arrow-up-circle
Wybierz fragment tekstu, który chcesz wyjaśnić (maks. 80 słów)
Step 1 - N° 5

Czym jest medytacja - pierwsze kroki (część 1)

Ten artykuł został tymczasowo przetłumaczony za pomocą tłumacza internetowego. Oryginalny artykuł jest w języku włoskim. Jeśli chcesz pomóc nam ulepszyć tłumaczenie na swój język, skontaktuj się z nami poprzez e-mail: info@accademiadicoscienzadimensionale.it lub poprzez czat na ACD. Dziękujemy.

Strona 1 z 4

Medytacja to moment, w którym zdajesz sobie sprawę, że żyjesz, podczas gdy wszyscy inni wokół ciebie są stłamszeni przez pracę i problemy. Chociaż my wszyscy, którzy tutaj piszemy, czytamy lub słuchamy wiemy, że żyjemy, w rzeczywistości jest to słaba świadomość, ponieważ nie szanujemy siebie i naszego życia tak bardzo, jak powinniśmy. Jedyne chwile, w których zdajemy sobie sprawę, że chcielibyśmy żyć lub chcielibyśmy czuć, że żyjemy, zdarzają się, gdy napotykamy przeszkodę, która sprawia, że czujemy strach, która sprawia, że wierzymy, że umrzemy i że to dla nas koniec, pomimo faktu, że nie ma pistoletu wycelowanego w naszą skroń. Wszystko, co wywołuje w nas strach, sprawia, że myślimy o tym, jak bardzo chcielibyśmy żyć. Dzieje się tak, ponieważ w ciągu dnia jesteśmy duszeni przez rutynę z własnej decyzji; więc właśnie wtedy, gdy powinniśmy cieszyć się życiem i być szczęśliwi z tego, kim jesteśmy i co mamy, tracimy czas na myślenie o problemach, o naszych porażkach, o tym, co sprawia, że czujemy się źle. Marnujemy nasz cenny czas umierając wewnątrz, mimo że wciąż żyjemy w ciele. Czy nie jest to trochę dziwne? Żyjemy, a mimo to zabijamy się w środku. Medytacja polega na podjęciu decyzji, by czuć się żywym w każdej chwili. Poczucie życia jest pięknym uczuciem ponieważ sprawia, że zdajesz sobie sprawę, że jesteś we właściwym miejscu we właściwym czasie; nie sprawia, że czujesz się nie na miejscu lub urodziłeś się przez pomyłkę lub z okrutnym losem. 

Uczucie życia sprawia, że zdajesz sobie sprawę, że jesteś tutaj, ponieważ jest to właściwe i możesz wreszcie poczuć spokój z samym sobą. Nie ma plotek czy słów od innych, które mogłyby sprawić, że poczujesz się tak źle, jak twoja własna negatywna ocena. Problem polega na tym, że od najmłodszych lat jesteśmy uczeni szacunku do życia tylko wtedy, gdy dobiega ono końca. Widzimy to w ludziach wokół nas - zdajemy sobie sprawę, że chcemy spędzać więcej czasu z daną osobą tylko wtedy, gdy jest ona na skraju śmierci - i w sytuacjach wewnętrznych, ponieważ doceniamy nasze życie tylko wtedy, gdy przeszkoda wystawia je na próbę lub gdy ktoś grozi, że nam je odbierze. Jest to bardzo zły sposób na życie, ponieważ marnujemy każdą chwilę naszego życia, spędzając ją negatywnie, a dopiero gdy mamy stracić to, na czym nam zależy, nagle zdajemy sobie sprawę, jak bardzo chcielibyśmy wykorzystać nasz czas, aby bardziej się nim cieszyć. Zanim jeszcze pomyślisz, że medytacja to technika, w której siadasz i relaksujesz się, zdaj sobie sprawę, że prawdziwa medytacja to decyzja o byciu żywym, podczas gdy masz cały czas na świecie, aby żyć. Nie wszyscy ludzie są świadomi tego, że żyją. Wiele osób wokół nas zachowuje się jak roboty: są zniewoleni przez rutynę, ponieważ pracują, wracają do domu i oglądają telewizję, potem jedzą, a potem śpią. Nie mają prawdziwego życia w swoich rękach. Podążają za programem, który został im narzucony przez innych i trudno to zrozumieć, jeśli nie obserwujesz tych wokół siebie, ale patrzysz pod nogi, ponieważ nie zdajesz sobie sprawy, jak wszyscy są poruszani wolą, która nie jest już ich własną. Jeśli się rozejrzysz, zobaczysz ludzi poruszających się i wykonujących działania, mimo że w środku śpią. To prawie tak, jakbyś widział pracownika, który wyczerpany zmęczeniem zasypia w fabryce, podczas gdy jego ręce nadal pracują, mimo że nie jest już świadomy, ponieważ ciało może się poruszać i wykonywać wcześniej ustalone czynności, nawet nie będąc przytomnym. W przeszłości działo się tak z powodu zbyt długich godzin pracy, dziś dzieje się tak z powodu zbyt długich godzin nieświadomości. 

