arrow-up-circle
Wybierz fragment tekstu, który chcesz wyjaśnić (maks. 80 słów)
Step 1 - N° 43

Myślenie - Myśl pozytywnie, aby nie myśleć negatywnie (część 3)

Ten artykuł został tymczasowo przetłumaczony za pomocą tłumacza internetowego. Oryginalny artykuł jest w języku włoskim. Jeśli chcesz pomóc nam ulepszyć tłumaczenie na swój język, skontaktuj się z nami poprzez e-mail: info@accademiadicoscienzadimensionale.it lub poprzez czat na ACD. Dziękujemy.


 

Strona 1 z 4

Myślenie jest przeszkodą, którą każdy człowiek będzie musiał pokonać, jeśli chce odnaleźć siebie

Myślenie jest głównie pod wpływem świata zewnętrznego i innych, w rzeczywistości niewiele myśli jest naprawdę własnych. Spośród nich najbardziej niebezpieczne są negatywne lub nazywane również pesymistycznymi myśli, które ciągną cię w dół jak martwy ciężar przywiązany do twoich boków, zawsze gotowy do upadku. Wyeliminowanie wszystkich myśli na raz jest niemożliwe, ale można przyzwyczaić swój umysł do pozytywnego myślenia, zamiast pozostawiać mu wolną rękę, by w każdej chwili strącił nas w dół niczym wielki głaz gotowy do upadku w najgłębszą otchłań. Negatywne myślenie jest najgorszym wrogiem duchowej ewolucji, dlatego musisz nauczyć się je trenować. 

Początkowo możesz nie doceniać idei pozytywnego myślenia, ponieważ uważasz, że nie jest ona dla ciebie i że masz dobry powód, aby być "realistą", do którego podchodzisz tak, jakby był synonimem "pesymisty". Uważasz, że pozytywne myślenie jest jedną z tych technik behawioralnych, które są tak modne, aby wyglądać wspaniale przed innymi, ale nie zmieniłyby niczego w twoim prawdziwym życiu. Możesz myśleć, że pozytywne myślenie to po prostu kolejny sposób na łudzenie się, że wydarzy się coś dobrego, podczas gdy życie zawsze przynosi złe wieści. Podążanie ścieżką duchową nie oznacza konieczności zmiany sposobu myślenia, aby dopasować się do tego, co jest na niej nauczane; dlatego też nie oznacza to zmiany tego, kim jesteś lub co myślisz. Podążanie ścieżką duchową oznacza otwarcie umysłu na zrozumienie wszystkiego, co nas otacza, abyśmy mogli to zobaczyć i zrozumieć z szerszej perspektywy. Dlatego dobra ścieżka duchowa nie prosi cię o zmianę siebie lub tego, co myślisz, ale o zrozumienie, czy to, co myślisz, jest naprawdę tym, kim jesteś, czy też podążasz za pesymistyczną skłonnością, której wszyscy jesteśmy poddani. W związku z tym prawdziwa ścieżka duchowa zmienia cię nie dlatego, że jest sprzeczna z twoją wolą, ale dlatego, że daje ci możliwość decydowania o tym, kim chcesz być, zamiast poddawać się temu, kim musiałeś się stać, aby zostać zaakceptowanym przez innych. 

Rozpoczęcie praktyki pozytywnego myślenia jest bardziej skomplikowane niż się wydaje, ponieważ nie ma nikogo, kto mógłby wejść do twojego umysłu, aby ci doradzić, powiedzieć ci, co robisz źle lub jak poprawić to, co myślisz; musisz to zrobić sam. Ale mogę wyjaśnić ci powody, dla których powinieneś zacząć na ścieżce pozytywnego myślenia, ponieważ przyniesie to o wiele więcej korzyści dla ewolucji twoich zmysłów i codziennego życia. Duchowość nie jest życiem samym w sobie, ale jest dodatkiem do twojego życia osobistego, który może poprawić je we wszystkich obszarach. Z pewnością rozpocząłeś tę ścieżkę, aby rozwinąć swój Szósty Zmysł, odkryć prawdy wykraczające poza ten wymiar i spróbować nowych doświadczeń, ale kiedy zaczniesz praktykować techniki bardziej poważnie, przede wszystkim Medytację, zdasz sobie sprawę, że przynosi ona o wiele więcej korzyści niż początkowo myślałeś. Ponieważ w medytacji nie chodzi tylko o to, by dać ci jakieś pozazmysłowe doświadczenie, poprawia ona twoje codzienne życie, twoje zdrowie fizyczne, twoją zdolność do nawiązywania relacji z innymi, zwiększając od najmniejszych do największych osobistych sukcesów, nie zdając sobie sprawy, skąd bierze się całe to szczęście. Z czasem zaczniesz postrzegać duchowość jako coś więcej niż tylko ciekawą aktywność dodaną do rutyny, ale będziesz postrzegać ją jako niezbędny gest, aby czuć się dobrze i dobrze rozpocząć dzień; trochę jak akt rozciągania kości zaraz po przebudzeniu. Wszystko stanie się o wiele bardziej spontaniczne. Na razie musisz stawić czoła Niskiemu, z tysiącami myśli i przeszkód, które rzuca na ciebie, aby odciągnąć cię od twojej ewolucji, ale jeśli zdecydujesz się słuchać siebie, zamiast myśli, które nalegają, abyś się poddał, będziesz w stanie osiągnąć ten poziom przynależności. Duchowość nie będzie już hobby, ale częścią ciebie, której zawsze czułeś, że brakuje i którą w końcu udało ci się znaleźć. 

