arrow-up-circle
Wybierz fragment tekstu, który chcesz wyjaśnić (maks. 80 słów)
Step 1 - N° 41

Pytania dotyczące Medytacji - doznania i ulepszenia (część 4)

Ten artykuł został tymczasowo przetłumaczony za pomocą tłumacza internetowego. Oryginalny artykuł jest w języku włoskim. Jeśli chcesz pomóc nam ulepszyć tłumaczenie na swój język, skontaktuj się z nami poprzez e-mail: info@accademiadicoscienzadimensionale.it lub poprzez czat na ACD. Dziękujemy.


 


Strona 1 z 10

Anioł: Witamy. W dzisiejszej lekcji zostawimy miejsce na pytania dotyczące Medytacji. Możesz zacząć od pierwszego pytania. 

Uczeń: Witaj Angel. Przede wszystkim dziękuję za możliwość, którą nam dajesz. Muszę powiedzieć, że dołączyłem do ACD kilka tygodni temu, ale pierwszy Krok zacząłem czytać dopiero 3 dni temu. Próbowałem medytować, ale nie mogę przestać myśleć. Moje myśli galopują tu i tam, wśród wielu zmartwień i najbardziej idiotycznych myśli; po prostu nie mogę pozostać w stanie niemyślenia. 

Anioł: Witaj! Witamy w Akademii. To bardzo normalne, że nie możesz pozostać w stanie niemyślenia, ponieważ zacząłeś medytować dopiero trzy dni temu. Czego się spodziewasz? Mówimy o złożonej praktyce i byłoby dziwne, gdybyś już odniósł sukces. Najczęstszą trudnością dla tych, którzy dopiero zaczęli praktykować medytację, jest właśnie utrzymywanie niemyślenia, ponieważ jest to sport dla umysłu i, jak każdy inny sport, wymaga treningu, zanim będziesz mógł go dobrze wykonywać. Ty nigdy wcześniej nie trenowałeś, więc to normalne, że trudno ci dziś praktykować niemyślenie przez pół godziny bez przerwy. Nie powinieneś się zniechęcać, ponieważ jest to trudne dla każdego, a jeśli przeczytasz wszystkie inne dokumenty Step 1, zdasz sobie sprawę, że wielu innych uczniów doświadczyło takich samych trudności jak ty. Jednak dzięki zaangażowaniu możesz je pokonać, tak jak wszyscy inni. Wiele osób poddaje się, ponieważ nie są w stanie utrzymać doskonałej formy od pierwszego dnia ćwiczeń, ale to nie ma sensu, ponieważ byłoby to jak twierdzenie, że wygrasz mistrzostwa świata już pierwszego dnia uprawiania sportu. Więc to normalne, że jest to trudne i nie należy się demoralizować; zajmie to trochę czasu, ale przede wszystkim dużo wysiłku. Dzień po dniu, jeśli nad tym pracujesz, twoje nie-myślenie będzie coraz lepsze; jeśli pozwolisz, by czas mijał bez wkładania w to woli, to niewiele się zmieni. 

Uczeń: Więc kontynuuję mimo wszystko, nawet jeśli myślę o sąsiedzie, który mnie złości, o problemach finansowych, utracie ojca i niepewnej przyszłości? Czy kontynuuję pomimo tego, że mój umysł jest jak pętla? 

Anioł: Oczywiście, ponieważ jeśli twoim zamiarem jest doskonalenie się w tej technice, ważne jest, abyś się przykładał, nigdy się nie poddając, a tym bardziej po zaledwie trzech dniach. Medytacja nie jest magiczną techniką, w której musisz nauczyć się bardzo trudnych śpiewów, pozycji i informacji: jest prosta, jest relaksująca, ponieważ celem tej techniki jest sprawienie, byś czuł się dobrze, byś poprawił swoje życie i byś mógł przezwyciężyć problemy, których do tej pory nie byłeś w stanie pozbyć się w żaden sposób. Strach przed byciem słabym, przed brakiem sukcesu, przed byciem gorszym, przed zrobieniem czegoś źle, jest pierwszą przeszkodą, którą każdy będzie musiał pokonać, w przeciwnym razie nie osiągnie tego, do czego dążył na duchowej ścieżce. 

Uczeń: Moja wątpliwość polegała na tym, że inni ludzie uczą nas rozwodzić się nad czymś innym, aby oszukać nasze myślenie (mantry, wyobrażenia, symbole i tym podobne), a ty uczysz czegoś przeciwnego. 

Anioł: Na tym polega różnica z Akademią. Oni uczą, jak zastąpić jeden problem innym, ja natomiast uczę, jak sobie z nimi radzić, by pokonać je na dobre. 

Strona 2 z 10

Uczeń: Cześć Angel. Ja również chciałbym usłyszeć słowo pocieszenia. Dopiero zacząłem i moje medytacje są katastrofą, nie mogę oczyścić umysłu z różnych myśli na dłużej niż kilka minut. Muszę nieustannie przywracać umysł do niemyślenia i czakr, więc chciałbym usłyszeć od ciebie, czy pewnego dnia uda mi się być bez myśli przez pół godziny i czy uda mi się nawet być bez myśli przez cały dzień. Myślę, że to jest ostateczny cel, prawda? To znaczy, chciałbym usłyszeć słowo nadziei! 

Anioł: Pozostawanie w całkowitym braku myśli przez pół godziny medytacji jest czymś zupełnie innym niż pozostawanie w całkowitym braku myśli przez cały dzień. Naszym celem jest pozostawanie w niemyśleniu podczas medytacji i bycie w stanie doskonale kontrolować nasze myśli przez cały dzień, co jest czymś innym. Kontrolowanie myśli oznacza możliwość wyboru, o czym myśleć, a o czym - lub w jaki sposób - nie myśleć. Nawet jeśli chcemy udawać twardzieli, jesteśmy całkowicie podporządkowani naszym myślom, ponieważ mogą one decydować o tym, czy uczynić nasz dzień lepszym, czy zrujnować nam życie. Najgorsze jest to, że na myśli można wpływać, a nasze są stale zmieniane dla dobra innych, więc myślimy to, co coś innego chce, abyśmy myśleli. Poprzez praktykę niemyślenia musimy nauczyć się decydować, kiedy nie myśleć o niczym i nauczyć się wybierać, co i jak myśleć przez resztę dnia. Niemyślenie pochodzi przede wszystkim z dobrego relaksu. Jeśli natychmiast zaczniesz od chęci niemyślenia, nawet nie próbując się zrelaksować, jasne jest, że nie odniesiesz sukcesu. Niemyślenie jest bardzo skomplikowane, ponieważ jest to coś, czego nigdy wcześniej nie próbowałeś, a ludzie wokół nas uczą nas myślenia o problemach i obsesji na punkcie wszystkiego w każdej chwili naszego życia. Zawsze byliśmy przyzwyczajeni do myślenia o tysiącach rzeczy do zrobienia, nigdy nie uspokajając naszych umysłów. Medytacja jest przede wszystkim relaksem, ale jeśli zdecydujesz się nie relaksować, jak możesz twierdzić, że udało ci się nie myśleć? Nie jest to niemożliwe, ale po prostu musisz próbować i próbować ponownie, ponieważ jest to sport dla umysłu, więc nie będziesz w stanie osiągnąć takiej samej zwinności i siły za pierwszym razem, jak inny sportowiec, który ćwiczy nieprzerwanie od lat. Nie porównuj się ze mną ani z innymi, dopiero zacząłeś na tej ścieżce i nie możesz oczekiwać, że w ciągu jednego dnia odniesiesz sukces w niemyśleniu. Musisz iść krok po kroku, stopniowo się doskonaląc. Nie myśl, że odniosłem sukces po jednym dniu, ponieważ bardzo się mylisz, ja również musiałem być cierpliwy i wytrwały, aby nauczyć się, jak to robić i tylko dzięki treningowi odniosłem sukces. To kwestia próbowania każdego dnia i nalegania na uzyskanie dobrych rezultatów; nalegania w medytacji, a nie w słowach. Twoja frustracja wynika z tego, że oczekujesz, iż nawet teraz, gdy dopiero zacząłeś medytować, powinieneś być w tym bardzo dobry i osiągnąć bardzo wysoki poziom w technice niemyślenia, ale to nie jest takie proste. Nikt nie osiąga sukcesu za pierwszym razem i nie kontynuuje tego w ten sposób. Myśl jest duchową przeszkodą każdej osoby i będzie największą blokadą, którą musisz pokonać, aby się przebudzić; nie oczekuj, że będziesz w stanie się przez nią przebić w dwa dni. 

