arrow-up-circle
Wybierz fragment tekstu, który chcesz wyjaśnić (maks. 80 słów)
Chi siamo

Angel Jeanne

Ten artykuł został tymczasowo przetłumaczony za pomocą tłumacza internetowego. Oryginalny artykuł jest w języku włoskim. Jeśli chcesz pomóc nam ulepszyć tłumaczenie na swój język, skontaktuj się z nami poprzez e-mail: info@accademiadicoscienzadimensionale.it lub poprzez czat na ACD. Dziękujemy.

Nazywam się Angel Jeanne i jestem założycielką Akademii Świadomości Wymiarowej.

Odkąd byłam dzieckiem, miałam intuicję, aby widzieć i wyczuwać, że jest w nas coś więcej niż to, co nam powiedziano, coś więcej niż "normalność", w którą zawsze zmuszano nas wierzyć. Jako dziecko nie odróżniałem tego, co normalne od tego, co paranormalne, ponieważ w moim doświadczeniu współistniały one i były jednym światem. Zacząłem mieć doświadczenia z bardzo negatywnymi bytami i istotami od najmłodszych lat, co zmusiło mnie do poznania bardziej negatywnych stron świata duchowego, z którego wkrótce postanowiłem nauczyć się bronić, aby pomóc innym chronić się przed tymi samymi koszmarami. Byłem stale otoczony i fizycznie atakowany przez negatywne byty, zdolne do fizycznego poruszania przedmiotami i ludźmi. Chociaż inni nawet nie wiedzieli o istnieniu tych bytów, było dla mnie normalne, że budziłem się w nocy i byłem poddawany negatywnym atakom, co bardzo mnie przerażało jako dziecko i zmusiło mnie do spędzania bezsennych nocy przez wiele lat. Dorastając, spotkałem wielu ludzi, którzy mówili o doświadczeniach pozazmysłowych tak, jakby były one odrębnym światem, jakby istniały dwa oddzielne światy, które czasami spotykają się, jeśli dana osoba chce ich doświadczyć; ja natomiast zawsze wierzyłem, że jest to jeden świat, którego ludzie mogą wybrać, czy zignorować jego istnienie, ale nadal być w niego zaangażowanym bez ich wiedzy, czy też odkryć go w całości i przejąć kontrolę nad własnym życiem. Kiedy byłem dzieckiem, cierpiałem, aż jako nastolatek nauczyłem się reagować. 

Przez całe moje życie byłem zawsze zaangażowany w duchowe i paranormalne doświadczenia, nie mając wyboru w tej sprawie, doświadczenia, które przydarzyły mi się bez pytania o pozwolenie i bez mojej wolności wyboru... Nie byłem tym, który chciał tego wszystkiego, nie byłem tym, który tego szukał: jak często wyjaśniałem w moich książkach, chętnie zrobiłbym to bez tych wszystkich negatywnych doświadczeń; ale nikt nie pytał mnie o pozwolenie, wolna wola jest tylko kłamstwem, aby uśpić naiwne umysły. 

