arrow-up-circle
Wybierz fragment tekstu, który chcesz wyjaśnić (maks. 80 słów)

Szale chemiczne - przyczyna problemów psychicznych (część 3)

Ten artykuł został tymczasowo przetłumaczony za pomocą tłumacza internetowego. Oryginalny artykuł jest w języku włoskim. Jeśli chcesz pomóc nam ulepszyć tłumaczenie na swój język, skontaktuj się z nami poprzez e-mail: info@accademiadicoscienzadimensionale.it lub poprzez czat na ACD. Dziękujemy.


 

Strona 1 z 8

Szkody, jakie substancje zawarte w Chemtrails wyrządzają naszemu zdrowiu, nie kończą się na tym. Przede wszystkim ważne jest, aby zdać sobie sprawę, że te chemikalia, umieszczone wewnątrz Scias specjalnie do wdychania przez ludzi, nie są wybierane losowo. I nie wszystkie są znane - lub raczej zintegrowane - z publicznie dostępnymi tabelami substancji i metali, z którymi może zapoznać się każdy, kto chce. Oznacza to, że w Scias znajdują się substancje, które publicznie dla ludzkości "nie istnieją", ale które oczywiście istnieją, ponieważ rząd ich używa, nawet jeśli są to substancje importowane z innych planet. Przez kogo? Oczywiście przez tych samych mistrzów na szczycie rządu, którzy są Obcymi. W tym miejscu należy otworzyć nawias. Zrozumienie, że Rząd może bezpiecznie używać substancji z innych planet, może zaburzyć myślenie niektórych, wątpiących w tę możliwość, która moim zdaniem jest tak oczywista i oczywista, że nie powinna być nawet za każdym razem wyszczególniana, ale znając trudność zrozumienia tych tematów, stawiam przed Wami bardzo proste pytanie. Porozmawiajmy przez chwilę o lądowaniu pierwszego człowieka na Księżycu. 

Jeśli chodzi o to wydarzenie, populacja ludzka jest podzielona na dwie części, ponieważ część populacji twierdzi, że podróż na Księżyc naprawdę się wydarzyła i że Amerykanin w 1969 roku postawił stopę na Księżycu. Druga część populacji twierdzi, że to nieprawda, nie dlatego, że nie jest możliwe podróżowanie poza naszą planetę, ale dlatego, że materiał filmowy z lądowania na Księżycu jest całkowicie fałszywy, a tym samym fałszywym materiałem filmowym (tj. stworzonym na planie filmowym) rząd oszukał całą populację. Teraz, jeśli wierzysz, że człowiek naprawdę postawił stopę na Księżycu w 1969 roku, a zatem, że wszystko to jest prawdą, jak możesz nie zakładać, że człowiek nie tylko udał się na Księżyc, a następnie wrócił z pustymi rękami, ale także zebrał dziesiątki, setki i tysiące fiolek z fragmentami tego, co znalazł, przywiózł je z powrotem na Ziemię i badał je w tajnych laboratoriach naukowych - ponieważ wiedza ta nigdy nie została publicznie wypowiedziana - i oczywiście odkrył substancje, które były obecne na Księżycu, ale nie na Ziemi? A może wierzysz, że człowiek udał się tam tylko po to, by zrobić sobie selfie, a następnie wrócił na Ziemię, kończąc bezcelową podróż? Oczywiście, mężczyźni i kobiety w latach 2023-2024 zrobiliby to, ponieważ nie są już zainteresowani wiedzą i odkryciami, a dbają jedynie o zwolenników i polubienia. Jednak za tym fałszywym społeczeństwem, w którym żyjemy, są też ludzie, którzy kontynuują naukę. Ale patrząc z drugiej strony i chcąc wierzyć, że podróż na Księżyc jest całkowicie fałszywa i udawana, tak że rząd zmusił całą ludzkość do uwierzenia w klip filmowy i niezliczone fałszywe wywiady, skorumpowane doniesienia prasowe, Politycy i naukowcy, którzy twierdzili - i nadal to robią - że ta podróż naprawdę się wydarzyła, i cała reszta "dowodów" na ich korzyść, i jesteś pewien, że rządowi udało się oszukać całą populację swoimi kłamstwami przez pół wieku, jak możesz wierzyć, że nie robi dokładnie tego samego dzisiaj? Jak możesz wierzyć, że rząd zdołał oszukać cały świat w tak doniosłym wydarzeniu, jakim była pierwsza podróż na Księżyc, i że od tego czasu nie kontynuuje oszukiwania ludzkości na tysiącach innych frontów? Tworząc fałszywe wiadomości, specjalnie skrypty wideo, aby ludzie uwierzyli w coś, co w rzeczywistości nie ma miejsca, i tak dalej. Teraz z pewnością zastanawiasz się, jaka jest prawda w tym pytaniu, tj. kto ma rację między tymi dwoma frontami. Odpowiedź brzmi: obaj! Oba mają po połowie rację, a ja wyjaśnię, dlaczego i w jaki sposób obie strony mają rację, mimo że pozornie sobie zaprzeczają, dając ci pełne wyjaśnienie w rozdziale Satelity i sztuczny ekran. Powiedziawszy to, zdajesz sobie sprawę, że tak jak człowiek był w stanie postawić stopę na innych terytoriach, jest oczywiste, że był on również w stanie wydobywać minerały, materiały, płyny i substancje z powietrza, a następnie sprowadzać je z powrotem na Ziemię i badać je, tworzyć je i reprodukować. 

Strona 2 z 8

Tam, gdzie nie jest możliwe ich odtworzenie, tj. odtworzenie ich od podstaw lub zduplikowanie, możliwe jest ponowne podróżowanie i zabranie potrzebnych naukowcom ilości materiału, a następnie przywiezienie ich z powrotem na Ziemię. Chyba, że wierzysz, że od 1969 roku człowiek nigdy więcej nie był w stanie podróżować na Księżyc, tak jak na każdego innego naturalnego satelitę, planetę, itp. Ale niezależnie od tego, w co wierzysz, w co wierzy większość ludzi, w co ja wierzę lub w co wierzy kilka osób, nie ma to tak naprawdę znaczenia, ponieważ kontynuują oni swój postęp naukowy i technologiczny, nie przejmując się tym, w co wszyscy wierzymy. Więc obudźmy się i zacznijmy nadążać za informacjami, prawdziwymi informacjami, bez względu na to, jak trudno jest je zaakceptować. I tak jak ludzie mogą pobierać substancje gdzie indziej, a następnie sprowadzać je z powrotem na Ziemię, jest oczywiste, że tak jak rząd jest kontrolowany przez kosmitów, tak oni sami mogą importować substancje/materiały z powrotem na Ziemię w celu wykorzystania ich do tworzenia broni chemicznej i technologicznej przeciwko ludzkości. Nie powinno być nawet żadnych wątpliwości co do całkowitej oczywistości tych działań. Jeśli nie wierzysz, że ludzkość może kiedykolwiek opuścić Ziemię, oznacza to, że wciąż jesteś daleko w tyle w swojej wiedzy i prawdopodobnie nawet nie zdajesz sobie sprawy z powagi tego żelaznego myślenia, które trzyma cię zakotwiczonego w ogromnych blokach, a to jest problem, ponieważ zawsze będą one uniemożliwiały ci zrozumienie jakiegokolwiek rodzaju wiedzy. W takim razie, jeśli uważasz, że misja Apollo 11 była farsą, to masz rację, nawet jeśli zdajesz sobie sprawę, że człowiek opuścił planetę kilka razy, nigdy publicznie tego nie ogłaszając, i nie odnosimy się do tego, co zostało ujawnione na temat astronautów, którzy tak naprawdę niewiele zrobili.  