Uczeń: Przepraszam, ale ostatecznym celem jest niemyślenie przez cały dzień? 

Anioł: Nie musimy stać się ludźmi pozbawionymi zdolności myślenia, którzy nie myślą o niczym i żyją w bajkowym świecie. Jesteśmy ludźmi i musimy zastanawiać się i myśleć, ale różni się to od opresyjnego i negatywnego myślenia, które mamy każdego dnia. Refleksja i myślenie to dwie bardzo różne rzeczy i krok po kroku zamierzam pokazać ci, jaka jest różnica między prawdziwą refleksją a zwykłym myśleniem, eliminując zbędne myśli, które nie tylko spowalniają cię, ale nawet cię ranią. Dlatego ostatecznym celem jest Przebudzenie; aby to zrobić, musisz rozwinąć swoje zdolności psychiczne lub, innymi słowy, swój Szósty Zmysł, ale aby to zrobić, musisz nauczyć się nie myśleć, stając się świadomym i pochłaniając dużo energii pranicznej. 

Strona 3 z 10

Teraz nie patrz w przyszłość, by móc nie myśleć przez cały dzień; zamiast tego skoncentruj się na tym, by móc nie myśleć przez całe pół godziny medytacji, którą wykonujesz. Pół godziny to niewiele, więc najpierw naucz się usuwać daremne myśli i stopniowo zobowiązuj się do usuwania coraz większej ilości myśli z medytacji. To tylko 30 minut, nikt nie umrze, jeśli przez pół godziny dziennie postanowisz nie myśleć o problemach i obowiązkach! Skup się na dobrym samopoczuciu psychicznym i fizycznym, które medytacja sprawia, że czujesz się, gdy nie myślisz, rozluźnia wszystko w tobie, sprawiając, że czujesz się naprawdę dobrze, jakbyś był młodszy i czystszy. To wspaniałe uczucie, skoncentruj się na nim i nie myśl. Najpierw przestaniesz myśleć w kółko o tym samym, a potem przestaniesz zaprzątać sobie głowę problemami. Być może nadal będziesz myśleć o codziennych obowiązkach, ale w międzyczasie pozbędziesz się już irytujących myśli, które przeszkadzały ci czuć się dobrze, a to dobry krok. Nie zaczynasz od poziomu 0 i od razu wchodzisz na poziom 10, bo najpierw jest poziom 1, potem 2, potem 3 i tak dalej. Prędzej czy później będziesz w stanie przestać myśleć o obowiązkach, potem o myślach wentylacyjnych, potem o innych myślach, które ci przeszkadzają, aż z wytrwałością nauczysz się coraz lepiej relaksować swój umysł i decydować, co myśleć, a kiedy nie myśleć, na twoje polecenie. Jedno jest pewne: tak długo, jak nie będziesz w stanie utrzymać nie-myśli, przebudzenie będzie oddalone od ciebie o lata świetlne. 

Uczeń: Tak więc, w skrócie, medytacja jest tym samym, co nieposiadanie myśli. Zawsze staram się nie myśleć o niczym podczas medytacji, ale zastanawiałem się, w jaki sposób zauważasz poprawę bez myślenia. Przepraszam za kalambur. 

Angel: Odczuwasz poprawę fizycznie i psychicznie przez cały dzień. Medytacja ma działać nie tylko przez te pół godziny, kiedy medytujesz, ale przynosić dobre efekty przez cały dzień i przez kolejne dni. Im częściej angażujesz się w medytację i ćwiczysz z większą koncentracją, tym trwalsze będą rezultaty w ciągu dnia i przez kolejne dni. Podczas medytacji należy poprawić relaksację i niemyślenie, a to już będzie dobry początek. Nie myśl już o tym, co robić dalej, najpierw naucz się pierwszych kroków. Oczekiwania niszczą doświadczenia i jeśli medytujesz ze stałym nastawieniem, że musisz coś poczuć, rujnujesz swoją osobistą medytację. "Co się teraz stanie? Ale czy robię to źle? Ale czy medytuję właściwie? Ale co powinienem czuć? Dlaczego nie czuję tego, co inni mówią, że czują?". Przestań myśleć, zrelaksuj się i ciesz się chwilą. 

Uczeń: Czy przed medytacją mogę ustawić intencję, życzenie? 

Anioł: Oczywiście, że możesz. Intencja musi brzmieć: "Chcę medytować w doskonałym niemyśleniu". 

Uczeń: Od czasu do czasu, kiedy rozpraszam się podczas medytacji, muszę myśleć, aby wrócić do skupienia się na dotyku czakry. Czy tracę energię? Czy może jesteśmy na dobrej drodze? 

Anioł: Nie tracisz energii, ważne jest, aby nie spędzać 30 minut na myśleniu. 

Student: Cześć Angel, dziękuję za poświęcony czas. Medytuję od kilku dni. Duchowość zawsze była obecna na mojej ścieżce; przyprowadziła mnie do ciebie i mam nadzieję, że znajdę siłę, aby nie rozpraszać się wszystkim, co robię dla mojej ewolucji. Miałem małe doświadczenia w moich pierwszych medytacjach, ale dla mnie są to małe kroki w górę. Czasami pod koniec medytacji czuję energię dłońmi. Dzisiaj zdarzyło mi się zasnąć z moim synem. W pewnym momencie obudził mnie irytujący hałas w uszach i przez sekundę, kiedy otworzyłem oczy, zobaczyłem dużą białą chmurę; Uśmiechnąłem się, ponieważ zdałem sobie sprawę, że to pozytywna energia. Chciałem zapytać: od kilku dni co jakiś czas odczuwam ból w punktach czakr, szczególnie na poziomie Serca, czy to normalne? Chciałbym również zapytać, czy mogę wizualizować białą pranę dla mojego dziecka, które ma 15 miesięcy, kiedy je przytulam. Mam ochotę to zrobić, aby go chronić. Dziękuję. 

