arrow-up-circle
Wybierz fragment tekstu, który chcesz wyjaśnić (maks. 80 słów)

Drzwi otwarte (część 2)

Ten artykuł został tymczasowo przetłumaczony za pomocą tłumacza internetowego. Oryginalny artykuł jest w języku włoskim. Jeśli chcesz pomóc nam ulepszyć tłumaczenie na swój język, skontaktuj się z nami poprzez e-mail: info@accademiadicoscienzadimensionale.it lub poprzez czat na ACD. Dziękujemy.


 

Strona 1 z 5

Myślałem, że tak długo, jak mnie śledzą, marnują tylko swój czas i że nie chcę robić nic przeciwko nim, ignorowałem ich i w zasadzie wybaczałem im z powodu ich oczywistych problemów psychicznych, myśląc, że inni ludzie również zdają sobie sprawę z ich "trudności". Wkrótce jednak odkryłem, że inni ludzie nie zdawali sobie sprawy z ich choroby, ponieważ ci dwaj bigoci byli w stanie oszukać każdego swoimi fałszywymi, ale najwyraźniej bardzo uspokajającymi uśmiechami, które sprawiały, że ludzie wierzyli, że ci dwaj są dobrymi ludźmi. Nie od razu zwróciłem uwagę na wydarzenie, które zdarzało się coraz częściej. Ilekroć ich spotykałem, nawet na minutę, gdy przechodzili obok mnie, dostawałem bardzo silnego bólu głowy, który zaczynał się w moim oku, jak ukłucie, i rozprzestrzeniał się stamtąd, jakby był "robakiem" poruszającym się w moim mózgu i powodującym bardzo silne, ale przede wszystkim natychmiastowe bóle głowy. Dosłownie czułem, jak półkula mojego mózgu "puchnie" i zaczyna pulsować tak szybko, że wydawało się, że w każdej chwili może eksplodować: ale jak to możliwe, że wszystko to wydarzyło się w ciągu pół minuty, skoro jeszcze kilka chwil wcześniej czułem się dobrze? Wrażenie było takie, jakby strzykawka wbiła się w oko, a stamtąd trucizna rozprysnęła się wewnątrz, rozszerzając się jak robak rozciągający się, a następnie poruszający się wewnątrz głowy. W międzyczasie stawało się to coraz częstsze, że nagle, gdy tylko je zobaczyłem, zaatakował mnie silny gniew, który wydawał się prawie bezpodstawny, ponieważ był tak przesadny i pomyślałem, że powinienem go powstrzymać, powinienem się uspokoić. Ale ból głowy był tak silny, że dojście do wniosku było naprawdę trudne. Natychmiast przeprowadziłem na sobie silną sesję uzdrawiania i po wielu ćwiczeniach ból minął. Tak, to minie, ale przy dużej praktyce, a nie małej. Wiem, co sobie myślisz, czytając te słowa, ale chciałem wierzyć, że to stres, że to ja "czułem się zirytowany" sytuacją, w której mnie postawili, ponieważ ci dwaj ludzie prześladowali mnie w sposób, którego nigdy wcześniej nie doświadczyłem, mimo że wcześniej spotkałem kilku prześladowców i doświadczyłem wielu negatywnych sytuacji. Ale powodem, dla którego nie zareagowałem przeciwko nim, było to, że nie chciałem wyładowywać się na dwóch osobach, które miały problemy psychiczne. Zawsze myślałem, że przeciwko mrocznym kosmitom powinienem być bestią, podczas gdy z ludźmi chciałem być dobry. Dlatego założyłem Akademię, dlatego zawsze decydowałem się i dotrzymywałem obietnicy, że chcę pomagać ludziom w przebudzeniu, nigdy nie prosząc ich o pieniądze w zamian, ponieważ chciałem być inny od ludzi, których widzę wokół, chciałem być dobry. Dlatego, jak zawsze byłem tego zdania, chciałem być cierpliwy i pozwolić płynąć temu, co ci dwaj ludzie mi robili, chciałem mieć litość i nadzieję, że zdadzą sobie sprawę z krzywdy, jaką mi wyrządzają i zdecydują się przestać. Jednak ze wszystkich stron zawsze znałem ludzi, którzy wykorzystywali mój zamiar bycia dobrym, życzliwym i pomocnym dla wszystkich, nie tylko po to, by mnie wykorzystywać, ale także by robić najgorsze rzeczy przeciwko mnie. Ale nikt nie posunął się tak daleko. Ponieważ nie reagowałem agresywnie, ale zawsze zachowywałem zimną krew, ci dwaj ludzie zwiększyli dawki swojej paskudności. Ci dwaj bigoci, którzy do niedawna byli dla mnie zupełnie obcy, tak bardzo, że zwykłem nazywać ich "nią", kiedy witaliśmy się na życzenia świąteczne - aby przekazać ogromny dystans między nami - nagle stali się dwoma złośliwymi mężczyznami, którzy bez logicznego powodu postanowili zwrócić się przeciwko Aleksandrowi i mnie. Wciąż do siebie dzwonili, mówiąc mu, że musimy zerwać, ponieważ w przeciwnym razie Bóg ukarze nas za nasze nieczyste czyny - to znaczy, ponieważ byliśmy zaręczeni - a wobec mnie przybierali miłą minę, uśmiechając się i mówiąc, że to wcale nie jest prawda i że dla mojego dobra powinnam iść do kościoła. 

