arrow-up-circle
Wybierz fragment tekstu, który chcesz wyjaśnić (maks. 80 słów)
Step 2 - N° 65

Wymiarowe dźwięki - cud tonów (część 2)

Ten artykuł został tymczasowo przetłumaczony za pomocą tłumacza internetowego. Oryginalny artykuł jest w języku włoskim. Jeśli chcesz pomóc nam ulepszyć tłumaczenie na swój język, skontaktuj się z nami poprzez e-mail: info@accademiadicoscienzadimensionale.it lub poprzez czat na ACD. Dziękujemy.

Strona 1 z 5

Dźwięki Wymiarowe są jak most, który pozwala ci trzymać się najczystszych wymiarów, nawet gdy czujesz się nękany przez negatywność. Niesamowite jest to, że są to dźwięki, które towarzyszyły nam od niepamiętnych czasów, ale które uparcie ignorowaliśmy, nie zdając sobie sprawy, jakie mieliśmy szczęście, że mogliśmy je usłyszeć i otrzymać ich towarzystwo. Są kotwicą, która ratuje nas w mrocznych czasach i przywraca nas do pozytywnych wibracji. Pojawiają się jako szeleszczące dźwięki, a następnie ustępują miejsca tonom, które nasilają się tylko wtedy, gdy zwracasz na nie szczególną uwagę lub jeśli w danym momencie są obecne wymiary. Dźwięki są jak ostrzeżenie, że coś niezwykłego jest w pobliżu, że nie rozróżnia pozytywnego lub negatywnego; po prostu wzrastają, gdy jesteś blisko czegoś, co ma wyższą energię niż normalnie: może się zdarzyć, że wzrastają również, gdy jesteś blisko osoby o wyższej energii niż standardowa, szczególnie może się to zdarzyć, gdy jesteś blisko osoby, która dużo praktykuje. Zwykle ich nie zauważasz, ponieważ jesteś tak przyzwyczajony do ignorowania tych dźwięków, że nawet jeśli pojawiają się w ciągu dnia i stają się nieco wyższe niż zwykle, nadal ich nie zauważasz, ponieważ jesteś zbyt pochłonięty tym, co robisz, ignorując te ewolucyjne ostrzeżenia. Dźwięki te są jak duchowość pukająca do twoich drzwi przez cały czas, ale jesteś tak przyzwyczajony do ich ignorowania, że będziesz to robić jeszcze przez długi czas. Pewnego dnia jednak zdasz sobie sprawę z tego, jak ważne są one i zastanowisz się, dlaczego nie praktykowałeś ich wcześniej, żałując czasu i lat, które zmarnowałeś na ich ignorowanie. 

Aby pomóc Ci zrozumieć, czym są tony i jak brzmią, postanowiłem stworzyć dźwięk, który może przybliżyć ich brzmienie. Dlatego zasymulowaliśmy nadejście dźwięków wymiarowych, intensyfikując kilka tonów naraz, abyś mógł rozpoznać różnice. Dźwięk, który za chwilę usłyszysz, jest symulacją, co oznacza, że jest to przykład, który odtworzyliśmy, aby przewidzieć, jak powinieneś usłyszeć dźwięki. Właśnie dlatego, że jest to przykład, mogłeś usłyszeć dźwięki nieco inaczej niż pojawiają się w naszym dźwięku; w rzeczywistości odtworzenie dźwięku wymiarowego nie jest wcale łatwe, ale prawdopodobnie jesteśmy jedynymi, którzy stworzyli go tak, abyś mógł go usłyszeć. Kliknij tutaj, a otworzy się okno, w którym rozpocznie się wideo Dimensional Sounds. OSTRZEŻENIE: przed odsłuchaniem dźwięku upewnij się, że ustawiłeś głośność urządzenia, na którym będziesz słuchać, na wystarczająco niskim poziomie, ponieważ odtwarzany dźwięk może być bardzo głośny i nie powinien ci przeszkadzać; jeśli jest zbyt niski, możesz go podkręcić według własnych upodobań. Ten dźwięk został stworzony wyłącznie w celu pokazania Ci przykładu dźwięków, ale nie powinien być słuchany nawykowo, ponieważ nie może i nie powinien zastępować słuchania prawdziwych dźwięków. 