Żyłem przez ciągłe doświadczenia, które powinny mnie złamać i zniszczyć, ponieważ działy się, odkąd byłem dzieckiem, bezradnym i nieświadomym wszystkiego, co się działo... Nie wiedziałem, jak to się potoczy, czy kiedykolwiek będę w stanie od nich uciec. Ale z czasem zdałem sobie sprawę, że nie mogłem uciec, nie było sposobu na ucieczkę od tych obecności, ponieważ podążały za mną, gdziekolwiek się udałem. Postanowiłem, że te doświadczenia nie doprowadzą mnie do upadku, ale dadzą mi materiał do refleksji, pracy i ewolucji, a wreszcie dadzą mi narzędzia, aby pomóc każdemu, kto znajdzie się w takiej samej sytuacji jak ja. Postanowiłem, że wykorzystam te złe doświadczenia, aby pomóc innym i zapobiec wyrządzaniu tego samego zła innym. Była to w pewnym sensie forma zemsty na tych, którzy przez całe dzieciństwo wykorzystywali bezradność dziecka w obliczu takich wydarzeń, co skłoniło mnie do podjęcia decyzji, że nauczę każdego, jak chronić się przed tymi obecnościami, aby nigdy więcej nie były w stanie nikogo dotknąć. Jednak moje życie charakteryzowało się nie tylko negatywnymi doświadczeniami z negatywnymi bytami i istotami, ale jasnowidzenie i telepatia były zdolnościami, które nie zdając sobie z tego sprawy, trenowałem od dzieciństwa. Sny przeczuwające charakteryzowały mój charakter, do tego stopnia, że niektórzy członkowie rodziny, głównie moja matka, byli tego świadomi i przez całe moje dzieciństwo wykorzystywali moje zdolności do osiągnięcia własnych celów; do tego stopnia, że częściowo udawałem, że nie mogę już śnić o przyszłości, aby położyć kres tym ciągłym niewłaściwym prośbom. Ale sny prekognicyjne nigdy nie przestały się pojawiać, aż w końcu odkryłem, że nie było to przekleństwo, jak wierzyłem jako dziecko, ale raczej Wydział, który mogłem wykorzystywać do woli. Przewidywanie przyszłości, komunikacja z bytami i obecnościami - w tym ludźmi - z innych wymiarów, postrzeganie ludzkich myśli i zmiana wydarzeń z negatywnych na pozytywne były pierwszymi zdolnościami, które trenowałem zaraz po Medytacji i Ochronie; ale prawie w tym samym czasie rozwijałem już Uzdrawianie Energią, Programowanie Energetyczne i Mentalne, Podróże Astralne i wiele więcej. Im więcej odkrywałem, tym bardziej chciałem nauczyć się rozwijać wszystkie istniejące zdolności psychiczne, a pierwsze doświadczenia z telekinezą i elektrokinezą nie były dla mnie wystarczające, chciałem więcej i więcej. Pierwsza faza mojej Ścieżki charakteryzowała się chęcią rozwinięcia wszystkich istniejących zdolności, a w drugiej fazie zdecydowałem, że chcę ich używać dla większego dobra, a nie tylko dla osobistej przyjemności; chociaż to bardzo mnie spełniło. Niemniej jednak zdecydowałem, że wykorzystam moje zdolności do większych celów, które mogą mieć wpływ na świat, a nie tylko na moje własne życie. Moc to tak wiele i jeśli jest zamknięta w pudełku, wyraźnie traci swoją wartość. Zdecydowałem, że wszystko, co mam, powinienem wykorzystać dla większego celu. 

Często jestem pytany, dlaczego zdecydowałem się założyć szkołę parapsychologiczną z tak wieloma naukami, w szczególności jestem pytany, jak narodził się ten pomysł i dlaczego zdecydowałem się go realizować poprzez samofinansowanie wydatków, które, jak dobrze wiadomo, są liczne i ciężkie. 

W rzeczywistości nie był to mój wybór, ale raczej zdarzenie wyzwalające, które stworzyło inne. Widzę przed sobą upływający czas i powtarzam sobie, że nie ma czasu na myślenie, jest tylko czas na działanie. Akademia narodziła się, ponieważ nie było czasu na myślenie, był tylko czas na działanie. Negatywne wydarzenia nie dają ci czasu na odpoczynek, musisz reagować natychmiast i tak też zareagowałem. Moim jedynym pragnieniem było pomóc ludziom, którzy podobnie jak ja byli ofiarami negatywnych doświadczeń lub mogliby je mieć w przyszłości, gdybym nie pokazał im metod ochrony z wyprzedzeniem. Mieszkając w domu nawiedzanym przez wiele negatywnych bytów, jako dziecko przeszedłem wiele doświadczeń, nad którymi nie miałem kontroli. Wydarzenia miały miejsce, a ja, dziecko, cierpiałem, nie mając nikogo, kto mógłby mi pomóc. Nie było wyjścia, nie było nikogo, kto mógłby je odepchnąć "normalnymi" słowami lub czynami, potrzeba było czegoś więcej. Musiałem nauczyć się sam i znaleźć psychiczny sposób, który pozwoliłby mi faktycznie zareagować. To była kwestia ekstremalnej konieczności. Tak więc przez lata próbowałem raz po raz uwolnić się od nich, zdając sobie sprawę, że tylko walcząc można wygrać, w przeciwnym razie jest się skazanym na pozostanie podporządkowanym swoim lękom - i tym, którzy je tworzą - na zawsze. Próbowałem na wszelkie sposoby pozbyć się tych mrocznych obecności, prosząc o pomoc ludzi religijnych i duchowych, którzy twierdzili, że nie mogą nic zrobić, aby je usunąć, pomimo chwalenia się karierą, kto wie, jakie czterdzieści lat doświadczenia; wszyscy mówili, ale nikt nie wiedział, jak działać. Wydawało się, że nie ma wyjścia. Aż pewnego dnia nauczyłem się medytować. Medytacja była jedyną drogą zbawienia, która dała mi możliwość przestania uciekać i w końcu wygrania, bardzo szybko, moich bitew, które trwały od dzieciństwa. Medytacja jest bardzo starożytną techniką, ale dziś prawdziwa starożytna praktyka zniknęła i każdy, kto o niej mówi, "uczy" jej na swój własny sposób, z zupełnie innymi celami niż moje. Musiałem dużo eksperymentować, zanim zrozumiałem, która metoda jest najlepsza do osiągnięcia dobrej medytacji. 