Strona 2 z 5

Ich głosy brzmiały tak kwaśno, jakby wypili warechinę, zanim do nas zadzwonili. Następnie oddzwaniali, zupełnie bezbarwni, jakby byli innymi ludźmi, zaprzeczając wszystkiemu, co powiedzieli wcześniej i udając, że "cieszą się, że nas słyszą". Sytuacja szybko przybrała bardzo mroczny obrót. Bigoteryjna pani, gdy "przypadkowo" spotykała mnie na ulicy lub w sklepie, podchodziła do mnie i tonem głosu, który brzmiał dokładnie tak, jak ten używany w horrorach przez "opętanych ludzi", twierdziła i nalegała, abym uciekła od Alexandra, po czym usunęła mi macicę i jajniki, abym nie mogła mieć dzieci. Odebrałam jej słowa prawie jak żart, ponieważ były surrealistyczne i szalone, więc spokojnym tonem odpowiedziałam, że nie mam powodu, aby usuwać macicę i że powinna myśleć o sobie, a nie o mnie; odpowiedziała: "Nie, nie rozumiesz, nie rozumiesz! Musisz iść i mieć usuniętą macicę, umówię cię na wizytę u mojego ginekologa i będziesz musiała mieć usuniętą macicę i jajniki!" Miałam 23 lata i byłam w doskonałym zdrowiu, nie zamierzałam potępiać tej pani, ponieważ uważałam, że od krewnych należy mieć litość. Więc po prostu ją zignorowałam i udawałam, że nie istnieje. I znowu, gdy spotykała mnie na ulicy, w sklepie, gdziekolwiek, powtarzała, że koniecznie muszę iść do jej ginekologa i że załatwia mi - wbrew mojej woli! - na operację usunięcia macicy i jajników. Przez jakiś czas odpuściłam. Przy kolejnej prowokacji naturalnie zaczęłam się rozgrzewać: spojrzałam jej prosto w oczy i powiedziałam, że jeśli spróbuje namówić jakiegoś chorego psychicznie, skorumpowanego ginekologa, żeby do mnie zadzwonił i nalegał, żebym poszła tam na operację bez żadnych problemów, to pójdę i doniosę na nią i na tego cholernego ginekologa. Otworzyła szeroko oczy, natychmiast się uśmiechnęła, z zaciśniętymi zębami i obrzydliwym uśmiechem: odpowiedziała, że to absolutnie nieprawda, że absolutnie nie wypowiedziała tych zdań i uśmiechając się, powiedziała mi, że wszystko sobie wyobraziłam. Ponieważ nie piłam alkoholu, podczas gdy ona i jej mąż byli poważnymi alkoholikami, ponieważ nigdy nie brałam narkotyków ani leków wpływających na mój umysł, w przeciwieństwie do niej, która brała leki psychotropowe, ponieważ nie miałam i nigdy nie miałam halucynacji wzrokowych ani słuchowych, nie rozumiałam, z jakim tupetem osoba mogła najpierw na mnie krzyczeć, a potem powiedzieć, że wszystko sobie wyobraziłam. Ale kiedy to mówiła, wzbierała we mnie taka złość, że ryzykowałbym krzyczenie na nią tak głośno, że ludzie mogliby twierdzić, że jestem w błędzie; a ponieważ dobrze znam ludzkie nieporozumienia i jak łatwo jest im wskazać palcem na ofiarę i oskarżyć ją o bycie winowajcą, starałem się powstrzymać i pozwolić jej płynąć. Miałam inne rzeczy do przemyślenia i nie chciałam marnować swojej energii, ani też nie chciałam zostać sprowadzona na ziemię przez tych dwóch chorych bigotów. Ale ona zaczęła przygotowywać grunt, wykorzystując plotki wśród starszych: ta mała dziewczynka nie chodzi do kościoła? Więc musi być nieczysta, zła, opętana przez diabła! Zaczęła rozmawiać z innymi ludźmi, coraz więcej, rozpowszechniając plotki, że jestem zła, że krzyczę na nią i mówię różne okropne rzeczy, a ona jest ofiarą, cierpiącą z powodu tych złych oskarżeń z mojej strony. Całkowicie odwróciła historię, do tego stopnia, że ich krewni zaczęli się mnie czepiać, myśląc, że to ja jej przeszkadzam i nie wiedzą, co ci dwaj chorzy psychicznie ludzie mi robią. Co mogło mnie obchodzić dwóch facetów, których nawet nie znałam? Jednak ci dwaj bigoci zaczęli tworzyć płaszcz plotek na temat Alexandra i mnie, aby, według nich, zmusić nas do pójścia do kościoła: inni krewni, z którymi się skontaktowali, zaczęli się nas czepiać i nalegać, abyśmy poszli do kościoła, ponieważ w przeciwnym razie wyrosną nam diabelskie ogony. Nie mogłem w to uwierzyć, to byli czterdziesto- i siedemdziesięciolatkowie, którzy naprawdę wierzyli w możliwość, że wyrosną nam czerwone ogony za tyłkami.