Słuchając utworu, zauważysz, że początek opiera się na syczącym dźwięku, który następnie zanika. Zwykle ludzie zaczynają słyszeć najpierw syczenie, a następnie narastające tony, ale nie jest to regułą; możesz usłyszeć nadejście tonów bezpośrednio, bez poprzedzania ich syczeniem. 
Po kilku sekundach zaczyna się pierwszy ton, który zwykle pojawia się niemal natychmiast, gdy słuchasz. W naszym audio zdecydowaliśmy się przyspieszyć, więc w ciągu zaledwie jednej minuty pozwoliliśmy Ci usłyszeć kilka tonów jednocześnie; oczywiście w rzeczywistości zajmie Ci to więcej czasu, w zależności od Twojej koncentracji i czasu ćwiczeń. Nie miałoby sensu, gdybyś od razu słuchał 10-minutowego dźwięku, aby przestrzegać właściwego czasu, ponieważ każda osoba jest inna i możesz potrzebować dwóch minut, aby dotrzeć do drugiego tonu, podczas gdy innym może to zająć dwie sekundy lub dziesięć minut, w zależności od ich treningu. Tak więc w naszym audio mogłeś usłyszeć pierwszy ton po szumie, zaraz po rozpoczęciu drugiego, potem trzeci, który trwał nieco dłużej; następnie przejął czwarty i piąty ton, a następnie szósty. Każdy ton był wyższy od poprzedniego i sprawiał, że słyszałeś więcej współczesnych tonów. 

Strona 2 z 5

W rzeczywistości usłyszenie 6 jednoczesnych tonów może zająć ci znacznie więcej czasu, w rzeczywistości zalecam dużo ćwiczyć i starać się śledzić dźwięki, które słyszysz - przynajmniej kilka pierwszych razy - aby zdać sobie sprawę, jak daleko możesz się posunąć w słuchaniu dźwięków wymiarowych. 

Dźwięki wymiarowe są o wiele ważniejsze niż się wydaje, ponieważ słuchając ich, pozwalasz swojemu szóstemu zmysłowi ewoluować w inny sposób. Jak dobrze wiesz, szósty zmysł to nie tylko przeczucie czy telepatia, ale jest to suma wszystkich zdolności psychicznych, a trenując swój szósty zmysł, pozwalasz wszystkim zdolnościom dalej ewoluować. Słuchanie dźwięków oczyszcza twoje wibracje mentalne i zwiększa możliwości szóstego zmysłu. Pozytywny wpływ, jaki dźwięki wymiarowe wywierają na nasze umysły jest niesamowity. Po pierwsze, pozwalają one poprawić nie-myślenie, oczyszczając twoje wewnętrzne energie i przerywając pewne programy energetyczne, które zostały stworzone - lub zostały stworzone w przeszłości - w twoim umyśle. Słuchanie dźwięków pozwala na wprowadzenie najczystszych wymiarów bezpośrednio do twojego umysłu, które zmiatają negatywne energie i wypełniają cię pozytywnością od wewnątrz. Dźwięki wymiarowe są bardzo ważne, są to dźwięki ewolucyjne. Poprzez słuchanie dźwięków tworzysz pomost między tobą a najczystszymi wibracjami, pozwalając im wejść i oczyścić twój umysł. Nie ma czegoś takiego jak negatywne dźwięki, więc nie możesz przegapić żadnego dźwięku, gdy koncentrujesz się na słuchaniu. Istnieje wiele dźwięków wymiarowych, ale tony są bardzo specyficzne (i są podobne do tych, które słyszałeś w audio), więc nie możesz się pomylić. Na przykład szelest jest dźwiękiem wymiarowym, ale nie jest dokładnie tonem, więc może pochodzić z innych powodów; z drugiej strony tony są bardzo ewolucyjnymi dźwiękami, a słuchanie ich pozwala rozszerzyć obszar szóstego zmysłu, którego w przeciwnym razie nie aktywowałbyś. Ważne jest, aby zdecydować się na ich słuchanie i być zainteresowanym pójściem dalej za każdym razem, ponieważ stanie w miejscu przy pierwszych 2-3 tonach nie wystarczy; musisz iść dalej. 