Strona 4 z 10

Anioł: Oczywiście, to normalne. Twoje czakry dopiero zaczynają pobierać energię, wciąż muszą się powiększać, więc to bardzo normalne, że odczuwasz te typowe dolegliwości podczas medytacji. Są jak mięśnie, które trenujesz i na początku mogą trochę boleć. Z pewnością możesz wypełnić je miłością, wysyłając do nich pranę, to je ochroni i będzie dobre dla ich ewolucji umysłowej, jak również dla ich zdrowia fizycznego. 

Uczeń: Witaj Aniele. Około cztery lata temu natknąłem się na stronę ACD, ale nie zwracałem na nią większej uwagi, może nie byłem gotowy. Mniej więcej rok temu natknąłem się na nią ponownie i zdałem sobie sprawę z wartości twoich nauk, więc zacząłem medytować. Spodobało mi się to i zacząłem odczuwać poprawę, nowe postrzeganie, przydatne spostrzeżenia dotyczące moich wyborów; niestety wtedy zacząłem mieć coraz więcej zobowiązań i niepowodzeń i porzuciłem medytację, nie zdając sobie z tego sprawy. Minął prawie rok, podczas którego nie zdawałem sobie sprawy z upływu czasu. Myślałem, że nie będę medytował przez kilka dni, a zamiast tego nie medytowałem przez rok, zrozumiałem, co masz na myśli, kiedy mówisz o Niskim uniemożliwiającym nam medytację. Dopiero zacząłem, a kiedy przestałem, nawet poprawa znów spadła do zera. Jak mówisz, jeśli nie praktykujesz, nie rozwijasz się, a ja wciąż chciałem się łudzić, że za rok będę miał doświadczenia, mimo że medytowałem tylko kilka dni przed ponownym zaprzestaniem. Kilka tygodni temu wróciłem do gry, zalogowałem się na stronie ACD i postępowałem zgodnie z procedurami, Znowu jestem twoim uczniem! Chodzi o to, że nie wiem, jak znowu medytować. Boję się znowu przestać i to mnie blokuje, każdego dnia myślę, że chciałbym medytować, ale potem myśl, że mogę znowu przestać, powstrzymuje mnie i ostatecznie nie medytuję. Co polecasz? 

Angel: Po pierwsze, witamy z powrotem na ACD! To, co robisz źle, to twoje podejście do medytacji, ponieważ ze sposobu, w jaki o niej mówisz, brzmi to tak, jakbyś myślał o niej jako o czymś, co cię wiąże, lub jako o rywalizacji, podczas gdy medytacja jest rozwiązaniem twoich problemów. Medytacja jest techniką relaksacyjną i poprzez jej praktykowanie poprawisz swoje samopoczucie i rozwiniesz swoje umiejętności. To sport dla umysłu: jeśli uprawiasz sport lub chodzisz na siłownię, staniesz się silniejszy fizycznie, twoje mięśnie urosną, mięśnie brzucha, będziesz w lepszej formie; nie sądzę, żebyś bał się zacząć uprawiać sport z myślą, że jeśli pewnego dnia będziesz musiał przestać, stracisz mięśnie i mięśnie brzucha. Jaki jest sens blokowania się przed rozpoczęciem sportu z obawy, że pewnego dnia będziesz musiał go przerwać? Podobnie jak w przypadku każdego innego sportu, jeśli naprawdę kochasz medytację, nie przestaniesz jej ćwiczyć, ale nawet jeśli to zrobisz, nie powinieneś myśleć o tym tak obsesyjnie. Faktem jest, że medytacja przynosi ogromne korzyści, a kiedy zaczynasz je odczuwać i rozumieć, zdajesz sobie sprawę, że nie możesz już bez niej żyć, ale będzie to spontaniczne pragnienie. Niestety, jesteśmy przyzwyczajeni do siedzącego trybu życia, więc postrzegamy sport niemal jako stratę czasu, a nie jako nasze zbawienie, mimo że uprawianie sportu pozwala nam zachować zdrowie przez wiele lat, a nawet pozwala nam nigdy nie zachorować na tak wiele chorób, które dotykają tych, którzy mało ćwiczą i są związane ze starością. Spójrzmy na prawdziwych sportowców, na 80-latków, którzy uprawiali sport przez całe życie, a zdamy sobie sprawę, że są oni zdrowsi niż prawie wszyscy 40-latkowie, którzy nie ćwiczą. Fakty mówią same za siebie: wszyscy teoretycznie wiedzą, że sport jest dobry dla ciebie, ale niewielu naprawdę to zrozumiało. Kontynuowali jego uprawianie i pozostali zdrowi do późnej starości, i to jest wspaniałe. Ci, którzy postrzegają sport tylko jako stratę czasu, nie rozumieją w ogóle, jak działa ludzkie życie; ci, którzy uprawiają sport, nawet jeśli tylko jako hobby, zapewniają lepsze i dłuższe zdrowie. Są też tacy, którzy kochają sport, ponieważ dostrzegają jego skuteczność i dlatego decydują się go uprawiać, nie zastanawiając się, czy pewnego dnia przestaną, czy nie. 

Strona 5 z 10

Miłość do sportu nie oznacza zostania mistrzem świata: miłość do sportu i rywalizacja, aby udowodnić, że jesteś najlepszy, to dwie zupełnie różne rzeczy, które nie idą w parze, jak wielu uważa. Jest wielu miłośników sportu, którzy wcale nie są zainteresowani udowadnianiem, że są najlepsi, ponieważ zależy im tylko na poprawie zdrowia, jaką oferuje im sport, a na pewno nie na udowadnianiu tego innym. Z tego samego powodu ci, którzy kochają medytację, praktykują ją, ponieważ dostrzegają w niej niezliczone ulepszenia, które wnosi ona do ich codziennego życia, nie przejmując się tym, czy przestaną ją praktykować jutro, czy nie. Liczy się praktykowanie jej teraz, w teraźniejszości, czynienie dobra dla siebie. Radziłbym więc nie podchodzić do medytacji w ten sposób, ale pozwolić sobie cieszyć się psychicznym i fizycznym dobrostanem, jaki oferuje. Tylko to się liczy. Po prostu zacznij medytować, a czas pokaże. 

Student: Cześć Angel, moja sytuacja jest zupełnie inna. Zdarza mi się, kiedy medytuję lub wykonuję oddech praniczny, że przyjmuję "zbyt dużo" energii, wznoszę się zbyt wysoko. Niektórzy ludzie zajmujący się technikami duchowymi radzili mi, żebym się uziemił, ale nie rozumiem, jak to zrobić dobrze, zawsze wydaje mi się, że mam za dużo energii. Wszystko staje się bardzo dziwne, percepcja wzrasta: słuch, wzrok i węch odczuwam tak, jakbym miał ich tysiąc. Denerwuję się, bo nie wiem, jak je kontrolować. Co mogę zrobić, jeśli tak się stanie? 

