arrow-up-circle
Wybierz fragment tekstu, który chcesz wyjaśnić (maks. 80 słów)

Ścisła kontrola sztucznej telepatii (część 1)

Ten artykuł został tymczasowo przetłumaczony za pomocą tłumacza internetowego. Oryginalny artykuł jest w języku włoskim. Jeśli chcesz pomóc nam ulepszyć tłumaczenie na swój język, skontaktuj się z nami poprzez e-mail: info@accademiadicoscienzadimensionale.it lub poprzez czat na ACD. Dziękujemy.


 

Strona 1 z 6

W poprzednim tomie wyjaśniłem, czym jest Sztuczna Telepatia i jak działa, na przykładzie youtube. Sztuczna Telepatia może łączyć myśli dwóch osób, ale może również prowadzić komunikację z technologii do umysłów ludzi. Innymi słowy, komputer może komunikować się telepatycznie z człowiekiem i odwrotnie, poprzez całą nanotechnologię wbudowaną w ludzki mózg, która ma sprawić, że nasze umysły będą coraz bardziej kontrolowane przez rząd, całkowicie pozbawiając nas prywatności (nie mogąc nawet myśleć bez bycia słyszanym i obserwowanym od wewnątrz) i przebudowując nasze sieci neuronowe za pomocą tej samej nanotechnologii. Mogą patrzeć naszymi oczami i słuchać naszymi uszami, jeśli chcą. Kiedy byłem dzieckiem, często wracały do mnie wspomnienia, w których jacyś mężczyźni umieszczali przede mną maszynę, która wyświetlała moje myśli i sny na ekranie. Przez wiele lat myślałem, że były to po prostu wspomnienia snów, miałem nadzieję, że nie były to wspomnienia wydarzeń, które faktycznie miały miejsce. Z perspektywy czasu zdałem sobie sprawę, że to nie były sny, ponieważ dokładnie to robią dzisiaj: wyświetlają nasze myśli i sny na ekranie, odtwarzając je za pomocą obrazów AI. Z drugiej strony są to technologie, które są używane od ponad wieku, ale nadal wydają się dziwne w oczach ludzi. Tak więc przez dziesięciolecia technologie te były zdecydowanie aktualizowane. 

Jednak wszyscy zauważają teraz "przypadkowość", która dzieje się w ich dniach, coraz częściej, do tego stopnia, że staje się bardzo irytująca. Mam na myśli te zbiegi okoliczności, w których mówisz coś werbalnie, być może podczas poufnej rozmowy ze swoim partnerem życiowym, a wkrótce potem na twoim telefonie komórkowym pojawia się reklama tego produktu, o którym wspomniałeś, miasta, do którego chciałbyś podróżować, lub filmy na ten temat, o którym właśnie wspomniałeś. Zdarza się to raz, zdarza się to dwa razy, zdarza się to każdego dnia, oczywiście zaczyna ci to przeszkadzać. Doszliśmy do tak szalonego poziomu antyprywatności i tak szybko inwazyjności, że nie mieliśmy nawet czasu narzekać na to, że jesteśmy szpiegowani na temat tego, co piszemy na naszych telefonach komórkowych, że teraz jesteśmy szpiegowani na temat tego, co myślimy w naszych umysłach, że mówienie o tym, jak jesteśmy szpiegowani na naszych telefonach komórkowych, wydaje się niemal najmniejszym problemem i jakby nie było to już tak poważne. Zamiast tego pozostaje poważny, tylko że kolejne poziomy, do których szybko się posunęli, są tak szalone, że większości ludzi trudno jest zrozumieć, jak zareagować lub co zrobić, aby przestali. Podsumujmy przez chwilę poziomy, które zostały osiągnięte, choć bardzo szybko, od anty-prywatności poprzez technologię do planów, które dziś realizują, przez rząd przeciwko nam.  

Najpierw przeszli od szpiegowania naszych historii wyszukiwania w Internecie. Na przykład, jeśli wyszukiwałeś w przeglądarce "rower w ofercie", przeglądałeś różne opcje, a następnie w pewnym momencie zamknąłeś wszystkie strony, ponieważ byłeś tylko ciekawy roweru (ale może nawet nie chciałeś go kupić, tylko po to, by spojrzeć na ceny), to w następnych dniach, niezależnie od tego, którą stronę odwiedziłeś, znalazłbyś jako baner reklamowy ten o rowerze, który oglądałeś wcześniej. I oczywiście nadal się zdarza. Na początku były to nieznane technologie, więc nie myślałeś, że ta reklama cię prześladuje, ale zamiast tego myślałeś, że te strony ustawiły banery reklamowe na rowerach! I że wszystko było tylko fuksem. Zamiast tego strony te ustawiły "banery lustrzane", tj. banery, o których nawet strony, o których mowa, nie wiedzą, czym są te banery (ponieważ to nie one wybierają reklamy, ale firmy, które są właścicielami banerów). 

Te lustrzane banery odzwierciedlają to, czego dany użytkownik, po wejściu na tę stronę, szukał wcześniej na innych stronach, a zatem ponownie pokazują mu jego wyszukiwania, próbując przekonać go do zakupu. W serii "zapomniałeś, że chcesz rower? Przypomnimy Ci, powtórzymy to w kółko, więc będziesz przekonany do zakupu!", a tym samym wydasz pieniądze i w ogóle. To bardzo inwazyjna metoda sprzedaży, jak promotor, który chce sprzedać ci ekspres do kawy i nawet jeśli go nie chcesz, goni cię po każdym sklepie w centrum handlowym, które odwiedzasz (nawet jeśli nie są to jego sklepy), aby przekonać cię do zakupu tego cholernego ekspresu do kawy. Jest tak inwazyjny, że nawet gdy opuszczasz centrum handlowe i zatrzymujesz się w pobliskiej kawiarni, Promotor wchodzi do kawiarni i nadal próbuje przekonać Cię do zakupu tego ekspresu do kawy. To właśnie robią banery reklamowe: jest to bardzo inwazyjna reklama, ponieważ kiedy opuścisz witrynę zakupową i przejdziesz do witryny z przepisami kulinarnymi lub witryny ze zwierzętami, a więc innej witryny, nadal znajdziesz ten baner reklamowy próbujący sprzedać Ci rower, który oglądałeś wiele dni temu. Jest to nadmiernie inwazyjna reklama. Następnie anty-prywatność podniosła poprzeczkę. Wcześniej było to "tylko" szpiegowanie twoich wyszukiwań, twojej historii, ale mogłeś pomyśleć, że jest to "dyskretne" od momentu, gdy tysiąc razy ponownie zaproponował produkt, którego szukałeś. Istnieje zatem tendencja do usprawiedliwiania anty-prywatności inwazyjnych banerów reklamowych, twierdząc, że i tak dokonaliśmy pierwszego wyszukiwania z naszego komputera lub telefonu komórkowego, więc "nie jest tak źle". Problem nie polega na tym, że strona rowerowa proponuje rower, który już oglądaliśmy; problem polega na tym, że jeśli zamkniesz okno tej strony rowerowej i przejdziesz do innej strony, takiej jak ta o zwierzętach lub o podróżach lotniczych, ponownie zaproponuje ona rower. 