Strona 2 z 4

Akt pozytywnego myślenia można zdefiniować jako technikę, ponieważ musi być praktykowany w ciągu dnia i traktowany dosłownie. To nie to samo co medytacja, ponieważ podczas praktyki medytacyjnej musisz nauczyć się pozostawać w niemyśleniu; jednak przez resztę dnia musisz ćwiczyć swoje myślenie, aby stało się przynajmniej pozytywne, a nie silnym wrogiem, który ciągle cię wali i powala na wszystko. Pozytywne myślenie nie jest łatwe, ponieważ zawsze masz dobre powody, by myśleć negatywnie, wierzyć, że ci się nie uda, mieć wątpliwości co do siebie lub swoich umiejętności, lub obawiać się, że coś pójdzie nie tak "jak zwykle"; w jakimkolwiek obszarze twojego życia. Jest to więc prawdziwa ścieżka praktyki, w której każdego dnia powinieneś starać się kierować swoje myślenie w stronę bardziej pozytywnej strony, zamiast wpadać w pułapkę i cierpieć z powodu mentalnego zła; tak jak jesteś do tego przyzwyczajony i nawet nie zdajesz sobie z tego sprawy, ponieważ jest to zakorzenione w twoich nawykach. Pozytywne myślenie jest nie tylko sposobem na bycie szczęśliwszym w ciągu dnia - co nie jest małą rzeczą - ale pomaga zmaterializować pozytywne wydarzenia w twoim życiu. Chociaż wszystko jest teraz dla ciebie nowe, wszystko wokół nas jest wytwarzane i wprawiane w ruch przez energię, co oznacza, że twoje myślenie - które jest rodzajem energii - może wpływać na otaczający cię świat. Nie tylko twoje codzienne działania mogą wpływać na życie innych, ale także twoje myśli. Być może trudno ci teraz uwierzyć, że twoje myśli mogą być zdolne do tworzenia, twierdząc, że myśl jest tylko myślą. Jednak prawdopodobnie jesteś pierwszym, który wierzy w złe oko, obawiając się, że bardzo zazdrosna osoba może myśleć o tobie złośliwie i, mając tylko złą myśl, może negatywnie wpłynąć na twoje życie i przynieść ci pecha, spowodować wypadek i tak dalej. Dlaczego uważasz, że tylko zazdrośni ludzie mogą tworzyć poprzez swoje myślenie? Czy to oznacza, że zazdrośni ludzie mają dodatkową przewagę, tak bardzo, że mogą zmaterializować swoje pragnienie za pomocą bardzo prostej myśli? Nie, oczywiście, że nie; wszyscy tworzymy za pomocą naszych umysłów, ale robimy to nieświadomie, więc nie jesteśmy w stanie tworzyć na rozkaz i nie jesteśmy wyszkoleni w kontrolowaniu naszych emocji. Tworzymy więc zarówno negatywne, jak i pozytywne wydarzenia, ale szczególnie te negatywne, ponieważ mamy zły nawyk myślenia o wiele bardziej negatywnie niż powinniśmy myśleć pozytywnie. 