Zacząłem więc zapisywać na papierze wszystko, czego się uczyłem i co odkrywałem poprzez praktykę. Medytacja, ochrona, wiedza o tym, jak poruszać energią, jak odpędzać negatywne obecności, jak blokować je przed wejściem do mojego życia... Zapisując swoje doświadczenia i opowiadając o tym, co widziałem i czułem podczas praktyki, zapisałem całe książki z doświadczeniami i technikami, których się nauczyłem. Pisałem w moim pamiętniku, który później stał się moją stroną internetową w młodym wieku, która nie zdając sobie z tego sprawy stała się Akademią. W ten sposób podzieliłem się tak dużą ilością materiału, że konieczne stało się podzielenie go na poziomy. Nie sądziłem, że stworzę Akademię, nie wiedziałem, że pewnego dnia ją stworzę, ale to właśnie robiłem, nawet nie zdając sobie z tego sprawy. 
W 2010 roku narodziła się pierwsza Akademia, matka wszystkich Akademii, z której powstało wiele innych projektów. 

Wszystko, czego dziś uczę poprzez Kroki, jest wynikiem stron mojego dziennika, w którym zapisywałem swoje doświadczenia i techniki, których uczyłem się poprzez eksperymenty. Kiedy medytowałem, kiedy próbowałem wydobyć coś z mojego życia poprzez intencję połączoną z energią lub kiedy po prostu wydarzyło się jakieś wydarzenie, które uważałem za dziwne i którego nie mogłem zrozumieć za pomocą logiki umysłowej, zapisywałem wyniki w moim dzienniku. W rzeczywistości moja podróż rozpoczęła się w młodym wieku i wiele z moich duchowych eksperymentów miało miejsce właśnie w sali szkolnej. Niezależnie od tego, czy byłem w szkole, czy w pracy, ponieważ zacząłem pracować bardzo młodo - jeszcze jako nieletni - w każdej chwili testowałem swoje zdolności psychiczne, aby sprawdzić, czy działają i co powinienem zrobić, aby je poprawić. Kiedy coś było nie tak, zamiast zatrzymywać się i marnować czas w rozpaczy, próbowałem innej metody, aby uzyskać pożądany rezultat. Udało mi się pozbyć bardzo niejasnych bytów, z pewnością nie mogłem poprzestać na błahych wątpliwościach... że Praktyka Psychiczna zadziałała, miałem na to dowód od pierwszej chwili i od tego czasu nie mogłem już wierzyć, że jest inaczej. Zawsze uważałem, że nie ma znaczenia, czy idziesz wbrew własnym przekonaniom, aby coś osiągnąć, ważne jest, aby to osiągnąć. Więc otworzyłem swój umysł na doświadczenia, które nie sądziłem, że są możliwe, a potem okazały się takie. Nie ma znaczenia, ile razy mówisz sobie, że nigdy nie odniesiesz sukcesu: idź wbrew swoim przekonaniom i odnieś sukces. Kiedy byłem dzieckiem, ja również wierzyłem, że istnieje granica zdolności parapsychicznych, że to, co było do poznania, było już znane, że gdyby było coś jeszcze, "na pewno by nam powiedzieli lub nauczyli nas w szkole"... ale szybko zmieniłem zdanie i zdałem sobie sprawę, jak wiele więcej wiedzy mogę odkryć, jeśli tylko zechcę. Lata mijały, a mój zapał do nauki sprawiał, że chciałem wiedzieć coraz więcej, ale nie tylko w prostej teorii: wszystko, co wiedziałem, stosowałem w praktyce, aby zrozumieć, jaka jest prawda. Problemy zawsze motywowały mnie do szukania rozwiązań, czasami tworząc je z niczego. To tylko dzięki Praktyce Psychicznej. Wierzę, że są ludzie, którzy uwielbiają czytać i inni, którzy uwielbiają widzieć prawdziwe wyniki, stawiać się tam, aby odkrywać prawdę i budować wydarzenia poprzez wykorzystanie własnych umiejętności. Kiedy coś czytasz, nigdy nie masz absolutnej pewności, że to prawda. Aby dowiedzieć się, jaka jest prawda, nie możesz polegać tylko na słowach: musisz postawić na swoim i zdobyć praktyczne doświadczenie. Dzięki osobistemu doświadczeniu możesz uświadomić sobie prawdy, w które jeszcze wczoraj nigdy byś nie uwierzył. To jest klucz do Akademii: praktyka, ponieważ jest to jedyny skuteczny sposób na odkrycie prawdziwej Prawdy.