Medytacja jest praktyką, która zawsze należała do nas, nawet jeśli dziś jej nazwa może być nam nieznana, ponieważ pozwoliliśmy się udusić nadmiernemu współczesnemu stresowi. Medytacja jest przede wszystkim stanem umysłu, a następnie techniką. Praktykowanie jej jest bardzo ważne, ponieważ sama teoria nie wystarczy, aby zaoferować nam korzyści. Odbycie dobrej sesji wymaga przede wszystkim wewnętrznej decyzji, aby chcieć ją praktykować, ponieważ oferuje nam stan mentalnej wolności od programów i wszystkich obciążeń, które są na nas nakładane każdego dnia, co nie jest łatwe do natychmiastowego rozpoznania i zrozumienia. Praktyka medytacyjna sprawia, że żyjemy w żywych ciałach, ponieważ tym właśnie jesteśmy, tylko zbyt często o tym zapominamy. Jeśli jesteś osobą, która już zna i praktykuje medytację od jakiegoś czasu, wszystko będzie łatwiejsze i będziesz mógł z większą łatwością przeczytać kolejne strony; jeśli nigdy nie miałeś żadnego doświadczenia ani wiedzy teoretycznej na temat tego momentu dobrego samopoczucia psychicznego i fizycznego, teraz jest dobry czas, aby się z tym zapoznać. 

Strona 2 z 4

W dzisiejszych czasach relaks jest często traktowany z lekceważeniem, prawie myśląc, że dobre samopoczucie jest czymś, co nie należy do nas, ponieważ jest nudne lub bezużyteczne, podobnie jak strata czasu. Z przyjemnością udowodnię Ci, że jest inaczej. 

Dobre samopoczucie nie oznacza marnowania czasu, a złe tak: sprawia, że marnujemy wiele okazji, wyrzucając je prosto do kosza. Chcę, abyś zrozumiał, czym naprawdę jest medytacja i nie interpretował jej jako czegoś dla nielicznych, dla wybranych lub dla tych, którzy nie mają nic do roboty. Odkrycie jej we właściwy sposób zwiększy w tobie pragnienie wprowadzenia jej w życie i włączenia jej do swojego życia. Nie spiesz się, aby osiągnąć wszystko od razu, jeśli nawet nie wiesz, co chcesz osiągnąć. Więc zrelaksuj się, nie spiesz się, a krok po kroku poprawisz swoje życie i sposób, w jaki je prowadzisz. Zapraszam Cię do spróbowania pierwszego smaku prawdziwej Medytacji, której jestem gotów Cię nauczyć. Prawdopodobnie jest to dla Ciebie pierwszy raz, więc zaczniemy od najprostszej podstawy do najbardziej dogłębnej techniki. Celem tej Medytacji jest dobre samopoczucie psychiczne, a więc relaksacja: pierwszy cel, który musimy osiągnąć. Bez tego Medytacja nie będzie działać tak dobrze, jak powinna, ryzykując zmniejszenie jej skuteczności o połowę i wydając się prawie bezużyteczna. Najtrudniejszym, ale i najważniejszym krokiem jest nauczenie się relaksacji; kiedy już się tego nauczymy, reszta będzie bułką z masłem. Za chwilę rozpoczniemy sesję, która potrwa 10 minut. Poprowadzę cię przez cały czas, wymieniając kroki, które musisz podjąć, aby ukończyć wspaniałe doświadczenie medytacyjne. Zalecam słuchanie wersji audio w słuchawkach, w przeciwnym razie możesz kontynuować czytanie tej strony i postępować zgodnie z tymi samymi instrukcjami w wersji pisemnej. W takim przypadku należy poświęcić co najmniej minutę na ćwiczenie każdego z kroków. 