Strona 3 z 5

Ale zacząłem zdawać sobie sprawę, że ich choroba psychiczna była naprawdę poważna, kiedy kasjerka sklepu, w którym niedawno zacząłem robić zakupy - kobieta, której nie znałem i z którą nigdy wcześniej nie rozmawiałem, z wyjątkiem prośby o podanie mi toreb do pakowania artykułów spożywczych! - zatrzymała mnie, aby zapytać, gdzie mieszkam, a następnie poprosiła, abym zachowywał się dobrze wobec tej pani, odnosząc się do bigotki, ponieważ cierpiała, ponieważ źle ją traktowałem. Byłem zdumiony, ale w tamtym momencie, również dlatego, że spieszyłem się, aby napełnić torby z zakupami, nie od razu zdałem sobie sprawę z powagi sytuacji. Ten opętany bigot siał jakąś zbiorową ideę, że zrobiłem jej coś złego i sprawiał, że ludzie wierzyli, że to przeze mnie i Alexandra czuła się "zestresowana". Pewnego wieczoru, gdy spacerowałem z Alexandrem po parku, chłopak, którego znaliśmy z widzenia, ale z którym się nie znaliśmy, który był trochę starszy od nas, zatrzymał go, aby poprosić go, aby zadzwonił do tych dwóch bigotów i się odezwał, ponieważ byli bardzo niezadowoleni z tego, jak się wobec nich zachowywaliśmy. Ale co dokładnie zamierzaliśmy zrobić? Zadzwoniliśmy do nich, aby poprosić o wyjaśnienie i dowiedzieć się, co do cholery wymyślili o nas i powiedzieli ludziom: powiedzieli nam, że to nieprawda i krzyczeli na nas, że gdybyśmy chodzili do kościoła, nic takiego by się nie wydarzyło, że to wszystko nasza wina, że nie chodziliśmy do kościoła, jeśli ludzie źle o nas myśleli i że nie mieli z tym nic wspólnego. Poszliśmy do ich domu, aby skonfrontować się twarzą w twarz, a oni zaprzeczyli wszystkiemu, co dotyczyło tej rozmowy telefonicznej, zaprzeczyli, że właśnie rozmawialiśmy przez telefon i zaprzeczyli temu, co powiedzieliśmy sobie głosem. Za każdym razem myślałem, że chcę się nad nimi zlitować, ponieważ byli to dwaj starzy chorzy psychicznie pacjenci, myślałem, że jeśli ich zadenuncjuję, zrujnuję to nędzne krótkie życie, które im pozostało, a litość mnie powstrzymywała, powstrzymywała mnie przed zarejestrowaniem ich i pójściem, by ich zadenuncjować. Ale ponieważ byli krewnymi, Alexander i ja byliśmy powstrzymywani przez reakcję i zdecydowaliśmy się odpuścić. Zawsze byliśmy o krok od złożenia doniesienia, a potem odpuszczaliśmy, bo nie mieliśmy ochoty marnować czasu na komisariacie, tłumacząc, że prześladują nas dwie chore psychicznie osoby. "Co mam im powiedzieć? Że dwoje starych ludzi rujnuje mi życie? Nie uwierzą mi i powiedzą, żebym poszedł do domu", bo niestety nie ma sensu im tego mówić, kiedy idziesz zgłosić przypadki stalkingu, nawet nie zwracają na ciebie uwagi i mówią ci "idź do domu"; wtedy musisz zapytać, co oni tam robią, jeśli obywatel potrzebuje ich pomocy, zawsze zaprzeczają. I tak za każdym razem unikaliśmy podążania za naszym instynktem i pójścia i zadenuncjowania ich, wiedząc, że niestety nie przyniesie to żadnego pożytku, jeśli nawet nie otrzymamy "wykładu" od starszego mężczyzny, który broniłby "tych dwóch biednych 65-letnich pacjentów umysłowych" po drugiej stronie; tak, ponieważ dwaj starsi mężczyźni mieli około 65 lat, nie byli tak starzy, ale ich wygląd i ich wyjątkowo okcydentalna i bigoteryjna mentalność sprawiały, że byli naprawdę starzy. Ale sytuacja szybko się pogorszyła. Każdego dnia spotykaliśmy ich i każdego dnia, gdy tylko ich widzieliśmy, bardzo silne bóle w naszych sercach i bóle przypominające strzykawki wchodzące w nasze oczy, uderzały nas oboje i potrzebowaliśmy czasu, aby je "wyciągnąć". Zaczęliśmy nabierać podejrzeń, zastanawiając się, jak to się mogło stać. To było tylko dwoje starych ludzi, którzy z pewnością nie praktykowali, a jednak, gdy tylko ich spotkaliśmy, wywołali u nas bóle tak silne, że nie mogłem w to uwierzyć, ale nawet kosmici ani ataki Starożytnego nigdy nie były w stanie wywołać u nas tak silnych i głębokich bólów. Chcieliśmy wierzyć, że to stres, tj. irytacja spowodowana widokiem tych dwóch ludzi, którzy nas prześladują i nie puszczają; chcieliśmy wierzyć, że to zdenerwowanie spowodowało te ostre bóle, ponieważ w tym momencie nie było innego wyjaśnienia. 

