Główne kroki (część 1)
Ten artykuł został tymczasowo przetłumaczony za pomocą tłumacza internetowego. Oryginalny artykuł jest w języku włoskim. Jeśli chcesz pomóc nam ulepszyć tłumaczenie na swój język, skontaktuj się z nami poprzez e-mail: info@accademiadicoscienzadimensionale.it lub poprzez czat na ACD. Dziękujemy.
Strona 1 z 5
Ludzie w pokoju przeszli do drugiego kroku: rób zdjęcia dzieci, nastolatków i rzadziej dorosłych i "módl się" za nich. Metoda modlitwy dla większości z nich była następująca: wizualizować mękę Chrystusa i naciskać ją na to dziecko lub nastolatka, nad którym zamierzali się modlić. Jeśli do tej pory uważnie śledziłeś ich poczynania, to doskonale wiesz, co wciskali temu dziecku lub nastolatkowi. Liderzy grup doskonale wiedzieli, co to oznacza i co się wydarzy, ale katolicy, którzy regularnie uczęszczali do tej "grupy modlitewnej", nie, w rzeczywistości myśleli, że robią dobrą rzecz! Większości obecnych powiedziano, że aby te dzieci stały się dobre i posłuszne swoim rodzicom, muszą zesłać im mękę Chrystusa, co było dokładnie tym, co przypomnieli sobie tuż przedtem: obecność Ciemnych Bytów rzuconych na tych ludzi. Ale jak mogli nie zdawać sobie sprawy z tego, co robią? To bardzo proste, poprzez hipnozę i mroczną manipulację stojącą za tymi "grupami modlitewnymi". Mówimy tu o ludziach, którzy nie mają Dusz, ale są w większości Botami Gai, a niektórzy z nich są strasznie zepsutymi Świadomościami, które podążają tą samą mroczną ścieżką z życia na życie i reinkarnują się właśnie po to, by kontynuować czynienie zła na tej planecie. Ale aby w pełni zrozumieć, jak to możliwe, że niektórzy ludzie uczęszczają do tych "grup modlitewnych", należy najpierw zrozumieć, kim są ci ludzie. Przede wszystkim są to bigoci, którzy są przekonani, że jeśli dzieci wpadają w złość, to są opętane przez diabła; bigoci, którzy są przekonani, że jeśli nastolatki uprawiają seks, to pójdą do piekła, ponieważ na to zasługują; bigoci, którzy są przekonani, że jeśli kobieta się rozwiedzie, nawet jeśli stało się tak dlatego, że mąż ją pobił lub zgwałcił, to pójdzie do piekła, ponieważ jest nieczystą i brudną kobietą; bigoci, którzy są przekonani, że nieletnia dziewczyna, która została zgwałcona przez nieznajomego, decyduje się na aborcję płodu powstałego w wyniku gwałtu, którego doświadczyła, jest czarownicą opętaną przez diabła i zasługuje na śmierć (gwałciciel nie jest jednak winny, według tych samych bigotów: to dziewczyna powinna zostać ukarana); bigoci, którzy są przekonani, skrajnie przekonani, że są okiem i ręką Boga, bigoci, którzy są przekonani, że nigdy nie mogą popełniać błędów, ponieważ są prowadzeni przez Boga i sami są nosicielami Boga. Ci ludzie są tak fanatyczni, że zabijają, a potem mówią, że zrobili to z miłości, ponieważ są światłem i miłością i są prowadzeni przez Boga, więc żaden grzech nie może być potępiony przeciwko nim: cokolwiek robią, jest zawsze słuszne i doskonałe. Ci ludzie są poważnie chorzy i niebezpiecznie jest mieć ich w pobliżu, ponieważ zrobią wszystko, aby podporządkować sobie bliźniego: nawet uczestniczą w tych "modlitewnych" sesjach przez bardzo długie lata, podczas których przywołują, choć tego nie widzą, tylko niektóre, najgorsze zło. Mówimy