Usiądź wygodnie i zrelaksuj się. 

  

Skoncentruj się wyłącznie na moich słowach... 

  

Nie myśl o niczym, usuń wszelkie myśli, które nie służą ci w tej chwili. 
Skoncentruj się wyłącznie na relaksie. 

  

Oddychaj... i skoncentruj się na głębokości oddechu. 

  

Poświęć uwagę każdemu oddechowi... 

  

Zacznij oddychać głęboko i spokojnie... oddychaj brzuchem. 


Strona 3 z 4

Nie myśl o niczym... 

  

Poczuj jak mięśnie szyi rozluźniają się.... i zrelaksuj je. 

  

Rozluźnij ramiona... 

  

Rozluźnij mięśnie twarzy... 

  

Skup się na biciu serca i zrelaksuj się... 

  

Poczuj jego bicie... 

  

Poczuj to tak, jak nigdy wcześniej... 

  

Oddychaj... i poczuj jak się odprężasz... 

  

Rozluźnij szyję... 

ramiona... 

Twarz... 

  

Teraz rozluźnij plecy... 

  

Teraz rozluźnij plecy... 

Rozluźnij umysł... 


Strona 4 z 4  

Poczuj lekkość w swoim umyśle... 

  

Poczuj, jak dobrze jest się zrelaksować... i nie myśleć o niczym.... 

  

To sprawia, że czujesz się... przez chwilę... żywy.... 

  

Jeszcze tylko jedna chwila... tylko jedna chwila... poczuj się szczęśliwy, że jesteś tutaj... w teraźniejszości.... 

  

Daj sobie tylko jedną chwilę... nie odchodź natychmiast... 

Tak miło jest być z samym sobą... 

  

Zrelaksuj się... Twoje ciało prosi Cię... Twój umysł błaga Cię.... 

  

Nie wstydź się... w końcu... jesteś tylko Ty ze sobą.... 

  

Zrelaksuj się trochę bardziej... oddychaj głęboko.... 

  

Dziękuję... że pozwoliłeś mi się zrelaksować... 

  

Teraz jesteś gotowy otworzyć oczy... pod każdym względem. 

  

To był tylko przedsmak medytacji i mam nadzieję, że rozpalił w tobie pragnienie, by częściej się relaksować, ponieważ jak się przekonałeś, nie ma powodu, dla którego miałbyś tego nie robić. Jeśli chcesz, przećwicz tę sesję relaksacyjną ponownie, aż poczujesz się gotowy, aby przejść do następnego kroku. Czekam na ciebie. 

Koniec strony 4 z 4. Jeśli podobał Ci się ten artykuł, skomentuj poniżej, opisując swoje odczucia podczas czytania lub ćwiczenia proponowanej techniki.

3415 komentarze
  • Mella
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    22:41 13/09/16

    Grazie Angel, mi è piaciuta molto questa lezione!

  • Fabrizio
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    08:41 13/09/16

    È molto bello leggere e rileggere lasciandosi andare, sciogliendo le tensioni ed espandersi vivendo il momento di unione. Come una goccia di china blu che si tuffa in una brocca d'acqua e si espande fondendosi... con il TUTTO. La percezione di "essere" è forte.