Dzięki dźwiękom stajesz się bardziej świadomy, nie zdajesz sobie z tego sprawy od razu, ale pomagają ci one oderwać się od negatywnych masek i nie wpaść w pułapkę udręki problemów, które próbują cię przygnębić w codziennym życiu. Gdy słuchasz tonów, nie zdajesz sobie sprawy z ich wpływu na twój umysł, po prostu wydaje ci się, że słuchasz dźwięku, który pozornie nie ma rytmu ani muzykalności, więc na dłuższą metę może brzmieć niemal nudno. Przekrocz 6 tonów, a zaczniesz dostrzegać różnicę, zwłaszcza jeśli możesz przekroczyć 10 tonów jednocześnie. Kiedy osiągniesz więcej niż 15 lub 20 tonów, nie będziesz już myślał o tej technice jako o nudnej, a raczej zdasz sobie sprawę, że nie wiedziałeś jeszcze nic o mocy dźwięków wymiarowych. Podobnie jak w przypadku każdej innej techniki, opanujesz ją tylko wtedy, gdy zdecydujesz się ćwiczyć ją na poważnie, więc dopóki tego nie zrobisz, pozostanie ona poza twoją kontrolą. Wiele osób boi się zacząć ćwiczyć tę technikę, ponieważ obawiają się, że gdy będą ćwiczyć słuchanie dźwięków, staną się one zbyt głośne i nie będziesz w stanie ich powstrzymać. Możesz być spokojny, ponieważ jest to całkowicie błędna obawa! Każdy ma dostęp do tonów, ale wiele osób woli je ignorować również dlatego, że nie wiedzą o co w nich chodzi i myślą, że są one wynikiem problemu ze słuchem, więc robią wszystko, co w ich mocy, aby wyeliminować ten dźwięk ze swojego życia i niestety w końcu udaje im się sprawić, że prawie znika lub przynajmniej znacznie go obniża. Inni ludzie - którzy nie wiedzą, że są nieco bardziej rozwinięci, a tym samym prowadzeni na duchowe ścieżki - słyszą ten dźwięk znacznie bardziej i prawie nie mogą go zagłuszyć, nawet jeśli próbują. Jeśli nie wiesz, co to jest, może to wydawać się naprawdę niepokojące, ponieważ jeśli w niektóre noce jest tak głośno, że nie pozwala ci spać, możesz pomyśleć, że jest to ciężar, problem ze słuchem lub coś gorszego. Jest to zrozumiałe, ponieważ jeśli nie wiesz, co to jest, to oczywiście cię to przeraża i to nie trochę. W przeszłości myślałem, że mam poważne problemy ze słuchem, ponieważ dźwięk, szczególnie w nocy, stawał się tak głośny, że nie mogłem zasnąć i musiałem zakładać słuchawki z głośną muzyką, aby się rozproszyć i zasnąć. Nie zdawałem sobie sprawy, że dźwięki wymiarowe pojawiły się, aby mnie ostrzec, aby uświadomić mi, że istnieje sposób na dotarcie do wyższych wymiarów z niewiarygodną łatwością. 

Strona 3 z 5

Przez wiele lat mojego życia, podobnie jak wszyscy inni, wierzyłem, że to szumy uszne, ponieważ naprawdę nie wiedziałem, jak je wyciszyć, a dźwięk czasami wydawał się ogłuszający. Kiedy w końcu zdecydowałem się ich słuchać, nauczyłem się również, jak je wyciszyć i zdecydować, które noce je anulować, aby móc spać bez rozpraszania uwagi. 

Nawet ja początkowo obawiałem się, że decyzja o słuchaniu dźwięków zwiększy je do tego stopnia, że na zawsze pozbawią mnie snu, ale okazało się, że był to najlepszy wybór. Zanim nauczyłem się słuchać dźwięków, przychodziły one same i nie wiedziałem, jak je kontrolować; każdej nocy próbowałem je usunąć, próbowałem się rozproszyć, zignorować je, włączyć muzykę, aby ich nie słyszeć, naprawdę myśląc, że są złym znakiem. Na szczęście tak nie było. Jednak nie była to szybka decyzja, ponieważ, jak wszyscy inni, bałem się słyszeć dźwięki "na zawsze" i miałem dziwne wyobrażenia na ich temat, na szczęście całkowicie błędne. W rzeczywistości, odkąd zacząłem ćwiczyć technikę słuchania, nauczyłem się bardzo je podkręcać i, z własnego wyboru, nauczyłem się również, jak je ściszać, kiedy się pojawiać, a kiedy znikać, po zrozumieniu sztuczki. Gdyby to były szumy uszne, głuchota lub problemy ze słuchem, z pewnością nie mógłbym sprawić, by zniknęły na życzenie; jako dźwięki wymiarowe, mógłbym. W pewnym sensie dźwięki te pojawiają się, aby cię ostrzec, dać ci znać, że tam są, aby błagać cię o ewolucję. To tak, jakby twoja wyższa Świadomość rzucała ci harpun, którego masz się trzymać, aby wznieść się na wyższą częstotliwość, ale wciąż go ignorujesz, więc twoja Świadomość próbuje zwiększyć głośność, aby krzyczeć na ciebie, że musisz dokonać wyboru, że nie musisz pozostawać w tych niskich wibracjach przez cały czas, ponieważ masz wybór, aby przejść do wyższych. Czasami podkręcał głośność tak głośno, że nie mogłeś już udawać, że go nie słyszysz, tylko po to, by dać ci znać, że tam jest. Innym razem stłumiłeś go tak bardzo, że nie mógł już się odezwać. W rzeczywistości, jeśli tłumisz dźwięki zbyt długo, nadejdzie czas, kiedy naprawdę będziesz miał trudności, aby je usłyszeć. Wiele osób myśli, że to niemożliwe, ale istnieje duża różnica między usłyszeniem pierwszego dźwięku a możliwością dotarcia do szóstego tonu w tym samym czasie, ponieważ przez ignorowanie ich staje się trudne do usłyszenia. 