Dzięki tej duchowej ścieżce nauczysz się tworzyć wydarzenia za pomocą swojej woli, ale zanim nauczysz się tych technik, musisz nauczyć się poprawiać swoje pozytywne myślenie. Aby nauczyć się tworzyć za pomocą myśli, musisz najpierw nauczyć się rozumieć, jakie są twoje pragnienia od tych, które są ci narzucane. Następnie nauczysz się używać intencji, czyli myśli tak szybkiej, że nie ma czasu na skojarzenie obrazu lub słowa; nazywam to mentalnym uczuciem, ponieważ powstaje z klatki piersiowej, ale jest silniejsze niż myśl. Zanim do tego dojdziesz, musisz popracować nad poprawą swojego myślenia, aby było bardziej pozytywne, a mniej negatywne. Trzy podstawowe techniki, które najlepiej rozpocząć ścieżkę duchową to: Medytacja, Ochrona i Pozytywne Myślenie. Oczywiście jest wiele innych technik, których uczę i wszystkie są bardzo ważne, ale te trzy techniki stanowią konkretną podstawę, na której można stworzyć swoją ścieżkę Przebudzenia; są jak główne filary, których nigdy nie wolno puścić, w przeciwnym razie wszystko inne się zawali. To normalne, zwłaszcza na początku, wierzyć, że pozytywne myślenie nie jest aż tak ważne, ale wraz z praktycznym doświadczeniem, zwłaszcza z medytacją, zdasz sobie sprawę, jak konieczne jest utrzymanie pozytywnego umysłu nawet w ciągu dnia, a nie tylko podczas sesji medytacyjnej. Wszystko, co wpływa na nasz umysł, stara się sprawić, byśmy myśleli negatywnie, z ciągłym posmakiem pesymizmu. Zamiast myśleć, że wszystko pójdzie dobrze, zawsze myślimy, że coś może się wydarzyć, aby nasz dzień, nasz projekt lub nasza przyszłość poszły nie tak. Chodzi o to, że nie ma prawdziwego powodu, aby tak myśleć, ale nadal chcemy upierać się, że tak musi być. Jesteśmy niemal zaskoczeni, gdy projekt idzie gładko i bezproblemowo, tak jakbyśmy byli tak przyzwyczajeni do problemów, że ich brak sprawia, że zaczynamy za nimi tęsknić. 

Strona 3 z 4

Nawet wtedy niemożliwe byłoby zwalczanie negatywnych myśli na siłę, ponieważ w końcu znalazłyby one odpowiednie słowo, aby cię uciszyć i przejąć nad tobą kontrolę. Zamiast tego możesz powoli przyzwyczajać je do przyjmowania coraz bardziej optymistycznego obrotu, aż uzyskasz kontrolę. Po nauczeniu się pozytywnego myślenia zdasz sobie sprawę, jak ważne jest, aby myśleć jeszcze mniej w ciągu dnia, ale do tego dojdziemy później. Spróbuj przekształcić każdą myśl w coś bardziej pozytywnego, co nie oznacza irracjonalnego, ale racjonalnie pozytywnego. Jeśli masz jutro egzamin i niczego się nie uczyłeś, a już wiesz, że będzie to bardzo trudny egzamin, tak bardzo, że nie da się go zdać, to nie ma sensu spędzać tego dnia na cierpieniu, nawet jeśli wiesz, że jeden dzień nie wystarczy na nauczenie się wszystkiego; więc dlaczego decydujesz się zmarnować ten dzień na niepokój i obsesję na punkcie jutra? Wiesz już, że przez to nie przejdziesz i to nie jest koniec, to nie jest twoja ostatnia szansa, a gdyby tak było, powinieneś był pomyśleć o tym wcześniej; teraz nie masz powodu do rozpaczy, raczej przygotuj się na następną randkę. Zamiast spędzać dzień chory psychicznie, zaakceptuj, że nie jesteś gotowy na jutro i pomyśl, że masz okazję przygotować się znacznie lepiej na następną randkę. To kłopot, to ból, ale powinieneś był pomyśleć o tym wcześniej; teraz jest późno i nie musisz wyrzucać nawet tego ostatniego dnia, ponieważ możesz zamiast tego wykorzystać go do wyprzedzenia innych przedmiotów lub do następnego terminu tego samego egzaminu. Jak widać, pozytywne myślenie nie oznacza bycia irracjonalnym, łudząc się, że możesz zdać egzamin, nie robiąc nic, aby to zrobić, a potem, oczywiście, pójść tam, oblać i zobaczyć, jak świat się załamuje. Ale dzięki pozytywnemu myśleniu możesz dać powód swojemu dniu: nie zdasz jutrzejszego egzaminu, ale wykorzystasz dzisiejszy dzień, aby zrobić coś produktywnego, zamiast uczyć się w ostatniej chwili na egzamin, który zawiódł na początku. Co chciałbyś udowodnić? Po co uczyć się do już niezdanego egzaminu? Jeśli doskonale zdajesz sobie sprawę, że nie da się go zdać po jednym dniu nauki, to nie trać czasu i przejdź do następnego. 