  • Janpy
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    21:49 08/09/16

    Bello rileggere daccapo tutti gli step e scoprire che molte cose non le avevi percepite al massimo! Siamo pronti con il nonpensiero ora!

  • Annina
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    11:24 05/09/16

    Credo che essere ben radicati nel qui ed ora e presenti a noi stessi sia di fatto una delle cose più difficili in assoluto, specie quando si hanno quelle giornate assurde in cui si è letteralmente travolti da lavoro, impegni ecc. . Io spesso faccio qualche respiro profondo e mi metto in ascolto...e raggiungo la pace. Altre volte invece, sono così travolta dalle cose da fare che si fa sera e non mi sono neppure accorta di come ci sono arrivata! E' una continua lotta!

  • Luca
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    18:29 28/08/16

    La sensazione di un peso che si toglie dalla mente e arriva il benessere è impagabile... e quando hai detto non essere timido di stare con te stesso... ho sentito come un programma o comunque anche solo una sensazione di separazione da me, che si è rotta... utilissima da fare anche durante la giornata, mentre si è da qualche parte... Bellissimo

  • Mella
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    14:23 23/08/16

    "E' tutto ciò che stavo cercando e me ne stò rendendo sempre più conto" Ciao e grazie per tutto ciò che scrivi che sì, potrebbe sembrare lungo e noioso ma a dire il vero sono arrivata fino in fondo con la sensazione di aver compreso. Questo è grandioso, non mi sono persa. Ritengo di appartenere alla categoria delle persone che vogliono 'sviluppare la veggenza'. Credo in Dio e non mi sono posta il problema di cercarlo, so che il Risveglio mi avvicinerà a Lui. Sono di religione cattolica ma non l'ho mai sentita mia. Ora posso, dopo qualche studio e qualche ricerca, affermare che è troppo riduttiva. Mi sento 'spirituale' assolutamente si. Ho cercato su internet siti e guru ai quali però non ho mai molto peso. Dopo il primo passo di lettura e di suggerimenti non sono mai riuscita ad andare oltre. Il mio sesto senso come limitamente l'ho sempre inteso, mi diceva di non proseguire. So di dover andare oltre. Non so altro se non il fatto che una spinta sempre più potente mi spinge a cercare. Non so neanche io come sia arrivata a Voi ma è evidente che dovevo incontrarvi. La meditazione l'avrei definita se me lo avessi chiesto, come 'vuoto'. Il niente = tutto. Ho letto dei libri di Osho dove diceva di 'lasciar passare il pensiero che inevitabilmente arriva, come se guardassi passare un treno' senza seguirlo e senza alimentarlo. Questo mi è sempre rimasto impresso ed era ciò che cercavo di fare ma con poco successo. Per questo vi seguirò con interesse negli step successivi. Ho avuto delle esperienze che non so come definire... incontri con 'entità? viaggi extra corporei? Non so... mi permetto di raccontarveli. Dormivo in un luogo di campagna molto tranquillo ed ero sola, durante il sonno mi rendo conto di una presenza. Mi avvicino a lei conscia che il mio corpo era addormentato nel letto raggiungo l'Entità, una donna giovane con i capelli corti e una tunica bianca. Era nel corridoio vicino alla mia stanza. Mi avvicino e con uno sforzo sovrumano riesco a far uscire la mia voce e le chiedo 'tu sei il mio Angelo Custode?' Lei scuote il capo e si mette le mani sul viso in maniera sconsolata, scuotendo il capo quasi dispiaciuta che io non avessi compreso ciò che voleva dirmi. Se ne va e io mi sveglio in preda a brividi di freddo. L'indomani apprendo dalla radio che un commando di pazzi aveva preso in ostaggio in Bangladesh delle persone tra cui 7 Italiani uccidendoli atrocemente. Era successo proprio in quel mentre .. La seconda esperienza accade pochi giorni dopo stavolta a casa dove abito a Roma. Sempre durante il primo sonno mi rendo conto di una luce rossa intermittente sotto la mia finestra. Vedo poi una figura sempre femminile vestita con abiti moderni stavolta credo pantaloni. La figura cammina e si avvicina al lato sinistro del mio letto senza guardarmi arriva fino al cuscino vuoto e comincia a....portare, a metterci forse qualcosa sotto. Io mi alzo sempre conscia che il mio corpo stava dormendo e mi avvicino a lei ma stavolta la voce nonstante lo sforzo enorme non mi esce. Lei conclude ciò che stava facendo e se ne va come se io non ci fossi. Non so cosa ne pensiate è la prima volta che racconto questa esperienza perchè non so chi avrebbe potuto comprenderla se non voi. Per me è importante ....... ma non so collocarla ancora. Vi dico anche che io fino ad ora ho spesso avuto sogni dove i defunti a me vicini mi hanno dato informazioni rivelatesi poi vere. Grazie per l'attenzione e scusate la lungaggine. Aspetto un vostro commento Buona giornata Mariella (Mella)

