu, że połączenie zostało zainicjowane przez ciebie (ponieważ to ty skoncentrowałeś się na nim i połączyłeś się z nim), może on bardzo łatwo wampiryzować cię większą energią, większą niż ta, którą dawałeś mu z własnej woli. Wszyscy ci, którzy się modlą, już drenują się z własnej energii, ale co gorsza, jeśli popełnią błąd, koncentrując się na niewłaściwej wibracji (a zdarza się to na pewno, ponieważ nie mają rozwiniętego Szóstego Zmysłu, który by ich przed tym uchronił!), wpadają w pułapkę Wielkiego Komputera, który wykorzystuje ich własne połączenie woli, aby szybciej ich wampiryzować. Podsumowując, po modlitwie ludzie ci czują się wyczerpani, pozbawieni energii, ale przede wszystkim stają się, nie wiedząc o tym, niezwykle podatni na manipulację przez ciemność. I o to właśnie chodzi. Ponieważ Wielki Komputer nie jest ciemnością samą w sobie, jest tylko technologiczną zabawką - jedną z wielu - stworzoną przez kosmitów, aby odwrócić naszą uwagę i utrzymać nas na dnie. Ponieważ prawdziwa ciemność nadejdzie później. W rzeczywistości, podczas gdy jesteśmy tak zajęci blokowaniem i rozładowywaniem przez wielki Komputer, kosmici atakują nas! Wyobraź sobie zatem rezultat osoby, która jest energetycznie drenowana podczas "modlitwy do Boga" poprzez podłączenie się do wielkiego Komputera, który automatycznie natychmiast ją wampiryzuje, a podczas gdy osoba ta jest wampiryzowana i drenowana z energii psychicznej i fizycznej (stąd zaczyna się smutek, nerwowość, osłabienie psychiczne i fizyczne), ciemni kosmici interweniują, aby zaatakować ją psychicznie z wielką mocą. Oczywiście w ten sposób kosmici niszczą życie tej osoby! I teraz możesz zrozumieć, do czego służy wielki technologiczny komputer naśladujący dobroć Boga i działający na całym świecie. Na świecie niestety jest o wiele więcej ludzi, którzy wolą marnować swój czas na modlitwę, zamiast działać i medytować nad czakrami; więc jest oczywiste, że więcej ludzi nabiera się na oszustwo tego wielkiego Komputera, niż tych, którzy rozumieją, że ta wibracja nie jest Bogiem. Z drugiej strony, wielu z tych, którzy nazywali siebie praktykującymi duchowo, również wpadało w tę samą pułapkę, ponieważ ich sposób "medytacji", nawet jeśli mówili, że medytują nad czakrami, był sposobem "medytacji w Myślach", a nie "w Nie-myślach", w związku z czym ich Szósty Zmysł nie był w stanie przekazać im alarmu o pułapce, w którą wpadali, ponieważ byli zbyt zajęci myśleniem i słuchaniem własnych myśli. 