Strona 4 z 5

Ale kiedy bóle stały się znacznie, znacznie silniejsze, natarczywe do tego stopnia, że musieliśmy poświęcić wiele godzin na leczenie się praktyką, zdaliśmy sobie sprawę, że to nie może być normalne. Dla Pomarańczowych nie wymagało to aż tyle wysiłku... dlaczego dla tych dwóch bigotów? To był naprawdę bardzo dziwny 2017 rok. Wszystko, co się działo, nie miało w sobie nic normalnego. Dlaczego ci dwaj ludzie tak gwałtownie na nas rzucili? Dlaczego nie odpuścili i nie mieli dość wyżywania się na dwóch młodych, dwudziestokilkuletnich mężczyznach? Dlaczego ludzie ich słuchali, wierzyli im i zaczęli się nas czepiać, nawet nas nie znając, nawet zupełnie obcy ludzie, którzy nigdy wcześniej nas nie widzieli? Dlaczego oni wszyscy mieli tę wielką siłę, by rozbijać pudełka każdego dnia i o każdej godzinie, nigdy się nie męcząc i/lub nie mając nic innego do zrobienia ze swoimi osobistymi zobowiązaniami? Kto dawał im tę siłę, kto napędzał ich do robienia tego wszystkiego? Zacząłem zauważać, że dziwni ludzie, których nie znałem, zbyt często chodzili po ulicach, które odwiedzałem, po sklepach i zdarzało się, że zatrzymywali się kilka ulic przed tym, jak dotarłem do miejsca, w którym mieszkałem. Ponieważ wcześniej byłem śledzony przez innych ludzi, płatnych ludzi - z agencji szpiegowskich, na co później otrzymałem potwierdzenie - zdałem sobie sprawę, że ktoś mnie szpieguje. Musiałem jednak zrozumieć, czy ci szpiedzy byli chorymi ludźmi, którzy śledzili mnie z nie wiadomo jakiego powodu, czy też ludźmi, którym płacono za szpiegowanie mnie. Niestety, wśród chorych ludzi, którzy chcieli mnie poznać i wiedzieć o mnie wszystko, spotkałem kilku i spotkałem się z kilkoma niebezpiecznymi sytuacjami, w których przede wszystkim mężczyźni, którzy byli mną zbyt zainteresowani, szpiegowali mnie i śledzili. Musiałem więc dowiedzieć się, czy ci faceci, którzy mnie śledzili, byli ludźmi, którzy podążali za "Aniołem - Autorem", czy też byli to ludzie wysłani przez krewnych węża - którzy do dziś nic nie wiedzą o mnie i mojej duchowej ścieżce - aby mnie przestraszyć i zmusić, według nich, do poddania się ich woli. Nie rozumiałem, dlaczego tak uparcie chcieli zmusić mnie do chodzenia do kościoła. Zmuszali wszystkich w swojej rodzinie do wyznawania ich religii. Pamiętam, że narzeczony ich córki został zmuszony do spowiedzi przed księdzem, podczas jednej z pierwszych randek z dziewczyną, aby udowodnić, że jest dobrym chłopcem; nie chodził do kościoła i do tego czasu nie jeździł nawet na wakacje. Tak więc narzeczony córki został zmuszony do zostania katolikiem, do chodzenia do kościoła w każdą niedzielę, do aktywnego uczęszczania i do przekazywania kościołowi dużo, naprawdę dużo pieniędzy, aby mógł udowodnić, że jest prawdziwie wierzący. I oczywiście dlatego, że to dzięki pieniądzom dostajesz się do nieba. Mówimy tu o tysiącach euro rocznie, a nie o kilku groszach. Wszyscy ci, którzy stali się częścią tej rodziny, zostali zmuszeni do zostania katolikami, do wielokrotnego spowiadania się księżom - to znaczy, do bycia informowanym o wszystkich swoich sprawach przez ludzi, którym nie powinieneś nawet mówić, co jadłeś na lunch! Biorąc pod uwagę, że księża byli znani z ujawniania nazistom spowiedzi wiernych, którzy powiedzieli księżom, gdzie ukryli Żydów, których próbowali uratować; potem zostali zabici zarówno z powodu księży! - a jeśli ci biedni naiwni ludzie nie wykonywali wszystkich katolickich obrzędów (np. komunii itp.), byli zmuszani do ich wykonywania pod ich naciskiem, ale zawsze udając dobrych i uśmiechniętych. Innymi słowy, zmuszali wszystkich swoich znajomych do wstąpienia do kościoła i dawania pieniędzy księżom. Czy na pewno mówimy o domu Bożym? Bo mi to wygląda na coś innego. Przed ludźmi ci dwaj bigoci byli zawsze uśmiechnięci i pozornie dobrzy, ale gdy tylko drzwi wejściowe zostały zamknięte, zaczęły się krzyki, płacz, policzkowanie i kopanie nóg, siniaki na ukrytych częściach ciała, takich jak plecy i ramiona zakryte długimi sukienkami. Niestety, rzeczywistość jest taka, że w religii katolickiej panuje taka ciemność, że sami wierni chcą się ukryć, ponieważ są całkowicie zahipnotyzowani kłamstwami, którymi księża pedofile karmią ich ignorancję.