o tych samych ludziach, którzy biją swoje żony, bo tak chce Bóg, którzy gwałcą własne dzieci i wnuki, albo którzy zabierają swoje dzieci właśnie do księży pedofilów - o których doskonale wiedzą, co z tymi dziećmi zrobią! - ponieważ są przekonani, że ksiądz poprzez gwałt nauczy ich, czym jest miłość i czym jest Bóg. Tacy ludzie trafiają do więzienia, a my mamy ich wokół siebie, myśląc - jakby tego było mało - że są dobrymi ludźmi, bo chodzą do kościoła. Otwórzmy oczy i uświadommy sobie, jacy ludzie są na świecie i że z powodu kościoła są grupowani razem, aby czuli się silniejsi, a co gorsza, są bronieni, a z powodu goodizmu są uważani za dobrych, ponieważ podążają za sektą kościelną. Ci sami ludzie, którzy gwałcą dzieci, biją swoje żony i wiele więcej, są uważani za dobrych przez kolektyw, ponieważ chodzą do sekty kościelnej. Z drugiej strony, jak ta informacja może nas zaskoczyć, skoro księża pedofile nigdy nie są aresztowani? Wszyscy wiemy, że Kościół jest pełen księży pedofilów: istnieją strony internetowe, na których gromadzone są zeznania wielu zgwałconych dzieci i nastolatków, ludzie o tym wiedzą! Ale ci pedofile nigdy nie są aresztowani! Kiedy wioska dowiaduje się, że ksiądz z sąsiedniej parafii został zadenuncjowany za pedofilię, Kościół przenosi księdza z tej wioski do innej, bardziej odległej lokalizacji: w ten sposób ludzie nie znają historii tego księdza i ślepo mu ufają, dopóki nie popełni kolejnych gwałtów i dopóki nie znajdą się rodzice, którzy w końcu uwierzą w głos swojego dziecka; co niestety nie zdarza się często. Tak wielu rodziców dobrowolnie decyduje się chronić księdza i uciszać swoje dziecko, z wygody, ze strachu przed konsekwencjami lub z wyboru, aby stanąć w obronie księdza, ponieważ wierzą, że jest blisko Boga, mimo że gwałci dzieci.
Strona 2 z 5
Pamiętam, co powiedziała mi pewna kobieta z Bigotty, gdy zapytałem ją, co sądzi o księdzu z sąsiedniej parafii, który właśnie został zdemaskowany jako pedofil i dlatego przeniósł się do innego miasta; odpowiedziała: "To nie jego wina, to diabeł go opętał!". Ksiądz nie jest winny, nie chciał tego zrobić, ale diabeł go opętał... ksiądz nie zasługuje na żadną karę!" Cóż, kiedy trzeba bronić gwałciciela, nawet diabeł bierze winę na siebie. Jednak kiedy przychodzi kolej na kogoś poza kapłanami, jeśli ktoś jest postrzegany jako "opętany", jest również bity i traktowany jako "chory". Zastanawiam się więc, dlaczego to brutalne traktowanie nie jest stosowane wobec księży pedofilów: być może trochę lania od każdego z krewnych dziecka, a następnie od każdego z rodziców szkolnych kolegów dziecka i od kogokolwiek, kto chce, dałoby księdzu pobudkę z jego "opętania" i pozwoliłoby mu wrócić... przytomnym. Wtedy więzienie jest koniecznością. Ale jak to jest, że wobec księży prawo nie ma zastosowania i nie interweniuje? O tym też jeszcze porozmawiamy. Muszę również otworzyć nawias. Niestety, wiele osób, które czytają te strony, wpadnie w zwykłą banalną pułapkę mentalną, która mówi: "Znam wielu ludzi, którzy chodzą do kościoła i nie są złymi ludźmi... więc to nieprawda, że Kościół robi takie rzeczy!" Ale jeśli twój ojciec lub sąsiad chodzi do kościoła i nigdy nikogo nie zgwałcił, wydaje mi się oczywiste, że nie można go