Anioł: Cześć! Nie uczę uziemiania, ponieważ uważam, że jest to dokładnie przeciwna technika do duchowego przebudzenia i wolności w kierunku Low. Innymi słowy, uziemienie jest sposobem na jeszcze głębsze wejście w programy Niskich i manipulacje, wszystko to, czego chcemy się pozbyć. Tylko zmanipulowani ludzie mogą powiedzieć, że wzięli "za dużo energii". Dlaczego miałoby to być za dużo? Poza tym, dlaczego miałoby to być problemem, jeśli twoje zmysły poprawiają się i wzrastają? Do tego właśnie służy medytacja: do rozwijania swoich zdolności, w tym pięciu zmysłów. Nie ma powodu, by obawiać się swoich zmysłów. Niestety, ludziom udaje się znaleźć problemy nawet tam, gdzie ich nie ma i sprawić, by inni uwierzyli, że tak naprawdę są. Jeśli zacząłeś szukać duchowości w swoim życiu, to dlatego, że twoim pragnieniem jest ewolucja, więc nie widzę powodu, dla którego miałbyś się bać, jeśli twoje zmysły ewoluują. 

Uczeń: Czy to prawda, że gdy wchłonę zbyt dużo energii, to muszę opróżnić ją na kamień lub kryształ? Pewna duchowa osoba nauczyła mnie kiedyś, że natychmiast po medytacji muszę wyładować swoją energię na kamienie, w przeciwnym razie obudzę się zbyt szybko. 

Anioł: Jeśli jest jedna zła rzecz w duchowości, to jest nią to, że każdy może udawać mistrza i duchowego eksperta, każdy. Pochłanianie energii jest celem medytacji i służy temu, abyśmy byli silniejsi i potrafili wykorzystać nasze zdolności pozazmysłowe, których inaczej nie moglibyśmy się nauczyć. Tak więc energii nigdy nie jest za dużo, ponieważ można ją porównać do zdrowia: posiadanie "zbyt dużej" ilości dobrego zdrowia nie jest niczym złym, w rzeczywistości nie istnieje nawet problem zbyt dużej ilości zdrowia, ale problem zbyt małej ilości zdrowia, a więc zbyt małej ilości energii. Nauczenie się niemyślenia będzie dla ciebie bardzo przydatne, zwłaszcza w celu uniknięcia tworzenia problemów tam, gdzie ich nie ma. Rzeczywiście, możemy chcieć wziąć więcej energii, ale strach przed wzięciem zbyt dużej ilości jest problemem, który nie istnieje. Ci, którzy uczą, jak medytować, a następnie zrzucają całą energię na jakiś przedmiot, czy to kamień, czy cokolwiek innego, albo w ogóle nie rozumieją, co oznacza ewolucja duchowa, albo zrozumieli to aż za dobrze i próbują odwrócić innych ludzi od przebudzenia, sprawiając, że potykają się o tak trywialne metody, które jednak najwyraźniej działają, ponieważ są tacy, którzy w nie wierzą. Nawet strach przed zbyt szybkim przebudzeniem, skąd się bierze? Kiedy uprawiasz sport, nie boisz się, że staniesz się zbyt dobry, więc dlaczego miałbyś się tego obawiać w przypadku medytacji? Wręcz przeciwnie, uprawiasz sport właśnie dlatego, że chcesz się doskonalić, więc jeśli dzieje się to szybciej niż inni, niech tak będzie. Moja rada jest taka, aby przestać słuchać każdego, kto mówi o duchowości: tylko dlatego, że o tym mówią, nie oznacza, że naprawdę coś o tym wiedzą.

Strona 6 z 10

Student: Chciałbym uzyskać kilka wyjaśnień na temat pewnych doznań, których doświadczyłem podczas praktyki medytacyjnej. Kiedy położyłem palce na czakrze Serca, poczułem ciepło, ale nie przyspieszony puls, ponadto energia spływała po moim ramieniu i czułem mrowienie na palcach; kiedy położyłem palce na czakrze Umysłu, pojawiły się obrazy, dwa kolory, niebieski i fioletowy, i przez chwilę widziałem troje dzieci medytujących w pozycji lotosu wewnątrz koła. Dochodząc do czakry Korony, moje palce były jak dwa magnesy, moje powieki ciągnęły się w górę z siłą. Wreszcie, medytując nad czakrą Chi, wibrowałem jak struna skrzypiec. Wszystkie przyjemne doznania, ale byłbym wdzięczny, gdybyś mógł mi wyjaśnić, o co w tym wszystkim chodzi. 

Anioł: Mrowienie w palcach pochodzi z poruszającej się energii, więc to dobrze. Kiedy położyłeś palce na Sercu, poczułeś ciepło, ale nie przyspieszony puls, ale tak naprawdę nie ma reguły, że musisz czuć przyspieszony puls przez cały czas, więc nie martw się o to, to nie musi się zdarzyć. Fizyczne ciepło odczuwane podczas medytacji pochodzi z energii, zwłaszcza z dolnych czakr, nad którymi medytowałeś wcześniej, co może powodować przyjemne ciepło podczas wchłaniania prany. W rzeczywistości, gdy medytowałeś nad Chi (niską czakrą), czułeś wibracje i jest to normalne, ponieważ absorpcja energii może powodować takie odczucia. Podczas wysokich czakr obrazy nasilają się, albo dlatego, że podczas utrzymywania niemyślenia mózg oczyszcza się ze starych i negatywnych programów, a niektóre wspomnienia, myśli i obrazy wychodzą na powierzchnię, albo dlatego, że sam Niski, aby cię rozproszyć i uniemożliwić ci pozostanie w mentalnej ciszy, a tym samym rozwijanie swoich umiejętności, wyrzuca wszelkie myśli i obrazy, aby cię rozproszyć. Jest jednak jeszcze jeden powód: czakry umysłu i korony są ściśle związane z kreatywnością, a więc ze zdolnością do tworzenia, a to zaczyna się od wizualizacji. Nie twierdzę więc, że obraz dzieci jest negatywną myślą lub całkowicie niską, ponieważ prawdopodobnie była to reprezentacja interpretacji twojego umysłu na temat tego, jak interpretował energie, które do ciebie docierały i wysokie wymiary, których dotykasz podczas medytacji. Niemniej jednak, podczas medytacji, musisz przypomnieć sobie o prawdziwym celu praktyki, którym jest nieprzerywanie, więc bez względu na to, jak piękne i interesujące mogą być obrazy, które są ci pokazywane, pamiętaj, aby nie rozpraszać się i nie dać się oszukać na czas trwania medytacji. Nikt nie powstrzymuje cię, poza medytacją, przed przywołaniem tego obrazu i próbą dowiedzenia się o nim więcej, jeśli naprawdę istnieje powód, lub zignorowania go, jeśli był to tylko przelotny błysk, ale posłuchaj mnie, kiedy mówię ci, abyś nie rozpraszał się podczas medytacji, w przeciwnym razie zrujnujesz całą sesję. Niech półgodzinna medytacja stanie się doskonała: skoncentruj się na czakrach z mentalną ciszą i nie rozpraszaj się. Poza medytacją możesz zdecydować się na ponowną wizualizację tego obrazu lub możesz zdać sobie sprawę, że były to tylko rozproszenia, które już cię nie interesują. Podczas medytacji każda myśl nagle staje się interesująca, ale nie wolno ci się na nią nabrać. 