Zamiast tego, jeśli uczyłeś się, ale nadal obawiasz się, że nie jesteś wystarczająco przygotowany i dlatego boisz się porażki, zamień swoje obawy i niepokój w pozytywną myśl: spróbuj. Natychmiastowe myślenie, że na pewno ci się uda i że wszystko będzie dobrze, jest z pewnością bardzo skomplikowane na początku; możesz jednak zdecydować się nie myśleć negatywnie, tj. przestać wbijać się w obsesyjne myśli i skoncentrować się na robieniu czegoś innego. Jeśli masz jutro egzamin, kontynuuj przygotowania, a jeśli jesteś zmęczony nauką, zrób coś innego, o ile nie przestaniesz myśleć negatywnie: w przeciwnym razie będzie to twoja zguba. Zamiast leżeć nieruchomo w łóżku i obsesyjnie myśleć o jutrzejszym wyniku, rób cokolwiek innego, ale nie myśl negatywnie: w przeciwnym razie stworzysz sytuację, w której jutrzejszy wynik będzie gorszy niż powinien! Kontroluj swoje myślenie, myśl pozytywnie lub przynajmniej nie spędzaj czasu na myśleniu negatywnym. Myślenie tworzy, więc jeśli ciągle myślisz negatywnie, karmisz wydarzenia negatywne, które mogą się wydarzyć, aby twój egzamin poszedł źle; z drugiej strony, jeśli przestaniesz myśleć negatywnie, najpierw przestaniesz karmić stres i wszystko, co za tym idzie, a następnie możesz zacząć myśleć nieco bardziej pozytywnie. Jutro masz egzamin, nie jest to pierwsza i nie ostatnia przeszkoda, którą będziesz musiał pokonać, nie potrwa on cały dzień, ale tylko kilka minut. Po co stresować się przez cały dzień lub tydzień wydarzeniem, które potrwa tylko kilka minut? Po co decydować się na złe samopoczucie, cierpienie, panikę z powodu czegoś, co wydarzy się tylko jutro i przez bardzo krótki czas? Wycisz swój umysł, zdecyduj się nie wpaść w pułapkę udręki, stresu i niepokoju, ponieważ są one niszczycielskie dla twojego zdrowia fizycznego i psychicznego. Uczyłeś się? To wszystko, jeśli nadal możesz się uczyć, zrób to, jeśli nie możesz, ponieważ jesteś zbyt zmęczony, nie ma sensu o tym myśleć; jeśli nie jesteś naprawdę zmęczony, ucz się, jeśli jesteś zbyt zmęczony i nie ma sensu dalej się uczyć, przestań o tym myśleć. Uwolnij swój umysł! 