porównywać do księży pedofilów, ponieważ nigdy nie popełnił takich okrucieństw. Po co więc dokonywać takich porównań? Chodzi o to, że nie trzeba posuwać się aż do gwałtu, aby być ludźmi, którzy są nieustannie manipulowani. Wiernym katolickim towarzyszy się krok po kroku, przez lata, a nie w ciągu dwóch dni, aby bronić wyborów Kościoła, nawet jeśli są one błędne i powoli je naśladować w pewnych granicach, które mogą się różnić w zależności od osoby. Jeśli zapytasz swojego katolickiego sąsiada, co myśli o księżach pedofilach, będzie ich bronił do upadłego, powie ci, że to nieprawda, a jeśli pokażesz mu strony gazet, które świadczą o prawdziwości wiadomości, powie ci, że to też nieprawda, a to dziecko jest brudnym kłamcą, który wymyślił gwałt tylko po to, by zostać zauważonym. Tak, ponieważ pięciolatki wiedzą, czym jest gwałt i lubią oskarżać księży o przemoc, której doświadczyły. Jeśli nawet twój katolicki sąsiad nigdy nie skrzywdził dziecka, to w równym stopniu broni okrucieństw dokonywanych przez Kościół, występując przeciwko tym, którzy mówią prawdę, aby oskarżyć ich o mówienie nieprawdy. Kościół realizuje swój zarzut bigoteryjnych oskarżycieli, czyli ludzi, którzy są zmanipulowani i zahipnotyzowani przez Kościół, aby bronić swoich zbrodni nawet za cenę utraty twarzy: twój sąsiad, twój ojciec lub twoja babcia, którzy bronią księdza pedofila do granic możliwości, twierdząc, że nie ponosi on winy - nawet nie znając tej osoby ani nie słuchając / czytając wersji wydarzeń ofiary; pewni, że ksiądz ma rację a priori! - Oznacza to, że używa swojej twarzy do obrony nieznajomego, który również był wielokrotnie potępiany z tego samego powodu przez kilka osób. Ale wyznawców kościoła to nie obchodzi, nie chcą widzieć dowodów, czytać gazet, jeśli chodzi o księży, ani słuchać zeznań: chcą tylko i wyłącznie bronić kościoła bez żadnego logicznego powodu. Nie otrzymują wynagrodzenia, w rzeczywistości to oni przekazują swoje pieniądze Kościołowi, każdego roku, nawet więcej, niż mogliby sobie pozwolić. I to właśnie powinno nam uświadomić różnicę między aktorem, a osobą zahipnotyzowaną i zmanipulowaną, aby reagować dokładnie na ten "sygnał". Dlatego nie można kategoryzować osoby tylko według popełnionych przez nią przestępstw, ponieważ mamy nadzieję, że ich nie popełniła. Nie umniejsza to faktu, że bigoci decydują się bronić wyborów i błędów Kościoła tak bardzo, jak zaprzeczać dowodom, tak bardzo, jak oskarżać innych o bycie kłamcami, mimo że wszystkie dowody obracają się po stronie ofiary, która zaprzecza faktom. Ale według bigotów Kościół musi być broniony bez względu na wszystko, nawet jeśli jest w błędzie. To właśnie powinno nam uświadomić, że nie chodzi tylko o przemoc fizyczną, jest tak wielu ludzi, którzy chodzą do kościoła i nigdy nie zgwałcili dziecka, cóż, chciałbym również, aby to zobaczyli, ale wracają do domu i biją swoje dzieci, ponieważ Bóg tego chce; to nie jest gwałt, to jest bicie, ale dlaczego miałoby nam się to wydawać mniej poważne? Tak wielu rodziców jest zahipnotyzowanych przez księży, którzy mówią im, że bicie dzieci jest słuszne, aby je edukować, aby pokazać im, kto tu rządzi, ponieważ muszą się uczyć poprzez rękę Boga, która porusza się poprzez policzek rodzica.