Konkretnie chodzi o to, że twój komputer nie należy do ciebie, ponieważ to, co piszesz na komputerze lub telefonie komórkowym, jest czytane nie tylko przez ciebie, ale także przez "innych". Kim są ci inni? I dlaczego mają prawo czytać to, co piszemy na naszym prywatnym telefonie komórkowym, skoro teoretycznie jest on tylko nasz, bo płacimy za niego naszymi pieniędzmi i tyle kosztuje? Więc kupujemy telefon komórkowy, kupujemy kartę SIM na nasze nazwisko, płacimy miesięczne doładowania lub abonamenty za korzystanie z telefonu lub połączenia wi-fi, a pomimo tych wszystkich wydatków nasz telefon komórkowy nie jest tak naprawdę nasz, ale może być szpiegowany i monitorowany przez kogokolwiek, kogo chcemy, na nasz koszt? Płacimy więc za narzędzie, które służy komuś innemu do całkowitej kontroli nad naszymi sprawami. Szpiegowanie naszej historii zasadniczo oznacza szpiegowanie naszych myśli, ponieważ za każdym razem, gdy wyszukujesz w sieci, na przykład rower, oznacza to, że myślisz o tym, że możesz chcieć go kupić; czy chcesz go kupić teraz, czy w przyszłości, czy chcesz go kupić dla siebie, czy dla swojej wnuczki, nie ma to znaczenia, ale zasadniczo oznacza to, że prawdopodobnie chcesz go kupić. Wyrażasz więc swoje myśli bezpośrednio w sieci. Jeśli szukasz w Internecie informacji o domach do wynajęcia, oznacza to, że myślisz o zmianie domu, teraz lub w przyszłości, ale myślisz o tym, więc wyrażasz swoje myśli bezpośrednio w sieci. Jeśli szukasz w Internecie informacji o tym, jak schudnąć, oznacza to, że myślisz, że przybrałeś na wadze i że musisz schudnąć; nie ma znaczenia, czy naprawdę przejdziesz na dietę, czy też są to te czynności, które mówisz, że chcesz zrobić, ale potem je odrzucasz... ponieważ w międzyczasie oznacza to, że myślisz, że przybrałeś na wadze i że musisz przejść na dietę, ujawniając swoje myśli w sieci, gdzie może je przeczytać ktoś inny bez Twojej wiedzy. Ktoś inny, wiedząc, że myślisz, że nie jesteś w formie (a może to nawet nie jest prawda, ale tak myślisz i to się liczy), może wykorzystać te negatywne myśli o sobie i sztucznie je wzmocnić, tak jak może sztucznie zwiększyć twoje zaburzenia fizyczne i sprawić, że przybierzesz na wadze jeszcze więcej, aby wprowadzić cię w otchłań, z której trudno się wydostać. 

W międzyczasie zaoferują ci "magiczne" rozwiązania, takie jak tabletki odchudzające (które są pełne substancji blokujących twoje zmysły i psychiczność, a także są pełne syntetycznej nanotechnologii) za pośrednictwem banerów reklamowych, które będą ci się pojawiać aż do wyczerpania, ale które naiwnie pomyślisz, że to "miły zbieg okoliczności", że pojawiły się właśnie wtedy, gdy szukałeś rozwiązania, aby schudnąć. 

Ale dlaczego uważasz, że właściwym rozwiązaniem są te tabletki odchudzające? Ci sami ludzie, którzy czytają w twoich myślach (niezależnie od tego, czy słusznie, czy nie) o twoim przekonaniu, że przybrałeś na wadze, sztucznie wzmocnią tę obsesję, abyś uwierzył, że masz dużo, dużo większą nadwagę niż w rzeczywistości i czujesz się zmuszony do szybkiego i wymuszonego rozwiązania, takiego jak tabletki odchudzające. Wszyscy wiedzą, że one nie działają i że przynoszą znacznie gorsze rezultaty, ale ty będziesz myśleć, kto wie dlaczego, że zadziałają dla ciebie i że nawet jeśli kosztują dużo pieniędzy, warto spróbować. Te myśli mogą nie być twoje, ale zostały ci narzucone przez tych, którzy chcą, abyś kupował i karmił się syntetyczną "żywnością", która zawiera nanotechnologię i czyni cię jeszcze bardziej odpowiednim do sztucznej komunikacji człowiek-komputer. I tutaj koło się zamyka, ponieważ wszystko to pozwoliłoby rządowi znacznie bardziej zagłębić się w twój umysł i szpiegować twoje myśli, a tym samym wiedzieć więcej o tym, co chcesz zrobić lub kupić, nawet zanim zapiszesz to w sieci. 