Po zamknięciu tego nawiasu i zrozumieniu, że rząd posiada wiele substancji różnego rodzaju, które nie są publicznie znane ludności, ponieważ są trzymane w ukryciu i są w większości pobierane z innych planet lub innych podobnych ciał (lub importowane z nich), oprócz tych stworzonych na naszej planecie przez rządowych "prywatnych" naukowców, ale nigdy nie ujawnionych światu, część z nich jest zawarta w Chemical Scias. Podczas gdy niektóre z substancji obecnych w Scias są całkowicie publicznie znane (po prostu przeczytaj badania opublikowane przez odważnych naukowców, którzy analizowali Chemical Scias - i za to groził rząd - znajdując niesamowite ilości trucizn dla ludzkiego ciała i umysłu!), inna część obecnych substancji jest obecnie nieznana zwykłemu człowiekowi, ponieważ nie są to substancje z tej planety. Jeśli jednak znajdują się one tam, pośród innych substancji, które są szkodliwe i śmiertelne dla człowieka, zgadnij, jaki będzie powód ich włączenia do Chemtrails. Innymi słowy, nieznajomość "naukowej nazwy", którą zawsze musimy przypisywać do wszystkiego, w przeciwnym razie w nic nie wierzymy, nie oznacza, że substancje te nie wyrządzają poważnych szkód naszemu zdrowiu fizycznemu, psychicznemu i psychicznemu. 

Wpływ chemtrails na zdrowie fizyczne człowieka jest druzgocący, ale wpływ na umysł jest nie mniej poważny. Niestety, nadal istnieje wiele niewiedzy na temat ludzkiego umysłu i wielu wierzy, że jest on nietykalny, tak jakby był abstrakcyjnym obszarem, którego nie można zaatakować, zatruć ani zniszczyć chemicznie lub technologicznie. To, co uważamy za "umysł", jest wytworem mózgu w połączeniu z tym, co staje się Świadomością. Wiele osób uważa, że mózg może zostać uszkodzony tylko wtedy, gdy mocno uderzysz się w głowę, na przykład podczas upadku lub wypadku, ale tak nie jest! Mózg jest o wiele bardziej delikatny, niż się ludziom wydaje. Należy jednak natychmiast zacząć od konkretnego faktu, że jeśli fizyczny mózg zostanie dotknięty, nawet w minimalnym stopniu, a tym samym pewne obszary lub funkcje mózgu zostaną zmienione, umysł z konieczności ulegnie zmianom, które zaszły w mózgu. Nie ma żadnej "Świadomości", która się utrzymuje, ponieważ jeśli mózg zostanie dotknięty, to umysł również zostanie dotknięty i nie może być inaczej. Dlatego naprawdę ważne jest, aby raz na zawsze zrozumieć, że Świadomość w tym przypadku nie ma z tym nic wspólnego, ponieważ jeśli mózg zostanie uderzony, umysł ucierpi. 

Strona 3 z 8

Możesz wierzyć w cokolwiek chcesz, w moc Duszy lub boski cud, ale jeśli ktoś poważnie uderzy się w głowę, umysł będzie cierpiał z powodu konsekwencji; jeśli ktoś zostanie postrzelony w głowę i z jakiegokolwiek cudownego powodu zostanie uratowany, jego umysł nadal będzie cierpiał z powodu konsekwencji, ponieważ część głowy i mózgu uległa zmianom, wariacjom; jeśli dana osoba używa narkotyków, wierzysz w co chcesz, ale mózg doznaje uszkodzeń, do tego stopnia, że małe kawałki mózgu są całkowicie przebite, tak bardzo, że na skanach CT i MRI można wyraźnie zobaczyć dziury w mózgu. 

Zdajmy sobie sprawę z powagi wpływu narkotyków na nasz mózg i zrozummy raz na zawsze, że brak kawałka mózgu, poza częściami, które przestają działać, to nie to samo, co nienaruszony, dobrze funkcjonujący mózg! Zamiast więc "ulegać" kaprysom tych, którzy są ciekawi wypróbowania narkotyków, aby sprawdzić, czy to prawda, że rozszczepiają mózg, i zamiast "pocieszać" tych, którzy są teraz uszkodzeni, myśląc, że to nic nie robi, że nie ma problemu, przestańmy być ignorantami i trzymajmy naszych przyjaciół i krewnych, a nawet nieznajomych z dala od poważnego błędu, jakim jest zbliżanie się do narkotyków. Włączając w to marihuanę! Której rządowi udało się wmówić młodym ludziom i dorosłym, że nie powinna być uważana za narkotyk, mimo że zawsze nim była i poważnie uszkadza mózg! Podobnie jak alkohol, który jest trucizną dla ciała i mózgu, tak samo jest z umysłem. To musi stać się jasne i musimy przestać pobłażać naszym wadom, udając, że nie prowadzą one do poważnych szkód fizycznych i psychicznych. Po raz kolejny pamiętajmy, że to rząd jako pierwszy przekonał żołnierzy, a następnie ludność, do używania kokainy, a następnie innych narkotyków, specjalnie po to, aby przejąć kontrolę nad ludźmi i upewnić się, że są posłuszni ich rozkazom; nawet jeśli wydają się one "radami", a nie rozkazami, ale tak właśnie jest. To natychmiast uświadamia nam, że jeśli rząd jest tak pewny, że ci, którzy używają narkotyków, stają się niezwykle zmanipulowani zgodnie z jego polityczną i propagandową wolą, powinniśmy wykonać matematykę i być może uświadomić sobie, że jeśli chcemy pozostać przytomni i nie dający się manipulować przez rząd, nie wystarczy wziąć narkotyki, a następnie przekonać się, że nie jesteśmy manipulowani... ponieważ takie myślenie jest częścią własnego projektu rządu. Nie mówimy o bandzie idiotów, którzy nie wiedzą, co robią, mówimy o rządzie, który bardzo dobrze wie, co robi i bardzo dobrze wie, jak realizować swoje plany. Jeśli więc rząd jest pewien, że narkotyki sprawiają, że ludźmi można manipulować na głębokich poziomach, już samo to powinno wystarczyć, abyśmy naprawdę unikali jakiejkolwiek formy narkotyków. Następnie, jeśli chcemy skupić się na wszystkich innych powodach, dla których nigdy nie powinniśmy zbliżać się do narkotyków, od fizycznego uszkodzenia mózgu, przez fizyczne uszkodzenie serca, krwi, innych narządów, po uzależnienie, z którego nie można się wydostać tylko myśląc o tym - i nadal używając narkotyków! - i wszystko, co z tego wynika, powinniśmy rozmawiać o tym godzinami. Jednak tematy te zostały już omówione i chociaż rząd coraz częściej cenzuruje prawdziwe i rozsądne badania naukowe, które szczegółowo wyjaśniają poważne szkodliwe skutki, jakie narkotyki wywierają na nasze systemy fizyczne i psychiczne, nadal istnieją lekarze i naukowcy, którzy nadal publikują badania na temat poważnych szkód narkotyków. Musisz więc tylko się doinformować, zamiast wierzyć, że twoja Stara Dusza uchroni cię przed szkodliwymi skutkami narkotyków, jednocześnie kontynuując ich zażywanie. To w porządku Duszo i cokolwiek chcesz, ale tutaj też musisz być inteligentny, w przeciwnym razie nie wyjdziesz, a rząd potrzebuje, aby populacja była coraz mniej inteligentna. 

Strona 4 z 8

Ale czym jest prawdziwa inteligencja? Czy jest to zdolność do mówienia i mówienia godzinami, o niczym, argumentowania bezużytecznych przemówień lub powtarzania na pamięć szkolnych lub uniwersyteckich badań tylko po to, by wydawać się inteligentnym przed innymi, ale tylko udowadniając, że są wiedzą? Nie. Nie chodzi też o dobre wyniki w szkole czy zamiłowanie do matematyki. Inteligencja to zdolność, która składa się z wielu fragmentów, w tym bardzo ważnej empatii, które razem tworzą inteligencję; i może albo nadal się rozwijać i ewoluować, albo, niestety, może zostać poważnie upośledzona. W jaki sposób? Poprzez fizyczne uszkodzenie mózgu. Jeśli fizyczny mózg zostanie uszkodzony, inteligencja tej osoby spada, czasami stopniowo, w zależności od otrzymanego uszkodzenia, innym razem nieubłaganie. Niezależnie od tego, czy dana osoba była geniuszem, czy naprawdę nieinteligentną osobą, ponieważ jasno mówimy, że nie wszyscy jesteśmy tacy sami i trywialnie jest chcieć w to wierzyć, jeśli jej mózg zostanie uderzony, niestety uszkodzenia, które mogą się z nim stać, niekoniecznie będą proporcjonalne do inteligencji, którą posiadał, ale mogą się różnić w milionach przypadków, tj. będzie działać inaczej w zależności od warunków i osoby; nie od inteligencji. 

