arrow-up-circle
Wybierz fragment tekstu, który chcesz wyjaśnić (maks. 80 słów)
Step 1 - N° 3

Nie jesteś tu przypadkiem...

https://www.accademiadicoscienzadimensionale.net/wp-content/uploads/2013/12/non-sei-qui-per-caso.jpg

Ten artykuł został tymczasowo przetłumaczony za pomocą tłumacza internetowego. Oryginalny artykuł jest w języku włoskim. Jeśli chcesz pomóc nam ulepszyć tłumaczenie na swój język, skontaktuj się z nami poprzez e-mail: info@accademiadicoscienzadimensionale.it lub poprzez czat na ACD. Dziękujemy.

Strona 1 z 3

Zawsze pytano mnie: 

"Dlaczego ludzie nie rozumieją, że Bóg istnieje? Dlaczego ludzie nie wierzą w duszę i możliwość życia po życiu? Dlaczego ludzie są przekonani, że wszystko co widzą jest prawdziwe, nawet nie zadając pytań? Dlaczego większość z nich nie wierzy w te rzeczy lub ich nie rozumie?". 

Odpowiedź może wydawać się oczywista, ale nie wszyscy jesteśmy tacy sami, ponieważ nie wszyscy są gotowi poznać i zaakceptować prawdę. Nie zamierzam kategoryzować ludzi poprzez nadawanie im etykiet, ale chciałbym po prostu sprawić, by ludzie zrozumieli różnicę, która odróżnia tych, którzy z życia na życie ewoluują i poszukują prawdy, od tych, którzy wcale nie są zainteresowani jej poznaniem lub nawet zrozumieniem. Są ludzie, którzy są gotowi i chętni do poznania pewnych informacji, a inni nie. Możemy podzielić ludzi na trzy rodzaje myślenia: 

1 - Ci, którzy nie wierzą w nic i jako tacy nie chcą, by wierzono im w cokolwiek, co można określić jako "paranormalne" lub "duchowe". W swoim sceptycyzmie i idealizmie są niezwykle przekonani, że posiadają jedyną absolutną prawdę, tak bardzo, że żądają, aby wszyscy inni na świecie myśleli tak, jak oni chcą. Jeśli ktoś myśli inaczej, natychmiast identyfikują go jako "szalonego", traktując go jako "głupiego", nie dając mu najmniejszej szansy na wysłuchanie i rozmowę. Paradoksalnie, niektórzy z tych sceptyków są w rzeczywistości przekonanymi religijistami, którzy wierzą w Kapłana, ale nie w prawdziwego Boga; tak bardzo, że przekonują samych siebie, że aby komunikować się z Bogiem, naprawdę konieczne jest przejście przez głos Kapłana i że w przeciwnym razie nie można by się z Nim bezpośrednio komunikować, ale jednocześnie zapominają o prawdziwym celu i zaniedbują zrozumienie prawdziwego Boga. Tak wielu innych jest całkowicie sceptycznych, nie z prawdziwego idealizmu, ale z czystego lenistwa, ponieważ wierzą, że poszukiwanie odpowiedzi jest zbyt wyczerpujące, więc lepiej jest przekonać siebie - i w tym momencie przekonać innych - że nic nie istnieje poza tym, co już wiemy. Niezależnie od tego, czy tego rodzaju ludzie mają rację, czy też doskonale wiedzą, że mylą się na najszerszych polach, będą nadal narzucać własne myślenie, nawet kosztem stłumienia myślenia innych, ponieważ są przekonani, że nic nie istnieje lub że istnieje tylko wtedy, gdy zostanie to najpierw potwierdzone przez nich samych. 