Strona 3 z 5
Uspokójmy się na chwilę, ponieważ nikt tutaj nie posiada ręki Boga, chociaż niektórzy chorzy psychicznie ludzie mocno w to wierzą. Księża uczą rodziców, aby ich dzieci szanowały ich poprzez przemoc fizyczną, która oczywiście zostanie przemianowana na "miłość", ponieważ jeśli wspomnisz słowo "miłość", możesz naprawdę zrobić wszystko, o ile używasz miłych, jasnych słów, a nigdy Prawdy. Tak więc ojcowie będą bić swoje dzieci, aby nauczyć je miłości, szacunku i polegania na woli rodziców. Mówimy o rodzicach, którzy chcą zachować absolutną kontrolę nad swoimi dziećmi, nawet gdy osiągną pełnoletność, nawet po trzydziestce, i będą to robić poprzez poczucie winy, zmuszając swoje dzieci do podporządkowania się ich woli, używając słów takich jak "Sprzeciwiasz się Bogu, jeśli mnie nie posłuchasz, pójdziesz do piekła!". - "Jeśli nie zrobisz tego, co mówię, Bóg cię ukarze, musisz słuchać swoich rodziców!". - "Wiem, co jest dla ciebie dobre, robię to dla twojego dobra, Bóg działa przeze mnie!", a jeśli 30-letni syn spróbuje wyrwać się z manipulacji rodziców, ci ostatni wiele razy przejdą do gróźb, coraz większego szantażu, a nawet rozpowszechniania kłamstw wśród ludzi, aby stworzyć sieć ludzi, którzy będą źle mówić o ich synu i mówić najgorsze rzeczy, a wszystko po to, aby upewnić się, że syn wróci pod kciuk rodziców. To jest dokładnie to, co robią sekty, więc dlaczego Kościół oskarża wszystko i wszystkich o bycie sektą, skoro sam jest sektą? Ponieważ muszą najpierw zagrać w grę oskarżania, aby nie zostać oskarżonym: nazywają wszystkich sektami, aby nikt nie miał przezorności, by zdać sobie sprawę, że to właśnie Kościół jest pierwszą mroczną sektą na świecie. Najbardziej absurdalne jest to, że wszyscy o tym wiedzą, ale nikt nie ma odwagi tego powiedzieć. Niestety, znam wiele osób, które musiały uciekać ze swoich rodzin, nawet w wieku 40 lat, po tym, jak zdały sobie sprawę, że ich rodzice manipulowali ich życiem, aby zmusić ich do pozostania z nimi w domu, uległości na całe życie. Znałem kobiety w wieku 30 i 40 lat, które były dziewicami, ponieważ ich matki powiedziały: "Musisz zostać zakonnicą, jeśli zaręczysz się z mężczyzną, pójdziesz do piekła!" i dzięki tym absurdalnym manipulacjom kobiety te pozostały w domu, podporządkowane rodzicom, aż do późnej starości. Znałam facetów po trzydziestce, którym ojcowie mówili: "Nie uprawiaj seksu, bo przyjdzie po ciebie diabeł! Musisz natychmiast iść do kościoła i wyspowiadać się przed księdzem!" Mówimy o 30-latkach, a nie o dzieciach; więc jeśli ci bigoteryjni ludzie są w stanie manipulować dorosłymi za pomocą takich oskarżeń, gróźb, szantażu i przemocy psychicznej, to co są w stanie powiedzieć i sprawić, by dzieci uwierzyły, aby utrzymać je w uległości i strachu? Niestety słyszałem wiele z nich i należy poważnie potępić tych ludzi, którzy nie mają prawa rujnować życia dzieci w wieku dorosłym z powodu ich psychicznej deprawacji. Niestety spotkałem też wielu z przeciwnej strony. Tak wielu ludzi wierzy w kościół i jednocześnie wierzy w duchowość, ale czują się winni, bo boją się, że przyjdzie diabeł i ukarze ich, jeśli okaże się, że są ciekawi takich spraw. Bo powtórzmy to jeszcze raz, według Kościoła studiowanie i informowanie się jest sprzeczne z Bogiem, do tego stopnia, że studenci uniwersytetów są już zaznaczeni na diabelskiej liście, ponieważ według Kościoła wybierają kulturę, która jest sprzeczna z Bogiem. Jeśli nawet wtedy nie jest jasne, że Kościół chce celowo zmusić nas do pozostania ignorantami, ponieważ tylko poprzez ignorancję można manipulować jak największą liczbą ludzi, powiedz mi, jak inaczej muszą ci to wyjaśnić: to ten sam Kościół, który mówi ci, że chce, abyś był ignorantem. Z drugiej strony mówimy o tym samym Kościele, który stworzył własną historię o "Adamie i Ewie", oskarżając kobietę o bycie brudną grzesznicą, ponieważ pożywiła się jabłkiem wiedzy. Nie jabłkiem diabła, jabłkiem podziemi, jabłkiem szatana... nie, jabłkiem wiedzy. Ponieważ zmuszają nas do uczenia się tych rymowanek na pamięć, nawet nie zdajemy sobie sprawy ze znaczenia słów, które wymawiamy; trochę jak picie krwi Chrystusa i jedzenie Jego ciała, powtarzamy to, jakby to była miła rymowanka dla dzieci i nie zatrzymujemy się, aby zrozumieć prawdziwe znaczenie wymawianych słów. Oczywiście jest to również nasza wina, musimy przyznać, że nie jesteśmy wystarczająco przytomni i pozwalamy sekcie z łatwością nami manipulować. Z drugiej strony Kościół, pod pretekstem "cudu przemiany wody w wino", był w stanie uczynić ze wszystkich katolików zwykłych alkoholików; i pomyśleć, że Jezus nauczał o poście od wina, ponieważ był już świadomy negatywnego wpływu alkoholizmu na ludzi. Ale do tego dojdziemy etapami.