Aby to wyjaśnić, jeśli dwie osoby - jedna bardzo inteligentna i jedna zdecydowanie mniej inteligentna - spadną ze schodów i poważnie uderzą się w głowę, nie jest wcale pewne, że obie otrzymają dokładnie takie same obrażenia i dokładnie takie same skutki uboczne; ale może się również zdarzyć, że genialna osoba zostanie całkowicie zniszczona, tracąc wszystko, a mniej inteligentna osoba, dzięki swojemu szczęściu lub cokolwiek innego, odniesie bardzo niewiele obrażeń i prawie całkowicie wyzdrowieje, wracając do swojego "maksymalnego" zdrowia. Tak więc obniżenie inteligencji w żadnym wypadku nie będzie zgodne z precyzyjnymi zasadami i procentami, ale będzie zależeć zarówno od czynników zewnętrznych, jak i wewnętrznych, tj. od tego, jak nasze ciało i zdrowie zareagują na to zewnętrzne wydarzenie. Po co nam ta wiedza? Potrzebujemy tego, aby zrozumieć, w jaki sposób Chemical Shies wpływają na ludzki umysł. Wpływają na mózg, przez co umysł cierpi, a każdy cierpi z powodu efektów, które można ogólnie podsumować jako wydarzenia, które zdarzają się każdemu, ale są też wszystkie te czynniki, które mogą wpływać na niektóre osoby bardziej niż na inne. Nie zależy to od tego, czy dana osoba jest "silna" czy "słaba", jej osobowość nie ma znaczenia, podobnie jak jej Świadomość/Dusza. Liczy się tylko to, jak jego ciało reaguje na te substancje, powodując, że niektórzy ludzie cierpią na gorsze skutki niż inni, czego niestety nie można łatwo obliczyć ani zapobiec. 

W ramach Chemical Shies znajdują się substancje, które po wdychaniu przez ludzkie ciało natychmiast działają na mózg, powodując histerię i różnego rodzaju zaburzenia. Niestety, pamiętamy tylko o tym, jak to, co wdychamy, może działać bezpośrednio na mózg, gdy używamy bardzo konkretnych terminów, takich jak "wciąganie", na przykład kokainy, co natychmiast przypomina nam o tym, jak wciąganie - tj. wdychanie przez nos - pozwala proszkowi natychmiast dotrzeć do funkcji mózgu, a tym samym wywołać odczucia, obrazy, myśli, halucynacje i tak dalej, działając bezpośrednio na mózg. Czy gdyby dana osoba połknęła taką samą ilość koki (jedząc ją) lub włożyła ją do uszu, spowodowałoby to dokładnie taki sam efekt? Nie, z pewnością spowodowałoby to fizyczne uszkodzenia, ale nie sprawiłoby, że uzależniony osiągnąłby to, czego chce, tj. fałszywe emocje i halucynacje, i jest to oczywiste, w przeciwnym razie ta sama zasada wciągania, tj. oddychanie przez nos lub palenie nie byłaby przestrzegana, ale każdy uzależniony używałby jej tak, jak mu się podoba. W tym momencie, zamiast zatrzymywać się na terminie "wciąganie", powinniśmy spojrzeć na działanie, a nie na termin, i zdać sobie sprawę, że "wciąganie" to "oddychanie", niezależnie od tego, które słowo jest używane w każdym przypadku. 

Strona 5 z 8

Chociaż "prychanie" jest terminem kojarzonym wyłącznie z narkotykami, w rzeczywistości oznacza ono oddychanie! Ponieważ niezależnie od tego, czy oddychasz szybko, czy wolniej, to się nie zmienia, to wciąż jest oddychanie: nie są aktywowane żadne inne mechanizmy, to wciąż jest oddychanie. Tak więc każdego dnia oddychamy, czasami szybciej, a czasami wolniej, w zależności od wysiłku fizycznego, na przykład, jeśli biegamy, oddychamy szybciej niż gdy stoimy, ale to nie umniejsza faktu, że nadal oddychamy. Substancje zawarte w niektórych narkotykach działają "najlepiej", gdy są wdychane, podczas gdy inne substancje działają lepiej, gdy są wstrzykiwane - za pomocą strzykawki - a nie połykane lub wdychane; są też inne substancje, które działają silniej, gdy są połykane, a nie wdychane lub wstrzykiwane. Tak więc każda substancja działa inaczej, gdy jest połykana, wdychana, wstrzykiwana za pomocą strzykawki itp. Substancje umieszczane w Chemtrails są zaprojektowane specjalnie do oddychania, więc wdychanie tych niewidzialnych proszków wystarczyłoby, aby wywrzeć wpływ na ludzkie ciało. Jednak, co gorsza, substancje, które działają najlepiej, gdy są spożywane przez ludzkie ciało, są również wprowadzane przez Scias, dlatego uwalnianie Scias na długich gruntach uprawnych zostanie wchłonięte przez warzywa, które po zjedzeniu przez ludzi uwolnią te substancje, które będą działać po spożyciu w ludzkim ciele. To również zostanie szczegółowo omówione na kilku następnych stronach, ponieważ ważne jest, aby zrozumieć, że jeśli istnieje wiele sposobów na zatrucie nas, rząd nie zadaje sobie trudu, aby użyć tylko jednego, ale używa ich wszystkich jednocześnie! I dlatego przez smugi uwalniane są zarówno substancje, które działają wewnątrz ludzkiego ciała, jeśli są wdychane/wdychane, jak i te, które działają, jeśli są spożywane. 

Wyobraź sobie, co by się stało, gdyby wszyscy ludzie, w każdym wieku, a więc także dzieci, ponieważ one również oddychają - o tak, wielu być może zapomina, że dzieci wchłaniają chemtrails w takim samym stopniu jak dorośli! I że mają one gorszy wpływ na dzieci niż na dorosłych! - gdyby cała ludzkość została zmuszona do wdychania odrobiny koksu każdego dnia, od pierwszego dnia życia aż do śmierci. Wyobraź to sobie: każdego dnia, bez przerwy, bez przerwy, bez przerwy, zmuszeni do wdychania odrobiny narkotyku. Wyobraź sobie, co by się stało, gdyby cała światowa populacja każdego dnia była zmuszana do wdychania kokainy w odpowiedniej ilości, aby zaszkodzić ogólnemu zdrowiu ciała, a tym samym także mózgowi, ale nie na tyle, by zapaść w uścisku przedawkowania. Ta niewielka ilość, która wcale nie byłaby mała, nie spowodowałaby śmierci na miejscu, ale dzień po dniu wyrządzałaby szkody w mózgu i całym ciele fizycznym, powodując problemy w różnych narządach - które następnie zmusiłyby nas do leczenia chemikaliami, wielokrotnie wiążąc nas z nimi do końca życia - i odwieczne skutki związane z narkotykami. Od nagłych huśtawek nastrojów, po jawne ataki histerii, po wzrost patologii, na które nauka publiczna - tj. nauka podporządkowana rządowi - zareagowałaby po prostu podawaniem leków psychotropowych, tj. dodatkowych leków, które są destrukcyjne dla umysłu i ciała fizycznego, po wszystkie fizyczne skutki uboczne, jakie narkotyki przynoszą ciału. A więc od dolegliwości serca, ciśnienia krwi, wrzodów i najróżniejszych dolegliwości organów trawiennych, po bezpłodność i najróżniejsze inne problemy układu płciowego, itd. Gdyby każdego dnia ludzie byli odurzani bez ich wiedzy i bez możliwości odmowy, poprzez wdychanie "niewielkich" ilości narkotyków, wystarczających do ich odurzenia, ale nie na tyle, aby natychmiast upadli na ziemię, populacja byłaby dokładnie... taka, jaką znamy dzisiaj. 