2 - Następnie widzimy tych, którzy twierdzą, że w nic nie wierzą, bardziej ze strachu lub dlatego, że nie mieli żadnych ważnych doświadczeń, które skłoniłyby ich do zmiany zdania, ale nie są zainteresowani narzucaniem swoich myśli innym, tak bardzo, że nie gniewają się na tych, którzy wierzą i zamiast tego mówią o sprawach duchowych. Moglibyśmy ich nazwać "nieszkodliwymi agnostykami", ponieważ chociaż mają zamknięty umysł, akceptują różnorodność i otwartość innych, bez chorobliwej chęci narzucania innym swoich przekonań. Do tej kategorii osób możemy również dodać tych, którzy słuchają myśli i doświadczeń innych i być może wierzą, że te doświadczenia są prawdziwe, ale mimo to nie są zainteresowani pogłębianiem wiedzy na ten temat, chociaż akceptują i szanują to. 

Strona 2 z 3

3 - Następnie zauważamy tych, którzy zamiast tego wykazują głód wiedzy, który czasami są gotowi zaspokoić za wszelką cenę. Nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę od razu, są tacy, którzy od dzieciństwa są głęboko zainteresowani wszystkimi duchowymi tematami, i tacy, którzy dopiero z wiekiem zdają sobie sprawę, że są zaintrygowani konkretnym tematem, ale wszyscy mają pewne cechy wspólne: nie dbają o to, co mówią inni, ponieważ podążają za swoją ciekawością, która czasami jest prawdziwym pragnieniem, aż dotrą do odpowiedzi, które chcieli uzyskać. Nie ma znaczenia, czy ktoś sprzeciwia się im i próbuje zmienić ich zdanie: ten rodzaj osoby chce odpowiedzi i będzie ich szukał, dopóki ich nie znajdzie. Część z nich jest już świadoma tego, jak szeroki jest świat duchowy, więc decydują się otworzyć swoje umysły na jak najwięcej informacji na najróżniejsze tematy. Inna część jest bardziej zamknięta w swoich badaniach, ponieważ interesuje ich tylko określony temat lub mały krąg, prawdopodobnie dlatego, że są to jedyne tematy, z którymi mają doświadczenie z pierwszej ręki, dlatego szukają wyjaśnień tego, co im się przydarzyło. Jednak z czasem mogą odkryć, że istnieje coś więcej niż ten konkretny temat, który może przyciągnąć ich uwagę i otworzyć ich umysły na bardziej duchowe dziedziny. W pewnym sensie jest to tak, jakby osoba spędziła swoje życie na poszukiwaniu Boga, ale podczas poszukiwań zacząłby odkrywać, że jest coś więcej niż jego obecność, na przykład możliwość reinkarnacji, a tym samym życia po życiu; zupełnie inaczej niż nauczyła nas religia. 

Po opisaniu tych trzech rodzajów ludzi, które są oczywiście znacznie szersze i bardziej skomplikowane niż to krótkie, uproszczone i skrócone podsumowanie, aby uniknąć wydłużania, możemy zdecydować się na ich ponowny podział na dwa znacznie prostsze terminy: ci, którzy są duchowi i ci, którzy nie są duchowi. Pierwsze dwa rodzaje opisanych osób to te, które definiuję jako Gaia's Low, ludzie, którzy nieuchronnie nie są zainteresowani odkrywaniem prawdy za pomocą twardych faktów, chcą żyć swoją rutyną bez niczego nowego pukającego do ich drzwi. Zdecydowali się zamknąć swoje umysły, które są zakorzenione w tym, co widzą tylko swoimi fizycznymi oczami; ich perspektywa jest zatem niezwykle wąska. Są zdeterminowani, aby kontynuować tę ścieżkę, więc nie są tym, co można nazwać "osobą duchową". Trzeci opis, z drugiej strony, może zidentyfikować, czym jest osoba duchowa, a mianowicie ci, którzy - nawet nie decydując się otwarcie - zaczęli szukać odpowiedzi na wiele pytań, coraz bardziej podążając za instynktami, które doprowadziły ich do podążania duchową ścieżką. Wbrew powszechnemu przekonaniu, nie wszyscy rodzą się z jasnymi ideami, szóstym zmysłem i zainteresowaniem wszystkim, co "ukryte"; wielu z nich rodzi się i dorasta jak zwykli ludzie, ale z wewnętrznym uczuciem chęci odkrycia czegoś, czego racjonalnie nawet oni sami nie wiedzą. Jednak w głębi duszy czują, że muszą szukać odpowiedzi na pytania, o których istnieniu mogą nawet nie wiedzieć. Nie wszyscy z nich odczuwają natychmiastową potrzebę studiowania tematów duchowych i poznania ich wszystkich, raczej zawsze zaczynają od jednego lub kilku interesujących tematów, które jednak mogą się otworzyć i doprowadzić do odkrycia nowej wiedzy nawet poza ich własnym obszarem zainteresowań. W końcu, gdy zaczynasz poznawać świat duchowy, a raczej świat rzeczywisty, zdajesz sobie sprawę, że niewielka wiedza nie wystarcza już do ugaszenia pragnienia, ponieważ chcesz wiedzieć więcej i więcej i jak wiśnie... jedna wiedza prowadzi do drugiej! Pomimo codziennej rutyny i kradzieży czasu, czują w sobie silną potrzebę poszukiwania czegoś, chcą wiedzieć i wiedzieć więcej, można powiedzieć, że są tak głodni wiedzy, że nie czują się nasyceni przy pierwszym i jedynym kęsie, jak to się dzieje z tak wieloma innymi. 