Strona 2 z 5

Ten wielki komputer, o którym zacząłem mówić moim uczniom, aby mogli się przygotować przed 2016 rokiem, miał na celu naśladowanie Boga i sprawienie, by ludność uwierzyła, że są prawdziwym Bogiem, ponieważ kosmici wiedzą, że większość populacji nigdy nie znała prawdziwego Boga. Ludzie modlą się, modlą się i modlą, modlą się w rozpaczy, modlą się za zmarłych, modlą się tylko wtedy, gdy życie im się rozpada; więc wyraźnie modlą się z bardzo negatywnymi i ciężkimi uczuciami. Więc niestety nie zbliżasz się do wysokich wibracji, ale pozostajesz zakotwiczony zawsze i na zawsze w niskich wibracjach, w tych, w których świadomie decydujesz się pozostać. Czasami zdarza się, że pragnienie otrzymania pomocy jest tak intensywne, że przyciągasz świadomość jakiejś pozytywnej obecności, która zdecyduje się pomóc ci z litości i tak będzie ci się wydawać, że ktoś spełnił twoje życzenia; ale w praktyce i tak nie poznałeś prawdziwego Boga w Jego pełnej mocy, ponieważ jesteś zbyt skoncentrowany na rozproszeniu swojego życia i tysiąca myśli. Dlatego rzadko można znaleźć osobę, która nie medytując, zdoła połączyć się z Bogiem; oznacza to bowiem tylko jedno: że odkryła właściwy stan umysłu medytacji, ale zamiast nazywać to medytacją, nazywa to relaksem, porzuceniem doczesnego życia lub czymś podobnym, ale to, co robi, to łączenie się z Bogiem. Z drugiej strony medytacja jest całkowicie naturalna, nie jest czymś, co jest dalekie od człowieka: wręcz przeciwnie, jest to nasza natura, a tym, co jest dalekie od człowieka, jest modlitwa słowami! Ponieważ modlitwa została nam wpojona później przez obcych bogów, przez ciemnych, przez tych, którzy chcieli, aby się do nich modlono! Podczas gdy przed ich przybyciem ludzie łączyli się z Bogiem całkiem naturalnie. Wystarczy powiedzieć, że Jezus nie nauczał modlić się, ale praktykować. Z drugiej strony ci, którzy przyszli później i niesprawiedliwie przejęli stery pracy, którą wykonał dla niego Jezus i jego najlepsi apostołowie, całkowicie odwrócili przesłania Jezusa, aby indoktrynować ludzi fałszywymi przekonaniami. Religia jest w rękach Reptilian i Plejadian i nie może być w niej nic dobrego, jeśli jest prowadzona przez Najciemniejszych. Powodem, dla którego tak trudno jest na początku - gdy po raz pierwszy o niej słyszymy - uznać medytację za spontaniczną i niezbędną dla naszego zdrowia, jest to, że jesteśmy tak zajęci myśleniem o własnych problemach i ludziach, których znamy, że nie mamy czasu myśleć o własnym samopoczuciu. Ale czasami zdarza się, że ktoś zatrzymuje się, aby się zrelaksować i w tym momencie zaczyna w nim narastać iskra, która może, mówię może, popchnąć go do poszukiwania duchowej ścieżki lub przynajmniej zacząć "relaksować się" w inny sposób niż robią to inni ludzie; wtedy wejdzie w stan medytacyjny. Tego właśnie potrzebujemy, by ewoluować. Wracając do Wielkiego Komputera, zacząłem tłumaczyć go niektórym uczniom, chociaż był to bardzo trudny temat do zrozumienia, ponieważ zauważyłem, że nie osiągnęli połączenia z Bogiem, na które miałem nadzieję, i coraz bardziej wpadali w pułapkę fałszywego boga, wypowiadając - jakby wszyscy byli zahipnotyzowani - to samo zdanie: "Zobaczyłem światło i zdałem sobie sprawę, że to Bóg, muszę przestać się chronić", co oczywiście okazało się bezsensowne, ponieważ Bóg nigdy nie poprosiłby cię, abyś przestał się chronić i pozwolił Ciemności swobodnie cię atakować. W rzeczywistości w 2015 roku opublikowałem swoją pierwszą książkę, która dotyczyła właśnie Boga, w której opowiedziałem o moich doświadczeniach z Bogiem, które były zdecydowanie cudowne, ponieważ wielokrotnie ratował mi życie w sytuacjach, w których bez Jego obecności nigdy bym tego nie zrobił. Wyjaśniłem więc techniki, które praktykowałem, aby połączyć się z Nim (Letting Go) i różne wskazówki, jak połączyć się z Nim głęboko, bez utknięcia w powierzchownym połączeniu, co jest powodem, dla którego większość ludzi nie "komunikuje się" z Bogiem. 