Student: Czasami czuję w pięciu czakrach, że muszę dotknąć ciepła i silnego nacisku. Myślę, że jest to jak przepływ energii (chociaż dla mnie jest to bardzo podobne do wiatru), ale tak naprawdę nie rozumiem, co to jest. Czy przyciągam niewłaściwą pranę? 

Strona 7 z 10

Anioł: Nie martw się, nie ma powodu, dla którego miałbyś tak myśleć. Ciepło jest znakiem, że czakry absorbują energię, ponieważ powoduje to uczucie ciepła w niższych czakrach. To nie przypadek, że na rysunkach niskie czakry są reprezentowane przez ciepłe kolory (czerwony, pomarańczowy, żółty), a wysokie czakry przez zimne kolory (zielony, niebieski, fioletowy; fioletowy jest połączeniem czerwonego i niebieskiego, między ciepłymi i zimnymi kolorami); Na rysunkach są one przedstawiane za pomocą tych kolorów nie dlatego, że na przykład czakra Kundalini jest czerwona, ale raczej w celu wyjaśnienia za pomocą koloru, że ta czakra emanuje silnym ciepłem, podobnie jak Korona nie jest tak naprawdę kolorowa, ale jest reprezentowana przez kolor fioletowy, aby wskazać zimne i mistyczne uczucie. Niskie czakry są znacznie cieplejsze, podczas gdy wysokie są chłodniejsze, w rzeczywistości podczas medytacji na niskich czakrach można poczuć ciepło, a podczas medytacji na wysokich można poczuć chłód. Jeśli czakra żołądka nazywana jest splotem słonecznym i jest związana z kolorem żółtym słońca, to musi być jakiś powód. Jednak ludzie mylą skojarzenie koloru, oparte na doznaniach, jakie wzbudza, z energią, którą należy wchłonąć; w ten sposób wielu ludzi decyduje się dziś na medytację poprzez wchłanianie czerwonej energii, przekonani, że jest to właściwa rzecz do zrobienia i zapominając, że jedną rzeczą jest artystyczne przedstawienie ciepła za pomocą ciepłego koloru (czerwonego, pomarańczowego itp.), a zupełnie inną oddychanie czerwienią, a tym samym ciemną energią w sobie. Myślenie, że kolory są energiami, które wchłaniamy, jest błędne, ponieważ byłoby to jak przekonanie, że wszystko, co czerwone, jest dla nas dobre tylko dlatego, że jabłko jest czerwone; lub byłoby to przekonanie, że wszystko, co zielone, jest zdrowe, tylko dlatego, że warzywa są dla nas dobre i są w większości zielone. Ścieki często mają zielony kolor, ale nie są dla nas dobre! Stojąca woda przybiera zielony kolor, ale jest bardzo szkodliwa i nie należy jej pić! Błędem jest więc wierzyć, że ponieważ czerwony jest pięknym kolorem, to czerwona prana (która nie ma nic wspólnego z pięknem tego koloru!) jest dobrą energią. Jest to błędne i należy wystrzegać się wszystkich tych, którzy mówią nie mając o tym pojęcia. To samo dotyczy zielonej energii i tak dalej. Najczystszą energią jest energia biała. Więc jeśli czujesz ciepło lub chłód, nie oznacza to, że robisz coś złego, po prostu każda czakra sprawia, że odczuwasz inne doznania, co jest normalne. 

Uczeń: Już trzy razy czułem, po twojej medytacji, prąd elektryczny w mojej lewej ręce; to przez dłuższy czas i w niezwykły sposób. Nigdy wcześniej mi się to nie zdarzyło. Miałem też wewnętrzne wstrząsy, jakby oderwanie się od czegoś. 

Anioł: Bardzo się cieszę, że poczułeś elektryczność w dłoniach, to bardzo dobry początek. Jeśli chodzi o uczucie, że coś się od ciebie odłącza, jest bardzo prawdopodobne, że oczyszczasz coś w sobie, co powstrzymywałeś przez długi czas, na przykład traumę, program energetyczny lub negatywny wpływ, który utrzymywał energię w tobie i że teraz się odłączasz. Nie lekceważ tych znaków, ponieważ są one dowodem na to, że medytacja przynosi efekty. Jest to nie tylko bardzo pozytywne, ale także ważne jest, abyś zdał sobie sprawę, że medytacja działa, ponieważ sam doświadczasz dowodów. 

Uczeń: Od kilku dni, kiedy medytuję, odczuwam ucisk w czakrze umysłu, ale często boli mnie lewa pierś. Czy według ciebie to czakry się powiększają? Moja pierś czasami boli nawet poza medytacją. Żeby to zrozumieć. 

Angel: Jeśli chodzi o piersi, to nie sądzę, żeby to w ogóle zależało od czakr, ponieważ w przeciwnym razie czułabyś ucisk lub dyskomfort w środku klatki piersiowej i nie byłby to ból, a co dopiero na piersiach. Co najwyżej może to być twój fizyczny problem, z którego energia medytacyjna próbuje cię wyleczyć. Z drugiej strony, jeśli chodzi o czakrę umysłu, tak, jest to bardzo normalne. Możesz odczuwać ucisk lub dyskomfort w czakrze nawet poza medytacją właśnie dlatego, że powiększa ona twoją czakrę. Bądź jednak ostrożny: jeśli odczuwasz ból w głowie w dniach, w których nie medytowałeś, oznacza to, że czakrze brakuje energii i potrzebujesz medytacji, aby dyskomfort ustąpił. Bóle głowy wynikają z braku energii; w rzeczywistości ci, którzy medytują, nie cierpią już na bóle głowy w ciągu dnia. Dyskomfort, jaki wywołuje czakra umysłu po medytacji, jest zupełnie inny niż codzienny ból głowy, gdy ktoś nie medytuje. W rzeczywistości dyskomfort w czakrze umysłu może pojawiać się sporadycznie przez kilka pierwszych dni na ścieżce, a nie każdego dnia życia! Trwa on przez około pierwszy tydzień i nie jest stałym uczuciem, które sprawia, że odczuwasz ból, ale jest po prostu lekkim uciskiem, który odczuwasz podczas medytacji lub krótko po niej. Codzienny ból głowy, ten, który wszyscy znają, jest spowodowany brakiem energii i jest prawdziwym bólem, ponieważ jest to fizyczny dyskomfort. Daj mu trochę czasu, a zobaczysz, że przestanie ci przeszkadzać. 