Istnieje zatem niemała rozbieżność między tymi, których moglibyśmy określić jako "duchowych", a tymi, których moglibyśmy określić jako "nieduchowych". Ci, których możemy nazwać duchowymi, to ludzie napędzani pragnieniem odkrywania i rozwoju. W rzeczywistości ludzie ci są już bardziej rozwinięci w wielu aspektach niż zwykła osoba, nawet o tym nie wiedząc lub nie zdając sobie z tego sprawy, i dlatego czują, że chcą kontynuować odkrywanie, ponieważ podążają za swoimi instynktami, a nie za tym, co dyktuje prąd, przepływ lub "to, co musisz zrobić, ponieważ wszyscy inni to robią". Osoby duchowe nie robią czegoś, by podążać za masami, więc nie przestają szukać odpowiedzi tylko dlatego, że masy generalnie nie szukają odpowiedzi. 
Osoby "nieduchowe" nie odczuwają tak silnej potrzeby wiedzy. 

Strona 3 z 3

Czasami mogą być ciekawi, przez pewne okresy, które trwają przez krótki czas, ale wiedza dla nich nie jest konieczna, ponieważ jest to tylko rozrywka, którą wkrótce porzucą i zapomną. Prawdziwym powodem jest to, że nie są gotowi zrozumieć i zaakceptować, że rzeczywistość, którą zawsze znali jako prawdziwą, kryje w sobie o wiele więcej dziwności i fałszu, niż sobie wyobrażają, więc czują wstręt do wyższej wiedzy. Nie mają pragnienia odkrycia prawdy, więc chętnie godzą się na bycie zwodzonymi kłamstwami. 