Strona 5 z 5

Wiele razy zastanawiałem się, dlaczego ona, matka rodziny, nie potępiła tego, nie zgłosiła siniaków, nie poprosiła o pomoc. Ale kiedy inni ludzie próbowali jej pomóc, groziła, że oskarży ich o "zniesławienie", aby chronić swojego męża, który był "człowiekiem wybranym i chronionym przez Boga" i pijakiem, który stał się agresywny za zamkniętymi drzwiami. Ale moja litość dla niej doprowadziła mnie do popełnienia tego samego błędu: bo to właśnie ona mnie prześladowała, która popychała innych ludzi przeciwko mnie, wypełniając ich głowy kłamstwami na mój temat, tak absurdalnymi, że ludzie woleli w nie wierzyć, niż zdać sobie sprawę, że są zbyt przesadzone, aby mogły być prawdziwe; ale właśnie dlatego, że były przesadzone, wierzyli, że nie mogły być tak dokładnie wymyślone; ale nadal jej nie potępiłem. Doszło do tego, że pewnego wieczoru, gdy byłem sam w domu, bigot przybył do mojego domu i znalazł otwarte drzwi bloku, wszedł do środka: doskonale wiedział, że Alexander właśnie wyszedł i nie wróci, więc wszedł przez drzwi, myśląc, że zastanie mnie nieprzygotowanego. Ale jak tylko Alexander opuścił mój dom, wiedziałam, że coś się wydarzy tego wieczoru, ponieważ miałam silny ból głowy i stało się to dla mnie jak sygnał, jak uczucie, że zakłócenia są bardzo blisko mnie. Czułem, że muszę otworzyć drzwi frontowe, udać się na schody i przygotować się na coś. Otwierając drzwi zobaczyłem tego starego pijaka wpatrującego się we mnie z szeroko otwartymi oczami, jakby nie spodziewał się, że wiem o jego obecności. Ruszyłem w jego stronę krzycząc: "Co tu robisz? Czego chcesz?" Krzyczałem tak, żeby się przestraszył i myślał, że wszyscy sąsiedzi mnie usłyszą i przybiegną: bardzo się przestraszył, bo bał się, że ktoś otworzy drzwi i go zobaczy, zdobywając dowód, że to on mnie prześladował, a na pewno nie na odwrót, jak mówili ludziom, podając mnie tak, jakbym to ja im przeszkadzał. Bardzo się przestraszył i zaczął się do mnie uśmiechać, udając, że nie chce zrobić nic złego, podszedł do mnie uśmiechnięty, powoli, ale ja rzuciłem się przed niego - aby powstrzymać go przed wtargnięciem do mojego domu - i krzyknąłem do niego: "Więc co tu robisz? Co? Dlaczego *imię i nazwisko* przyszedłeś tutaj do mojego domu?" uśmiechnął się i zacisnął zęby, zrobił krok do tyłu i powiedział "chodź, chodź do kościoła, będzie miło, pójdziemy razem, chodź, bądź dobry, chodź do kościoła, chcielibyśmy tego". Krzyknąłem "odejdź", a on uśmiechnął się, jego oczy błyszczały, ponieważ strasznie bał się, że ktoś go zobaczy, nie spodziewał się, że będę przygotowany i zachowam się w sposób, który był dla niego nieoczekiwany, więc natychmiast udał się w kierunku drzwi, a od drzwi odwracając się, nadal mówił mi: "Chodź, nie bądź głupi, chodź do kościoła, chodź", kontynuując ten obrzydliwy uśmieszek między fałszywym uśmiechem a zaciśniętymi zębami kogoś, kto chciałby cię pobić, a w międzyczasie powiedzieć ci, że robi to dla twojego dobra. Był brutalny i wiedziałem o tym, wiedziałem, że był podłym człowiekiem, ale nigdy wcześniej nie miałem z nim do czynienia w ten sposób i było jasne, że muszę coś zrobić, ponieważ nie mogłem czekać, aż stanie mi się coś niebezpiecznego tylko z powodu głupiej litości, jaką miałem dla mojego bliźniego. Musiałem przestać być manipulowany przez dobro i musiałem wziąć te groźby na poważnie i zareagować, ale wszystko było takie dziwne, takie szalone. Nie rozumiałem, jak to możliwe, że dwie głupie istoty ludzkie mogą być tak silne, że mogą wywoływać u mnie halucynacyjne bóle w sercu i głowie, po prostu przechodząc obok mnie, nawet ich nie widząc, jeśli nawet kosmici nie mogliby wywołać u mnie takiego bólu. Tamtej nocy wiedziałem że coś się wydarzy, ponieważ silny ból głowy który nauczyłem się rozpoznawać jako "alarm ich bliskości" paradoksalnie ostrzegał mnie i dzięki niemu przygotowałem się na uniknięcie najgorszego. Ale nie widziałam, że się zbliża, nie mogłam wiedzieć, co więcej, absurdalne było myślenie, że uda mu się wejść do mojego bloku, a jednak właśnie to się stało.

