arrow-up-circle
Wybierz fragment tekstu, który chcesz wyjaśnić (maks. 80 słów)

Hipnoza tych, którzy wierzą, że medytują (część 2)

Ten artykuł został tymczasowo przetłumaczony za pomocą tłumacza internetowego. Oryginalny artykuł jest w języku włoskim. Jeśli chcesz pomóc nam ulepszyć tłumaczenie na swój język, skontaktuj się z nami poprzez e-mail: info@accademiadicoscienzadimensionale.it lub poprzez czat na ACD. Dziękujemy.


 

Strona 1 z 8

Jak akceptujesz bycie zahipnotyzowanym? Za każdym razem, gdy siadasz do "medytacji" i zamiast koncentrować się na oddychaniu praną, a następnie na czakrach, wszystko w mentalnej ciszy, myślisz, że musisz fantazjować o tysiącu innych rzeczy, nawet pozornie duchowych, na przykład fantazjujesz o strumieniach światła wokół ciebie i wyobrażasz sobie, że tańczysz pośród energii, lub wyobrażasz sobie słodkie, świecące małe istoty przynoszące ci energię, lub wyobrażasz sobie dobrych, pozytywnych kosmitów pomagających ci ewoluować, lub błagających cię o pomoc, ponieważ jesteś dla nich zbyt ważny, i kto wie, ile innych fantazji, których po prostu nie mogę pojąć, ponieważ w tych fantazjach jesteś zanurzony - i to boli - i powinieneś poważnie się ich pozbyć. Cokolwiek skłania cię do fantazjowania, nawet najwyraźniej w duchowych fantazjach, są w równym stopniu metodami Obcych, aby cię zahipnotyzować. Możesz więc wykonywać nawet 10 medytacji dziennie bez odczuwania jakiegokolwiek obciążenia, bez odczuwania jakiegokolwiek zmęczenia, a będzie to pięć godzin spędzonych na byciu całkowicie zahipnotyzowanym. To nie przypadek, że ci, którzy twierdzą, że "medytują cały dzień" lub wykonują tysiąc medytacji dziennie, są dokładnie tymi ludźmi, którzy uzyskują najmniej wyników i są najbardziej zahipnotyzowani przez Obcych. Uważaj, ponieważ znowu celowo źle rozumiesz prawdziwe przesłanie, które przekazuję. Jako prawdziwy Praktyk mówię wam, że im więcej medytujecie, tym więcej uzyskujecie rezultatów, a nie odwrotnie. Spędziwszy wiele lat praktykując, uzyskałem wyniki proporcjonalne do tego, co praktykowałem, pomimo wszystkich przeszkód, pomimo Niskich Sztucznych, Obcych, Operatorów i tak wielu innych wrogów i blokad, których nie zamierzam tu ponownie wymieniać, ale których można się domyślić po prostu czytając siedem opublikowanych wcześniej tomów. Ćwicząc, zawsze osiągałem poprawę. 

Wiele osób zna mnie od wielu lat i wie, czytając moje artykuły w ACD, moje posty na mojej stronie internetowej, że są długie okresy, kiedy poświęcam się bardziej medytacjom, nawet licznym, więc jeśli zwykle podstawą - której nigdy nie zmieniam - jest 5-6 medytacji, w wielu innych okresach mogę przejść do 7 medytacji, dla innych jeszcze do 10 medytacji; Jednak praktykowanie tak wiele wymaga dużego zaangażowania, wymaga koncentracji, siły woli, wysiłku umysłowego i jest to osobisty wybór, nie jest to coś, co "musisz zrobić", aby zostać zauważonym lub z jakiegokolwiek powodu, postrzegając to jako poświęcenie, ponieważ jeśli ćwiczysz myśląc, że jest to poświęcenie, oznacza to, że nie ćwiczysz, aby uzyskać wyniki (mając już doświadczenie i dowód na to, co możesz uzyskać dzięki praktyce!), ale robisz to, przekonując samego siebie, że wystarczy, byś myślał, że to robisz, a rezultaty przyjdą same, niezależnie od tego, czy ćwiczysz, czy nie. Tak nie jest. Dojście do 7 lub nawet 10 medytacji jest trudne, JEŚLI zdecydujesz się praktykować wszystkie sesje dobrze; ale wyniki, które przychodzą później, są wyjątkowe i dlatego masz wolę i pragnienie kontynuowania, ponieważ jeśli wyniki, które przychodzą później, pozwalają ci zmienić swoje życie, oczywiste jest, że bez względu na to, jak trudne i męczące jest to, że nadal będziesz chciał medytować i ćwiczyć tak dużo. 

Wiele osób w sieci zna mnie jako praktyka, który poświęca wiele godzin na techniki psychiczne, których uczę w założonej przez siebie Akademii; w rzeczywistości wielu zna Akademię Świadomości Wymiarowej właśnie jako poważną Ścieżkę Praktyki Psychicznej, a nie tylko teorię. Jeśli praktykuję tyle godzin po tylu latach, robię to, ponieważ osiągam wyniki i ponieważ z roku na rok osiągam coraz bardziej zaawansowane ulepszenia. Ale chodzi o to: dlaczego inni ludzie twierdzą, że osiągają 7-10 medytacji każdego dnia przez wiele lat bez przerwy lub spadku liczby medytacji, a ci sami ludzie twierdzą, że nigdy nie osiągają rezultatów? Mnie również wydaje się niedorzeczne, że muszę to wyjaśniać. 

Strona 2 z 8

Po pierwsze: dlaczego ktoś miałby medytować 7-10 razy, a nawet 5 godzin dziennie, jeśli twierdzi, że nie osiąga rezultatów? Czy ta osoba jest pewna tego co robi? Ponieważ bezużyteczne jest obchodzenie tego: jeśli ktoś twierdzi, że nie ma rezultatów przez lata, gdyby był tak pewny, że zmieniłby swoją ścieżkę, zrobiłby wszystko odwrotnie do tego, co nie daje mu rezultatów. Tak więc prawdziwe pytanie brzmi: dlaczego ci ludzie uparcie kontynuują wykonywanie dokładnie tych samych kroków i powtarzają dokładnie te same błędy, które pokazują brak wyników, po wielu latach i latach? I w jaki sposób ktoś decyduje się wyrzucać pięć godzin dziennie do śmieci, a następnie narzekać na brak rezultatów? Odpowiedź leży w hipnozie, ponieważ praktycy wymagają, aby ludzie byli zahipnotyzowani przez wiele godzin każdego dnia i nawet nie zdawali sobie sprawy, jak ich "praktyki" mijają, nawet nie pamiętając, co robili przez cały ten czas. Wszyscy ci, którzy twierdzą, że medytują tysiące razy dziennie, a mimo to nie osiągają żadnych rezultatów, nie mogą nawet poczuć energii, nie widzą ani nie słyszą niczego, nie medytują, ale są zahipnotyzowani. 