Jeśli tu jesteś, to dlatego, że jesteś gotowy na poznanie. To nie przypadek, że przybyłeś tutaj, aby przeczytać te słowa. Szukałeś prawdy. Coś w tobie krzyczało, nakłaniało cię do poszukiwań, coś chciało wybuchnąć i powiedzieć ci: "To tam jest, to tam jest!", ale nie byłeś gotowy, aby tego słuchać, byłeś zbyt przestraszony lub zbyt zanurzony w rutynie, która ogarnęła cię do tego stopnia, że zamknąłeś swoje instynkty. Nagle, nawet nie zdając sobie z tego sprawy, dotarłeś tutaj. Nikt nie zmusił cię do czytania tych tekstów, tylko twój własny instynkt. Mogę być zwykłą osobą, ale coś zmusza cię do czytania i dalszego karmienia się moimi słowami, ponieważ wiesz, że nie są to tylko słowa. Są to osobiście doświadczone świadectwa, które opowiadają o świecie, w którym jesteśmy razem. Nie powiem ci, że oferuję ci Absolutną Prawdę, raczej będę nalegał, abyś sam przetestował tę wiedzę, czytając, doświadczając i weryfikując to, co następuje własnymi rękami, aby samemu potwierdzić, że tak jest. Na świecie są dwie grupy ludzi: ci, którzy nie są gotowi i ci , którzy dziś otrzymują początek przebudzenia, smak, którego od dawna szukali. Podczas czytania tych dokumentów mogłeś coś poczuć, od małych pozytywnych dreszczy, które przebiegły przez twoje ciało, dreszczy, które sprawiły, że poczułeś się dobrze i podekscytowany, po znacznie silniejsze doznania, które trudno opisać, z wyjątkiem stwierdzenia, że "nigdy wcześniej ich nie czułeś". Tak dzieje się z tymi, których nazywam "duchowymi". Jesteś gotowy, by zacząć, nie masz wątpliwości. Ludzie nie-duchowi nie mogą zrozumieć tego, co może pojąć osoba duchowa. Nie jest to kwestia inteligencji, ale ewolucji. Ludzie duchowi są uduchowieni od dawna, nawet zanim się urodzili. Mają w sobie szerszą świadomość, nie wiedzą dlaczego, ale wiedzą, że ona istnieje i jest prawdziwa, bez względu na to, jak bardzo inni temu zaprzeczają. Są ludzie duchowi, którzy bardzo dobrze wiedzą o istnieniu tego wszystkiego, inni zaczynają od ograniczonego poglądu, ale to nie jest ważne: z czasem i doświadczeniem wszyscy udoskonalą swoją wiedzę. 

Istnieje ważna różnica między "duchowym" a "nieduchowym". Jesteś istotą duchową, istotą o wiele potężniejszą niż masz jakiekolwiek pojęcie, która chce się obudzić tak szybko, jak to możliwe. Aby to zrobić, musisz jednak zacząć od podstaw. Najpierw zrozum, dlaczego nie pamiętasz, kim jesteś. Jesteś gościem na tej planecie, jesteś inny niż Gaia's Low... jesteś przejazdem. Masz misje w tym czasie, ale ciągle próbujesz temu zaprzeczyć, ponieważ boisz się dowiedzieć zbyt wiele. Nie pamiętasz, ale jesteś tu z jakiegoś powodu. 

Podczas tej podróży zrozumiesz, dlaczego nie pamiętasz, kim jesteś, dlaczego tu jesteś i czy zapomnienie wszystkiego było twoim wyborem, czy nie. Na razie mogę Cię tylko zapewnić, że nie jesteś tu przez przypadek. Kontynuuj kolejne artykuły, ponieważ znajdziesz w nich odpowiedzi na swoje pytania. 

Koniec strony 3 z 3. Jeśli podobał Ci się artykuł, skomentuj poniżej opisując swoje odczucia podczas czytania lub praktykowania proponowanej techniki.

3739 komentarze
  • darokha97
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    17:36 08/01/22

    Non ho mai provato emozioni cosi forti avevo quasi le lacrime agli occhi, mi rispecchio in molte delle cose citate nell' audio non ho mai ascoltato il parere della massa, ho sempre fatto come credevo fosse giusto, non ho veramente parole per descrivere quello che sto vivendo ascoltando e leggendo determinati articoli. La mia fame di informazioni sembra implacabile più scopro più voglio sapere e dato che mi trovo all'inizio di questo fantastico percorso non posso che aspettarmi il meglio nelle lezioni future. GRAZIE !!!

  • arLOVE
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    14:55 08/01/22

    Non mi stancherei mai di leggere questo articolo! Ogni volta ho sempre il famoso brivido che mi scuote nel Profondo! Io appartengo alla schiera di chi sentiva che c'è qualcosa che va al di là delle nostre limitate Percezioni ma non si era mai interessata più di tanto! Con il tempo è andata anche peggio perchè ero diventava scettica fino negare qualsiasi cosa non potessi vedere o toccare! In me, però, c'era sempre un profondo rispetto per le convinzioni altrui! Non ho mai deriso o offeso chi la pensava diversamente! Io ho il dono dell'empatia per cui capitava che mi riferissero di esperienze spirituali e anche se, in quel momento non ci credevo, sentivo che per quella persona era la pura verità, che non stava mentendo ed io non ero e non sono nessuno per mettere in discussione il pensiero e le esperienze altrui! Evidentemente era già presente una piccola scintilla che, in seguito, è diventata una grande fiamma che alimenta il fuoco della conoscenza ogni giorno! Prima lo sospettavo, adesso sono più che sicura di non essere qui per caso.