Strona 6 z 8

Dzieje się tak, ponieważ w Chemtrails znajduje się szalona ilość narkotyków, chemikaliów i substancji psychoaktywnych, zmieszanych z wielką starannością w dawkach, które służą właśnie do utrzymywania naszych ciał i naszych mózgów w ciągłym dozowaniu, tak aby nie miały czasu na oczyszczenie i wyrzucenie szkodliwych substancji w celu oczyszczenia się; ponieważ następnego dnia zaczynają się od nowa: następnego dnia ponownie uwalniają smugi, a my je wdychamy. Niestety, nie ma znaczenia, czy ich nie widzisz, czy nie uwalniają ich dokładnie nad twoją milimetrową głową, ponieważ substancje te latają i poruszają się dzięki wiatrowi, dzięki zdalnemu sterowaniu, a także dzięki "pyłkom" i owadom, które latają i przenoszą substancje z jednego miejsca do drugiego. Nie ma więc znaczenia, czy nie widzisz ich dokładnie nad swoją głową: smugi uwalniane nawet dzisiaj, w pobliżu, jeśli nie nad twoim domem, również mają na ciebie wpływ. Pomyśl więc, jaki lepszy efekt mają, gdy uwalniają je dokładnie nad tobą. 

Substancje te wdychane, a tym samym wchłaniane przez nasz mózg, natychmiast powodują zaburzenia psychiczne. Mówiąc o zaburzeniach psychicznych, nie należy od razu myśleć o "końcu", tj. o tym, co jest dziś badane jako zaburzenia psychiczne, od dwubiegunowości, przez schizofrenię, po zaburzenia obsesyjno-kompulsywne, po wszystkie te zaburzenia, które nie są uważane za zaburzenia psychiczne, ale które powodują problemy związane z umysłem, takie jak napady padaczkowe itp. Krótko mówiąc, wszystkie te zaburzenia, które są związane z umysłem, bez względu na to, jaki termin chcemy im nadać. Należy jednak skupić się na początku. Początkowe efekty, które z czasem mogą stać się znacznie poważniejsze, są pierwszymi, nad którymi należy pracować. Nie po to, by użalać się nad sobą i wierzyć, że nic więcej nie da się zrobić (prawie jak oskarżanie siebie o posiadanie problemów psychicznych i jednoczesne pozwalanie sobie na bycie uśpionym przez te zaburzenia, jakby było to usprawiedliwienie dla wszystkiego, co się robi), ale raczej po to, by zacząć na poważnie coś zmieniać. Dzieje się tak dlatego, że "problemy psychiczne", które są obecnie nagłaśniane i reklamowane tak, jakby dobrze było je mieć, powstają - oprócz wstrzykiwanego serum, zawsze w pierwszej kolejności - z substancji, które wdychamy przez Chemical Shies. W ostatnich latach nastąpił przerażający wzrost liczby osób cierpiących na tiki twarzy i gestów, a także zaburzenia, które pojawiają się znienacka, takie jak jąkanie i zespół Tourette'a, które są obecnie dosłownie nagłaśniane. Jeśli nie masz tików lub zespołu Tourette'a, jesteś nikim! Ponieważ zaburzenia te występują również u tak wielu celebrytów, takich jak aktorzy, piosenkarze, influencerzy, ludzie są przekonani, że jest to w porządku i całkowicie normalne. A potem każe się im wierzyć, że nigdy nie wyjdą z tych zaburzeń, chyba że poprzez kontrolowanie ich za pomocą leków psychotropowych. Jaki jest sens wmawiania ludziom, że nie mogą się z nich wydostać? Od momentu, gdy tiki i zaburzenia psychiczne otrzymują nazwę i są nagłaśniane przez twarze piosenkarzy lub influencerów uwielbianych przez młodych ludzi, natychmiast rozpoczyna się program propagandowy, odciskając w umysłach ludzi myśl: "Ten problem jest znany, nie jestem jedyną osobą, która go ma, nawet mój idol cierpi z tego powodu, więc jest to normalne, a cierpienie z tego powodu czyni mnie bliższym jemu / jej". I tu zaczyna się manipulacja. Ponieważ tak długo, jak wierzysz, że to nie jest normalne, szukasz rozwiązań, aby przeciwdziałać lub powstrzymać ten problem. Ale jeśli wierzysz, że jest to normalne, a w rzeczywistości celebryci są wykorzystywani do tego, by ludzie uwierzyli , że "jeśli oni mają takie problemy, to fajnie i miło jest też je cierpieć", przestajesz szukać rozwiązań, przestajesz chcieć przeciwdziałać temu zaburzeniu psychicznemu i poddajesz się mu prawie przekonany, że w jakiś sposób czyni cię to "równym twoim idolom", a zatem "lepszą częścią społeczeństwa". Podczas gdy wcześniej tiki, które mogły pojawić się w dzieciństwie, nagle, z chwili na chwilę, można było również wyeliminować w jednej chwili, dzięki pomocy rodzica, dziś są one zachęcane i motywowane do pogarszania się, a nawet utrzymywania przez resztę życia. 

Strona 7 z 8

Jako dzieci, zwłaszcza po szczepieniach i/lub po zażyciu leków chemicznych (na grypę, na świnkę, na jakąkolwiek dolegliwość występującą w dzieciństwie), bez ostrzeżenia i bez wyraźnego powodu, tiki pojawiały się w mgnieniu oka, a rodzice musieli zmagać się ze znalezieniem rozwiązania. Czasami wystarczyło, że rodzic, z ważnego powodu, sprawił, że dziecko poczuło się zawstydzone lub przestraszone, aby tik magicznie zniknął. "Przestań wykonywać ten gest, czy nie widzisz, że jesteś brzydki, jeśli to robisz?"; obraźliwe, czego wiele osób dzisiaj by nie pochwaliło, ale uratowało życie dzieciom, które wstydząc się, że wyglądają brzydko w oczach rodziców, zmuszały się do zaprzestania i w ciągu kilku dni tik znikał na dobre. Albo: "Przestań tak ruszać oczami! W przeciwnym razie będą krzywe na zawsze!", a straszny strach zmusiłby dziecko do podjęcia wysiłku, aby przejąć kontrolę nad swoimi gestami, a tik zniknąłby. Oczywiście dzisiaj te metody nie są akceptowane, tak jakby były przemocą fizyczną - co robili nasi dziadkowie - a jednak dzisiaj, z tym ekstremizmem dobroci, rodzice, zamiast próbować pomóc swoim dzieciom, wolą rzucić je w szczęśliwe ramiona psychiatrów, którzy zniszczą mózgi dzieci lekami psychotropowymi. I zarobią na tym mnóstwo pieniędzy. A czy te tiki znikną? Absolutnie nie! 

Najwyraźniej mogą nawet złapać chwilę wytchnienia, podczas gdy umysł zastępuje je innymi. Należy jednak pamiętać, jak często nasi rodzice, nawet jeśli ich wtedy nienawidziliśmy, dosłownie ratowali nam życie, mówiąc nam precyzyjne słowa - a czasem precyzyjne gesty - które zmuszały nas do przejęcia kontroli nad naszymi ciałami i podjęcia decyzji, że te tiki powinny zniknąć. Ja również cierpiałem na kilka tików jako dziecko i dopóki nikt mi nic nie powiedział, nie mogłem się ich pozbyć; moi rodzice posunęli się nawet do tego, że ostro mnie wyśmiewali i grozili, że jeśli nie przestanę, dadzą mi klapsa; strach zmusił mnie do podjęcia decyzji o przejęciu kontroli i zmuszeniu mojego ciała do zaprzestania tików. Od tego czasu tiki nie tylko zniknęły kilka dni później, ale także nie dały o sobie znać w żaden inny sposób, w kolejnych dniach, wraz z pojawieniem się innych tików. Przez wiele lat nie miałem innych tików, ani mimicznych, ani werbalnych, nie wpadałem też w rytuały i podobne zaburzenia. Po prostu ich nie było i już jako dziecko zdałem sobie sprawę, że gdyby po latach pojawiło się ich więcej, musiałbym pamiętać o tym wydarzeniu i musiałbym zdecydować się przejąć kontrolę, bo tak, przejęcie kontroli nad tikami jest wykonalne, wymaga wiele wysiłku i zaangażowania, ale można to zrobić. I nie jest to łatwe, ponieważ kiedy jesteś sam i walczysz, wcale nie jest łatwo przejąć kontrolę. Niektórym zajęło to więcej czasu niż innym, na przykład tiki, które pojawiły się wiele lat później, w okresie dojrzewania, w bardzo bolesnym dla mnie czasie; nikt mi nie doradził ani nie zdawał sobie sprawy z problemu, więc zajęło mi więcej czasu, aby sobie z tym poradzić, ale zrobiłem to sam, przypominając sobie, że skoro raz mi się udało, to mogę zrobić to ponownie. Metoda była taka sama: zdecydowałem, że muszę zobowiązać się do nie poddawania się temu uczuciu konieczności poruszania tymi mięśniami i chociaż było to bardzo trudne, z czasem udało mi się przejąć kontrolę nad tymi częściami ciała (głównie małymi mięśniami i małymi ruchami), decydując, że nie powinny się już poruszać poza moją komendą. Musimy zaakceptować, że istnieje różnica między skurczami, drżeniem, skurczami mięśni wewnętrznych (np. drżenie i pulsowanie powiek lub innych obszarów ciała) a tym, czym są tiki, ponieważ dwóch pierwszych nie można kontrolować, podczas gdy w trzecim przypadku możemy przejąć kontrolę, a decyzja o tym jest fundamentalna z naszej strony. Musimy kontrolować nasze ciało, a nie stres, zdenerwowanie, traumę lub coś innego.  