Strona 4 z 4

Jesteśmy zbyt przyzwyczajeni do karania samych siebie i wierzenia, że jeśli nie wykonujemy naszych obowiązków, to musimy czuć się winni i źle się traktować. Uczyłeś się do egzaminu i obawiasz się, że może pójść źle, ale nie masz już siły, by uczyć się dalej, czujesz się winny i karzesz siebie, myśląc, że jeśli nie możesz się uczyć, to nie musisz robić nic innego, tak jakbyś był karany. Nie jesteś już dzieckiem i nie jesteś swoim rodzicem: przestań karać siebie tak, jak robiłeś to, gdy byłeś dzieckiem. Jesteś wystarczająco dorosły, by zrozumieć, czy chcesz się uczyć, czy nie: jeśli naprawdę nie możesz się uczyć, jaki jest sens leżenia w łóżku, nic nie robiąc, myśląc i obsesyjnie myśląc o jutrzejszym egzaminie? Nie masz powodu, by się karać: karaj się tylko wtedy, gdy wiesz, że możesz się uczyć, ale jesteś na to zbyt leniwy, bo to już inna sprawa. Jeśli jednak doskonale zdajesz sobie sprawę, że więcej nie możesz zrobić, że zrobiłeś już wszystko, co mogłeś i że nie możesz zrobić więcej, zrób coś innego; pod warunkiem, że nie przestaniesz robić cholernej rzeczy. Nie trzeba dodawać, że jeśli zrobisz coś innego, na przykład pójdziesz na siłownię lub na spacer do parku, nie zapomnisz wszystkiego, czego się uczyłeś, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, a jutro oblejesz egzamin z powodu spaceru, który odbyłeś dzień wcześniej. Jeśli oblejesz, to dlatego, że nie uczyłeś się dobrze przez cały dostępny czas, a na pewno nie z powodu spaceru dzień wcześniej. Ale jak myślisz, jeśli zamkniesz książkę i będziesz leżeć w łóżku przez cały dzień, obsesyjnie myśląc, to sprawi, że twój umysł będzie czysty i dzięki temu zdasz jutro egzamin? Nasi rodzice przyzwyczaili nas do pozostawania w domu za karę: "Ucz się albo nie wychodź!". Oznacza to, że jeśli się nie uczysz, nie możesz wychodzić. Wiara w to, że nawet jeśli się uczyłeś, nawet jeśli ciężko pracowałeś, nadal musisz być karany - tak jak robiono to, gdy byłeś dzieckiem! - tylko z obawy, że nie zrobiłeś wystarczająco dużo, niczego nie zmieni, bardzo się mylisz. Jeśli zostaniesz w domu z obsesją i nie otworzysz książki, wyjdziesz z domu lub zrobisz coś innego, nie zmieni to losu jutrzejszego egzaminu. Wręcz przeciwnie, z pewnością sprawi, że będziesz mniej spięty i niespokojny niż spędzając wieczór na obsesji. 

Na przykładzie egzaminu chcę, abyś zrozumiał różnicę między działaniem a myśleniem. Jeśli możesz zmienić jakieś wydarzenie, na przykład ucząc się więcej do jutrzejszego egzaminu, to zostań w domu i ucz się, ponieważ dzisiejsze poświęcenie sprawi, że nie będziesz musiał poświęcać się w nadchodzących miesiącach; ponieważ jeśli zdasz egzamin jutro, nie będziesz musiał przeciągać go do następnego terminu. Jeśli jednak już się uczyłeś i wiesz, że nie możesz zrobić więcej niż już zrobiłeś i nie masz zamiaru uczyć się dalej, to nie stój w miejscu i nie myśl o tym; ale zrób coś innego, cokolwiek innego, aby nie stać w miejscu i nie myśleć negatywnie. Odnosi się to do każdej sytuacji w naszym życiu, nie tylko do egzaminów! Jeśli czegoś się boisz, jeśli obawiasz się jakiegoś wydarzenia lub niepokoisz się spotkaniem, zrób wszystko, co w twojej mocy, aby się tam przygotować. Jeśli zrobiłeś już wszystko, co mogłeś, przestań o tym myśleć i zajmij się czymś innym. Ponieważ pozostawanie zafiksowanym na myśleniu o tym wydarzeniu szkodzi ci psychicznie, fizycznie, a także twoje negatywne myślenie stworzy więcej przeszkód na ten dzień. Ergo przestań myśleć, raczej zajmij się czymś innym. Pierwszym krokiem w nauce pozytywnego myślenia jest zaprzestanie negatywnego myślenia; zwłaszcza gdy naprawdę nie musisz, ale nalegasz na spędzanie godzin, a nawet gorzej, całych dni, w najprawdziwszym tego słowa znaczeniu, obsesyjnie myśląc o wydarzeniu, które cię przeraża. Zmniejsz swoje negatywne myśli, a przyszłe wydarzenia zaczną się poprawiać, stając się coraz bardziej pozytywne. Następnie przejdź do zmiany swojego mentalnego podejścia do wydarzeń, myśląc o nich z dużo bardziej pozytywną świadomością. 

Koniec strony 4 z 4. Jeśli podobał Ci się ten artykuł, skomentuj poniżej, opisując swoje odczucia podczas czytania lub ćwiczenia proponowanej techniki.

1359 komentarze
  • Galanasoul
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 2
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    19:22 30/08/23

    Credo che il mio irriducibile ottimismo mi abbia sempre aiutata e in qualche modo, annientato la mia ansia. In questo momento della mia vita sono circondata di persone che sono piuttosto pessimiste e a volte ne sono stata influenzata, senza esserne cosciente e co-creando così eventi negativi. Adesso la mia consapevolezza è aumentata e quando mi ritrovo a sentire ansia o angoscia per qualcuno a me caro, cerco di cancellare il pensiro e di fare qualcosa che mi tenga concentrata su altro. Dobbiamo essere coscienti dei nostri pensieri, ma anche delle conseguenze delle nostre azioni e prenderci la responsabilità di capire ciò che davvero vogliamo. Meditare, proteggerci e allenarci a pensare positivo.