Strona 3 z 5

W tamtym roku poczułem, że jest pośpiech, że istnieje potrzeba, aby ludzie szybko nauczyli się komunikacji z Bogiem, więc napisałem i opublikowałem Księgę liczącą około 800 stron w bardzo krótkim czasie, aby każdy mógł nauczyć się Praktyki. Po niespełna roku kosmici stworzyli sztucznego boga, którego później przemianowałem na Wielki Komputer. Do tego czasu nie rozumiałem pilności opublikowania książki o Bogu, pierwszej zresztą. Jednak do tego czasu rozumiałem powody: On popchnął mnie, abym to zrobił, ponieważ istniał pośpiech, aby ujawnić prawdziwe połączenie z Bogiem, zanim nawet praktykujące duchy zostaną oszukane przez Wielki Komputer. Mimo to widziałem kilku uczniów, którzy nie potrafili połączyć się z Bogiem, chociaż mówili, że próbują. Później zdałem sobie sprawę, że niestety byli to ludzie, którzy nie praktykowali, a ja tylko marnowałem swój czas. Do tej pory mówiłem o Wielkim Komputerze odnosząc się do przeszłości, ponieważ dopiero od 2016 roku zacząłem ostrzegać znacznie więcej uczniów - niż wcześniej - o jego istnieniu, to znaczy dopiero po tym, jak Alexander i ja już ćwiczyliśmy na komputerze, aby go zaatakować i zniszczyć. Dużo ćwiczyliśmy, aby go zniszczyć, dużo ćwiczyliśmy, aby zaatakować i zniszczyć tę technologię, i w krótkim czasie nam się to udało. Ten komputer był pierwszą próbą, ale już zakończoną sukcesem, ponieważ gdybyśmy go nie zaatakowali i nie zniszczyli, byłby to straszny problem dla psychicznej ewolucji wszystkich tych, którzy chcieli się przebudzić i połączyć z prawdziwym Bogiem. Po tym, jak Alexander i ja zniszczyliśmy pierwszą technologię, pierwszy Wielki Komputer, kosmici wrócili do pracy, aby natychmiast odtworzyć kolejny, bardzo podobny do poprzedniego; kiedy zdaliśmy sobie z tego sprawę, zaatakowaliśmy go i również zniszczyliśmy. Następnie stworzyli kolejny podobny, a my go zaatakowaliśmy. Należy wyjaśnić, że chociaż uważamy, że łatwo jest im ponownie stworzyć określoną technologię, wcale tak nie jest. Jeśli zaatakujesz ich technologie, odtworzenie ich zajmie im dużo czasu i mogą nie być w stanie odtworzyć ich tak samo jak wcześniej. Niemniej jednak, atakowanie go było dla nas bardzo męczące, ponieważ było to jak przeciąganie liny, a gdy tylko skupialiśmy się na innych zadaniach, kosmici ponownie odbudowywali tego fałszywego boga. Kiedy zacząłem informować studentów o istnieniu Wielkiego Komputera i możliwości stworzenia innych w przyszłości, miałem nadzieję, że wielu z nich zrozumie sytuację i będzie przygotowanych na możliwość, że jeśli nie uda im się połączyć z Bogiem, ale połączą się z Komputerem, ten fałszywy pseudo-bóg spróbuje ich oszukać i sprowadzić na ziemię jednego po drugim; Ale jak zawsze, jeśli nie praktykujesz, nie możesz zrozumieć tej wiedzy, więc myślisz, że "oni cię nie dotkną" lub że "nigdy byś się na to nie nabrał, ponieważ jesteś sobą" i tak, pomimo całej mojej pracy i ostrzeżeń, wielu z nich i tak się na to nabrało. Ale nie wszystkie. Pamiętam bardzo dokładny okres, kiedy w ciągu kilku dni kilka osób odeszło, mówiąc mi dokładnie to samo zdanie, prawie tak, jakby wszyscy zostali poddani lobotomii w tym samym czasie przez kogoś. "Muszę odejść, ponieważ aby znaleźć Boga, muszę przestać medytować i chronić siebie". Wrażenie zrobiło na mnie to, że byli to ludzie (nawiasem mówiąc, wszyscy w wieku 50 i 60 lat), którzy przybyli do ACD kilka lat wcześniej właśnie dlatego, że szukali Boga, którzy znaleźli tę Ścieżkę właśnie po to, aby komunikować się z Bogiem i którzy podążali nią przez kilka lat, ponieważ powiedzieli, że znaleźli ją dzięki mnie, to znaczy dzięki moim praktycznym naukom łączenia się z częstotliwością Boga. Bez najmniejszego ostrzeżenia, jeden po drugim zaczęli powtarzać dokładnie to samo zdanie: "Aby znaleźć Boga, muszę przestać medytować i chronić siebie..."; to zdanie, tak identyczne powtarzane przez głosy kilku osób, jedna po drugiej, które stały się liczne, a ponadto nie miały ze sobą kontaktu, aby wpływać na siebie nawzajem, uświadomiło mi, że sytuacja jest poważniejsza niż myślałem.