Słuchanie tonów jest bardzo ważne, ponieważ doprowadza twój umysł, psychikę i osobowość do równowagi. W pierwszych kilku sesjach nic nie zauważysz, ale praktykując to bardzo często, zaczniesz czuć się znacznie bardziej spokojny, oderwany od problemów i mniej zainteresowany wydarzeniami, które sprawiają, że czujesz się źle. Innymi słowy, będziesz bardziej skoncentrowany na podejmowaniu działań i wybieraniu ścieżek, które są dla ciebie pozytywne, zamiast popadać w negatywne działania i wybory, które ostatecznie przyniosą ci krzywdę. Wszystko to będzie rozwijać się dla ciebie prawie nieświadomie, ponieważ będzie to naturalne, ale nie zdając sobie z tego sprawy, zawsze będziesz dokonywać wyborów, które są dla ciebie lepsze, znajdując rozwiązania swoich problemów i przestając plątać swoje życie własnymi rękami. Kiedy będziesz ćwiczyć, będziesz tylko słuchać dźwięku, ale ten dźwięk podniesie wibracje w twoim mózgu, w twoim umyśle i w twojej Świadomości i sprawi, że będziesz bardziej zrównoważony i pozytywny, a także zwiększy dobre samopoczucie w twojej rutynie. Brzmi to dziwnie, ponieważ zadajesz sobie pytanie: jak dźwięk może to wszystko zrobić? W rzeczywistości to nie sam dźwięk poprawia twoje życie, ale poprzez słuchanie dźwięków wprowadzasz pozytywne wibracje do swojego umysłu, które oczyszczą go z negatywności, chaosu i rozproszenia, wszystkiego, co sieje spustoszenie w twoim życiu. Tak więc, oczyszczając się z problemów, po prostu doświadczasz większego zdrowia psychicznego, a tym samym fizycznego na co dzień, niż ci, którzy ich nie słuchają. Słyszenie tonów w nocy i słuchanie ich to dwa zupełnie różne działania, ponieważ słyszenie tonów jest niemal obowiązkiem: są tam i czujesz je, jakbyś je przechodził; słuchanie ich pozwala ci je podnieść, wejść na nowy poziom, podnieść pozytywne wibracje, które do ciebie docierają. Wyobraź sobie, że każdy ton to nowa warstwa pozytywności, która do ciebie dociera: jeśli dotrzesz do trzeciego tonu, wpuszczasz trzy warstwy pięknej energii, jeśli dotrzesz do szóstego, wpuszczasz sześć warstw czystej energii. Tak więc im wyżej się wzniesiesz, tym więcej warstw wejdzie w ciebie, a tym samym zwiększy się twoja skuteczność. 

Strona 4 z 5

Ważny jest również czas, jaki mu poświęcasz, ponieważ jeśli dotrzesz do szóstego tonu, natychmiast go zablokujesz lub rozproszysz, nie będzie mógł dokończyć oczyszczania i pracy, którą powinien wykonać w twoim umyśle; jeśli zamiast tego pozostaniesz skupiony i będziesz słuchać, będzie mógł bez przeszkód przetwarzać to, co musi zrobić, aby poprawić twoje zdrowie. Zatrzymywanie się, aby usłyszeć szelest, który nawiasem mówiąc nie jest nawet tonem, lub zadowalanie się słyszeniem pierwszych dwóch tonów, nie jest w żaden sposób porównywalne z pozytywnym efektem, który może przyjść do ciebie, jeśli słuchasz po czwartym tonie. 