Strona 4 z 5
Zamiast tego Kościół był w stanie wykorzystać kolejny zwrot i przekręcić go według własnych upodobań, sprawiając, że bigoci uwierzyli, że konieczne jest poszczenie od jedzenia i spożywanie tylko wina, zapewniając w ten sposób, że bigoci będą stawać się coraz bardziej alkoholikami, a zatem niezwykle łatwo manipulować i sztucznie opętać. Znałem, mówię niestety, wielu ludzi, którzy uczęszczali do kościoła i chociaż wierzyli, że są bardzo dobrymi ludźmi, ponieważ chodzili do kościoła, w ich głowach były naprawdę przerażające pomysły. Jedna pani zaoferowała mi nawet dużą sumę pieniędzy w zamian za "przysługę", której oczywiście odmówiłem, prosząc mnie o psychiczny atak na jej 35-letnią córkę, ponieważ zamieszkała ona ze swoim chłopakiem i według tej kobiety jej córka była nieczysta, ponieważ prawdopodobnie uprawiała seks ze swoim konkubentem. Ta kobieta powiedziała mi, że z powodu chłopaka jej córka zeszła na ciemną drogę seksu i skończy w piekle. Wiem, że brzmi to jak żart, ale kiedy zdasz sobie sprawę, że ci ludzie są poważni i są w stanie pójść i zapłacić medium, wróżbitom, szamanom, aby poprosili ich o zaatakowanie ich dzieci, ponieważ nie uszanowali (chorej!) woli swoich rodziców, zaczynasz zdawać sobie sprawę, że na tym małym świecie jest więcej ludzi z poważnymi zaburzeniami psychicznymi, niż możemy sobie wyobrazić. W rzeczywistości kobieta ta wyjawiła mi, że zapłaciła już wielu "praktykom", aby zaatakowali i sprawili, że jej córka zachoruje, aby nauczyła się lekcji i wróciła do domu do matki; ale nie udało im się, ponieważ chociaż zachorowała, jej córka nie wróciła do niej. Ta dziewczyna cierpiała z powodu rachunków, ponieważ jej matka, jako pacjentka psychiatryczna, płaciła nieznajomym za wysyłanie jej najgorszych przekleństw. Skontaktowała się więc ze mną, by poprosić mnie o podjęcie działań wobec tej dziewczyny i sprowadzenie jej z powrotem do domu, w zamian za pieniądze. Oczywiście natychmiast wysłała mi swoje zdjęcie - bez mojej prośby! - aby pokazać mi twarz dziewczyny bez najmniejszego szacunku dla prywatności swojej córki. Po pierwsze, nawet się nad tym nie zastanawiając, pierwszą rzeczą, jaką postanowiłem zrobić, była natychmiastowa ochrona tej dziewczyny, której było mi bardzo przykro z powodu tego, co jej zrobiono; nie znałem jej, nie wiedziałem, jaką jest osobą ani na co zasługuje, ale jedno wiedziałem, że jej matka wysyła jej zdjęcie do wszelkiego rodzaju ludzi, aby zmusić ludzi do zaatakowania jej, a tym samym wyrządzenia jej najgorszego możliwego zła tylko dlatego, że 35-latka nie chciała dłużej żyć w uległości wobec swojej matki. Po drugie, źle zareagowałem na tę panią i przegoniłem ją; ta dziewczyna miała szczęście, bo znalazła mnie jej matka, ale ilu za kilka brudnych monet postanowiło już ją niesprawiedliwie zaatakować? Dziewczyna też zachorowała, czy to przez przypadek, czy to naprawdę przez klątwy nie miało znaczenia, bo liczyło się to, że matka cieszyła się z faktu, że jej córka cierpi na chorobę, na którą według niej zasłużyła tylko dlatego, że w wieku 35 lat zdecydowała się zamieszkać ze swoim chłopakiem. Inna pani po sześćdziesiątce została niedawno moją studentką i uczestniczyła w jednej z moich wycieczek. Podczas przerwy podeszła do mojego biurka i kilka kroków ode mnie zaczęła płakać, od razu zrozumiałem, że był to fałszywy i nieprawdziwy płacz. Zapytałem