Strona 4 z 5

Oczywiście muszę powiedzieć, że były to nadal osoby, które nie były fanami praktyki, ale które śledziły ACD, ponieważ znały wartość materiałów, które w nim publikowałem, więc lubiły mnie śledzić, ponieważ wiedziały, że mówię prawdę. Ale to niestety nie czyni nikogo automatycznie zdeterminowanym w Praktyce, ponieważ pomiędzy czytaniem a praktykowaniem jest cały ocean. Tak więc z jednej strony nie przeszkadzała mi ta sytuacja, ponieważ nie upadli żadni praktykujący, a jedynie zwykli czytelnicy; z drugiej jednak strony byłem zdumiony, ponieważ byli to ludzie, którzy podążali za mną przez długi czas, którzy zawsze byli obecni, którzy czytali bardzo chętnie, mimo że nie praktykowali, ale pomimo tego, w nocy, od około 01:40 nad ranem do 03:33, wszyscy ci ludzie (którzy, nawiasem mówiąc, byli prawie wszystkimi kobietami w średnim wieku) ostrzegli mnie, że odejdą, aby szukać Boga i przestaną się chronić.  Zastanawiałem się, dlaczego, jeśli twoją decyzją jest zaprzestanie medytacji, ponieważ czujesz, że nie jest to dla ciebie właściwa ścieżka, musisz zdać sobie z tego sprawę w środku nocy, o tak dziwnych godzinach, zamiast w ciągu dnia z czystym umysłem. A jednak wszyscy ludzie, którzy poddali się w tym czasie, zrobili to dokładnie w godzinach nocnych od 01:40 do 03:33, w niektórych przypadkach nawet później, około 04:44. Szybko zdałem sobie sprawę, że w grę wchodzą kosmici, ale wciąż byłem zdumiony, jak to możliwe, że ci ludzie, którzy nazywali siebie duchowymi, w ogóle nie zauważyli, jakiego rodzaju manipulacjom byli poddawani w tych absurdalnych godzinach nocnych. Czy to możliwe, że nie zdawali sobie sprawy z tego, że byli poddawani uprowadzeniom przez kosmitów i że jeśli takie myśli przychodziły do nich właśnie w tych godzinach, to musiały to być bardzo mroczne manipulacje? Ale oni nie słuchali rozsądku, byli wyjątkowi, ponieważ "widzieli Boga". Alexander i ja atakowaliśmy komputer, aż został zniszczony, po czym musieliśmy skoncentrować się na czymś innym, ponieważ niestety nie mieliśmy wolnego czasu, aby poświęcić się tylko temu. Po zrozumieniu fałszywego boga / Wielkiego Komputera, sztucznego boga, którego kosmici stworzyli, aby oszukać ludzkość, łatwiej będzie ci zrozumieć koncepcję fałszywego światła, którą wyjaśnię za chwilę. Fałszywy bóg nie był kompletną imitacją boga, nie był identyczną kopią boga przedstawianą jako prawdziwa: była to tylko szara technologia, którą zabarwili i przedstawili jako białą, świetlistą, spokojną, która zwiodła wszystkich tych ludzi, którzy nie mieli Szóstego Zmysłu i praktycznie nigdy nie poznali prawdziwej wibracji Boga. Jeśli nie znasz Boga, to oczywiście nie możesz rozpoznać prawdziwej wersji od fałszywej, ponieważ nie wiesz, o czym mówimy. Wszystko to było tylko fasadą, to nie był bóg, który dokonywał cudów, i to nie był bóg, który odpowiadał na modlitwy ludzi lub im pomagał: to była tylko jasna i łagodna fasada, która zwiodła wszystkich tych, którzy nie wiedzą, jak naprawdę zachowuje się Bóg, wpychając w nich dziwny spokój - chociaż powtarzam, że ich problemy nie zostały rozwiązane, ani nie dokonał żadnych wydarzeń w ich życiu - ale wampiryzował i apatycznie apatetyzował. Nie wiedzieliśmy jednak, gdzie trafiła cała ta skradziona całej ludzkości energia i jaki zrobią z niej użytek. Ale później, w rozdziale poświęconym naukowcom, dowiesz się tego. Podczas moich doświadczeń w poprzednich latach zrozumiałem Boga i konkretne cuda na planie fizycznym, które naprawdę mógł i robi, więc fałszywe światło nie wystarczyło, aby mnie oszukać, nawet w 2016 roku, kiedy oczywiście nie miałem świadomości, którą mam dzisiaj, po kilku latach spędzonych na praktyce. Fałszywe światło nie czyniło cudów, by uratować ci życie, nie rozwiązywało twoich problemów: było tylko pozornie jasną fasadą, która cię zwodziła. Chodzi o to, że jeśli nigdy nie poznałeś Boga i nie wiesz, jakich cudów jest On w stanie dokonać, to oczywiście uważasz, że normalne jest łączenie się z fałszywym bogiem, który nie czyni dla ciebie żadnych cudów, ponieważ myślisz, że bóg jest tylko kimś, w kogo można wierzyć, abstrakcyjną wiarą, ale kto w rzeczywistości nie dokonuje żadnych fizycznych działań na materii, aby poprawić twoje życie.