Jeśli próbowałeś słuchać tonów przynajmniej raz, zdałeś sobie sprawę, że nie jest łatwo wspiąć się na wyższe, ponieważ już przy pierwszym rozproszeniu wszystko spada. Być może dotarłeś nawet do szóstego tonu, który, jeśli się rozproszysz, myśląc o czymś innym, nagle spadnie; być może dźwięk pierwszego wciąż pozostaje - co twoja Świadomość desperacko stara się sprawić, byś usłyszał - ale to nie to samo, co słuchanie wyższych tonów. Technika słuchania dźwięków wymiarowych jest również bardzo przydatna do nauki niemyślenia, ponieważ jeśli skupisz się na nich z zamiarem nie tracenia nabytej głośności, zobowiązujesz się do niemyślenia o niczym, wiedząc, że w przeciwnym razie stracisz wszystko. Im wyżej zajdziesz, tym łatwiej jest stracić ton przy pierwszym rozproszeniu uwagi, co sprowadza cię z powrotem na niższe poziomy. Jednak w pewnym momencie, gdy osiągniesz dobry poziom, wszystko stanie się bardziej interesujące i będziesz w stanie łatwiej utrzymać je na tym samym poziomie głośności. Wcale nie musisz się martwić, że jeśli staną się zbyt wysokie, to nie będziesz już w stanie ich zmniejszyć, wręcz przeciwnie. Jednak gdy stają się naprawdę wysokie (mówimy o ponad 10-15 tonach) i decydujesz się przestać ćwiczyć, jasne jest, że będziesz musiał pozwolić im zniknąć co najmniej kilka sekund, w niektórych przypadkach nawet kilka minut (1-2 min), ponieważ twój umysł cieszył się dobrym samopoczuciem, które oferowały dźwięki i musi przyzwyczaić się do powrotu do niskich wibracji na chwilę. Więc oczywiście nie dzieje się to w tysięcznej części sekundy, ale może zająć nawet minutę. W tym wszystkim nie ma się czym martwić, byłoby to dziwne i złe na odwrót . 

Jak wspomniano wcześniej, dopóki nie nauczysz się bardzo dobrze ćwiczyć tonów, najwyraźniej nie będziesz nawet wiedział, jak je obniżyć lub sprawić, by zniknęły według własnego uznania. Technika słuchania, tak jak każda inna technika, wymaga treningu. Pomyśl na przykład o snach prekognicyjnych: brzmi to jak piękne wydarzenie, ale jeśli nie potrafisz ich kontrolować, możesz naprawdę poczuć się jak w koszmarze. Jeśli wiesz, jak kontrolować sny zwiastujące, jest to fantastyczne, ponieważ pozwala ci śnić o przyszłości, a tym samym przewidywać wydarzenia, które się wydarzą i unikać ich lub zmieniać, lub przygotowywać się, aby być gotowym, gdy się wydarzą; z drugiej strony, jeśli nie wiesz, jak je kontrolować i zdarzają się bez twojej woli, po pierwsze, przychodzą, kiedy tak mówią, a nie wtedy, gdy tego chcesz, a po drugie, sprawiają, że widzisz to, czego chcą, a nie to, czego chcesz. Tak więc często zdarza się, że marzysz o tym, kogo spotkasz jutro na ulicy lub o plotkach, które powie ci jutro twój najlepszy przyjaciel, mimo że są to dość banalne wydarzenia; ale wtedy zła ocena na egzaminie lub pytania, które zada ci profesor, nie śnią o nich, informacje, które byłyby o wiele bardziej przydatne, gdybyś wiedział wcześniej. Będziesz więc marnować czas na śnienie o daremnych informacjach - które jednak się spełnią - ale nie będziesz śnić o tym, czego naprawdę potrzebujesz lub, co gorsza, będziesz o tym śnić, ale nie będziesz o tym pamiętać, dopóki to się nie wydarzy, uniemożliwiając w ten sposób przygotowanie się. Jeśli więc nie wiesz, jak wykorzystać sny prekognicyjne do swoich upodobań, mogą one naprawdę wydawać się irytujące, ale jeśli je wytrenujesz i nauczysz się nimi zarządzać, staną się niezbędne, ponieważ bawią cię, są przydatne i pomagają ci uciec przy wielu okazjach. Aby jednak móc wybierać, co śnić, musisz się szkolić, w przeciwnym razie nic się nie zmieni i nadal będziesz cierpieć z powodu snów zwiastunowych, tak jak sobie tego życzą. 

Strona 5 z 5

Dokładnie z tego samego powodu, jeśli nie trenujesz swoich tonów, przychodzą one tak, jak im się podoba, więc przychodzą w nocy, kiedy chcesz spać, stają się głośniejsze właśnie wtedy, gdy już ustawiłeś budzik wcześnie rano i nie pozwalają ci spać, a w dniu, w którym ich potrzebujesz i chciałbyś je ćwiczyć, aby odbyć przyjemną podróż astralną, znikają i nie dają o sobie znać. Nie są one złośliwe, ale jak w przypadku każdej techniki muszą być ćwiczone, więc musisz nauczyć się nimi zarządzać, a nie cierpieć z ich powodu. 