Koniec strony 5 na 5. Jeśli podobał Ci się ten artykuł, skomentuj poniżej, opisując swoje odczucia podczas czytania lub ćwiczenia proponowanej techniki.


 

0 komentarze
  • Nebula
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    15:38 09/05/22

    Sono molto curiosa su questa rabbia che nomini spesso, che decidevi di calmare, sono curiosa di sapere se era una rabbia positiva e che la decisione di calmarla non era tua o se era una rabbia spinta per abbassarvi e usavano quelle persone per entrare meglio anche da questo punto. Quelle persone che chiamavano più volte negando tutto quello che avevano detto prima.. è successo anche a me! Mi avevano telefonata per aggredirmi, insultarmi, poco dopo hanno negato di avermi chiamata quel giorno. Pensavo di stare diventando pazza, sapevo che erano loro a mentire, ma lo negavano con così tanta convinzione e voce gentile e melmosa che quasi lasciavo perdere! "tono da persona posseduta" quando stavo parlando con una delle due persone citate in precedenza, lei a un certo punto passò da una voce squillante da gallina strozzata ad un tono molto basso e cupo, sembrava indemoniata. Sempre questa persona aveva prenotato "per il mio bene" una visita dall'oncologo, per farmi controllare il seno, sicura che avessi un tumore "ho già prenotato io" mi disse con un tono mieloso che mi faceva solo incazzare. Le dissi che le cose mie me le decido io, e non doveva mettersi in mezzo. Per la stessa situazione, entrò in gioco anche l'altro che mi disse con un tono molto scocciato "ma può essere che non cedi mai a nessuna cosa che vogliamo?" in quel momento ho sentito che ci fosse molto di più dietro quella frase. Proprio con queste persone iniziò un giro di altre persone che mi chiamavano per dirmi di trattarli bene, di andare a trovarli, che ero esagerata. Una, dopo il vaccino chip mi urlò contro a telefono dicendo "LORO DUE DEVONO DECIDERE DELLA TUA VITA! SEI INGRATA SE DECIDI TU" quella fu l'ultima volta che mi sentì. Andai in questura, per denunciare queste due persone dopo diversi eventi particolarmente brutti e mi dissero che ero io il problema, che anzi avrei dovuto contattarli per parlarci. Un ispettore poi, era fisicamente uguale a una di quelle due persone. Assurdo che questa famiglia obbligava chiunque ad andare in chiesa a convertirsi al cattolicesso. La chiesa è una delle sette più oscure su questo pianeta e chi la segue è la peggiore feccia. Mi ha messo i brividi sapere che quell'uomo si era presentato a casa tua, con chissà quali intenzioni, ma hai sentito tutti i segnali e sei riuscita ad aggredirlo. Una pedina oscura, un burattino che gli alieni muovevano come volevano. Grazie per questo capitolo, mi ha fatto riflettere moltissimo.

  • Tali
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Mangiare sano - Mese 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    15:35 09/05/22

    Ho letto questo documento davvero con il fiato sospeso, ma quanto cavolo erano pericolosi quei due e che orrore hai dovuto vivere! Conosco delle persone praticamente identiche, ma che credevo fossero "uniche" nel loro genere, che non potevano esistere altre persone come loro, e invece sono spiccicate come una fotocopia! Credevo che fossero antenne, ma che erano loro ad essere fatte così di carattere e anche folli e poi agivano da manipolate, e non che fossero comportamenti fatti a stampo, come lo stalker molesto, la voce che cambia, riuscire ad entrare nei luoghi privati ecc. Ci hai sempre messo in allerta sulle antenne, ma c'era sempre una parte di me che sminuiva la situazione, come dici tu qui pensavo "ma dai, ora non posso perdere tempo con queste persone". Invece l'altra metà di me veniva fermata dai fortissimi pensieri di buonismo che partivano e che tutt'ora sono forti nonostante sono cosciente di quanto male mi fanno precise persone. Leggendo come tu hai scoperto per le prime volte queste persone, questi meccanismi, i dolori annessi, mi fa pensare a quanto deve essere stato difficile per voi andare contro il buonismo che nemmeno sapevate esistesse, come la possibilità di prendere dei bot e usarli come completi burattini. Non c'era nessuno che veniva a dirvi "hei, attenti, è un'antenna!". Mi sono anche chiesta cosa vi sarebbe accaduto se non ci aveste praticato nel 2016! Mi sono ricordata anche che quando avete provato a sentire il 2017, sentivate soprattutto un via vai di persone. Sono anche curiosa di scoprire a cosa serviva quella rabbia che avevate quando li incontravate. Se i preti addirittura erano alleati con i nazisti, è un altro motivo in più di quanto la Chiesa sia pura merda, come anche chi la segue! Infatti più è peggiore un'antenna, e guardacaso più è bigotta