Strona 8 z 8

I wiem bardzo dobrze, że wielu ludzi znienawidzi to moje stwierdzenie, że poczują się zaniepokojeni czytając te prawdy zapisane czarno na białym i będą ich nienawidzić. Wiele osób nie zaakceptuje tego, że możesz pracować nad tikami i możesz przestać je mieć, bez przyjmowania leków psychotropowych i narkotyków, ponieważ o wiele przyjemniej i łatwiej jest wierzyć w dzisiejszą naukę publiczną i zaakceptować, że będziesz taki na zawsze i że nie możesz nic z tym zrobić, że nie powinieneś nawet próbować obniżyć i wyeliminować tiki, w przeciwnym razie obraziłbyś tych, którzy nadal je mają! Ale zdaj sobie sprawę, że są to manipulacje psychiczne, które służą jedynie uczynieniu z nas społeczeństwa zaburzonych i chorych ludzi. Możesz zdecydować, że chcesz czuć się wyjątkowy z powodu posiadania tików i zespołu Tourette'a, ponieważ w dzisiejszych czasach rząd każe ci wierzyć, że jeśli masz te problemy, to jesteś wzorowym obywatelem, lub możesz zdecydować, że będziesz starał się próbować, raz za razem, przejąć kontrolę nad swoim umysłem i ciałem, ciesząc się z małych postępów za każdym razem, aż osiągniesz maksymalny rezultat. 

Powodem, dla którego rząd forsuje propagandę, aby młodzi ludzie i dorośli wierzyli, że posiadanie tików jest całkowicie normalne i dobre, ponieważ sami celebryci je mają, jest tylko to, że pochodzą one z substancji, które ten sam rząd zmusza nas do wdychania, oprócz substancji, które wstrzykuje nam za pomocą serum bez naszej wiedzy i wbrew naszej woli za każdym razem, gdy idziemy na szczepienia. Mówienie o problemach psychicznych nie powinno od razu skłaniać nas do myślenia o "końcu", tj. o punkcie bez powrotu, ale powinno skłaniać nas do myślenia o początku, tj. o fazie, w której zaburzenie zaczyna się tworzyć, nawet jeśli jeszcze nie rozkwitło w coś, co można od razu uznać za poważne. Tiki, codzienne rytuały (które wkrótce rozkwitną w zaburzenia obsesyjno-kompulsywne) są pod każdym względem zaburzeniami umysłu i nie powinno to być postrzegane jako obraza - ponieważ wszyscy je cierpieliśmy, jako dzieci lub dorośli, przez krótszy lub dłuższy czas - ale jako ostrzeżenie, ponieważ możesz zapobiec pogorszeniu się tych początkowych zaburzeń. Ponieważ jeśli akceptujesz tiki, to akceptujesz, że nie masz kontroli nad swoim umysłem i ciałem, nie możesz czuć się zbyt bezpiecznie, jeśli jutro zaakceptujesz również dwubiegunowość, schizofrenię, D.O.C. i tak dalej. Bo czym tak naprawdę są te zaburzenia? Wszystkie są związane z niezdolnością do kontrolowania siebie. Jest to ekstremalna trudność w utrzymaniu kontroli nad własnymi emocjami, które następnie skutkują działaniami fizycznymi. Ale te zaburzenia nie zdarzają się dlatego, że budzisz się pewnego dnia i masz zawroty głowy, co natychmiast powoduje O.C.D., ale zdarzają się, ponieważ chemikalia uszkadzają twój mózg i powodują nagłe emocje i myśli, których twoje ciało i umysł nie były przygotowane do kontrolowania, więc tracisz nad nimi kontrolę i przejmują one kontrolę nad twoim życiem. 

W przeszłości tylko kilka osób było "podatnych" na zaburzenia psychiczne - ale później odkryjesz, że nie było w nich nic normalnego! - Ale dzisiaj praktycznie każdy jest podatny na problemy psychiczne. Dlaczego tak jest? Dlaczego dziś nie mówi się już o genetyce czy deformacjach podczas narodzin, ale zaburzenia psychiczne mogą dotknąć naprawdę każdego, a co gorsza nagle? Wynikają one z chemikaliów, które wdychamy, spożywamy i które są nam wstrzykiwane (poprzez Chemical Shies i inne; poprzez leki i inne; poprzez szczepionki i różne serum, które zmieniają nazwę, ale są tym samym), które natychmiast mają na celu zaatakowanie mózgu. Wszystko, co działa na mózg, ma na celu uszkodzenie umysłu, czyniąc go niestabilnym na niektórych lub wielu frontach. Niektóre chemikalia działają na pamięć, inne na inteligencję, jeszcze inne na jasność umysłu i tak dalej, a możesz po prostu mieszać substancje tak, aby uderzały we wszystkie punkty razem. Istnieje jednak drugi ogromny problem, który może powodować poważne zaburzenia psychiczne, a są nim Elektroniczne Tortury, o których porozmawiamy później.  

Koniec strony 8 na 8. Jeśli podobał Ci się artykuł, skomentuj poniżej, opisując swoje odczucia podczas czytania lub ćwiczenia proponowanej techniki.

0 komentarze
  • Giusy
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    23:18 15/03/24

    Ci sono giorni che mi manca l'aria l'ossigeno e continuo a sbadigliare ho proprio fame d'aria non ho fatto caso se è nei giorni in cui si divertono a lanciare scie. La gente che sento si lamenta che sta male che va dal medico ( premetto che non ho il medico da ormai 5o6 anni) sento gente che ogni due per tre va dal medico e vedo file lunghissime in farmacia gente che esce con borse di medicine come quando vanno a fare la spesa. In questi ultimi anni sono stata bene avrò preso un paio di raffredori ma solo in questo ultimo anno durante la farsa sono sempre stata benissimo. Senza nessuna puntura neanche antitetanica che ormai mi sa che sia scaduta da un pó. Mi ritengo fortunata per come ho passato questi ultimi anni. Pratico la meditazione e la protezione tutti i giorni e ho notato i suoi benefici. Ultimamente però ho notato che alcuni seriati hanno comportamento diverso nei miei confronti provocatorio e a volte creano anche fastidio. E come se hanno qualcosa che li fa agire contro di noi per crearci danno. Anche quando sono in macchina sembrano indemoniati e prepotenti. Per la pioggia caspita era una cosa che mi piaceva tanto fare camminato a pioggia a volte anche senza ombrello. Grazie Angel per questo capitolo e stato molto interessante.