Po osiągnięciu tego punktu, szpiegowanie naszej prywatnej historii nie było już wystarczające, musieliśmy podnieść poprzeczkę. Dobrze jest wyjaśnić, że obecnie wiele ról wirtualnego szpiegostwa jest wykonywanych przez sztuczną inteligencję, ale dobrze jest wyjaśnić, że sztuczna inteligencja nie może zrobić wszystkiego sama, ale jest stale monitorowana przez operatorów pracujących dla agencji właśnie w celu sprawdzenia, czy dane ludzi są gromadzone prawidłowo. Jednak jeszcze kilka lat temu była to praca prawie w całości wykonywana przez operatorów (tych samych, którzy dzwonią do ciebie tysiące razy, aby zebrać dane na twój temat, zadając ci tysiące pytań, podczas gdy próbują ci coś sprzedać; w międzyczasie zbierają informacje na twój temat bez twojej wiedzy! Zbyt wiele osób zapomina, że operatorzy call center, podobnie jak operatorzy sprzedający lub promujący inne działania, podobnie jak miliony operatorów pracujących w fb, youtube lub google, są osobami fizycznymi, które mają obowiązek - na mocy podpisanej umowy! - do zachowania swojej pracy w ścisłej tajemnicy, ponieważ nie mogą nikomu powiedzieć, że pracują wewnątrz fb lub wewnątrz youtube (nie odnoszę się do youtuberów, co jest inną rzeczą! Ale raczej do tych, którzy pracują w panelu administracyjnym i zarządzają ukrytymi funkcjami youtube!), właśnie po to, aby zapobiec wyciekowi wiadomości. Jednak dobrze rozumiesz, że wszyscy ci, którzy pracują na fb lub na youtube, którzy są znani z naruszania prywatności i czytania prywatnych czatów oraz sprzedawania prywatnych danych stronom trzecim (w tym oczywiście rządowi, dla którego pracują), są również bardzo łatwi do szpiegowania twojego osobistego profilu, jeśli chcą. Jeśli twój sąsiad, były chłopak lub ktokolwiek inny pracuje obecnie na fb, może - znając tylko twoje imię i nazwisko lub pseudonim na portalach społecznościowych lub po prostu twoje IP - prześledzić twój profil i nie tylko uzyskać dostęp do wszystkich twoich prywatnych informacji (które, jak myślisz, umieściłeś jako "prywatne" lub "widoczne tylko dla znajomych" według własnego wyboru), ale także uzyskać dostęp do twoich prywatnych czatów i tak dalej. Wszystko to służy rządowi do ciągłego szpiegowania cię, ale w międzyczasie nawet zwykła osoba, która ma obsesję na twoim punkcie, jest ciekawa ciebie lub zazdrosna o ciebie, na przykład były chłopak twojego obecnego chłopaka lub osoba, którą widziałeś tylko raz w życiu, ale która pamięta twoje imię, lub która wie, jak cię wyśledzić (np. patrząc na znajomych znajomych swojego przyjaciela, znajdując w ten sposób twój profil, rozpoznając cię na zdjęciach, które publikujesz!) może uzyskać dostęp do twojego profilu i szpiegować cię. 

Aby uzmysłowić Ci, jak bardzo nasza "prywatność" przestała istnieć, opowiem Ci anegdotę z własnego życia, która pozwoli Ci rozjaśnić w głowie fakt, że tak naprawdę każdy może zrobić z Twoimi danymi, co tylko zechce. 

Kilka lat temu, kiedy jeszcze mieszkałem w starym domu, przez pewien czas miałem problemy z połączeniem ze starym dostawcą Internetu, z którym miałem podpisaną umowę. Pamiętaj, że mieszkałem w północnych Włoszech, choć może się wydawać, że nie ma to z tym nic wspólnego. Wciąż miałem problemy z połączeniem internetowym, więc zacząłem dzwonić do operatorów pomocy technicznej, aby rozwiązać problem, ale oni wciąż powtarzali, że nie ma żadnego błędu, że wszystko jest w porządku, że nie ma problemu z połączeniem. Powtarzałem im, że mam problemy z połączeniem , na pewno sobie tego nie wyobrażałem! Ale oni nie przestawali, każdy z kim rozmawiałem, kilka osób za każdym razem, twierdząc, że nie ma problemu z połączeniem w ich komputerach i dlatego się mylę. Ale jak ktoś może się mylić lub wyobrażać sobie, że ma problemy z połączeniem? Ich rozwiązaniem było podłączenie mnie do Internetu i odwiedzenie ich strony internetowej, ale musiałem im wyjaśnić - przyzwoitym ludziom - że nie mogę połączyć się z ich stroną, ponieważ nie połączy mnie z Internetem! Prosiłem ich, żeby przynajmniej sprawdzili mój modem, może wysłali go do serwisu, a oni stwierdzali, że jest zepsuty, albo że coś jest nie tak z antenami w pobliżu mojego domu (w czasach, gdy jeszcze nie wiedziałem, że problemy z antenami po tym, jak ich używałem... były dobrymi wydarzeniami; wciąż mówimy o wielu latach temu), a oni wszyscy w końcu odpowiadali, że według ich komputera połączenie i modem były w porządku (nigdy nie sprawdzili tego na żywo! Sprawdzili to zdalnie i według nich działało dobrze) i że, w skrócie, wyobrażałem to sobie. 

W końcu, po wielu, wielu rozmowach telefonicznych, poddałem się i zatrzymałem niedziałający modem; więc wyłączyłem go i odszedłem, używając mojego telefonu jako modemu, mimo że roczna subskrypcja była już opłacona, a oni nie chcieli wiedzieć, jak mi pomóc, zwrócić wydane pieniądze lub naprawić mój modem. Miałem ten modem w domu, który nie działał, a przynajmniej nie pozwalał mi połączyć się z Internetem, więc był całkowicie bezużyteczny. Pewnego dnia, kilka miesięcy później, nawet nie pamiętam ile czasu minęło, rozmawiając ze studentką, którą praktycznie dopiero co poznałem, wyjawiła mi, że pracuje dla tej samej firmy, z którą miałem umowę na połączenie internetowe. Tak więc, rozmawiając, opowiedziałem jej tę anegdotę, tylko dla samej rozmowy, naturalnie myśląc, że z pewnością nie mogła nic zrobić, aby zmienić sytuację, po prostu powiedziałem jej o tym na czacie. Wtedy zapytała mnie, czy chcę pomocy w przywróceniu połączenia internetowego. Absurdalnie, myśląc, że próbowałem już tysiąc razy z tysiącem różnych operatorów, prawie odmówiłem, mówiąc jej, że to nie ma sensu, ponieważ nikt nie był w stanie rozwiązać problemu, więc nie ma potrzeby, aby próbowała. Co więcej, nie wiedziałem, jakie dane musiałbym podać tej osobie, którą i tak dopiero co poznałem, aby spróbować odzyskać mój internet, a która może być tylko wymówką - aby mi pomóc - aby zająć się moim własnym biznesem. Choć przykro to mówić, tak wiele osób każdego dnia próbuje mnie wykorzystać, stosując najbardziej absurdalne wymówki, nawet udając, że chcą mi pomóc lub chcą zrobić mi dobrze, więc zawsze muszę być ostrożny i nie być naiwny. Pocieszył mnie jednak fakt, że nie musiałem podawać jej praktycznie żadnych danych, ponieważ twierdziła, że może wyśledzić moje połączenie internetowe (a więc mój dom, adres i dokładne połączenie, z którego korzystam) tylko za pomocą mojego imienia i nazwiska, które już posiadała. Oczywiście wiedziałem, że anty-prywatność istniała już wtedy, ale ciekawie było mieć ten kolejny dowód.