  • blackmoon
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    21:30 07/01/22

    Non si finirebbe più di commentare su questo argomento per cui proverò ad essere sintetico. Più del 90% delle persone ha valori, credenze, pensieri influenzati da quello che Marcuse nel suo famoso saggio definiva pensiero unidimensionale. Qualcosa di simile, mi sembra, a quello che voi chiamate low. Poi ci sono gli altri, quelli che sono ai margini del sistema perché hanno deciso di abbandonare tutto quel lessico della credenza e della speranza, ossia dell'immobilismo. La volontà di queste persone è guidata dalla sete di conoscenza al fine di evolversi e fare evolvere poiché è indiscutibile che il fine, ed anche la fine, dell'io sia il relazionarsi in qualche modo all'alterità. L'uomo, costretto suo malgrado ad essere libero, nella sua libertà incontra l'altro. Azzarderei un'ipotesi: credo che esista, nell'uomo desideroso di conoscenza, e in particolar modo per ciò che riguarda la spiritualità, una sorta di malinconia delle credenza che lo spinge a cercare qualcosa di più "solido" della credenza stessa; non una nuova credenza, poiché la credenza è fondata sulla fede, ma principi che diano più fondamento a questa esistenza senza fondamento. Schopenhauer, forse è stato tra i primi ad intravedere questo abisso. Carlo Michelstaedter, seguendo Schopenhauer, parlava dello scandalo del dolore, descrivendo così il generale atteggiamento delle masse tendenzialmente portate a chiudere gli occhi dinanzi a verità difficili da accettare. Si dovrebbe parlare anche del desiderio da un punto di vista esistenziale e psicanalitico ma così rischiamo di non finirla più. Anyway, tutto ciò che può farmi evolvere ben venga.

  • Miriel
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    17:44 07/01/22

    Fin da piccola sono stata curiosa, tutto ciò che era diverso da me mi affascinava, forse perché io mi sentivo diversa, e forse lo ero. Persino i miei piccoli amici mi chiamavano strega quando volevano punzecchiarmi e io mi arrabbiavo anche se in fondo sapevo che dicevano la verità. L’ambiente in cui sono cresciuta è stato un po’ castrante e ho messo nel cassetto tutte le sensazioni e le percezioni di me che avevo. Credo volessi difendermi dagli attacchi che ne sarebbero scaturiti, anche se la mia indole è sempre stata quella della bambina ribelle, dai capelli rossicci e guerrafondaia. Avevo una rabbia dentro che alla fine mi ha fatto implodere. Solo negli ultimi anni ho dato ascolto alla vocina che mi supplicava di tornare ad aprire quel cassetto e di guardare cosa ci fosse dentro. Ho attraversato tutte fasi del risveglio (stupore, rabbia, gioia, sgomento, dolore) fino a quando ho deciso di tornare ad essere ciò che sono realmente e di ricordare. Ed eccomi qui. Ci ero già stata in ACD, ma non ero pronta e ne sono uscita dopo poco, ora sono rientrata con altre consapevolezze e con la certezza di avere ritrovato la mia Anima che mi sta mostrando tutto il mio Essere. Grazie ad Angel per avermi concesso questa seconda opportunità e grazie a me che ho dato ascolto a quella vocina che mi diceva di andare verso la luce. Eh già, non sono qui per caso.