  • Gianlu idro
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Mangiare sano - Mese 4
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    23:14 15/03/24

    È incredibile quanto disturbi assurdi e gravi di salute ci stiano causando le scie chimiche… personalmente in alcuni mi sono rivisto, ad esempio ricordo l’anno scorso seppure non ne soffrissi da tantissimi anni (più di 15 anni!) mi venne un episodio di asma non indifferente, seppure non avessi respirato/fatto nulla di diverso dal solito. Era una giornata piuttosto grigia e piovosa e il giorno prima avevano rilasciato scie chimiche nel cielo. Riguardo i vaccini bisogna starne profondamente alla larga, oggi più che mai e ancora più che in passato. Ricordo ancora quando di fatto bagnarsi con la pioggia non era grave, non c’era ciò che c’è oggi in essa! Quando ero molto piccolo devo dire mi piaceva anche, invece dopo un po’ di tempo in adolescenza ho iniziato ad accorgermi proprio come se l’acqua piovana mi facesse sentire estremamente sporco oltre come se mi stesse proprio facendo male. La pioggia di oggi è depressiva ma non era così decenni fa… Queste tecnologie hanno dei poteri mostruosi dentro di noi purtroppo… e non solo dentro di noi dato quello che fanno con le Anime e Dio. Grazie per tutto quello che ci spieghi e insegni, bisogna svegliarsi e darsi da fare.

  • Sara
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    23:10 15/03/24

    Questo documento è veramente importantissimo, ci hai spiegato alla perfezione tutti i problemi fisici, psicologici e fisici correlati alle scie chimiche... sono tantissimi, troppi! Purtroppo in questo periodo storico stanno attaccando l'umano e le Anime senza pietà, da un lato ci stanno avvelenando lentamente tramite le scie chimiche così come tramite il cibo, l'acqua, le medicine, ecc... e dall'altro ci attaccano e ci manipolano pesantemente attraverso la tecnologia... sicuramente i vaccivacci sono più propensi a subire conseguenze molto gravi, ma purtroppo nessuno è immune a tutta questa realtà tecnologica e velenosa sia per il fisico che per l'Anima. Per questo motivo dobbiamo impegnarci a praticare tutte le tecniche ci hai insegnato per proteggerci e ripulirci dai chip, ma soprattutto dobbiamo attaccare con forza i nostri nemici e le loro tecnologie, e in questo caso praticare con forza contro le scie chimiche! Purtroppo la situazione è molto grave, e ciò che è più a rischio, oltre al pianeta in cui viviamo e all'umanità, è sicuramente la nostra Coscienza o Anima. Attraverso lo schermo artificiale che hanno creato sopra e attorno a noi mirano a tagliare la Connessione tra noi e Dio e la nostra Coscienza Superiore e se questo accade per noi è la fine! Non c'è da scherzare, bisogna agire subito!

  • LauraF
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato lo Step 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    23:00 15/03/24

    Il progetto delle scie chimiche dev'essere molto importante per il Governo, se si impegnano così tanto ogni giorno. Dopo la Farsa ancora di più... 'azzurro del cielo è ormai un lontano ricordo... ha lasciato il posto a una schifosa patina biancastra che basta guardarla per capire che non è nomale, ma chimica!! Anzi peggio, tecnologica! La tecnologia rilasciata nell'aria non lascia scampo e di certo l'unico scopo di questo spargimento di schifezze nell'aria che respiriamo non poteva essere "solo" quella di farci ammalare, nonostane sia già abbastanza malvagio. Ovviamente lo scopo è molto più grave e con un raggio molto più ampio. l'obiettivo è annientare l'Anima. Questo è sempre il loro principale scopo e tutte le porcherie che stanno mettendo in campo: sci chimiche, sieri, antenne varie, cibo contaminato da insetti e veleni, tutto questo ha lo scopo di interrompere il collegamento con l'Anima e a quel punto non ci sarà più niente da fare. Già si sentono gli effetti sulla Coscienza e questo deve spronarci a regire immediatamente, perchè il rischio è ormai molto elevato, basta guardare in su per comprendere la gravità del problema. E' veramente importante comprendere che non si tratta di semplici sostanze inquinanti, ma si tratta di tecnologia invisibile che viene telecomandata a distanza.

  • Tiziana
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato lo Step 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    22:39 15/03/24

    Ultimamente è capitato anche a me di vedere persone che si ammalavano molto più spesso, anche io a volte sono stata male (per fortuna non in maniera grave) eppure era strano considerando che prima mi capitava molto ma molto raramente! Oggi le persone si ammalano molto più spesso, ricordo che quando ero più piccola si diceva che quando un bambino era ammalato lo mettevi vicino ad altri bambini cosi loro avrebbero potuto farsi gli anticorpi, fine. Non si ricorreva a medicinali, bastava quello! Ed eravamo molto più forti fisicamente. Scie chimiche, insieme a cibo tossico e medicinali, ci stanno rovinando la vita e la cosa peggiore è che ci stanno abituando a tutto questo! Finchè siamo qui dobbiamo lottare contro tutto questo, non meritiamo una vita così controllata! È importantissimo rendersi conto di tutto ciò, il Governo vuole schiavizzarci in ogni senso ma noi non dobbiamo cedere, dobbiamo impegnarci ogni giorno per rendere questo pianeta libero dall'influenza degli oscuri. Grazie!

  • Tamara
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    22:08 15/03/24

    Mi ricordò da bambina che era felice sotto la pioggia che quando aprivamo le finestre dopo la pioggia entrava in casa bella aria fresca .Adesso tutto contrario con le Scie chimiche quando piove devi nascondersi e chiudere tutto per non ammalarsi .

  • Roby
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    22:03 15/03/24

    Riguardo ai disturbi io li ho avuti, sia intestinali, poi qualche problema alla pelle e adesso che ho letto le tue spiegazioni ho capito il motivo di alcuni giramenti di testa. Alcuni miei amici hanno avuto un influenza pesantissima durata parecchi giorni e hanno preso antibiotici e cortisone, quando proponevo loro di prendere qualcosa di naturale, tipo limone e zenzero per la gola, mi dicevano che gli facessero alzare la pressione, secondo loro meglio le medicine. Un altro mio conoscente mi ha detto che non prendeva da anni un influenza senza però chiedersi il perché. Io e la mia famiglia ci siamo ammalati due anni fa in piena estate, mai successo prima. Quando vedo passare tutti questi aerei penso che coscienza abbiano chi li guida, ma come hai detto tu molti sono pilotati. Mentre cammino fuori mi viene da pensare che potrei respirare aria buona visto che sto in campagna, ma purtroppo so che non è così. Proprio oggi fuori è stata una giornata piena di scie chimiche. Prima pensavo che i vaccini che si facevano da piccoli erano per proteggerci, ma adesso grazie a te so che non è vero e ricollego la frase che dicono tutti e che prima usavo anche io, cioè adesso sei sei grande e vaccinato. Ho ripensato anche che avevo una vicina di casa anni fa che non aveva fatto i vaccini a sua figlia piccola e io non sapendo la verità l'avevo criticata. Quando mia figlia faceva le medie ricordo che alla Asl una dottoressa insisteva che le facessi il vaccino per la meningite, per fortuna io non glielo feci fare. Purtroppo sono spaventata perché anche se non frequento luoghi affollati siamo circondati da persone tutte vaccinate. Quando piove mi riparo perche avevo letto da qualche parte che facesse male e mi ricordavo infatti anni fa che parlavano molto di pioggia acida, ma non sapevo che anche con l'ombrello si assorbono le scie, mi preoccupa anche che ho dei cani che vogliono stare fuori e non gli vorrei far prendere la pioggia visto che tu hai detto che fanno male anche a loro. Io e mia figlia siamo in Acd, ma per laltra mia figlia e mio marito sono un po' preoccupata perché anche se cerco di spiegare loro alcune cose hanno un rifiuto perché hanno paura di affrontare la realtà. Per il cibo cerco di starci attenta, ma purtroppo come hai detto tu queste sostanze nocive sono dappertutto. Sì e in difficoltà anche quando siamo invitati a casa di amici o parenti. Come hai detto tu speriamo che tutti insieme riusciamo a bloccare tutto questo che il governo vuole imporci.