Strona 5 z 5

Nie ma nic bardziej fałszywego! Cuda, do których zdolny jest Bóg, poznałem z pierwszej ręki i zapewniam cię, że nie jest to wiara abstrakcyjna, ale niezwykle konkretna! Wszystko, co musiałem zrobić, to połączyć się z Bogiem, aby mógł ukształtować Matrix wokół mnie, aby zapewnić mi to, czego potrzebowałem, aby przetrwać i być zdrowym, ilekroć byłem w tragicznych okolicznościach i ilekroć nie miałem problemu do rozwiązania, ale uwielbiałem łączyć się z Nim po prostu dlatego, że byłem szczęśliwy, że to robię. Ale jeśli Bóg , którego ludzie znają, nie dokonuje cudów takich jak te, o których mówię, to dlatego, że nie łączą się z Bogiem, ale myślą, że modlitwa wystarczy do komunikacji, a po uświadomieniu sobie, że to nie wystarczy, zamiast zdać sobie sprawę, że muszą zmienić swoją metodę (więc przestań się modlić i zacznij praktykować!), Wybierają najsłabszy, najłatwiejszy sposób: wierząc, że Bóg nie istnieje lub że nie jest wystarczająco potężny, aby manipulować i kształtować Matrix. Ale jak mógłby nie być wystarczająco potężny, by manipulować Matrixem tej małej planety, by rozwiązać twój mały problem, skoro ma moc całego Wszechświata? Jeśli cud się nie wydarzy, jedynym powodem jest to, że jesteś w błędzie w sposobie, w jaki do Niego podchodzisz. Alexander i ja pilnowaliśmy tego wielkiego Komputera, aby nie został ponownie stworzony lub uruchomiony, ale nie było to łatwe. Pilnowaliśmy technologii, o której nie mogliśmy nic wiedzieć, chyba że dzięki naszym dobrze wyszkolonym zdolnościom parapsychicznym. Ale jak wyjaśnisz komuś technologię, która publicznie "nie istnieje"? Ponieważ z pewnością technologia ta nie jest nam przekazywana przez naukę publiczną, tj. przez skorumpowaną, reżimową naukę, która jest opłacana za utrzymywanie nas w niewiedzy i przekonywanie nas, że najwyższym poziomem ludzkiej technologii jest telefon komórkowy bez fizycznej klawiatury lub pralka, która jest nieco cichsza niż inne. Oczywiście prawdziwe zaawansowane technologie są ukrywane przed nami przez naukę pod każdym względem, nawet jeśli wiemy, że istnieją, ponieważ ci, którzy stoją za prawdziwą nauką, aktywnie współpracują z kosmitami, aby całkowicie ukryć prawdę przed ludzkimi obywatelami. Alexander i ja mieliśmy oko na tę technologię, którą nazywaliśmy Wielkim Komputerem, więc mieliśmy oko na te różne maszyny, aby nie zostały reaktywowane. Nie wiedzieliśmy, kto za nimi stoi, kto je tworzy, ile ich jest i jak długo nad nimi pracowali, zanim zostały aktywowane. Ale oczywiście za każdym razem zmieniały częstotliwość, zmieniając miejsce, w którym zostały stworzone, a my nie tylko wyśledziliśmy starą technologię, aby ją ponownie znaleźć, musieliśmy szukać jej od nowa, ponieważ kosmici byli bardzo dobrzy w ukrywaniu jej i wprowadzaniu w błąd naszych poszukiwań. Myślę, że kiedy jako osoba z zewnątrz czytasz lub studiujesz czyjeś odkrycie, wszystko wydaje się tak proste, że myślisz "jak ta osoba nie odkryła tego wcześniej lub nie zrozumiała, kto za tym stoi?" lub "dlaczego zajęło mu to tak długo?", ponieważ czytanie wniosków prowadzi do prostej, intuicyjnej odpowiedzi; jednak gdyby było to takie proste, wszyscy już by to odkryli i nie byłoby potrzeby dwóch pionierów. Alexander i ja wiedzieliśmy tylko, że możemy polegać wyłącznie na własnych siłach, że nikt inny nie pomoże nam, dając nam sygnały lub kierując nas, abyśmy szybciej zrozumieli odpowiedzi, tym bardziej ze sztucznym bogiem próbującym nas oszukać. Wiedzieliśmy jednak, że wszyscy wokół nas zostaną wykorzystani do sprowadzenia nas z właściwej ścieżki, więc kiedy odkryliśmy nową technologię lub nową Obecność, mogliśmy polegać tylko na naszej osobistej intuicji i niczym więcej. Tym bardziej, że w dzisiejszych czasach zdaję sobie sprawę, że na tej planecie im bardziej jakiś temat jest publicznie traktowany jako "pozytywny, dla waszego dobra", tym bardziej oznacza to, że jest on Ciemny.