  • tammy
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    16:10 06/01/22

    Ciò che emerso negli ultimi mesi è un misto di sollievo e gratitudine perché ho sempre saputo che esiste "qualcosa" e sentirlo finalmente così chiaramente mi riempie di serenità. Ogni tanto la parte che prova paura e fa resistenza si affaccia, ed è bello sentire la forza di questa altra parte che invece la tranquillizza e insieme si procede diritti per la via, verso casa, finalmente 💛

  • Mare
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    16:53 05/01/22

    Penso di essere sempre stato nella terza categoria di persone, nonostante i vari passaggi e cambi di percorso di questa Vita: tutte le volte che provavo a conformarmi a coloro che erano lontani dalla spiritualità e immersi del tutto nel sistema, ho sempre provato subito un disagio ed una sofferenza interiore che poi poteva sfociare in rabbia se avevo davanti persone che volevano a tutti i costi che la pensassi come loro. Ringrazio di aver conosciuto ACD perché è il percorso che ho scelto e che ho voluto intraprendere, e probabilmente anche conoscere. ❤

  • fragola
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    15:53 04/01/22

    Si non è stato casuale arrivare qui. Ho incontrato in modo casuale la mia maestra spirituale che mi ha fatto conoscere il mondo oltre quello materiale di cui non avevo mai sentito nulla prima. Poi sempre in modo casuale ho letto un libro di Angel che ha completato quella prima parte del mio percorso spirituale. Ho cercato poi altro materiale su Angel e ho trovato questo sito e ho capito che sono arrivata qui nel momento in cui ero pronta. E si ascoltando la seconda parte della lezione ho sentito forti brividi.

  • Alessio
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    01:01 03/01/22

    Devo dire di aver praticamente attraversato tutte le 3 fasi gradualmente negli anni. Inizialmente ero una persona tutta concretezza e praticamente atea per educazione familiare, crescendo con le esperienze ho iniziato a farmi delle domande ma a non credere del tutto. Ora mi ritrovo in un percorso che mi ha aperto gli occhi ed ho iniziato a vedere realmente alcune capacità che ho sviluppato io stesso.

  • andreaaaa
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    13:32 02/01/22

    In questa descrizione dell' infinita vastita' di livelli spirituali mi colloco nel terzo raggruppamento.A mio modesto parere soffocare gli altri con pensieri dettati dalla tirannia e dalla mancanza di rispetto del libero arbitrio è un grave peccato morale che spesso puo' fare molto piu' male di un danno fisico.

  • myself
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    07:46 02/01/22

    La sete di conoscenza e di risposte vere, è il primo passo per evolversi e per uscire dall'illusione. Grazie mille

  • Jimmy
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    03:55 27/12/21

    Se non fossi stato preso dai mille impegni e da cose futili avrei iniziato prima il mio percorso spirituale

  • marpal10
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    23:49 23/12/21

    Riletto anche questo articolo dopo molto tempo. Uno dei miei maggiori problemi in passato è stata la mancanza di costanza nella pratica, che ha causato una mia "ricaduta" nel low. Mi sono sempre sentita un po' fuori posto e senza uno scopo preciso. Ora sono sempre più convinta che io in realtà abbia uno scopo, semplicemente non sono ancora evoluta abbastanza per percepirlo.

  • φixea
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    00:56 21/12/21

    Sono consapevole di essere qui per un motivo. Sono a conoscenza di avere delle missioni. Ne trovo conferma e maggior comprensione quando le mie gesta si allineano ad esse, e allora mi ritrovo a pensare piena di gioia: "Ecco, questo è quel che devo fare". Eppure ho ancora molto da scoprire, e da ricordare..

  • elisa.amadio1981@gmail.com
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    08:59 19/12/21

    Questo articolo mi mette sempre più sete di conoscenza❤️..purtroppo sono circondata da persone di tipo nr.1..è bello vedere qui invece che ci siano tante lucine accese

  • cassiopea9
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    16:07 18/12/21

    Per molti anni sono rientrata nei primi due generi di pensiero. A seguito di varie esperienze, attualmente mi sento più vicina al terzo. Sempre più interessata a proseguire in questo percorso