Strona 8 z 10

Uczeń: Ja również mam pytanie. Mam kota, który kiedy medytuję, często przychodzi do moich nóg i śpi radośnie. Nie przeszkadza mi to, ale szkodzi mojej medytacji, musi się odsunąć. Zauważyłem, że kiedy wydycham powietrze, też wydaję się mruczeć! Jakby powietrze (prana) wchodziło głębiej. Czy to normalne, czy robię coś źle? 

Anioł: W jakim sensie mruczysz? Masz na myśli, że robisz hałas nosem, jakbyś chrapał? 

Uczeń: Tak, słyszę, jak mój oddech wydaje odgłos. 

Anioł: Wynika to z faktu, że jesteś zrelaksowany, więc rytm twojego oddechu również się zmienia i może stać się cięższy i głębszy. Ale nie ma w tym nic dziwnego, to po prostu bardziej zrelaksowany i głębszy oddech. Jeśli jednak zaczniesz chrapać, uważaj, aby nie zasnąć, bo to tylko chwila. 

Uczeń: A kot musi odejść. 

Anioł: Z pewnością medytowanie ze zwierzęciem dotykającym cię przez cały czas sprawia, że tracisz koncentrację, więc obniża to jakość twojej medytacji. Podczas medytacji musisz zostawić zwierzęta w innym pokoju lub przynajmniej z dala od miejsca, w którym praktykujesz. To tylko pół godziny i nie można pozwolić, by cokolwiek zepsuło ten czas. Wymaga to również pewnej stabilności, jeśli chcesz dobrze ćwiczyć. To tylko pół godziny. 

Uczeń: Od niedawna praktykuję medytację czakr i mam pewien problem. Czuję, że czakry są bardzo małe, jak coś nieskończenie małego. Czy to normalne? 

Anioł: Dopiero zacząłeś praktykować medytację, więc to normalne, że czujesz, że czakry są bardzo małe, nie martw się. W miarę medytacji będziesz czuł, że stają się coraz większe, ponieważ wraz z napływem energii będą się powiększać. 

Uczeń: Kiedy zaczynam medytować, zanim skoncentruję się na pierwszej czakrze, staram się zrelaksować i wdychać białą pranę. Jeśli nie zrobiłbym tego prawidłowo, czy energia nadal wpływałaby do czakr? Pytam, ponieważ nigdy nie mogę sobie wyobrazić i dostrzec tej białej energii. Więc nie wiem, może powinnam najpierw bardziej się na tym skoncentrować? 

Anioł: Nie martw się, to nadal będzie się działo. Ważną rzeczą jest, abyś dał jej jakiś wkład, wtedy reszta zajmie się sama. Ważne jest, abyś się zrelaksował. Gdybyś czekał na moment, w którym poczujesz się w pełni usatysfakcjonowany, nigdy nie rozpocząłbyś medytacji czakr. Więc nie martw się: po prostu zrelaksuj się, oddychaj praną, a następnie przejdź do czakr. 

Strona 9 z 10

Uczeń: Chciałbym otworzyć moje pięć głównych czakr, ale nie wiem jak wyczuć czy się otwierają czy nie, czy są otwarte za bardzo czy za mało. A jeśli nie ma ograniczeń w gromadzeniu energii w każdej czakrze, to kiedy czakrę można określić jako otwartą? 

Anioł: Kiedy medytujesz, nie musisz się martwić ani nawet myśleć o tym, czy otwierasz czakry, czy nie. Po prostu zrelaksuj się, medytuj i nie martw się o to. Jeśli spędzisz pół godziny na myśleniu i zwlekaniu, zrujnujesz półgodzinną sesję i niczego nie osiągniesz. Nie lubię mówić o czakrach jak o pudełkach, ponieważ mięśnie się nie otwierają, rosną i ewoluują, rozszerzają się i wzmacniają, więc pomyśl o czakrach jak o mięśniach: im więcej je trenujesz, tym bardziej się wzmacniają i definiują, rozszerzają; z pewnością nie są to puszki po tuńczyku, które można otwierać lub zamykać. To również jest wypaczone wyobrażenie, jakie ludzie mają o czakrach, podobnie jak o kolorach. Czakry rozwijają się z czasem i, podobnie jak mięśnie, im więcej je trenujesz, tym bardziej rosną i stają się silne. 

Student: Kiedy zdam sobie sprawę, że jestem pełny i muszę przejść do następnej czakry? 

Anioł: Podążaj za czasami, które ci dałem, ponieważ należy ich przestrzegać od pierwszego dnia i przez lata później. Ja również przestrzegam czasu medytacji. Technika mówi: medytuj przez 7 minut nad czakrą Chi; następnie po 7 minutach zmień czakrę na splot słoneczny. Dopiero zacząłeś praktykować medytację, więc bardzo ważne jest, abyś przestrzegał czasu, a nie zbaczał z toru i ćwiczył dużo w niektórych czakrach, całkowicie zapominając o innych. Postaraj się więc pozostać tak konsekwentnym, jak to tylko możliwe we wskazanych czasach; jeśli czasami robisz dodatkowe minuty, nie ma problemu, ważne jest, aby nie robić minut mniej. 

Uczeń: Podczas medytacji zdarza mi się doświadczać uczucia pełności. Co mam zrobić, gdy mi się to przydarzy? Czy mam kontynuować medytację nad tą czakrą, czy przejść do innej? 

Anioł: Kontynuuj, aż skończy się czas, który powinieneś poświęcić na tę czakrę, ponieważ możesz ryzykować przerwanie wchłaniania prany w ważnym dla niej momencie. Czas dla czakr powinien być przestrzegany tak bardzo, jak to możliwe, zwłaszcza teraz, gdy dopiero zacząłeś ćwiczyć i nie rozpoznajesz dobrze energii. 

Student: Kiedy jedna z czakr aktywuje się sama poza medytacją, czy to źle, że starasz się utrzymać ją połączoną tak bardzo, jak to możliwe? 

Anioł: Nie, w rzeczywistości jest to w porządku. To normalne, że czakry "budzą się" same z siebie poza medytacją, ponieważ ewoluują; więc możesz zdecydować się pozostać świadomym w tej czakrze i ładować ją praną tak długo, jak chcesz. Nie ma z tym żadnego problemu, w rzeczywistości wszystko, co robisz, to doskonalenie swoich umiejętności jeszcze bardziej. 

Uczeń: Zdarzyło mi się, że kiedy wskazałem palcami na czakrę Chi i czakrę Umysłu, ale bez dotykania ich, poczułem pewien rodzaj ruchu pod skórą, jak siła poruszająca się przez kilka chwil. 

Anioł: To bardzo dobrze, oczywiście jest to prana, którą zaabsorbowałeś wewnątrz czakr i którą poruszyłeś energią swoich palców bez fizycznego dotykania siebie. Energia może również poruszać się na odległość, więc nawet bez dotykania ciebie. Czasy, kiedy ćwiczyliśmy razem i poruszałem energią na odległość (nawet jeśli byłeś w swoim domu, a ja w moim) i czułeś to, byłem w stanie to zrobić dzięki ruchom energii, które, jak widzisz, działają również na odległość. 