Koniec strony 5 na 5. Jeśli podobał Ci się artykuł, skomentuj poniżej opisując swoje odczucia podczas czytania lub praktykowania proponowanej techniki.

komentarz
  • Cosmic Feather
    Medaglia per aver completato lo Step 1 per la 3ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 8
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    21:44 04/10/24

    Che fortuna avere due pionieri come Angel e Alexander che ci insegnano tutte queste informazioni utili al nostro Risveglio Psichico. Proprio vero che più un argomento viene pubblicamente dichiarato come positivo e per il nostro bene, più significa che è Oscuro e per il nostro male. Basta guardare il periodo della Farsa. Gli Alieni sono stati molto subdoli nella creazione di questa Tecnologia, ma come dice Angel solo un Praticante vero è in grado di non farsi ingannare dalla falsa vibrazione di un dio Artificiale, rispetto alla vera Frequenza che Dio possiede. Si tratta di esperienza, e l'esperienza non la si può comprare. O la possiedi, perché sei deciso a creartela attraverso la Pratica costante, oppure rimani dove sei sempre stato, lasciandoti pian piano risucchiare dal Low.

  • GiacomoR
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    18:37 07/05/24

    Mi chiedo perché il falso Dio avesse più effetto sulle donne di mezza età, forse gli alieni volevano manipolare loro nello specifico o loro stesse erano più facili da manipolare sotto questo punto di vista. Ricordo che il quel periodo alcune signore molto attive in accademia che si davano anche da fare per aiutare Angel da un giorno all’altro lasciavano tutto senza un motivo apparente. Per fortuna tu ed Alexander avete distrutto questa tecnologia che se non fosse stato per voi avrebbe abbattuto molti spirituali e impedito l’evoluzione a praticamente tutti coloro che non erano già ad un livello tale da capire la differenza tra il vero Dio e il falso dio tecnologico.

  • Blu
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    15:48 03/01/24

    Credo di averlo già detto, ma chi prega tanto a me inquieta, mi fa allontanare e non credo perchè come mi è stato detto sono contraria a Dio. Forse avverto qualche vibrazione sbagliata, a prescindere dal comportamento delle persone che in effetti...si fanno scudo con le loro preghiere, dando libero sfogo all'arroganza e anche rabbia. Molti, quando ho scoperto grazie a ACD che la chiesa è governata da pleiadiani e rettiliani, ho capito molte cose. Passando al grande computer, altro che dire "che ci voleva", avete in due fatto un lavoro indescrivibile, sinceramente vi ammiro.

  • sssnoop
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato lo Step 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 8
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 2
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    23:20 03/11/23

    Impressionante quello che avete fatto e sieye capaci di fare. Ritornando alla preghiera, per i cristiani a volte il miracolo è un atto dovuto e frutto di sottomissione, o di non essere degni se non avviene, in fondo nelle preghiere si dice "sua fatta la tua volontà" e si chiude con un "così sia": sintomi evidenti di arrendevolezza, sconfitta a priori e apatia. Il Dio di cui parli tu e che descrivi nel tuo libro, oltre che in queste pagine, é amore al servizio dell'umanità ma risponde non a parole ma se si é capaci di comunicare con lui e si ha fiducia, più che fede.