  • Gabriel
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    13:42 20/08/16

    Veramente una bella esperienza, rilassarsi è la chiave di tutto e ho ciò messo parecchio per capirlo, anche se tu, Angel, praticamente ce l'ho ripeti in ogni documento.Grazie Angel per la tua pazienza ed impegno che metti in ogni documento!

  • Winsaarad
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    23:40 18/08/16

    Purtroppo non sono riuscita a sentirmi rilassata...magari ho sbagliato posizione, visto che non stavo molto comoda. Appena posso ci riprovo.

  • Keka
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    00:37 11/08/16

    grazie Angel bella spiegazione. A questo punto mi viene il dubbio che il mio problema sulla meditazione sia dato proprio dal fatto che non riesco a rilassarmi davvero. Ci avevo già pensato e durante tutte le volte che ho provato notavo che non riuscivo davvero a rilassarmi totalmente. Così andavo avanti ugualmente. Ho ricominciato a fare il rilassamente dopo la lezione di venerdi, ma ho notato che ancora non riuscivo completamente. oggi ho letto e fatto quello che dici tu qui... ma cavoli collo incriccato e spalle doloranti... come ci si può rilassare totalmente ridotta così? poi ho riprovato ancora sono stata parecchio mandando prana nei punti difficili per cercare di rilassarli davvero ma niente non c'è stato verso. a questo punto non so se è a causa del mio problema fisico o se ci sono altri motivi. sarebbe meglio fare delle sedute di fisioterapia? mi sento totalmente contratta e non c'è niente che riesca a rilassarmi. ma non solo le spalle e collo ma anche in generale mi succede pure a letto. in ogni caso continuerò a provare.

  • spox
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    00:14 06/08/16

    STO IMPARANDO!! Bellissima lezione, grazie mille Angel! :D

  • Elismael
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    17:58 01/08/16

    meraviglioso! grazie! Sono felicissima di essere arrivata sino a qui! Tutte le risposte mi arrivano!

  • Luca B.
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    23:18 24/07/16

    Grazie Angel, infatti senza la giusta preparazione alla meditazione è praticamente impossibile raggiungere un buon "non pensiero", quindi ti ringrazio per aver sottolineato in maniera così chiara l'importanza del rilassamento!

  • enni
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    22:40 17/07/16

    Leggere queste righe di meditazione mi fa rilassare ancora prima di provare a farla :) e mi rendo conto di esistere sempre dentro di me!

  • ana maria
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    15:52 06/07/16

    Mi sembra un ottimo primo passo per chi non ha mai meditato. Infatti il nuovo studente capirà da subito che non c'è niente di strano o di occulto.

  • Ajna
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    21:59 23/06/16

    È proprio bello sentirsi vivi, la tecnica di rilassamento fa spegnere la vita low e fa riattivare la vera vita che abbiamo dentro e che spesso è sommersa dalle difficoltà quotidiane, dai condizionamenti esterni ed interni. Troppo spesso ci dimentichiamo chi realmente siamo, non siamo solo questo corpo, abbiamo Luce dentro ed attorno a noi. Voglio ricominciare da questa tecnica Angel, voglio vivere da vera persona viva!!!!