Tak więc przez pierwsze kilka razy praktyki, kiedy zaczynasz ich słuchać, może się wydawać, że nie chcesz ich już obniżać, ale jeśli zdecydujesz się ćwiczyć je nieco częściej, nauczysz się je obniżać i nie odczuwać ich, kiedy nie chcesz. W pewnym sensie jest to tak, jakby twoja Świadomość była abstynentem, więc gdy tylko dasz jej jakieś dźwięki, będzie chciała ich słuchać ponownie i ponownie, nawet jeśli zabraknie ci czasu na praktykę tego dnia; jeśli przyzwyczaisz się do częstszego słuchania ich - co niekoniecznie oznacza codziennie, ale znacznie częściej niż ignorowanie ich, jak zawsze - zaspokoisz potrzeby swojej Świadomości i kiedy będziesz chciał nie słyszeć dźwięków, pozwoli ci to zrobić. Może to zabrzmieć dziwnie, ale jeśli poćwiczysz słuchanie dźwięków, odkryjesz, jak prawdziwe jest to, co powiedziałem. 

Kiedy słuchasz dźwięków wymiarowych, przynosisz dobre samopoczucie swojemu fizycznemu mózgowi i umysłowi, co oczyści ich koła zębate i pozwoli ci lepiej rozumować w kolejnych dniach i bardziej naturalnie rozumieć swoje otoczenie. Kiedy czujesz się smutny lub zgorzkniały, radzę ci słuchać dźwięków i używać ich jako kuli, ponieważ oczyszczą one twój umysł z negatywnych wibracji i zapobiegną obsesji. Wszystko, co musisz zrobić, to ćwiczyć i dążyć do osiągnięcia najwyższego możliwego poziomu. Zalecam ćwiczenie techniki słuchania przynajmniej raz w tygodniu, minimum 10 minut. 

Koniec strony 5 na 5. Jeśli podobał Ci się artykuł, skomentuj poniżej, opisując swoje odczucia podczas czytania lub ćwiczenia proponowanej techniki.

701 komentarze
  • RobyOne
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    22:39 02/04/25

    Questo documento lo leggo per la seconda volta. Già la prima volta provai ad ascoltare i toni ma onestamente non ho mai sentito nulla. Mi sono applicato anche circa 10 minuti, ma non sento altro che i rumori presenti nella mia stanza e nelle stanze adiacenti, cioè l orologio, il trasformatore del PC, la TV della stanza a fianco. Si, forse un leggerissimo fischio più che fruscio e sono sicuro che magari è proprio quello il primo suono dimensionale ascoltabile anche se non mi sembra come quello ascoltato nell'esempio. Poi, colpevolmente, non ci ho più provato. Adesso ci riprovo magari con maggiore consapevolezza e il giusto intento e vediamo se cambia qualcosa.

  • georgia236
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    23:23 01/04/25

    Nel momento in cui ho cominciato ad ascoltare questo documento, ho cominciato a sentire anche il fruscio, che è continuato per tutta la lettura. In effetti li ho sempre sentiti questi suoni dimensionali, solo che non vi ho mai prestato attenzione. Finito il documento, mi sono soffermata per altri dieci minuti, ma non ho sono riuscita a sentire oltre il primo tono. Eppure il fruscio continua tuttora.

  • nike
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    12:18 25/03/25

    I toni sono un importantissima parte del nostro sesto senso. Sentendo di come la coscienza li lanci addosso all io umano per farlo evolvere mi è sembrata sia una fantastica possibilità, sia un triste realtà, se dimenticata fino a sfinire la coscienza. Ho avuto di recente un esperienza importante con i toni, in particolare sono stati altissimi per almeno un ora. Ma ne parlerò a lezione. È vero che all inizio sembrano quasi fastidiosi, e infatti, mi hanno affaticato un po' mixato a tutto il resto. Forse è stato un bell invito a dirmi, vai, continua anche qua, anche questo! Non ho contato i toni in realtà, forse sono arrivato a 3 o 4, che comunque è buono, e per le prossime sessioni sarà sicuramente un qualcosa su cui concentrarsi. Parlando di sogni premonitori, oggi ho avuto un deja vu talmente forte che mi ha ricordato che la scena io l avevo già vista per davvero però. Che l avevo sognata! Sapevo d intuito che l avevo vista in sogno. Bello. La mia prima esperienza. ALLORA LI FACCIO ANCHE IO XD. Sono curioso di arrivare a 6 un giorno e vedere che pattern si creano tra l interferenze delle frequenze diverse, o meglio diversi toni. Infatti già con 2 o 3 si sente un onda di interferenza! È anche lo stesso fenomeno fisico che avviene normalmente quando due frequenze vengono riprodotte insieme. Infatti se si fa suonare 100 hz e 105hz da orecchie diverse il nostro cervello sentirà la differenza, ma la frequenza risultante, almeno a me sembra, più un onda, più movimentata. Con lo stesso processo poi, in passato, sono stati condotti gli esperimenti americani per lo sviluppo della coscienza e creazione di task force psichiche, con il nome di progetto gateway, anni 80, che oggi è stato declassificato ed è di pubblico dominio