ją, dlaczego płacze, a ona odpowiedziała: "Proszę, zajmij się moim synem!" Zapytałem ją: "Czy jest chory? Co mu się stało?", myśląc, że poprosi mnie o uzdrowienie syna, ale zamiast tego odpowiedziała: "Wyszedł z domu i nie chce wrócić!" Zapytałem ją: "Uciekł? Czy jest niepełnoletni?" Odpowiedziała, że ma ponad 30 lat i zamieszkał ze swoją dziewczyną. Potem z kolejnymi udawanymi łzami poprosiła mnie, bym poćwiczył, jak sprawić, by ten chłopak wrócił do niej do domu. Tu nie chodzi o to, że rodzice tęsknią za swoimi dziećmi, ponieważ mogą je widywać, nawet jeśli mieszkają w innym domu. Chodzi o ludzi, którzy nie chcą, aby ich dzieci żyły własnym życiem, zgodnie z naturą, i chcą zmusić swoje dzieci do życia na zawsze podporządkowanego im, w domu rodziców. Ktoś, kto mógłby obserwować z daleka rozwój wydarzeń, nie rozumiejąc, o co prosi mnie ta kobieta, mógłby nawet pomyśleć, że biedactwo, cierpi i zasługuje na pomoc wszystkich. Zamiast tego prosiła mnie, bym zmanipulował jej syna, by do niej wrócił, przewrotna matka. Zawsze musisz być bardzo ostrożny, komu decydujesz się pomóc... ponieważ możesz znaleźć się w butach ciemnej osoby i nawet nie zdawać sobie z tego sprawy, jak wszyscy ci, którzy litują się nad tymi chorymi matkami i zgadzają się atakować ich dzieci, myśląc, że robią coś dobrego i sprawiedliwego. To kolejna absurdalna historia, ale to tylko jedna z wielu, które znam i których doświadczyłam z pierwszej ręki od innych kobiet, które zwróciły się do mnie, aby popchnąć te same sytuacje przeciwko swoim dzieciom. Więc zanim dotarły do mnie i po tym, jak im powiedziałem, ile osób skontaktowało się z nimi, aby zapłacić im za przeklinanie ich dzieci?
Strona 5 z 5
Może ci się to wydawać absurdalne, ale takich ludzi jest znacznie więcej, niż ci się wydaje. Są przekonani, że mają rację, i oczywiście zawsze będą mówić pięknymi słowami; powiedzą "Chcę, żeby moja córka wróciła do domu dla jej własnego dobra", ale żeby to zrobić, zapłacą komuś za rzucenie zaklęć, klątw, przekleństw na dziewczynę. Powiedzą: "Chcę, żeby mój syn wrócił do domu, ponieważ został zmanipulowany" i w tym celu zabiorą zdjęcie do szamanów w zamian za pieniądze, aby przekonać ich do zaatakowania go: nie mówiąc, że to ci sami rodzice manipulowali nim przez całe życie i że syn w końcu zdołał się uwolnić. Dzięki tym doświadczeniom udało mi się zrozumieć, że kościelni bigoci prawie zawsze manipulują: jesteś wolny, dopóki wykonujesz ich rozkazy; ale kiedy chcesz zrobić coś dla siebie, wtedy zdajesz sobie sprawę, że nigdy nie byłeś wolny. Nie możesz więc uważać się za wolnego, jeśli wolność oznacza całkowite posłuszeństwo innym ludziom, nawet jeśli sprzeciwiają się oni twoim ideałom i twojej przyszłości. Biorąc pod uwagę, że mówimy o ludziach powyżej 30 i 40 roku życia, zdajesz sobie sprawę, że te "dzieci" nie są już dziećmi. Musimy więc poważnie zadać sobie pytanie: jeśli te zabiegi są zarezerwowane dla dzieci w wieku 30 lat, które miałyby pełne prawo do wyboru własnego życia, to jakiego rodzaju niewidzialne i ukryte zabiegi są zarezerwowane dla dzieci, które są zbyt młode, aby zrozumieć i zbyt słabe, aby uciec z tych łańcuchów? Z biegiem czasu zdałem sobie sprawę, że nie ma wystarczających przepisów chroniących dzieci: manipulacja psychologiczna jest przemocą, przed którą dzieci powinny być bronione. Nie jest łatwo zobaczyć, które dzieci są ofiarami