Duchowość nigdy nie była dla mnie wyborem, wybierałem tylko, czy zdać sobie sprawę, że w niej jestem, czy też udawać, jak wszyscy inni, że nic się nie dzieje, nadal ignorując prawdziwe fakty, które działy się każdego dnia. Ale prawda jest taka, że wszyscy jesteśmy zaangażowani w doświadczenia psychiczne każdego dnia, pomimo faktu, że tak wielu nieustannie decyduje się ich nie widzieć; lub w ogóle ich nie widzą, ponieważ po prostu cierpią z powodu zapory rozpraszaczy, które życie stawia przed nami każdego dnia, abyśmy zapomnieli, kim jesteśmy. Wybór poznania prawdy nie może być dokonany wyłącznie abstrakcyjnie, ale musi być skonkretyzowany faktami, ćwicząc techniki psychiczne, aby nauczyć się widzieć i rozumieć, co się z nami dzieje. 

Kiedy nie śpimy w nocy i budzimy się o dziwnych porach bez powodu, kiedy relacje w rodzinie lub parze są burzliwe, kiedy jesteśmy ofiarami jakiegokolwiek nieszczęścia, które nas spotyka, za tym wszystkim zawsze stoi jakaś energia wysłana przez "innych", aby zmienić nasze życie. Wolna wola jest kłamstwem, ponieważ tak naprawdę nie decydujesz, co zaakceptować w swoim życiu, a czego unikać... każdy inny może zdecydować się położyć rękę na twoim życiu, nawet jeśli tego nie chcesz, ponieważ czyny są potężniejsze niż słowa. Pragnienie, by inni nie dotykali twojego życia, nie wystarczy, by ich zablokować, dlatego też każdy może nadal wpływać na bieg twojego życia bez powstrzymywania go przez nikogo. Dopóki nie praktykujesz, nie możesz powstrzymać nikogo przed działaniem na twoje życie. Nauczyłem się tego jako dziecko, ponieważ w ogóle nie zdecydowałem się zaangażować w takie paranormalne doświadczenia, a jednak ktoś zdecydował za mnie, przeciwko mnie, bez mojej zgody. To był pierwszy powód, który skłonił mnie do uczenia innych, jak się chronić: dać każdemu szansę wyboru własnego życia, uniemożliwiając nieznanym istotom decydowanie za nich. Ponieważ nie dano mi wyboru w moim życiu, moim pragnieniem było zapewnienie wyboru innym ludziom: wyboru ochrony. Ochrona była w rzeczywistości pierwszą techniką, której nauczyłem wszystkich ludzi, których spotkałem i którzy w krótkim czasie stali się moimi uczniami. Decydując się na praktykowanie technik obrony i ewolucji, uczysz się bronić przed wszelkimi wpływami, których wcześniej nie byłeś świadomy, ale które działały na ciebie bez pytania o zgodę. Tym, co odróżnia Akademię od wielu innych "szkół duchowych", jest to, że w tej szkole nie jesteś proszony o uwierzenie na słowo, ale zaprasza cię ona do szybkiego wprowadzenia w życie nauczanych technik psychicznych, co pozwoli ci zobaczyć na własne oczy prawdziwe fakty, które pojawią się w wyniku praktyki. W tym momencie będziesz miał absolutną pewność, że Akademia Świadomości Wymiarowej nie jest ścieżką teoretyczną, ani ścieżką jak każda inna... 