Zanim cokolwiek zrobiła, spróbowałem ponownie uzyskać dostęp do połączenia internetowego, ale oczywiście nadal nie działało, mimo że zapłaciłem abonament za cały rok (którego operatorzy nie chcieli mi zwrócić!), więc oczywiście nie był to problem płacenia na czerwono, ale to linia nie działała. Ta studentka wróciła do swojego miasta na południu Włoch i następnego dnia poszła do pracy, do firmy telefonicznej i internetowej, dla której pracowała jako operator. Zadzwoniła do mnie i poprosiła o włączenie modemu, ponieważ jej komputer powiedział jej, że go odłączyłem. Oczywiście to była prawda, nawet nie zdążyła pójść do pracy, kiedy była już połączona z moim adresem i mogła zobaczyć status mojego połączenia internetowego ze swojego komputera, nawet bez podawania jej mojego adresu domowego lub jakichkolwiek innych informacji. 

Więc zgodnie z jej instrukcjami podłączyłem modem, a ona powiedziała mi, że teraz wskazuje, że modem jest włączony. Kazała mi poczekać kilka minut, a moje połączenie internetowe znów będzie działać. Zajęło to tylko kilka minut? Miesiące i miesiące dzwonienia do tysiąca operatorów w celu "naprawienia" mojego połączenia, a ona miała poświęcić tylko kilka minut? To było absurdalne i prawie w to nie wierzyłem, do tej pory tysiąc próbowało! A raczej operatorzy powiedzieli mi, że próbowali, ale później zdałem sobie sprawę, że to wcale nie była prawda. Cóż, kilka minut później połączenie się powiodło i od tego dnia mogłem codziennie korzystać z połączenia z idealną prędkością, nawet lepszą niż prędkość, z jaką jeździłem w przeszłości! Zapytałem ją, co zrobiła, a ona po prostu odpowiedziała, że "ktoś" celowo zablokował moje połączenie z Internetem , aby uniemożliwić mi korzystanie z niego, a ona po prostu zniosła tę blokadę i kliknęła aktualizację, aby zwiększyć moją prędkość, ponieważ prędkość można było zwiększyć lub zmniejszyć tylko klikając przyciski. Wszystko to robiła ze swojego miasta na południu Włoch, podczas gdy ja byłem na północy i teoretycznie nie powinna wiedzieć, gdzie mieszkam ani co robię, a jednak mogła "szpiegować" te informacje na mój temat, mając tylko trochę informacji na mój temat. 

Ta kobieta, która była również moją studentką, wyjaśniła mi, że za ulepszeniami Internetu kryje się wiele oszustw, tj. operatorzy mówią ci, że jeśli zapłacisz więcej, mogą ulepszyć twoje połączenie i uczynić je lepszym, ale w rzeczywistości są to ci sami operatorzy, którzy przed zadzwonieniem do ciebie przez kilka dni obniżają prędkość twojego połączenia, a tym samym zmniejszają prędkość, za którą już płacisz abonament, a następnie kilka dni później dzwonią do ciebie z prośbą o zapłacenie więcej, aby mieć zwiększone połączenie, ale które w rzeczywistości jest dokładnie tym samym połączeniem, za które już płaciłeś przez lata! Ktoś zablokował moje połączenie internetowe ze złości lub z innych powodów, a ona po prostu usunęła tę blokadę, a także usunęła "spowalniacze" prędkości, które ktoś umieścił na mojej linii, przywracając mi prędkość połączenia, za którą płaciłem już od lat.  

Ta anegdota pozwala przede wszystkim zrozumieć, że nie ma potrzeby podawania komukolwiek wszystkich swoich danych, aby mógł on cokolwiek zrobić: tak łatwo jest operatorom wyśledzić twoje dane (które podałeś lub umieściłeś nawet wiele lat wcześniej!Tak łatwo jest operatorom wyśledzić twoje dane (które podałeś lub umieściłeś nawet wiele lat wcześniej!), wyławiając je z innych firm (np. z firmy, z którą podpisałeś umowę na prąd i gaz, lub z firmą telefoniczną, lub z nazwą, pod którą zarejestrowałeś swój dom, i tak dalej) i z tych danych, które uważasz, że nie podałeś operatorowi - ale które on z łatwością znajdzie z innych źródeł - on lub oni mogą robić, co chcą bez twojej wiedzy. W rzeczywistości na początku nie wiedziałem, kto zablokował moje połączenie internetowe i na jak długo (chociaż potem zaatakowałem go psychicznie tak mocno, aby dobrze mu przypomnieć, że gdyby chciał grać na mnie złośliwie, mógłbym również stać się bardzo złośliwy, powodując, że zapamiętałby to na całe życie) lub z jakiego powodu, ale na pewno zrobił to, śledząc moje dane bez mojej świadomości, że przekazałem je nie jemu, ale innym firmom, z których następnie wyciągnął moje prywatne informacje. 

Szczęśliwym trafem spotkałem później osobę, która została moją studentką i zaoferowała mi pomoc, odkrywając wszystko, co kryło się za pozorną usterką mojego połączenia internetowego, która w rzeczywistości skrywała znacznie więcej. Nawet ona, osoba, którą dopiero co poznałem, której najwyraźniej nie podałem żadnych informacji o mnie poza moim imieniem, które już znała, przedstawiając nas sobie, zdołała zamiast tego namierzyć mój dom, dowiadując się w ten sposób, gdzie mieszkam, jaki jest mój dom, zapisując mój adres (i oczywiście łapiąc nas w locie, do perfekcji) i decydując się rozwiązać "techniczny" problem z moim połączeniem, mimo że nie byłem jej klientem i nic nie zyskała na rozwiązaniu tego problemu. Innymi słowy, nie był to pracownik pomocy technicznej, do którego zadzwoniłem, aby rozwiązać mój problem, ale osoba z zewnątrz, która dobrowolnie zdecydowała się przeszukać bazę danych w poszukiwaniu moich prywatnych informacji i uzyskać dostęp do mojego połączenia, aby rozwiązać mój problem. To wydarzenie, które miało miejsce ponad dziesięć lat temu, bardzo otworzyło mi oczy i pozwoliło uświadomić sobie, że naprawdę każdy może uzyskać dostęp do naszych informacji i na przykład sprawić, że obiekty technologiczne w naszym domu się zepsują lub je naprawić, jeśli zechce... ale zazwyczaj jest to wiedza, która jest wykorzystywana bardziej, aby nam zaszkodzić niż pomóc. 