Co tak naprawdę dzieje się w ciągu tych pięciu godzin, kiedy twierdzą, że medytują, ale nie medytują? Niezależnie od tego, czy są to godziny z rzędu, czy podzielone sesje, nie ma to znaczenia, we wszystkich tych sesjach jesteś zahipnotyzowany. Medytowanie i praktykowanie wymaga zaangażowania, jest to raczej zaangażowanie mentalne niż fizyczne, które wymaga wysiłku umysłowego, jednak korzyści, jakie uzyskuje się później, zwiększają pragnienie i chęć kontynuowania i pójścia dalej. Jest więc normalne, że jeśli dobrze medytujesz, będziesz chciał to kontynuować, niezależnie od wymaganego wysiłku, ponieważ wyniki motywują i są absolutnie warte wysiłku. Możemy oczywiście porównać medytację do sportu, ponieważ im więcej trenujesz, tym bardziej widzisz, jak poprawia się twoje ciało, a dla tych, którzy chcą to zrobić, także rzeźba, i nie ma znaczenia, ile wysiłku wkładasz, aby uzyskać te wyniki, ponieważ im bardziej widzisz wyniki, tym bardziej nieuchronnie chcesz kontynuować i popychać się jeszcze dalej. Jeśli wcześniej trenowałeś tylko raz na dwa tygodnie i nie widziałeś żadnych rezultatów, a następnie zaczynając trenować dwa razy w tygodniu zauważyłeś zmiany, to oczywiste jest, że chęć kontynuowania wzrasta. Kiedy zaczynasz widzieć, że dzięki cięższej pracy poprawa szybko rośnie, po zobaczeniu wyników naturalne jest, że zwiększasz chęć kontynuowania i pracujesz jeszcze ciężej niż wcześniej. 

Na początku musisz "ufać" temu, co mówią inni, że jeśli spróbujesz, to odniesiesz sukces. Zaczynasz trenować, ale nadal wierzysz, że nigdy nie osiągniesz dobrych wyników; ale potem, gdy trenujesz, zaczynasz je widzieć, a gdy pojawiają się pierwsze zmiany, które możesz zobaczyć na własne oczy, oczywiste jest, że jesteś zmotywowany i zmotywowany do kontynuowania i trenowania jeszcze więcej. Jak wyjaśnisz to innym? Twoi znajomi zapytają cię "dlaczego trenujesz tyle razy? Czy nie wystarczy Ci raz w miesiącu? Nie masz nic innego do roboty?", ponieważ ludzie, którzy nie trenują, nie wiedzą, jak to jest mieć wyniki, więc nie mogą zrozumieć prawdziwego powodu, dla którego trenujesz tak wiele razy. Nie chodzi o to, że nie masz nic do roboty, chodzi o angażowanie się w coś, co ma wartość i co sprawia, że czujemy się dobrze, w przeciwieństwie do tych, którzy twierdzą, że nie mają wolnego czasu i zamiast tego spędzają cały czas na kanapie oglądając seriale. Ten sam trening, który wykonujemy w sporcie, ma zastosowanie do medytacji: im więcej ćwiczysz, tym więcej zaczynasz osiągać wyników i nieuniknione jest, że kiedy zaczniesz widzieć zmiany poprzez praktykę, będziesz chciał kontynuować i zwiększać jeszcze bardziej, ponieważ wiesz, że poprawa będzie się zwiększać. To oczywiste. Ale jeśli są ludzie, którzy trenują i osiągają wyniki, jest wielu innych ludzi, którzy zapisują się na kurs sportowy i łudzą się, że wszystko, co muszą zrobić, to zapłacić abonament, aby schudnąć lub uzyskać swoją sylwetkę, podczas gdy tak nie jest! Następnie, gdy rzadko pojawiają się na siłowni, siedzą na ławce, robiąc sobie selfie i / lub rozmawiając z ludźmi, ale w ogóle nie trenują. 

Strona 3 z 8

W końcu minie godzina na siłowni, może nawet dwie, wrócą do domu i nie osiągną najmniejszego rezultatu. Myśląc wtedy, że ćwiczyli i dlatego zasługują na zachciankę, będą jeść jeszcze więcej lub gorzej niż zwykle i zamiast schudnąć, przybiorą na wadze. Następnie będą narzekać, że chodzenie na siłownię nie tylko nie sprawia, że tracą na wadze, ale wręcz sprawia, że tyją! Wiele osób doskonale wie, o czym mówię i widzimy ten mechanizm wielokrotnie w praktyce medytacji. Nie tylko nie medytujesz, ale po prostu siedzisz lub co gorsza leżysz w łóżku przekonany, że możesz medytować w ten sposób, ale co gorsza źle się odżywiasz w ciągu dnia, marnujesz czas przed serialami telewizyjnymi, palisz i pijesz, twierdząc, że ponieważ medytowałeś, wszystkie te substancje będą miały na ciebie mniejszy wpływ. Trochę jak jedzenie fast-foodów, sushi czy pizzy po wyjściu z siłowni. Tak po prostu. Potem narzekasz, że nie masz żadnych rezultatów

Po pierwsze, ważne jest, aby zrozumieć, że nawet jeśli dobrze medytujesz, po zakończeniu medytacji niekoniecznie musisz robić wszystko, co w twojej mocy, aby ponownie doprowadzić się do upadku, tak jakby było to zapisane w jakimś podręczniku zasad, ponieważ nie ma sensu pracować tak ciężko, aby ewoluować, a następnie rujnować ścieżkę własnymi rękami. Jeśli dobrze medytujesz, nie jest to wymówka, by palić, pić, jeść toksyczne jedzenie, przekonany, że medytacja służy naprawie szkód, ponieważ jeśli energia medytacji musi spędzić całe życie na naprawianiu szkód spowodowanych paleniem, alkoholem, narkotykami i czymkolwiek chcesz, nie wierz, że może również dać ci możliwość ewolucji. Jednak odżywianie również ma ogromny wpływ. Ale problem jest gorszy, jeśli nawet nie medytujesz prawidłowo! 