Strona 10 z 10

Student: Aby lepiej się zrelaksować, pomagam sobie słuchając oddechu i bicia serca, ale zauważyłem, że czasami, gdy po prostu koncentruję się na swoim umyśle i czuję, jak się rozluźnia, mogę wejść głębiej. Uczucie to przypomina zamknięcie oczu po raz drugi, być może z powodu rozluźnienia mięśni twarzy. Z drugiej strony to umysł kontroluje całe ciało, więc samo rozluźnienie umysłu rozluźnia całe ciało. Czasami zdarza mi się podczas medytacji, że dotyk znika, gdy jestem na czakrze umysłu i jest tak, jakbym odczuwał odrętwienie, co to może być? 

Anioł: To normalne, to włókno energii, które powstało między palcami a czakrą. 

Uczeń: Ale dlaczego pojawia się na umyśle, a nie na innych? 

Anioł: Ponieważ kiedy medytujesz nad czakrą Umysłu, przyjmujesz nieco niewygodną pozycję ramienia, więc łatwiej jest mu odpaść niż podczas medytacji nad Chi, gdzie jest znacznie bardziej zrelaksowany. 

Uczeń: Czy to problem, jeśli medytujesz przed pójściem spać? Mając ludzi w domu przez cały czas, problematyczne jest znalezienie odpowiedniego czasu i miejsca do cichej medytacji. 

Anioł: To żaden problem, w rzeczywistości medytowanie nawet przed snem jest bardzo dobre dla snu. Ważną rzeczą jest medytowanie, ponieważ oczywiście, gdy nadchodzi wieczór, nie chcesz już tego robić i wolisz powiedzieć: "Cóż, jest już późno, jestem teraz śpiący, wolę medytować jutro", i w końcu odkładasz to na następny dzień, i tak w kółko, pozostaniesz bez medytacji aż do wieczora, a potem znowu wpadniesz w tę samą pułapkę, zapominając o codziennej praktyce. Ważne jest również, aby nie zasypiać podczas medytacji, więc lepiej nie czekać z medytacją do ostatniej chwili, w przeciwnym razie istnieje ryzyko, że staniesz się zbyt senny i zaśniesz podczas medytacji, a następnego ranka zdasz sobie sprawę, że niczego nie skończyłeś. 

Uczeń: Czy jest jakiś czas lub miejsce, w którym zaleca się medytację? Czy wskazane jest słabe światło? 

Anioł: Nie ma czasu ani idealnego miejsca; jeśli chcesz medytować, możesz to robić kiedykolwiek i gdziekolwiek chcesz. Podobnie jest ze światłem, możesz je ustawić tak, jak chcesz. W zależności od preferencji, możesz włączyć światło lub opuścić rolety. To zależy od tego, co bardziej cię relaksuje. 

Student: Gdy medytuję, zaczynam widzieć białe światło przy otwartych oczach, które jest znacznie silniejsze niż naturalne światło w pokoju. Często medytuję w ciemności i nadal widzę to białe światło. Czy to jest prana? 

Anioł: Tak, oczywiście, jest to prana, która została wywołana przez twoją medytację. Bardzo się cieszę, że zaczynasz widzieć energię. 

Uczeń: Ja również pewnego wieczoru podczas medytacji w pewnym momencie otworzyłem oczy i zobaczyłem małą białą iskrę z żółto-złotą aureolą. Potem natychmiast zniknęła, ale była malutka, mniejsza niż świetlik. Czy to też jest prana? 

Anioł: Tak, oczywiście, to jest prana. Bardzo się cieszę. 
Zakończyliśmy dzisiejszą lekcję. Chciałbym cię poprosić, abyś uważnie przeczytał wszystkie pytania innych uczniów, nie pomijając żadnego, abyś mógł rozpoznać w odpowiedziach te, których potrzebowałeś. W ten sposób nie będziesz powtarzać tych samych pytań na kolejnych lekcjach, a my będziemy posuwać się naprzód z interesującymi interwencjami i refleksjami. Zawsze bardzo chętnie ci odpowiem, ale teraz jest czas na przeczytanie pytań twoich towarzyszy, abyś nie powtarzał w kółko tych samych. Ale przede wszystkim zapraszam do medytacji i praktyki, ponieważ wtedy ulepszenia przyjdą do ciebie i znajdziesz odpowiedzi poprzez doświadczenie. Ciesz się swoją ewolucją! 

Koniec strony 10 na 10. Jeśli podobał Ci się artykuł, skomentuj poniżej, opisując swoje odczucia podczas czytania lub praktykowania proponowanej techniki.

1344 komentarze
  • Sjmm87
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    09:54 11/07/25

    Grazie mille per questo articolo, mentre leggevo le domande mi sono accorto che molte domande e pensieri disturbanti che erano scritti nelle domande sono capitati anche a me quindi top

  • Lizzy
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    09:04 08/07/25

    Sempre utili le domande degli altri studenti! Una cosa che ho imparato con il tempo è quella di non aspettarmi nulla dalla sessione di meditazione. Agli inizi invece, caricavo di aspettativa e quando (ovviamente) non succedeva niente, credevo di sbagliare e che fosse troppo difficile da imparare! Ho trovato molto utile la domanda di uno studente che chiedeva se, pur non riuscendo a visualizzare bene la Prana che entra, i Chakra si ricaricano lo stesso 🙏🏻

  • Fabir
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    23:54 07/07/25

    Sempre utile leggere gli articoli con domande degli studenti e risposte di Angel, alcune possono sembrare ovvietà, ma poi trovi sempre qualcosa che ti stimola a fare meglio, qualcosa che ti chiarisce un passaggio o concetto, qualcosa in cui ti ritrovi comprendendo che non sei l’unico a fare fatica. Insomma siamo tutti sulla stessa barca e per andare avanti dobbiamo imparare a remare con tutte le nostre forze 🌊

  • ffederica
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    17:44 06/07/25

    Io rimarco il fatto che la meditazione non è una passeggiata, ci vuole tenacia, concentrazione, impegno, il low lavora sottotraccia, per sfiancarti, per farti mollare, ma abbiamo un aiuto immrnso da questa accademia, con Angel tutto risulta più semplice., leggiamo con attenzione gli articoli perché oltretutto emanano energia. Grazie infinite

  • morphy
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    23:23 05/07/25

    Mi ritrovo perfettamente nelle parole dell'articolo. All'inizio, provavo a meditare con l'ansia di sentire qualcosa, un'energia, una sensazione forte. Quando non succedeva nulla, pensavo di star sbagliando tutto o di non essere in grado. Mi arrabbiavo con me stesso, proprio come descritto nei commenti. L'autore ha ragione: non ci si può arrendere. È uno sport per la mente, e la mia mente è ancora troppo allenata a pensare. Mi ha rassicurato sapere che è normale e che non devo avere aspettative, ma solo concentrarmi sulla pratica. Adesso, quando mi distraggo, invece di scoraggiarmi, cerco di tornare subito al non pensiero con calma.