  • iwona
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    12:42 30/08/23

    Ho riletto quest'articolo con grande piacere, trovando sempre i nuovi spunti da integrare nella vita quotidiana. Grazie ancora

  • baldassarre
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    23:25 22/08/23

    Pensare positivo è un altro di quegli esercizi giornalieri che dovrebbero essere la quotidianità ed invece ci perdiamo alla ricerca ossessionata di negatività, polemiche e giudizi. Penso che questo sia uno degli esercizi più importanti da perseguire nel proprio percorso spirituale. Grazie per averci illuminato ancora una volta. 😊

  • deb
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    17:55 21/08/23

    Questo è il mio punto debole o almeno sta iniziando ad essere un "era" ma la strada è ancora lunga. Sono una di quelle persone che si ossessiona ai pensieri ( normali e negativi ) e fa veramente fatica a distaccarsene ma guarda caso quando deve essere un pensiero positivo ecco che dura non più di qualche minuto per poi svanire e ritornare nel solito vortice. Devo dire che da quando ho iniziato questo percorso spirituale la situazione è migliorata molto, riesco a sovrapporre il pensiero positivo o direttamente il non pensiero ma il punto è ricordarsi di farlo. Se questo "attaccamento" riuscissi a metterlo nel non pensiero e nel pensiero positivo diventerebbe una costante nella mia vita. Per ora c'è bisogno di tanto sforzo mentale, pazienza e pratica. Grazie Angel per darmi sempre la motivazione di andare avanti ♥️♥️

  • Alfredo
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    23:45 08/08/23

    Diversi anni fa ho attraversato un periodo davvero difficile, duranti il quale i pensieri e gli eventi negativi si alimentavano in un carosello che sembrava inarrestabile. Fu allora che, fortuitamente e fortunatamente, iniziò il mio risveglio e, dopo qualche tempo, capitai su ACD ed iniziai a seguire gli insegnamenti di Angel. Con la Meditazione sui Chakra, il non pensiero (il pensiero positivo), la Protezione ed altre tecniche la situazione cambiò nel giro di qualche mese, facendo tornare in me l'ottimismo e la positività che, sebbene sia ricaduto vittima del Low che mi ha tenuto lontano alcuni anni, non mi hanno piu del tutto abbandonato, ed ancora oggi conservo. Avere un tonale alto ed una mente positiva sono le premesse per una migliore qualità della nostra vita.

  • katiaa
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    14:45 07/08/23

    Se penso a quante volte quando ero più giovane mi sono persa in pensieri negativi, ho alimentato paure ed insicurezze ed ho rischiato di esserne vittima (o forse lo sono anche stata). Possiamo scegliere di essere felici, di avere la consapevolezza delle nostre scelte e dei nostri pensieri positivi, di poter cambiare e di poterci soffermare sulle cose belle che abbiamo piuttosto che in quelle brutte. Spogliarci dalla negatività è doveroso verso noi stessi!

  • lau
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    21:14 30/07/23

    Il pensiero positivo è stato da sempre il mio cavallo di battaglia e grazie a lui ho potuto cambiare la mia vita. Anche se le situazioni sono avverse, c'è sempre il rovescio della medaglia. Questa è la salvezza per la mia evoluzione.