Spędzanie godzin, które uważasz za medytację, godziny, po których nie ma rezultatów, lub co gorsza, po których pojawiają się problemy, takie jak stres, nerwowość lub bóle głowy, to oznaki, których nie należy przeoczyć. Nie medytujesz, jesteś zahipnotyzowany. Wyjaśniłem już, w jaki sposób należy medytować i konieczne jest zrozumienie, że nie ma innych sposobów, nie ma skrótów, JEŚLI chcesz dobrze medytować; w przeciwnym razie zostaniesz zahipnotyzowany, a w takim przypadku bardzo łatwo jest znaleźć właściwy sposób na zahipnotyzowanie: po prostu fantazjujesz, wyobrażasz sobie, spędzasz pół godziny z silnymi uderzeniami snu prawie zasypiając (lub śpiąc prosto) i to wszystko. 

Naprawdę musisz zwrócić uwagę na to, że niektórzy ludzie twierdzą, że medytują nawet 7-10 razy dziennie, a mimo to twierdzą, że nawet nie czują energii przepływającej przez ich ciało. Jak możesz nie czuć energii, jeśli spędziłeś pięć godzin na przywoływaniu energii? Jeśli celem techniki jest właśnie kontakt z energią i wchłonięcie jej w siebie, a tym samym fizyczne jej odczuwanie, to jak można po 5 godzinach (według nich codziennie przez lata!) nie poczuć nawet joty energii? Oczywiste jest, że nie ćwiczysz z energią, ale jesteś zwodzony przez fałszywe żółto-białe światło, które cię hipnotyzuje, które jest sztucznym światłem używanym przez Obcych do hipnotyzowania cię. 

Jeśli po tylu godzinach "praktyki" nic nie czujesz, nie czujesz energii, nie czujesz ruchów energii w swoim ciele, nie czujesz fizycznego rozszerzania się czakr, to co robisz przez te wszystkie godziny? Nic nie robisz, o to chodzi, oni robią wszystko. Hipnotyzują cię, co oznacza, że nieustannie wprowadzają dane do twojej głowy. 

Strona 4 z 8

Hipnoza jest jak pobieranie danych, to nawet dość długa faza, w której Obcy i Operatorzy podłączają głowę podmiotu do komputera i pobierają do niej informacje, czyli dane, które później przejmą jego myśli i wolę, i sprawią, że uwierzy, że są to jego myśli i wola. Nie ma w tym nic dziwnego, nie ma co myśleć, że jest to coś, co zdarza się rzadko lub zdarza się nielicznym; ponieważ w rzeczywistości zdarza się to codziennie i może się zdarzyć każdemu. Chodzi o to, że jeśli zdarzy ci się to raz, a potem zdasz sobie sprawę, że jest coś dziwnego i że "złe medytowanie" doprowadziło cię do jeszcze większej nieświadomości i sprawiło, że zdecydowałeś, że chcesz medytować dobrze, i zdecydujesz się natychmiast to rozwiązać, problem nie jest i nie stanie się poważny. Jest tak jednak wtedy, gdy widzisz, że gdy medytujesz źle (z własnego wyboru, ponieważ oddajesz się swoim myślom, zamiast zaangażować się tak, jak powinieneś!), kontynuujesz tę ścieżkę, łudząc się, że praktykowanie w ten sposób będzie w porządku, co z pewnością przyniesie ci rezultaty (których nie przyniesie! A potem będziesz na to narzekać!) i będziesz nosić tę nieostrożność ze sobą każdego dnia, powtarzając ten sam błąd każdego dnia, wtedy tak, staje się to poważnym problemem. 

Nie możesz myśleć, że niektórzy ludzie są stworzeni do dobrej medytacji, a inni po prostu tego nie potrafią, bo po prostu kłamią. To nie jest sztuka, do której albo masz skłonności, albo nie, chociaż nawet w kwestii sztuki miałbym wiele do powiedzenia na temat tego, jak bardzo nie zgadzam się z powszechnym przekonaniem, że niektórzy ludzie się nadają, a inni nie; ale w kwestii praktyki jeszcze mniej, ponieważ nie ma różnicy między ludźmi, którzy mogą praktykować, a innymi, którzy nie mogą. Jest tylko tyle wymówek, które każdy sobie wmawia, że chce zaprzeczyć istnieniu sztucznej apatii i nie chce przyznać, że jest nią dotknięty. 

Do czego służy hipnoza? Obcy i Operatorzy hipnotyzują ludzi w celu pobrania danych do ludzkich umysłów, które po przeniknięciu do ich głów przejmą moc neuronów i zrekonstruują sztuczne sieci neuronowe, z myślami i wolą, które Obcy zdecydowali się odcisnąć na badanych. To przemieszczanie danych z ich "komputerów" (a raczej zaawansowanych technologii) do ludzkiego mózgu jest bardzo powszechne, szczególnie w nocy, podczas snu, ponieważ te "przemieszczenia" zajmują dużo czasu, więc są przeprowadzane głównie podczas snu podmiotu. Kiedy dana osoba się obudzi, rozpocznie swój dzień zgodnie ze sztucznym planem i przez cały dzień będzie myśleć i działać zgodnie z planem. Tak więc nie wszystko dzieje się natychmiast, na przykład rano, gdy tylko się obudzisz, ale projekt ewoluuje w ciągu dnia, a najpoważniejsze wydarzenia mogą mieć miejsce późnym popołudniem, a niekoniecznie natychmiast rano. Dzieje się tak jednak właśnie z powodu programu, który otrzymaliśmy poprzedniej nocy i który został zainstalowany w naszej głowie. W nocy wszyscy jesteśmy bardziej podatni na sztuczne "pobieranie" i właśnie dlatego trzeba tak bardzo ćwiczyć, aby chronić się w nocy i oczywiście działać przeciwko nocnym wrogom, z wyprzedzeniem, przed pójściem spać, aby uniknąć zdalnych wizyt i / lub manipulacji; coś, do czego sama ochrona nie wystarczy, więc trzeba działać specjalnie przeciwko częstotliwościom. Jednak w przypadku innych osób pobieranie odbywa się nie tylko w nocy, ale także w ciągu dnia, ponieważ śpią również w ciągu dnia, twierdząc jednak, że medytują; ale to sen. Będąc w tej fazie zasypiania, drzemki, a mimo to czas mija zbyt szybko, jakbyś nawet nie zdążył zacząć medytować, że sesja już się skończyła, musisz zdać sobie sprawę, że nie tylko spałeś, ale także zostałeś zahipnotyzowany. Hipnoza polega na pobieraniu danych do twojej głowy i decydowaniu, jak wykorzystać cię do swoich planów. Chodzi zarówno o działanie w twoim życiu, jak i wykorzystanie cię jako anteny, aby mieć większy wpływ na życie innych. Co odróżniałoby cię od innych i powinno uniemożliwić Obcym wykorzystanie cię jako anteny, jeśli nie medytujesz, ale śpisz? Poza dumą i tym, co chcesz o sobie sądzić, musisz zdać sobie sprawę, że problem jest poważny. 