  • Cassidy
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    21:54 15/03/24

    Tutto questo è agghiacciante, questo documento dovrei rileggermelo ogni volta che lo dimentico (me lo fanno dimenticare) perché è davvero molto importante. Anzitutto proprio OGGI ho notato questa cosa cosa, posso rettificare sulle scie chimiche perché me ne hanno buttate un casino sopra casa, una proprio sopra a bassissima quota e ho notato che quando ho messo un attimo il naso fuori (tipo per sbattere la tovaglia) starnutivo e lo starnuto è una risposta del corpo che cerca di buttare via un virus o batterio che sta cercando di entrare (se non ricordo male) mentre mia madre che esce sempre per lavoro starnutisce da morire. Infatti ho pensato subito che lo starnuto fosse per colpa delle scie chimiche e qui ho avuto la conferma visto che Angel ci ha detto che queste scie rilasciano anche virus. Ma infatti pure tutte quelle strane influenze o malanni stagionali.....ecco cos'era!!!! Io per fortuna non soffro di mal di testa, ma a volte ho disturbi gastrici (anche se diciamo che me li vado a cercare assumendo schifezze) però quando mangio bene sto bene e forse questo è dovuto al fatto che io....non esco quasi mai di casa! Esco solo a volte per fare la spesa ma tendenzialmente sto a casa, perché non ho amicizie qui (tranne un paio ma che loro mi premono per vederci, non io) e questo perché non ho tempo ad oggi di crearmele qua. Per lo sport ci sto lavorando anche se ahimé quello che andrò a fare sarà in una palestra (arti marziali), tuttavia per stare all'aria aperta almeno un giorno a settimana provo ad andare nel boschetto e quindi voglio seguire questi preziosi consigli. Purtroppo per i vizi sì bevo e fumo la sigaretta elettronica e quando ho letto il testo scritto in viola ci sono rimasta totalmente...però è giusto che io legga queste cose e anzi ti ringrazio Angel per scriverle, perché uscirne dai vizi è difficile ma più leggo e meglio è...mi entra sempre più in testa e quindi spero davvero un giorno di poter festeggiare per non aver toccato più schifezze da tempo! La cosa che mi ha spaventato (oltre a ciò che mettono nel cibo e nella farina a nostra insaputa) è soprattutto la prigione.....perché nemmeno disincarnandosi si può evadere da qua...come possiamo fare? :'( è terribile una cosa del genere!!! Io infatti ho iniziato da qualche giorno con le E-L ad attaccare gli effetti delle scie chimiche e le antenne 5g ma non so se va bene fare così...però una cosa la so, quando leggerò qui la tecnica per debellarle avoja se la farò! Dobbiamo distruggere i loro piani, l'idea della prigione è tremenda, io speravo di poter andare in un altro pianeta insieme ad una razza che mi piace molto...e poi volevo in un'altra ancora. Andando avanti così non potrò vivere con loro..bisogna agire! Angel grazie per le tue parole, per risvegliarci! Grazie Maestra <3

  • Manu87
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato lo Step 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    21:49 15/03/24

    ... Purtroppo il mio sistema immunitario ha ceduto. Per fortuna non mi sono sottoposto a nessuna puntura, ma negli ultimi due anni ho avute due volte l'influenza... non mi capitava da più di dieci anni. Il che fa veramente riflettere. Ho sempre avuto un opinione molto negativa dei medicinali/farmaci antinfluenzali, al che ho sempre deciso di seguire i "trucchi della nonna" e/o qualche ricetta omeopatica suggerita sempre da qualche naturopata che conoscevo. Posso dire tranquillamente che mi sono ripreso alla grande! Purtroppo però, leggendo questo articolo, noto con dispiacere che le scie chimiche provocano danni oltre l'inverosimile. Non possiamo aspettare che le cose si risolvono da sole se non con il nostro intervento...

  • MYRIAM
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 2
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    21:48 15/03/24

    Io che non ho mai avuto nessuna patologia legata all'intestino, (almeno quella! ahahhaha!) 2 mesi fa ho avuto per 2 giorni tipo un virus che mi faceva andare in bagno di continuazione e la cosa mi aveva stupita. La cosa che noto di più in questo periodo sono i dolori ossei e la sensazione di vivere in un corpo di 200kg...Sono sicura che tutto questo sia associato a questo progetto di far ammalare le persone con la speranza che prendano farmaci come la stragrande maggioranza alla fine poi fà. E' più semplice prendere una pastiglia piuttosto che capire la causa e lavorarci sopra.La prossima volta farò attenzione alla prima pianta commestibile che trovo L'unica soluzione a tutto questo gran casino che sembra un cane che si morde la coda è quello di praticare. Grazie!!!!!!

  • Tali
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Mangiare sano - Mese 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    21:42 15/03/24

    Non credevo che molti sintomi delle scie chimiche hai descritto potessero venire da loro, pensavo più dalle antenne 5G o altro, ma ingenuamente non pensavo che le scie andassero anche ad esempio a toccare la parte mentale, o far impazzire maggiormente i sierati. Fin da bambini ci hanno inculcato che la febbre stagionale è normalissima. Arriva il freddo e l'inverno e il corpo si ammala per il cambio stagionale. Come può una macchina perfetta ammalarsi per una evento naturale come un cambio di stagione? Perchè ogni anno poi i cambi di stagione diventano sempre più improvvisi e rigidi? La scienza pubblica negli anni ha iniziato a dire: "Nuova scoperta, l'influenza non si prende per il freddo, si prende perchè si sta troppo a casa, a causa dei troppi batteri!". Io predevo la febbre ogni anno, bassa ma la prendevo. Poi durante la farsa sono arrivati gli stranissimi e artificiali febbroni da 39 gradi, e tutti i disturbi che hai descritto sia a me e alla mia famiglia dal 2022 in poi. Però grazie a tutti i tuoi consigli e soprattutto grazie al libro mangiare sano mi sono ritrovata ad eliminare il supermercato dalla mia vita senza nemmeno accorgermi! All'inizio può sembrare che sia impossibile, che non ce la si può fare, perchè senza supermercato come fai? Poi piano piano come tutto si trovano altre vie nascoste che hai avuto sempre davanti agli occhi ma non le avevi mai viste. Per quanto riguarda le scie nei videogiochi, proprio ultimamente mi ha dato nell'occhio un gioco uscito nel 2019 che iniziava con un ragazzo in macchina sportiva che scappava dalla polizia e portava una mascherina, e in questo gioco come altri il cielo è come quello che vediamo fuori, sempre grigio e sempre con la pioggia forte. Mi ha stupito che molti si sono chiesti come mai non c'è mai il sole nei giochi, però è surreale che non si fanno la stessa domanda nella realtà! Sono rimasta colpita dal fatto che la moda ashtag prima di tutte le parole non era casuale, dovevo capirlo! Io sono tra chi non ha avuto mai nessuna allergia, ma dal 2023 ho iniziato ad avere fastidio all'arrivo della primavera, infatti già adesso da qualche giorno sono iniziati i pruriti al naso. Particolare anche quando fai notare del modo di dire "drizzare le antenne", pazzesco! "il trucco di magia" della malattia genetica ha funzionato alla grande, anche io quando l'ho scoperto ci sono rimasta, la verità è spiazzante e quando lo vieni a sapere sale un sacco di rabbia! Almeno di positivo c'è che sempre più famiglie si stanno opponendo alle vaccinazioni infantili, e stanno vincendo anche battaglie legali! Una cosa che non riesco ancora a fare è integrare lo sport nella mia vita, anzi, tendo anche ad essere sedentaria. Quelle poche volte che ho fatto sport o lunghe camminate ho potuto notare come faceva benissimo al corpo, come se appunto si liberasse da qualcosa. Il pensiero che le persone sierate con una coscienza o Anima non siano influenzabili ha toccato anche me, ma ora mi rendo conto di quanto sia improbabile. Quando ci ricordi del fatto che tutto questo lo paghiamo con i nostri soldi mi fa ribollire il sangue! Questa parte è davvero ricca di informazioni tutte collegate fra loro, sono un bel groppo da mandare giù, ma non serve a niente chiudere l'articolo e dimenticarsene proprio a causa delle scie! Io voglio essere sincera, non ci ho praticato quanto dovevo, e spero di riuscire a darmi una svegliata, e non praticarci solo quando ci sono le consegne!