  • jessica-tta
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    11:38 24/03/25

    Proprio qualche settimana fa mi capitò mentre stavo cucinando di iniziare a sentire questo forte suono nelle orecchie che ad un certo punto diventò sempre più forte, fino a che mi sono fermata e poi pian piano è andato via... Leggendo questo articolo mi ha fatto ricordare quante volte mi è successo anche si sentire quasi una presenza in una delle 2 orecche e girarmi verso quel lato quasi come se ci fosse qualcuno... È mentre leggevo ora mi sono resa conto di sentire ancora se mi concentro quel leggero fruscio ( come già in uno dei primi capitoli Angel ci ha spiegato che è suono dimensionale)... Proverò a concentrarmi sul sentirli di più... Anche perché per un periodo non me ne ero più resa conto grazieee

  • robertag
    Medaglia per aver completato lo Step 1 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    21:47 13/03/25

    La panoramica sui suono dimensionali proposta è una bella novità, ho letto il precedente articolo ma la visione più ampia che si raggiunge in questo apre nuovi interessanti aspetti di questa pratica. Sicuramente ci sono molte cose da scoprire ed è bello questo invito alla pratica facendo ascoltare un esempio fino al sesto tono con l'indicazione di portarsi oltre , molto oltre alla scoperta individuale e personale di dove si possa giungere ed ascoltare. Trovo interessante la proposta dell'audio aiuta sicuramente ad orientarsi meglio all'inizio, effettivamente l'acufene è la prima cosa a cui si pensa se non si leggono i tuoi articoli, questo equivoco potra, come è successo a te, ad allontanarsi ed a cera care una cura, ipotizzando che si tratti di un problema da curare. Sento i suoni molto spesso credo sia un tono e non ci faccio più molto caso, ora ci lavorerò. Grazie

  • saraf-gastaldelli
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    16:51 24/02/25

    Interessantissimo...all'inizio dell'articolo pensavo fosse meditazione ci farò caso. grazieero appunto gli acufeni... poi ho capito che sono proprio altro! non avevo mai sentito parlare di questo. Domani mattina, nella mia meditazione del silenzio, ci farò caso. Grazie

  • Janpy
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    22:05 22/02/25

    Ho sempre avvertito questo fischio, fin da piccolo, quando mi concentravo nel silenzio, e non ho alcun tipo di problemi all'udito (7/8 alle visite militari della patente) e riuscivo a fermarle in qualunque momento. Spesso anche di notte, quando mi mettevo a dormire, lo ascoltavo ma poi lo lasciavo andare per mettermi a dormire. Mentre leggevo la lezione, mi sono messo ad ascoltare il fischio che si è moltiplicato e adesso, mentre commento, sento tantissimi toni contemporaneamente che rilassano la mente, anzi mi hanno quasi bloccato i pensieri, come in uno stato di silenzio mentale. Sembrerebbero fastidiosi, ma ti lasciano una sensazione di pace e leggerezza, mente svuotata, niente ansia, solo uno stato di gratitudine ma soprattutto di presenza, di coscienza di ciò che ho intorno e ciò che succede. Chissà come deve essere meditare ascoltando questi suoni dimensionali. Anzi, stanotte quando andrò dormire, cercherò di farmi accompagnare da questi suoni.

  • cappuccino
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    09:50 09/02/25

    Mi capita ogni tanto di sentire questi suoni. Prima di iniziare il percorso credevo fossero “scherzi dell’udito “. Poi ho scoperto che erano suoni dimensionali, probabilmente dovuti per la presenza di qualche entità. Ora questo articolo mi ha chiarito maggiormente la loro funzione e il perché vanno ascoltati, dando loro un significato che va oltre al classico”rumore mentale”.