Strona 5 z 8

Jeśli twierdzisz, że medytujesz godzinami, przez lata z rzędu, a mimo to nie czujesz nawet energii przepływającej przez twoje ciało, problem jest poważny, ponieważ oznacza to, że podczas sesji jesteś zahipnotyzowany i w ogóle nie udaje ci się wchłonąć energii, a co za tym idzie, poczuć jej, ponieważ najwyraźniej jej nie magazynujesz. To samo dotyczy sytuacji, gdy cierpisz na silne ataki snu, tj. ataki, które pojawiają się w ciągu pierwszych 5-10 minut, gdy zaczynasz praktykę i nie opuszczają cię przez całą praktykę. Gdyby ataki snu pojawiały się po wielu sesjach praktyki z rzędu, miałoby to sens, po prostu potrzebowałbyś przerwy na rozprostowanie nóg; ale jeśli ataki snu pojawiają się natychmiast na początku praktyki, nie później niż 5 minut później, oznacza to, że problem jest poważny. Musisz zacząć dobrze medytować i naprawdę się zaangażować. Przestań zgrywać ofiarę, przestań mówić, że nie możesz tego zrobić, przestań mówić, że nie wiesz, jak to zrobić, ponieważ znajdziesz technikę wyjaśnioną w najlepszy możliwy sposób, a jeśli upierasz się przy twierdzeniu, że nie możesz tego zrobić lub że nie uzyskujesz rezultatów z tych praktyk, po prostu zrób logiczną rzecz: zmień ścieżkę. Znajdź właściwą dla siebie! Lub przestań grać ofiarę, przestań mieć ten wieczny stan umysłu ofiary, w którym jesteś jedyną osobą, która nie jest rozumiana, jedyną osobą, która tak naprawdę nie odnosi sukcesu, jedyną osobą, która nie jest rozumiana ani słuchana itp. Zaangażuj się i całą tę energię, której używasz do narzekania na siebie i innych, wykorzystaj, aby dobrze ćwiczyć i mentalnie zaangażować się w to, co robisz. Połóż kres hipnozie na sobie. 

Przez większość czasu ludzie, którzy ulegają hipnozie zamiast dobrze medytować, to ci, którzy przekonują samych siebie, że są lepsi od innych, że są bardzo silni i mogą ćwiczyć lepiej niż inni. Nie zawsze jest to regułą, ale większość ludzi, którzy są zahipnotyzowani przez wszystkie godziny, w których "medytują", to ci sami, którzy przy każdej najmniejszej okazji próbują uczyć innych, którzy próbują "uczyć życia" innych i którzy chcą uczyć "psychiczności" swoich towarzyszy, a potem są tymi, którzy nawet nie wiedzą, jak medytować. Nie mają nawet czasu, aby zapisać się na ścieżkę, którą już uważają za mistrzowską, nie dają sobie nawet czasu, aby nauczyć się medytować, a mimo to już przekonują samych siebie, że mogą zmodyfikować technikę, ponieważ twierdzą, że jest ona "przestarzała" i że odkryli, jak ją ulepszyć. Wierzą również, że odkryli "nowe metody", pobierając je z góry, nie zdając sobie sprawy, że te "nowe metody" zostały rzeczywiście pobrane z góry, tj. z obcych technologii nad ich głowami. Z pewnością nie z ich "dusz", jak lubią je nazywać. Zwróć uwagę na wszystkie te momenty, w których wpadasz na pomysł modyfikacji techniki, która nie działa dla ciebie, myśląc, że będzie lepiej, zamiast trenować się właściwą techniką, aż uzyskasz wyniki; ponieważ ten nagły genialny pomysł modyfikacji potężnej techniki, myśląc, że jesteś pierwszym geniuszem, który wpadł na pomysł jej "aktualizacji", nie jest pomysłem, który wszechświat wpycha do twojego umysłu, ale jest to pomysł, który Alien hypnosis wpycha do twojego umysłu, abyś całkowicie się pomylił. 

Zamiast myśleć o tym, jak ulepszyć technikę, która już działa, przekształcając ją tak, aby była dla ciebie łatwiejsza, tj. mając nadzieję, że możesz uzyskać wyniki przy jak najmniejszym wysiłku, dobrze jest od razu zdać sobie sprawę, że są to pomysły, które zostały sztucznie narzucone właśnie po to, aby cię ograniczyć i uniemożliwić ci ewolucję, uniemożliwić ci poważną praktykę. Ćwicz więc tę technikę taką, jaka jest i dąż do wyników, zamiast dawać upust swojej sztucznej apatii, która jednocześnie chce cię przekonać, że jesteś w stanie zaktualizować techniki parapsychiczne... których nawet nie wiesz, jak ćwiczyć. Zanim zechcesz uczyć nowych metod swoich wyimaginowanych uczniów, musisz zobowiązać się do medytacji, uzyskania prawdziwych rezultatów i poprawy swojej osoby i życia, po czym zauważysz, że te genialne pomysły nie będą już tak genialne w twoich oczach i zdecydujesz się usunąć je z umysłu. Wszystko to oczywiście odnosi się do tych, którzy codziennie chcą uczyć innych tego, czego nawet oni sami nie potrafią. 