  • Sophy
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    22:30 05/07/25

    Questi Step, domande e risposte, sono molto utili, leggendo le varie domande, e relative risposte, ho chiarito in me, dei dubbi che avevo, riguardo la meditazione, ed i chakra. Mi sono resa conto, del male alla testa, che mi accompagnava, da circa, 7/8 mesi, che è sparito...... ovviamente mi fa molto piacere. Qualora, dovessi avere dubbi, rileggerò con grande attenzione questo articolo, grazie 🙏

  • Si sa.72
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    12:14 25/06/25

    Sono molto contenta di ascoltare domande e risposte,mi aiuta molto e capisco che la fatica che ho io in alcune cose durante la meditazione,la provano anche i miei compagni e grazie alle tue risposte mi tolgo dubbi e perplessità in merito ! Devo fare le cose passo passo senza fretta perché come dici tu,tutto va fatto seguendo gli step e per grado anche se la voglia di evolvere è tanta ma devo essere costante e precisa! Grazie mille

  • aceba
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    12:06 07/06/25

    Anche io negli anni ho sentito sulla meditazione qualsiasi cosa. Ci sono tante persone che si improvvisano senza avere la necessaria competenza, sono solo truffatori, basti pensare a quanti soldi chiedono per fare lezioni che spesso, almeno a me, hanno deluso enormemente. Sono entusiasta di questo percorso e all'inizio credevo davvero impossibile avere a disposizione tanto e gratuitamente. Leggere le domande e risposte chiaramente toglie moltissimi dubbi, non nascondo che la mia prima meditazione dei chakra in non pensiero mi ha quasi sconvolta per la sensazione proprio fisica che avevo dell'energia, un pulsare fortissimo proprio come la meditazione indicava: concentrati sulla sensazione delle dita sulla pelle!

  • merlin
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    01:00 07/06/25

    qui troviamo le domande che ci siamo posti tutti all'inizio del percorso e dopo le prime meditazioni, con i dubbi e le perplessità che normalmente emergono. Le difficoltà nel mantenere il non pensiero e la speranza che esista qualche strategia che ci possa aiutare ma non ci sono trucchi o scorciatoie ma solo la pratica continua e costante può farci migliorare nella tecnica meditativa e la motivazione la troviamo nella vita di tutti i giorni notando come le cose cambino on meglio dopo le meditazioni. Leggendo le altre domande poi mi sono stupito della quantità di ciarlatani che si possono incontrare quando si è alla ricerca della verità, a volte è facile capire che chi abbiamo di fronte non è affidabile perché le indicazioni che ci vengono fornite sono palesemente fuori strada ma a volte ci sono falsi maestri che riescono ad ingannare in modo molto subdolo portando le persone su percorsi sbagliati utilizzando strategie che ad un occhio superficiale possono sembrare corrette

  • Lava
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 2
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    14:26 06/06/25

    È bellissimo rileggere dopo tanto tempo questa lezione, anche se amo meditare e non riuscirei più a immaginare una vita senza. Leggendo queste domande, mi sono ricordata dell'emozione che provavo le prime volte che meditavo: l'emozione di provare l'energia che si muoveva e i chakra che davano i primi segni di vita. Momenti che regalavano un'emozione unica, attimi che spesso oggi non ricevono lo stesso valore, e che così rendono la meditazione spesso una routine. Dopo aver letto queste domande, ho proprio voglia di fare una bella sessione di meditazione, prestando ancora più attenzione a ogni singolo movimento dell'energia.

  • mimmomm
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    14:17 06/06/25

    sempre bene queste lezioni esplicative , sono rimasto/a colpito/a soprattutto dalla spiegazione sul colore dei chakra e delle energie a visualizzare, che appunto quella bianca è la più pura mentre altre come quella rossa vengono considerate energie negative. molti sono i luoghi comuni e i falsi miti sui colori delle energie ma ci sono delle serie tv che invece rappresentano la luce rossa infatti come una sorta di energia negativa, forse hanno ragione più delle altre? comunque molto interessante anche al condivisione di come il low riesce ad allontanarci dalla meditazione, e come i chakra quindi possono rischiare di atrofizzarsi se non correttamente utilizzati, come tali muscoli che se non allenati perdono di vigore e creano problemi al sistema generale

  • sole15
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    21:34 02/06/25

    Trovo sempre assurdo che esistano davvero così tanti falsi maestri spirituali che con i loro insegnamenti dannosi portano gli allievi dalla via opposta al Risveglio. Non ci si può fidare di nessuno, solo facendo esperienza, purtroppo anche quella dannosa, capisci da solo se si tratta di un percorso che ti fa stare bene oppure no. Ci hanno fatto credere che la meditazione e i chakra fossero cose complicatissime da capire e far funzionare, invece si tratta di parti di noi naturali, che chiunque può sviluppare se lo vuole, come se fosse uno sport qualsiasi: non ci vuole un genio per imparare a correre.

  • valentinamaria
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    18:05 02/06/25

    Per troppo tempo durante il mio percorso ho sottovalutato il rilassamento, che è fondamentale anche per il non pensiero. Nonostante la meditazione sia prima di tutto una pratica rilassante, la maggior parte delle volte la trovavo invece faticosa e non capivo il perché. Pur conoscendo la tecnica a parola e sapendo cosa fare nella teoria, la parte difficile è applicare le conoscenze nella pratica coscientemente, perchè meditare con il "pilota automatico" mi ha portato a non ottenere risultati per lunghi periodi. "Fino a quando non riuscirai a tenere il non pensiero, il risveglio sarà anni luce lontano da te" posso confermare, ho fatto questo errore per molto tempo. Poi volevo dire che anche io ho avuto delle esperienze simili a quelle degli studenti. Ad esempio, qualche volta mi è capitato di avvertire una sensazione di calore in tutto il corpo mentre meditavo sui chakra bassi. Inoltre, grazie all'energia assorbita nel chakra della mente, da quando medito non ho mai avuto un mal di testa che sia durato più di qualche secondo (che io ricordi), anche perchè, quando succedeva, attiravo subito prana nel punto che mi faceva male. È capitato però, in un periodo in cui meditavo molto poco, di avvertire questi mal di testa brevi per più giorni consecutivi, ma la situazione si è risolta con l'aumentare della pratica. Infine anche a me è capitata la sensazione di chiudere gli occhi per la seconda volta mentre mi stavo rilassando profondamente. Grazie per l'articolo! :)

  • gpaiano
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    10:11 17/05/25

    Io invece durante la meditazione, a volte riesco quasi tranquillamente a stare in non pensiero, altre volte mi sforzo in tutti modi, ma comunque i pensieri prevalgono. Ci sono momenti in cui riesco a percepire molto bene i chakra, altri in cui non li sento per niente.. spesso e volentieri riesco a percepirli subito prima di toccarli con le dita, ma poi percepisco il tocco della dita e perdo quella sensazione.. ogni volta si avvertono sensazioni diverse ed è questa la cosa bella che mi piace di più

  • Barby74
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    00:25 16/05/25

    questi capitoli sono utili per fare il punto della situazione dove si trovano anche risposte a dubbi che mi assalgono prima, durante e dopo la meditazione