  • merlin
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    19:00 08/02/25

    li sento fin da quando ero ragazzino e mi hanno sempre affascinato e a volte disturbato al punto da non riuscire a dormire ma non avevo mai trovato le spiegazioni che finalmente trovo qui. ora riesco se mi concentro a distinguere almeno tre diverse tonalità. Recentemente ho fatto una esperienza che mi ha fatto riflettere però non essendo ancora esperto nonostante faccia meditazione tutti i giorni non sono in grado di attribuirgli con certezza il significato che gli ho dato. Alcuni giorni fa i suoni dimensionali erano particolarmente forti evidenti e insistenti, ho poi saputo che in quei momenti un caro amico di infanzia si era suicidato. penso fosse venuto in forma spirituale per trovarmi forse per salutarmi anche perché poi il giorno del funerale al rientro in auto sentivo forti i suoni dimensionali e alla radio hanno trasmesso un pezzo dal titolo im gonna leave you del suo gruppo preferito.

  • Merlin
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    18:44 08/02/25

    li ho sempre sentiti fin da ragazzo e ne ero affascinato e spesso anche disturbato al punto da non riuscire a volte a dormire, non avevo mai trovato per essi le risposte che trovo qui ora. questo mi riempie di gioia perché il significato e la pratica sui toni è incredibile, ora sono solo all'inizio ma sto imparando a distinguere i diversi toni e a capire perché in certi momenti sono così insistenti. racconto brevemente una recente esperienza alla quale ho dato valore ma sulla quale potrei anche sbagliarmi non essendo abbastanza esperto anche se sto praticando con costanza pluriquotidiana la meditazione. Alcuni giorni fa i suoni erano molto evidenti insistenti e costanti e non capivo perché poi ho saputo che in quegli stessi momenti un caro amico d'infanzia al quale ero molto legato si era suicidato, ora penso che fosse passato in forma spirituale a trovarmi e salutarmi, successivamente mentre pensavo lui e sentivo alti i toni dei suoni dimensionali alla radio hanno trasmesso una canzone intitolata im gonna leave you del suo gruppo preferito.

  • Eleonora
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    15:11 26/01/25

    Non avevo mai sentito parlare dei suoni dimensionali e sinceramente non ricordo di aver sentito toni né di giorno né di notte e ne sono rimasta affascinata. Darò la massima attenzione a loro durante la giornata e speriamo che me ne arrivino presto. Grazie Angel per tutte queste “chicche”.

  • tittip
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    07:51 25/01/25

    Non avevo mai sentito parlare dei Suoni Dimensionali ed è stata per me una nuova scoperta. Ascoltando il video che riproduce i toni mi sono resa conto che il fruscio non l' ho mai sentito, ma il primo tono si! La prossima volta che mi capiterà starò sicuramente in ascolto!!

  • corrado60
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    11:46 24/01/25

    E' arrivato all'improvviso, mentre stavo praticando, prima di scoprire ACD, ed immediatamente mi sono reso conto che non era un suono "normale". Da allora è sempre con me non mi dà fastidio e appena ci dò attenzione, viene. Adesso cercherò di darci ascolto e sentire anche gli altri.

  • klaudia
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    19:34 21/01/25

    Sento i toni appena sto in silenzio, sento bene il fruscio e il primo tono, non pratico spesso quindi non sono andata oltre il primo o comunque non sono riuscita a distinguere semmai fossi arrivata al secondo. Non ho mai pensato fosse un problema di udito, non mi danno sensazioni di disturbo, sono una compagnia delicata al momento, li sento sempre quando mi calmo e soprattutto dopo la medicazione, il volume che sento adesso è abbastanza basso e non sono in grado di modificarlo. Con sincerità però, prima di leggere questo articolo, non pensavo fossero così importanti per la nostra evoluzione spirituale, devo sicuramente imparare ad ascoltarlo... e non solo sentirli! Grazie!

  • bethelight
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    13:15 21/01/25

    Mi è capitato di sentire dei suoni come quelli dell'audio, ne ho riconosciuto due in particolare, ma le volte in cui l'ho sentiti non ci stavo praticando su, sono arrivati di colpo e dopo un po' son tornati a cessare, in quel caso non so se possa essere stato dovuto ad una presenza energetica a fianco a me positiva o negativa oppure anche alla vicinanza di un praticante che in quel momento era più alto di tonale. Mi affascina molto l'argomento in questione anche perché essendo appassionata di musica, adoro come tutto abbia una vibrazione e quindi un suo suono o una sua melodia. Il bello dei suoni dimensionali è che sono lì, alla portata di tutti, basta solo dare loro attenzione, importanza e ascolto! Hanno veramente dei benefici immensi, tanto che sfortunatamente li avevo dimenticati, ora che ne ho di nuovo memoria voglio dare loro l'importanza che si meritano!