Strona 6 z 8

Zwróć uwagę na te długie sesje medytacji/praktyki, które mijają zbyt szybko i godziny, które mijają, nawet nie zdając sobie z tego sprawy; zdecyduj się być bardziej Świadomy i Obecny podczas każdej minuty swojej praktyki, aby nie udało im się Cię zahipnotyzować. Jeśli czujesz, że zasypiasz, lub wchodzisz w stan transu, zdecyduj się natychmiast obudzić, nawet jeśli oznacza to fizyczne poruszanie się, poruszanie się, otwieranie oczu i budzenie się, ale nie daj się zahipnotyzować. Nawet jeśli nie cierpisz na ataki snu, nie jesteś zwolniony z hipnozy, która po prostu działa poprzez pozornie lżejszy trans, który jednak nim nie jest. To znaczy, nadmierne wyobrażanie sobie, marnowanie czasu na fantazjowanie o czymkolwiek i czymkolwiek, z wyjątkiem pozostawania skupionym na czakrze lub dostawie, która ma być ćwiczona. Pomyślisz, że ponieważ położyłeś palce na czakrze, to one będą musiały zrobić wszystko, a ty ze swoim umysłem możesz wędrować i znaleźć się wszędzie. To duży błąd, ponieważ medytacja odbywa się za pomocą umysłu, to nie palce muszą wykonywać pracę: skoncentruj się całkowicie na swojej czakrze i skup na niej swój umysł. Oprócz używania dotyku lub nie (polecam pomóc sobie dotykając czakry palcami, ponieważ jest to bardzo pomocne, aby lepiej się na niej skoncentrować i bardziej prawdopodobne, że unikniesz wpadnięcia w hipnozę), pozostań skupiony na czakrze przez całą sesję i nie myśl o niczym innym; tylko wtedy możesz wyjść z hipnozy i poważnie zacząć Ewoluować. To, co wyjaśniłem na tych stronach, może zdarzyć się od czasu do czasu każdemu; są jednak ludzie, którym zdarza się to każdego dnia w roku, przez wiele lat z rzędu, i nie można tego w najmniejszym stopniu porównywać z tymi, którzy zamiast tego, pomimo zmęczenia i rozproszenia, ćwiczą codziennie z powagą i oczywiście osiągają wyniki. Istnieje duża różnica między tymi, którzy ćwiczą i osiągają wyniki, a tymi, którzy śpią, pozwalają się zahipnotyzować, a następnie narzekają, że nie osiągają wyników. Zastanów się, gdzie jest twoje miejsce i zaangażuj się w dobrą praktykę, jeśli nic innego, teraz, gdy znasz prawdę, możesz nadrobić stracony czas i zacząć od nowa, aby naprawdę poważnie. Nie marnuj swojego czasu! Nie trać ani minuty więcej na narzekanie. Zaangażuj się i zmień swoje plany. Jeszcze raz: przestań chcieć żyć w roli ofiary. 

Poradzenie sobie z tym tematem jest koniecznością, zanim lepiej zrozumiesz kolejne rozdziały. W ostatnich dziesięcioleciach temat hipnozy jest opowiadany i sponsorowany jako coś przydatnego dla osoby poddającej się hipnozie, ale nie ostrzega się jej o konsekwencjach, z którymi będzie musiała się zmierzyć: nie tyle o momencie, w którym poddaje się hipnozie, ale o tym, co nastąpi później w jej długoterminowym życiu osobistym. Hipnoza jest reklamowana jako coś pięknego, coś przydatnego "do pamiętania swoich poprzednich wcieleń" i tak dalej, ale rzeczywistość jest zupełnie inna: ci, którzy praktykują hipnozę, działają jak ludzkie anteny, ponieważ operatorzy używają tych "hipnotyzerów", aby przekonać ofiary do dobrowolnego zaakceptowania hipnozy, a nawet do jej pragnienia; koniec końców jednak nie przyniesie to korzyści podmiotowi, a jedynie operatorom. Celem hipnozy jest wykorzystanie akceptacji ofiary do wprowadzenia sztucznych energii Operatorów i Obcych znacznie łatwiej i szybciej, aby przejąć kontrolę nad ofiarą. Podczas gdy podmiot będzie myślał, że jest zahipnotyzowany, aby przypomnieć sobie swoje poprzednie życia lub doświadczenia, które miał z kosmitami, to co stanie się później, w kolejnych miesiącach i latach, będzie wynikiem działania Operatorów, którym dobrowolnie udzielił dostępu. Podda się temu wszystkiemu tylko po to, aby przekonać samego siebie, że wszystko, co musi zrobić, to "dać się zahipnotyzować", aby przypomnieć sobie poprzednie wcielenia lub doświadczenia z kosmitami. Tak nie jest. 

Strona 7 z 8

Ci, którzy przekonują ludzi, że poprzez hipnozę mogą przypomnieć sobie doświadczenia z kosmitami i/lub przeszłe wcielenia, są naciskani przez rząd i finansowani przez rząd, aby wykonywać ich polecenia: przekonać ludzi do bycia zahipnotyzowanymi, do bycia sztucznie opętanymi przez Operatorów.

Pomysł, że wszystko, co trzeba zrobić, to zapłacić hipnotyzerowi, aby przypomnieć sobie wszystkie swoje poprzednie wcielenia, bez potrzeby ćwiczenia i wykonywania jakiejkolwiek techniki lub wysiłku, aby je zapamiętać, jest pułapką, która służy do zwabienia apatycznych, którzy nie chcą się angażować i myślą, że mogą uzyskać wszystko, płacąc komuś, kto wykona za nich pracę. Jeśli chodzi o Ewolucję Psychiczną, a więc także o zapamiętywanie własnych przeszłych wcieleń (nie po to, by ktoś opowiadał nam swoją historię, ale po to, byśmy pamiętali własne przeszłe wcielenia! Co tylko my możemy i powinniśmy wiedzieć o sobie!), nie można po prostu zapłacić komuś, aby wykonał naszą pracę za nas. Co tak naprawdę dzieje się podczas hipnozy i dlaczego niektórzy ludzie twierdzą, że mają przebłyski i wspomnienia z poprzednich wcieleń? To, co się dzieje, to fakt, że podczas hipnozy wykonywanej przez hipnotyzera - hipnozy, która udaje się tylko wtedy, gdy stoją za nią Operatorzy sztucznie popychający hipnozę, aby hipnotyzer zyskał dobrą reputację i został publicznie uwierzony i zaakceptowany przez ludzi - umysł ofiary zaczyna "pobierać pliki" , które Operatorzy wbijają mu do głowy; podczas pobierania, w celu odwrócenia uwagi ofiary, aby nie zdawała sobie sprawy z tego, co naprawdę się dzieje, umieszczają przed jej umysłem bardzo piękne lub bardzo brzydkie obrazy, o ile są one bardzo emocjonalne z jednej lub drugiej strony, tak aby uwierzyła, że są to naprawdę jej własne przeszłe życia, ponieważ jest podatna na bardzo silne emocje. Są to jednak fałszywe wspomnienia, stworzone przez Operatorów w celu oszukania jego umysłu. Tak się składa, że większość osób, które udają się do hipnotyzera, aby zostać zahipnotyzowanym, pamięta, że był Napoleonem lub Juliuszem Cezarem, lub innymi oczywiście sławnymi i bardzo ważnymi imionami, czy to Kleopatrą, czy Wenus, czy Jezusem lub apostołem Jezusa, ale w kółko historie są zawsze takie same... A to dlatego, że operatorzy nie muszą angażować się w tworzenie ekscytujących historii dla każdej osoby, która zostanie zahipnotyzowana, ale po prostu wyświetlają ten sam film w umyśle każdego, wybierając go z jednego z już nagranych filmów i używając go wielokrotnie. 