Akademia jest jedyną szkołą Sztuk Psychicznych, która uczy technik o ogromnej mocy, a także najbardziej starożytnych technik odtworzonych i ponownie dostosowanych do współczesnych czasów, które nie różnią się tak bardzo od minionych okresów w poprzednich wiekach. Historia w rzeczywistości powtarza się w kółko, a wraz z nią zaburzenia określane jako paranormalne. 

Tak rozpoczęła się moja ścieżka Ewolucji i odkąd zacząłem praktykować, nie przestałem. Najpierw praktyka, doświadczenia, ewolucja, a dopiero potem wszystko inne. Jeśli praktyka jest dla mnie tak ważna, to dlatego, że pozwala osiągnąć to, do czego się dąży, a co bez technik na zawsze pozostałoby jedynie pragnieniami, które nigdy nie mogłyby się spełnić. Pozostałyby tylko marzenia, próżne nadzieje, iluzje. Nie jestem marzycielem, ani nie trzymam stóp zakopanych w ziemi. Stałem się realizatorem wydarzeń psychicznych, które materializują się w materii, ponieważ dzięki Praktyce nauczyłem się realizować swoje intencje, które często służą bardziej pomaganiu innym ludziom. 

Jestem zarówno duchowy, jak i realistyczny, chociaż są tacy, którzy uważają, że te dwie rzeczy nie mogą współistnieć. Jeśli chcę coś osiągnąć, pracuję nad tym, by tak się stało, nie pozwalając, by jakakolwiek forma energii mnie blokowała; w rzeczywistości przez większość czasu osiągam to, nie zdając sobie z tego sprawy, dopóki nie jest to już zakończone. Ale moje zainteresowania nie są takie same jak ludzi wokół mnie....
Po spędzeniu dzieciństwa na chronieniu się przed mrocznymi zjawiskami, moja mentalność nie poszła tą samą drogą, co innych ludzi w moim wieku, nawet w kolejnych latach. Podczas gdy inni nastolatkowie w moim wieku gonili za modą, hobby i rozrywkami umysłowymi, aby uciec od głosu własnej Świadomości, ja założyłem Akademię Świadomości Wymiarowej. Moimi pierwszymi uczniami byli koledzy z ławki, kiedy jeszcze nie miałem dostępu do internetu. Potem, w ciągu kilku lat, wszystko ewoluowało i z pewnością korzystanie z Internetu było użytecznym sposobem, aby pomóc wielu innym osobom w tym samym czasie. Od tego czasu minęło wiele lat, ale mój cel nigdy się nie zmienił. Psychiczna ewolucja moja i innych jest jedyną rzeczą, która ma dla mnie znaczenie. Tak więc wraz z Alexandrem, moim kolegą medium, założyłem to, co jest teraz Akademią znaną i odwiedzaną na całym świecie. 

Podobnie jak wiele innych moich projektów, A.C.D. narodziła się z zamiarem pomagania innym w uwolnieniu się od podporządkowania innych, od sztucznej apatii i od mentalnej manipulacji, która zachodzi nieświadomie. Dążę do własnej i innych Ewolucji Psychicznej, w rzeczywistości otwarcie uczę wszystkich technik potrzebnych do jej osiągnięcia: to inni zdecydują, czy podążą za nimi, czy też pozostaną zanurzeni w tych samych problemach życiowych, które powtarzają się w niekończącej się pętli. Ale z mojej strony jest wszelki interes w pomaganiu tym, którzy zdecydują się podążać ścieżką Przebudzenia. Po wielu latach zrozumiałem, że jedynym sposobem na odkrycie Prawdy jest Praktyka. Wszystko inne wokół nas to kłamstwa, manipulacja i rozrywka dla naszych umysłów, dla naszej Świadomości, aby uniemożliwić nam Przebudzenie. 