  • Maya
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    18:59 12/10/23

    Non finirò mai di ringraziare te e Alexander, solo due grandi Psichici come voi avrebbero potuto distruggere ripetutamente il grande computer per impedire i piani oscuri degli alieni. È spaventoso sapere la reale funzione della preghiera e ho potuto riscontrare in persone che frequentano la chiesa, avere atteggiamenti aggressivi e di nervosismo e tutto torna con ciò che ci hai spiegato, la connessione con il falso dio serve proprio a creare malessere. È chiaro dal documento, che è indispensabile impegnarsi nella pratica in silenzio mentale, avere molta energia e sviluppare il Sesto Senso, perché tramite esso potremo riconoscere le tecnologie e le influenze aliene. Grazie

  • Arya🌻
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    10:12 29/09/23

    L'impegno che avete messo nel poter distruggere una tecnologia di tale portata è ammirevole, tanto più per il terribile risvolto che dava alle persone che stavano semplicemente cercando di connettersi al vero Dio, trovando invece una imitazione, una menzogna creata a precisione per creare seri guai a Gaia . Che tecnologia subdola e pericolosa..

  • Kiele
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    20:38 06/09/23

    Non riesco neanche ad immaginare quanto impegno e dedizione ci sia voluto per abbattere una tecnologia del genere, già per noi solo riuscire a leggere questi capitoli è un'impresa. Non posso che stimare Angel e Alexander per ciò che fanno ogni giorno per tutti noi. Comunque certo che gli alieni con ste tecnologie hanno veramente rotto le balle, ci mancava pure il computer travestito da falso Dio, per fortuna pratico e non ci sono cascata, ho continuato a praticare e ringrazio me stessa e Dio (quello vero) per questo.

  • EleaffaR
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    16:42 31/08/23

    Questa tecnologia è veramente subdola per quanto nascosta. Simulare Dio e la sua gentilezza è veramente una bassezza che solo grandi spirituali potrebbero smascherare e riconoscere. Chissa quante volte anche a noi "apprendisti" ci avrà fregato e indebolito.... Dobbiamo imparare a non dare nulla per scontato .. ad essere super attenti e a percezione capire ogni volta che meditiamo o sentiamo qualcosa che sembra positivo, perchè potrebbe nascondere un inganno: questi pleiadiani sono veramente assurdi!!...

  • The_Niccio
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    08:21 26/08/23

    Ricordarsi che tutto, ma davvero tutto, ci fa disperdere molta energia se non siamo coscienti per me non è così banale. Ho notato come chi prega e sopratutto va a messa è stanco e frustato e alimentava la farsa. Addirittura chi prima della farsa non andava a messa, ma pregava, ha iniziato ad andarci durante la farsa. Ogni volta che sento come la chiesa ha storpiato la figura di Gesù mi viene una rabbia e sopratutto la gente che lo sminuisce che spesso sono gli stessi cristiani. Mi stupisco sempre della grande forza di Angel e di Alexander di riuscire a non cedere mai anche quando tutto sembra cadere a pezzi e di buttare giù il nemico senza mai arrendersi o fermarsi. Mi ricordo che il fatto che Dio facesse veri miracoli era una cosa scontata per me anche da piccolo e non capivo perché gli adulti invece continuavano a smontare questa cosa come se "si va bene pregare e credere però non è che ti realizza le cose"(ovviamente adulti cristiani) e mi è sempre sembrata assurda come frase, un controsenso. Io mi stupisco ancora anche della forza di Angel ed Alexander ricercare così tanto la verità da non demordere mai e non dare niente per scontato. È vero che sembra semplice leggendo, ma basta fermarsi un attimo per rendersi conto della grandiosità di Angel e di Alexander, di queste due grandi divinità che ci permettono di conoscere cose molto difficili da comprendere e quasi impossibili da scoprire da soli. Grazie davvero Angel per tutto quello che hai fatto e stai facendo

  • Taddeus
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    20:24 25/08/23