Ponieważ program działa, ponieważ ludzie, którzy chcą zostać zahipnotyzowani, faktycznie w to uwierzą, operatorzy nie muszą modyfikować filmu i tworzyć wielu różnych, ale zawsze używają tych samych. Moją radą jest kategoryczne unikanie akceptowania jakiejkolwiek formy hipnozy, właśnie dlatego, że hipnoza nie kończy się, gdy wstajesz z krzesła i płacisz rachunek facetowi przed tobą, który twierdzi, że jest hipnotyzerem. Prawdziwa hipnoza zaczyna się właśnie wtedy, gdy z niej wychodzisz i będzie trwać przez resztę twojego życia, chyba że znajdziesz psychiczną metodę, aby się z niej wydostać, tj. działając psychicznie przeciwko niej i przeciwko stojącym za nią Obcym i Operatorom. Pomysł, że możesz "pamiętać" swoje przeszłe życia płacąc komuś za przypomnienie ci o nich jest zwykłym kłamstwem, pułapką z ładną fasadą, która służy do zwabienia cię do sztucznej klatki, z której potem bardzo trudno będzie się wydostać. Naprawdę ważne jest, aby nie dać się zahipnotyzować i nie akceptować żadnej formy hipnozy od nikogo, ani świadomej, ani nieświadomej, nawet nie grając w gry, ani nawet nie płacąc za bycie wykorzystywanym. Sprawia to, że jest się o wiele bardziej predysponowanym do bycia zahipnotyzowanym podczas codziennego życia i poddawania się prawdziwym Sztucznym Opętaniom, co nie ma nic wspólnego z rzucaniem się na ziemię i skręcaniem się wokół siebie lub pluciem gwoździami... ale chodzi o stanie się głosem Operatorów, ludzką Anteną wykorzystywaną przez nich do szerzenia mentalnej manipulacji nawet wobec innych ludzi wokół nas, co jest o wiele gorsze. 

Strona 8 z 8

Akceptując hipnozę w sobie, nawet gdy myślisz, że jesteś świadomy, będziesz bardziej skłonny zaakceptować nielegalne zasady rządu, takie jak szczepienie się, zmuszanie członków rodziny do szczepień, donoszenie policji na sąsiadów, którzy nie zostali zaszczepieni, i wiele innych podobnych wyborów, które wywodzą się ze Sztucznych Opętań. To nie przypadek, że wszyscy ci, którzy byli "klientami" najsłynniejszych i najbardziej znanych hipnotyzerów we Włoszech, ale także w Ameryce i na całym świecie, są teraz zaszczepieni. Zadajmy sobie pytanie, jak to możliwe, że ci ludzie, którzy twierdzą, że "przypomnieli sobie swoje przeszłe życie dzięki hipnozie", są również pierwszymi, którzy pospieszyli się ze szczepieniami, a także zmusili członków swojej rodziny do podążania tymi samymi ścieżkami za pomocą przemocy psychicznej, a nawet fizycznej. Zadajmy sobie pytanie, dlaczego ci, którzy szczycą się tym, że zostali zahipnotyzowani "aby przypomnieć sobie swoje doświadczenia z kosmitami", byli jednymi z pierwszych, którzy założyli maskę, pobrali wymazy i zaszczepili się kilka razy. Zadajmy sobie to pytanie, ponieważ korelacje istnieją. 

Hipnoza jest bronią rządu, która od dawna była używana do zmuszania ludzi do skrajnej uległości wobec jego rozkazów i absurdalne jest to, że do dziś udało się przekonać ludzi, że hipnoza może być dobrą rzeczą, do tego stopnia, że chcą być zahipnotyzowani z własnej woli. Hipnoza jest bronią używaną przeciwko ludziom w celu przekonania ich do wykonywania działań, których w przeciwnym razie, z własnej świadomości, nigdy by nie zrobili i raczej pozwoliliby się zabić, aby nie popełniać pewnych działań. Ale pod hipnozą tracisz całkowitą kontrolę i całkowite połączenie ze swoją Świadomością, dlatego też robisz to, czego nigdy byś nie zrobił z jakiegokolwiek powodu. Wola, którą włożysz do swojej głowy, stanie się twoją, nawet jeśli pierwotnie nie była twoją wolą. Hipnozie udaje się kontrolować umysł i ciało zahipnotyzowanej osoby bez Świadomości odgrywającej swoją rolę i będącej w stanie powstrzymać jej ciało przed wykonywaniem określonych działań. Nigdy nie należy akceptować bycia zahipnotyzowanym, ani tracić świadomości i kontroli nad swoim ciałem, ruchami i myślami. 

Z tego powodu, oprócz tego, że nie należy dobrowolnie poddawać się hipnozie, udając się do takich hipnotyzerów, ważne jest, aby nie poddawać się hipnozie nawet wtedy, gdy uważasz, że tylko myślisz i fantazjujesz, niezależnie od tego, czy odpoczywasz na kanapie, słuchasz muzyki w autobusie, czy medytujesz, aby uniknąć zahipnotyzowania podczas twojej "nieobecności" we własnym umyśle i obecności kogoś innego. 

Koniec strony 8 z 8. Jeśli podobał Ci się ten artykuł, skomentuj poniżej, opisując swoje odczucia podczas czytania lub ćwiczenia proponowanej techniki.

0 komentarze
  • Nick
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    22:36 09/05/24

    Anche se sono sempre stato cosciente di non riuscire a fare delle meditazioni fatte bene, eccetto rari casi, questa seconda parte di capitolo mi sprona a cercare di eliminare tutti i pensieri, che nel mio caso di solito non sono fantasticherie, ma comunque mi distraggono dalla pratica. A volte è una vera e propria lotta e tante volte mi sono chiesto del perchè non riesco ad imporre la mia volontà di rimanere concentrato e in silenzio mentale. Le considerazioni sul tempo dedicato alla meditazione, me le sono fatte anch'io, dicendomi: "per meditare bene o male il tempo impiegato è lo stesso, quindi non ha senso sprecarlo" e poi "se già con meditazioni di scarso valore ho dei benefici, quanto potrei averne se meditassi bene veramente". Da quando ho letto questo capitolo il mese scorso ho messo maggior impegno e un po' ho migliorato, ma devo ancora farne di strada. Riguardo all'ipnosi non avevo idea di come fosse tutto organizzato dagli Operatori per sfruttare le persone come antenne umane, e sono contento di non avere fatto alcuna esperienza in merito. Grazie Angel, questo capitolo è una grande spinta a impegnarsi a praticare bene.