  • jeji
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    18:44 29/07/23

    Grazie molto bello questo articolo, per quanto a volte sia difficile amo il pensiero positivo!! Sono completamente d'accordo con te, il pensiero crea, abbiamo una potenzialità inaudita e che ci ostacolano proprio perhce hanno paura di quello che potremmo fare conoscendo e sviluppando tutte le nostre potenzialità!!! Grazie alla meditazione e alla protezione riesco a percepire i pensieri che spesso non sono miei, oppure non avevo proprio idea di ciò, mi sono resa conto che come tutti ho delle "chiavi d'accesso " dove è più facile colpire per buttarmi giu attraverso il mio stesso pensiero negativo. Ultimamente, anche grazie alla letteratura del tuo libro vol.1 sugli alieni, mi sono aperti gli occhi su molte più sfaccettature che orima davo per scontate; in questo periodo due anni fa mi è successa una cosa grave in famiglia che sto tutt'ora curando con amore ed energia, quasi mi fa strano usare la parola violenza, ma è cio che è successo. E loro usano questa porta per farmi sentire sola, umiliata e toccata fisicamente e mentalmente mettendomi ansia e pensieri negativi, come se questa vicenda mi ha e mi porterà allo sfascio, ma partendo dal presupposto logico sbagliato, perché senno non sarei ne qui ne farei ciò che faccio, e quando ti rendi conto di questa falda un po ti viene il nervoso un po da ridere, perche basta poco per comorendere queste manipolazioni nella oresa di coscienza ovviamente, ma nn sempre è cosi facile!! Quindi, cerco di trasformare questi pensieri di merda in oro per me, in una modalità in cui non mi crogiolo oer cio che è successo, ma per la forza che ho e che mi ha donato e come sempre ringrazio l'universo per avermi dato modo di comprendere e voler star bene!! Amo il pensiero positivo, è una grande forza che smuove molto molto molto, e spesso è sottovalutato o dato per scontato o insegnato come una cosa che vien da sé ed invece ci vuole impegno e soprattutto amkre oer sé stessi per trasformare i pensieri negativi, perche vengono ad intoccare sempre le nostre fragilità e nn è sempre così semplice pensare positivo!! Grazie un bacio ❤️

  • andreius
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    21:49 26/07/23

    In periodi in cui ero di tonale molto alto riuscivo a essere presente in una maniera che adesso trovo sconcertante. Vivevo sul momento, ero pienamente cosciente di tutta la giornata, la mia testa era naturalmente protesa a non pensare e farlo mi dava quasi fastidio. Poi ci sono state tutta una serie di cose low che mi hanno ributtato giù, tra le quali la mia apatia. Adesso miro di nuovo a essere in quello stato, vista la lucidità mentale con la quale mi ritrovavo a dover fronteggiare qualsiasi situazione. Mi ero sforzato molto di essere cosciente per tutto il giorno, ogni singolo momento, senza pensare, quasi ossessivamente, e dopo tre giorni fui ripagato con uno stato mentale bello e pulito, che però no fui in grado di mantenere a lungo, ma questa è stata solo colpa mia. Nel mio cervello invece meditazione e pensiero positivo vanno quasi di pari passo, sono portato a pensare positiviamente da quando ho iniziato a meditare, e più medito, più dopo sono felice e penso positivo. La meditazione ha risolto, da quando la iniziai, quella tristezza di cui soffrivo già da tempo, quell'apatia incredibile, quella scarsa considerazione delle proprie capacità, quella tristezza giornaliera di cui soffrivo già da anni e che nel mio caso stava sfociando in una forte depressione, in un vuoto totale e in quel sentimento di completa inutilità della propria esistenza, mi sentivo come se nella mia vita non sarei mai riuscito a rendermi utile per nessuno, nemmeno per me stesso e come se tutti in un qualche modo fossero migliori di me, volevo solo che tutta quella sofferenza, quel vuoto orribile (che poi era solo nella mia testa), finisse, in qualsiasi modo. A oggi non ho più questi problemi e sono portato a pensare positivo in quasi tutte le situazioni, anche se in genere cerco di non pensare proprio e anche se quando si presentano certe sfide continuo a pensare e ad'avere ancora un certo timore del fallimento. Un residuo di tutta quella negatività che mi è rimasto è ancora un pò la mia apatia che sto cercando di eliminare. In particolare ho notato che meditare sul chakra Chi per 15 minuti al posto di sette, o per 10 in più dei normali, mi spinge, anche se non me ne accorgo subito, a fare molte più cose durante la giornata, divento quasi inconsciamente più attivo. Se poi in combinazione con questo medito altri minuti sul chakra sel cuore, mi sembra di impazzire di felicità, quasi fino a piangere, sento un euforia quasi incontenibile, mi alza molto di tonale e i pensieri diventano molto positivi, mi viene un euforia di voglia di fare, di programmare e di divertirmi, di fare il caos, mi spinge a essere felice e attivo. Vorrei fare una corsa, oppure uscire a fare baccano con gli amici. Di certo un buon antidoto contro l'apatia nel mio caso. Se poi faccio anche una bella protezione psichica e un bel non pensiero, la mia felicità arriva anche al top. Naturalmente non lo faccio spesso, non voglio trascurare gli altri chakra, lo faccio solo ogni 3 o 4 giorni o anche di più e questa cosa potrebbe non valere per chiunque. Però se sono stanco e demotivato per me è un antidoto che aiuta molto bene con il pensare positivo.