  • Wanderer
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato lo Step 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 2
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    14:50 09/05/22

    Deve essere stato davvero difficile quel periodo e non mi stupisce che le punture agli occhi, i dolori che nemmeno i nemici precedenti vi facevano provare, siano stati all'inizio difficili da credere, perché la situazione era così "nuova" e surreale, senza apparenti nemici alieni intorno... e noi che leggiamo adesso potremmo dare la soluzione per scontata ma all'epoca non doveva essere facile. Nel momento in cui quel tizio poi è entrato nel condominio è sicuramente stato cruciale il fatto che Angel l'avesse percepito e avesse agito prima che lui si avvicinasse ulteriormente, sennò non immagino che situazione ancora peggiore si sarebbe creata. Mamma mia questi si meritano davvero il peggio, che roba

  • Wanderer
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato lo Step 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 2
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    14:40 09/05/22

    Il fatto che hai percepito la sua presenza quella notta

  • Maury
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    14:27 09/05/22

    Non so come andrà a finire ma chiaramente c'è dietro qualcosa di grosso. Cmq vivo in un paesino e comprendo perfettamente come i fili del low e la coscienza collettiva cerchino di influenzarti.

  • Dharani Tara
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    14:22 09/05/22

    La storia si fa sempre più surreale e inquietante. La signora che vuole a tutti i costi farti togliere l'utero, le voci che hanno messo in giro, il continuo stalkeraggio, i mal di testa lancinanti... Davvero terribili i signori. Sembra un racconto di Stephen King, uno di quei racconti in cui la gente si comporta come se fosse ipnotizzata e incosciente. Invece è tutto vero. La cosa tra tutte che mi fa più pensare è come anche le altre persone che vi incontravano vi portavano messaggi che riguardavano i due bigotti. Una rete di antenne...

  • Gianlu idro
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Mangiare sano - Mese 4
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    14:08 09/05/22

    È veramente assurdo ciò che hanno fatto questi due bigotti di chiesa… così manipolati, così violenti e schifosi fino all’osso… non ci sono davvero parole per descrivere i problemi che questi due malati di mente ti stavano provocando. Deve dare molto da riflettere anche a noi, sull’aumentare l’attenzione nei confronti delle persone che conosciamo, parenti e non.

  • MichaelR
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    13:49 09/05/22

    Assurdo. Come davvero queste persone solo camminando riuscissero a crearti tanti danni. Ecco perche non dobbiamo mai smettere di evolverci come ci stai insegnando. Tutto cio che accade è per qualche motivo che se non lo riconosciamo ci manipolano solamente portandoci verso l’oscuro senza che ragioniamo con la nostra testa/psiche. Grazie davvero Angel

  • vitty
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    13:32 09/05/22

    Sconvolgente questo documento, ti giuro che ho il magone a leggere le persecuzioni che avete subito. Le antenne possano arrivare a un livello di pericolosità che non ritenevo possibile, non fino a questo punto. Quest'insegnamento è da tenere fisso nella mente. Mi spiace molto, dev'essere stato davvero terribile confrontarsi ogni giorno con queste persone, con queste dinamiche, con i dolori che vi hanno causato con la loro oscura vicinanza. Mi fa molto riflettere come le persone estranee coinvolte dalle malelingue non abbiano minimamente dubitato di quanto raccontato da questi parenti: anziché farsi i fatti loro (o di chiedere quantomeno se fosse vero quanto avevano sentito sul vostro conto se proprio sentivano l'esigenza di intromettersi) sono addirittura venuti a "richiamarvi" per le vostre presunte mancanze. Incredibile, mi cadono le braccia. Fa molto riflettere anche i "reset" continui, anche nell'arco della stessa conversazione: passavano da un'aggressività feroce (con tanto di richieste surreali come quella inerente all'utero) ad una pacata gentilezza, giustificando l'ambiguità dei loro comportamenti con "te lo sei immaginata" e ciò fa capire che di umano è rimasto davvero poco in chi è posseduto a un livello così alto. Mentre leggevo queste pagine mi veniva da dire "ora li distrugge" ad ogni provocazione subita (sono curioso poi di scoprire come si è conclusa questa vicenda!), mi rendo però conto che la trappola era davvero organizzata al millimetro per massimizzare le sensazioni di pietà: sono vecchi, malati e persino parenti. Essendo tu una persona profondamente buona (il fatto che tu non sia diventata senza scrupoli nonostante le cose che hai raccontato di aver subito, più quelle che non hai ancora confidato più quelle che non confiderai mai, la dicono tutta sul tuo Spessore) hai sopportato fino a quanto era umanamente possibile. Ciò fa capire che non ci deve essere spazio per il buonismo, a prescindere da tutto. Il valore più importante è l'equilibrio: bene per chi merita bene, abbattere chi vuole farci del male. Grazie per la lezione e grazie per illustrare così bene i comportamenti delle antenne, così diventa sempre più facile capire quando si stanno subendo le loro attenzioni e/o quando a nostra volta lo stiamo diventando per qualcun altro.