manipulacji ze strony swoich bigoteryjnych rodziców, ponieważ nie ma narzędzi, ponieważ sam rząd potrzebuje, aby dzieci były manipulowane przez Kościół od najmłodszych lat. Kościół oskarża wszystkich, oskarża wszystkich, aby ludzie nie zdawali sobie sprawy, że pierwszym, który nazywa siebie sektą, jest właśnie Kościół i Watykan. Potrzebna byłaby jednak większa kontrola rodziców, którzy oskarżają swoje dzieci o bycie złymi, agresywnymi, opętanymi przez diabła, i zbadanie tych rodziców, aby dowiedzieć się, czy nie są zahipnotyzowani przez Kościół Sekty: ponieważ wokół jest tak wiele rozmów o sektach, ale ludzie nie zdają sobie sprawy, że najgorszą sektą jest właśnie ta, która posiada najwięcej terytorium na świecie. Mówimy o najbogatszej sekcie na świecie: fałszywie deklaruje rocznie, że posiada kilka miliardów euro - jakby to było niewiele - ale posiada największe bogactwa na świecie. O wiele więcej miliardów euro niż deklaruje! Mając tylko procent swojego bogactwa, Kościół mógłby odbudować całą strukturę gospodarczą w Afryce i wyżywić każdego człowieka w ciągu kilku tygodni, a nie lat! A jednak to właśnie Kościół zubożył Afrykę, podczas gdy decyduje się oskarżyć "nas, obywateli" o to, że jesteśmy winni, nie wiemy jak, ubóstwa Afrykanów, zrzucając na nas winę, która nastąpi po prośbie o darowiznę na rzecz kościoła, aby pomóc głodującym dzieciom. Czy naprawdę myślisz, że te pieniądze kiedykolwiek dotrą do dzieci? Dlaczego miałyby, skoro to Kościół zdobył absolutną kontrolę nad Afryką i jej mieszkańcami poprzez ubóstwo i związaną z nim ignorancję. Zastanówmy się więc przez chwilę, zanim będziemy chcieli za wszelką cenę bronić Kościoła i bigotów, którzy go karmią, chronią i każdego dnia przyprowadzają nowych wyznawców, aby Kościół nadal miał nową krew do picia i nowe mięso do jedzenia. Niestety, nie tylko w pewnym sensie. Teraz, gdy zdajesz sobie sprawę, jacy są ludzie, nie wyda ci się dziwne wiedzieć, którzy ludzie uczęszczają do tych "grup modlitewnych", aby przeklinać swoje dzieci, krewnych i innych ludzi. W tych grupach jest wszystko: ludzie, którzy przynoszą tam zdjęcia swoich wnuków, naprawdę myśląc, że wszyscy razem będą modlić się o jego dobro, ale nieświadomi tego, co inni ludzie zrobią zamiast tego z własnymi umysłami; ludzie, którzy przynoszą tam zdjęcia swoich mężów, byłych mężów, aby "modlić się, aby Jezus ich ukarał", ale dopiero po wykonaniu pierwszego kroku, którym jest przywołanie Ciemnych Bytów z banalnym pomysłem przywołania męki Chrystusa (przetłumaczonej na krew i przemoc!) i przeklinają swoje rodziny, swoich byłych mężów, aby "modlić się, aby Jezus ich ukarał".) i przeklinają swoje rodziny, nowe żony i dzieci. Było wiele osób, które przyniosły zdjęcia swoich wnuków, tj. dzieci swoich dzieci, przekonanych, że te dzieci urodziły się, aby zrujnować ich 40-letniego syna i zmusić go do oddzielenia się od rodziców - w rzeczywistości bigotów - z myślą, że przeklinanie tego dziecka w nadziei, że "zniknie", sprowadzi ich 40-letnie dzieci z powrotem do domu do rodziców. Były też kobiety, które nosiły zdjęcia dzieci swoich byłych chłopaków lub byłych mężów, aby przekląć te dzieci, przekonane, że to wina tych dzieci, że ich byli mężowie je opuścili.
Koniec strony 5 z 5. Jeśli podobał Ci się ten artykuł, skomentuj poniżej, opisując swoje odczucia podczas czytania lub praktykowania proponowanej techniki.