Wielu wierzy, że zbliżanie się do ścieżki duchowej może być niebezpieczne, może "przyciągać negatywne wydarzenia" lub obecności. Kiedy byłem dzieckiem, nie prosiłem nikogo, aby przyciągał do mnie negatywne obecności; nie wybrałem, aby przejść te paranormalne doświadczenia, to nie ja zainteresowałem się duchowością, ponieważ byłem na to za młody, a ponadto telefony komórkowe jeszcze nie istniały, nie mówiąc już o Internecie, aby dowiedzieć się o pewnych tematach. Z pewnością to nie ja, w wieku 3, 4, 5 lat, zainteresowałem się duchowością. Negatywne wydarzenia po prostu się wydarzyły i prześladowały mnie każdego dnia mojego życia, aż do wieku nastoletniego, kiedy w końcu zdecydowałem się szukać odpowiedzi i tak znalazłem duchowość. Wielu boi się tego, czego nie zna. Znalazłem ulgę i spokój w moim życiu dopiero wtedy, gdy wszedłem w to, czego nie znałem. Zdałem sobie sprawę, że najgorszą część świata duchowego już poznałem i że od tego czasu mogłem dopiero zacząć poznawać to, co najlepsze. To był właśnie powód, dla którego od momentu, gdy zacząłem praktykować, nigdy, nawet na chwilę, nie przestałem wierzyć w Moc Psychiczności. Duchowość uratowała mi życie, w końcu pokazując mi pozytywne doświadczenia, będąc w stanie poznać inną stronę, znacznie bardziej pozytywną i słoneczną, świata psychicznego. Ludzie boją się Duchowości, ponieważ myślą, że przyciągnie ona do nich negatywne wydarzenia. Prawda jest taka, że już doświadczyłeś negatywnych wydarzeń w swoim życiu, już doświadczyłeś najgorszego, co mogło ci się przydarzyć właśnie dlatego, że nie byłeś tego świadomy; teraz wszystko, co musisz zrobić, to poznać jego lepszą stronę. Strach, który możesz odczuwać na początku, to tylko ekscytacja czymś, czego nie znasz, dreszczyk emocji, którego nigdy wcześniej nie czułeś, ponieważ do tej pory uciszałeś głos swojej Świadomości, który zachęcał cię do poszukiwania prawdy. Dziś być może po raz pierwszy słuchasz tego głosu, który wzywa cię do poznania prawdy o świecie psychicznym, a głos ten wywołuje dreszcze, które mylisz ze strachem. Ale to jest ścieżka, którą zawsze powinieneś podążać. Dzięki akademii odkryjesz prawdę o tym, czego zawsze doświadczałeś, położysz kres wielu wydarzeniom w swoim życiu, które pozostawały dla ciebie wątpliwe, i znajdziesz wyjaśnienia wydarzeń, które po prostu uciszyłeś, wiedząc, że nie są "normalne". Tak więc na początku zdasz sobie sprawę, że doświadczyłeś wielu "paranormalnych" wydarzeń, mimo że o tym nie wiedziałeś, a następnie, z czasem, zdasz sobie sprawę, że te dwa światy zawsze współistniały. Musisz po prostu zdecydować się zobaczyć i zrozumieć, i przestać ignorować. Poznałeś już najgorsze strony życia, teraz musisz tylko poznać jego najlepszą stronę. To właśnie stanie się dzięki Akademii. 

W skrócie, tyle mogę Ci o sobie powiedzieć. Ale prawda jest taka, że jeśli chcesz poznać moją historię, znajdziesz ją między wierszami każdego artykułu Steps, w książkach i we wszystkich doświadczeniach, którymi dzielę się podczas lekcji. Nie ma lepszego sposobu na poznanie prawdy niż zastosowanie w praktyce technik, których cię uczę. Tylko wtedy, z czasem, naprawdę zrozumiesz, kim jestem. 

W międzyczasie życzę ci, abyś odnalazł szczęście i zrealizował swoje projekty; dlatego oferuję ci techniki, które to umożliwią.
Uściskaj mnie mocno,

Anioł Jeanne

367 komentarze