  • Davide
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    13:03 09/05/22

    Parte che approfondisce la precedente sulla questione di questi due spregevoli individui, senza dimenticare le altre antenne umane, comparse rilevanti della vicenda. E qui non sarebbe stato male fare piazza pulita di tutti, comprese queste ultime. Senza parlare poi di quello che si è permesso di andare ad importunare a casa, le cui intenzioni sono apparse chiare fin da subito, per fortuna "tappate" dall'atteggiamento di Angel che aveva intuito cosa stava per succedere. Gli altri, importantissimi dettagli, come ad esempio i dolori e la rabbia provocati dalla presenza di quella coppia, si commentano da soli.

  • monicsme
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    12:48 09/05/22

    Insistenti e anche pericolosi. Immagino sia lo stress sia la paura ad un certo punto di vedertelo in casa. Sono senza parole, veramente antenne pericolose se non di più….. ma fino a che punto si sono spinti? Perché già così mi sembra esagerato!

  • Bix
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 2 Parte 1 su 2
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 7
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    12:39 09/05/22

    Sempre più assurda questa storia, una vera e propria persecuzione senza ne capo ne coda. Credo che la Vostta bontà verso quei 2 parenti/serpenti sia stata smisurata, veramente. La faccenda dei fortissimi mal di testa che riuscivano a provocarvi, considerando le Vostre enormi capacità di protezione, dovevano per forza provenire da una fonte molto oscura (questo é quello che ho pensato leggendo). Sono curiosissimo di conoscere i risvolti fururi di questa folle stalkerizzazione...

  • Alina
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    11:56 09/05/22

    Quello che ci racconti sa dell'incredibile, se non fosse successo a te , se non fossi tu a raccontarlo ti giuro non ci crederei. Ma fino a che punto le persone subiscono la manipolazione? Questi due bigotti erano completamente alla mercé degli alieni, possibile non fosse rimasta in loro una seppur minima scintilla che li facesse reagire. La possibilità di avere intorno persone del genere mi fa paura , anche perché oggi siamo circondati da antenne dell'oscurità. E quante ne hai dovute sopportare non solo da loro, ma anche da tutte le persone che sono riusciti a metterti contro prima di capire che magari dietro a tutta quella cattiveria ci fosse qualcosa di oscuro. Hai avuto veramente tanta tanta pazienza, solo per la tua infinita bontà che ti ha portato a credere che prima o poi sarebbe finita non ti sei accorta del pericolo che correvi e che dietro le quinte ci fosse qualcuno a manovrarli. Devo assolutamente leggere l'articolo seguente, è troppo interessante l'argomento.

  • Evan
    Medaglia per aver completato lo Step 1 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5 per la 2ª volta
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 6
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 9
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 2
    Medaglia per aver completato il libro Buddha secondo Angel Jeanne - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro La trappola del Sushi - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    11:49 09/05/22

    Veramente assurdo quanto possano essere pericolosi e proprio posseduti come manichini simili antenne. Ha del surreale questa storia, ma quando si tratta di alieni non ci si deve meravigliare di nulla. Non credevo avessero 65 anni, mi immaginavo tipo settantina! O.o Anche prenotarti un appuntamento dal ginecoloco veramente sembra una barzelletta, ma quell'atteggiamento di negare tutto come se si fosse pazzi da lì a un minuto veramente ti fa salire il nervoso. E' davvero strano cosa riescono a farti provare in quei momenti come se pur avendo ragionissima ti fanno sentire nel dubbio di aver sbagliato, è davvero subdola questa cosa, e nel momento in cui magari sei sicura che questa volta non ci caschi poi ti fai prendere da un sentimento di pietà e lasci perdere, lasciando perdere all'infinito fino a che arrivano al punto di provocarti quei forti dolori solamente con la loro vicinanza o addirittura pensiero. Hai fatto bene a reagire così con quel vecchiaccio, lui non se l'aspettava e stava sfoderando la sua falsa gentilezza per non venire scoperto da altri e dare ragione a te. E' ridicolo che nonostante tu fossi arrabbiata lui insisteva con il discorso chiesa, è davvero assurdo!

  • Cāru
    Medaglia per aver completato lo Step 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 1
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 4
    Medaglia per aver completato il libro Prendiamo Coscienza degli ALIENI - Volume 5
    Medaglia per aver completato il libro Il Sigillo delle Vite Passate - Volume 1
    warning-solid

    Sei sicuro?

    Il commento verrà eliminato

    Conferma
    11:30 09/05/22

    Addirittura insistevano nel fare un operazione all'utero ed ovaie! Completamente fuori di testa. Non è da tutti avere così tanta pazienza. Capisco molto meglio cosa si intende per buonismo, e come le antenne umane possano essere pericolose