W związku z tym jest o wiele bardziej prawdopodobne, że była lub zazdrosna osoba zaloguje się do naszej sieci, aby zepsuć nasze technologie ze złości, a nie na odwrót. Te "genialne pomysły" wynikają bardziej z zazdrości niż altruizmu. W każdym razie byłem bardzo szczęśliwy, że moje połączenie internetowe zostało przywrócone i byłem znacznie bardziej zaangażowany w zachowanie poufności moich danych osobowych. To jest to, czego uczę wszystkich moich studentów i co powtarzam w kółko. Nie można być naiwnym i trzeba zrozumieć, że nasze dane mają ogromną wartość i mogą być stale wykorzystywane przeciwko nam, nawet przez tych, których najmniej się spodziewamy. Są sytuacje, w których bardzo trudno jest nie ujawniać swoich wrażliwych danych, na przykład gdy podpisujesz umowę z firmą użyteczności publicznej, podajesz wiele swoich danych, które następnie nie tylko pozostaną w firmie dostarczającej gaz, energię elektryczną lub wodę, ale oczywiście zostaną upublicznione wszystkim tym, którzy będą w stanie wyszukać i uzyskać te informacje o tobie. Niemniej jednak istnieje wiele innych sytuacji, w których tak naprawdę nie jest konieczne podawanie danych osobowych , nawet jeśli operatorzy, promotorzy lub ktokolwiek, kogo masz przed sobą, doprowadzą Cię do przekonania, że jesteś do tego zmuszony. Nie musisz! A kiedy możesz, ważne jest, abyś zawsze decydował się nie podawać swoich wrażliwych danych. Wiele osób, całkiem słusznie, wystawia swoje rachunki na nazwisko jednej osoby w gospodarstwie domowym, aby uniknąć podawania nazwisk i danych osobowych wszystkich obecnych. Podobnie, wiele osób korzysta z tej samej "karty lojalnościowej" z supermarketów lub sklepów, umieszczając je wszystkie na nazwisko jednego członka gospodarstwa domowego, a następnie przekazując je kilku osobom do wykorzystania w razie potrzeby. Jest to również sprytny sposób na uniknięcie podawania wszystkich prywatnych danych wszystkich członków rodziny. Ponownie, wiele osób umieszcza numery telefonów komórkowych w imieniu jednej osoby w gospodarstwie domowym, mimo że wszystkie te karty SIM nie będą należeć do niego, ale będą używane przez innych członków rodziny. Wszyscy ci ludzie oczywiście dobrze na tym wychodzą! Wszystko to chciałby zablokować rząd (i próbuje to zrobić już od jakiegoś czasu!), a na pewno odniósłby sukces dzięki podskórnemu chipowi, tak aby wszystkie te "przejścia" zostały zablokowane i każdy mógł używać tylko tego, co jest na jego lub jej nazwisko; co oznacza, że dojdziemy do punktu, w którym dziecko nie będzie mogło iść na zakupy za pieniądze swojej matki, ale najpierw będzie musiało nastąpić przejście pieniędzy z chipa matki na chip dziecka, wraz z dobrze wyjaśnionym powodem, a następnie dziecko będzie mogło zrobić zakupy dla swojej matki. 

To tylko jeden przykład, aby zrozumieć, dokąd rząd chciałby nas zaprowadzić, a czego oczywiście musimy uniknąć. 

Koniec strony 6 z 6. Jeśli podobał Ci się artykuł, skomentuj poniżej, opisując swoje odczucia podczas czytania lub ćwiczenia proponowanej techniki.


 

0 komentarze
  • Notte
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    09:51 16/05/24

    È proprio vero! Nel giro di pochissimi anni è talmente aumentata l'anti privacy che ai nostri occhi improvvisamente non sembrano più tanto gravi alcune cose che in realtà lo sono eccome, e anche molto! Praticamente chiunque, e con estrema facilità, può sapere tutto di noi, mentre a noi non danno neppure il diritto di conoscere quello che ci riguarda, come che fine fanno i nostri dati, tanto per dirne una... Circa una decina di anni fa conoscevo una coppia, lui poliziotto, che non nascondeva affatto di farsi i fatti di tutti poiché aveva possibilità di entrare nei loro account Facebook e WhatsApp con estrema facilità. Non stiamo parlando di chissà quale super poliziotto di qualche ufficio speciale, ma di un normale poliziotto come lo sono tanti. Questo a dimostrazione che praticamente chiunque, e con estrema facilità, può farsi i fatti nostri... e lo farà, se ne ha l'occasione. Questo mi rese attenta all'uso delle chat, ma era ancora poco, perché ignoravo i fatti ben più gravi e dannosi che si nascondevano dietro e di cui, solo grazie ad Angel, stiamo scoprendo l'esistenza. La gente ficcanaso come quel poliziotto, commette una violazione grave della nostra privacy, ma è solo la punta dell'iceberg di una realtà ben più complessa e grave!

  • RiccardoB
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    01:06 16/05/24