  • Omni
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    20:51 15/03/24

    Da questo documento emerge che le dosi di veleno "quotidiano" che vengono assorbite dal nostro organismo e dalla nostra Coscienza arrivano da molteplici fonti ed ognuna aiuta l'altra a creare una serie di problemi significativi dentro di noi: le scie chimiche ormai presenza fissa dei nostri cieli (sta diventato quasi impossibile vedere quest'ultimo completamente pulito anche solo per un singolo giorno), il cibo tossico aggravato da queste maledette farine di merda (e fa davvero irritare considerare quanto le battaglie per combatterle siano in realtà fasulle visto che, all'atto pratico, siano già parte integrante dei prodotti senza nemmeno essere citati nell'etichetta. Il far credere che si stia battagliando per non farle approvare non fa realizzare il fatto che in realtà siano già parte integrante della composizione dei prodotti, che rabbia), il fumo, l'alcool, le droghe, i diversi ingredienti dei cosmetici, l'abbigliamento fatto che con i materiali sintetici, ecc ecc. Con questa mole nociva di sporcizia è diventato estremamente più semplice ammalarsi, è diventata molto più problematica la risposta immunitaria proprio perché è facile realizzare che l'organismo sia sottoposto a un quantitavo di stress significativamente importante e che lo soffoca. Io, per portare un esempio personale, ho sofferto per due mesi consecutivi di una febbre strana che mi provocava continui alzamenti ed abbassamento delle temperatura: la febbre si alzava, mi riposavo (mai preso farmaci), mi riprendevo completamente, cinque giorni dopo di nuovo febbre e così via in questo lungo ciclo durato all'incirca 60 giorni. Anche altri miei conoscenti stanno progressivamente avendo i disturbi più svariati, me ne rendo conto perché ognuno ogni giorno che passa lamenta un problema diverso nato "all'improvviso" senza nessun motivo che ne giustificasse l'arrivo. Tutto questo serve proprio a garantirsi la sottomissione della popolazione perché la gente (ammalata da tutta questa merda che investisce quotidianamente) ricorrerà ai farmaci o ai vaccini credendo di non poter reggere da solo ai malesseri ed invece inietterà ciò che garantirà il definitivo controllo all'Oscurità. Il solito schema in cui inventano il problema per vendere la soluzione che sin dall'inizio era il loro obiettivo reale. Ma evitare i farmaci o i vaccini non basta, se non si pratica a prescindere che non si sia sierati lo stesso si cadrà in questo schema perché da queste righe emerge che senza le arti psichiche non c'è veramente nulla che si possa fare. Ti ringrazio per il suggerimento dello sport all'aperto e quello dell'evitare a tutti i costi di bagnarsi con la pioggia (oltre ai soliti che ci ripeti spesso di abolire completamente fumo, alcool, bevande gassate, ecc), l'ultima volta che mi ha colpito la pioggia ho avuto l'impressione che scottasse: il contatto con la pelle bruciava, avevo una fortissima sensazione inspiegabile di calore acceso ed intenso. Non ti nego, essendomi ripromesso di voler essere totalmente sincero in ogni commento, che il pensiero di porre fine alla vita per scappare e ricominciare altrove mi fosse balenato, ne ho riconosciuto l'artificialità perché mi avvolge in un'ambigua serenità e pace pensare al fatto che farla finita mi salverebbe o comunque farebbe cessare la tristezza; da queste pagine emerge chiaramente che morire senza l'Evoluzione e la Pulizia quotidiana significhi rimanere senza via di scampo bloccati perennemente in questa prigione dove non si può far altro che giungere alla morte eterna. Non voglio farlo, voglio reagire, l'energia di questo documento mi ha riempito di carica che voglio tradurre in Pratica e non più in pensieri dove mi sento artificialmente forte; sono stufo di pensare che reagirò con veemenza un domani, voglio farlo Adesso. Grazie di cuore Angel, è oggettivamente evidente che senza di te sarebbe una guerra impossibile per l'umanità.

  • marcello-muratore
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    20:48 15/03/24

    Non capisco che aria respirano questi che spargono con le scie chimiche sostanze e nanotecnologie. Hanno un antidoto? In ogni caso, secondo quanto dice l'autrice, io ed un buon ottanta percento del resto della popolazione siamo bell'e spacciati visto che per poter lavorare a suo tempo ho fatto tre dosi, e l'autrice dice che le nanotecnologie iniettate sono estremamente più dannose di quelle irrorate. Quindi, da morto che cammina, cosa posso più fare oltre che ingannare il poco tempo rimastomi leggendo?

  • Madda
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato lo Step 2
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    20:43 15/03/24

    Ultimamente sto vedendo sempre più gente che si amala un giorno si e l'altro pure non hanno tregua. Il vaci per l'influenza non serve ad altro che a farci ammalare di nuovo il prima possibile, altrettanto le medicine quelle specifiche! Sempre più gente sta male per via dei virus che ci stanno buttando a dosso e dobbiamo considerare che anche gli animali e le piante soffrono altrettanto! E anche il cibo è danneggiato e pieno si sostanze che mirano ad ammalarci. Se l'aria che respiriamo è piena di artificialità e virus di conseguenza anche tutto il resto . Le piogge chimiche, ne ho sentito parlare anche molto prima forse in quel periodo ero davvero incosciente per fare delle riflessioni sul argomento, da poco tempo però ho uno strano "schifo" per la piaggio. Da queste righe lette poco fa capisco il perché iMi fa rabbrividire apprendere che siamo chiusi in una gabbia senza poter uscire, manco per reincarnarsi...questa è l'ultima chance e sta a noi darci da fare per il pianeta! E ora di darsi una svegliata e su serio(parlo per me) !

  • myzzylove
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato lo Step 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 8
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    19:53 15/03/24

    Purtroppo è palese davanti ai nostri occhi che ci si ammala molto di più che in passato, soprattutto per le scie chimiche ma anche per tutto il cibo avvelenato che continuamo a mangiare. Mi è capitato di mangiare degli alimenti e sentirmi immediatamente male, mal di testa, mal di pancia, difficoltà a digerire, aumento di dermatiti. La mia reazione è non mangiare più quel tipo di alimento, correre a fare una pulizia energetica e caricare i chakra per sentirmi nuovamente bene. Mi è capitato anche di ammalarmi molto più spesso di raffreddori, influenza che ho difficoltà a debellare con l’omeopatia, quando in passato gli stessi rimedi avevano un effetto più forte e rapido, a riconferma di quanti virus, nanotecnologie, agenti patogeni e chissà quante altre cose dannose per il nostro organismo respiriamo con le scie chimiche. Terrificante e’ il loro piano di separarci dall’Anima e di creare una griglia per cui non ci riesce una volta disincantati di abbandonare il pianeta e andare altrove. Ho di questo un ricordo un po’ sfocato di come cercando di lasciare Gaia, ovviamente non con il corpo fisico, mi sono accorta dell’impossibilità di superare una certa soglia intorno alla terra e di comprendere come questa fosse una prigione non solo per i corpi😔. Devo dire grazie ad Angel perché solo grazie alle meditazioni che mi ha insegnato mi ha permesso di guarire da una tosse che durava da tre mesi per la quale ho davvero preso di tutto e dove solo la meditazione sui 5 chakra mi ha guarito, ho intrapreso questo percorso come ultima spiaggia perché ero malata non solo fisicamente ma anche psicologicamente e mi stavo lasciando andare, invece grazie a questo percorso, e soprattutto grazie alle meditazioni, tecniche, documenti che spiegano perfettamente cosa succede e come risolvere qualsiasi problema, libri fantastici di Angel, i Tutor in classe, lo Staff e gli Aiutanti di ACD ho ottenuto miracolosi benefici e cambiamenti nella mia vita sono scomparsi in brevissimo tempo i mal di testa di cui soffrivo dall’inizio della Farsa, mai sofferto prima, ha iniziato anche a guarire il mio spirito trovando la motivazione di riuscire a connettermi con la mia Anima per poter seguire quello che è realmente il mio scopo qui, cosa che ritenevo ormai impossibile. Ho anche ottenuto benefici di carattere materiale. Sono infinitamente grata ad Angel e a tutti quelli che la aiutano e la sostengono. Grazie ❤️