  • Pierpo
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    19:11 26/07/23

    Il pensiero negativo è difficile da gestire. Purtroppo non è solo questione nostra ma ci sono molti terzi che influiscono sul nostro pensiero e lo portano a pensare negativamente. Entità, alieni, pensieri degli altri, programmi energetici ecc ecc. Influenzano i nostri pensieri. Purtroppo non è semplice distaccarli. Pensare negativamente significa attirare negatività nella tua vita quindi bisogna imparare a gestire il pensiero, piano piano, lavorandoci su.

  • Stella Spica
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    14:17 26/07/23

    Il pensiero è un ostacolo all'evoluzione, man mano che proseguo, anche se sono all'inizio di questo percorso, mi rendo conto di quanto tempo io abbia perso un passato a pensare. Certo, i pensieri ci sono anche adesso, ma quantomeno ne sono consapevole e cerco di direzionarli, se proprio non riesco a zittirli, verso il pensare positivo. La meditazione pian piano mi sta trasformando

  • apis
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    19:55 24/07/23

    La questione del pensiero positivo come uno dei tre elementi fondamentali della spiritualità l'avevo già dimenticata dall'ultima volta che l'ho letto! È davvero importante interrompere l'insensata spirale di pensieri che, se non stai attento, inizia la mattina a letto. Io lo vedo come un processo di selezione del pensiero: decido di perseguire il pensiero o no? È un esercizio davvero difficile quando non hai fatto altro che assecondare questi pensieri per tutta la vita, senza rendertene conto, sprecando il tuo tempo invece di fare qualcosa. Inoltre, ci vuole energia e forza per orientare i tuoi pensieri in una direzione positiva. Una forza che deriva dalla meditazione. Quando non so "come e perché", al minimo accenno di tristezza, la cosa migliore è sedersi e fare una/due meditazioni. Devo solo attenermi ad essa e ricordarmene, poi tutto andrà bene :)

  • miry_miry
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    12:35 21/07/23

    Rileggere questo documento era un po' quello di cui avevo bisogno oggi. Sono migliorata nel controllare il pensiero, non ad alti livelli ma rispetto all'inizio ho fatto dei grandi passi avanti. Però mi rendo conto che x alcune cose sono bloccata mentalmente e non riesco ad essere davvero positiva. Devo riuscire a controllare meglio il mio intento, ma non riesco ancora su alcuni punti. Credo che sia dovuto appunto a pensieri e credenze che mi hanno creato da piccola o che forse mi auto creo. Devo lavorare bene su questo punto per ottenere i risultati che vorrei avere.

  • ☆ Kri ☆
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    18:06 18/07/23

    (La maggior parte dei pensieri provengono dall'esterno e non sono realmente nostri. Bisognerebbe chiedersi se.quello che pensiamo rispetta quello che siamo realmente. Il mio pensiero -> energia influisce sul mondo intorno a me.) Connetto molto il discorso del pensiero positivo al Karma e mi aiuta ad aver un positivo più costante. (Dobbiamo accettare la situazione "problema" e agire con un azione positiva per rimediare se no al problema stesso, a un ipotetico problema futuro simile. - Nel caso dell'esame imparandosi a organizzare meglio)

  • alicef
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    10:27 09/07/23

    Questo articolo è veramente molto profondo. Ci fa capire la differenza fra pensiero positivo, pensiero negativo e pensiero "fantasticheria". Sicuramente si tratta di consapevolezza e maturità. Riuscire a vedere con chiarezza la realtà trovando stimoli positivi e propositivi, senza perdere energie nè nell'apatia distruttiva del pessimismo nè nella fantasiosa concezione di una realtà illusoria in quanto non abbiamo posto le basi per creare. Altro concetto interessante è quello di scostarsi dai programmi energetici che sono stati creati nella nostra infanzia e che ci tengono ancora ancorati, rendendoci deboli e passivi. Rifletto su questo concetto poichè sono genitore a mia volta e come tale ho il forte desiderio di creare per mio figlio una realtà di crescita cosciente e non punitiva. Vorrei riuscire ad educarlo con coscienza proprio su queste basi affinché possa diventare un uomo libero capace di creare la sua realtà! Grazie