    Un articolo profondamente necessario e bellissimo!! Adoro il modo essenziale e profondamente diretto che hai sempre per aprirci gli occhi! Da questo capitolo ho tratto molte riflessioni, in primis mi ha fatto molto piacere leggere di come gli operatori delle compagnie di utenze o telefoniche facciano questi trucchetti truffa per rubarci soldi. Non mi ha fatto piacere perchè è una cosa bella, ovviamente, mi ha fatto piacere perchè siccome mi stanno profondamente sul c... ora ho un motivo ancor più valido e solido, una vera certezza, per continuare ad essere ogni volta molto aggressivo con loro, anzi per esserlo sempre di più. Si vede che sono troppo abituati a fare quello che gli pare, sfruttando il buonismo della gente, e hanno bisogno di prendere il loro avere in ogni senso, sia Low che Psichico. Le altre riflessioni riguardano il modo in cui il Governo continua ad usare le tecnologie per imitare la natura umana e ancor di più la Psichicità umana. L'esempio esemplificativo l'ho riscontrato nel fatto che il Governo può vedere dai nostri occhi e ascoltare dalle nostre orecchie tramite i nanochip, che l'ho interpretato come un'imitazione del Tramutare, e poi il fatto dei banner a specchio, che mi è venuto da associare ai neuroni a specchio. I neuroni a specchio sono neuroni che, cito da wikipedia: "si attivano involontariamente sia quando un individuo esegue un'azione finalizzata, sia quando lo stesso individuo osserva la medesima azione finalizzata compiuta da un altro soggetto". In pratica replicano la stessa azione compiuta da sè stessi e dagli altri, e si crede (ma non è che penda dalle labbra delle ricerche ufficiali) siano alla base ad esempio dell'empatia. Ecco, in questo modo mi ha fatto riflettere come i banner a specchio cerchino forzatamente di instaurare un legame per così dire empatico con la vittima, che penserà si tratti appunto delle cosiddette sincronie, o i messaggi dell'Universo che tanto vanno di moda tra gli Operatori, come hai spiegato nel precedente Magnifico Volume. E queste false sincronie perseguiteranno il soggetto, come hai sottolineato, allo stesso modo in cui gli Operatori perseguitano le vittime con le voci, le ossessioni, allucinazioni e ogni E.T. di sorta, tramite i chip dentro di esse. Mi ha aiutato molto riflettere su questo progetto organico e globale, per comprendere come miri sempre tutto allo stesso obiettivo molto oscuro. Tutto ciò mi ha fatto poi riflettere su una cosa che mi succedeva in passato, molto privata ma che voglio comunque condividere sia perchè sono passati tanti anni, e sia perchè ogni condivisione, nei limiti dell'accettabile, può essere utile senza vergognarsi. Anni fa appunto ero solito guardare molti porno, e quando li guardavo trasmettevo costantemente un pensiero e un sentimento di inferiorità, di forte desiderio ossessivo di avere rapporti sessuali che non riuscivo ad avere. E ogni volta (da notare come le interpretassi esattamente come sincronie positive), per anni, mi sono comparsi a periodi alterni banner che rimandavano a siti di seduzione (tutti di stampo prettamente Rettiliano). Non ci sono mai caduto con tutte le scarpe, nel senso che non ho mai fatto quei corsi dal vivo a migliaia di euro, ma qualche soldo l'ho speso, e questo mi ha sempre più invischiato in maschere molto dure e pesanti che peraltro già all'epoca mi mettevano molto in crisi poichè totalmente lontane da me, provocandomi vari squilibri emotivi molto pesanti. Solamente grazie a Te sto ripulendo tutto questo e prendendo Coscienza di ciò che mi è accaduto in passato. Grazie infinite Angel!! Peraltro pochi giorni fa una mia parente che purtroppo sta cadendo nella trappola Pleiadiana degli angelimerda (io a suo tempo le regalai il primo del Sigillo, e lo ha quasi finito e in questi giorni in cui ne era da me ne abbiamo parlato) mi raccontò che le comparve un banner di un concerto che si sarebbe svolto praticamente sotto ipnosi, in cui ha detto di aver fatto un viaggio mentale incredibile che l'ha commossa profondamente. Il giorno stesso in cui me l'ha raccontato ho letto il primo capitolo di questo Capolavoro, sull'ipnosi, e tutto ha trovato conferma a ciò che già avevo pensato. La particolarità è che mi ha detto che nel momento in cui comparve il banner lei stava pensando ai concerti, in generale, ed è apparso. Ha voluto specificarmi che non ne aveva parlato con nessuno quindi il computer non poteva aver ascoltato un suo desiderio, e quindi l'ha preso come segnale positivo. Io già avevo compreso, perchè anche in altre occasioni ci ha parlato di come i banner funzionino anche attraverso il pensiero, attraverso ciò che poi in questi ultimi Capolavori stai definendo perfettamente come Telepatia Artificiale. È incredibile come il Governo possa fottere chiunque, ed è ancor più incredibile però come Tu sia riuscita a fotterlo scoprendo informazioni così nascoste e difficilissime da percepire e studiare. Sei Divina Angel, sono sempre più profondamente onorato di apprendere da Te!! C'è davvero bisogno che tutti conoscano ACD!! Concludo dicendo che da quel che so la tecnologia per registrare in filmato i pensieri e i sogni fu ideata da Tesla, e non mi sorprenderebbe che gli abbiano rubato il brevetto per usarlo a fini oscuri, come già hanno del resto fatto con tante altre Sue invenzioni Geniali e profondamente positive. Presto sono certo che la Verità e la Giustizia illumineranno il Suo Nome per ciò che fu davvero, e per ciò che merita. E il Governo tremerà sempre di più. Grazie infinite Angel, anche questo Volume 8 è semplicemente un Capolavoro Immenso!!!!

  • Universe
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 8
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    00:56 16/05/24

    La privacy nel giorno d’oggi penso non esista perché più si parla e più viene violata, la stessa cosa con la libertà, la salute…un po’ di tempo fa è capitata anche a me un caso assurdo che mi fece riflettere molto. Mia mamma era andata a farsi lavare la macchina in un distributore e fin qui dici cosa può capitare di strano. Ad uno dei ragazzi che lavavano la macchina gli è caduto il telefono nella macchina e si è accorto solo dopo che lei era andata via. Mia mamma non si era accorta di avere il telefono di questo nella sua macchina e dopo un’ora che lei era andata via questi sono venuti a suonare il campanello di casa mia per chiedermi il telefono. E qui uno si domanda come hanno fatto a trovarmi dato che non ero andata io e non avevo lasciato il mio indirizzo a nessuno dato che grazie agli insegnamenti di Angel cerco di essere abbastanza attenta a non divulgare in giro le mie cose. Ho chiesto a loro come hanno fatto a trovare dove abito e mi hanno detto che hanno guardato la targa dalla telecamera, la targa era registrata a nome mio e c’era anche il mio indirizzo e loro in qualche minuto erano a casa mia. Da qui ho capito ancora di più che non basta solo non dire ma che serve praticare e agire per far in modo che ciò che è riservato rimanga riservato e che gli affari miei siano miei.

  • clanni
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    22:38 15/05/24

    Ormai oggi tutti quanti si riempino la bocca di privacy, protezione dei dati, trasparenza ecc.... Ma poi oggettivamente secondo me sono solo parole per far stare buoni e calme le persone per non farle protestare. Ma poi oggettivamente in pochi se non pochissimo lo fanno e nella maggior arte invece di quelli che la violano e se ne fragano ci sono le multinazionali e i governi. Sopratutto questi ultimi con la scusa di dover proteggerci e altre cose possono accedere a qualsiasi informazione tua personale. Quindi tutti questi obblighi, leggi, norme e via discorrendo sono solo per noi!!