  • Roby
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    21:10 09/05/24

    Sono stata sempre contraria all'ipnosi anche non sapendo la gravità di quello che ci stai dicendo. Adesso sappiamo grazie a te purtroppo che anche quando meditiamo gli alieni ci possono ipnotizzare. Quindi non dobbiamo abbassare la guardia e concentrarci sia sulle meditazioni e sulle pratiche cercando di farle il meglio possibile, anche se mi ripeto dicendo che mi sembra di vivere un film non la vita reale, grazie Angel per aprirci gli occhi e farci venire a conoscenza di questi fatti importanti.

  • Jupiter
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    20:39 09/05/24

    Questo capitolo è molto interessante ed è un forte richiamo alla vera pratica della meditazione cioè quella insegnata in Accademia da Angel la tecnica della meditazione in non pensiero è spiegata molto bene quindi se non si sente l'energia o si tende a fantasticare tutto il tempo o peggio ancora ad addormentarsi significa che siamo stati ipnotizzati. Ora capisco anche perché l'ipnosi viene tato pubblicizzata soprattutto sui social spingendo la gente a farsi ipnotizzare con molte falsità e mille cavolate e purtroppo molti ci cascano e poi fanno anche pubblicità positiva a questi cialtroni manovrati dagli operatori Questi capitoli di danno davvero la carica per migliorare la pratica e sono davvero tenere sempre a mente qualora si potrebbe avere un abbassamento della pratica.

  • mandarino71
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    20:10 09/05/24

    Questo discorso sul meditare male perché si fantastica con i pensieri durante la meditazione è dunque una porta aperta per gli Alieni che se ho ben compreso, non aspettano altro di infilarci pensieri dettati da loro, mentre crediamo di essere in meditazione ma in verità siamo sotto la loro ipnosi. Questo discorso è giusto che venga fatto adesso dopo questi Volumi sugli Alieni perché solo adesso abbiamo tutti gli strumenti per capire bene questo argomento che altrimenti non si comprenderebbe o si sottovaluterebbe.

  • Vyola
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    19:32 09/05/24

    Durante l'ipnosi vengono inseriti dei dati dentro la testa con i progetti che gli alieni hanno deciso e che prenderanno il potere dei neuroni. Molti anni fa qualche volta mi capitava di pensare che cosa si potesse provare durante un ipnosi immaginando che forse poteva aiutare per ottenere delle risposte, avevo sentito parlare di un famoso psichiatra ipnotista, avevo letto qualche informazione e sentito un audio dove dopo aver ipnotizzato una donna le stava facendo rievocare una vita passata, mi sono spaventata per come si agitava, sembrava posseduta, sempre che non fossero d'accordo per recitare, ho pensato che fosse una pratica pericolosa ed ho definitivamente chiuso con questa curiosità, grazie a Dio non sono caduta in questo tranello per una mia decisione. Grazie Angel

  • Tamara
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    19:07 09/05/24

    E si non è semplice Meditare ,meditare davvero che nessuno ti disturba e sei tutto concentrato per riuscire e che sei sensa pensiero. Eppure è possibile perché se non sento energia perché Medito meno quanto vorrei ma mi sento bene.E se ultimo inverno passata peggio di anno scorso non ho mai mollato .Perché la Meditazione per me è diventata una cosa molto importante. Invece di ipnosi mai fatta da altri ,e pure devo essere più concentrata e attenta per non perdermi ,perché sento quando mi succede di addormentarmi .

  • Lucia
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    17:49 09/05/24

    Ho letto due volte questo documento per poterne comprendere approfonditamente gli insegnamenti e il messaggio che ci vuole dare Angel. Ho praticato inoltre una sessione contro l'ipnosi che viene svolta su tutti durante la notte, contro le tecnologie che ci sono dietro, contro gli operatori e alieni e anche contro le nanotecnologie nei nostri cervelli, ho svolto la pratica prima in generale a livello mondiale e poi sugli studenti di ACD, sia sull'ipnosi che avviene di notte che durante il giorno. Oltre il profondo senso di liberazione che ho provato, ho sentito che accade più spesso di quanto si pensi, e che c'è molta tecnologia gialla dietro. Ho praticato alla fine perché tutti noi possiamo meditare bene, in modo profondo e cosciente, seguendo la tecnica insegnata da Angel. Non è stata una sessione semplice, ho avuto diverse distrazioni ma è stata per me molto importante per comprendere meglio questo documento che mi sta facendo riflettere molto anche su come mi approccio alla meditazione e come posso migliorare. Ringrazio tanto Angel che si sta esponendo così tanto per spiegarci cosa realmente ci succede, come fanno a farci fare scelte che poi ci bloccano, ci inducono in errori, ci manipolano e ci spingono a manipolare e ci rendono burattini senza connessione con la propria coscienza. È difficile, non è semplice ma questa è l'epoca in cui sto vivendo e devo fare tutto quel che posso perché tanto stare fermi a lamentarsi non cambierà mai nulla, invece la pratica si! Grazie di tutto Angel!

  • Sara
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    16:44 09/05/24

    Se c'è una cosa che ho imparato qui in ACD è che se pratichiamo e meditiamo correttamente i risultati arrivano sempre, viceversa se non ci impegnamo non otteremo nulla e non possiamo lamentarci se non che con noi stessi. La meditazione e la pratica psichica nel corso del tempo mi hanno dato grandissimi benefici sia a livello spirituale, che salutare, che nella vita di tutti i giorni e non cambierei questo percorso per nulla al mondo, anche se non sempre sono riuscita ad impegnarmi come avrei voluto. Le tue parole Angel ci spronano a darci una bella svegliata e a riflettere su noi stessi e ad aggiustare il tiro ogni volta che la pratica non risulta ottimale. Non dobbiamo cedere ai pensieri e alle fantasie ma essere coscienti e concentrarci seriamente sulla pratica che stiamo svolgendo. Il discorso dell'ipnosi è molto importante e dobbiamo evitare di cadere in questa trappola. Ti ringrazio tantissimo per tutta la pazienza che hai verso di noi, per tutto il supporto e l'aiuto che ci offri per affrontare questo periodo storico molto difficile, le tue parole sono di grande motivazione ad impegnarci e a fare di più sia per noi stessi che per gli altri! Grazie di cuore per tutto!