    Questa pericolosa e subdola tecnologia , ingannatrice , che porta ad un stop e ritorno all obnubilare la Coscienza è a dir poco infame .. il male e i suoi portato di inganni ne sono ben ricordato nelle antiche fiabe e saghe oltre che passi non manipolati abbastanza di testi di varie tradizioni , cristiani inclusi.. Il lavoro da svolgere e ampio , la Connessione a Dio è quanto di più utile si possa svolgere per mantenersi vigili e sempre più continui nella pratica del Non pensiero e delll’assorbire Prana .. ogni istante nel Quì ed Ora è prezioso 🌟

  • Taddeus
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    20:22 25/08/23

    Questa pericolosa e subdola tecnologia , ingannatrice , che porta ad un stop e ritorno all obnubilare la Coscienza è a dir poco infame .. il male e i suoi portato di inganni ne sono ben ricordato nelle antiche fiabe e saghe oltre che passi non manipolati abbastanza di testi di varie tradizioni , cristiani inclusi.. Il lavoro da svolgere e ampio , la Connessione a Dio è quanto s

  • nausicaa
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    08:51 24/08/23

    E' davvero incredibile questa tecnologia che hanno creato gli alieni, e davvero impressionante la vostra forza e le vostre capacità!! Siete stati capaci di trovare e distruggere per diverse volte questa tecnologia oscura che stava creando enormi danni ai praticanti e anche ai credenti. Mi stupisce il fatto che molti studenti siano caduti nel tranello credendo che Dio potesse chiedere di smettere di meditare e proteggersi, ma capisco anche che quando si è sotto forti manipolazioni e soprattutto se non si pratica abbastanza purtroppo si è facilmente controllabili.

  • France
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    13:08 16/08/23

    Hai ragione Angel, a leggere a posteriori le scoperte di qualcuno viene quasi da minimizzarle, sembra tutto chiaro e logico, invece riflettendoci bene deve essere stato assurdo il lavoro che avete compiuto, per scoprire la prima volta questa tecnologia e per ritrovarla altre volte, oltre che per distruggerla e impedirle di compiere i propri scopi. Da quando ho iniziato a praticare ho avuto dei grandi aiuti grazie alla Connessione con Dio, quindi comprendo che se non ci sono effetti reali nella mia vita c’è qualcosa che non va nel mio modo di praticare. Queste vostre scoperte dimostrano l’importanza di evolvere le proprie Capacità Psichiche per non farsi ingannare da chi ci tiene nascosto cose così importanti, grazie.

  • Diamante
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 8
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    01:28 14/08/23

    Leggere che in diversi studenti sono crollati, mi lasciava un po' perplessa, ma poi Angel ha spiegato, che in molti se non tutti non praticavano la meditazione e le varie tecniche, erano soprattutto lettori, e leggere ha sempre detto Angel che non basta. Perché è attraverso la meditazione che ricarichiamo i nostri Chakra e ci riempiamo di prana positiva che ci aiuta in tanti frangenti. E ovviamente anche fare le varie tecniche aiuta tantissimo, perché ci evita tanti problemi e perdite di energia o attacchi più o meno gravi. Io sono veramente felice di aver scoperto ACD, perché ho trovato grazie alla meditazione e alle sue tecniche tantissimi miglioramenti e giovamenti che non avevo quando seguivo la Chiesa e i suoi insegnamenti. Non immaginavo che non solo pregare non mi aiutava, ma nello stesso tempo mi scaricava l'energia, e facilitava la sua vampirizzazione ai vari miei nemici. Grazie di averci avvisati del grande Computer, e di averlo distrutto, sia il primo che avete trovato che gli altri costruiti dagli alieni. Sono sicura che non sia facile ricercare una tecnologia che non si sa bene come sia fatta, le sue frequenze, e se c'è o no, solo persone con alte capacità psichiche possono riuscirci, con molto impegno sia di pratica sia di tempo.

  • Claudia
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    20:15 12/08/23

    Essere stati avvisati dell’esistenza del grande computer e del falso dio è stato un aiuto enorme! Angel e Alexander avete distrutto tantissime tecnologie artificiali e state facendo così tanto per tutti noi. Connettersi a Dio è qualcosa di magnifico e che desidero fare molto più spesso e anche io ci tengo a svolgere la tecnica solo per la felicità di farlo. Sono proprio contentissima di aver smesso di pregare e aver iniziato a praticare! Pregare non mi ha mai fatta stare bene, ma da sola non ci ero arrivata. Grazie di cuore Angel e Alexander!