  • Energy
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    21:56 15/05/24

    Hai perfettamente ragione Angel, il termine "privacy" è diventato un modo di fare bella figura, ma la realtà è che ogni volta che una società acquisisce dei dati, li vende a mezzo mondo! È davvero sconvolgente quello che ci hai raccontato, e ti ringrazio per avercene parlato, fa proprio capire quanto è grave la situazione, e quanto sia semplice mettere le mani nella vita delle persone. Che quella studentessa, dal nulla, sia riuscita a risolverti quel problema, sapendo solo il tuo nome, è impressionante.. ed è altrettanto assurdo quanto tutti gli operatori telefonici prendano in giro il cliente, dicendo cavolate su cavolate o per mancanza di voglia di lavorare, o per molto peggio! Anche io ogni volta che ho avuto problemi col telefono o per altri servizi, ho sempre dovuto arrabbiarmi prima di riuscire ad ottenere qualcosa.. e anche le tecniche di marketing per le quali prima ti abbassano la connessione e poi ti contattano per farti avere più velocità, fa veramente ridere.. è proprio una presa di giro continua! Grazie Angel che ci hai raccontato, dalle tue esperienze si impara davvero molto!

  • Niki
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato lo Step 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 2
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Mangiare sano - Mese 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    21:31 15/05/24

    Siamo arrivati a un livello di antiprivacy davvero pazzesco ed è impossibile che la gente non si renda conto ma non sapendo come reagire le persone hanno iniziato ad accettare la situazione e pensare che non ci sia niente di male, che sia solo una questione di marketing. Invece la situazione è gravissima,stanno avendo su tutti un controllo totale, riescono fino a sapere i pensieri della gente tramite le nanotech inserite nel nostro cervello che permette la telepatia artificiale collegandosi con i computer. Mi sono capitate tantissime occasioni in cui o nominavo un prodotto o lo pensavo che mi compariva sul cellulare. L'aneddoto che hai raccontato è stato molto significativo si capisce bene come tutti possano accedere ai nostri dati personali e possono attuare modifiche che purtroppo è sempre per il nostro male. Dobbiamo stare attentissimi a rilevare i nostri dati. Mi viene spesso il pensiero che ormai avranno già tutto su di me ma come scrivi in questi scritti hanno sempre bisogno di aggiornare i dati per avere sempre più controllo quindi bisogna impegnarsi nella riservatezza e proteggere i nostri dati personali. Può essere un'idea quella di intestare tutto a un'unica persona. Se arrivassimo al chip sottocutaneo sarebbe la fine....... C'è da agire da una parte con la riservatezza e dall'altra con pratica perché questi progetti devono essere distrutti.... Grazie Angel questi capitoli ci permettono di approfondire i temi del volume 7 portando a riflessioni importanti.

  • Deb Spiritual
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 8
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    21:29 15/05/24

    Mamma mia Angel che schifezza il chip sottocutaneo eh a pensare che molta gente se è andata a farselo impiantare di propria volontà.. mi chiedo se questa gente è davvero normale... di sicuro nn è gente che ha un briciolo di Coscienza.. è molto assirdo e schifoso dove vogliono farci arrivare... tutto questo nn dobbiamo permetterlo assolutamente... grazie delle informazioni so perfettamente che i nostri dati possono essere cisti da cani e porci se vogliono... pultroppo il controllo totale ce l hanno ma possiamo evitare di fare certe azioni x non agevolare il lavoro su di noi... la tua esperienza mi ha colpito molto.. sapevo già che gli operatori sono dei truffatori infatti ogni volta che ricevevo chiamate da loro gli chiudevo sempre il cell in faccia... ahahahah nell ultimo periodo mi chiamava un numero strano dove partiva una voce artificiale robotica dell I.A io chiudevo subito oppure avvolte rimanevano al cell senza dire niente anche se io avevo risposto pronto... ho bloccato quel numero e mi chiamavano da numeri simili al che bloccai tutti.. fu una cosa molto strana scrissi il numero su google e mi usciva che erano numero dove facevano truffe di stare attenti di non risponderli eccetera... robe da pazze non so se c era lo zampino di qualche operatore di chissa quale azienda ma fatto sta che la situazione era molto strana.. x la tua esperienza è assurdo che gli Operatori t bloccavano la connessione e che poi la tua studente ti ha risolto il problema costatando il problema fasullo creato dagli operatori... è vero che qst esperienze fanno capire di come funziona davvero quel mondo e che la nostra privacy nn esiste piu... molti hanno costatato che anche pensando qualcosa appariva poi al cell e questo fa capire come le nano tech permettono di far sapere i nostri pensieri... questa è la cosa che trovo molto atroce .... mi sento proprio violentata nella mia mente nemmeno i nostri pensieri piu intimi ci appartengono a noi stessii.. grazie mille Angel

  • ile376
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    20:48 15/05/24

    Lo scenario che si prospetta è agghiacciante.. l'idea di seguire ogni nostro singolo movimento o piccola transazione è nei loro piani, così che possano bloccarci sul nascere qualsiasi pensiero fuori dal sistema. Riconosco tutto ciò che hai scritto, dai banner pubblicitari a tutto il resto.. tempo fa feci anche delle prove per vedere fino a che punto si potevano spingere, ebbene, mi sono messa davanti al pc e al cellulare a dichiarare che volevo comprare un'automobile nuova e anche modello e marca (ovviamente non avevo questa intenzione) e di lì a poco sono usciti banner pubblicitari ovunque e continuavano ad arrivarmi mail di pubblicità di quella precisa autovettura.. e fino qua lo sappiamo tutti come funziona, ma la cosa più sconcertante è che per una settimana mi sono ritrovata questa auto anche nel mondo reale, o meglio nel matrix, perchè ad ogni parcheggio o per strada avevo sempre vicino un'automobile di quel modello, in più le pubblicità sul retro degli autobus e per strada guarda caso sponsorizzavano proprio quello.. li per li sono rimasta un pò basita ma facendo tesoro di tutti gli insegnamenti di Angel ho collegato i puntini e non mi sono stupita più del dovuto visto che la nostra vita, i nostri pensieri e i nostri desideri sono completamente manipolati da qualcun'altro.