  • Milly
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    16:33 09/05/24

    I documenti su l'ipnosi sono un invito ad analizzare le nostre meditazioni, dettati dalla maestra attenta e amorevole nei confronti dei suoi studenti. Credo un po' tutti chi più e chi meno siamo caduti nella trappola dell'ipnosi. Questa lettura la ritengo fondamentale per correggere gli errori della meditazione e non cadere nel vittimismo come scusante. Mi è piaciuto il paragone della meditazione allo sport, hanno entrambi lo scopo di allenarsi e migliorare per ottenere risultati. Per quanto mi riguarda non trovo così semplice fare tante meditazioni, proprio perché ci tengo farle bene e non fare numero. Trovo molto importante il consiglio da seguire dopo una buona meditazione di non cadere nella trappola abbassa coscienza, di non tuffarsi nel cibo malsano e tantomeno alcolici fumo e droga. Ringrazio infinitamente

  • Energy
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    15:09 09/05/24

    Grazie Angel! Da ogni tua parola in questo articolo si comprende qual è il giusto approccio alla pratica e alla meditazione. Si comprende che la pratica non è qualcosa di scontato o semplice, ma che per praticare bene è necessaria tanta concentrazione, che richiede un bello sforzo mentale e affaticamento.. affaticare che però, cone anche nello sport, è poi compensato dall'enorme soddisfazione e benessere che questo porta con sé! Hai fatto bene a rimarcare questo punto, in quanto spesso si può pensare alla pratica come un momento in cui ti metti lì comodo e invece di impegnarti e aumentare la lucidità, cominci a fantasticare, a distrarti e quindi a perdere lucidità, e poi magari ti addormenti pure.. questo non è praticare. Infatti quelle volte in cui mi concentro molto, svolgo attacchi o altre pratiche tutte di fila, mantenendo un'ottima concentrazione, la sento proprio la fatica mentale, quella "stanchezza" percepita però a livello mentale e non muscolare come nello sport.. però quella "stanchezza" mi fa provare molta soddisfazione e al contempo mi sento di aver praticato bene e di aver fatto effetto. Cosa che invece non succede quando magari faccio una meditazione in fretta e furia per poi uscire di casa un istante dopo aver concluso la pratica. Ogni tua singola frase mi ha aiutato a capire qual è la giusta mentalità, il giusto approccio, a cosa dare importanza durante la pratica e come fare per migliorare sempre di più. Grazie anche per averci spiegato a fondo cos'è l'ipnosi, a cosa serve e come evitarla. Sembra assurdo, ma alieni e operatori ci provano in ogni momento a sopraffarci, anche quando stiamo meditando, momento in cui si pensa di stare "al sicuro", e invece ci provano anche lì.. e anzi, da lì probabilmente parte tutto, in quanto sfruttano i momenti di meditazione per ipnotizzarci e installarci i loro software nella testa, che poi eseguiremo inconsciamente durante tutto i giorno. Dobbiamo assolutamente rimanere coscienti durante la pratica, concentrarci e sentire bene l'energia! Grazie Maestra di tutte queste informazioni!!

  • Alep
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    14:59 09/05/24

    Passavo molto tempo ameditare anche 5 o più volte al giorno. Meditavo da sdraiato prima di dormire e appena sveglio. Adesso lo faccio da seduto da indiano e mi concentro sui chakra il che mi aiuta anche a rilassarmi meglio. Quando sono libero cerco di praticare in modo serio e mi impegno a non praticare per andare a dormire subito dopo.

  • Klass
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    13:47 09/05/24

    Questi documenti sono davvero importanti perché ci ricordano quanto sia fondamentale prendere sul serio la meditazione e non abituarcisi mai solo perché è qualcosa che svolgiamo quotidianamente e a volte e viene data per scontata. Gli alieni non perdono occasione per entrarci nella testa ed è per questo che dobbiamo impegnarci a svolgere ogni sessione in maniera significativa... Quando si medita bene ci si sente rigenerati, positivi , leggeri e anche più felici e vogliosi di praticare, mentre quando si medita male non si ha voglia di continuare e si diventa nervosi ed è importante rendersene conto. Abbiamo la spiegazione dettagliata per filo e per segno di come dobbiamo meditare, l'unica cosa è impegnarci nel farlo bene e non dare la meditazione per scontata. È importante non farsi ipnotizzare né in maniera incosciente, né in maniera cosciente andando da ipnotisti o altro , come si impara qui in acd non ci sono scorciatoie per avere risultati, ma solo praticare davvero. Grazie Angel

  • baby81
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    13:16 09/05/24

    Anche questo articolo mi sprona a migliorare nella meditazione e dare il massimo per avere delle sessioni soddisfacenti... Ho iniziato da qualche mese, quindi sono forse ancora troppo acerba, ma i pensieri sono sempre presenti e l'addormentamento è dietro l'angolo, quindi non posso dire di praticare bene .. oltretutto non sono ancora riuscita a superare le due sessioni giornaliere. Per me stessa, per migliorare la mia vita e quella di chi amo, devo dare il massimo e migliorarmi! Grazie per questo incoraggiamento!!

  • Alina
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    11:26 09/05/24

    Wow Angel , questo documento è bellissimo e approfondisce l'argomento ipnosi quale arma letale degli alieni in mano agli operatori in maniera perfetta ed esauriente. Non pensavo minimamente al fatto che abbandonarsi al colpo di sonno durante la meditazione fosse così pericoloso o che abbandonarsi ai pensieri durante il giorno ci rendesse delle pedine perfette in mano agli alieni. questi maledetti che sfruttano ogni singolo secondo della mostra vita per indurci a fare/dire quello che vogliono mi fa rabbrividire e mi rendo conto che come sempre è la pratica e il vivere giornalmente lucidi e coscienti e in non pensiero la soluzione unica e perfetta per non esserne influenzati, per avere la meglio sugli operatori che si adoperano costantemente con mille strategie ad allontanarci dalla spiritualità. Ora , dopo aver letto questo approfondimento sull 'ipnosi , per me è ancora più importante se non motivante, il fatto di rimanere il più possibile cosciente durante il giorno e soprattutto durante la notte in cui sono più indifesa, non voglio diventare una pedina nelle loro mani. Quindi Angel, sappi che questo documento mi ha dato anche la forza necessaria a reagire seduta stante. Loro , per quanto possano fare , lottano comunque ad armi impari, il loro destino è già tracciato, ACD è La Forza e la Potenza che tramite i suoi Divini Maestri Angel ed Alexander li annienterà. Infinite grazie Maestra.

  • Tiziana
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato lo Step 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    11:08 09/05/24

    Per ottenere risultati bisogna allenarsi seriamente, non c'è nulla da fare! L'ipnosi che si subisce se non si decide di Meditare correttamente è molto grave e non possiamo proprio permetterci di farci manipolare così! Per ottenere risultati bisogna semplicemente allenarsi nella tecnica, senza pensare di modificarla pensando che così otterremo prima dei risultati... l'ipnosi è una trappola e non c'è da fidarsi. Riesce a farci compiere azioni che di natura non faremmo e sappiamo quanto possa essere pericoloso, visto cosa è successo durante la Farsa... grazie di cuore!!