  • Barniy
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 2
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    20:00 15/05/24

    Grazie Angel! Credo di aver capito da un po' che la privacy c'è l' hanno tolta e non è facile neanche tutelarla! Sicuramente oggi abbiamo conoscenze grazie ad ACD che in pochi hanno, quindi con attenzione e pratica possiamo fare tanto! Sapere come la telepatia artificiale possa entrare in noi con tanta semplicità è davvero assurdo ma comprendo dalle prove avute, con appunto banner pubblicitari che spesso erano solo pensati e ritrovavi i tuoi pensieri in rete pronti come al solito!

  • Sabrina9
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    17:48 15/05/24

    E' da brividi l'obiettivo del Governo, il punto a cui vorrebbero portarci! Grazie alla presa di coscienza sempre più ampia che ogni giorno ci porti ad avere e ovviamente alle tue tecniche possiamo impedire tutto questo ed è importante farlo! Ci sono già testimonianze di persone che hanno accettato di farsi impiantare il chip sottocutaneo e ogni tipo di operazione come pagare online, aprire la porta di casa, mettere una password su proprio un profilo social ecc. la fa attraverso questo chip impiantato nella mano. E' una cosa assurda, fa rabbrividire perché è l'anti-privacy assoluto, in completo controllo del Governo! Ora come ora siamo veramente controllati su tutto e da per tutto e dobbiamo davvero stare attenti ma seguendo tutte le tue precauzioni riusciamo davvero a salvare gran parte della nostra privacy, anche se c'è tanto su cui lavorare. L'aneddoto che hai scritto fa davvero riflettere, è impressionante come ci prendano in giro e quanto poco ci mettano a crearci problemi e risolverli, se vogliono. Tutti i consigli che hai dato sono di estrema importanza e da quando ce ne parli, da sempre praticamente, cerco di seguirli. Non potevi spiegare meglio il livello di spionaggio a cui siamo soggetti ogni giorno, super dettagliato ma allo stesso tempo semplice e diretto. Grazie infinite per tutto Maestra!!!

  • mandarino71
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    15:52 15/05/24

    Anche a me è successo che solo pensando a determinati specifici argomenti, con mia meraviglia me li sono ritrovati il giorno dopo esposti su siti internet del mio cellulare, sebbene erano argomenti molto particolari che non potevo casualmente ritrovarmeli nel telefonino. Ormai sono assolutamente consapevole che tutti i dati che inseriamo tramite internet, verranno sfruttati da terzi, anzi quì ormai non solo i dati che diamo noi stessi volontariamente, ma ci leggono anche i pensieri tramite i chip e le antenne che trasmettono il tutto.

  • saray
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    15:23 15/05/24

    È veramente assurdo come oggi più che mai il governo nei modi più svariati violi la nostra privacy senza nemmeno chiederci il permesso e ciò che hai raccontato del tuo modem bloccato da terzi solo per dispetto ne è la dimostrazione e il fatto che la studente ha potuto sistemare ogni cosa solo conoscendo il tuo nome attraverso il quale ha potuto praticamente conoscere indirizzo e dati la dice lunga sulla privacy. Tutto ormai è raccolto a catalogato sanno veramente ogni cosa riguardante la nostra vita e la cosa peggiore è che ne fanno un uso assolutamente improprio. Di sicuro c’è solo che la nostra privacy non è assolutamente tutelata anzi con i nostri dati ci fanno di tutto soprattutto per danneggiarci ( vedi Farsa). Bisogna essere molto cauti nel dare i nostri dati anche se oggi non è facile visto che per qualsiasi banalità ci chiedono il mondo di dati. Bisogna comunque agire contro il governo che sta solo andando contro ciò che per noi umani sarebbe il bene. Grazie Angel per ciò che hai scritto e perché solo tu ci apri gli occhi. 💕

  • Assunta
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    15:15 15/05/24

    La privacy non esiste più, ci rendiamo conto benissimo , anche se non possiamo eliminare completamente quasto problema, perlomeno dobbiamo adottare delle misure per conntenerlo. Gli ettrodomestici che si guastano all'improvviso e che ci fanno innervosire, non sono una casualità, ma qualcuno ci ha messo lo zampino. Io ho problemi di connessione con internet, quando mi devo collegare al sito di ACD, poi questo problema scompare se mi devono arrivare delle pubblicità.Comprensibile che qualcuno esterno mi blocca la connessione per farmi un dispetto.

  • Tamara
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    12:30 15/05/24

    E pure non puoi fare le contratti sulle forniture e non dare le tuoi dati è vero che privasi non c’è più poi per qualsiasi registrazione tu dai le tuoi dati e si da decina di anni noi non abbiamo più privasi.Poi a me è successo che dovevo prendere il volo ma dopo che guardato le giorni senza prenotare volevo mettermi d’accordo con miei che mi vengono prendere e che avevo in disposizione solo 3 giorni andata e ritorno.Ma come noi entrati 2 ho 3 volte su sito poi prezzi in poco tempo erano cresciuti.Adesso lo so che era lavoro di operaio.E affine io stata accompagnata in aeroporto è stato ritardi arrivò del volo ma poi per la nebbia non potuto atterrare e andito in altro aeroporto. A fine della storia io non solo non andata ma non sono stata rimborsata .Con tutto lungo preparazione non andando stata tanto male, perché viaggio era none per divertimento era per trovarsi con miei cari dopo di uno anno della mancanza della mamma.Adesso posso dire che questo era fatto a posto per farmi stare male. Grazie Angel perché adesso lo so cosa ducessi.

  • laurora
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    11:52 15/05/24

    Sono sempre stata una persona riservata, non mi è mai piaciuto dare i miei dati personali, tanto più pubblicare informazioni o foto sui social come fb di cui non ho mai aperto un profilo, ero praticamente l'unica dei miei amici a non averlo e mi ricordo che quando ero un'adolescente chiedevo addirittura ai miei amici di non pubblicare sui loro profili foto in cui io ero presente. Certo è che ad esempio qualsiasi acquisto online richiede dati propri e risulta difficile evitare di fornirli, a meno che non ci si privi completamente di questa modalità di acquisto. Mi è venuto da sorridere quando Angel racconta l'aneddoto sulla connessione internet perché io mi ritrovo in questo momento nella stessa situazione, da giorni non mi funziona più la connessione di casa... chissà se può essermi successa una cosa simile, qualcuno che volutamente l'ha interrotta.